Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-08.2011 - Strona 20 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Wybieramy tytuł kolejnej cześci naszego wątku. Zapraszam do głosowania
Już jest zima i bałwanek-mamo, mamo nie mam sanek! 4 8,33%
Na jedzenie czasu nie marnujemy, od rana do nocy świat poznajemy. 0 0%
Śnieg, sanki i Mikołaj, do zabawy nas zawołaj. Ciągle rośniemy i coraz więcej łobuzujemy 0 0%
Książki „czytamy“, coraz więcej mówimy, nasze mamusie w zdziwienie wprawimy. 0 0%
Jesteście gotowi na szaleństwa wakacyjnych dzieci? To już kolejna zima z ich udziałem leci 0 0%
Pierwsze święta odkąd chodzimy i na saneczkach też już jeździmy 2 4,17%
Czy to synek, czy to córka- co dzień wielka rozpierdułka 13 27,08%
Kończymy ząbkować, zaczynamy mówić, wakacyjnych dzieci nie da się nie lubić. 3 6,25%
Zima przyszła, my psocimy i na sanki wychodzimy 2 4,17%
Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną 15 31,25%
Zbieramy siły, szyki zwieramy, na bunt dwulatka razem czekamy 1 2,08%
Mamy ciągle nowe, szatańskie pomysły, przez które mamusie tracą wszystkie zmysły 3 6,25%
Na sankach śmigać, choinki stroić, przy stole broić- to wszystko tej zimy ze swym smykiem zrobimy! 1 2,08%
Biegam, skaczę, klocki składam i na nocnik sobie siadam. 1 2,08%
Biegam, skaczę, klocki składam i do mamy ciągle gadam. 1 2,08%
Zęby prawie wszystkie mam, zjadam wszystko am, am am 2 4,17%
Głosujący: 48. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-28, 07:29   #571
Lili 83
Zakorzenienie
 
Avatar Lili 83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 883
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez alibany Pokaż wiadomość
Przestań, dlaczego ma Ci być głupio. Z obserwacji widać, że to wiekszości dzieci tyczy. Dla mnie taki przejaw jest bardziej pozytywny bo może w przyszłości dzieć nie da sobie w kasze dmuchać?
Wiem, ale jak taka sytuacja ma miejsce nasty raz to już mi się głupio robi.
Fajnie, że sobie radzi
Lili 83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 09:28   #572
eveewe
Zakorzenienie
 
Avatar eveewe
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 5 133
GG do eveewe
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

brumku
Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Hej Babolki.
Dominik wstal o 6.10 nowego czasu, wiec nie bylo tragedii.
Kurcze mam ochote sie wybrac na zakupy, ale wlasnie dla siebie. Przydaloby mi sie pare nowych rzeczy. W cubusie jest jeszcze dzis -30%, ale nie ma jak jechac. Dominika nie chce nigdzie ciagac, bo jest oslabiony. Szkoda, jemu pewnie tez cos bym wybrala
Lekarka polecila mi na odpornosc probiotyk biogaia albo lak id L. Sama nie wiem. Tran jakos ja nie przekonal.
a kupowalas ktorys z tych specyfikow? jaka cena?? my mamy bioaron baby i nic nie daje, mysle zmienic i myslalam nad tranem.

Cytat:
Napisane przez alibany;37292044

[B
Eve [/B]szkoda Maryś, by znowu nic się u niej nie rozwinęło.
mam nadzieje ze nie, dopiero co skonczylismy sie inhalowac. Ja tez caly miesiac biore rutinoscorbin i d.... katar mam jak jasny gwint.
__________________
Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei ! Może to jedyne co mu pozostało !

12.06.2010

Marysia - 11.08.2011

Aleks - 08-07-2013
eveewe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 10:13   #573
madzia1k1
Raczkowanie
 
Avatar madzia1k1
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Starogard Gdański
Wiadomości: 457
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Witam!!!

Nie bijcie, że znowu po długim czasie się odzywam, ale czasu braknie. Ostatnio miałam 10 stron starego i 18 nowego do nadrobienia i siedziałam wczoraj dwie godziny czytając

U nas szykują się zmiany. Prawdopodobnie będę zmieniała pracę. Teraz jestem 3 miesiąc w innym dziale - zaopatrzeniu, bo w kadrach niestety juz nie było miejsca na dwie kadrowe, syt, firmy nie jest najlepsza i trochę osób fizycznych zwolniliśmy. Także przerzucili mnie do zaopatrzenia, bo tam koleżanka na macierzyńskim była. Ale 5 listopada wraca z macierzyńskiego i nie wiem czy jeszcze miejsce by dla mnie było. Zaczęłam wiec sama się rozglądać, żeby wyprzedzić fakty w razie gdyby chcieli mnie zwolnić. No i chyba się udało. Okazało się, że jest praca w księgowości w jednej firmie, gdzie księgową jest dobra koleżanka mojej szefowej (kadrowej). Oczywiście moja szefowa wystawiła mi świetne rekomendacje i idę we wtorek na rozmowę. Trochę ciężko mi będzie, ale myślę, że jest to dobry czas na zmianę pracy. Nie wiadomo jak długo moja firma jeszcze pociągnie, a tam gdzie bym miała pracować to podobno sytuacja finans. jest dobra i atmosfera tez spoko. We wtorek wszystko się okaże.

Szkoda tylko mi jednej rzeczy- że nasze plany ciążowe pewnie będziemy musieli trochę zmienić.

Dominik ma sie bardzo dobrze, jesteśmy już po szczepieniu 5w1 i pneumo, waży 10,3kg, mierzy 82 cm. Z każdym dniem się zmienia. jest bardzo rozumny i taki kochany. Chodzi już bardzo dobrze, nawet na dworze pomyka sobie po trawce (cały czas się zachwycam tym widokiem maluszka drepczącego po placu zabaw). U babci czuje się świetnie, i teraz widzę jakie mam szczęście, że teściowa może zająć się Dominikiem patrząc na to co sie dzieje w żłobkach - kolejna afera żłobkowa tym razem w moim mieście Starogardzie Gd. Ta koleżanka, która właśnie wraca z macierzyńskiego miała oddać swoja 6mięsiaczna córeczkę do żłobka prywatnego ale w ostatniej chwili znalazła znajoma nianię.

Teraz mam do południa leniuchowanie, bo Domek dziś był na noc u drugiej babci (mojej mamy). Też jestem ciekawa czy uda mi się przestawić D. na zmianę czasu, bo D. budzi się o 5:30, góra o 6:00, to niefajnie by było wstawać o 4:30

U Was czytam, że już tematy świąteczne, moje typy prezentowe to mata wodna, klocki Wadera, sanki. Na razie tyle, ale pewnie do świat wiele pomysłów od Was będzie można podpatrzeć. Kombinezonów D. ma sporo i jednoczęściowych i dwu. Wszystkie w spadku po kuzynie i od koleżanki synka.

Ktoś pytał o prezent dla roczniaka, hitem naszym jest domek odkrywczy, który do tej pory jest używany. Dla dzieciaczków lubiących skakanie polecam tez skacząca zebrę Fisher price.

Przepraszam, ze tak raz na jakiś czas wpadam i tylko o sobie piszę, ale wybaczcie mi. Po prostu nawet jak czasu brak, to nie sposób od Was się odłączyć i nie przeczytać co Was.
Pozdrawiam gorąco a szczególnie wszystkich chorowitków. Naszym kochanym ciężarówkom życzę dużo zdrówka i siły. Wszystkim, którym potrzebują wsparcia i kciuków, przytulam bardzo mocno, trzymam kciuki i życzę odwrócenia losu.
__________________

Największe szczęście dla ojca i matki
Nad dobra ziemskie, rozkosze, dostatki
To ich krew - życie, to ich własne dziecię.
Co im nad wszystko droższe jest na świecie.

madzia1k1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 10:26   #574
Sloneczko555xxx
Zakorzenienie
 
Avatar Sloneczko555xxx
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 137
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Scio my mamy takie rękawiczki od kombinezonu ( z tego samego materiału nieprzemakalnego -podobno ) więc myślę że na śniej sie naddadzą
__________________
Synuś

Sloneczko555xxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 10:29   #575
madzia1k1
Raczkowanie
 
Avatar madzia1k1
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Starogard Gdański
Wiadomości: 457
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

A to tak dla przypomnienia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg wiz.jpg (92,0 KB, 44 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wiz2.jpg (116,5 KB, 41 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wiz3.jpg (89,0 KB, 39 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wiz4.jpg (155,3 KB, 39 załadowań)
__________________

Największe szczęście dla ojca i matki
Nad dobra ziemskie, rozkosze, dostatki
To ich krew - życie, to ich własne dziecię.
Co im nad wszystko droższe jest na świecie.

madzia1k1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 10:34   #576
agulaaabar
Zakorzenienie
 
Avatar agulaaabar
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 4 979
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Hej babulki

Obiecuje, ze nadrobie ale najpierw mam pytanie...

Zwłaszcza do mam po CC, ale te po SN też pewnie się orientują...


Czy po ponad roku może się coś stać z tą blizną w środku?
Kilka dni temu podnosiłam coś bardzo cięzkiego i w pewnym momencie strasznie zapiekło mnie w lewym boku, dokładnie w miejscu gdzie zaczyna się szew po CC... trochę boli;/ ale jak np chce wstac z łóżka i napinam brzuch to jakby mnie nożem w środku kroili i taki piekący ból....
__________________
L i l i

Czas na zmiany !
25:0
30:12
Zakończone: 2
agulaaabar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 11:22   #577
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Eve jak Marysia dzis? I powiedz o jakich Lagiewnikach piszesz? Sa jeszcze jakies inne, czy masz na mysli te krakowskie?

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Ojej, biedny Antoś To coś jak choroba lokomocyjna?
Troche tak niestety, ale tylko troche, bo wydaje mi sie, ze jak ktos ma chorobe lokomocyjna to wymiotuje za kazdym razem, a moim dzieciom zdarza sie to tylko jak jest trudna jazdan taka szarpana przez korki lub po ostrych zakretach... Wczoraj Antek dodatkowo plakal, bo juz mu sie dluzylo, wiec to sie na siebie nalozylo niestety.


Cytat:
Napisane przez madzia1k1 Pokaż wiadomość
Witam!!!

Nie bijcie, że znowu po długim czasie się odzywam, ale czasu braknie. Ostatnio miałam 10 stron starego i 18 nowego do nadrobienia i siedziałam wczoraj dwie godziny czytając

U nas szykują się zmiany. Prawdopodobnie będę zmieniała pracę. Teraz jestem 3 miesiąc w innym dziale - zaopatrzeniu, bo w kadrach niestety juz nie było miejsca na dwie kadrowe, syt, firmy nie jest najlepsza i trochę osób fizycznych zwolniliśmy. Także przerzucili mnie do zaopatrzenia, bo tam koleżanka na macierzyńskim była. Ale 5 listopada wraca z macierzyńskiego i nie wiem czy jeszcze miejsce by dla mnie było. Zaczęłam wiec sama się rozglądać, żeby wyprzedzić fakty w razie gdyby chcieli mnie zwolnić. No i chyba się udało. Okazało się, że jest praca w księgowości w jednej firmie, gdzie księgową jest dobra koleżanka mojej szefowej (kadrowej). Oczywiście moja szefowa wystawiła mi świetne rekomendacje i idę we wtorek na rozmowę. Trochę ciężko mi będzie, ale myślę, że jest to dobry czas na zmianę pracy. Nie wiadomo jak długo moja firma jeszcze pociągnie, a tam gdzie bym miała pracować to podobno sytuacja finans. jest dobra i atmosfera tez spoko. We wtorek wszystko się okaże.

Szkoda tylko mi jednej rzeczy- że nasze plany ciążowe pewnie będziemy musieli trochę zmienić.

Dominik ma sie bardzo dobrze, jesteśmy już po szczepieniu 5w1 i pneumo, waży 10,3kg, mierzy 82 cm. Z każdym dniem się zmienia. jest bardzo rozumny i taki kochany. Chodzi już bardzo dobrze, nawet na dworze pomyka sobie po trawce (cały czas się zachwycam tym widokiem maluszka drepczącego po placu zabaw). U babci czuje się świetnie, i teraz widzę jakie mam szczęście, że teściowa może zająć się Dominikiem patrząc na to co sie dzieje w żłobkach - kolejna afera żłobkowa tym razem w moim mieście Starogardzie Gd. Ta koleżanka, która właśnie wraca z macierzyńskiego miała oddać swoja 6mięsiaczna córeczkę do żłobka prywatnego ale w ostatniej chwili znalazła znajoma nianię.

Teraz mam do południa leniuchowanie, bo Domek dziś był na noc u drugiej babci (mojej mamy). Też jestem ciekawa czy uda mi się przestawić D. na zmianę czasu, bo D. budzi się o 5:30, góra o 6:00, to niefajnie by było wstawać o 4:30

U Was czytam, że już tematy świąteczne, moje typy prezentowe to mata wodna, klocki Wadera, sanki. Na razie tyle, ale pewnie do świat wiele pomysłów od Was będzie można podpatrzeć. Kombinezonów D. ma sporo i jednoczęściowych i dwu. Wszystkie w spadku po kuzynie i od koleżanki synka.

Ktoś pytał o prezent dla roczniaka, hitem naszym jest domek odkrywczy, który do tej pory jest używany. Dla dzieciaczków lubiących skakanie polecam tez skacząca zebrę Fisher price.

Przepraszam, ze tak raz na jakiś czas wpadam i tylko o sobie piszę, ale wybaczcie mi. Po prostu nawet jak czasu brak, to nie sposób od Was się odłączyć i nie przeczytać co Was.
Pozdrawiam gorąco a szczególnie wszystkich chorowitków. Naszym kochanym ciężarówkom życzę dużo zdrówka i siły. Wszystkim, którym potrzebują wsparcia i kciuków, przytulam bardzo mocno, trzymam kciuki i życzę odwrócenia losu.
Madzia fajnie, ze wpadlas do nas. Zycze powodzenia na rozmowie, mysle, ze dobra decyzje podjelas odnosnie zmiany pracy. A jakie to mialas plany ciazowe?
Super, ze Dominik zdrowy i dobrze sie rozwija. Sliczny z niego kawaler.



Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Hej babulki

Obiecuje, ze nadrobie ale najpierw mam pytanie...

Zwłaszcza do mam po CC, ale te po SN też pewnie się orientują...

Czy po ponad roku może się coś stać z tą blizną w środku?
Kilka dni temu podnosiłam coś bardzo cięzkiego i w pewnym momencie strasznie zapiekło mnie w lewym boku, dokładnie w miejscu gdzie zaczyna się szew po CC... trochę boli;/ ale jak np chce wstac z łóżka i napinam brzuch to jakby mnie nożem w środku kroili i taki piekący ból....
Agula ja mialam poprzednio cc, ale niestety nie wiem, czy tam sie moze cos dziac. Wydaje mi sie, ze tak, skoro np. kolejna ciaza niesie jakies tam ryzyko rozejscia sie rany, to jakies przeciazenie pewnie tez?


Maly spi. Musialam go polozyc, bo wstal "normalnie", czyli po nowemu o 6 Mam nadzieje, ze jutro juz bedzie normalnie 7. Do tego wiercil sie cala no i chyba mial goraczke. Ale wiem, co bylo przyczyna - rano wymacalam 10 zabek - przebila sie druga czworka W sumie wiercenie i lekka goraczka, to nie jakos tragicznie, co?
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 11:46   #578
mamad1
Zadomowienie
 
Avatar mamad1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Jak miło jest rano wstać, gdy mam świadomość, że na nikogo w kuchni nie wpadnę
U nas biało

Patryk raczej nie wyrywa innym dzieciom zabawek, chyba że to jego (wtedy ja nie interweniuję, niech sobie chłopak radzi).

Biogaie dawałam mniej więcej przez pierwsze pól roku. Cena ok. 30 zł, starcza na 4 tygodnie.
mamad1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 12:06   #579
eveewe
Zakorzenienie
 
Avatar eveewe
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 5 133
GG do eveewe
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez madzia1k1 Pokaż wiadomość
A to tak dla przypomnienia
jaki duzy chlopak z niego
Cytat:
Napisane przez AgaGuernsey Pokaż wiadomość
Eve jak Marysia dzis? I powiedz o jakich Lagiewnikach piszesz? Sa jeszcze jakies inne, czy masz na mysli te krakowskie?
tak chodzilo o te Krakowskie my mamy niedalko do Łagiewnik, bo do Lichenia az 300 km. Bylismy tam jakies 4 lata temu. Marysia ok, dokazuje i z nosa jej sie leje. Wyciagamu Katarkiem i inhalujemy. pojechalam do apteki kupilam nam Theraflu, a Marysi tran i wypila. Pani to polecala na odpornosc. sama juz nie wiem.
Jescze troche musze ja polozyc spac. Wczoraj upieklam dwa ciasta i zostal tylko kawalekz czego maz sie domaga znow tego z bananami, wiec dzis bede chyba znow piekla.
__________________
Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei ! Może to jedyne co mu pozostało !

12.06.2010

Marysia - 11.08.2011

Aleks - 08-07-2013
eveewe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 12:11   #580
Kolina
Zadomowienie
 
Avatar Kolina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: domek na wzgorzu
Wiadomości: 1 525
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

cześć
no i jest śnieg :/ spadł nocą
cholera

dziecko wstało przed 8 nowego czasu, więc przyzwoicie

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Hej babulki

Obiecuje, ze nadrobie ale najpierw mam pytanie...

Zwłaszcza do mam po CC, ale te po SN też pewnie się orientują...

Czy po ponad roku może się coś stać z tą blizną w środku?
Kilka dni temu podnosiłam coś bardzo cięzkiego i w pewnym momencie strasznie zapiekło mnie w lewym boku, dokładnie w miejscu gdzie zaczyna się szew po CC... trochę boli;/ ale jak np chce wstac z łóżka i napinam brzuch to jakby mnie nożem w środku kroili i taki piekący ból....
zawsze istnieje takie ryzyko, ale może to być też jakieś ściegno, lub mięsień - ręka lub noga nadwyrężona też boli
__________________
Kolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 13:05   #581
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Kurde dziewczyny kusicie tymi wittchenami . Będę musiała uzbierać i może w przyszłym roku dostanie. Teraz ten tańszy musi mu wystarczyć .

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

agula ja nie mam pojęcia
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 13:06   #582
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość


Ja chyba kupię na Mikołajki... I mam nadzieję, ze wcześniej śniegu nie będzie (ten dzisiejszy że się stopi i do grudnia będzie spokój )
ja też myślę, żeby to był już prezent na Mikołajki

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
Witam
agni TZ rodzina wie ze u nas bez zapowiedzi nic nie ma, ciasta pieklam na jutrzejszy wyjazd EDIT: dziesiejszy.

No wiec tak, Marysia wyladowala u mojej mamy i po godzinie mama dzwoni ze ma katar spoko mowie bez paniki. Zrobilam te ciasta, pojechalismy na godzinke do znajomych, pisze kolo 21 jak Marysia - katar sie nasilil i nie chce spac. Wrocilismy do domu i poszlismy do szwagierki, ale mnie juz martwilo to wszystko. Jeszcze rodzinka TZ ze jak taka pogoda to oni do Liechenia nie jada tylko do Lagiwenik, ja mowie ze w Łagiewnikach to ja bylam i nie jade, tym bardziej ze mala zakatarzona, to ja jutro poinhaluje. I pidze kolo 22 do mamy jak mala, katar nadal spac niet. Wiec spakowalam inhalator, sol fizjologiczna i katarek. No i tak inhalowac sie chciala o dziwo, za to spac nie. Do 23.30 sie z nia bujalam u mamy i spania nie bylo (Marysia nie ma tam lozeczka, tylko spala do tej pory na wersalce, ale ze to bylo dawno, a teraz sztuke chodzenia ma opanowana do perfekcji, wiec ucieka i juz)I co zapakowalam dziecko w samochod i do domu - mialam nadzieje (naiwna jestem) ze usnie po drodze, ale gdzie tam. W domu sie tez rozbrykala, TZ ja wlasnie usypia i nie slysze jej czyli usnelo moje dziecko. Wiec ide i ja spac.

brumku moja tez jest ugodowa, jak jej cos zabieraja, to stoi i bierze nastepna rzecz, czasem jak sie uprze na cos, to wystawi raczke zeby jej ktos oddal ta rzecz, ale nie podejdzie i nie wyrwie. Mysle ze z czasem sie to zmieni.
a czym się inhalujecie na katarek? i jaki macie sprzęt? inhalator jakiś czy taką tubę?

mój też zabiera zabawki... a jak ktoś przechodzi z piłką w ogóle... idzie jakby to jego było i piszczy, krzyczy, wariuje jak dziecko się broni i nie chce mu dać... także też mi trochę głupio

Jaś w związku z tym, że poszedł późno spać bo koło 22, wstał dziś o 8:50 starego czasu, czyli super zwykle budzi się między 7a 8 to może nawet nie zauważy tej zmiany czasu uff, bo pobudki o 6 nie dla mnie :/

i jest śnieg, odśnieżać samochód trzeba było i całkiem porządny ten śnieg, bałwana by można lepić jak spojrzałam dziś rano przez okno to mi się tak świątecznie zrobiło na duszy i mam dobry humor od rana

kupiłam małemu dziś czapkę na zimę, taką mega ciepłą, czołgistkę tylko, że oczywiście za nic nie chce jej założyć :/ ale popracujemy nad tym

sobie kupiłam fajowe buty zimowe

siedzimy sobie we trójkę w ciepłym domku, rosołek się pichci, jest bosko lubię

jeszcze jedno, bo właśnie ten "hit" rozbrzmiał u mnie w domu, mój syn uwielbia ten kawałek razem z moim TŻ zresztą mi też się udzieliło
ale Jasiek stoi bez ruchu cały kawałek i bacznie ogląda jak nigdy, bo tak to tańczy, chodzi, a tu stoi i tylko patrzy, często z otwartą buzią

http://www.youtube.com/watch?v=9bZkp7q19f0
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014

Edytowane przez ela_86
Czas edycji: 2012-10-28 o 13:12
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 13:23   #583
eveewe
Zakorzenienie
 
Avatar eveewe
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 5 133
GG do eveewe
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

ela mamy inhalator i inhalujemy sie sola fizjologiczna. Pokaz czape i buty
__________________
Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei ! Może to jedyne co mu pozostało !

12.06.2010

Marysia - 11.08.2011

Aleks - 08-07-2013
eveewe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 13:36   #584
CarmelaSoprano
Zakorzenienie
 
Avatar CarmelaSoprano
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 894
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez alibany Pokaż wiadomość
Carmela a jak ta tablica u was się sprawdza? Sarenka tworzy jakies arcydzieła na niej??
Ojjj sprawdza, sprawdza, ja maluje kwiatki Sarka wącha i maluje trawę

Kupiliśmy księgę dźwięków REWELACJA śmiejemy się czytamy Sarence

Oglądałam w empiku tez ta książkę (tylko że dla starszych dzieci)

http://www.empik.com/nacisnij-mnie-t...3728,ksiazka-p
też bardzo mi sie podobała.
__________________
W życiu tylko to się liczy, by iść razem na 6 nogach i jednej smyczy

Moja szczęśliwa liczba to czterysta miliardów.
Tak, wiem, nie jest zbyt poręczna w życiu codziennym.
CarmelaSoprano jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 13:47   #585
alibany
Rozeznanie
 
Avatar alibany
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 824
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

madzia1k1 na pewno dobrą decyzję podjęłaś w związku z szukaniem pracy. lepiej teraz szybciej niż po fakcie martwić się co dalej.... Z Dominika świetny chłopczyk A jaka olbrzymia dyyniiiaa

Agula nie mam pojęcia jak to jest w przypadku takiej rany...będziesz to gdzieś kontrolować?

A u nas dzisiaj piekna złota jesień. Dużo cieplej niz wczoraj, nie ma tego przenikliwego wiaterku i od razu Ali się podobało na spacerku....Mąż przysłał mi mms z Wawy to jakby był na innym biegunie
Byłam do południa po tę paczkę z paczkomatu Ciemna masa zanim dotarło do mnie, że ten ekran jest dotykowy i na nim trzeba operowac, to latałam przy tej ścianie, szukałam jakiejś instrukcji, stukałam w tę klawiaturę aż mnie oświeciło No ciemna masa jak nic Ale już będę doświadczona na przyszłość

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Cytat:
Napisane przez CarmelaSoprano Pokaż wiadomość
Ojjj sprawdza, sprawdza, ja maluje kwiatki Sarka wącha i maluje trawę

Kupiliśmy księgę dźwięków REWELACJA śmiejemy się czytamy Sarence

Oglądałam w empiku tez ta książkę (tylko że dla starszych dzieci)

http://www.empik.com/nacisnij-mnie-t...3728,ksiazka-p
też bardzo mi sie podobała.
dzięki za odp.
Chyba zlecę ten zakup drugim dziadkom.

A w ogóle spalamy się nad wymyślaniem nie wiadomo jakich prezentów a daję sobie głowe uciąć, że dzieciom największą frajdę przyniosą opakowania, rozdarty papier, wstążki, torebki
alibany jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 14:20   #586
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 973
GG do Scio
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Ja juz nie mam miejca na liście książek do zakupu

Co do zabierania zabawek. Jest to jak najbardziej normalne, nic w tym dziwnego. Dzieci są z natury egocentryczne i traktują wszystko (włącznie z innymi dziećmi) jako przedmioty, które mają spełniać ich zachcianki. To mija z wiekiem (gdzieś w okolicy 3-4 rż dzieci zaczynają patrzeć na świat oczami inych ludzi), wiadomo trzeba tłumaczyć, uczyć, ale nie ma co wymagać, ze dziecko będzie się chętnie dzieliło
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 14:33   #587
Marina1
Zakorzenienie
 
Avatar Marina1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 069
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Hej dziewczyny!
Tżt śpi, mały śpi. Kocham taki czas. Byliśmy u moich rodziców, ale jak zwykle ojciec % i mnie wszystko denerwowało już po 5 mnutach.

Jutro idę na gastroskopię, jeszcze nie mam co zrobić z Igorem. Oczywiście nikt nie jest chętny do pomocy... raczej nie będę go brała ze sobą, bo jak no nie?

U mnie dalej zwyczaj, że nie ma prezentów na Mikołaja ani pod choinkę. Ale ja jestem za. Nie mam kasy na prezenty, ani inni też nie mają. Także chociaż tyle.
__________________
"...- Taki jest los kobiety. Musisz ugotować obiad z tego, co masz w kuchni. Musisz nauczyć się udawać podniecenie. To akt, pozwól, że Ci powiem, samczy akt. A gdy dojdziesz do perfekcji jesteś już stara. Młodość wyparowuje jak rosa, która rodzi się rano, a ginie po południu."
Marina1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 14:43   #588
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez CarmelaSoprano Pokaż wiadomość
Oglądałam w empiku tez ta książkę (tylko że dla starszych dzieci)

http://www.empik.com/nacisnij-mnie-t...3728,ksiazka-p
też bardzo mi sie podobała.
Ostatnio w DDtvn o niej mówili .
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 15:38   #589
Oliweczka1985
Zakorzenienie
 
Avatar Oliweczka1985
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 4 158
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez Natka_ Pokaż wiadomość

Nie dogadujecie się z bratem?
No napewno nie tak jak Ty z siostrą
Mamy słaby kontakt, ale jak cos trzeba, to raczej jest pomocny. Jest starszy o 5 lat.
Bardzo często jest tak, że się odzywa tylko jak coś odemnie chce....
Ma być chrzestnym Mateuszka.
]

Cytat:
Napisane przez madzia1k1 Pokaż wiadomość
Witam!!!

Nie bijcie, że znowu po długim czasie się odzywam, ale czasu braknie. Ostatnio miałam 10 stron starego i 18 nowego do nadrobienia i siedziałam wczoraj dwie godziny czytając

U nas szykują się zmiany. Prawdopodobnie będę zmieniała pracę. Teraz jestem 3 miesiąc w innym dziale - zaopatrzeniu, bo w kadrach niestety juz nie było miejsca na dwie kadrowe, syt, firmy nie jest najlepsza i trochę osób fizycznych zwolniliśmy. Także przerzucili mnie do zaopatrzenia, bo tam koleżanka na macierzyńskim była. Ale 5 listopada wraca z macierzyńskiego i nie wiem czy jeszcze miejsce by dla mnie było. Zaczęłam wiec sama się rozglądać, żeby wyprzedzić fakty w razie gdyby chcieli mnie zwolnić. No i chyba się udało. Okazało się, że jest praca w księgowości w jednej firmie, gdzie księgową jest dobra koleżanka mojej szefowej (kadrowej). Oczywiście moja szefowa wystawiła mi świetne rekomendacje i idę we wtorek na rozmowę. Trochę ciężko mi będzie, ale myślę, że jest to dobry czas na zmianę pracy. Nie wiadomo jak długo moja firma jeszcze pociągnie, a tam gdzie bym miała pracować to podobno sytuacja finans. jest dobra i atmosfera tez spoko. We wtorek wszystko się okaże.

Szkoda tylko mi jednej rzeczy- że nasze plany ciążowe pewnie będziemy musieli trochę zmienić.
HEJ
Zaglądaj do Nas w miarę możliwości
Śliczny Dominik nie ciągnie za obrus? A to na ławce, to taka WIELGAŚNA dynia na halloween?


Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Hej babulki

Obiecuje, ze nadrobie ale najpierw mam pytanie...

Zwłaszcza do mam po CC, ale te po SN też pewnie się orientują...


Czy po ponad roku może się coś stać z tą blizną w środku?
Kilka dni temu podnosiłam coś bardzo cięzkiego i w pewnym momencie strasznie zapiekło mnie w lewym boku, dokładnie w miejscu gdzie zaczyna się szew po CC... trochę boli;/ ale jak np chce wstac z łóżka i napinam brzuch to jakby mnie nożem w środku kroili i taki piekący ból....
nie pomogę, ale napewno poszłabym z tym do gina, jeżeli ból będzie się utrzymywał.
Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
Marysia ok, dokazuje i z nosa jej sie leje.
O matko!!!!, dobrze że ma chociaż dobry humorek
Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
siedzimy sobie we trójkę w ciepłym domku, rosołek się pichci, jest bosko lubię
Jak miło
Cytat:
Napisane przez Marina1 Pokaż wiadomość
Jutro idę na gastroskopię, jeszcze nie mam co zrobić z Igorem. Oczywiście nikt nie jest chętny do pomocy... raczej nie będę go brała ze sobą, bo jak no nie?
Kurcze, ale Ty masz przekichane....podrzuć go do mnie, tyle że ja jutro mam gina na 16.20, ale może jakoś się zgramy


Witam niedzielnie.
Poranek miałam przepłakany- przerasta mnie ta wizja pobytu w szpitalu

Byliśmy na zakupach-kupiłam Julci śliczne bodziaki z myszką micky w tesco-30% taniej.
Maluszek śpi, P. pojechał do znajomego na chwilę, a ja wcinam słodycze

Zimno dzisiaj okropnie-niby 1 stopień, ale zmarzłam jak niewiem.

Brumek nadal chodzicie na rodzinne, niedzielne sushi? tak jakoś mi sie dzisiaj przypomniałaś z tym sushi.
__________________

"...w małych rączkach mieści się cała miłość …''

Juleńka
Mateuszek

Edytowane przez Oliweczka1985
Czas edycji: 2012-10-28 o 15:40
Oliweczka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 16:27   #590
dziubek79
Zakorzenienie
 
Avatar dziubek79
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

przywitam się w nowym wątku

poczytałam ale nie dam rady odpisać , kolejne problemy doszły wiec nie ma co pisać co u nas ...

Brumku doczytałam,że pisałaś o butkach z deichmanna i widzisz to chyba indywidualna sprawa. Szymek własnie w tych butkach super chodzi a w elephantach nie umiał Ja te butki bardzo polecam

dla wszystkich chorowitków zdrówka a dla tych martwiących się o nas (Lili, Stronczek jak kogoś ominęłam proszę o wybaczenie ) gorące buziaki

Edytowane przez dziubek79
Czas edycji: 2012-10-28 o 18:58
dziubek79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 16:34   #591
Lili 83
Zakorzenienie
 
Avatar Lili 83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 883
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez CarmelaSoprano Pokaż wiadomość
Kupiliśmy księgę dźwięków REWELACJA śmiejemy się czytamy Sarence
Radek uwielbia tę książeczkę. Ciągle by chciał ją oglądać, musimy mu dźwięki naśladować
Wypadła mu kilka razy z rączek i jest już w 3 częściach
Lili 83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 19:01   #592
Oliweczka1985
Zakorzenienie
 
Avatar Oliweczka1985
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 4 158
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Brumciu wstyd mi prosić Cię o to ponownie, ale czy mogłabyś mi jeszcze raz przesłać tego linka do tych kłódek?

Ale CISSZZZAAA....
__________________

"...w małych rączkach mieści się cała miłość …''

Juleńka
Mateuszek
Oliweczka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 19:07   #593
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
ela mamy inhalator i inhalujemy sie sola fizjologiczna. Pokaz czape i buty
a jaki macie inhalator? pokażę dziś lub jutro

Cytat:
Napisane przez alibany Pokaż wiadomość

A w ogóle spalamy się nad wymyślaniem nie wiadomo jakich prezentów a daję sobie głowe uciąć, że dzieciom największą frajdę przyniosą opakowania, rozdarty papier, wstążki, torebki
to pewne

ale dziś dłuuuuugi dzień
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 19:16   #594
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

My juz w domu... glowa mi peka i jest mi niedobrze...



Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
jaki duzy chlopak z niego

tak chodzilo o te Krakowskie my mamy niedalko do Łagiewnik, bo do Lichenia az 300 km. Bylismy tam jakies 4 lata temu. Marysia ok, dokazuje i z nosa jej sie leje. Wyciagamu Katarkiem i inhalujemy. pojechalam do apteki kupilam nam Theraflu, a Marysi tran i wypila. Pani to polecala na odpornosc. sama juz nie wiem.
Jescze troche musze ja polozyc spac. Wczoraj upieklam dwa ciasta i zostal tylko kawalekz czego maz sie domaga znow tego z bananami, wiec dzis bede chyba znow piekla.
Dzieki za wyjasnienie.
No i dobrze, ze Marys ok w sumie.



Cytat:
Napisane przez Oliweczka1985 Pokaż wiadomość
Witam niedzielnie.
Poranek miałam przepłakany- przerasta mnie ta wizja pobytu w szpitalu
Oliweczko bedzie dobrze. Zobaczysz. 2 dni i wrocisz do domu. Ja wiem, ze to bedzie Wasze pierwsze (?) rozstanie, ale jesli Julka bedzie miala dobra opieke (zakladam, ze Twoj maz?), to nawet nie zauwazy, ze Cie nie ma.
Bo Julke rodzilas sn, tak? Naprawde zycze Ci, zeby wszystko bylo w porzadku. Ale rozumiem Twoje rozterki, bo sama przez to przechodzilam, choc jednak Wiki byla ciut starsza.
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 19:25   #595
Oliweczka1985
Zakorzenienie
 
Avatar Oliweczka1985
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 4 158
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez AgaGuernsey Pokaż wiadomość
Oliweczko bedzie dobrze. Zobaczysz. 2 dni i wrocisz do domu. Ja wiem, ze to bedzie Wasze pierwsze (?) rozstanie, ale jesli Julka bedzie miala dobra opieke (zakladam, ze Twoj maz?), to nawet nie zauwazy, ze Cie nie ma.
Bo Julke rodzilas sn, tak? Naprawde zycze Ci, zeby wszystko bylo w porzadku. Ale rozumiem Twoje rozterki, bo sama przez to przechodzilam, choc jednak Wiki byla ciut starsza.
Dziękuję Ci kochana

Tak-Julcie rodziłam SN i będzie z Nią mąż + dwie babki w razie konieczności, więc o opiekę nad Nią się nie martwię( chociaż wałkuję Mu cały czas co Julka i kiedy jada, ale i tak NAPEWNO sobie poradzą) gorzej ze mną-będę przeżywać to wszystko i jeszcze ten ból poporodowy... Z Julcią wyszłam na 4 dobę-wszystkich tak wypuszczali, ale może teraz zrobią wyjątek?
__________________

"...w małych rączkach mieści się cała miłość …''

Juleńka
Mateuszek
Oliweczka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 20:59   #596
eveewe
Zakorzenienie
 
Avatar eveewe
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 5 133
GG do eveewe
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
a jaki macie inhalator? pokażę dziś lub jutro
kochana my mamy ten ktory akurat byl w promocji w Aptece Rodzinnej MidiNeb sie nazywa. Dla mnie ok, bo jest maly (poreczny) i spelnia swoja funkcje.

Witam sie, Marys wlasnie usypia, a ja siedze z Wami, jak usnie spadam do szwagierki, bo u TZ w rodzinie kolejna kiepska sytuacja, ale o tym pisac nie moge.

A mnie gardelko zaczelo bolec, juz sama nie wiem co mam robic. Rano musze skoczyc do sasiadek z mojego miejsca zameldowania odebrac korespondencje do mnie. Pozniej jeszcze jedna rzecz zalatwic i wracac do domku, bo TZ idzie do pracy po urlopie.

Oliweczko trzymaj sie, na pewno TZ i babcie dadza rade - sama wiesz o tym na pewno. Nie martw sie co i jak i kiedy wyjdziecie z Mateuszkiem, najwazniejsze aby wszystko poszlo sprawnie i abyscie oboje sie czuli super i aby maly byl zdrowy. Reszta przyjdzie sama.
__________________
Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei ! Może to jedyne co mu pozostało !

12.06.2010

Marysia - 11.08.2011

Aleks - 08-07-2013
eveewe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 21:00   #597
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez Oliweczka1985 Pokaż wiadomość
Dziękuję Ci kochana

Tak-Julcie rodziłam SN i będzie z Nią mąż + dwie babki w razie konieczności, więc o opiekę nad Nią się nie martwię( chociaż wałkuję Mu cały czas co Julka i kiedy jada, ale i tak NAPEWNO sobie poradzą) gorzej ze mną-będę przeżywać to wszystko i jeszcze ten ból poporodowy... Z Julcią wyszłam na 4 dobę-wszystkich tak wypuszczali, ale może teraz zrobią wyjątek?
ooo tzn. że będzie dzidziuś? a jesteś już po terminie i idziesz do szpitala? przepraszam, jestem tu świeża i nie wiem
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 21:01   #598
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 7 993
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Hej,
chyba nigdy tak późno nie zawitałam na wizaż. Ale musiałam podgonić z pracą i kiedy Tymek spał (a spał dziś całe 25 minut ), to usiłowałam coś pisać... A popołudniu byliśmy na zakupach kozaczkowych. I nic nie kupiliśmy Bo w ecco nie mieli ani jednej pary 21. Ba, najmniejsze buty mieli w rozm. 24.

I mam w związku z tym prośby:
Marzenka - Ty polecałaś Ecco, prawda? I kupowałaś przez internet chyba? Ale mierzyłaś wcześniej w sklepie?
Carmela - Ty też wychwalałaś jakieś butki. Na "P" chyba Dasz linka jeszcze raz? I jak u Was było z mierzeniem? Mierzyłaś, czy w ciemno
Ktoś jeszcze ma Ecco?


Cytat:
Napisane przez madzia1k1 Pokaż wiadomość
Witam!!!
U nas szykują się zmiany. Prawdopodobnie będę zmieniała pracę.
Hej, Madziu
No to trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie spraw

Cytat:
Napisane przez madzia1k1 Pokaż wiadomość
A to tak dla przypomnienia
Wyrósł Ci chłopak!
A dynia jeszcze bardziej

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Czy po ponad roku może się coś stać z tą blizną w środku?
Kilka dni temu podnosiłam coś bardzo cięzkiego i w pewnym momencie strasznie zapiekło mnie w lewym boku, dokładnie w miejscu gdzie zaczyna się szew po CC... trochę boli;/ ale jak np chce wstac z łóżka i napinam brzuch to jakby mnie nożem w środku kroili i taki piekący ból....
Nie mam pojęcia

Cytat:
Napisane przez CarmelaSoprano Pokaż wiadomość
Kupiliśmy księgę dźwięków REWELACJA śmiejemy się czytamy Sarence

Oglądałam w empiku tez ta książkę (tylko że dla starszych dzieci)

http://www.empik.com/nacisnij-mnie-t...3728,ksiazka-p
też bardzo mi sie podobała.
"Naciśnij mnie" znam - rewelacja
A "Księga dźwięków", choć bardzo na nią byłam napalona, trochę mnie rozczarowała. U nas na razie nie jest hitem.

Cytat:
Napisane przez alibany Pokaż wiadomość
Byłam do południa po tę paczkę z paczkomatu Ciemna masa zanim dotarło do mnie, że ten ekran jest dotykowy i na nim trzeba operowac, to latałam przy tej ścianie, szukałam jakiejś instrukcji, stukałam w tę klawiaturę aż mnie oświeciło No ciemna masa jak nic Ale już będę doświadczona na przyszłość


Alibany, weź Ty odwiedź w końcu męża w Warszawie, co? To się spotkamy

Cytat:
Napisane przez Oliweczka1985 Pokaż wiadomość
Brumek nadal chodzicie na rodzinne, niedzielne sushi? tak jakoś mi sie dzisiaj przypomniałaś z tym sushi.
Regularnie Dziś nie byliśmy, bo mąż dużo pracy miał, ale w zeszłym tygodniu jak najbardziej

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
poczytałam ale nie dam rady odpisać , kolejne problemy doszły wiec nie ma co pisać co u nas ...

Brumku doczytałam,że pisałaś o butkach z deichmanna i widzisz to chyba indywidualna sprawa. Szymek własnie w tych butkach super chodzi a w elephantach nie umiał Ja te butki bardzo polecam
Co stopa, to preferencje widocznie

Witaj Dziubeczku Aż boję się zapytać, co na Was jeszcze spadło

Cytat:
Napisane przez Oliweczka1985 Pokaż wiadomość
Brumciu wstyd mi prosić Cię o to ponownie, ale czy mogłabyś mi jeszcze raz przesłać tego linka do tych kłódek?
Jasne, mam w ulubionych
http://bawimy-sie.blogspot.com/2011/...e-i-zamki.html

Cytat:
Napisane przez AgaGuernsey Pokaż wiadomość
Maly spi. Musialam go polozyc, bo wstal "normalnie", czyli po nowemu o 6 Mam nadzieje, ze jutro juz bedzie normalnie 7. Do tego wiercil sie cala no i chyba mial goraczke. Ale wiem, co bylo przyczyna - rano wymacalam 10 zabek - przebila sie druga czworka W sumie wiercenie i lekka goraczka, to nie jakos tragicznie, co?
Brawo za zębola Coraz bliżej do końca


U nas ze zmianą czasu było inaczej niż planowałam Bo chciałam go przestawić dziś o pół godziny ze wszystkim, a od jutra już wg nowego czasu. Ale obudził się dziś o starej 10.00, a normalnie wstaje ok. 9.00, więc sam się przestawił od razu Teraz tylko troszkę wcześniej poszedł spać, bo już nie dawał rady wytrzymać.
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 21:03   #599
marzena_S
Zadomowienie
 
Avatar marzena_S
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 413
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Hej mamuśki

Żaneta, jesteś pewna że to zatrucie,a nie coś innego?

Alibany, rewelacyjne ciuchy- w koszuli się zakochałam. Hania jeszcze nie wpadła na taki sposób wykorzystania wózka, na razie obwozi wszystkie swoje pluszaki po domu. (czasami butelki, czy inne cuda) Z rękawiczkami nie pomogę bo moje dziecko też ich nie lubi- po co one skoro nie można zbierać liści czy innych śmieci?

Telik, Brumek, współczuję ciężkich nocy. U nas też mnóstwo pobudek, straciłam nadzieję że jeszcze kiedyś prześpię 8 godzin ciągiem. Lada chwila powinna przebić się u nas ostatnia czwórka i druga trójka...

DDewik, jaki przystojny Borysek- cudnie wygląda.

Isia, Ewoludek uroczy i jaki włos bujny!

Żłobek- słyszałam, aż strach pomyśleć w ilu podobnych placówkach dzieją się takie rzeczy.

Ela
, witaj. Ty czasem nie byłaś już z Nami w poczekalni? (Twój nick brzmi znajomo )

Sanki
- widząc dzisiejszy śnieg też zaczynam o nich intensywniej myśleć. Jest ich mnóstwo i ciężko się na coś zdecydować. Chwalcie się jak coś kupicie, może to ułatwi podjęcie decyzji.

Aaniu, masz niesamowite dziecko- aż by się chciało poznać Twojego podrywacza. Były odwiedziny?

Madzia, fajnie, że zajrzałaś. Dominik rośnie jak na drożdżach, wygląda tak dorośle. Trzymam mocno kciuki za rozmowę.

Oliweczko, nie dziwię się stresu, dodatkowo hormony też robią swoje. Widzę, że wszystko masz dobrze zaplanowane więc na pewno doskonale sobie poradzicie. Czas w szpitalu szybko zleci, będziesz mieć już Mateuszka przy sobie.
Co do brata to przykro się to czyta- u mnie jest niestety podobnie.

U Nas po tygodniu wrócił tż i przyjechaliśmy do rodziców. Jednak sielankę przerwał telefon, że jutro musi być w pracy, więc właśnie pojechał. Nie zdążyłyśmy się nim nacieszyć, znowu będziemy bez Niego do środy.
__________________
HANIA
11.08.2011 jest już z nami
marzena_S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-28, 21:07   #600
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
kochana my mamy ten ktory akurat byl w promocji w Aptece Rodzinnej MidiNeb sie nazywa. Dla mnie ok, bo jest maly (poreczny) i spelnia swoja funkcje.
kurcze, ale fajny... żałuję, że się pospieszyłam. Ja kupiłam taką tubę za 59zł, tzn. lekarka powiedziała co kupić, trzeba ją mocno szczelnie przystawić do buzi i mamy lek rozkurczający oskrzela... to może dlatego? bo jak sól to nie trzeba chyba szczelnie przy buzi tylko tak nieopodal? mały sam sobie przystawia tą tubę i uczę go jak wdychać, nawet nieźle idzie, ale niestety na samą inhalację muszę na siłę, bo musi być szczelnie i na ok. 10 wdechów, a on raz wdechnie i odstawia... a na taki zwykły katarek pomagają takie inhalacje naprawdę? trochę jestem zielona, tzn. cieszę się, bo to znaczy, że mało Jaś choruje, bo to w sumie jego 2 choroba, nie licząc 3dniówki, ale lepiej wiedzieć takie rzeczy
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.