Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

[Emilia211]

:d

[rybka13]

:d

[gosia261282]

Wiecie co tak sie zastanawiam z jednej strony czy nie odzwyczajac pomalu Eryka od piersi.Przeraza mnie moja waga,waze mniej niz przed ciaza,bo 49 kg,wlosy leca strasznie,paznokcie sie lamia,mam bole glowy.Moze ja mam jakies niedobory?Z drugiej strony nie wiem czy to odstawienie pomoze Ktos mi to zasugerowal,ze dziecko wyciaga to co najwazniejsze.Ale ja sie martwie,ze Eryczkowi krzywde zrobie jak go odstawie,bo on chyba nie jest na to gotowy.Aczkolwiek,ladnie jada inne rzeczy.Doradzcie cos dziewczyny

Napisane przez joanaros

Mamy dzieci smoczkowych: czy wasze maluchy na spacerach wytrzymują bez smoczków czy dajecie?
Moja nie bardzo chce bez niego siedzieć a ja wolałabym ograniczyć

Eryk tylko w nocy uzywa,w dzien wcale,na spacery nie zabieram smoka.

Napisane przez rybka13

Gosia moj brat ma forda mondeo i dolozyl do niego juz tyle, ze drugi samochod by kupil :/ a kupil prawie nowy. Moze akurat taki sie trafil...
A co do mieszkan to jestem w szoku, ze tak szybko u was daja. Slyszalam, ze w councilu daja szybciej, ale nie ze az tak. My skladalismy wniosek w gentoo jak bylam w ciazy i podobno z tego wzgledu bylismy w pierwszej kolejnosci ale jakos do tej pory nic nie mamy i ludzie czekaja po 4-5 lat :/

Moja corcia dzis w nocy byla tylko na butli. Co zjadla to zasnela, nie domagala sie cycusia. Tyle co przy nim zasnela. I jakos nie czuje aby moja piers wezbrala, nic dziwngo ze sie domaga butelki, jak moze cycus pusty byl...
Czy ona odrzuca moja piers??? :/

I zazdroszcze wam dziewczeta tych spotkan z maluszkami
Ja jak na takie wielkie wyspy to mieszkam w miare niedaleko Gosi, o ile sie nie myle Bo zdaje mi sie, ze na mailu widzialam miejscowosc

No wlasnie chyba tego mondeo jednak nie kupimy,skoncentrujemy sie na 7 osobowych.Dzieki za info
No u nas szybko,moglismy wziac w marcu juz mieszkanie,a wniosek skladalismy w listopadzie,czyli po 4 miesiacach bysmy mieli.

Moze tak byc,ze odrzuca.Ale chcialas w sumie przestac karmic,prawda?Wiec moze to i lepiej,to rozstanie z cycusiem nie bedzie dla niej ciezkie.

Mieszkam w Wakefield,jak masz ochote sie spotkac i nie jest bardzo duza odleglosc to ja bardzo chetnie.Jak bys chciala to napisz mi czy tu czy na PW gdzie mieszkasz.Fajnie by bylo.

Napisane przez Emilia211

Dziewczyny odbijanie i WINDI działa CUDA

Super!

[rybka13]

Napisane przez gosia261282

Wiecie co tak sie zastanawiam z jednej strony czy nie odzwyczajac pomalu Eryka od piersi.Przeraza mnie moja waga,waze mniej niz przed ciaza,bo 49 kg,wlosy leca strasznie,paznokcie sie lamia,mam bole glowy.Moze ja mam jakies niedobory?Z drugiej strony nie wiem czy to odstawienie pomoze Ktos mi to zasugerowal,ze dziecko wyciaga to co najwazniejsze.Ale ja sie martwie,ze Eryczkowi krzywde zrobie jak go odstawie,bo on chyba nie jest na to gotowy.Aczkolwiek,ladnie jada inne rzeczy.Doradzcie cos dziewczyny

Gosiu uwazam, ze krzywdy synkowi nie zrobisz z wielu powodow:
1. Eryczek wyglada bardzo dobrze, ma wiecej kraglosci od Ciebie
2. Ma apetyt na stale pokarmy.
3. Spi sam, wiec piers nie jest jego usypiaczem ani uzaleznieniem.
4. Skonczyl juz 6msc, wiec wszystkie przeciwciala itp, ktore mogl od Ciebie otrzymac juz otrzymal (czytalam ze do 6msc karmienie ma najwieksze znaczenie)
5. Twoje zdrowie i samopoczucie jest rowniez wazne, Eryczkowi potrzebna jest zdrowa i silna mama
6. Mysle, ze jesli odstawisz stopniowo to mocno plakal nie bedzie Nawet moja corcia mega cycusiowa wypiela sie juz na mnie

Tak Gosiu, ja rowniez chcialam przestac karmic piersia z tych powodow co Ty, ale tez dlatego ze Nadia pojadala sobie co pol godz, co bylo juz bardzo meczace (prawdopodobnie nie wystarczalo jej to). Ja tez bardzo schudlam, waze mniej niz przed ciaza 55kg/174cm, nie nosze obraczki bo mi spada jak wezme reke w dol. To jest straszne szczerze mowiac.
Ale nie licz tez na szybka poprawe wlosow czy paznokci, ja akurat z paznokciami nie mam problemu, ale wlosy dopiero teraz przestaja wypadac hurtem. Musze sie jednak przyznac, ze ja srednio dbam o siebie, tzn nie mam apetytu, nawet jak ugotuje cos pysznego, to zjem troche i koniec, podejrzewam ze skurczyl mi sie zoladek, bo u mnie z apetytem tak jest od porodu :/ owoce i warzywa jem, ale o witaminach zapominam.
Z tego co czasem piszesz -dobrze sie odzywiasz, wiec w sumie nie wiem skad u Ciebie az takie problemy. Mysle, ze jesli przestaniesz karmic szybciej wszystko sie unormuje, wiadomo ze dzieci "wyciagaja".
Krzywdy dziecku na pewno nie zrobisz, Eryczek nie da sie zaglodzic wiec zrob to co uwazasz za sluszne i bedzie dobrze

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Gosiu chetnie sie z Toba spotkam, wlasnie sprawdzilam - mieszkamy od siebie 102 mile

[tynka88]

Emilia ciesze sie,ze Twoja córeczka lepiej sie czuje i jednoczesnie żałuje,ze ja nie szukałam wiekszej pomocy z moim synkiem, on tak cierpiał przez dwa miesiące, a ja sluchalam innych ,ze to minie ,a moze moglam cos zrobic wiecej, aby mu ulzyc.

Dziewczyny dziekuje wam za to, ze uchronilyscie Mateszka przed dewastacja jego ślicznych ząbków przez jego pomysłowa matke) poczekam z ta szczoteczka elektryczna ze dwa lata

[emigra]

Napisane przez Emilia211

Dziewczyny odbijanie i WINDI działa CUDA
mała zasnęła około 22.30 z odbiciem- o 2.00 pobudka i nie odbiłam bo zasnęła przy cycku a ja razem z nią ----o 5,00 obudzła się z bólem brzuszka-windi ,cycek i nosiłam 30 min ale sie nie odbiło-obudzona o 9.00=cycek i odbijanie-TEŻ NOSZENIE BEZ ODBICIA
potem o 11.30 zasnęła i o 13.00 cycek -spała do 15,30-zaczęła pierdzieć sama jak szalona odbijanie przyszło po 3 minutach i teraz znowu zasnęła
jest taka spokojna BOSZE

Napisane przez Emilia211

:d

swietne wiesci kochana !!!

Napisane przez rybka13

Gosiu uwazam, ze krzywdy synkowi nie zrobisz z wielu powodow:
1. Eryczek wyglada bardzo dobrze, ma wiecej kraglosci od Ciebie
2. Ma apetyt na stale pokarmy.
3. Spi sam, wiec piers nie jest jego usypiaczem ani uzaleznieniem.
4. Skonczyl juz 6msc, wiec wszystkie przeciwciala itp, ktore mogl od Ciebie otrzymac juz otrzymal (czytalam ze do 6msc karmienie ma najwieksze znaczenie)
5. Twoje zdrowie i samopoczucie jest rowniez wazne, Eryczkowi potrzebna jest zdrowa i silna mama
6. Mysle, ze jesli odstawisz stopniowo to mocno plakal nie bedzie Nawet moja corcia mega cycusiowa wypiela sie juz na mnie

Tak Gosiu, ja rowniez chcialam przestac karmic piersia z tych powodow co Ty, ale tez dlatego ze Nadia pojadala sobie co pol godz, co bylo juz bardzo meczace (prawdopodobnie nie wystarczalo jej to). Ja tez bardzo schudlam, waze mniej niz przed ciaza 55kg/174cm, nie nosze obraczki bo mi spada jak wezme reke w dol. To jest straszne szczerze mowiac.
Ale nie licz tez na szybka poprawe wlosow czy paznokci, ja akurat z paznokciami nie mam problemu, ale wlosy dopiero teraz przestaja wypadac hurtem. Musze sie jednak przyznac, ze ja srednio dbam o siebie, tzn nie mam apetytu, nawet jak ugotuje cos pysznego, to zjem troche i koniec, podejrzewam ze skurczyl mi sie zoladek, bo u mnie z apetytem tak jest od porodu :/ owoce i warzywa jem, ale o witaminach zapominam.
Z tego co czasem piszesz -dobrze sie odzywiasz, wiec w sumie nie wiem skad u Ciebie az takie problemy. Mysle, ze jesli przestaniesz karmic szybciej wszystko sie unormuje, wiadomo ze dzieci "wyciagaja".
Krzywdy dziecku na pewno nie zrobisz, Eryczek nie da sie zaglodzic wiec zrob to co uwazasz za sluszne i bedzie dobrze

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Gosiu chetnie sie z Toba spotkam, wlasnie sprawdzilam - mieszkamy od siebie 102 mile

zgadzam sie

Napisane przez tynka88

Emilia ciesze sie,ze Twoja córeczka lepiej sie czuje i jednoczesnie żałuje,ze ja nie szukałam wiekszej pomocy z moim synkiem, on tak cierpiał przez dwa miesiące, a ja sluchalam innych ,ze to minie ,a moze moglam cos zrobic wiecej, aby mu ulzyc.

Dziewczyny dziekuje wam za to, ze uchronilyscie Mateszka przed dewastacja jego ślicznych ząbków przez jego pomysłowa matke) poczekam z ta szczoteczka elektryczna ze dwa lata

Czasu nie cofniesz kochana, a takie rozmyslanie co by bylo gdyby... tez nic nie da, wazne ze Mateuszek juz ma sie dobrze

[Zia_]

Gosia, mysle ze na pewnym etapie trzeba zrezygnowac z karmienia piersia i to wtedy kiedy sie czuje ze bedzie wiecej zyskow dla mamy i dziecka niz strat Twoj Eryczek akceptuje butle wiec mm powinno u podpasowac. Jak ja bym sie szykowala na nastepnego bobasa tak jak Ty masz plany to bym wlasnie odstawila chocby z tego powodu, zeby swoj organizm zregenerowac

[joanaros]

Mi włosy przestały już tak wypadać. Chyba te co miały już wypadły.
Mimo karmienia zamiast chudnąć to tyję

gosiu myślę że Erykowi krzywdy odstawieniem nie zrobisz. Zwłaszcza jeśli to będzie stopniowo

[Nikii89]

Napisane przez joanaros

My też w domu. Zrobiłam tiramisu i się zajadamy
Niedawno wróciliśmy ze spaceru. Viki o dziwo nie marudziła a pod koniec usnęła ale szybko wróciliśmy do domu i zalulałam jeszcze bo przy rozbieraniu się obudziła. Teraz pogoda się zepsuła i zaczęło mocno wiać
Muszę nabyć w końcu szczoteczkę

Mamy dzieci smoczkowych: czy wasze maluchy na spacerach wytrzymują bez smoczków czy dajecie?
Moja nie bardzo chce bez niego siedzieć a ja wolałabym ograniczyć

Oskar jest smoczkowy. Fakt na spacerze nie zawsze ma smoka ale muszę mieć go ze sobą bo się domaga.

Napisane przez rybka13

Foty na mailu boooskie
Gosia Eryczek wymiata, sliczny pulchniutki kosciotrupek wszyscy swietnie wygladaliscie

Monia Hania tez super wygladala, umazana pomaranczowa buzia idealnie jej pasowala do stroju

Nikii super Ci w nowej fryzurce, bez okularow wygladasz na zupelnie inna osobe
Oskar z Piotrusiem sa bardzo podobni do siebie super chlopaki.

dzięki Rybka tak właśnie myślę czy nie przejść na soczewki bo wydaje mi się że źle wyglądam w okularach ;/

Napisane przez Emilia211

Dziewczyny odbijanie i WINDI działa CUDA
mała zasnęła około 22.30 z odbiciem- o 2.00 pobudka i nie odbiłam bo zasnęła przy cycku a ja razem z nią ----o 5,00 obudzła się z bólem brzuszka-windi ,cycek i nosiłam 30 min ale sie nie odbiło-obudzona o 9.00=cycek i odbijanie-TEŻ NOSZENIE BEZ ODBICIA
potem o 11.30 zasnęła i o 13.00 cycek -spała do 15,30-zaczęła pierdzieć sama jak szalona odbijanie przyszło po 3 minutach i teraz znowu zasnęła
jest taka spokojna BOSZE

Wiedziałam że WINDI pomoże u Nas sprawdziły się bezbłędnie.
Cieszę się że idzie ku lepszemu

Napisane przez gosia261282

Wiecie co tak sie zastanawiam z jednej strony czy nie odzwyczajac pomalu Eryka od piersi.Przeraza mnie moja waga,waze mniej niz przed ciaza,bo 49 kg,wlosy leca strasznie,paznokcie sie lamia,mam bole glowy.Moze ja mam jakies niedobory?Z drugiej strony nie wiem czy to odstawienie pomoze Ktos mi to zasugerowal,ze dziecko wyciaga to co najwazniejsze.Ale ja sie martwie,ze Eryczkowi krzywde zrobie jak go odstawie,bo on chyba nie jest na to gotowy.Aczkolwiek,ladnie jada inne rzeczy.Doradzcie cos dziewczyny

wydaje mi się że nie zrobisz mu krzywdy. Eryk jest dużym chłopcem ma skończone 6m je już inne rzeczy


Jestem wykamana przez mojego dzisiejszego marudę, głowa mnie boli. I musiałam wziąść kąpiel relaksującą bo moje nerwy były dziś na granicy wytrzymałości- niech już te zęby wyjdą.
Usypianie przez to znowu na rękach ;/
Idę spać bo muszę odpocząć.
Jeszcze na dodatek ciągle kłócimy się z TŻ - brakuje mi tego co było kiedyś.... Na początku związku mój TŻ kończył pracę o 14 i przyjeżdżał po mnie(ja wtedy byłam po wypadku i moje autko poszło do kasacji ) pod urząd i czekał tam w aucie ok godz bo ja kończyłam o 15. eh te czasy takie miłe

[gosia261282]

Napisane przez rybka13

Gosiu uwazam, ze krzywdy synkowi nie zrobisz z wielu powodow:
1. Eryczek wyglada bardzo dobrze, ma wiecej kraglosci od Ciebie
2. Ma apetyt na stale pokarmy.
3. Spi sam, wiec piers nie jest jego usypiaczem ani uzaleznieniem.
4. Skonczyl juz 6msc, wiec wszystkie przeciwciala itp, ktore mogl od Ciebie otrzymac juz otrzymal (czytalam ze do 6msc karmienie ma najwieksze znaczenie)
5. Twoje zdrowie i samopoczucie jest rowniez wazne, Eryczkowi potrzebna jest zdrowa i silna mama
6. Mysle, ze jesli odstawisz stopniowo to mocno plakal nie bedzie Nawet moja corcia mega cycusiowa wypiela sie juz na mnie

Tak Gosiu, ja rowniez chcialam przestac karmic piersia z tych powodow co Ty, ale tez dlatego ze Nadia pojadala sobie co pol godz, co bylo juz bardzo meczace (prawdopodobnie nie wystarczalo jej to). Ja tez bardzo schudlam, waze mniej niz przed ciaza 55kg/174cm, nie nosze obraczki bo mi spada jak wezme reke w dol. To jest straszne szczerze mowiac.
Ale nie licz tez na szybka poprawe wlosow czy paznokci, ja akurat z paznokciami nie mam problemu, ale wlosy dopiero teraz przestaja wypadac hurtem. Musze sie jednak przyznac, ze ja srednio dbam o siebie, tzn nie mam apetytu, nawet jak ugotuje cos pysznego, to zjem troche i koniec, podejrzewam ze skurczyl mi sie zoladek, bo u mnie z apetytem tak jest od porodu :/ owoce i warzywa jem, ale o witaminach zapominam.
Z tego co czasem piszesz -dobrze sie odzywiasz, wiec w sumie nie wiem skad u Ciebie az takie problemy. Mysle, ze jesli przestaniesz karmic szybciej wszystko sie unormuje, wiadomo ze dzieci "wyciagaja".
Krzywdy dziecku na pewno nie zrobisz, Eryczek nie da sie zaglodzic wiec zrob to co uwazasz za sluszne i bedzie dobrze

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Gosiu chetnie sie z Toba spotkam, wlasnie sprawdzilam - mieszkamy od siebie 102 mile

Dziekuje kochana
I reszcie dziewczyn tez za odpowiedzi odnosnie karmienia.Na pewno nie chcialabym odstawic go tak gwaltownie,moze w przeciagu miesiaca-dwoch.Zreszta zobacze jak to bedzie.

No wlasnie widzialam,ze ciut daleko

Napisane przez tynka88

Dziewczyny dziekuje wam za to, ze uchronilyscie Mateszka przed dewastacja jego ślicznych ząbków przez jego pomysłowa matke) poczekam z ta szczoteczka elektryczna ze dwa lata

Napisane przez Zia_

Gosia, mysle ze na pewnym etapie trzeba zrezygnowac z karmienia piersia i to wtedy kiedy sie czuje ze bedzie wiecej zyskow dla mamy i dziecka niz strat Twoj Eryczek akceptuje butle wiec mm powinno u podpasowac. Jak ja bym sie szykowala na nastepnego bobasa tak jak Ty masz plany to bym wlasnie odstawila chocby z tego powodu, zeby swoj organizm zregenerowac

Co do planow dzieciowych,to troche je zmodyfikowalam i stwierdzilam,ze dam sobie wiecej czasu,niech jedno dziecko z pieluch wyjdzie zanim pojawi sie kolejne

[karo_z]

Witam dziewczyny!

Mam pytanie tak trochę poza dzieciowym tematem...
czy któraś z Was pracowała albo pracuje w branży MLM (marketing sieciowy) ja byłam zawsze bardzo sceptycznie nastawiona, a teraz w to weszłam bo stwierdziłam że szkoda marnować czas jak można zarobić ( mam nadzieję że coś tam może zarobię )? jeśli tak to może macie jakieś rady dla nowicjusza może być na priv

Dziś byliśmy na obiedzie u mojego taty i potem pojechaliśmy do ciotki i babci...na cmentarzu nie byliśmy bo pogoda do du.py a w sumie to ja nie obchodzę i tak tego "święta"

Napisane przez Emilia211

Dziewczyny odbijanie i WINDI działa CUDA
mała zasnęła około 22.30 z odbiciem- o 2.00 pobudka i nie odbiłam bo zasnęła przy cycku a ja razem z nią ----o 5,00 obudzła się z bólem brzuszka-windi ,cycek i nosiłam 30 min ale sie nie odbiło-obudzona o 9.00=cycek i odbijanie-TEŻ NOSZENIE BEZ ODBICIA
potem o 11.30 zasnęła i o 13.00 cycek -spała do 15,30-zaczęła pierdzieć sama jak szalona odbijanie przyszło po 3 minutach i teraz znowu zasnęła
jest taka spokojna BOSZE

super że pomogło!

Napisane przez gosia261282

Wiecie co tak sie zastanawiam z jednej strony czy nie odzwyczajac pomalu Eryka od piersi.Przeraza mnie moja waga,waze mniej niz przed ciaza,bo 49 kg,wlosy leca strasznie,paznokcie sie lamia,mam bole glowy.Moze ja mam jakies niedobory?Z drugiej strony nie wiem czy to odstawienie pomoze Ktos mi to zasugerowal,ze dziecko wyciaga to co najwazniejsze.Ale ja sie martwie,ze Eryczkowi krzywde zrobie jak go odstawie,bo on chyba nie jest na to gotowy.Aczkolwiek,ladnie jada inne rzeczy.Doradzcie cos dziewczyny





Eryk tylko w nocy uzywa,w dzien wcale,na spacery nie zabieram smoka.





No wlasnie chyba tego mondeo jednak nie kupimy,skoncentrujemy sie na 7 osobowych.Dzieki za info
No u nas szybko,moglismy wziac w marcu juz mieszkanie,a wniosek skladalismy w listopadzie,czyli po 4 miesiacach bysmy mieli.

Moze tak byc,ze odrzuca.Ale chcialas w sumie przestac karmic,prawda?Wiec moze to i lepiej,to rozstanie z cycusiem nie bedzie dla niej ciezkie.

Mieszkam w Wakefield,jak masz ochote sie spotkac i nie jest bardzo duza odleglosc to ja bardzo chetnie.Jak bys chciala to napisz mi czy tu czy na PW gdzie mieszkasz.Fajnie by bylo.





Super!

a badałaś się może? wiesz, jak już wcześniej pisałam miałam takie same objawy i okazało się że mam nadczynność tarczycy przez poporodowe zapalenie tarczycy...

[Nikii89]

Dzień dobry śpiochy

U Nas nocka OK pobudka o 24,2 i 6.40 na dobre. Czuję się wyspana.
Choć Oskar znowu jest trochę marudny, ale trzeba to jakoś przetrzymać.
Dziś ładna pogoda nawet to spacerek zaliczymy.
A wczoraj TŻ pierwszy raz od ponad 6m zmienił pieluchę Oskarowi- w końcu się doczekałam

Karo ja nie pomogę bo nie miałam do czynienia z MLM nawet nie wiem na czym by to polegało.

Lecę zjeść śniadanie i pewnie ok 9 będę musiała uspać młodego na 1 drzemkę

[tynka88]

Dzien dobry

meldujemy sie z 7 ząbkami juz dzis zauwazylam górna dwójke na horyzoncie

ide jesc kaszke Mateuszkowa z bobovity

[Nikii89]

Napisane przez tynka88

Dzien dobry

meldujemy sie z 7 ząbkami juz dzis zauwazylam górna dwójke na horyzoncie

ide jesc kaszke Mateuszkowa z bobovity

za ząbki My mamy 5

[MoniaHan]

ale idziecie z zabkami jak burza!!! Hanka szczerbolek jeszcze

Gosiu na pewno wazne abys miala sile dla Eryczka, tak jak dziewczyny pisaly Eryczek potrzebuje szczesliwej mamy. jesli slabo sie czujesz to pewnie i sil mniej. co do wlosow to mi wypadaly jakis czas temu masakrycznie, ale od jakiegos miesiaca juz lepiej, wiadomo wygladaja slabo, ale juz nie wypadaja i co lepsze zaczela mi rosnac druga grzywka wiec zakola nie beda w koncu tak widoczne jak spinam wlosy do gory wlosy wypadaly strasznie mimo ze biore witaminy codziennie.
jak przyjedzie Tz mama to przejde sie do fryzjera i zetne sie tak jak Ty

u nas nauka spania w lozeczku trwa nadal, Hanka zasypia ladnie w lozeczku ma pierwsza drzemke, druga to juz jest w wozku, wieczorem (tzn drugi wieczor wczoraj byl) zasnela tez ladnie (tzn szuszanie i pozytywka musialy jej towarzyszyc). i jak zasnie ja moge sobie zejsc na dol i posiedziec z Tz - super uczucie, wiem ze dla wiekszosci to normalne, ale ja mialam przez jakies pol roku wieczory w sypialni z Hanka a ona mi wisiala na cycu. wiec jak moge sobie polezec na kanapie to jestem szczesliwa. co prawda Hanka budzi sie co 40min/godzine ale trudno nie mozna miec wszystkiego. w nocy jeszcze biore ja do nas do lozka bo zapominam ze ma spac w lozeczku, ale czasami ja przekladam i tam pospi troche.
tak pelzac zaczyna szybko ze wczoraj z tz bylismy w szoku bo ciezko bylo ja zatrzymac..kierunek docelowy to byl kaloryfer

jednak moj Tata nie przyleci na swieta, ja mam zamiar do Polski poleciec w kwietniu lub lipcu, bo bedzie mi latwiej z Hanka leciec jak bede miala lotnisko godzine od domu rodzinnego (lotnisko w Swidniku/Lublin) niz z wawy a teraz niestety z modlina - gdzie zajmuje mi dotarcie do domu rodzinnego jakies 4-5h.

ps. a wlasnie Gosia co do karmienia piersia to Tz mowil chyba 2tyg temu ze slyszal w radio (BBC1) ze NHS (sluzba zdrowia w UK) apeluje aby matki nie karmily za dlugo piersia bo to zle odbija sie na ich zdrowiu. probowalam znalezc ta audycje lub artykul na stronie radia i NHS ale nie udalo mi sie, bo nie wiem co mieli na mysli ''za dlugo''.

[ankaya]

Napisane przez Zia_

Nowaken, niech moc bedzie z Toba!


U nas wlasnie identyko


Ale co myjemy, zeby? Ania nie ma zebow wiec ja nic nie myje
Dobranoc!

A gazikiem też nie myjesz? ja zawsze myłam raz dziennie bo oczyszcza sie w buzi po mlesiu, szorowaliśmy delikatnie jezorek, dziąsełka i podniebienie
Ps. Konia, Lena_mi i inne leniuszki, odezwijcie sie

Napisane przez natkulec

ja myję Madzi zabki rano i wieczorem gumową szczoteczką zakładana na palec i pastą nenedent dla maluchów od 6m-ca

A widzisz, to ja nie wiedziałam ze jest taka past Dziekuje za podpowiedź i już dopisuje do listy zakupów

Napisane przez rybka13

Gosiu uwazam, ze krzywdy synkowi nie zrobisz z wielu powodow:
1. Eryczek wyglada bardzo dobrze, ma wiecej kraglosci od Ciebie
2. Ma apetyt na stale pokarmy.
3. Spi sam, wiec piers nie jest jego usypiaczem ani uzaleznieniem.
4. Skonczyl juz 6msc, wiec wszystkie przeciwciala itp, ktore mogl od Ciebie otrzymac juz otrzymal (czytalam ze do 6msc karmienie ma najwieksze znaczenie)
5. Twoje zdrowie i samopoczucie jest rowniez wazne, Eryczkowi potrzebna jest zdrowa i silna mama
6. Mysle, ze jesli odstawisz stopniowo to mocno plakal nie bedzie Nawet moja corcia mega cycusiowa wypiela sie juz na mnie

Tak Gosiu, ja rowniez chcialam przestac karmic piersia z tych powodow co Ty, ale tez dlatego ze Nadia pojadala sobie co pol godz, co bylo juz bardzo meczace (prawdopodobnie nie wystarczalo jej to). Ja tez bardzo schudlam, waze mniej niz przed ciaza 55kg/174cm, nie nosze obraczki bo mi spada jak wezme reke w dol. To jest straszne szczerze mowiac.
Ale nie licz tez na szybka poprawe wlosow czy paznokci, ja akurat z paznokciami nie mam problemu, ale wlosy dopiero teraz przestaja wypadac hurtem. Musze sie jednak przyznac, ze ja srednio dbam o siebie, tzn nie mam apetytu, nawet jak ugotuje cos pysznego, to zjem troche i koniec, podejrzewam ze skurczyl mi sie zoladek, bo u mnie z apetytem tak jest od porodu :/ owoce i warzywa jem, ale o witaminach zapominam.
Z tego co czasem piszesz -dobrze sie odzywiasz, wiec w sumie nie wiem skad u Ciebie az takie problemy. Mysle, ze jesli przestaniesz karmic szybciej wszystko sie unormuje, wiadomo ze dzieci "wyciagaja".
Krzywdy dziecku na pewno nie zrobisz, Eryczek nie da sie zaglodzic wiec zrob to co uwazasz za sluszne i bedzie dobrze

ŚWIĘTA RACJA mnie tez niedługo czeka odstawianie bo zaczęłam się tak sypać

Napisane przez tynka88

Dzien dobry

meldujemy sie z 7 ząbkami juz dzis zauwazylam górna dwójke na horyzoncie

ide jesc kaszke Mateuszkowa z bobovity

Mateuszek jest młodszy kilka dni od Kubusia, szaleje z tymi ząbkami a Kubuś ma dalej tylko dwa, jak wyszły jak miał 6 miesięcy tak zostało

[Nikii89]

Monia za postępy w zasypianiu. Ja Cię doskonale rozumiem bo u Nas to samo było. Potem przez 1,5 m zasypiał w łóżeczku wystarczyło że trzymałam za rączkę lub po prostu byłam obok dopóki nie zasnął. Ale przez te ząbkowanie wszystko się posypało znów i usypianie na rękach;/
No ale życzę aby u Was szło dalej ku lepszemu

[MoniaHan]

Napisane przez Nikii89

Monia za postępy w zasypianiu. Ja Cię doskonale rozumiem bo u Nas to samo było. Potem przez 1,5 m zasypiał w łóżeczku wystarczyło że trzymałam za rączkę lub po prostu byłam obok dopóki nie zasnął. Ale przez te ząbkowanie wszystko się posypało znów i usypianie na rękach;/
No ale życzę aby u Was szło dalej ku lepszemu

Nikki licze sie z tym ze kolorowo czasem nie bedzie, ale i tak jestem z tego mojego uriwsa dumna. ps. fajny avatar

[Zia_]

Ankaya, nie nigdy nie mylam Ani w buzi wacikiem, cos o tym slyszalam ale w kontekscie plesniawek a nie regularnej higieny.

[Nikii89]

Napisane przez MoniaHan

Nikki licze sie z tym ze kolorowo czasem nie bedzie, ale i tak jestem z tego mojego uriwsa dumna. ps. fajny avatar

to i tak postęp i należy być dumnym
No ja myślę że gdy te zęby wyjdą to wszystko wróci do normy z wieczornym zasypianiem.
Dzięki odnośnie avatarku


Byłam 1,5 h na spacerze poszłam koleżance zanieść przepis i tak się zagadałyśmy że godz stałyśmy przy bramie a Oskar spał w wózku

[MoniaHan]

Dziewczyny w UK, Ella's kitchen ma konkurs ktory konczy sie 30 listopada, mozna wygrac ich jedzonka na caly rok (po 30/miesiac) wysylajac zdjecie swojego ''jedzacego'' maluszka sa na fb oczywiscie.

[emigra]

hej mamusie, jak mija Wam dzien?

my bylysmy z tesciowa na wyprawie po meblowych upatrzylam sobie sofy z fotelem (dwojke, trojka i fotel) jakie wygoooodne Julcia zasnela nam w aucie o 12.45 i ... spi nadal pojezdzilysmy jeszcze troche, mloda aktualnie spi w sypialni przy otwartym oknie zanidlugo obiadek. Przyszla czesc moich lupow z ebay'a

[MoniaHan]

[QUOTE=emigra;37383574]hej mamusie, jak mija Wam dzien?

my bylysmy z tesciowa na wyprawie po meblowych upatrzylam sobie sofy z fotelem (dwojke, trojka i fotel) jakie wygoooodne Julcia zasnela nam w aucie o 12.45 i ... spi nadal pojezdzilysmy jeszcze troche, mloda aktualnie spi w sypialni przy otwartym oknie zanidlugo obiadek. Przyszla czesc moich lupow z ebay'a [/QUOTE

o fajnie ze wygodne ja uwielbiam sklepy meblowe, w ogole uwielbiam sofy...i komody i stoly i fotele
a co zakupilas na ebayu?
u nas dzien ok, Hania miala az..polgodzinna drzemke nr 2 no ale w lozeczku wiec jej wybaczam. zaraz jedziemy na zakupy spozywcze w takim razie.

[emigra]

Napisane przez MoniaHan

o fajnie ze wygodne ja uwielbiam sklepy meblowe, w ogole uwielbiam sofy...i komody i stoly i fotele
a co zakupilas na ebayu?
u nas dzien ok, Hania miala az..polgodzinna drzemke nr 2 no ale w lozeczku wiec jej wybaczam. zaraz jedziemy na zakupy spozywcze w takim razie.

jak wypiore i wysusze to wrzuce Wam zdjecia bo dlugo by wymieniac Julka spala lacznie praiwe 3h - w aucie i potem w domu ....

[gosia261282]

Hej!
Bylam u HV z Erykiem.Stwierdzila,ze nie ma powodu do niepokoju,bo Eryk wyglada absolutnie zdrowo.Powiedziala,ze to zaciskanie piesci i buzki to pewnie od zabkow (tak jak Zia pisala),ze pewnie czuje bol,dyskomfort i dlatego tak robi.Powiedziala,ze wyglada wspaniale-okaz zdrowia Dokladnie,na golaska wazy 9160

Napisane przez karo_z

a badałaś się może? wiesz, jak już wcześniej pisałam miałam takie same objawy i okazało się że mam nadczynność tarczycy przez poporodowe zapalenie tarczycy...

Wspominalam lekarzowi o tym,ale jak zwykle uslyszalam,ze to jest normalne

Napisane przez tynka88

meldujemy sie z 7 ząbkami juz dzis zauwazylam górna dwójke na horyzoncie

O matko ile tych zabkow juz macie!Chyba za tych co nie maja wcale,jak my

Napisane przez MoniaHan

Gosiu na pewno wazne abys miala sile dla Eryczka, tak jak dziewczyny pisaly Eryczek potrzebuje szczesliwej mamy. jesli slabo sie czujesz to pewnie i sil mniej. co do wlosow to mi wypadaly jakis czas temu masakrycznie, ale od jakiegos miesiaca juz lepiej, wiadomo wygladaja slabo, ale juz nie wypadaja i co lepsze zaczela mi rosnac druga grzywka wiec zakola nie beda w koncu tak widoczne jak spinam wlosy do gory wlosy wypadaly strasznie mimo ze biore witaminy codziennie.
jak przyjedzie Tz mama to przejde sie do fryzjera i zetne sie tak jak Ty

u nas nauka spania w lozeczku trwa nadal, Hanka zasypia ladnie w lozeczku ma pierwsza drzemke, druga to juz jest w wozku, wieczorem (tzn drugi wieczor wczoraj byl) zasnela tez ladnie (tzn szuszanie i pozytywka musialy jej towarzyszyc).
tak pelzac zaczyna szybko ze wczoraj z tz bylismy w szoku bo ciezko bylo ja zatrzymac..kierunek docelowy to byl kaloryfer

ps. a wlasnie Gosia co do karmienia piersia to Tz mowil chyba 2tyg temu ze slyszal w radio (BBC1) ze NHS (sluzba zdrowia w UK) apeluje aby matki nie karmily za dlugo piersia bo to zle odbija sie na ich zdrowiu. probowalam znalezc ta audycje lub artykul na stronie radia i NHS ale nie udalo mi sie, bo nie wiem co mieli na mysli ''za dlugo''.

No mysle,ze jeszcze w Polsce bede go karmic,bo to zmiana otoczenia,nowe twarze i nie chce mu cycka zabierac,ale jak wrocimy do UK to bede go odstawiac tak do konca stycznia,zeby skonczyc z karmieniem mysle.To juz bedzie mial 9 miesiecy skonczone,to mysle ze wystarczy.To ja o tym nie slyszalam,ze radza,zeby dlugo nie karmic.HV dzis mowila,ze fajnie,ze karmie,ze widac jak mleko mu sluzy.Tylko spojrzala na mnie i powiedziala,ze ja powinnam wiecej jesc,bo jeszcze troche i dziecka nie uniose,bo juz wazy 1/5 tego co ja

za spanie Hani w lozeczku!No i za pelzanie !!

Napisane przez MoniaHan

Dziewczyny w UK, Ella's kitchen ma konkurs ktory konczy sie 30 listopada, mozna wygrac ich jedzonka na caly rok (po 30/miesiac) wysylajac zdjecie swojego ''jedzacego'' maluszka sa na fb oczywiscie.

Dzieki za info

[Zia_]

Napisane przez gosia261282

No mysle,ze jeszcze w Polsce bede go karmic,bo to zmiana otoczenia,nowe twarze i nie chce mu cycka zabierac,ale jak wrocimy do UK to bede go odstawiac tak do konca stycznia,zeby skonczyc z karmieniem mysle.To juz bedzie mial 9 miesiecy skonczone,to mysle ze wystarczy.To ja o tym nie slyszalam,ze radza,zeby dlugo nie karmic.HV dzis mowila,ze fajnie,ze karmie,ze widac jak mleko mu sluzy.Tylko spojrzala na mnie i powiedziala,ze ja powinnam wiecej jesc,bo jeszcze troche i dziecka nie uniose,bo juz wazy 1/5 tego co ja

O Boziu, Ania nawet 1/10 tego co ja nie wazy , ona kolo 7 a ja 75

[sweet_papaya]

Napisane przez tynka88

Dzien dobry

meldujemy sie z 7 ząbkami juz dzis zauwazylam górna dwójke na horyzoncie

ide jesc kaszke Mateuszkowa z bobovity

Napisane przez Nikii89

za ząbki My mamy 5

Tynka, Nikii - gratuluję ząbków!

Napisane przez MoniaHan

ale idziecie z zabkami jak burza!!! Hanka szczerbolek jeszcze

Gosiu na pewno wazne abys miala sile dla Eryczka, tak jak dziewczyny pisaly Eryczek potrzebuje szczesliwej mamy. jesli slabo sie czujesz to pewnie i sil mniej. co do wlosow to mi wypadaly jakis czas temu masakrycznie, ale od jakiegos miesiaca juz lepiej, wiadomo wygladaja slabo, ale juz nie wypadaja i co lepsze zaczela mi rosnac druga grzywka wiec zakola nie beda w koncu tak widoczne jak spinam wlosy do gory wlosy wypadaly strasznie mimo ze biore witaminy codziennie.
jak przyjedzie Tz mama to przejde sie do fryzjera i zetne sie tak jak Ty

u nas nauka spania w lozeczku trwa nadal, Hanka zasypia ladnie w lozeczku ma pierwsza drzemke, druga to juz jest w wozku, wieczorem (tzn drugi wieczor wczoraj byl) zasnela tez ladnie (tzn szuszanie i pozytywka musialy jej towarzyszyc). i jak zasnie ja moge sobie zejsc na dol i posiedziec z Tz - super uczucie, wiem ze dla wiekszosci to normalne, ale ja mialam przez jakies pol roku wieczory w sypialni z Hanka a ona mi wisiala na cycu. wiec jak moge sobie polezec na kanapie to jestem szczesliwa. co prawda Hanka budzi sie co 40min/godzine ale trudno nie mozna miec wszystkiego. w nocy jeszcze biore ja do nas do lozka bo zapominam ze ma spac w lozeczku, ale czasami ja przekladam i tam pospi troche.
tak pelzac zaczyna szybko ze wczoraj z tz bylismy w szoku bo ciezko bylo ja zatrzymac..kierunek docelowy to byl kaloryfer

jednak moj Tata nie przyleci na swieta, ja mam zamiar do Polski poleciec w kwietniu lub lipcu, bo bedzie mi latwiej z Hanka leciec jak bede miala lotnisko godzine od domu rodzinnego (lotnisko w Swidniku/Lublin) niz z wawy a teraz niestety z modlina - gdzie zajmuje mi dotarcie do domu rodzinnego jakies 4-5h.

ps. a wlasnie Gosia co do karmienia piersia to Tz mowil chyba 2tyg temu ze slyszal w radio (BBC1) ze NHS (sluzba zdrowia w UK) apeluje aby matki nie karmily za dlugo piersia bo to zle odbija sie na ich zdrowiu. probowalam znalezc ta audycje lub artykul na stronie radia i NHS ale nie udalo mi sie, bo nie wiem co mieli na mysli ''za dlugo''.

Monia, ja też się cieszę na to lotnisko w Świdniku, z domu mam do lotniska ok 30 minut jazdy więc jak Filipek podrośnie będziemy sobie latać na urlopy w ciepłe miejsca Mój dom rodzinny jest jeszcze bliżej, ok 7 minut jazdy samochodem- moi rodzice nie są najszczęśliwsi z tego powodu,bo samoloty będą nad domem schodziły do lądowania

Napisane przez gosia261282

Hej!
Bylam u HV z Erykiem.Stwierdzila,ze nie ma powodu do niepokoju,bo Eryk wyglada absolutnie zdrowo.Powiedziala,ze to zaciskanie piesci i buzki to pewnie od zabkow (tak jak Zia pisala),ze pewnie czuje bol,dyskomfort i dlatego tak robi.Powiedziala,ze wyglada wspaniale-okaz zdrowia Dokladnie,na golaska wazy 9160






Wspominalam lekarzowi o tym,ale jak zwykle uslyszalam,ze to jest normalne





O matko ile tych zabkow juz macie!Chyba za tych co nie maja wcale,jak my





No mysle,ze jeszcze w Polsce bede go karmic,bo to zmiana otoczenia,nowe twarze i nie chce mu cycka zabierac,ale jak wrocimy do UK to bede go odstawiac tak do konca stycznia,zeby skonczyc z karmieniem mysle.To juz bedzie mial 9 miesiecy skonczone,to mysle ze wystarczy.To ja o tym nie slyszalam,ze radza,zeby dlugo nie karmic.HV dzis mowila,ze fajnie,ze karmie,ze widac jak mleko mu sluzy.Tylko spojrzala na mnie i powiedziala,ze ja powinnam wiecej jesc,bo jeszcze troche i dziecka nie uniose,bo juz wazy 1/5 tego co ja

za spanie Hani w lozeczku!No i za pelzanie !!





Dzieki za info

Gosia, co do karmienia to może rzeczywiście powinnaś stopniowo odzwyczajać Eryczka od piersi, Twoje zdrowie też jest ważne.
Odkąd wróciłam do pracy karmię Filipka rano, po południu , na noc (+100 ml mm) i w nocy tak ze 2 razy jeszcze. Pokarmu już mam mniej, ale nie widzę po nim, żeby cierpiała z tego powodu, wprost przeciwnie, Uwielbia jeść z łyżeczki
Chciałabym jeszcze bardziej to ograniczyć, zwłaszcza te nocne karmienia bo w pracy zmęczona po przerywanych nockach jestem, ale moja mama strasznie naskakuje na mnie w tym temacie, mam karmić jak najdłużej i jużtwierdzi, że jak mały nie będzie karmiony piersią to będzie chorował
Mam nadzieję, że sam powoli będzie rezygnował z piersi, karmienie do roku czasu to absolutny max. Wczoraj zjadłam bakłażana i pół nocy była afera z powodu brzuszka, strasznie się męczył, i ja też. Miałam wyrzuty sumienia, ale ile można jeść bułki z dżemem lub szynką? Tym ostatnio się żywię, bo na lekkie gotowanie dla siebie samej nie mam czasu

[MoniaHan]

Bylysmy z Hania na zakupach spozywczych, ale tez jej sie cos kupilo: kurteczke i skarpetki/buciki, nie wiem czy wiecie Dziewczyny w UK ale Sainsbury's ma oferte na odziez 25% off kurteczke Hani kupilam w dziale chlopiecym (zielony kolor, bo ilez mozna tego rozu.
jakie ciasteczka dobre sobie kupilam ...az zjadlam prawie cala paczke..ale to takie zdrowe ciasteczka..z ziarnami zboz

sweet_papaya, to Ty tez z lubelszczyzny? a no to rodzice beda troche sie musieli przyzwyczaic. u mnie tutaj tez czasami lataja jakies bombowce itd, bo chyba 15km stad baza wojskowa amerykanska sie znajduje.
lece podgrzac dziecku owsianke i milego wieczorku

[sweet_papaya]

Napisane przez MoniaHan

Bylysmy z Hania na zakupach spozywczych, ale tez jej sie cos kupilo: kurteczke i skarpetki/buciki, nie wiem czy wiecie Dziewczyny w UK ale Sainsbury's ma oferte na odziez 25% off kurteczke Hani kupilam w dziale chlopiecym (zielony kolor, bo ilez mozna tego rozu.
jakie ciasteczka dobre sobie kupilam ...az zjadlam prawie cala paczke..ale to takie zdrowe ciasteczka..z ziarnami zboz

sweet_papaya, to Ty tez z lubelszczyzny? a no to rodzice beda troche sie musieli przyzwyczaic. u mnie tutaj tez czasami lataja jakies bombowce itd, bo chyba 15km stad baza wojskowa amerykanska sie znajduje.
lece podgrzac dziecku owsianke i milego wieczorku

A tak, z okolic Lublina jestem
Jak to jest z tymi zakupami, że byle wyjście do sklepu kończy się zakupami dla dzieciaczków? Też tak mam

Wróciłam dziś wcześniej z pracy i spędzam juz od 15 czas z Filipkiem,przespał sie i jest grzeczny jak aniołek, bawi się sam zabawkami i interweniuje tylko gdy podpełza w jakieś niebezpieczne miejsca w pokoju. Jak wstawiałam pranie zostawiłam go w łóżeczku, był podejrzanie cicho i jak zajrzałam do pokoju przyłapałam go stojącego w łóżeczku! Od 2 dni próbował się podnosić ale dziś tak się wychylał, ze jutro musimy obniżyć łóżeczko na najniższy poziom.

[emigra]

Napisane przez MoniaHan

Bylysmy z Hania na zakupach spozywczych, ale tez jej sie cos kupilo: kurteczke i skarpetki/buciki, nie wiem czy wiecie Dziewczyny w UK ale Sainsbury's ma oferte na odziez 25% off kurteczke Hani kupilam w dziale chlopiecym (zielony kolor, bo ilez mozna tego rozu.
jakie ciasteczka dobre sobie kupilam ...az zjadlam prawie cala paczke..ale to takie zdrowe ciasteczka..z ziarnami zboz

sweet_papaya, to Ty tez z lubelszczyzny? a no to rodzice beda troche sie musieli przyzwyczaic. u mnie tutaj tez czasami lataja jakies bombowce itd, bo chyba 15km stad baza wojskowa amerykanska sie znajduje.
lece podgrzac dziecku owsianke i milego wieczorku

czyli zakupy udane ja wylicytowalam wczoraj tez zielona kurteczke za 11€ a taka http://www.ebay.de/itm/121004015457?...#ht_522wt_1414

Napisane przez sweet_papaya

A tak, z okolic Lublina jestem
Jak to jest z tymi zakupami, że byle wyjście do sklepu kończy się zakupami dla dzieciaczków? Też tak mam

Wróciłam dziś wcześniej z pracy i spędzam juz od 15 czas z Filipkiem,przespał sie i jest grzeczny jak aniołek, bawi się sam zabawkami i interweniuje tylko gdy podpełza w jakieś niebezpieczne miejsca w pokoju. Jak wstawiałam pranie zostawiłam go w łóżeczku, był podejrzanie cicho i jak zajrzałam do pokoju przyłapałam go stojącego w łóżeczku! Od 2 dni próbował się podnosić ale dziś tak się wychylał, ze jutro musimy obniżyć łóżeczko na najniższy poziom.

slodki kawaler


Julisia juz spi na noc. Pojadla kaszki, wykapalam ja i zasnela w ok 10 minut ciekawe jaka bedzie nocka.....