Wakacyjne Mamy 2012 - część III

[Vestis]

Napisane przez pumas

Depoison, fajny zając, lubię takie
Co do mieszkania, zaskoczyłaś mnie, myślałam, że apartamenty masz hehe. Ale grunt to dobrze wykorzystać przestrzeń, widocznie ja tego nie umiem.
Nie słyszałam takiej teorii odnośnie kąpania, zdziwiłaś mnie. Mnie się wydawało, że dziecko należy tak jak i dorosłego, kąpać codziennie, dziewczyny? Jak było lato, to ja nawet 2 razy dziennie małą kąpałam.

Mi i położna i lekarz też mówili, że dziecko nie potrzebuje kąpieli częściej niż co drugi dzień, na początku kąpaliśmy nawet rzadziej - co 3 dni. Chodzi właśnie o tą naturalną warstwę lipidową na skórze - aby jej nie usuwać, a tym samym nie przesuszać skóry.
My zaczęliśmy kąpać codziennie jak mały miał ciemieniuchę, ale teraz już różnie - najczęściej zależy od tego, czy mały uwalił kupę po pachy czy tylko w pieluchę

[Linka25]

Depoison mam te same pudła na szafie
Moja M. z kolei nie chwyta zbyt dobrze tzn. chwyci, ale sama z siebie rzadko, no, chyba że "łatwe" rzeczy jak pielucha czy moje włosy Za to piski (naprawdę głośne) i głośny śmiech są codziennie. Głośny płacz też jest codziennie.

Pumcia my nie kapiemy codziennie, średnio co drugi dzień. Wiem, że z higienicznego punktu widzenia ponoć nie ma potrzeby by kąpiel była codziennie.Kąpie ją tylko TŻ, więc jak go nie ma to mała ma dzień dziecka (ona kąpieli nienawidzi). Odpuszczamy jej też jak jest bardzo marudna.
U nas zawsze TZ nalega na kąpiel, ja odwrotnie. Dla małej to stres, wolę jej oszczędzić i myć tyle ile to konieczne.

Asia współczuję tego choróbska, takie rzeczy zazwyczaj szybko mijają także

[chce_byc_mama]

my sie sie kapiemy codziennie i nie ma problemow ze skora a oliwkowalam ja w pierwszym miesiacu zycia :P
teraz kremuje tylko buzke i dupcie :P

[agunia82]

to nie chodzi tylko o wysuszanie skóry

Poza tym, wraz z wyimaginowanym często brudem, ścieramy też wierzchnią część delikatnego naskórka, niszcząc naturalną florę bakteryjną, która chroni mały organizm.
Dlatego właśnie coraz więcej specjalistów – położnych, pediatrów – zaleca kąpanie noworodków i niemowlaków co dwa, trzy dni, a w skrajnych przypadkach nawet raz w tygodniu.

za to od około 1 roku życia zaleca się już kąpiel codziennie - bo i dziecko się bardziej brudzi

[prince_polo]

Napisane przez Vestis

Mi i położna i lekarz też mówili, że dziecko nie potrzebuje kąpieli częściej niż co drugi dzień, na początku kąpaliśmy nawet rzadziej - co 3 dni. Chodzi właśnie o tą naturalną warstwę lipidową na skórze - aby jej nie usuwać, a tym samym nie przesuszać skóry.
My zaczęliśmy kąpać codziennie jak mały miał ciemieniuchę, ale teraz już różnie - najczęściej zależy od tego, czy mały uwalił kupę po pachy czy tylko w pieluchę

ja tez nie kapioe codziennie. Ciagle slyszałam opinie takie wlansie jak piszesz. JAk upały to codziennie. A jak teraz zimno to co drugi kapie. Na poczatku kapałam codziennie bo kapiałam w kali. Wie musialam. apozniej polozna i lekarz mwoilo bym co drugi.
Jak nie kapie to Ja "myje" wacikami tymi dla dzieci namoczonymi wodą.

wrocilysmy z spaceru

[blueberry88]

Uff... Po szczepieniu się witam Mała nawet nie pisnęła Póki co jest normalna

Napisane przez pumas

Blue, zaskoczyłaś mnie tym mm, chyba mi coś umknęło, przecież maleńka nie chciała z butli, a tu nagle mm?

No cóż, nie podczytujesz dokładnie Faktycznie nie chciała butli, ale wreszcie załapała. Chciałam przejść na mm już jakiś czas temu. Trochę z tych powodów co Ty, trochę z tych, co Mamcia

[Linka25]

Napisane przez agunia82

to nie chodzi tylko o wysuszanie skóry



za to od około 1 roku życia zaleca się już kąpiel codziennie - bo i dziecko się bardziej brudzi

muszę przeczytać to TZtowi
u nas dochodzi jeszcze jeden - według mnie jeszcze istotniejszy czynnik - mała wciąż kąpieli nienawidzi... kąpiel = płacz i stres
jeśli dziecko kąpiel uwielbia to warstwą lipidową mniej bym się przejmowała W ogóle to zauważyłam, ze mam mało wychowawcze podejście, byle by dziecko było zadowolone, a reszta..? Muszę to przemyśleć

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez blueberry88

Uff... Po szczepieniu się witam Mała nawet nie pisnęła Póki co jest normalna

Blue żartujesz...? super! zazdroszczę
ja o każde pieniądze mogę się założyć że u mojego wrażliwca będzie ryk nie z tej ziemi

[prince_polo]

Napisane przez Paulaaa23

A to mój różowy landrynek

słodki

Napisane przez chmielinka

No i ja też się pochwalę moją niunią

ale sliczna niunia

[nel_a]

nie codziennie mówicie...
mój mały lubi kąpiel a jak zbliża się czas kąpieli to już nawet nie zaśnie, jak spóźniamy się z kąpielą to marudzi jak nie wiem.

[Linka25]

Aaa Pumcia u nas to samo - przy piersi odwracanie głowy jest nagminne teraz. Nawet kilkunastokrotnie Wszystko ją interesuje tylko nie cycek. Albo śmieje się zamiast jeść. Ale ok, dziecko nie maszyna, więc cierpliwie to znoszę. Ciężko jest. Ale wyboru nie mam, butelkę wtykam jej codziennie by przyzwyczaić, 5 łyków to nasz rekord

[phdwao]

Napisane przez chmielinka

ma dużo energii dziewczyna


ja nawet nie wychodzę bo co chwile leje
a teraz mała mi leży w leżaczku i się śmieje i gada do tej pozytywki przy leżaczku. Wywija przy tym rękami i nogami chyba najbardziej ją rajcują te migające światełka
u Ciebie też się to cieszy takim powodzeniem?

tak te mrugające światelka najbardziej go cieszą

Napisane przez pumas

Phdwao, u nas też pogoda do bani, nie byłam na spacerze od wczoraj. Ale za to jutro jedziemy do Ikei z babcią

o fajnie macie, ja musze małża wysłac po szafę do Jasiowego pokoju

Napisane przez agunia82

Pumcia z higienicznego punktu widzenia nie ma potrzeby kąpania dziecka codziennie, a wręcz jest to szkodliwe bo pozbawia skórę naturalnej warstwy ochronnej

a mnie sie wyydaje że powód jest-spocona główka podczas zabaw, i dupka srająca kilka razy dziennie, nie wyobrażam sobie nie kapać codziennie Pierwsze 2 tygodnie kapalismy co 2 dni bo się balismy a póxniej juz codziennie, ostatnio zdarzyło sie nie wykapac małego bo usnął o 18 i mialam wrażenie że jakiś klejący jest

[chce_byc_mama]

Napisane przez blueberry88

Uff... Po szczepieniu się witam Mała nawet nie pisnęła Póki co jest normalna


No cóż, nie podczytujesz dokładnie Faktycznie nie chciała butli, ale wreszcie załapała. Chciałam przejść na mm już jakiś czas temu. Trochę z tych powodów co Ty, trochę z tych, co Mamcia

super ze po szczepieniu dobrze!
a jak gazy? jak Tynia w nocy?

[phdwao]

Napisane przez Linka25

Aaa Pumcia u nas to samo - przy piersi odwracanie głowy jest nagminne teraz. Nawet kilkunastokrotnie Wszystko ją interesuje tylko nie cycek. Albo śmieje się zamiast jeść. Ale ok, dziecko nie maszyna, więc cierpliwie to znoszę. Ciężko jest. Ale wyboru nie mam, butelkę wtykam jej codziennie by przyzwyczaić, 5 łyków to nasz rekord

no i u nas identycznie, z tym że ja go zmusić nie umiem, on nie chce cycka i tyle, wtedy za godzinę próbuję znów mu dac, dziś jest taki dzien że piers jest na NIE, a butla to wiadomo ciesze sie że w nocy żłopie, może nadrabia dzień

[chce_byc_mama]

Napisane przez phdwao

no i u nas identycznie, z tym że ja go zmusić nie umiem, on nie chce cycka i tyle, wtedy za godzinę próbuję znów mu dac, dziś jest taki dzien że piers jest na NIE, a butla to wiadomo ciesze sie że w nocy żłopie, może nadrabia dzień

moja ma tak rano w nocy wytrabi wszystko pieknie a rano jak sie obudzi to ja nie wiem czy ona jeszcze nie jest glodna i zawsze jest ryk..
Dzis w nocy jadla o 2.30 a pozniej dopiero o 9 ! rano.

[agunia82]

Napisane przez phdwao

a mnie sie wyydaje że powód jest-spocona główka podczas zabaw, i dupka srająca kilka razy dziennie, nie wyobrażam sobie nie kapać codziennie Pierwsze 2 tygodnie kapalismy co 2 dni bo się balismy a póxniej juz codziennie, ostatnio zdarzyło sie nie wykapac małego bo usnął o 18 i mialam wrażenie że jakiś klejący jest

rezygnacja z kapieli nie oznacza rezygnacji z pielegnacji - dupke i faldki nalezy przemywac codzinnie (ja dupke myje po kazdej kupie wilgotnym platkiem kosmetyczntm z kropelka zelu do kapieli)

[phdwao]

Napisane przez chce_byc_mama

moja ma tak rano w nocy wytrabi wszystko pieknie a rano jak sie obudzi to ja nie wiem czy ona jeszcze nie jest glodna i zawsze jest ryk..
Dzis w nocy jadla o 2.30 a pozniej dopiero o 9 ! rano.

możliwe weź to zrozum dzieciaka

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez agunia82

rezygnacja z kapieli nie oznacza rezygnacji z pielegnacji - dupke i faldki nalezy przemywac codzinnie (ja dupke myje po kazdej kupie wilgotnym platkiem kosmetyczntm z kropelka zelu do kapieli)

ja tez pielę gnuję dupkę i fałdkie, ale i tak nie wyobrażam sobie tego, to łapki pakowane do buzi, główka, jak dla mnie musza być umyte

[prince_polo]

Napisane przez phdwao

a mnie sie wyydaje że powód jest-spocona główka podczas zabaw, i dupka srająca kilka razy dziennie, nie wyobrażam sobie nie kapać codziennie Pierwsze 2 tygodnie kapalismy co 2 dni bo się balismy a póxniej juz codziennie, ostatnio zdarzyło sie nie wykapac małego bo usnął o 18 i mialam wrażenie że jakiś klejący jest

ja po kupie myje małej dupcie Spocona glowka to chyba nie az taki powod. Dorosli tez codziennie glowy nie myją a nie wierze ze dorosłemu głowa sie nie poci

zreszta lekarze by nie zalecali tego gdyby to bylo cos zlego.

ja małej rączki myje czesto bo ma miedzy paluszkami paproszki. U nóg to samo.

[phdwao]

Napisane przez prince_polo

ja po kupie myje małej dupcie Spocona glowka to chyba nie az taki powod. Dorosli tez codziennie glowy nie myją a nie wierze ze dorosłemu głowa sie nie poci

zreszta lekarze by nie zalecali tego gdyby to bylo cos zlego.

ja małej rączki myje czesto bo ma miedzy paluszkami paproszki. U nóg to samo.

ja tez myje dupkę woda i płatkami, pisze poprostu, że wydaje mi się grubo przesadzone "niezmywanie bariery" hydrolipidowej czy tez ochronnej

[chce_byc_mama]

Napisane przez phdwao

ja tez myje dupkę woda i płatkami, pisze poprostu, że wydaje mi się grubo przesadzone "niezmywanie bariery" hydrolipidowej czy tez ochronnej

ja kapie codziennie w sumie raz ze mala lubi sie kapac a dwa ze to taki rytual kapanie jedzenie i do spania :P
pozniej bedzie kapanie jedzienie bajka i do spania

[phdwao]

Napisane przez chce_byc_mama

ja kapie codziennie w sumie raz ze mala lubi sie kapac a dwa ze to taki rytual kapanie jedzenie i do spania :P
pozniej bedzie kapanie jedzienie bajka i do spania

o to to!

[kasikkkkka]

Napisane przez chce_byc_mama

ja kapie codziennie w sumie raz ze mala lubi sie kapac a dwa ze to taki rytual kapanie jedzenie i do spania :P
pozniej bedzie kapanie jedzienie bajka i do spania

Napisane przez phdwao

o to to!

dokładnie tak

[chce_byc_mama]

kazdy robi jak uwaza mysmy sie juz tak nuczyly ze kapanie jet codziennie, dla malej to relaks
a ja tez lubie ja kapac

[phdwao]

Napisane przez chce_byc_mama

kazdy robi jak uwaza mysmy sie juz tak nuczyly ze kapanie jet codziennie, dla malej to relaks
a ja tez lubie ja kapac

Jas kocha kąpiel, domaga się jej, bo to dla niego chyba najlpesza zabawa, chlape tak, że mamy kałuże na panelach


widziałam dziś straszną rzecz- kobieta niosła dzieco w nosidle, wyglądało to okropnie, nóżki zwisały i latały jak od jakiejs kukiełki, główka odchylona do tyłu, ona idąc swoim udem kopała nóżkę dziecka, tragedia

[wanilllka82]

witam mam dzis dzień lenia - nic mi sie nie chce

Napisane przez Maciejka__

To nie czary. Po prostu jak widzisz jej avka, to podświadomie dochodzisz do wniosku, że musisz się do tego przygotować psychicznie i intelektualnie, więc robisz przerwę.

no tak nie wpadłam na to a do tego mam dar przewidywania kiedy się zmyć z wizażu bo zaraz będzie depoison (dziś tez mi się to podprażyło)

Napisane przez Soleilka

Jeszcze na dobranoc pytanie w czym śpią Wasze maluchy? Bo ja ostatnio Fabiemu zakładam koszulkę z krótkim rękawkiem i cienkie bawełniane spodenki z h&m. Nawet skarpet nie daję

długi rękawek i spodenki

Napisane przez Paulaaa23

mój robi ostatnio podobnie, tyle że wypluwa cyca i zaraz szuka od nowa...

Napisane przez Linka25

Aaa Pumcia u nas to samo - przy piersi odwracanie głowy jest nagminne teraz. Nawet kilkunastokrotnie Wszystko ją interesuje tylko nie cycek. Albo śmieje się zamiast jeść. Ale ok, dziecko nie maszyna, więc cierpliwie to znoszę. Ciężko jest. Ale wyboru nie mam, butelkę wtykam jej codziennie by przyzwyczaić, 5 łyków to nasz rekord

znamy znamy i ja albo zabieram cycka albo telepie pomaga, specjalnie sie nie przejmuje jak opóźni sie posiłek bo tłuszczyk jest a wiem że jak porządnie zgłodnieje to nic go nie rozproszy

Napisane przez depoison

etam, wariatka. Jak tak, to ze mnie wariatka jeszcze większa - kiedyś np. jechaliśmy JEDNYM CIĄGIEM z Gordes na Prowansji do Berlina, bo dowiedzieliśmy się, że tej nocy nikt nie będzie spał z naszym kotem (poprzednie dni urlopu spędziła z nią teściowa). 1500 kilometrów, połowa trasy w ulewnym deszczu, cały czas jedna osoba za kierownicą.
Dojechaliśmy nad ranem i ledwo żywi, ale za to kot nie musiał spędzić całej nocy sam w mieszkaniu. Ładnie, nie?

ło matko że Wam się chciało... rozumem to tylko dlatego ze dla Ciebie kot jest jak pierwsze dziecko
też jesteśmy zagraceni (i jest coraz gorzej) tylko wizja zmiany adresu raczej nierealna
zając pierwsza klasa!

coś miałam jeszcze napisać ale nie pamiętam co

[pumas]

Ja też nie wyobrażam sobie inaczej jak kąpać małą codziennie zwłaszcza, że to bardzo lubi. Nie wiem jak wy, ale ja leje pełną wanienkę wody, widać tylko główkę, mała chlapie nożkami, piszczy, do tego się śmieje, a jak odwracam ją na brzuszek, to widzi kubusia puchatka kolorowego, piszczy jeszcze bardziej. No i jak tu jej ograniczyć takich atrakcji Tż nauczył się już kąpać, więc jak mi się nie chce, to on kąpie. od początku używamy oilatum, skończyliśmy 2 dużą butlę i jedną małą.

Blue, od kilku dni nie nadrabiałm was, stąd pewnie moje przeoczenie. Się porobiło

[wanilllka82]

wiem co chciałam napisać, mamcia Twój patent na zasypianie w łóżeczku bezbłędny!

[phdwao]

Napisane przez pumas

Ja też nie wyobrażam sobie inaczej jak kąpać małą codziennie zwłaszcza, że to bardzo lubi. Nie wiem jak wy, ale ja leje pełną wanienkę wody, widać tylko główkę, mała chlapie nożkami, piszczy, do tego się śmieje, a jak odwracam ją na brzuszek, to widzi kubusia puchatka kolorowego, piszczy jeszcze bardziej. No i jak tu jej ograniczyć takich atrakcji Tż nauczył się już kąpać, więc jak mi się nie chce, to on kąpie. od początku używamy oilatum, skończyliśmy 2 dużą butlę i jedną małą.

Blue, od kilku dni nie nadrabiałm was, stąd pewnie moje przeoczenie. Się porobiło

u nas tez jest radocha, wanna pełna i cieplusienka az miło, żal mi czasem go wyciagac bo tak się relaksujeu nas idzie 2-ga duża butla oilatum, mam jeszcze małą w zapasie, a potem chce wypróbowac kapieli babelkowej musteli bo tez juz zakupiłam

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez wanilllka82

wiem co chciałam napisać, mamcia Twój patent na zasypianie w łóżeczku bezbłędny!

u nas na razie raz się udało, a iwęcej razy przyprawia małego o nerwy aszkoda bo marzy mi się tak usypiać dziecko

[chce_byc_mama]

Napisane przez wanilllka82

wiem co chciałam napisać, mamcia Twój patent na zasypianie w łóżeczku bezbłędny!

chyba zaczne pobierac prowizje od tych moich pomyslow

[wanilllka82]

phdwao a jak sprawuje się lejek do medeli co go mamcia polecała? ja dopiero zamówiłam

[chce_byc_mama]

dobra z innej beczki, na wyjazd potrzebuje termos zeby miec ze soba ciepla wode, no a ze go nie mam to musze kupic no i teraz pytanie czy kupic zwykly termos czy zainwestwac w cos takiego co rowniez moze sluzyc jako termos ?