Wakacyjne Mamy 2012 - część III

[Maciejka__]

Napisane przez phdwao

Dziewczyny mam pytanie zajrzyjcie w foto: zauwazylam u Jasia 2 plamy na dziąsłach od wewnątrz jak w szczelinie przy wargach, jedna plama po prawiej druga symetrycznie po lewej stronie, udało mi się chwycic na fotce, nie wygląda mi to na plesniawe bo nie ejst to wyżarteco to moze byc, maja wasze pociechy takie cos?

A to nie są te torbiele, które są przed ząbkami? Róża ma coś podobnego, ale niżej.

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez wvictoria

Co do imion to każdemu się podoba co innego. I dobrze, bo tak to byłoby nudno. Dla mnie akurat najładniejsze są imiona tradycyjne ale nie te typu Stanisław czy Jan, ale takie jak Tomasz, Wojciech, Jakub. I z dziewczynkami tak samo - nie Maria czy Zofia, ale Joanna, Anna, Katarzyna, Aleksandra

Bo to bardzo ładne imię.

[Paulaaa23]

Napisane przez Soleilka

Stwierdziłam, że Anielka brzmi ślicznie, ale duża Aniela już nie Podoba mi się jeszcze Basia, Beata, Antosia (prababcia miała tak na imię, ale nie dam ze względu na popularność ), Alina, Emilia, Łucja, Marika, Malwina

Ja nie znam żadnej Elizy, a imię samo w sobie ładne i do Fabiana pasuje. A nie wyskoczę przecież z Janiną bo nie pasuje do nowoczesnego imienia synkowego

Marika ładne

Napisane przez Soleilka

Zakochałam się w niej

zarąbista

Napisane przez nicki86

można i na skórę głowy, tylko zależy od skóry właścicieli i oleju. Ja mam np. 2 indyjskie i tam wrecz wskazane ze na skóre, jeden działa leczniczo na skórę głowy, a drugi przyspiesza porost i przeciwdziała siwieniu ja przeważnie robię na noc, rano zmywam... a dziś cały dzień mykałam z tłustym warkoczem

a gdzie takie oleje można zakupić i za ile??

Napisane przez nicki86

która najladniejsza?
1. http://allegro.pl/rozowa-bluzeczka-g...738586575.html
2. http://allegro.pl/bluzeczka-jezyk-ne...683349808.html
3. http://allegro.pl/bluzeczka-myszka-n...738585861.html

nr 3

Napisane przez agunia82

oj to gorzej, oby Cię dzisiaj przyjęli
a do tej poradni to dlaczego się wybieracie? Przez te wymioty czy inny powód?

Do poradni dostaliśmy skierowanie jeszcze w szpitalu, tak jak i do poradni audiologii, a to dlatego, że mały urodził się z zapaleniem płuc i od urodzenia przyjmował antybiotyki. Na patologię to tak profilaktycznie raczej kierują w takich wypadkach. Natomiast na audiologiczną, ponieważ jeśli dziecko od urodzenia przyjmuje antybiotyki, może mu się słuch pogorszyć.

Napisane przez prince_polo

o 12 ide do lekarza(sama mała w domuz tztem zostaje bo dzis dzieci chore) beda wyniki wiec z wynikami przyjs cmi kazała. Oby nie byly to nerki i oby wyniki byly dobre

trzymam kciuki

Napisane przez prince_polo

nie bo sie wlacza wszystdko na klawie swieci a ekran czarny. Juz wczorja tak bylo. Ale poryszałam ekranem i zadziałał. Pozniej jak mala kapalam to sie uspił bo byl nie uzywany i juz sie nie wlaczył. tzn wlaczyl ale znowu ekran czarny.

Dzis znowu sie wlczyc nie chcial. Ale ja go ☠☠☠.łam i zadziałał
wiec niewiem o co kaman

a ruszałaś kablem od monitora? może coś nie styka.? może to tylko monitora wina?

[Mandragorrka]

Obudziłam Amelkę o 7.30 I teraz znowu śpi - więc ja na wizaż a miałam ogarnąć i wyprasować sobie ciuchy. Ale to może poczekać.

Napisane przez wanilllka82

pochwale się mamy zebrę mój mąż zapytał skąd pomysł na taką zeberkę i jak mu powiedziałam że na wizażu wszystkie taką macie więc i my musieliśmy mieć to powiedział "sekta"

Napisane przez wvictoria

Dziewczynki mam pytanie.
Moja koleżanka ma synka urodzonego 2 lipca. I już mu wymieniła wózek na spacerówkę. Zresztą z gondoli nigdy nie korzystali bo mały wolał fotelik samochodowy. Mnie się wydaje, że jednak trochę za wcześnie? Jak myślicie? A może to ja jestem przewrażliwiona?

Osobiście jestem bardzo przeciwna ciągłemu wożeniu dziecka w foteliku samochodowym - znaczy, używania go jako gondolki (wszędzie zabieramy wózek). Uważam, że nie jest to zdrowe dla dziecka.
Co do spacerówki - jeśli wyrósł z gondolki to ok, a jeśli nie to uważam, że to idiotyzm.
Ale raczej bym nie zwróciła uwagi koleżance, niech se robi co chce - jej dziecko. Każdy wychowuje jak uważa

Napisane przez wvictoria

To nie egoizm tylko tumiwisizm Ja się nie obrażam i rozumiem podejście. Aczkolwiek ja raczej z tych co jak widzą, że ktoś robi źle to się odezwą - np. zawsze zwracam uwagę kobietom, których dzieci w supermarkecie pomacają wszystkie bułki a później ich nie kupują. A robię to z czystego egoizmu - nie mam ochoty jadać bułek wymacanych przez jakieś dzieci. Inna sprawa, że raczej nie kupuję wtedy tych bułek, ale uwagę zwracam. A co? Niech nauczą dzieci albo niech kupią te zmacane bułki.

Hmm a ja bym nie zwróciła uwagi, ale w takich sytuacjach aż mnie skręca za złości (a uwagi nie zwracam z prostej przyczyny: na ogół nie umiem zrobić tego delikatnie tylko od razu z grubej rury walę, więc wolę się nie odzywać )
Np. ostatnio u mojej mamy była rodzinka i między innym moja kuzynka z 1,5 roczną córką. Dziecko rozpuszczone jak dziadowski bicz, robiło co chciało i wszędzie właziło - na stół, na meble.... A jej matka siedziała, piła kawkę i się cieszyła. Dosłownie brała mnie k.rwica, ale się nie odezwałam.

Napisane przez chce_byc_mama

Karolka na ebay poszukaj

Ja jej ja tak zwieszam i ona potrafi gadc do niej bez przerwy i wali ja po grzechotce :P

Mamcia zdjęcia Twojej Amelki powinny być zabronione. Z zazdrości mnie zżera jak patrzę na jej włoski

Napisane przez chce_byc_mama

w ogole snilo mi sie ze bylam w ciazy !!!
ze teraz ze znowu!!!
O matko obudzila sie zlana potem

Super sen, akurat załapiesz się na mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 i możesz wątek nawet założyć, bo chyba jeszcze nie ma

[wanilllka82]

Napisane przez Maciejka__

Mi chyba właśnie zaczynają się sypać.
Powiedziałam o tym mamie i usyszałam, że jej kuzynce też się posypały i już nie wróciły do stanu sprzed ciąży!

nie strasz u mnie i ubranie we włosach i dywan i wanna po ich myciu ...

[Maciejka__]

Napisane przez wvictoria

Dziewczynki mam pytanie.
Moja koleżanka ma synka urodzonego 2 lipca. I już mu wymieniła wózek na spacerówkę. Zresztą z gondoli nigdy nie korzystali bo mały wolał fotelik samochodowy. Mnie się wydaje, że jednak trochę za wcześnie? Jak myślicie? A może to ja jestem przewrażliwiona?

Asia też zaczęła już korzystać ze spacerówki, bo Patryk nie chciał jeździć w gondoli, a w foteliku był szczęśliwy.
Jak to czytam, to wolę na razie nie wpinać fotelika z stelaż. Zecydowałam jednak, że kupię śpiworek, bo w samym kombinezonie zimowym to ja bym skostniała. Jak mi dziecko w środku zimy zacznie wrzeszczeć w gondoli, albo zwyczajnie zacznie się z niej wychylać, to wepnę spacerówkę i tyle.

[Mandragorrka]

Z ciekawości patrzyłam i nasz wątek został założony 06.11.2011 przez Nicki

[Mandragorrka]

A i zapomniałam się pochwalić: 3 miesiące temu o 12.17 przyszła na świat Amelka Z tej okazji stawiamy ciacho i drineczka bezalkoholowego, a dla tych które karmią mm drineczka z procentami

[Paulaaa23]

Napisane przez prince_polo

i amm oytanie jaki kremin macie do twarzy na taką zimną pogode??

ja używam ziajki

Napisane przez wanilllka82

hem zapomniałam się przywitać helołłłl mamcie

pochwale się mamy zebrę mój mąż zapytał skąd pomysł na taką zeberkę i jak mu powiedziałam że na wizażu wszystkie taką macie więc i my musieliśmy mieć to powiedział "sekta"

Napisane przez Maciejka__

U nas powodem był nabiał w mojej diecie.

ale on nie wymiotuje po moim mleku, tylko po mm, nawet jeśli mm jest 30ml, a mojego 100ml. Po moim nawet mu się nie ulewa, a jem nabiał normalnie. Jedynie co to mleka nie piję, bo po mleku mu się ulewa, a przedtem miał jeszcze gorsze kolki.

[wanilllka82]

Napisane przez Mandragorrka

Z ciekawości patrzyłam i nasz wątek został założony 06.11.2011 przez Nicki

pamiętałam że Nicki 11.11 ja do niego dołączyłam do tego czasu niewiele nas dotrwało

[Paulaaa23]

Napisane przez Mandragorrka

A i zapomniałam się pochwalić: 3 miesiące temu o 12.17 przyszła na świat Amelka Z tej okazji stawiamy ciacho i drineczka bezalkoholowego, a dla tych które karmią mm drineczka z procentami

najlepszego dla Amelki

[wanilllka82]

Napisane przez Mandragorrka

A i zapomniałam się pochwalić: 3 miesiące temu o 12.17 przyszła na świat Amelka Z tej okazji stawiamy ciacho i drineczka bezalkoholowego, a dla tych które karmią mm drineczka z procentami

aż się pośliniłam na widok drineczków

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez Mandragorrka

Osobiście jestem bardzo przeciwna ciągłemu wożeniu dziecka w foteliku samochodowym - znaczy, używania go jako gondolki (wszędzie zabieramy wózek). Uważam, że nie jest to zdrowe dla dziecka.
Co do spacerówki - jeśli wyrósł z gondolki to ok, a jeśli nie to uważam, że to idiotyzm.
Ale raczej bym nie zwróciła uwagi koleżance, niech se robi co chce - jej dziecko. Każdy wychowuje jak uważa

mówicie że lepiej wpiąć spacerówkę? hm sama nie wiem
a co do wygody dziecka w foteliku to ja jednak bym dyskutowała, moje dziecko lubi tak jak i Zosia a poza tym którejś dziewczynie tutaj - zabijcie mnie nie pamiętam Asia? Olcia? - lekarz zalecił mówił że to jest dobra pozycja dla dziecka

pomijam fakt, że czasem jedzie się z dzieckiem gdzieś daleko, czasem nawet kilka godzin w aucie i wtedy ta pozycja jest ok?

[ewka5891]

Napisane przez Mandragorrka

A i zapomniałam się pochwalić: 3 miesiące temu o 12.17 przyszła na świat Amelka Z tej okazji stawiamy ciacho i drineczka bezalkoholowego, a dla tych które karmią mm drineczka z procentami

takiego drinka to chętnie bym wypiła

[karolka110]

nie pochwaliłam się Wam, ale zrobiłam już AŻ 3 słoiczki przecieru/musu z jabłek i 2 z gruszek pyszne....
a tak mało zrobiłam, bo testowałam dwa sposoby....codziennie będę sobie po troszkę robić, co by mieć na zimowe obiadki

Mandi-brawo dla Amelkiduża Kobitka z niej już

[Maciejka__]

Napisane przez wvictoria

To nie egoizm tylko tumiwisizm Ja się nie obrażam i rozumiem podejście. Aczkolwiek ja raczej z tych co jak widzą, że ktoś robi źle to się odezwą - np. zawsze zwracam uwagę kobietom, których dzieci w supermarkecie pomacają wszystkie bułki a później ich nie kupują. A robię to z czystego egoizmu - nie mam ochoty jadać bułek wymacanych przez jakieś dzieci. Inna sprawa, że raczej nie kupuję wtedy tych bułek, ale uwagę zwracam. A co? Niech nauczą dzieci albo niech kupią te zmacane bułki.

Dlatego ja nie kupuję bułek w takich miejscach. Wybieram chleb zafoliowany już w piekarni, albo po prostu idę do piekarni z ekspedientką za ladą.
Kiedyś widziałam babcię, która nacisnęła paluchem na środek przekrojonego chleba i też go nie kupiła, więc nie tylko dzieci tak postępują.

[nadalka]

Napisane przez Mandragorrka

A i zapomniałam się pochwalić: 3 miesiące temu o 12.17 przyszła na świat Amelka Z tej okazji stawiamy ciacho i drineczka bezalkoholowego, a dla tych które karmią mm drineczka z procentami

Napisane przez karolka110

nie pochwaliłam się Wam, ale zrobiłam już AŻ 3 słoiczki przecieru/musu z jabłek i 2 z gruszek pyszne....
a tak mało zrobiłam, bo testowałam dwa sposoby....codziennie będę sobie po troszkę robić, co by mieć na zimowe obiadki

Napisane przez Maciejka__

Dlatego ja nie kupuję bułek w takich miejscach. Wybieram chleb zafoliowany już w piekarni, albo po prostu idę do piekarni z ekspedientką za ladą.
Kiedyś widziałam babcię, która nacisnęła paluchem na środek przekrojonego chleba i też go nie kupiła, więc nie tylko dzieci tak postępują.

[Maciejka__]

Napisane przez karolka110

kurde na stronie co kupowałam Fredka i Marinę jej nie ma....ciekawe czy w PL jest w Tesco-wie ktoś???

Zamów na allegro i podaj adres mamy. Chyba, że też nie ma, bo na All widziałam głównie Emilki.

[wvictoria]

Napisane przez wanilllka82

na spacerówkę to jednak za wcześnie, u nas tez jest w ruchu nosidło bo Mały wyrósł z gondolki a do spacerówki go przecież nie wadze, czasem go jeszcze zabieram jak jest zimno albo wietrznie ale nie jest mu w niej wygodnie, przecie nie będę teraz na 3 miesiące kupować większej gondoli

i bardzo dobrze że to robisz, tez mnie takie rzeczy wkurzają, sama mam dziecko i wiem jak jest ale sa pewne granice

No ja też bym nie kupowała Poza tym masz nosidło więc jest dobrze

Strasznie mnie denerwuje takie macanie.

Napisane przez ewka5891

Ja ostatnio widziałam takiego noworodka z spacerówce tego typu => http://www.baby-maxx.pl/start/detale...olor-mint.html
aż się obejrzałam jak taka wieśniara, bo własnym oczom nie dowierzałam

zauważyłam, ze moj synek też zaczyna się wiercić i budzić, gdy matka z ojcem chcą się poprzytulać. Nasza darmowa antykoncepcja

O matko, w spacerówce? Powariowali.

A mój śpi jak się bawię z mężem w doktora Chyba nie chce być jedynakiem.

Napisane przez depoison

Dzięki za wsparcie, kochane jesteście
Chyba faktycznie lepsze takie odstawianie, niż gdybym się np. za rok miała użerać z całkiem świadomym już wtedy dzieckiem, że cyca więcej nie będzie

Zosia z kolei najchętniej całe życie spędziłaby w takiej pozycji: w foteliku, półleżąco na moich kolanach i w leżaczku. Wciąż nie mogę się zebrać, by kupić adaptery, i chyba głównie dlatego wciąż jeździmy w gondoli

Jestem reprezentantką podobnego tumiwisizmu jak Nadalka: "a ch.j tam" - jako komentarz dobry na wszystko

No albo gdyby podeszła do Ciebie 2,5 letnia Zosia i zapytała - mamo, z którego dziś piję? Mój brat był kiedyś śwadkiem takiej sytuacji - impreza rodzinna u mojej bratowej, wszyscy siedzą, śmieją się, bawią i nagle do jednej z kuzynek bratowej podchodzi ok. 3 letnia córka i pyta - mamo, z którego dziś jem? Aż zatkało wszystkich...

Piękny komentarz na wszystko Bardzo mi się podoba

[chce_byc_mama]

Dla Amelki

Karolka prosze
tylko moja jest ruda

[Maciejka__]

Napisane przez wanilllka82

mówicie że lepiej wpiąć spacerówkę? hm sama nie wiem
a co do wygody dziecka w foteliku to ja jednak bym dyskutowała, moje dziecko lubi tak jak i Zosia a poza tym którejś dziewczynie tutaj - zabijcie mnie nie pamiętam Asia? Olcia? - lekarz zalecił mówił że to jest dobra pozycja dla dziecka

pomijam fakt, że czasem jedzie się z dzieckiem gdzieś daleko, czasem nawet kilka godzin w aucie i wtedy ta pozycja jest ok?

Wpięłabym spacerówkę rozłożoną na płasko.

W czasie długich podróży należyn robić przerwy co ok. 2 godziny i wyciągać dziecko z fotelika.

[depoison]

Moje dzieciąteczko właśnie wydudniło 280ml mm. Absolutny rekord

Napisane przez karolka110

ja po przeczytaniu Twojego postu o "smutku polaktacyjnym" sama zrobiłam się smutna, bo niby już chcę tej wolności i odłączenia mleczaka od piersi, ale z drugiej strony coś tak ściska jak pomyślę, że tego nie będzie....dziwne to...nie spodziewałam się po sobie takich uczuć...

ja właśnie po sobie też nie. Jeszcze chwilę przed porodem wcale nie byłam pewna, czy chcę W OGÓLE karmić piersią - a co dopiero kilka miesięcy. Wtedy wydawało mi się to trochę upierdliwe i trochę fu.
A teraz? Teraz mam wrażenie, jakbym z chwilą odstawienia była już Zosi mniej potrzebna

Napisane przez Mandragorrka

A i zapomniałam się pochwalić: 3 miesiące temu o 12.17 przyszła na świat Amelka

wszystkiego, co najlepsze, Amelko! Samych radosnych dni!

Napisane przez Mandragorrka

Z ciekawości patrzyłam i nasz wątek został założony 06.11.2011 przez Nicki

pamiętam, pamiętam Czaiłam się jakiś czas, zanim do niego dołączyłam (chyba ponad miesiąc tylko podczytywałam), ale pamiętam ten moment założenia Tylko wtedy jeszcze jakoś nie chciało mi się wierzyć, że ja naprawdę będę miała dziecko

Napisane przez wanilllka82

a co do wygody dziecka w foteliku to ja jednak bym dyskutowała, moje dziecko lubi tak jak i Zosia a poza tym którejś dziewczynie tutaj - zabijcie mnie nie pamiętam Asia? Olcia? - lekarz zalecił mówił że to jest dobra pozycja dla dziecka

to Ooolllccciiiaaa pisała, pamiętam ten post jak dziś, bo bardzo mnie ucieszył

o właśnie, a propos - takie mam coś przed sobą:
(i śpi już z pół godziny - a niechbym tylko do łóżeczka spróbowała odłożyć! )

[nicki86]

Napisane przez Paulaaa23

ja używam ziajki

ja kocham kosmetyki ziaji ale wlasnie kupiłam kremik do buzi dla małej i ja uczulił..
a olejki sa w staconarnych sklepach czasem, ale u mnie nie, wiec zamawiałam na allegro. Na sobie przetestowałam:
http://allegro.pl/sesa-rewelacyny-ol...729055247.html
http://allegro.pl/hesh-bhringraj-ole...744576547.html
http://allegro.pl/hesh-heenara-ziolo...742342263.html
i jeszcze jeden ale jest na parafinie i był fe to nie bede polecac.
nie kazdy kazdemu podpasuje, moje wlosy je lubia, ale np. po samym oleku kokosowym były koszmarne, a np. po samej oliwie z oliwy genialne, ale znow raz na jakis czas moge jej uzywac bo jak za czesto to nie ma elektu. A co do indyjskich to moge miec ale do zapachu bo zly nie jest, ale charakterystyczny, w ciazy mudsialam se je darowac...dobra dla mnie temat rzeka

Napisane przez Mandragorrka

Z ciekawości patrzyłam i nasz wątek został założony 06.11.2011 przez Nicki

noooo potrzebowalam kogos z kim moge poprzezywac, a ile to mozna meza meczyc kreska na tescie ale nie ma co watek mi sie udał

[Maciejka__]

Napisane przez Mandragorrka

A i zapomniałam się pochwalić: 3 miesiące temu o 12.17 przyszła na świat Amelka Z tej okazji stawiamy ciacho i drineczka bezalkoholowego, a dla tych które karmią mm drineczka z procentami

Kolejne dziecię wchodzi w "dojrzały" wiek, w którym nie wypada płakać bez powodu.

A moja przed chwilą płakała i puszczała bąki. Chyba jednak muszę jej dawać Infacol przynajmniej raz lub dwa dziennie.

Wybaczcie, że odpisuję na pojedyncze posty, ale komp mi muli i jak nie wyślę, to czasem wszystko znika.

[chce_byc_mama]

Depoison ja mam przed soba taki widok

[chce_byc_mama]

odebralam zakupy, mam juz te pampki pomaranczowe, w uk wygladaja one jak ponizej, sa tylko jakby troche ciensze od tych zielonych zobaczymy jak sie na dupce sprawdza wlasnie ma ubrany :P
one sa w sumie sporo tansze od tych zielonych.

[depoison]

a właśnie, kiedyś rozmawiałyśmy o dostępności ciuszków Next w poszczególnych krajach.
No więc tak, można kupić i na niemieckim ebayu. Tylko spójrzcie sobie z ciekawości, jakie ceny potrafi osiągnąć używana rzecz
http://www.ebay.de/itm/NEXT-weltscho...ht_1143wt_1271

Karolka, a skoro Ty się tak wciągnęłaś w Lamaze, to może kup tę wróżkę na Amazonie? Kosztuje jakieś 12€ + przesyłka, ale jak kupisz dwie zabawki, to za przesyłkę nie zapłacisz (bo kwota zamówienia przekroczy 20€)

I kontynuując temat mojej zaginionej karty. Okazało się, że "sąsiadem na S" jesteśmy... my sami (mamy nazwisko na S). Co za burdel w tym DHLu, aż się nie chce skomentować. Podpis mój mają stąd, że tego dnia odbierałam monitor. Karty nie było ani w środku, ani na zewnątrz i w ogóle wygląda na to, że wiatr po niej smętnie wieje, bo nikt nie wie, co się z nią stało.
W każdym razie Amazon wysyła nam nową.
Mam nadzieję, że tym razem dotrze, bo dotychczas jeszcze żadnych sensacji z kupowaniem czegokolwiek w ten sposób nie mieliśmy.

[chce_byc_mama]

Napisane przez depoison

a właśnie, kiedyś rozmawiałyśmy o dostępności ciuszków Next w poszczególnych krajach.
No więc tak, można kupić i na niemieckim ebayu. Tylko spójrzcie sobie z ciekawości, jakie ceny potrafi osiągnąć używana rzecz
http://www.ebay.de/itm/NEXT-weltscho...ht_1143wt_1271

Karolka, a skoro Ty się tak wciągnęłaś w Lamaze, to może kup tę wróżkę na Amazonie? Kosztuje jakieś 12€ + przesyłka, ale jak kupisz dwie zabawki, to za przesyłkę nie zapłacisz (bo kwota zamówienia przekroczy 20€)

I kontynuując temat mojej zaginionej karty. Okazało się, że "sąsiadem na S" jesteśmy... my sami (mamy nazwisko na S). Co za burdel w tym DHLu, aż się nie chce skomentować. Podpis mój mają stąd, że tego dnia odbierałam monitor. Karty nie było ani w środku, ani na zewnątrz i w ogóle wygląda na to, że wiatr po niej smętnie wieje, bo nikt nie wie, co się z nią stało.
W każdym razie Amazon wysyła nam nową.
Mam nadzieję, że tym razem dotrze, bo dotychczas jeszcze żadnych sensacji z kupowaniem czegokolwiek w ten sposób nie mieliśmy.

Jaka cena, a te spodenki to bez szalu takie :/

Co do karty to brak slow po prostu ladny maja tam bajzel...

[anna99302]

Czesc! Mały drzemie, spróbuję nadrobic
A ja mam dzisiaj kolejny etap przeziębienia-kaszel, pieprzony kaszel
A swoja drogą nocka szalona mały budził się co dwie godziny jadł jakieś 60 ml i zasypiał... nie miał siły jeśc więcej i nie dało się go dobudzic żeby dojadł do np. 120 to musi byc ten skok.

Napisane przez wvictoria

Moja koleżanka jak miała rodzić pierwsze dziecko to mąż się uparł na Jagodę. Na szczęście mu wyperswadowała bo nazywają się Krzak Jagoda Krzak...

.

to mnie rozbawiłaś

Napisane przez wvictoria

No bez ujawniania płci. Dziecko się rodzi i niekomu rodzice nie mówią czy chłopiec czy dziewczynka. Nadają jakieś neutralne imię pasujące do obu płci i tak je wychowują. Podobno to w ramach wolności i nieograniczania dziecka. Popularne w Szwecji i UK

.

ja nie wiem czy to jest dobre dla dziecka...

Napisane przez wvictoria

Cześć dziewczynki
U mnie noc całkiem przyzwoita Byłoby super gdyby nie to, że mąż wrócił z pracy o 5 rano (po 15h pracy) z powodu awarii Teraz śpi bo na 14 znowu do pracy. Strasznie mi go szkoda.
A dzieć jak to dzieć Poszedł spać o 20. Pobudka o 2.20 i 5.30. Pojadł i spał do 7.30 (z przerwami na stękanie). Później się bawiliśmy i rozmawialiśmy i o 9 zjadł i teraz znowu śpi.
Kurcze, rano znowu było stękanie i wiercenie się. Ja już nei wiem o co biega. Czasem pomaga jak mu dam się napić albo zjeść. A dziś bo nic nie pomogło. Wzięłam go i połozyłam sobie na brzuchu (on też był na brzuchu) tak udało mu się pospać jakieś 45 min do tej 7.30. Echhh, mam nadzieję, że się to skończy bo patrzeć nie mogę jak on tak stęka.

Nawet u nas się skończyło także u Ciebie też ustanie!!! Powiem ci, że u nas to było tak że nieważne co my dałam jeśc i w jakiej ilości i tak się prężył więc w sumie przestałam się martwic i samo przeszło magia trzeciego miesiąca

Napisane przez agunia82

moim zdaniem też za wcześnie. Ale ja jestem też bardzo sceptycznie nastawiona do używania fotelików zamiast gondolki

A nasz w foteliku jest jak jestem z nim na zakupach albo w innym miejscu gdzie bez sensu brac cały wózek... kurcze chyba ten fotelik nie jest taki zły skoro np. Olci lekarz przepisał żeby małego po kilka h dziennie trzymała w foteliku?

Napisane przez karolka110

Hejka
za mną dość ciężka noc-którąś noc z rzędu Likę w nocy męczą okropne gaziory-wije się, rzuca, fika nogami, no a dziś bardzo płakała... z czego to wynika???nie jem nic innego, czego wcześniej bym nie jadła...jak jej pomóc?
myślałam, że teraz zbliżając się do końca 3. miesiąca będzie coraz lepiej, a tu takie rzeczyszkoda mi jej okropnie....

A nie zmienialaś mleczka?

Napisane przez karolka110

ja po przeczytaniu Twojego postu o "smutku polaktacyjnym" sama zrobiłam się smutna, bo niby już chcę tej wolności i odłączenia mleczaka od piersi, ale z drugiej strony coś tak ściska jak pomyślę, że tego nie będzie....dziwne to...nie spodziewałam się po sobie takich uczuć...

ehh nawt ja nie myślałam, że będzie mi żal...a teraz mały dostaje coraz więcej z butli i coraz mniej je cycka i jest mi przykro...

Napisane przez Paulaaa23

ja używam ziajki



ale on nie wymiotuje po moim mleku, tylko po mm, nawet jeśli mm jest 30ml, a mojego 100ml. Po moim nawet mu się nie ulewa, a jem nabiał normalnie. Jedynie co to mleka nie piję, bo po mleku mu się ulewa, a przedtem miał jeszcze gorsze kolki.

A może sprobuj innego mleka!? jakiego używasz?>

Napisane przez karolka110

nie pochwaliłam się Wam, ale zrobiłam już AŻ 3 słoiczki przecieru/musu z jabłek i 2 z gruszek pyszne....
a tak mało zrobiłam, bo testowałam dwa sposoby....codziennie będę sobie po troszkę robić, co by mieć na zimowe obiadki

Mandi-brawo dla Amelkiduża Kobitka z niej już

A jak robisz te słoiczki?

Napisane przez depoison

Moje dzieciąteczko właśnie wydudniło 280ml mm. Absolutny rekord

WOW!!!!! jestem pod wrażeniem!? jak tego dokonałyście? Kiedy jadła ostatnio?

[nel_a]

http://www.pomponik.pl/plotki/news-m...egu,nId,644501


do czego to człowiek jest zdolny bo się promować


Puszczacie swoim maluchom muzykę poważną/klasyczną?

[chce_byc_mama]

Napisane przez nel_a

http://www.pomponik.pl/plotki/news-m...egu,nId,644501


do czego to człowiek jest zdolny bo się promować


Puszczacie swoim maluchom muzykę poważną/klasyczną?

heh czytalam o tym na pudelku
zalosne jest to po prostu.

Moja ma muzyke powazna w karuzelce

[Maciejka__]

Napisane przez depoison

Moje dzieciąteczko właśnie wydudniło 280ml mm. Absolutny rekord
(...)
pamiętam, pamiętam Czaiłam się jakiś czas, zanim do niego dołączyłam (chyba ponad miesiąc tylko podczytywałam), ale pamiętam ten moment założenia Tylko wtedy jeszcze jakoś nie chciało mi się wierzyć, że ja naprawdę będę miała dziecko

To znaczy, że ma żołądek prawie dwa razy większy, niż moje, bo tylko czasem 140 ml nie wystarcza.
*
Ja też długo tylko podczytywałam. Lęk przed ujawnieniem się wynikał z poronienia rok wcześniej. Wtedy nie dołączyłam do kwietniówek, bo od początku bałam się cieszyć, a wizyta u gina potwierdziła, że ciąża jest zagrożona. Kolejna znów potwierdziła moje odczucia, że maleństwo przestało się rozwijać. Dlatego teraz tak obawiałam się wszystkich początkowych wizyt.

Później już powtarzałam sobie, że musi być dobrze, tylko liczyłam się z tym, że mogę nagle mieć nakaz leżenia. Udało się bez nakazu!