Wakacyjne Mamy 2012 - część III - Strona 84 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-23, 22:44   #2491
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
U mnie raczej nie głód. Jak jest głodna, to się w tak subtelne okazywanie tego nie bawi.
dobrze powiedziane biorąc pod uwagę temperament mojej M. myślę, że u nas jest podobnie
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 22:45   #2492
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Pisałyśmy (wczoraj lub dzisiaj) o mniejszym apetycie. Róży chyba wraca, albo wciąga wszysto, bo wróciłam do wcześniejszej dawki zagęszczacza i nie musi się tak wysilać przy ssaniu.
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 22:47   #2493
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
No lepiej żeby były Po Dorotce po drugim @ wszystko wróciło do normy

Ja to chyba się starzeję, bo codziennie co innego mnie boli-jedno przestaje to drugie zaczyna
Wczoraj mi jakieś syfy wyskoczyły na dolnej wardze-coś podobnego miałam wtedy w maju. Smaruję kremem nawilżającym i może to coś pomoże.
Gardło mnie już prawie nie boli, w kościach nie łamie, a głowa raczej na kiepską pogodę boli (niestety jestem meteopatką ).

Do Polski lecisz tylko z Amelką, czy z tż też? I na długo?
wiesz Haniu to chyba ten rocznik taki bo moj tz tez wiecznie steka ze go cos boli lece sama z Amelka tz musi zostac z burkiem no i urlop juz ma na swieta zarezerwowany.
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 22:49   #2494
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
, 15 osób pod jedną nie chce się dostosować


wraca po 20 do domu (szkoła+praca)
Aaa, zajęcia teoretyczne To weź Fabiego z sobą... Może akurat będzie spał?

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
No lepiej żeby były Po Dorotce po drugim @ wszystko wróciło do normy

Ja to chyba się starzeję, bo codziennie co innego mnie boli-jedno przestaje to drugie zaczyna
Wczoraj mi jakieś syfy wyskoczyły na dolnej wardze-coś podobnego miałam wtedy w maju. Smaruję kremem nawilżającym i może to coś pomoże.
Gardło mnie już prawie nie boli, w kościach nie łamie, a głowa raczej na kiepską pogodę boli (niestety jestem meteopatką ).

Do Polski lecisz tylko z Amelką, czy z tż też? I na długo?
Cóż, w pewnym wieku ból oznacza, że żyjesz Ale na to chyba u Ciebie za wcześnie?
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 22:50   #2495
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
Dzięki
Grunt, że już po szczepieniu
Z tymi witaminami to dziwne wszystko, bo w kapsułce jest więcej witaminki niż w zalecanej dobowej porcji mm - przynajmniej tak na szybko raz policzyłam.
*
Jak pytałam, jak stymulujecie rozwój maluszka, to okazało się, że raczej wcale. Teraz tak czytam i zaczynam się martwić o moją Małą, bo tego, czy tamtego nie robi.
Moja p. pediatra mówiła, że wit. D jest nietrwała i dlatego zaleca się suplementację pomimo ilości dostarczanych w MM.
*
Widzę, że moje dziecię robi postępy i na razie nie wczytywałam się w artykuły o tym, co powinna już robić. Muszę tylko zwrócić większą uwagę na symetrię, żeby czegoś nie przegapić. Kilka razy podniosłam ja do siadu, więc teraz z półsiadu na moich udach próbuje się podnieść i czasem jej się to udaje, ale leci w bok. Może powinnam w końcu skręcić leżaczek?
I może powinnam dłużej się z nią bawić?
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 22:52   #2496
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Haniu lece na 10 dni
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 22:55   #2497
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Aaa, zajęcia teoretyczne To weź Fabiego z sobą... Może akurat będzie spał?
Fabi i spanie? Co Ty, jakby się rozdarł, to by ludzie patrzyli na mnie, jak na kosmitkę...
Będę musiała coś wykombinować
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-23, 22:55   #2498
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
ja nie mam takiego harmonogramu, karmię na żądanie lub co iles godzin, ale nie mam ich sztywno ustalonych, bo mały róznie się budzi, różnie spi więc jak mam taki wyjazd to karmię przed i po wizycie u neurologa nakarm
Dzięki za odpowiedź
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
brawa za bioderka Luśka też miała taki okres, też wysiadałam już, ale jej to minęło
ja nie mam stałych godzin karmienia, jak potrzebuję dostosować pory karmienia do wyjazdów to to robię

Dzięki
Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
To się najeździsz po tej wawe. Grunt, że wszystko dobrze z Marcinkiem Ale trzeba sprawdzić.
No i zdążyłaś z kaloryferami przed zimą

Też się cieszę
choć przy tym jak mi ostatnio wiecznie gorąco nie odczuwałam ich braku
Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
Przynajmniej prace idą do przodu!
U nas nie ma harmonogramy karmień
Heh, mam nadzieję, że to pragnienie spacerów się skończy

Też mam nadzieję, bo mnie to wykańcza
Cytat:
Napisane przez chmielinka Pokaż wiadomość
ad.1. z tym noszeniem u nas jest tak samo. Trzeba z małą chodzić po mieszkaniu, bo jak się siądzie to ryk. Ostatnio mam na nią sposób i przestałam ją tak często nosić, a kładę na dużym kocu na ziemi i się zabawiamy, oglądamy różne rzeczy, zmieniamy pozycje itd. Póki co, działa, ale nie mam dla siebie czasu nic
ad.2. ja karmię lub dokarmiam Hanię tak pół godziny przed wyjazdem, żeby jeszcze spokojnie sobie odbiła i wtedy w drogę
Jeżeli mamy wyjechać np. o 10.00 a jadła o 8.00, to jak normalnie zjada 130 ml, tak o 9:30 ją tylko dokarmiam i daję np. 90 ml. Nie wiem czy to jasno napisałam
Marcinek się nie daje tak oszukać, przez chwilę działa, ale potem znów sie domaga noszenia
Bardzo jasno, tak zrobię

Cytat:
Napisane przez Vestis Pokaż wiadomość
My po ciężkim dniu, na przemian darcie i noszenie na rękach (przy czym tolerowane jest tylko noszenie w pionie!), a jeszcze mnie dopadła migrena i czuję się jakby mnie ktoś łopatą w łeb walnął
Mam nadzieję, że nocka będzie lepsza

Bartek też lubi być tak noszony, musimy chodzić i zwiedzać - to jego ulubiona forma rozrywki, a też najłatwiej go w taki sposób uspokoić niestety kręgosłup i nogi wysiadają

Ja też się martwię paroma faktami - np tym, że widzę, że mały ma wyraźnie sprawniejszą prawą rączkę niż lewą, albo tym, że mocno wygina się w łuk, zwłaszcza jak się denerwuje.
Ale zarówno lekarz, jak i położna nie specjalnie się tym przejmowali, chociaż o to pytałam. No i już sama nie wiem, na ile można to lekceważyć, kiedy zacząć to traktować poważnie Bo jak czytam takie artykuły to zaczynam się nakręcać
To mozemy sobie ręce podać z tym noszeniem

Nie czytaj takich artykułów, można sobie naprawdę wkręcić coś czego nie ma. Jak się chcesz upewnić to może idźcie do neurologa.
Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Ciesz się z balustrady. Pamiętam, że bałaś się chodzić po tych schodach. Mnie czeka wymiana okiem i nie wiem, ile przy tym będzie hałasu. Może będę musiała ściągnąć tż, żeby gdzieś z nią poszedł.

Na te badania faktycznie masz daleko. Pewnie bardziej opłacałoby się iść prywatnie gdzieś bliżej.

Róży zdarza się obudzić z takim płaczem, ale rzadko. Czasem dlatego, że po prostu się zsiusia, a czasem nie wiem dlaczego, ale jak ją pogłaszczę i zagadam, albo wezmę na ręce, to się uspokaja... o ile nie zdążyła zgłodnieć. Może coś jej się śni, ale krzyk jest taki, jakby coś ją strasznie zablało. Nagły wrzask zdarzył się też jak spadło na nią kilka kropel wod, ale to było dawno temu.
Cieszę się Teraz czuję się znacznie bezpieczniej poza tym schody z balustradą wyglądają ładniej
Wymiana okien to też niezły sajgon, nie dość że hałas to mnóstwo sprzątania, lepiej by było wysłac Różę na spacer. Ja niestety nie miałam takiej możliwości
Tak to jest z mieszkaniem prawie na wiosce po wszystko trzeba jeździć, wątpię, zebym znalazła na miejscu dobrego specjalistę, a ten z Tarchomina ponoć świetny, więc się poświęcę
U nas to budzenie z płaczem to nowość, wcześniej najpierw były stęki, jęki i dopiero po paru minutach się rozkręcał a teraz płacze tak strasznie jakby jeszcze przez sen, nie wiem dlaczego się tak dzieje.

Idę spać, dobranoc
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"


KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 23:00   #2499
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
zobaczysz jak bedzie rano.
ja odkad podaje hippa to nie wiem czy to to mleko czy magia 3 miesiaca ale odchodza gazy bez problemu normalnie siedzi i pierdzi. duzo pierdzi
U nas ta magia nie zadziałała. Powiedziałabym, ze jest gorzej. Sab Simplex pomaga póki co, choć dwa dni były już gorsze. Poranki są niezłe, tylko jeszcze noce Póki co jest nieźle Jej, jaką mam nadzieję, że będzie lepiej Podobno Hipp jest pod tym względem najlepszy.

No nic, zmykam oglądać Dextera przy drineczku z Malibu
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 23:08   #2500
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
U nas ta magia nie zadziałała. Powiedziałabym, ze jest gorzej. Sab Simplex pomaga póki co, choć dwa dni były już gorsze. Poranki są niezłe, tylko jeszcze noce Póki co jest nieźle Jej, jaką mam nadzieję, że będzie lepiej Podobno Hipp jest pod tym względem najlepszy.

No nic, zmykam oglądać Dextera przy drineczku z Malibu
Ty się spać kładzie jak dziecko śpi
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 23:26   #2501
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Hania może to opryszczka?
Opryszczkę kiedyś miałam kilka razy, ale u mnie ona występuje na granicy skóry i górnej wargi. A to coś mam dosłownie na środku dolnej... jak chorowałam w maju to też tak miałam i po kilku dniach na szczęście minęło.
W razie czego mam hascovir... może posmarować na noc?
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-23, 23:33   #2502
depoison
Zadomowienie
 
Avatar depoison
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 1 956
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość

BŁAGAM ubierz Fabisia w "bez komentarza" i cyknij foto
chciałam błagać o to samo, ale skoro Fabiś tak się stawia przy przebieraniu, to trudno
Sol, jakie to duże jest? może jeszcze polubi przebieranie, a Ty mu to zdążysz ubrać?

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
JTo nie czary. Po prostu jak widzisz jej avka, to podświadomie dochodzisz do wniosku, że musisz się do tego przygotować psychicznie i intelektualnie, więc robisz przerwę.

pierwszy raz mi się zdarzyło, że czytając nasz wątek roześmiałam się w głos. Aż mąż pytał, co się stało

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
No i w ogole ona jak przekrecała Małą do badania to Jej glowke podtrzymywała mimo ze niewiedziala jeszcze ze u małej z glowka to roznie.
u nas wczoraj było to samo, i też aż zwróciłam na to uwagę - że lekarka podtrzymywała głowę prawie czteromiesięcznemu dziecku wcale nie uważając, że koniecznie musi to robić samo w każdej pozycji


Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Chwale sie... Dostałam iPhone przed chwila od tz jestem podjarana ze hoho!!
fajnie!

To ja się też pochwalę - zachęcona tym, że wiele z was ma pięć albo i więcej kocyków, nie miałam już wyrzutów sumienia i kupiłam Zosi szósty koc. Dokładnie taki (pozazdrościłam Lince jej świetnego kocyka, teraz mam podobny )
No i... jednak nie powstrzymałam się Kupiłam dziś tego burego zajączka, o którym pisałam w sobotę
(najwyżej ja będę z nim spała )

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
tak dalam jej. tyle wrzasku to ja jeszcz nigdy nie slyszalam. az mi w uszach dzwoni.
podziwiam te u ktorych to chleb powszedni


Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Ja to chyba się starzeję, bo codziennie co innego mnie boli-jedno przestaje to drugie zaczyna
mam to samo
Już nawet nikomu nie zgłaszam, co mnie danego dnia boli Ale skoro poruszyłyśmy ten temat, to zrobię wyjątek : dziś boli mnie głowa i coś w szczęce (coś nieokreślonego, pewnie znów od zaciskania zębów w nocy)

wvictoria - trzymam kciuki za Mariana
__________________
To read or not to be

Le roi est mort, vive le... reine!

depoison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 23:34   #2503
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
wiesz Haniu to chyba ten rocznik taki bo moj tz tez wiecznie steka ze go cos boli lece sama z Amelka tz musi zostac z burkiem no i urlop juz ma na swieta zarezerwowany.
A to Twój tż ten sam rocznik co ja?
Ja to najwyżej na ból głowy narzekam Ale jak już mnie coś złapie to się rozkładam na amen
Nie miałam okazji lecieć sama z dzieckiem, a teraz to już w ogóle sobie nie wyobrażam lecieć z dwójką (przynajmniej dopóki są takie malutkie).

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Cóż, w pewnym wieku ból oznacza, że żyjesz Ale na to chyba u Ciebie za wcześnie?
Coś w tym jest
Jeszcze przez 8 miesięcy cieszę się "2" z przodu

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Haniu lece na 10 dni
Zazdroszczę
My pewnie polecimy dopiero luty/marzec.
Okazało się, że mąż musi wyrobić sobie paszport bo dowód mu pękł prawie na pół Wizytę w konsulacie udało się zamówić dopiero na początek grudnia i też ze 3 miesiące trzeba poczekać...
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 23:36   #2504
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
chciałam błagać o to samo, ale skoro Fabiś tak się stawia przy przebieraniu, to trudno
Sol, jakie to duże jest? może jeszcze polubi przebieranie, a Ty mu to zdążysz ubrać?
Wydaje mi się, że rozmiar 80? Spore jest
Właśnie jakby lubił się ubierać A tu przed każdym wyjściem jest koncert


Idę spać. Oczy mi się same zamykają.
W ogóle ten rozrabiaka śpi w poprzek łóżka

Jeszcze na dobranoc pytanie w czym śpią Wasze maluchy? Bo ja ostatnio Fabiemu zakładam koszulkę z krótkim rękawkiem i cienkie bawełniane spodenki z h&m. Nawet skarpet nie daję
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 23:40   #2505
nicki86
Zadomowienie
 
Avatar nicki86
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 1 713
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Ehhhh nie jestem z wami na bieżąco niestety....

ale oszczędzam czas na siebie bo postanowiłam się zając trochę sama sobą...źle się czuję z tymi nadprogramowymi kg (teraz walczę z kg sprzed ciąży, bo ciążowe dawno zeszły), z krostami na twarzy (nigdy w życiu nie byłam wypryszczona a teraz chyba szaleństwo hormonalne bo pół twarzy mam w drobnych krostkach), wypadającymi włosami (trzeba było wrócić do włosomaniactwa)... mam duże plany co do siebie i chciałabym jak najwięcej zwojować przed następną ciążą żeby tylko ćwiczyć mi się jeszcze chciało...

chciałabym zająć się trochę sobą, ale Sara znów chciałaby żebym zajęła się nią, jak na moje pogodne dziecko to od kilku dni sporo marudzi (ukłon dla tych mam co jeszcze nie zwariowały a mają wiecznie rozwrzeszczane maluchy, moja marudzi trochę i mam dość), rzuca się w nocy przez sen (mam nadzieję że to jakiś skok, a nie pasożyty...) a rączki taty są ewidentnie feee... mój mąż stara się skacze nad królewną a jak ja chce do wc i tylko dam mu na ręce to jest wrzask (macie pomysł dlaczego??)

a tak w ogóle pokochaliśmy chustę ostatanio i chodzimy na trochę dłuższe spacery z nią, a Sarunia oczarowana tymi kolorowymi drzewami a ja jestem bardziej mobilna niż wózkiem

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Jeszcze na dobranoc pytanie w czym śpią Wasze maluchy? Bo ja ostatnio Fabiemu zakładam koszulkę z krótkim rękawkiem i cienkie bawełniane spodenki z h&m. Nawet skarpet nie daję
najbczesciej bawełniany pajacyk +skarpetki, a dzisiaj tak jak fabiś tylko ze skarpetkami bo ona zawsze ma takie lodowate a kocyk raz dwa skopuje, zwlaszcza jak teraz wierzga, pajacyk orzygała więc musiałam przebrać
nicki86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-23, 23:42   #2506
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

O i jeszcze mam prośbę

Znalazłam taką stronę http://marzycielskapoczta.pl/ akcja polega na wysyłaniu listów do ciężko chorych dzieci. Macie ochotę się przyłączyć? Jutro poczytam profile tych dzieci i komuś coś wyślę
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 00:00   #2507
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Ty się spać kładzie jak dziecko śpi
No tak, nie wspomniałam, że się obudziła
Jednak już śpi, a ja się faktycznie kładę

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość

Jeszcze na dobranoc pytanie w czym śpią Wasze maluchy? Bo ja ostatnio Fabiemu zakładam koszulkę z krótkim rękawkiem i cienkie bawełniane spodenki z h&m. Nawet skarpet nie daję
W pajacyku.
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 06:47   #2508
modnisia86
Zadomowienie
 
Avatar modnisia86
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 111
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Hey. Wczoraj pisalyscie o pchaniu piastek do buzi. Moja mala caly czas je pcha nawet jak ma smoka i wtedy on jej wypada i jest ryk. Boje sie zeby juz polubi piastki bardziej niz smoka. Ja mialam dzis lajtowa noc mala poszla o 22 spac obudzila sie o 6. Apropo noszenia to ja mala malo nosze na rekach zawsze do odbicia po jedzeniu i czasem jak sie znudzi jej na lezaco. Wiec po niedzielnych chrzcinach rece mi opadaja a tyrzymalam ja tylko w kosciele potem moja mama mi jej oddac nie chciala. A chrzciny poszly fajnie naweet mala nie miala sensaci po tym co jadlam. Moje dziecko zebralo sprora sume pieniedzy wiec chyba zrobie jej jakas lokate. A gosie byli mala zachwyceni. Ze taka grzeczna.
modnisia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 07:38   #2509
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

dziewczyny złapałam siuskow ale troche. neiwiem czy nie za mało. Czy moge dodac jeszcze przy nastepnym siusianiu???? czy raczje nie?
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-24, 08:05   #2510
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cześć Dziewczyny
Moja mała wczoraj zasygnalizowała, że chce spać ok 21 - więc se myślę super, idealna pora na nocny sen. Więc dziecię nakarmiłam, przebrałam i do spania.
Jednak księżniczce się odwidziało
Zebrało jej się na zabawy, marudzenie, nawet trochę popłakała i zasnęła ok 23.30. Za to spała do 6 - potem karmienie i przewijanie i śpi dalej z małżem w łóżku

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Nie miałam ostatnio czasu na pisanie, bo dużo sie u nas dzieje. W poniedziałek wizyta u ortopedy badanie i skierowanie na usg bioderek, potem jazda na drugi koniec Wawy w korkach na usg (bo to mimo, że wszystko w ramach karty Medicover to usg dziecięce robią tylko w szpitalu na zadupiu) Na szczęście jest ok
Natomiast dziś w końcu zamontowali mi balustradę na schody i kaloryfery- cały dzień wiercenia i kucia i plątania sie obcych facetów po domu. Marcinek sie bał tych hałasów aż się cały trząsł biedny, nosiłam go na rękach od 9 do 18.
W ogóle ostatnio ciągle chciałby być na rękach w pozycji pionowej i żebym z nim chodziła po domu, wtedy jest cicho i rozgląda się ciekawie a jak siadam płacz.Nogi mi do dupy wchodzą od tych spacerów. Zaczął też inaczej płakać- jakiś taki przeraźliwy pisko-wrzask że aż bębenki w uszach pękają Często budzi się z takim płaczem nie wiem czemu.
A jutro jedziemy do neurologa, kontrolnie bo się skręca za bardzo w prawo. Znów jazda 60 km w jedną stronę, bo neurolog na Tarchominie obłęd.
Przy okazji podpytam, jak robicie z karmieniem kiedy jest taki wyjazdowy dzień? Przesuwacie godziny? Ja się staram nakarmić go przed wyjazdem, żeby mieć w drodze względny spokój, ale to zazwyczaj burzy harmonogram karmień
Super, że z Marcinkowe bioderka są w porządku. Tylko współczuję tych wyjazdów - i do neurologa bo to kawała i sama jazda po Wawie to też żadna przyjemność.

Super, że macie balustradę i kaloryfery Jest postęp

U nas tylko kp więc małą zawsze dokarmiam przed wyjściem, a potem jak chce. Na to nie mam wpływu.

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Zauważyłam, że Luśka już się bardzo przywiązała do wieczornego harmonogramu. Jest kąpana co 3 dni, ale to w niczym nie przeszkadza - jak nie ma kąpieli to zawsze je koło 21 i zaraz potem grzecznie idzie spać. A jak jest kąpana, to też zwykle przed 21, potem jedzonko i spanie. Dzisiaj już po 19 widziałam, że jest zmęczona, ale każda próba odłożenia do łóżeczka kończyła się rykiem. A że trochę mi się plany wieczorne pozmieniały stwierdziłam, że ją wykąpie, potem się pobawię, przed 21 zje i pójdzie spać. No i wykąpałam, ale z zabawy nici, bo jej się maruda włączyła i tylko piąstki ssała. Dawała mi wyraźnie do zrozumienia, że chce jeść, chociaż od ostatniego karmienia minęło półtorej godziny a ona je co dwie. No ale ok, wzięłam, nakarmiłam, odłożyłam do łóżeczka no i dziecko zasnęło w momencie. Tak silne już jest to przyzwyczajenie, że domagała się zachowania rytuału chociaż i pora kąpania i pora jedzenia nie ta! Aż się zszokowałam
No proszę, Lu to mądra dziewczynka Fajnie, jak dziecko reaguje na takie wieczorne rytuały. Wieczór wtedy jest łatwiejszy

Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
Jak pytałam, jak stymulujecie rozwój maluszka, to okazało się, że raczej wcale. Teraz tak czytam i zaczynam się martwić o moją Małą, bo tego, czy tamtego nie robi. Chociażby to trzymanie sztywno głowy przy podnoszeniu pod paszki z pozycji leżącej. Intuicyjnie stwierdziłabym, że to przyjdzie z czasem, a mówicie, że to problem Heh. Opieracie się może na jakichś stronach internetowych?
Ja zbytnio nie stymuluję, owszem kładę na brzuszku, pokazuję zabawki, ale to wszystko co robię.
Ostatnio poczytałam co powinno robić dziecko w wieku Amelki i oczywiście zaraz się zestresowałam, że nie robi tego czy tamtego. (oczywiście nie zauważam, że robi już coś czego jeszcze nie powinna).
Mówiąc w skrócie naczytam się, a potem niepotrzebnie panikuję
No i efekt jest taki, że jak już sobie popanikuję (małż się wtedy ze mnie śmieje) to rozsądnie stwierdzam, że na wszystko przyjdzie czas.
Jednak jeśli będę miała jakieś poważne wątpliwości to skontaktuję się z pediatrą - każde dziecko jest inne i nie do końca można opierać się na wiedzy internetowej.

Cytat:
Napisane przez Kasik_12 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak ten czas leci jeszcze 3 miesiące i wracam do pracy , zresztą jak większość z nas jestem przerażona tak będę tęsknić za tą moją kluseczką
Dlatego właśnie ja do pracy nie wracam (moja praca nie jest jakaś super hiper, żebym kosztem pracy miała zostawiać komuś dziecko). Postanowiliśmy z małżem, że po macierzyńskim będę trochę na wychowawczym.

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
dziewczyny a jak jest u Waszych dzieci ze ssaniem piąstek i paluszków? głód to czy nie głód tylko "poznawanie świata"? bo już zgłupiałam.
fakt, ze M. wkłada do buzi nie tyko piąstki, próbuje wszystkiego
U mojej poznawanie świata (jak jest głodna to robi się marudna i popłakuje)

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Króliś biedny. On jest, jak to mówi pani weterynarz, królikiem z problemami stomatologicznymi. I to jest kwestia genów - to są wady genetyczne. Tak naprawdę hodowca zrobił błąd rozmnażając jego dziadków i rodziców - wada się pogłębia i kiedyś na pewno będzie miał wyrwane wszystkie zęby. Już nie ma 4 zębów trzonowych. No i ta kastracja chemiczna... strasznie nie chcę go kastrować i wolimy coś takiego. Chociaż koszt tego zabiegu to ok. 250 zł No ale w końcu to nasz kochany króliś
No to się wykosztowaliście. Ale czego nie robi się dla ukochanego członka rodziny Żeby tylko było lepiej.
A swoją drogą szkoda, że hodowca taki nierozważny i rozmnażał bliską rodzinę
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 08:26   #2511
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Pewnie z nerwów nie jadłaś, a poza tym więcej karmisz, wiec Twój tłuszczyk odkłada sobie Martynka. Ja jeszcze nigdy się nie odchudzałam, ale od jutra/ następnego tygodnia lub miesiąca zamierzam ćwiczyć/ używać balsamu/ uczyć się języków...
Co byśmy zrobiły bez tych poniedziałków też od następnego poniedziałku zaczynam ćwiczyć. W sumie naukę języków mogę do tego też dołożyć. A co. Jak szaleć to szaleć.

Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
Od 12 Mała dziś jest na mm... Mam nadzieję, że zaowocuje to spokojniejszą nocą - tzn. brakiem problemów z brzuszkiem albo chociaż złagodzeniem.
Gdyby przyjmowała pierś, to bym karmiła, ale odciąganie i użeranie się, to nie dla mnie. Choć czuję takie ukłucie w środku z tego powodu.
MM też jest dobre, a jak będzie Wam na nim lepiej to absolutnie nie masz czym się martwić.


Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
No właśnie ja zakończyłam kp i od dziś tylko mm. Mam dość tego dojenia się. Nie mam na to ochoty i strasznie mnie denerwuje. Stwierdziłam, że 2 miechy wystarczą. Poza tym jak dla mnie mm jest wygodniejsze - woda w termosie, tylko ją wlewam do butelki, dodaję mleka i mieszam. A z kp - odciąganie, później przygotowanie tego mleka (zwykle musiałam podgrzać bo było w lodówce) i później podanie...
Nowy etap w życiu Dwa miesiące kp to też dobrze dla dzieciątka. Mój mąż był tyle karmiony piersią, potem mm i wyrósł chłop jak dąb


Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Cóż, w pewnym wieku ból oznacza, że żyjesz Ale na to chyba u Ciebie za wcześnie?
Padłam

Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
No nic, zmykam oglądać Dextera przy drineczku z Malibu
Zazdroszczę drineczka z Malibu. Pycha

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
To ja się też pochwalę - zachęcona tym, że wiele z was ma pięć albo i więcej kocyków, nie miałam już wyrzutów sumienia i kupiłam Zosi szósty koc. Dokładnie taki (pozazdrościłam Lince jej świetnego kocyka, teraz mam podobny )
No i... jednak nie powstrzymałam się Kupiłam dziś tego burego zajączka, o którym pisałam w sobotę
(najwyżej ja będę z nim spała )
Śliczny kocyk (musisz jeszcze kilka dokupić, niech tradycji stanie się zadość, że ciocia Dep ma najwięcej )

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Jeszcze na dobranoc pytanie w czym śpią Wasze maluchy? Bo ja ostatnio Fabiemu zakładam koszulkę z krótkim rękawkiem i cienkie bawełniane spodenki z h&m. Nawet skarpet nie daję
U nas jest chłodno więc na górę zakładam małej dwie warstwy - bodziak plus pajac. No i śpi w śpiworku.

Cytat:
Napisane przez nicki86 Pokaż wiadomość
ale oszczędzam czas na siebie bo postanowiłam się zając trochę sama sobą...źle się czuję z tymi nadprogramowymi kg (teraz walczę z kg sprzed ciąży, bo ciążowe dawno zeszły), z krostami na twarzy (nigdy w życiu nie byłam wypryszczona a teraz chyba szaleństwo hormonalne bo pół twarzy mam w drobnych krostkach), wypadającymi włosami (trzeba było wrócić do włosomaniactwa)... mam duże plany co do siebie i chciałabym jak najwięcej zwojować przed następną ciążą żeby tylko ćwiczyć mi się jeszcze chciało...

chciałabym zająć się trochę sobą, ale Sara znów chciałaby żebym zajęła się nią, jak na moje pogodne dziecko to od kilku dni sporo marudzi (ukłon dla tych mam co jeszcze nie zwariowały a mają wiecznie rozwrzeszczane maluchy, moja marudzi trochę i mam dość), rzuca się w nocy przez sen (mam nadzieję że to jakiś skok, a nie pasożyty...) a rączki taty są ewidentnie feee... mój mąż stara się skacze nad królewną a jak ja chce do wc i tylko dam mu na ręce to jest wrzask (macie pomysł dlaczego??)
Chwila dla siebie jest bardzo potrzebna
Nie mam pojęcia czemu u Saruni tak się zmieniło. Może rzeczywiście skok? A może tata za mało z nią przebywa? Albo źle ją nosi? Może małej coś w tym nie pasuje.


Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
dziewczyny złapałam siuskow ale troche. neiwiem czy nie za mało. Czy moge dodac jeszcze przy nastepnym siusianiu???? czy raczje nie?
Nie mam pojęcia (wiem, wiem, rada z dooopy)
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 08:29   #2512
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Jeszcze na dobranoc pytanie w czym śpią Wasze maluchy? Bo ja ostatnio Fabiemu zakładam koszulkę z krótkim rękawkiem i cienkie bawełniane spodenki z h&m. Nawet skarpet nie daję
w pajace lub spichy i kaftanik Jaś się rozkrywa czasem cały więc musi miec długie rekawy nogawki, a w śpiworku mu na razie gorąco
Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
dziewczyny złapałam siuskow ale troche. neiwiem czy nie za mało. Czy moge dodac jeszcze przy nastepnym siusianiu???? czy raczje nie?
mysel ze nie, przynajmniej u dorosłych nie mozna mieszac, musi byc pierszy
Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny
Moja mała wczoraj zasygnalizowała, że chce spać ok 21 - więc se myślę super, idealna pora na nocny sen. Więc dziecię nakarmiłam, przebrałam i do spania.
Jednak księżniczce się odwidziało
Zebrało jej się na zabawy, marudzenie, nawet trochę popłakała i zasnęła ok 23.30. Za to spała do 6 - potem karmienie i przewijanie i śpi dalej z małżem w łóżku
ech współćzuję ja mam szczęście, że mały zasypia między 19-20

Cześć nocka standardowa- 2 pobudki, choć marzy mi sie, żeby była chcoiaż 1

Kciuki za szczepienie Martynki
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 08:47   #2513
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Heloł
Luśka dzisiaj tak piszczała do karuzelki, że aż bębenki pękały! Jeszcze sąsiedzi sobie pomyślą, że dziecko zarzynam

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
No i... jednak nie powstrzymałam się Kupiłam dziś tego burego zajączka, o którym pisałam w sobotę
(najwyżej ja będę z nim spała )


Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Jeszcze na dobranoc pytanie w czym śpią Wasze maluchy? Bo ja ostatnio Fabiemu zakładam koszulkę z krótkim rękawkiem i cienkie bawełniane spodenki z h&m. Nawet skarpet nie daję
body z długim rękawem plus śpiworek. U nas w mieszkaniu jest trochę chłodno, a Luśka ma łóżeczko przy ścianie od klatki schodowej

Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość
Hey. Wczoraj pisalyscie o pchaniu piastek do buzi. Moja mala caly czas je pcha nawet jak ma smoka i wtedy on jej wypada i jest ryk. Boje sie zeby juz polubi piastki bardziej niz smoka. Ja mialam dzis lajtowa noc mala poszla o 22 spac obudzila sie o 6. Apropo noszenia to ja mala malo nosze na rekach zawsze do odbicia po jedzeniu i czasem jak sie znudzi jej na lezaco. Wiec po niedzielnych chrzcinach rece mi opadaja a tyrzymalam ja tylko w kosciele potem moja mama mi jej oddac nie chciala. A chrzciny poszly fajnie naweet mala nie miala sensaci po tym co jadlam. Moje dziecko zebralo sprora sume pieniedzy wiec chyba zrobie jej jakas lokate. A gosie byli mala zachwyceni. Ze taka grzeczna.
super, że chrzciny udane

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
No proszę, Lu to mądra dziewczynka Fajnie, jak dziecko reaguje na takie wieczorne rytuały. Wieczór wtedy jest łatwiejszy
oj tak, o wiele łatwiejszy

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość

mysel ze nie, przynajmniej u dorosłych nie mozna mieszac, musi byc pierszy
u dzieci nie musi być pierwszy poranny mocz, ale czy można mieszać to nie mam pojęcia

Ciastuś a ile tego moczu złapałaś? Już 5ml starczy do badania
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 09:13   #2514
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

wrocilysmy juz
Rozi płakuniała ale byla dzis pie.rdol.nieta pielegniarka i kaząła małą polozyc tak jej reke wygieła ze pewnie Ja bolało NO i sie pytam jej czy tyle siuskow wystarczy a ona mowi ze ona tez tego niewie. (kiedys bylysmy i byla inna bardziej uprzejma) a ta po kluciu niepozwoliła mi wziac jej an rece bo musialam trzymac mocno wacik. Wiec jej mowie z eniebede patrzyla jak dziecko sie zanosi bo ona sie uspokoi dopiero an rekach(i tak bylo wzielam Ja odrazu usmiechnieta)

jakas durna baba w ogole niepowinna tam pracowac gdzie malutkie dzieci

moja mała dzis byla w butach u kurteczce ostatnio Jej kupiłam niewiem czy Wam pisąłam taki grzybek pod kolor moich butów łososiowy i butki

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Ciastuś a ile tego moczu złapałaś? Już 5ml starczy do badania
Wy macie takie cieniutkie pojemniczki?? my w takim pojemniczku podluznym mialysmy tak z poltorej-2 cm

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

nie dolozyłam siuskow. Bo te zmi sie wydaje ze raczej nie wolno. Jak ebdzie z amalo najwyzej prywatnie znaiose albo tz zaniesie w inny dzien
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 09:15   #2515
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość

u dzieci nie musi być pierwszy poranny mocz, ale czy można mieszać to nie mam pojęcia

Ciastuś a ile tego moczu złapałaś? Już 5ml starczy do badania
no tak, bo one tez jedza w nocy, ale wydaje mi się, że meiszac nie, bo czekanie od siku do siku może powodowac namnażanie bakterii w tej pobranje próbce

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
wrocilysmy juz
Rozi płakuniała ale byla dzis pie.rdol.nieta pielegniarka i kaząła małą polozyc tak jej reke wygieła ze pewnie Ja bolało NO i sie pytam jej czy tyle siuskow wystarczy a ona mowi ze ona tez tego niewie. (kiedys bylysmy i byla inna bardziej uprzejma) a ta po kluciu niepozwoliła mi wziac jej an rece bo musialam trzymac mocno wacik. Wiec jej mowie z eniebede patrzyla jak dziecko sie zanosi bo ona sie uspokoi dopiero an rekach(i tak bylo wzielam Ja odrazu usmiechnieta)

jakas durna baba w ogole niepowinna tam pracowac gdzie malutkie dzieci

moja mała dzis byla w butach u kurteczce ostatnio Jej kupiłam niewiem czy Wam pisąłam taki grzybek pod kolor moich butów łososiowy i butki



Wy macie takie cieniutkie pojemniczki?? my w takim pojemniczku podluznym mialysmy tak z poltorej-2 cm

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

nie dolozyłam siuskow. Bo te zmi sie wydaje ze raczej nie wolno. Jak ebdzie z amalo najwyzej prywatnie znaiose albo tz zaniesie w inny dzien
Biedna Rozi
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 09:17   #2516
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Hej Hej
U nas nocka spokojna, tylko jedna pobudka o 3, a potem o 7. Mała trochę popiszczała do zabawek i poszła spać. Kochane dziecko. Ale.... tendencja jest zawsze spadkowa, gdy ją oficjalnie pochwalę tu na forum, bo wczoraj powiedziałam, że jest aniołkiem, a tak mi dała czadu, że o 16 miałam serdecznie dość. Cały dzień na rączkach, a mnie coś postrzykło, jak starą babę i tak mnie plecy bolały, że zdychałam.

iPhonik super gadżet, phdwao, miałaś rację, nocka prawie nie przespana, do późna się nim bawiłam hehe. tż bardzo mnie zaskoczył, powiedział, że to za trudy macierzyństwa i przygotowań do chrzcin, że tak się poświęcam i zacharowuję. Miło mi było, choć mam wyrzuty sumienia, że tyle kasy wydał na mnie :/

Co do pchania piąstek - B. potrafi wepchać całą, łącznie z kciukiem, mając odruch wymiotny przy tym Ssanie palców lub kciuka to norma, na razie się tym nie przejmuję, wydaje mi się, że to ten etap rozwoju. Wkłada paluszki zawsze, nie tylko gdy jest głodna. Objawy głodu ma całkiem inne

Maciejka, co do Lamaze - byłam z Małą w Smyku właśnie i stałysmy przed półką z tymi zabawkami, nawet jej szeleściłam, ale wydawała się niezainteresowana jakoś szczególnie, bo tak jak pisałam, ma trochę tych szeleszczących, w tym jedną ośmiornicę, mega kolorową i pomysłową, póki co chyba jej wystarcza. Może kiedyś pomyślimy, ale pewnie pójdziemy w stronę Fisher Price.

Karolina, moja B. też zmieniła ton płaczu, teraz jest bardziej piskliwy, taki przeszywający, podejrzewam że Marcinek płacze podobnie.

Depoison, powariowałaś z tymi zakupami - tak się zawsze zastanawiam, że pewnie masz duże mieszkanie, bo ja bym tego nie pomieściła na 100% !!!!!!!

Blue, zaskoczyłaś mnie tym mm, chyba mi coś umknęło, przecież maleńka nie chciała z butli, a tu nagle mm?

Co do odrzucenia piersi - nie wiem jak to u was jest, ale u nas B. odrzuciła pierś jakiś czas temu, stało się to gdy zaczęła się interesować bardzo otoczeniem. Wtedy zamiast jeść odwracała głowę i patrzyła na zabawki, na firanki, ściany itd. nie najadała się, ja nie byłam w stanie tak twardo manewrować piersią, by się rozglądała a przy tym jadła i tak się skończyła przygoda. Kiedyś jej dałam jeszcze raz, to się zaczęła śmiać, ale nie ssała nic Na szczęście z butlą nie mamy od urodzenia problemu, uffff.

Agunia, doczytałąm, że kąpiecie Lusię co 3 dni - mogę spytać, dlaczego akurat co 3? My kąpiemy codziennie, nie odpuszczamy jej.

A co do rytuałów, to prawda!! U nas zawsze po kąpieli jest jedzenie i spanie, więc już przy przebieraniu jest taka niecierpliwa, że zaczyna marudzić, wtedy wkładam jej butlę, już podczas jedzenia łapie się za uszy i trze oczka, więc szybko zawijam ją w rożka (z którego wyrasta) i do spania.

Nicki, ja tez się sypię, to jakiś koszmar. Pracuję nad sobą, ale niewiele czasu zostało, skoro 2 stycznia come back do pracy, a ja chciałam się uporać z kilkoma problemami trochę wcześniej.

Podczas ciąży obiecywałam sobie też naukę języków i inne aktywności - ostatecznie na angielskim byłam kilka razy (będąc już na L4), a aktywność to były spacery i fitness dla ciężarówek. Teraz też obiecałam sobie wiele, a niestety czas na to nie pozwala... I trochę dobija mnie myśl o styczniu - nie dlatego, że nie chcę wracać, ale dlatego, że jeszcze tylko 2 miesiące, a tyle tematów do połapania. Załuję, że te zajęcia dla mam z dziećmi są o takiej porze, że jak wrócę do pracy, to nie będę mogła na nie chodzić

Edytowane przez pumas
Czas edycji: 2012-10-24 o 09:23
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 09:18   #2517
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
wrocilysmy juz
Rozi płakuniała ale byla dzis pie.rdol.nieta pielegniarka i kaząła małą polozyc tak jej reke wygieła ze pewnie Ja bolało NO i sie pytam jej czy tyle siuskow wystarczy a ona mowi ze ona tez tego niewie. (kiedys bylysmy i byla inna bardziej uprzejma) a ta po kluciu niepozwoliła mi wziac jej an rece bo musialam trzymac mocno wacik. Wiec jej mowie z eniebede patrzyla jak dziecko sie zanosi bo ona sie uspokoi dopiero an rekach(i tak bylo wzielam Ja odrazu usmiechnieta)

jakas durna baba w ogole niepowinna tam pracowac gdzie malutkie dzieci

moja mała dzis byla w butach u kurteczce ostatnio Jej kupiłam niewiem czy Wam pisąłam taki grzybek pod kolor moich butów łososiowy i butki



Wy macie takie cieniutkie pojemniczki?? my w takim pojemniczku podluznym mialysmy tak z poltorej-2 cm

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

nie dolozyłam siuskow. Bo te zmi sie wydaje ze raczej nie wolno. Jak ebdzie z amalo najwyzej prywatnie znaiose albo tz zaniesie w inny dzien
Biedna malutka a ta baba to jakaś porażka...
tak, takie cienkie długie, ale ja nie wiem ile się tam mieściło bo łapaliśmy do innych (z podziałką) a potem małż przelewał w przychodni
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 09:19   #2518
asia665
Wtajemniczenie
 
Avatar asia665
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: **Marzenia**
Wiadomości: 2 996
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Dziewczyny ratunku-dopadła mnie grypa żołądkowa ,tzn chyba to jest to. Sama już nie wiem. Wczoraj rano się zaczęło . Co zjem to wymiotuje, gorączkuje - w nocy miałam 38,9 .Nawet bym nie wiedziała,ale mąż się zmartwił ,że szybko poszłam spać. Wzięłam paracetamol 500 gorączka spadła do 37,5. Teraz mierzyłam sobie temperature- mam 37,7 . Boli mnie brzuch,mam mdłości i czuje się jakaś taka "rozbita" - a w niedziele przecież mamy chrzciny ,przy czym w sobote jeszcze muszę iść do kościoła .

Boję się,że zarażę Patryka,więc śpię w salonie.

Czy któraś z Was to przechodziła?Jak sobie pomóc? Czy powinnam iść do lekarza? Do niedzieli musi mi wszystko ustąpić,bo inaczej nie wiem jak to będzie
__________________
Mów mi : Asia


"...i jesteś już mym świadomym tak wolnym w niewoli."


Jestem mamą


asia665 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 09:22   #2519
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez asia665 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ratunku-dopadła mnie grypa żołądkowa ,tzn chyba to jest to. Sama już nie wiem. Wczoraj rano się zaczęło . Co zjem to wymiotuje, gorączkuje - w nocy miałam 38,9 .Nawet bym nie wiedziała,ale mąż się zmartwił ,że szybko poszłam spać. Wzięłam paracetamol 500 gorączka spadła do 37,5. Teraz mierzyłam sobie temperature- mam 37,7 . Boli mnie brzuch,mam mdłości i czuje się jakaś taka "rozbita" - a w niedziele przecież mamy chrzciny ,przy czym w sobote jeszcze muszę iść do kościoła .

Boję się,że zarażę Patryka,więc śpię w salonie.

Czy któraś z Was to przechodziła?Jak sobie pomóc? Czy powinnam iść do lekarza? Do niedzieli musi mi wszystko ustąpić,bo inaczej nie wiem jak to będzie
jak musi ustąpić to do lekarza biegiem. Ja nie pomogę, grypę żołądkową miałam raz, po jednym dniu minęła bezpowrotnie. Nie wiem czy to zasługa sposobu "leczenia" mojego ojca czy nie, ale wmusił we mnie kieliszek wódki z pieprzem po tym żołądek się szybciutko uspokoił
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 09:27   #2520
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Biedna malutka a ta baba to jakaś porażka...
tak, takie cienkie długie, ale ja nie wiem ile się tam mieściło bo łapaliśmy do innych (z podziałką) a potem małż przelewał w przychodni
acha, no trudno jak nie uda sie to pojde prywatnie i bed emiala odrazu wynik.


Asia ja nie pomoge nigdy grypy zoladkowej nie mialam
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.