Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III - Strona 32 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-29, 13:40   #931
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Bry
Nadrobię Was konkretnie około weekendu
Póki co zjechało Norge i gościmy się do pt I jakie piękne słońce za oknem
Uciekam szaleć w kuchni
Udanego tygodnia Dziewczynki
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-29, 13:50   #932
Patri
Zakorzenienie
 
Avatar Patri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Słońce
Wiadomości: 3 387
GG do Patri
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Co do brydża - w weekend rodzice próbowali nas (mnie i TŻta) nauczyć, ale stanęło na tym, że mamy jednak najpierw poczytać trochę o zasadach... Nie wciągnęła mnie ta gra, ale czuję, że jakbym ją bardziej zrozumiała, to jest to możliwe
Nigdy nie grałam, ale moja babcia - lat 86-biega co środę na brydżyka do koleżanek, a ja uważam, że to świetnie i przez ten pryzmat wydaje mi sie, że mam ochotę umieć brydża.

Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Znalazłam dla siebie jedną samoporodę:
nie zrobię idealnego porządku w swoich myślach i uczuciach, bo nie przeoram całej historii mojego życia i nie przewidzę wszystkich zdarzeń, które nastąpią w najbliższym czasie, jednak zależy mi na usprawnieniu mojego działania. To zaś można zrobić tylko podejmując sukcesywne i konsekwentne decyzje co do najbliższej czynności.
Więc wchodząc w jakąś aktywność pytam siebie: czy to jest właściwe działanie, czy czynność zastępcza?
No jesteś bystrzak-mistrzyni. Krótko i zwięźle i jak zwykle trafnie!!!

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Konwalia11 Pokaż wiadomość
Zachecam Was wiec do zorganizowania sobie wlasnego "Dnia Swini", co wiecej, nawet tygodnia tematycznego ("Tydzien Swini"). Haaahahaha
Czasem zdaje mi sie, ze pokonac wroga to znaczy - oswoic go .
hahahahaha
Cytat:
Napisane przez Konwalia11 Pokaż wiadomość
Patri - grzebanie w ziemi, wlasne plony w garnku, eko-uprawa... Tez mialam dziadkow rolnikow i pamietam jak bola plecy po calym dniu zbierania ziemniakow! Ale pamietam tez ta cholerna SATYSFAKCJE, kiedy siedzialo sie na dworze i jasne bylo, ze oto wszystkie owoce pracy znajduja sie pod dachem . I nie chodzi tu o jakies idealizowanie wsi.
Patri, nie wiem, na ile zglebiasz temat, ale polecam tematyke permakultury. Nie wiem, moze sie juz z tym spotkalas. U mnie zaczelo sie od fascynacji czlowiekiem, ktory nazywa sie Sepp Holzer - prawdopodobnie w przyszlym roku bede w Austrii to chce odwiedzic jego gospodarstwo: http://www.youtube.com/watch?v=Bw7mQZHfFVE To tyle co znalazlam po angielsku o nim, ale to tylko wierzcholek gory lodowej, bo facet czyni cuda (na tej wysokosci!)
Znam jeszcze inne projekty dotyczace eko-gospodarowania, ktore mnie fascynuja. Moze rzeczywiscie zaloze tego bloga w koncu...
O matkooooooooooooo
Załóż bloga!!!
Cytat:
Napisane przez Konwalia11 Pokaż wiadomość
Aha, jeszcze jedna rada dla dziewczyn robiacych wlasnie prawo jazdy- mialam 100 razy juz o tym napisac, ale ciagle zapominam. Wiec rada brzmi: "Nie informuj nikogo o terminie, w ktorym zdajesz egzamin". Rada sprawdzila sie i u mnie i u wszystkich moich znajomych. Nalezy wyjsc z domu jakby sie szlo na zakupy i pary z ust nie puscic. Chodzi o to, ze pozbywamy sie presji z zewnatrz (bo wszyscy chca sie dowiedziec jako poszlo) a to juz duze odciazenie.
Dokładnie. Tak szłam na obronę magisterki!! Polecam. Tylko potem nikt nie wierzy jak mówię, że zdałam, bo nie wiedzieli że miałam w ogóle zdawać w tym czasie Oszołomieni informacją.

Edytowane przez Patri
Czas edycji: 2012-10-29 o 14:15
Patri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-29, 13:59   #933
fairytale
Raczkowanie
 
Avatar fairytale
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 488
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Pograłabym sobie w brydżyka.
To taka życiowa gra.
Myslisz że wszysko się układa, dobrze idzie, myslisz, że wszysko masz ładnie policzone, że już nic nie może cię zaskoczyć... i dupa! Nieugrane!
fairytale jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-29, 14:14   #934
Patri
Zakorzenienie
 
Avatar Patri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Słońce
Wiadomości: 3 387
GG do Patri
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Cytat:
Napisane przez fairytale Pokaż wiadomość
Pograłabym sobie w brydżyka.
To taka życiowa gra.
Myslisz że wszysko się układa, dobrze idzie, myslisz, że wszysko masz ładnie policzone, że już nic nie może cię zaskoczyć... i dupa! Nieugrane!
Dołek Fairy?
Patri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-29, 14:36   #935
marzycielsko_realna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 43
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Cytat:
Napisane przez serena.avon Pokaż wiadomość


Sny faktycznie nieco dziwaczne. Wydaje mi sie, ze dobrze glowkujesz - wynika, ze masz w sobie wewnetrzny strach przed niepowodzeniem, jestes zmeczona chaosem. Ale hej! UMIESZ wprowadzic zmiany w zycie! Stwierdzenie "nie umiem, nie dam rady, nie potrafie i juz" powinnas zmienic na "nie ma rzeczy, ktorej nie podolam" Najlepiej wyrzuc te wredne, demotywujace slowa ze swojego slownika!
Nie, nikt nie mowi, ze wszystko przyjdzie ot tak, ze wystarczy pstryknac palcem i juz, nikt nie mowi, ze bedzie latwo - chyba generalnie kazda rzecz wartosciowa w naszym zyciu wymaga pracy i wysilku. Pomysl sobie, ze Twoim jedynym wrogiem w walce o porzadek i zorganizowanie jestes TY SAMA. To Twoj wlasny glos codziennie namawia Cie, zebys odlozyla dana czynnosc na pozniej. I wlasnie dlatego to Ty mozesz to zmienic, potrafisz zapewniam! To Twoje wlasne wybory kreauja Twoja rzeczywistosc!
Przypomnij sobie np jakis wazny egzamin na studiach. Zarywalas nocki, prawda? Dawalas z siebie wszystko, zeby opanowac dany material, nie zrezygnowalas i w ostatecznosci - osiagnelas zamierzony cel, zdalas! To tylko i wylacznie Twoja zasluga! Pomysl sobie, ze to byl tylko jakis egzamin, bylo, minelo, a my tu mowimy o Twoim zyciu - najwazniejszej rzeczy, ktora masz - czy nie jest to warte rownie duzego wysilku, jesli nawet nie wiekszego? Roznica polega na tym, ze w zyciu nie masz terminow, nie masz dnia i godziny, do ktorego musisz jakas rzecz wykonac - wiesz dlaczego? Bo zycie toczy sie TU i TERAZ. Dlatego koniec z prokrastynacja, bierzemy sie do pracy, tak, wlasnie w tej chwili! Jestem pewna, ze Ci sie uda!
Dziękuję Dobra Kobieto za te słowa Chyba najwyższy czas sobie uświadomić, że wszystkie blokady przed osiągnięciem celu są w mojej głowie i podświadomości. I tylko tam!

Gdy tylko wyzdrowieję pierwsze co zrobię to będą porządki. Poświęcę na to cały dzień. Potem nie będę chciała aż tak bałaganić bo przypomni mi się, jak wiele trudu w to włożyłam.
Na razie leże w łóżku, a to, że mam to zrobic to nie wiem, chyba wypiszę sobie na ścianie. Posprzatam i już.

Myslę, że będzie to początek tych pozytywnych zmian.

Wstępny plan:
sprzątanie-->utrzymanie porządku-->systematyczna
nauka-->odchudzanko.

Pozdrawiam i zapału dużo życzę
marzycielsko_realna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-29, 15:27   #936
Halimaa
Rozeznanie
 
Avatar Halimaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 742
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Ja wyjezdzam na weekend, ale dopiero w czw rano, wiec srode wieczor mam wolny. Moze wroce w wb wieczorem, albo w niedziele, nie wiem jeszcze.
Halimaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-29, 16:19   #937
Patri
Zakorzenienie
 
Avatar Patri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Słońce
Wiadomości: 3 387
GG do Patri
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Cytat:
Napisane przez marzycielsko_realna Pokaż wiadomość
Gdy tylko wyzdrowieję pierwsze co zrobię to będą porządki. Poświęcę na to cały dzień. Potem nie będę chciała aż tak bałaganić bo przypomni mi się, jak wiele trudu w to włożyłam.
Na razie leże w łóżku, a to, że mam to zrobic to nie wiem, chyba wypiszę sobie na ścianie. Posprzatam i już.
Tym bardziej, że dziś zaczyna się Tydzień Wyrzucania Zbędnych Rzeczy - w skrócie Tydzień Porządkowania.
Jeszcze trochę i podsumujemy cały ten 30 tygodniowy program.
Po takim czasie twierdzę, ze taki jednorazowy zryw jaki zaproponowała Edyta był bardziej wydajny w efekty niż nasz 30 tygodniowy program z szałem na początku i ciszą około połowy do teraz. Licze jeszcze na zryw pod koniec Tak czy siak warto było.

Edytowane przez Patri
Czas edycji: 2012-10-29 o 16:24
Patri jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-29, 16:21   #938
Halimaa
Rozeznanie
 
Avatar Halimaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 742
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Cytat:
Napisane przez Halimaa Pokaż wiadomość
Ja wyjezdzam na weekend, ale dopiero w czw rano, wiec srode wieczor mam wolny. Moze wroce w wb wieczorem, albo w niedziele, nie wiem jeszcze.
Fairy nie znam się na brydżu, ale nie podoba mi się ta negatywna generalizacja. Chyba trza Cię do pionu ustawić, co? Byłaś na Bondzie? W środę można 2 bilety w cenie 1 zakupić, a potem napić się gorącej czekolady czy czegoś mocniejszego.

Nebulko, ja już dawno jestem pro- taką nazwę ma zakładka w mailu, gdzie przychodzą mi subskrybcje. Także jak przy kimś sprawdzam to nie wiadomo o co chodzi.
Halimaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-29, 16:59   #939
lasubmersion
Rozeznanie
 
Avatar lasubmersion
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 859
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Pozwolicie, że wyleję swe żale w klubie?
__________________
http://lasubmersion.blogspot.com/


Słucham: VIDEO ''Dobrze, że jesteś''
lasubmersion jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-29, 17:34   #940
serena.avon
Rozeznanie
 
Avatar serena.avon
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 819
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Cytat:
Napisane przez lasubmersion Pokaż wiadomość
Pozwolicie, że wyleję swe żale w klubie?
Oczywiście!
serena.avon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-29, 19:11   #941
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Cytat:
Napisane przez Patri Pokaż wiadomość
Tu i Teraz - te słowa często się przewijały, a nie miałam za bardzo odniesienia co to właściwie znaczy, no przecież jestem tu i teraz i jak myślę o czymś to też myślę tu i teraz i w ogóle o co kaman, no a cud uważności pozwolił mi właściwie DOŚWIADCZYĆ bycia Tu i Teraz i uznałam to za coś wartościowego. Może to nie Twoja bajka albo potrzebujesz czasu żeby Cię jednak przekonała
A co do wykładów, teoria spoko, te odpowiedzi.... cóż, byłoby dobrze, gdyby w spory wchodziło się z cywilizowanymi jednostkami, bo jak sobie pomyślę, że ja do kogoś:
- Ehm ehm, co chciałaś powiedziec przez stwierdzenie, "no krzyk mody normalnie"?
A ten ktoś do mnie:
- G.wno...
no to książka traci zastosowanie. Zamiast niej lepsza byłaby kusza...

A ja moge głos zabrać? pliz, pliz, pliz,
I aniołka pokazać?

Przygotowanie masy solnej:
Sposób I:
Taką samą ilość soli drobno mielonej i mąki pszennej zmieszać.
Dodawać ciepłej wody ciągle mieszając aż konsystencja będzie właściwa.
(Aniołek jest właśnie z takiej brei możliwe, że całkiem przypadkiem się udał.
((((( Znaczy ja uważam, ze się udał. ))))) )
Sposób II:
Wymieszać sól z wodą, aż do rozpuszczenia soli, następnie dodać mąkę w ilości owej soli. Mieszać, mieszać, mieszać, następnie włożyć do garnka i podgrzewać, mieszając cały czas, na małym ogniu aż nadmiar wody wyparuje.
(Mąka wówczas pęcznieje i ta cała masa solna dostaje konsystencji modeliny. Przepis wzięty z jakiegoś programu dla dzieci. Żaden stwór zrobiony z tej masy nie przetrwał, gdyż albo "się w sobie zapadł i popękał , albo spleśniał )
Zywieczdroj jak Ty robisz masę solną?

Wyroby - ten sfotorafowany trzykrotttnie to ten mój ulubiony
I reszta dzieł.
To było dawno temu! trzy lata temu!!!
Jejku, jakie piekne aniołki! A dlaczego Tobie wyszły takie nieplaskate a moje takie bez sensu? Wydaje mi się, że robiłam według pierwszego przepisu...ale już nie pamiętam, bo dawno temu się w to bawiłam. Ulepiłam wtedy też np. krokodyla (myślę, że przypominał płaza...) Eh, może nie jest to moja dziedzina

A co do asertywności i tych dialogów - w pełni się z Tobą zgadzam. Nie wyobrażam sobie dyskusji z niektórymi ludźmi...chociażby ze średnio starszymi paniami w autobusie, które bardzo prawdopodobnie wychowywały się w dziczy...także na nie to tylko jakaś broń palna by się nadawała

Z Cudu uważności jeszcze nie zrezygnowałam...spróbuję jeszcze raz podejść do tej książki
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-29, 19:47   #942
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Cytat:
Napisane przez serena.avon Pokaż wiadomość
Śliczne pudełeczka! super, że wszystkie rzeczy w tak piękny sposób sobie posegregowałaś!
Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość
Piękne pudełka

A masz jakiś dobry przepis na masę solną, żeby była taka mniej...rozlazła? Bo kiedyś robiłam aniołki, ale mi jakieś takie płastugi wychodziły Niby ładne, ale takie rozdeptane za bardzo
Może dasz też zdjęcie swojego aniołka?
Cytat:
Napisane przez Patri Pokaż wiadomość

WoW, robią wrażenie czystości, porządku, dobrzej organizacji i w ogóle ach.
Cytat:
Napisane przez Patri Pokaż wiadomość
A ja moge głos zabrać? pliz, pliz, pliz,
I aniołka pokazać?

Przygotowanie masy solnej:
Sposób I:
Taką samą ilość soli drobno mielonej i mąki pszennej zmieszać.
Dodawać ciepłej wody ciągle mieszając aż konsystencja będzie właściwa.
(Aniołek jest właśnie z takiej brei możliwe, że całkiem przypadkiem się udał.
((((( Znaczy ja uważam, ze się udał. ))))) )
Sposób II:
Wymieszać sól z wodą, aż do rozpuszczenia soli, następnie dodać mąkę w ilości owej soli. Mieszać, mieszać, mieszać, następnie włożyć do garnka i podgrzewać, mieszając cały czas, na małym ogniu aż nadmiar wody wyparuje.
(Mąka wówczas pęcznieje i ta cała masa solna dostaje konsystencji modeliny. Przepis wzięty z jakiegoś programu dla dzieci. Żaden stwór zrobiony z tej masy nie przetrwał, gdyż albo "się w sobie zapadł i popękał , albo spleśniał )
Zywieczdroj jak Ty robisz masę solną?

Wyroby - ten sfotorafowany trzykrotttnie to ten mój ulubiony
I reszta dzieł.
To było dawno temu! trzy lata temu!!!
Dziękuję kochane
Anioły w domu co prawda mam aż dwa W tym jeden ze złamanym skrzydłem To dopiero w sumie moje początki, ale zamierzam się za to bardziej wziąć i wystawić na blogu
Jak nie zapomnę to wrzucę zdjęcia później
Znalazłam przepis w internecie, ale nie pamiętam jaki :/
Jak będę robić je znów to poszukam go i Wam tu wkleję
Póki co przeczytałam dzisiaj artykuł o scrapbookinu i kusi mnie żeby się za to zabrać
Patri, cudne te anioły
Może też zrobię jakieś ozdoby na choinkę? Marzy mi się jej nowy wystrój, a szkoda mi pieniędzy kupować od nowa wszystko zgrane kolorystycznie i chyba wszystkie ozdoby zrobię sama w tym roku

Dzisiaj niestety nie zrobiłam wiele, byłam od rana do popołudnia z rodzicami na zakupach i tak dzień zleciał. Zaraz doczytam o tym scrapie i wreszcie ruszę coś na studia, bo wyrzuty sumienia nie dają żyć...

Wczoraj udało mi się:
Porządki w pokoju: pościerać kurze poukładać kosmetyki, pędzle popakować rzeczy w pudełka
Dla siebie: maseczka zmycie oleju z włosów ćwiczenia
ogarnięcie pobieżne garderoby

Dzisiaj póki co zrobiony tylko manicure. Od jutra znowu ruszam pełną parą!

A i zapomniałam powiedzieć, że zaczęłam czytać tę Historię kultury francuskiej do snu

Edytowane przez zywieczdroj
Czas edycji: 2012-10-29 o 19:48
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-29, 20:03   #943
Dilayla
Zadomowienie
 
Avatar Dilayla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Cytat:
chociażby ze średnio starszymi paniami w autobusie, które bardzo prawdopodobnie wychowywały się w dziczy...także na nie to tylko jakaś broń palna by się nadawała
ostatnio mam taki problem...właśnie z tymi paniami różnymi..kiedys siedziałam cicho jak mysz a pozniej sie wkurzałam....ale ostatnio cos sie zmieniło nie pozwalam,zeby to one mnie w ten specyficzny sposob traktowały...deptały mojego psa,wpychały sie na mnie,krzywo patrzyły na Adrianka itp...i wyrazam głośno aczkolwiek kulturalnie własne poglądy w tym temacie moze i nie powinnam ,ale jest mi lepiej kiedy zawalcze o swoje z taka jak ja je nazywam ''starą torbą'' i jednoczesnie mam szacunek do innych strszych ,przyjemnych i miłych ludzi bo i tacy się zdarzają ...zgredom ,zdziadziałym nafochowanym mówię zdecydowanie
na jazdach dzis ok ale oczywiscie jak to u mnie z czynnikow nie zaleznych musiałam pojezdzic tylko godzinke....nastepna sesja w sobotę do tego czasu nalezy wkoncu wziasc sie za teorie zapisac na egzamin...ruszyc do przodu,nie stac w miejscu nie zatracac sie...
ingo dzięki za odpis i za bloga i jeszcze raz gratki za udana walkę
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego,
że nie można zrobić wszystkiego…”

Dilayla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-29, 21:17   #944
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Zamiast zrobić coś na studia to mnie wena ogarnęła
Zdjęcia znów słabe, nie oddają uroku. Stworzyłam bransoletkę na rzemyku z przywieszkami i breloczek. I wrzucam moje anioły
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 29102012056.jpg (95,5 KB, 20 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 29102012057.jpg (89,0 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 29102012058.jpg (74,1 KB, 28 załadowań)
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-29, 21:47   #945
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Cytat:
Napisane przez Dilayla Pokaż wiadomość
ostatnio mam taki problem...właśnie z tymi paniami różnymi..kiedys siedziałam cicho jak mysz a pozniej sie wkurzałam....ale ostatnio cos sie zmieniło nie pozwalam,zeby to one mnie w ten specyficzny sposob traktowały...deptały mojego psa,wpychały sie na mnie,krzywo patrzyły na Adrianka itp...i wyrazam głośno aczkolwiek kulturalnie własne poglądy w tym temacie moze i nie powinnam ,ale jest mi lepiej kiedy zawalcze o swoje z taka jak ja je nazywam ''starą torbą'' i jednoczesnie mam szacunek do innych strszych ,przyjemnych i miłych ludzi bo i tacy się zdarzają ...zgredom ,zdziadziałym nafochowanym mówię zdecydowanie
na jazdach dzis ok ale oczywiscie jak to u mnie z czynnikow nie zaleznych musiałam pojezdzic tylko godzinke....nastepna sesja w sobotę do tego czasu nalezy wkoncu wziasc sie za teorie zapisac na egzamin...ruszyc do przodu,nie stac w miejscu nie zatracac sie...
ingo dzięki za odpis i za bloga i jeszcze raz gratki za udana walkę
No i bardz dobrze robisz Di! W tych wykładach o asertywności było napisane, że jak się długo nie wypowiada swojego zdania, tylko uznaje: "nie będę się odzywać, bo się wdam w dyskusje" a później to ciągle przetrawia i miętosi tą złość w sobie, to jest się jeszcze bardziej wk*rwionym Więc już chyba lepiej od razu powiedzieć babie jakie ma się zdanie na temat jej zachowania

Ja najczęściej nie zdążę...zwykle jestem tratowana przez kogoś w okolicach drzwi i mogę sobie obejrzeć jego plecy poza autobusem

Cytat:
Napisane przez zywieczdroj Pokaż wiadomość
Zamiast zrobić coś na studia to mnie wena ogarnęła
Zdjęcia znów słabe, nie oddają uroku. Stworzyłam bransoletkę na rzemyku z przywieszkami i breloczek. I wrzucam moje anioły
Piękne te aniołki

Kurcze, muszę zrobić coś ładnego i też się pochwalić...czasem coś mi wyjdzie, hehe Chociaż może niekoniecznie akurat aniołek...
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-30, 07:01   #946
marzycielsko_realna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 43
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Cytat:
Napisane przez Dilayla Pokaż wiadomość
ostatnio mam taki problem...właśnie z tymi paniami różnymi..kiedys siedziałam cicho jak mysz a pozniej sie wkurzałam....ale ostatnio cos sie zmieniło nie pozwalam,zeby to one mnie w ten specyficzny sposob traktowały...deptały mojego psa,wpychały sie na mnie,krzywo patrzyły na Adrianka itp...i wyrazam głośno aczkolwiek kulturalnie własne poglądy w tym temacie moze i nie powinnam ,ale jest mi lepiej kiedy zawalcze o swoje z taka jak ja je nazywam ''starą torbą'' i jednoczesnie mam szacunek do innych strszych ,przyjemnych i miłych ludzi bo i tacy się zdarzają ...zgredom ,zdziadziałym nafochowanym mówię zdecydowanie
na jazdach dzis ok ale oczywiscie jak to u mnie z czynnikow nie zaleznych musiałam pojezdzic tylko godzinke....nastepna sesja w sobotę do tego czasu nalezy wkoncu wziasc sie za teorie zapisac na egzamin...ruszyc do przodu,nie stac w miejscu nie zatracac sie...
ingo dzięki za odpis i za bloga i jeszcze raz gratki za udana walkę
Hehehe skądś to znałam. Też kiedyś miałam problem żeby wyrażać swoje zdanie, walczyc o szacunek do siebie i z przeciwstawianiem się chamstu wobec mojej osoby. I myślałam, że nigdy nie dadejdzie taki moment kiedy zacznę sobie z tym radzic. To tego dochodziła wieczna frustracja i pretensje do siebie: dlaczego nie zareagowałam?!?

I wiecie kiedy nastąpił punkt przełomowy? W momencie samotnych, dalekich podróży, kiedy byłam zdana sama na siebie i musiałam mieć oczy dookoła głowy. Z tych wojaży przywiozłam delikatnie mówiąc hmm twardszy tyłek.

Teraz już wiem na pewno, że nie pozwolę sobie aby ktoś na mnie wykrzykiwał, strofował mnie nie mając do tego żadnych podstaw itd tylko dlatego, ze jestem młoda.

TRZEBA WYMAGAĆ DO SIEBIE SZACUNKU!
marzycielsko_realna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 08:05   #947
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Cześć!
Dziś mam do przełknięcia okropną żabę Boję się, że stchórzę w każdym razie czuję ogromny ścisk w środku.
Oczywiście sama się w to wpakowałam.
Oprócz tego planuję oddać książki do biblioteki Przeterminowane... więc muszę też zapłacić karę. Zdaje się, że to standard prokrastynatora.
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 08:07   #948
Dilayla
Zadomowienie
 
Avatar Dilayla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

oczywiscie od czynnikow niezaleznych ode mnie znów planów nie zrealizuję Adek ma katar i kaszel...nie nadaje sie do żłobka...nie mam weny leciec z nim znów do lekarza...
więc jestem zmuszona zostac w domu pozostaje mi posprzatac troszkę...no i moze zaczac robić wkoncu te testy?
trzeba poszukac pozytywów tej sytuacji:rolley es:
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego,
że nie można zrobić wszystkiego…”

Dilayla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 09:44   #949
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 326
GG do Nebula
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

hej, chcecie zobaczyc najnowsze moje zdjecie? Az niesamowite, ze tak latwo jest dostepne w sieci!!
http://www.gim1.miasto.zgierz.pl/ucz.../img/sinus.gif

Normalnie szok. Obecnie jestem w dziediznie <pi, 2pi>, a wartosci funkcji przyjmuja <+3, +6> z jednostka kg.
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-30, 10:02   #950
Patri
Zakorzenienie
 
Avatar Patri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Słońce
Wiadomości: 3 387
GG do Patri
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
hej, chcecie zobaczyc najnowsze moje zdjecie? Az niesamowite, ze tak latwo jest dostepne w sieci!!
Co???

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość
Eh, może nie jest to moja dziedzina
A może miałaś za rzadką masę i się rozpływała, i tyle?
Dziecko mi marudzi o masie solnej, może polepimy w tym roku, co Kocurko?
Zywieczdroj, śliczne anieli
Ładne mają buzie, z buziami miałam największy problem, niektóre bardziej przypominały wyroby na halołin, albo anieli z piekła rodem - takie demoniczne i horrorowe

Jeszcze Wam zdradzę czym kolorowałam masę solną -
kolorowałam cieniami do powiek, których nie używałam oraz przyprawami typu kurkuma, papryka albo kakao.

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Cześć!
Dziś mam do przełknięcia okropną żabę Boję się, że stchórzę w każdym razie czuję ogromny ścisk w środku.
Oczywiście sama się w to wpakowałam.
Oprócz tego planuję oddać książki do biblioteki Przeterminowane... więc muszę też zapłacić karę. Zdaje się, że to standard prokrastynatora.
Kciuki trzymam
Emi, Ty z książkami sobie nie dasz rady? Nie uwierzę!
Patri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 11:38   #951
Dilayla
Zadomowienie
 
Avatar Dilayla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
hej, chcecie zobaczyc najnowsze moje zdjecie? Az niesamowite, ze tak latwo jest dostepne w sieci!!
http://www.gim1.miasto.zgierz.pl/ucz.../img/sinus.gif

Normalnie szok. Obecnie jestem w dziediznie <pi, 2pi>, a wartosci funkcji przyjmuja <+3, +6> z jednostka kg.
proszę pani Nebulki moze mi wyjasni pani o co chodzi???nic nie zrozumiałam,domyślam się jedynie....a wpis w klubie...hmm niech no ja Cię dorwę
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego,
że nie można zrobić wszystkiego…”

Dilayla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 13:40   #952
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 326
GG do Nebula
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

ech no taki zarcik...ze jestem jak sinusoida. ;/
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 15:51   #953
Halimaa
Rozeznanie
 
Avatar Halimaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 742
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Nebula- ja też nie załapałam.. sinusoida dla tych wartości jest ujemna, poza tym ma wartości <-1, 1> na całej dziedzinie.
Nie wiem niestety jak zbić te kilka kilogramów, z którymi się źle czujesz. Wiem tylko że masz zdrową wagę, a chudość, np. taka od leków to nic zdrowego. :/

Ja za to zamieniłam się w burrito. Przerastają mnie chwilowo zobowiązania, terminy. Staaary schemat. Rano nie mogę wstać, przegrywam tę walkę, ze sobą uciekając przed światem w sen. Jak jestem poza domem, marzę żeby tam wrócić, jak wrócę to hop do łóżka i wszystko wydaje się taaakie duże i straszne. Jutro nie ma zmiłuj, mam spotkanie, potem zajęcia do poprowadzenia. Postaram się do tego czasu skupić i nie myśleć o reszcie.
Halimaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-30, 17:13   #954
marzycielsko_realna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 43
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Cytat:
Napisane przez Halimaa Pokaż wiadomość
Nebula- ja też nie załapałam.. sinusoida dla tych wartości jest ujemna, poza tym ma wartości <-1, 1> na całej dziedzinie.
Nie wiem niestety jak zbić te kilka kilogramów, z którymi się źle czujesz. Wiem tylko że masz zdrową wagę, a chudość, np. taka od leków to nic zdrowego. :/

Ja za to zamieniłam się w burrito. Przerastają mnie chwilowo zobowiązania, terminy. Staaary schemat. Rano nie mogę wstać, przegrywam tę walkę, ze sobą uciekając przed światem w sen. Jak jestem poza domem, marzę żeby tam wrócić, jak wrócę to hop do łóżka i wszystko wydaje się taaakie duże i straszne. Jutro nie ma zmiłuj, mam spotkanie, potem zajęcia do poprowadzenia. Postaram się do tego czasu skupić i nie myśleć o reszcie.
Głowa do góry, trzymamy kciuki

Ja dzisiaj uprzątnełam część bałaganu i jest duzo, duzo lepiej.
Od jutra rozpoczynam plan intensywnej nauki bo przyszly tydzien to bedzie istne szalenstwo.
Plany do niedzieli:
-intensywna nauka codziennie,
-limit na komputer do 30 min kazdego dnia,
-gimnastyka,
-utrzymac porządek-niech chociaż on będzie tym pierwszym krokiem do pozytywnych zmian

Dziewczyny, dziękuję, że jesteście
__________________
-minimalizm,
-regularna nauka,
-walka z prokrastynacją,
-dbam o zdrowie i wygląd,
-zrzucam kilogramy.

TYM RAZEM SIĘ UDA!
marzycielsko_realna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 17:17   #955
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Ja od rana sprzątam mieszkanie, jestem ku końcowi. Wszystko wychuchane jak na święta Ale już wiem, że nigdy w życiu nie będę miała aż tak wielkiego domu, to jest nie do ogarnięcia 2 dni sprzątam 2 piętra.
Zaraz lecę kroić warzywa na sałatkę
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 18:22   #956
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Cytat:
Napisane przez Patri Pokaż wiadomość


Kciuki trzymam
Emi, Ty z książkami sobie nie dasz rady? Nie uwierzę!
Dzięki Dziewczyny za kciuki, przydały się, a żaba okazała się... całkiem smaczna... Czyli - jak często - wystarczyło zdecydować o konfrontacji, a ona sama nie okazała się wcale straszna.
Uf.

Z książkami nie zdążyłam Niedługo będę na czarnej liście wszystkich bibliotek w Warszawie
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 18:44   #957
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Z książkami nie zdążyłam Niedługo będę na czarnej liście wszystkich bibliotek w Warszawie

A ja w Łodzi Mam w domu książkę, która powinna być oddana do 19 września bodajże Ciekawe ile mi kary naliczą
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 18:47   #958
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Cytat:
Napisane przez zywieczdroj Pokaż wiadomość
A ja w Łodzi Mam w domu książkę, która powinna być oddana do 19 września bodajże Ciekawe ile mi kary naliczą
Mój rekord to 1,5 roku
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 19:40   #959
Halimaa
Rozeznanie
 
Avatar Halimaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 742
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

Dzięki wyjściu z domu nieco poprawił mi się humor. Nie ma to jak ciekawe zajęcia i kontakt z życzliwych człowiekiem. A teraz robienie prezentacji...

Mi została tylko jedna biblioteka, ta do której mam najbliżej, choć nie po drodze. Na mojej uczelnianej można przez miesiąc 150zł kary nazbierać więc tam staram się pilnować.

http://kwejk.pl/obrazek/1493149/sweet-jezus.html

Znalazłam w rozsądniej cenie i twardej oprawie i kupiłam na allegro książkę, którą już dawno chciałam mieć w swojej kolekcji.

Edytowane przez Halimaa
Czas edycji: 2012-10-30 o 20:01
Halimaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 20:00   #960
change
Zadomowienie
 
Avatar change
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 984
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III

haha uwielbiam takie obrazki :P chociaż myślałam, że to będzie ten z napojem czekoladowym z nutelli apropos tej figury, ktora zrobilo to stworzonko, wlasnie dopchalam sie nalesnikiem....

ale jestem wypruta :< a przede mną fiszka do skończenia i sprawozdanie :P
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi


I) 10 kg
II) 10 kg
change jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-23 01:47:20


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.