Doskonały wygląd w najdrobniejszych szczegółach cz. XIV

[Maala_Czaarna]

Napisane przez karolcia198506

Na razie takie rzeczy mi się podobają ale widze że doatawa ostatnio była ifajn ie pierścionki są i nie ma naszyjnika który strasznie chciałam

Oj, to nic z tego nie mam. Fajne te rzeczy Ciekawe jak na zywo wypadaja.

[ghana]

Napisane przez Maala_Czaarna

Moj nie ma guzikow Musze dokupic. Jakie ma w rzeczywistosci?

Dzieki Dobrze, ze ja mam kozaki z zeszlego roku, pierwsze od kilku lat ktore mi nie przemakaja.

Zamawialam z katherine i nie bylam ze wszystkiego zadowolona. Wole juz pojsc do sklepu z bizuteria w miescie i troszke drozej kupic cos co mi sie na prawde podoba Pokaz rzeczy, ktore wybierzesz - moze akurat mam to napisze Ci czy warto.

zwykłe granatowe na 4 dziurki bodajaze

ja chyba na nieprzemakalne nigdy nie trafie , takie już moje szczescie

co do bizuterii - uwazam to samo generalnie kupowanie przez internet mnie rpzeraza i wole robic to w 'realu' dzisiaj np do mojego sasiada przyszła paczka napchana trocinami, bez zawartosci a firma nie podnosi telefonow

[Maala_Czaarna]

Napisane przez ghana

zwykłe granatowe na 4 dziurki bodajaze

ja chyba na nieprzemakalne nigdy nie trafie , takie już moje szczescie

co do bizuterii - uwazam to samo generalnie kupowanie przez internet mnie rpzeraza i wole robic to w 'realu' dzisiaj np do mojego sasiada przyszła paczka napchana trocinami, bez zawartosci a firma nie podnosi telefonow

Ale moj sweter jest turkusowy
Ładnie z ta paczka Dobrze, ze mi sie takie cos nigdy nie przytrafilo, a zamawialam ostatnio telefon i prostownice.

[ghana]

Napisane przez Maala_Czaarna

Ale moj sweter jest turkusowy
Ładnie z ta paczka Dobrze, ze mi sie takie cos nigdy nie przytrafilo, a zamawialam ostatnio telefon i prostownice.

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...2&d=1351097927 teeen? :P to ja mam granatowy z lekka przebitką takiego fioletu

ja dlatego boję się zamawióć telefonu, bo mój ma już neisprawny klawisz którym można wejśc do menu [dobrze ze sobie na pulpiut zrzuciłam odpowiednie skróty do pisania SMS, do odtwarzacza muzyki, radia i zdjęc] bo nie wiem jakbym z niego korzystała ale neistety nie moge sobie czytac ksiazek ani uzywac słownika. No i wyswietlacz chodzi jak chce. Umowa konczy mi się w grudniu, wiec musze jakos rpzebolec, a pozniej wybrac sobie cos przyzwoitego. Wszystko byle nie Nokie.

[Maala_Czaarna]

Napisane przez ghana

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...2&d=1351097927 teeen? :P to ja mam granatowy z lekka przebitką takiego fioletu

ja dlatego boję się zamawióć telefonu, bo mój ma już neisprawny klawisz którym można wejśc do menu [dobrze ze sobie na pulpiut zrzuciłam odpowiednie skróty do pisania SMS, do odtwarzacza muzyki, radia i zdjęc] bo nie wiem jakbym z niego korzystała ale neistety nie moge sobie czytac ksiazek ani uzywac słownika. No i wyswietlacz chodzi jak chce. Umowa konczy mi się w grudniu, wiec musze jakos rpzebolec, a pozniej wybrac sobie cos przyzwoitego. Wszystko byle nie Nokie.

Moj jest zdecydowanie morski
A ja wlasnie mam nokie lumie i jestem zakochana

[ghana]

Napisane przez Maala_Czaarna

Moj jest zdecydowanie morski
A ja wlasnie mam nokie lumie i jestem zakochana

Ja kiedyś tez tylko zwracałam uwage na nokie, poki tata nie kupil mi na urodziny jakiś nowy model za prawie 3 tysiaki, a telefon wytrzymał niecały rok. poszedł na gwarancje i mi dali nokie c7, bo ponoić cała seria tych telefonów miała jakas wade techniczna. no i teraz mam tego złomka c7 i ile się na niego nawkurzam to głowa mała xD

[Aldrin]

Napisane przez Maala_Czaarna

Wklejam moje zdobycze SH Kraków:
1. Płaszczyk Jane Norman 79% wełny w składzie - 10 zł
2. Sukienka River Island + zdjecie z bloga - 18 zł
3. Sweterek nietoperz Atmo - 5 zł
4. Sweterek z kapturek Dunnes - 18 zł
5. Rurki Cubus - 10 zł

Kolejne 3 sweterki z promocji Cubus 3 za 2

2 spodniczki od przyjaciolki - wymienilam sie za sweterek, ktory i tak byl na mnie za duzy (nie swieca sie z rzeczywistosci)

Koszula, torebka, czapka i chusta z lumpka w moim miescie - na wage jakies grosze.

Zostaly jeszcze buty i bizuteria Tez pokazac?

Wszystkie zakupy boskie a w miłości i życiu życzę szczęścia i trzymam kciuki aby się wszystko ułożyło

Napisane przez ghana

kobaltowe buty <3 no i bizuteria - wszystko bez wyjatku mi się podoba

też nie lubię jesieni, zimy również, zimno tylko, ciemno, chlapa no i chorobska. Tym bardziej, ze jakos w przyszlym tygodniu ma padać śnieg z deszczem, więc już w ogole do d*py. Muszę po wszystkich swiet ych zaciagnac mame do galerii po kozaki, bo coś czuję , że niedługo beda potrzebne

powinnam się trochę pospamować, ale jestem taka padnieta, ze pewnie szybko sie ogarne, naszykuje do szkoly i pojde spac.

Nie, nie, nie ja nie chce śniegu ani deszczu ja chce wiosnę i lato

[angelinmyheart]

Napisane przez Maala_Czaarna

Wklejam moje zdobycze SH Kraków:
1. Płaszczyk Jane Norman 79% wełny w składzie - 10 zł
2. Sukienka River Island + zdjecie z bloga - 18 zł
3. Sweterek nietoperz Atmo - 5 zł
4. Sweterek z kapturek Dunnes - 18 zł
5. Rurki Cubus - 10 zł

Kolejne 3 sweterki z promocji Cubus 3 za 2

2 spodniczki od przyjaciolki - wymienilam sie za sweterek, ktory i tak byl na mnie za duzy (nie swieca sie z rzeczywistosci)

Koszula, torebka, czapka i chusta z lumpka w moim miescie - na wage jakies grosze.

Zostaly jeszcze buty i bizuteria Tez pokazac?

Napisane przez Maala_Czaarna

Dzieki Mnie tez dobija jesien - nie znosze tej pory roku (ale przynajmniej urodziny niebawem)

Wklejam reszte skoro juz zdjecia zrobilam.
Buty - 35 i 39 zł
Pamiatki w postaci torby i poduszki, seboradin do wlosow ciemnych i krem pod oczy uriage oraz bizuteria.

Wszystko cudowne.
Mam nadzieje, że szybko Ci się wszystko poukłada.

[Maala_Czaarna]

Napisane przez ghana

Ja kiedyś tez tylko zwracałam uwage na nokie, poki tata nie kupil mi na urodziny jakiś nowy model za prawie 3 tysiaki, a telefon wytrzymał niecały rok. poszedł na gwarancje i mi dali nokie c7, bo ponoić cała seria tych telefonów miała jakas wade techniczna. no i teraz mam tego złomka c7 i ile się na niego nawkurzam to głowa mała xD

Ja wczesniej mialam dwie nokie- jedna jakas stara, nawet nie pamietam modelu i 5310 przez ponad 2 lata i wszystko nadal w niej dziala bez zarzutu - oddalam mojej siostrze jak jej telefon sie zepsul po wypadku. Wiem, ze sporo osob narzeka na nokie (moj byly preferuje tylko SE i nic innego w zyciu nie mial), ale ja sie nigdy nie zawiodlam

Napisane przez Aldrin

Wszystkie zakupy boskie a w miłości i życiu życzę szczęścia i trzymam kciuki aby się wszystko ułożyło

Dziekuje

Napisane przez angelinmyheart

Wszystko cudowne.
Mam nadzieje, że szybko Ci się wszystko poukłada.

Dzieki Zawsze mozna liczyc na slowa wsparcia od Was

Tak w ogole czesc
Okropna pogoda dzis u mnie. Przynajmniej posiedze w domu, napisze prace do szkoly, poucze sie i pospamuje, bo moje brwi zaczynaja przypominac jeden krzak Jakie plany na dzis dziewczyny?

[Aldrin]

Napisane przez Maala_Czaarna

Ja wczesniej mialam dwie nokie- jedna jakas stara, nawet nie pamietam modelu i 5310 przez ponad 2 lata i wszystko nadal w niej dziala bez zarzutu - oddalam mojej siostrze jak jej telefon sie zepsul po wypadku. Wiem, ze sporo osob narzeka na nokie (moj byly preferuje tylko SE i nic innego w zyciu nie mial), ale ja sie nigdy nie zawiodlam

Dziekuje

Dzieki Zawsze mozna liczyc na slowa wsparcia od Was

Tak w ogole czesc
Okropna pogoda dzis u mnie. Przynajmniej posiedze w domu, napisze prace do szkoly, poucze sie i pospamuje, bo moje brwi zaczynaja przypominac jeden krzak Jakie plany na dzis dziewczyny?

Ja to ostatnio nie mam czasu na nic dzisiaj również wrócę z pracy to zaraz za mną będą goście, niż odejdą to będzie 23 więc ze spamowania nic nie wyjdzie a czuje się już jak do tego @ się zbliża i wogóle czuje się grubo i brzydko... chce wiosnę

[natimielec]

Hej
Maala_Czaarna życzę pomyslności w związku, mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy.

[dianulaa]

Napisane przez karolcia198506

Chabrowe boskie

Marzy mi się jakaś nowa biżu planuję w najbliższym czasie zamówienia z katherine ale kurcze na 100 trzeba zamówić

my z grupą na uczelni znowu na zrobiłysmy zamówienie i oczekuje na swoją biżuterie) A nie możesz z jakąś koleżanką sie zgadać? Przeciez żeby 100 zł sie nazbierało to nie trzeba dużo

[caate]

Hej Piekne

Widze, ze trafilam dobrze w temat, akurat zamiescilam notke na blogu z bizuteria Katherine i powiem szczerze, jestem zachwycona i zaluje, ze nie kupowalam nic tam wczesniej. Owszem, zapewne sa buble jak wszedzie, ale u mnie wszystko okazalo sie strzalem w dziesiatke, dobre wykonanie, bizu z Katherine powtarza sie w Lolicie, Gliterze m.in., wiedzialam co zamawiam. Nie widze sensu przeplacac
Chyba, ze ktos kupuje bizuterie z Yes, Apartu czy Swarovskiego to ok, wtedy nie ma rozmowy; Jak ktos stawia na renome to Katherine nie jest dla niego... aczkolwiek ja jestem zdania, ze trendy sie zmieniaja i wole kupic pare rzeczy w sezonie, ktore beda mi pasowac, niz jedna raz na pol roku, az mi sie znudzi.


ide dalej Was nadrobic

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez dianulaa

my z grupą na uczelni znowu na zrobiłysmy zamówienie i oczekuje na swoją biżuterie) A nie możesz z jakąś koleżanką sie zgadać? Przeciez żeby 100 zł sie nazbierało to nie trzeba dużo

dokladnie, mozna grupowo

ja sama myslalam, ze 100zl to duzo, jak przyszlo co do czego to minimum szybko wyrobilam, mimo ze zamawialam wlasnie z kolezanka

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez Maala_Czaarna

O kurcze, jak mi milo Szczescie sie przyda, bo naprawde ostatnio kiepsko jest - jeszcze zapomnialam napisac ze przezylam masakre po NuvaRing a to byla ostatnia deska ratunku - nie wiem co ja teraz bede uzywac Porobie zdjecia i wieczorem wstawie

mam nadzieje, ze wszystko sie ulozy

mozesz napisac co poszlo nie tak z NR? czy to zbyt intymne?
tez go stostuje i mysle, czy to przypadkiem nie on jest winowajca moich problemow

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez julianna-p

cate walcze o to pozytywne myslenie, mozesz trzymac kciuki??

a co do ksiazek - moj absolutny faworyt to dotychczas trylogia stiega, szkoda ze juz nic nie napisze

jasne, ze bede trzymac

teraz czytam "Autobus energii" Jon Gordon i momentami to skladam sie ze smiechu, swieeetna ksiazka, mega optymistyczna

[natimielec]

Napisane przez caate

Hej Piekne

Widze, ze trafilam dobrze w temat, akurat zamiescilam notke na blogu z bizuteria Katherine i powiem szczerze, jestem zachwycona i zaluje, ze nie kupowalam nic tam wczesniej. Owszem, zapewne sa buble jak wszedzie, ale u mnie wszystko okazalo sie strzalem w dziesiatke, dobre wykonanie, bizu z Katherine powtarza sie w Lolicie, Gliterze m.in., wiedzialam co zamawiam. Nie widze sensu przeplacac
Chyba, ze ktos kupuje bizuterie z Yes, Apartu czy Swarovskiego to ok, wtedy nie ma rozmowy; Jak ktos stawia na renome to Katherine nie jest dla niego... aczkolwiek ja jestem zdania, ze trendy sie zmieniaja i wole kupic pare rzeczy w sezonie, ktore beda mi pasowac, niz jedna raz na pol roku, az mi sie znudzi.


ide dalej Was nadrobic

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------



dokladnie, mozna grupowo

ja sama myslalam, ze 100zl to duzo, jak przyszlo co do czego to minimum szybko wyrobilam, mimo ze zamawialam wlasnie z kolezanka

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------



mam nadzieje, ze wszystko sie ulozy

mozesz napisac co poszlo nie tak z NR? czy to zbyt intymne?
tez go stostuje i mysle, czy to przypadkiem nie on jest winowajca moich problemow

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------



jasne, ze bede trzymac

teraz czytam "Autobus energii" Jon Gordon i momentami to skladam sie ze smiechu, swieeetna ksiazka, mega optymistyczna

A masz może e-booka?? zbliża mi sie okres kiedy bedę mieć mnóstwo czasu na czytanie i zbieram dobre książki??

[Maala_Czaarna]

Napisane przez Aldrin

Ja to ostatnio nie mam czasu na nic dzisiaj również wrócę z pracy to zaraz za mną będą goście, niż odejdą to będzie 23 więc ze spamowania nic nie wyjdzie a czuje się już jak do tego @ się zbliża i wogóle czuje się grubo i brzydko... chce wiosnę

Oj to wspolczuje Tez przed @ tak sie czuje, ale zaraz potem mija. Bedzie dobrze

Napisane przez natimielec

Hej
Maala_Czaarna życzę pomyslności w związku, mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy.

Dziekuje kochana

Napisane przez caate

Hej Piekne

Widze, ze trafilam dobrze w temat, akurat zamiescilam notke na blogu z bizuteria Katherine i powiem szczerze, jestem zachwycona i zaluje, ze nie kupowalam nic tam wczesniej. Owszem, zapewne sa buble jak wszedzie, ale u mnie wszystko okazalo sie strzalem w dziesiatke, dobre wykonanie, bizu z Katherine powtarza sie w Lolicie, Gliterze m.in., wiedzialam co zamawiam. Nie widze sensu przeplacac
Chyba, ze ktos kupuje bizuterie z Yes, Apartu czy Swarovskiego to ok, wtedy nie ma rozmowy; Jak ktos stawia na renome to Katherine nie jest dla niego... aczkolwiek ja jestem zdania, ze trendy sie zmieniaja i wole kupic pare rzeczy w sezonie, ktore beda mi pasowac, niz jedna raz na pol roku, az mi sie znudzi.



mam nadzieje, ze wszystko sie ulozy

mozesz napisac co poszlo nie tak z NR? czy to zbyt intymne?
tez go stostuje i mysle, czy to przypadkiem nie on jest winowajca moich problemow

Fajnie ze Tobie zamowione rzeczy podpasowaly Zaraz zerkne na blogu.

Mysle ze nikogo nie zgorsze jak napisze troszke o NR Sam komfort noszenia calkiem ok, choc przyznaje ze sprawdzalam co jakis czas czy pierscien aby na pewno jest na miejscu. Nie czulam go, nie przeszkadzal mi. Po dwoch dniach od wlozenia miesiaczka zanikla i niby wszystko bylo ok. Bylam wtedy akurat w Karkowie, obudzilam sie w nocy ze strasznym bolem brzucha, poszlam do toalety i zaczelo sie. Wymiotowalam i tracilam przytomnosc na zmiane. Oblewaly mnie zimne poty, mialam goraczke, czarno przed oczami. No myslalam ze zejde. Tak czulam sie cala noc i kolejny dzien. Pod wieczor juz nie mialam sily i moj narzeczony powiedzial, ze czytal w Internecie, ze tak moze byc na poczatku i powinno przejsc, ale ze skoro tak sie mecze to moze powinnam wyjac pierscien. Nic co moglo mi wtedy zaszkodzic nie jadlam, bo przeciez caly czas jestem na diecie w zwiazku z jelitami. Wyjelam NR i na drugi dzien przeszlo. Od tamtej pory wszystko jest ok, nie mam mdlosci ani boli brzucha. Nie jestem pewna czy to na pewno od tego, ale nie widze innej przyczyny. Gdybym byla w domu pewnie przemeczylabym sie dluzej, ale na wczasach nie chcialam umierac Juz nie wroce do NR Nie mam pojecia czemu mi tak organizm zareagowal.
Sorry, za przydluga opowiesc A Ty jakie masz objawy?

[caate]

Napisane przez natimielec

A masz może e-booka?? zbliża mi sie okres kiedy bedę mieć mnóstwo czasu na czytanie i zbieram dobre książki??

niee, nie mam ja to jestem ta, ktora lubi lezec pod kocem z kubkiem kakao i ksiazka w drugiej rece, w jesienne wieczory

zapewne na chomiku sa

Napisane przez Maala_Czaarna

Oj to wspolczuje Tez przed @ tak sie czuje, ale zaraz potem mija. Bedzie dobrze

Dziekuje kochana

Fajnie ze Tobie zamowione rzeczy podpasowaly Zaraz zerkne na blogu.

Mysle ze nikogo nie zgorsze jak napisze troszke o NR Sam komfort noszenia calkiem ok, choc przyznaje ze sprawdzalam co jakis czas czy pierscien aby na pewno jest na miejscu. Nie czulam go, nie przeszkadzal mi. Po dwoch dniach od wlozenia miesiaczka zanikla i niby wszystko bylo ok. Bylam wtedy akurat w Karkowie, obudzilam sie w nocy ze strasznym bolem brzucha, poszlam do toalety i zaczelo sie. Wymiotowalam i tracilam przytomnosc na zmiane. Oblewaly mnie zimne poty, mialam goraczke, czarno przed oczami. No myslalam ze zejde. Tak czulam sie cala noc i kolejny dzien. Pod wieczor juz nie mialam sily i moj narzeczony powiedzial, ze czytal w Internecie, ze tak moze byc na poczatku i powinno przejsc, ale ze skoro tak sie mecze to moze powinnam wyjac pierscien. Nic co moglo mi wtedy zaszkodzic nie jadlam, bo przeciez caly czas jestem na diecie w zwiazku z jelitami. Wyjelam NR i na drugi dzien przeszlo. Od tamtej pory wszystko jest ok, nie mam mdlosci ani boli brzucha. Nie jestem pewna czy to na pewno od tego, ale nie widze innej przyczyny. Gdybym byla w domu pewnie przemeczylabym sie dluzej, ale na wczasach nie chcialam umierac Juz nie wroce do NR Nie mam pojecia czemu mi tak organizm zareagowal.
Sorry, za przydluga opowiesc A Ty jakie masz objawy?

wspolczuje

mdlosci tez mialam 1dnia, ale przeszlo. potem powrocila migrena 2x, a NR jest ze mna od 4miesiecy. od jakiegos miesiaca zaczelam odczuwac mega dyskomfort, paleczki kwasu mlekowego nie pomogly, zel nawilzajacy i normalizujacy ph przepisany od gin rowniez. ustalilysmy, ze jesli to nie pomoze, to w przyszlym miesiacu zmieniamy anty. w sumie to zaluje, ze tak konczy sie przygoda z NR, bo sama idea jest swietna, ale ja zauwazylam, ze moj organizm nie trawi nowosci na rynku i woli te starsze hormony. i najlepiej czulam sie po tabletkach za 7zl/mc

[IwonciA_1992]

Hej dziewczyny ja dziś na szybko tak wpadam i uciekam.
Karolcia ja też chciałam zrobić zmówienie to jak coś to możemy razem bo u mnie kumpele na zamawianie przez neta są oporne
Dziś mam tak zwariowany dzień że sobie ie wyobrazicie :P mam o 19 autobus do warszawy i dalej nie zdecydowałam sie czy jechac czy nie
Mała czarna super zakupy, mam nadzieje że będzie wszystko ok
Co do wczorajszej rozmowy o prace to nic nie załatwiłam bo jednak nie było prezesowej bo musiała gdzieś pojechać i mam rzyjśc w poniedziałek
Miłego dzionka

[ghana]

Kusic9e ta Katheriną jak odwiedzi mnie w koncu moja rpzyjaciolka to jje to poakze ona moze sie skusi, bo jest ejdyna osoba ktora nosi bizuterie jaka znam [reszta kompletny minimalizm] a jak nie to samej zapewne mi sie zamawiac nie bedzie chcialo

turbo juz za mna

w ogole dzisiaj kupilam sobie maske 2-minutowke kokosowa z balei i moze dzisiaj przetestuje

[Kitka:)]

hej Kochane! jak ja sie steskniłam...
kurcze jeszcze nie mam netu załozonego i dlatego się nie odzywam.... ale staram się dbać o sibie i spamować regularnie...
teraz jestem u kolezanki i stwierdziłam ze musze sie odezwac żebyscie nie myslały że was tak bez słowa opuścilam

[karolcia198506]

Hej Piękne

Napisane przez Maala_Czaarna

Oj, to nic z tego nie mam. Fajne te rzeczy Ciekawe jak na zywo wypadaja.

Też jestem ciekawa ale ceny bardzo kuszą

Napisane przez dianulaa

my z grupą na uczelni znowu na zrobiłysmy zamówienie i oczekuje na swoją biżuterie) A nie możesz z jakąś koleżanką sie zgadać? Przeciez żeby 100 zł sie nazbierało to nie trzeba dużo

Ja właśnie nie mam takiej koleżanki która byłaby chętna na zamówienie ale myślałam żeby na blogu szukać chętnych do zamówienia

Napisane przez caate

Hej Piekne

Widze, ze trafilam dobrze w temat, akurat zamiescilam notke na blogu z bizuteria Katherine i powiem szczerze, jestem zachwycona i zaluje, ze nie kupowalam nic tam wczesniej. Owszem, zapewne sa buble jak wszedzie, ale u mnie wszystko okazalo sie strzalem w dziesiatke, dobre wykonanie, bizu z Katherine powtarza sie w Lolicie, Gliterze m.in., wiedzialam co zamawiam. Nie widze sensu przeplacac
Chyba, ze ktos kupuje bizuterie z Yes, Apartu czy Swarovskiego to ok, wtedy nie ma rozmowy; Jak ktos stawia na renome to Katherine nie jest dla niego... aczkolwiek ja jestem zdania, ze trendy sie zmieniaja i wole kupic pare rzeczy w sezonie, ktore beda mi pasowac, niz jedna raz na pol roku, az mi sie znudzi.

Świetne rzeczy też tak mam szkoda by mi było 50zł za naszyjnik w sklepie jak tu są za góra 20zł

Napisane przez IwonciA_1992

Hej dziewczyny ja dziś na szybko tak wpadam i uciekam.
Karolcia ja też chciałam zrobić zmówienie to jak coś to możemy razem bo u mnie kumpele na zamawianie przez neta są oporne
Dziś mam tak zwariowany dzień że sobie ie wyobrazicie :P mam o 19 autobus do warszawy i dalej nie zdecydowałam sie czy jechac czy nie
Mała czarna super zakupy, mam nadzieje że będzie wszystko ok
Co do wczorajszej rozmowy o prace to nic nie załatwiłam bo jednak nie było prezesowej bo musiała gdzieś pojechać i mam rzyjśc w poniedziałek
Miłego dzionka

Pewnie możemy się na PW umówić zrób sobie rozeznanie co byś chciała i po niedzieli można by działać
Akurat dziś wpadło mi trochę kaski to na biżuterię będzie

[Soph]

witam
drugi dzień z rzędu kończyłam zajęcia na uczelni o 18.30
dobrze, że już prawie mam weekend

mam nadzieję, że ponadrabiam wizaż, poczytam książki, prasę i poSPAmuję w wolnym czasie

[kobietasukcesu]

hey

wczoraj udało mi się nieco pospamować:
-na skalp saponics i khadi
-na długość olejek saloos (głównie jest w nim olej sezamowy)
-mycie szamponem pokrzywowym yves rocher
-maska natur vital aloesowa na 20 min pod czepek
-peeling-maseczka ava ecogarden
-maseczka 3 minutowa yver rocher z granatem
-zajęcie się paznokciami i skórkami
-plus wiadomo podstawy

Testuje teraz balsam eveline bioolejek arganowy&słodka pomarańcza, kupiłam w biedronce (tutaj widzę na jakimś blogu na zdjęciu http://glamourka89.blogspot.com/2012...we-zakupy.html) ale nawet go nie ma na stronie eveline
Ani nie widziałam go poza biedronką, mam nadzieję, że będzie jeszcze do dostania, bo zapowiada się bardzo dobrze.

[samaraNW]

hej

chciałam pooglądać biżuterię na stronie katherine, ale strasznie zamula i mi się odechciało

powiem Wam, że ostatnio mam jakieś fanaberie i wszystko piję z kieliszka do wina

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez kobietasukcesu

Testuje teraz balsam eveline bioolejek arganowy&słodka pomarańcza, kupiłam w biedronce (tutaj widzę na jakimś blogu na zdjęciu http://glamourka89.blogspot.com/2012...we-zakupy.html) ale nawet go nie ma na stronie eveline
Ani nie widziałam go poza biedronką, mam nadzieję, że będzie jeszcze do dostania, bo zapowiada się bardzo dobrze.

chciałam kupić ten balsam, ale już go nie dostałam - znikł przed wprowadzeniem przeceny.

[kobietasukcesu]

Napisane przez zyskowa

dlaczego?

Choćby przez brak kolagenu i innych składników, co wynika z mojego odżywiania.
Po 2 dużo stresów też nie upiększa.

A nie mówię o operacjach tylko zabiegach typu ostrzyknięcie kwasem hialuronowym i tego typu

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez samaraNW

chciałam kupić ten balsam, ale już go nie dostałam - znikł przed wprowadzeniem przeceny.

A ja myślałam, że to stała jakaś oferta eveline, tylko w biedrone jest z okazji gazetku urodowej
Dzisiaj mnie oświeciło, że niekoniecznie.

Mam w zapasie jakiś inny z olejem arganowym, ale tłustszy.

No nic może gdzieś jeszcze zdobędę opakowanie na zapas.

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez Maala_Czaarna

Czesc dziewczyny
Wracam do Was po ponad dwóch tygodniach - dni temu wróciłam z "wakacji", na których Was podczytywałam, ale nie miałam czasu sie odzywać. Wczoraj i dziś musiałam zrobić mega porządki w pokoju, bo nie mieszcze się tu z niczym a troche rzeczy przywiozlam z Krakowa (oczywiscie odwiedzilam lumpeksy...i nie tylko).
Poza tym woda strasznie popsula mi cere i musze ja teraz doprowadzac do porzadku Pracy trzeba tez zaczac szukac i w dodatku zwiazek mi sie sypie...

To zazdroszczę, że masz chociaż na co dzień fajną wodę.
Ja to bym chętnie miała filtr w łazience

a co ze związkiem się dzieje?

Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy.

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez ghana

co do bizuterii - uwazam to samo generalnie kupowanie przez internet mnie rpzeraza i wole robic to w 'realu' dzisiaj np do mojego sasiada przyszła paczka napchana trocinami, bez zawartosci a firma nie podnosi telefonow

nieźle

a co zamawiał?

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez caate

Chyba, ze ktos kupuje bizuterie z Yes, Apartu czy Swarovskiego to ok, wtedy nie ma rozmowy; Jak ktos stawia na renome to Katherine nie jest dla niego... aczkolwiek ja jestem zdania, ze trendy sie zmieniaja i wole kupic pare rzeczy w sezonie, ktore beda mi pasowac, niz jedna raz na pol roku, az mi sie znudzi.

W tych wszystkich jubilerskich też są rzeczy ze sztucznymi kamieniami i nie zawsze też ładne i dobrze wykonane.
Jak widzę niektóre rzeczy z Apartu to się naprawdę zastanawiam kto to projektuje i kupuje.

Yes mnie przekonuje, apart niekoniecznie.

A swarovski jest dla mnie przereklamowany po całości, tak samo sztuczne kryształki. Tyle, że się promują na coś luksusowego i w tym cała magia.
Inaczej się patrzy na rzeczy leżące za szybą w ładnym sklepie inaczej na rzeczy w sklepie gdzie wszystkiego jest naciepane gdzie tylko się da.

Na wakacjach rozmawiałam z jedną laską, ludzie zachwalali rzeczy z jej sklepu, że niby lepsze niż u innych.
Rzecz w tym, że to były w większości te same pamiątki co u jakiś hindusów i innych takich. Tylko, że w sklepach tych drugich było wszystkiego dużo i pełno, wystrój sklepu byle jaki, pakowanie foliówkę.
Jej sklep ładnie urządzony, mniej rzeczy, przestronnie, zakupy ładnie pakowane i każdy myślał, że kupuje coś lepszego :P
No i drożej o wiele, a wiadomo jak ludzie myślą drożej=lepiej.
Ja już na wejściu zauważyłam, że jest to samo, ale mało kto się przygląda jak widać.

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez caate

niee, nie mam ja to jestem ta, ktora lubi lezec pod kocem z kubkiem kakao i ksiazka w drugiej rece, w jesienne wieczory

Ja też lubię książki w wersji papierowej

Chociaż w sumie czytnik by mi się przydał, głównie na wyjazdach- o ile walizka by była lżesza... szkoda, że polskie kobiece czasopisma niekoniecznie są dostępne w wersji elektronicznej.
No i w meblach więcej miejsca.

A na monitorze komputera to już w ogóle by mi się nie chciało czytać

[buahhot]

Napisane przez kobietasukcesu

Testuje teraz balsam eveline bioolejek arganowy&słodka pomarańcza, kupiłam w biedronce (tutaj widzę na jakimś blogu na zdjęciu http://glamourka89.blogspot.com/2012...we-zakupy.html) ale nawet go nie ma na stronie eveline
Ani nie widziałam go poza biedronką, mam nadzieję, że będzie jeszcze do dostania, bo zapowiada się bardzo dobrze.

Napisane przez kobietasukcesu

A ja myślałam, że to stała jakaś oferta eveline, tylko w biedrone jest z okazji gazetku urodowej
Dzisiaj mnie oświeciło, że niekoniecznie.

Mam w zapasie jakiś inny z olejem arganowym, ale tłustszy.

No nic może gdzieś jeszcze zdobędę opakowanie na zapas.

Wydaje mi sie, ze widzialam go u siebie w sp jakis czas temu. Sprawdze czy jest i dam znac

[ghana]

Napisane przez kobietasukcesu

nieźle

a co zamawiał?

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------



W tych wszystkich jubilerskich też są rzeczy ze sztucznymi kamieniami i nie zawsze też ładne i dobrze wykonane.
Jak widzę niektóre rzeczy z Apartu to się naprawdę zastanawiam kto to projektuje i kupuje.

Yes mnie przekonuje, apart niekoniecznie.

Ja też lubię książki w wersji papierowej

Chociaż w sumie czytnik by mi się przydał, głównie na wyjazdach- o ile walizka by była lżesza... szkoda, że polskie kobiece czasopisma niekoniecznie są dostępne w wersji elektronicznej.
No i w meblach więcej miejsca.

A na monitorze komputera to już w ogóle by mi się nie chciało czytać

zamawiał jakies specjalne magnesy do maszyn, ale nie znam się na tym
co do biżuterii ja taka sztuczna kupuje, kiedy wiem ze moda przeminie, 'wyrosne' z tego lub bede zakladac od niechcenia. Mam np srebrny pierscionek z Apartu, ktory nsoze codziennie, bo nienawidze pozniej sciagac taki sztuczny peirscionek i meic czarna obwodke na palcu no i wisoorek od chlopaka tez srebrny, kolczyki w sumie baaaardzo rzadko cho tez mam tego duzo takich subtelnych modeli. A swarovski to dla mnie rpzereklamowanie w 100%, bylam tam z mama kilka razy bo kupowala cos na prezent i ja bym tego nie kupila z yes mam wisiorek i nosilam go naprawde duzo, chyba z 7 lat dzien w dzien i jest jak nowy, to samo z lancuszkiem.

tez wole wersje papierowe, ale nie mam meijsca na te ksiazki, bo w sumie u mnie regał jest pełen słowników chcac nie chcac no i tych ulubionych ksiazek a na kolejny mebel w pokoju miejsca brak. teraz zepsul mi sie telefon, bo wczesneiej na pociemnionych ekraniku mozna bylo luzem czytac. a na monitorze to oczy przysychaja na wiór. dzisiaj czytałam ksiazke 220 stron i po przeczytaniu cało ści doslownie myslalam ze oczy mi wypali żebym chcoiaz zrozumiała coś z tej ksiazki, to bym az taka zła nie była, a tu w sumie przeczytałam na darmo


zrobiłam sobie te maske kokosowa z balei, pieknie pachnie, no w sumie jak odzywka jutro ide z rana na lumpki, pozniej zakładanie Holtera [m iała ktoras z Was?] i bede gn ic w jednej pozycji rpzez 24 h bo bede sie bac, ze cos zepsuje xD a;e chociaz wyjdzie mi to na dobre i sie porzadnie poucze, projekt trzeb a zrobic, wiec luz. ale mam stres, ciagle jak opetana, macam sie po szyi bo sobie wkrecilam ze rosnie mi tarczyca abo cos w tym stylu naprawde jak wyjdzie mi wsyztsko ok to wybiore sie do jakiegos specjalisty, bo z takimi obsesjami zyc sie nie da. a i nikomu wygadac sie nie moge, bo kazdy sie wydziera, ze jestem psycholem albo po prostu ignoruje

[natimielec]

Hej kobietki,
wtarłam wczoraj 4 ampułkę na wypadające włosy. Po umyciu włosów nie zauważyłam mniejszej ilości wypadających włosów. Natomiast w ciągu dnia wypada ich zdecydowanie mniej.

[Maala_Czaarna]

Napisane przez caate

mdlosci tez mialam 1dnia, ale przeszlo. potem powrocila migrena 2x, a NR jest ze mna od 4miesiecy. od jakiegos miesiaca zaczelam odczuwac mega dyskomfort, paleczki kwasu mlekowego nie pomogly, zel nawilzajacy i normalizujacy ph przepisany od gin rowniez. ustalilysmy, ze jesli to nie pomoze, to w przyszlym miesiacu zmieniamy anty. w sumie to zaluje, ze tak konczy sie przygoda z NR, bo sama idea jest swietna, ale ja zauwazylam, ze moj organizm nie trawi nowosci na rynku i woli te starsze hormony. i najlepiej czulam sie po tabletkach za 7zl/mc

Ja tez sie najlepiej czulam po tabletkach za kilka zł, ale nie moge juz ich brac. Plastry odpadaja z jednego powodu. NR tez sie nie sprawdzil, a gumek nie moge uzywac. Masakra

Napisane przez kobietasukcesu

To zazdroszczę, że masz chociaż na co dzień fajną wodę.
Ja to bym chętnie miała filtr w łazience

a co ze związkiem się dzieje?

Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy.

Na wode u siebie nie narzekam. Spokojnie moge sie umyc i nie uzywac balsamu. A w krakowie pod prysznicem czulam sie jak na basenie, tak smierdzialo chlorem. Twarz to az mnie bolala.
W zwiazku juz w sumie lepiej. To co sie u nas dzieje to baaardzo dluga historia. Po prostu czasem mysle, ze za szybko zmienilam faceta i teraz ciezko mi sie przyzwyczaic do nowego.

Czesc dziewczyny
Od 6 jestem na nogach, bo pilnuje 3-miesiecznego bobasa. Tzta ciocia ma blizniaki i z jednym jest w szpitalu a nad drugim mamy dyzury. Dzisiaj mi przypadlo, bo wszyscy w pracy sa. Jak na razie jest grzeczny, pojadl i spi
Wczoraj mialam sie pospamowac i prace napisac a pojechalam z mama do miasta i zostalam u tzta. Zrobilam male zakupy w pepco - troche bielizny, bizuterii, czapke itp. Jedno co zdazylam to wziac kapiel z depilacja i pilingiem, zrobic sobie maseczke (spirulina+glinka czerwona+kilka kropel olejku pichtowego+woda termalna z aloesem) i wyregulowac brwi.

Caate swietna ta bizuteria z katerine Moze tez zaryzykuje i cos zamowie - niedlugo urodziny to mama zaplaci

[kobietasukcesu]

Napisane przez buahhot

Wydaje mi sie, ze widzialam go u siebie w sp jakis czas temu. Sprawdze czy jest i dam znac

o miło by było

Ja do sp akurat bardzo rzadko zaglądam to nie wiem co tam jest.

[dianulaa]

Napisane przez ghana

zamawiał jakies specjalne magnesy do maszyn, ale nie znam się na tym


zrobiłam sobie te maske kokosowa z balei, pieknie pachnie, no w sumie jak odzywka jutro ide z rana na lumpki, pozniej zakładanie Holtera [m iała ktoras z Was?] i bede gn ic w jednej pozycji rpzez 24 h bo bede sie bac, ze cos zepsuje xD a;e chociaz wyjdzie mi to na dobre i sie porzadnie poucze, projekt trzeb a zrobic, wiec luz. ale mam stres, ciagle jak opetana, macam sie po szyi bo sobie wkrecilam ze rosnie mi tarczyca abo cos w tym stylu naprawde jak wyjdzie mi wsyztsko ok to wybiore sie do jakiegos specjalisty, bo z takimi obsesjami zyc sie nie da. a i nikomu wygadac sie nie moge, bo kazdy sie wydziera, ze jestem psycholem albo po prostu ignoruje

nie odbierz tego źle co napisze ale ja sie nie dziwie że nikomu wygadać się nie możesz że kazdy sie "wydziera" bo szukasz sobie na siłe jakiś chorób a w rzeczywistości moze byc tak,że zupełnie nieświadoma pójdziesz spać i się rano nie obudzisz.