Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - część 15

[Malensstfo]

Napisane przez ButterBear

Malenstfo, czyli przyjmujemy, że jedno dzieciątko to dziewczynka?
Najważniejsze, że wszystko jest w jak najlepszym porządku

Yhy!

[stokrotka24]

Napisane przez onyks

Narazie linka wkleję, a jutro fotkę wstawię bo już poległam na kanapie i film z tż oglądamy
Link



Co racja, to racja

fajna kurteczka, Nataszce będzie w niej ciepło no i oczywiście Tobie też

Napisane przez Tommorow

Bikus tak z kurczakow heheh:hah aha:

Malenstffo super ze po wizycie ok, wiec obstawiam osobiscie parke a nereczka pewnie nie masz sie co martwic

Ok ide robic nalesniczki Z kurczakiem i sosem boloskim ktoras sie pisze (nie bedzie mnie chwilke)

ja chętnie, a jak to robisz, bo ja jutro tez naleśniki robię i może by inaczej je zjeść

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;37447650]Rozumiem - ja nigdy nie miałam dłuższego cyklu niż 29 dni. Tzn. odkąd obserwuję, bo jak było przed staraniami, to nie pamiętam


Myślę, że pęcherzyk już pękł, bo ten charakterystyczny ból owulacyjny minął. Na razie nie idę do lekarza. Z tego cyklu i tak raczej nic nie będzie.

Dzięki, ale... chyba nie tym razem.


No właśnie nie ma go [/QUOTE]
szkoda a kiedy będzie?

Napisane przez ButterBear

Hej...

Onyks bardzo ładna kurteczka

Malenstfo, czyli przyjmujemy, że jedno dzieciątko to dziewczynka?
Najważniejsze, że wszystko jest w jak najlepszym porządku

Tomorrow, naleśniki z kurczakiem mniam!! ja dietuję, ograniczam, eliminuję, więc znowu mam ochotę na wszystko

Dziewczyny, w Reserved jest promocja, z bonem ma się 20 lub 25% zniżki na zakupy (25 dla fanów fejsbukowych)...nawet się zastanawiam, czy nie oddać mojej kurtki i nie kupić jej jeszcze raz (dalej ma metkę )

Ja poprasowałam, zrobiłam obiad i pranie. Teraz spadam na kanapę oglądać z mężem serial

Ty jak zwykle pełną para wszystko porobiłaś, brawo teraz masz zasłużony odpoczynek

a ja dziewczyny naprawdę biorę się za siebie bo to już jest apogeum mojej wagi. Nie wiadomo kiedy dzidzia będzie a jak tak będę bezczynnie czekać to niedługo do 80 kg dobiję byłam dzisiaj na siłowni i kolacji już nie jem. Wiecie co jest najgorsze, że ja już za sto razy tak sobie mówiłam i po jakimś czasie pasuję, słaba jestem

[blonde_hair]

Napisane przez gucia6

[


A ja dzis bylam u lekarza z moimi bolacymi plecami i noga...
pani dr pomacala kregoslup, stwierdzila napiecie miesni, dala masc rozgrzewajaca i polecila jakies cwiczenia... pewnie w najblizszym czasie rozejrze sie czy nie ma gdzies blisko mnie jakiejs jogi...

a na nodze stwierdzila lekkiego zylaka, ale nic groznego... tkanki tez sa miekkie i mozliwosc tworzenia zakrzepu wyklucza...
i tez zalecila cwiczenia
[/FONT][/SIZE][/COLOR]

zdrówka

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;37447904]Raczej się nie da. Mają teraz nawał pracy. Miał mieć wolne, ale niestety - musiał zostać [/QUOTE]
Przykro mi

Napisane przez ButterBear

Dziewczyny, w Reserved jest promocja, z bonem ma się 20 lub 25% zniżki na zakupy (25 dla fanów fejsbukowych)...nawet się zastanawiam, czy nie oddać mojej kurtki i nie kupić jej jeszcze raz (dalej ma metkę )

to sobie wymyslilas

Napisane przez stokrotka24

. Wiecie co jest najgorsze, że ja już za sto razy tak sobie mówiłam i po jakimś czasie pasuję, słaba jestem

tez tak mam, zwlaszcza wtedy jak nie widze szybko efektów

[Tommorow]

Ok ja lece juz zjescc, maly juz lezy a M. wraca z pracy

dezwe sie jutro, a i jutro mam wizyte z polozna wiec prosze trzymac kciuki

[Malensstfo]

Napisane przez Tommorow

Ok ja lece juz zjescc, maly juz lezy a M. wraca z pracy

dezwe sie jutro, a i jutro mam wizyte z polozna wiec prosze trzymac kciuki

Trzymamy!

[zaaaabcia]

No ... wkoncu mam chwile zeby do Was zagladnac.
Od dluzszego czasu zastanawialm sie jak pomoc rodzinom ktore ucierpialy w huraganie Sandy. Dzisiaj wzielam sprawy w swoje rece i organizuje zbiorke razem ze znajoma.
Bedziemy zbierac ciuszki , buciki , butelki , smoczki , mm , pamersy itp dla dzieci. Oraz srodki higieny osobistej , baterie i wode.
Juz mam dwie reklamowki ciuszkow dla dzieci. Zbiorka bedzie trwala do soboty a w niedziele jedziemy wszystko zawiez.

Mam nadzieje ze uda Nam sie zebrac duzo rzeczy

[ButterBear]

Napisane przez Malensstfo

Yhy!

Napisane przez stokrotka24

Ty jak zwykle pełną para wszystko porobiłaś, brawo teraz masz zasłużony odpoczynek

a ja dziewczyny naprawdę biorę się za siebie bo to już jest apogeum mojej wagi. Nie wiadomo kiedy dzidzia będzie a jak tak będę bezczynnie czekać to niedługo do 80 kg dobiję byłam dzisiaj na siłowni i kolacji już nie jem. Wiecie co jest najgorsze, że ja już za sto razy tak sobie mówiłam i po jakimś czasie pasuję, słaba jestem

Stokrotko, pewnie Cię to w ogóle nie pocieszy, ale ja mam dokładnie tak samo. Dramatycznie słomiany zapał jesli chodzi o odchudzanie.
Mam takie samo postanowienie jak Ty...skoro dostałam @, to mogę spróbować powalczyć.
Czuję się już okropnie ze sobą
Ile byś chciała zrzucić?

Napisane przez Tommorow

Ok ja lece juz zjescc, maly juz lezy a M. wraca z pracy

dezwe sie jutro, a i jutro mam wizyte z polozna wiec prosze trzymac kciuki

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Żabciu, świetny pomysł Fajnie, że chcesz całkiem bezinteresownie pomóc.
A może mogłybyście też ze znajomą zorganizować aukcję? Ty mogłabyś sprzedać np. usługę na dekorację przejęcia/baby shower...

[Debrah]

Cześć

Bika: cudnie się czyta o Twoich początkach macierzyństwa... i pomyśleć, że niedługo sama będę to przeżywać <3
Dziś zaczęłyśmy z Małą 29 tydzień ciąży.

Kiedy pakowałyście torbę? Po 32 tygodniu czy później?
Mi się ciągle wydaje, że do porodu mnóstwo czasu, a potem się okazuje, że zleciał kolejny tydzień O_o

[ButterBear]

Napisane przez Debrah

Cześć

Bika: cudnie się czyta o Twoich początkach macierzyństwa... i pomyśleć, że niedługo sama będę to przeżywać <3
Dziś zaczęłyśmy z Małą 29 tydzień ciąży.

Kiedy pakowałyście torbę? Po 32 tygodniu czy później?
Mi się ciągle wydaje, że do porodu mnóstwo czasu, a potem się okazuje, że zleciał kolejny tydzień O_o

Debrah, fajnie, że jesteś. Zastanawiałam się co się z Tobą działo
Jak się czujecie?

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabciu fajny sweterek.
.

dzieki

Napisane przez dodaja

Uwielbiam te Twoje opisy

Napisane przez Bika83

o 18:34 ----------

Aha..... mieliśmy dziś sesję noworodkową...... niestety po 4 godzinach poddaliśmy się..... Emilka modelką nie będzie, no chyba że kapryśną, eh z planowanych przeróżnych aranżacji (nawet jednej w przebarniu za żabkę specjalnie z myślą o Żabci) udało się może z 3 zrobić niestety Emilka nie współpracowała ale też mi już jej było żal jak ją to męczy więc w końcu spasowaliśmy....... trudno może spróbujemy jeszcze raz jak trochę podrośnie.

aaaa jak milo ze o mnie pomyslalas

Napisane przez Bika83

No a teraz bierzemy się za organizację chrzcin lista gości już jest, teraz zamawiamy zaproszenia, jutro spotkanie w restauracji..... eh, najgorsze z tym zapraszaniem - nie wiem jak to zrobić czy sama mam jechać do każdego i zapraszać, czy brać Emilkę ze sobą eh, ciężka sprawa......

My wysylalismy zaproszenia poczta.

Napisane przez kaska87

hej

Żabcia super sweterek

dziekuje

Napisane przez onyks

Żabciu, piękne ubranko

dziekuje

Napisane przez Malensstfo

Nie no...dobra...pan doktor stwierdził, że jeden dzidziol - prawy to chyba będzie dziewczynka... Ale pewności nie daje...natomiast drugi przekręcił się bokiem...i dupa blada...doktor próbował 2 razy zajrzeć, ale niestety...na złość zrobił... Tylko, że te pierwsze podejrzenia odnośnie dziewczynki..były przy lewym dzidziolu...więc....

Poza tym szyjkę mam dłuuuugą - 5 cm, zamkniętą..cacy

Dla pana doktora nerka nadal mieści się w normie...chociaż dziś miała 0,39 cm Ale on nie widzi narazie jakiegoś problemu...więc nie stresuję się...za 3 tyg. mam wizytę, żeby mógł ją znowu podejrzeć...

ja obstawiam parke ale najwazniejsze ze wszystko ok

Napisane przez stokrotka24

żabcia bardzo ładny sweterek, na pewno Dominiś będzie się w nim pięknie prezentował

dziekuje Maz mowil ze kupi sobie tez czerwony sweter ja mowie ze mam czerwona sukienke z chrzcin to bedziemy fajnie wygladac .. ale chyba lekka przesada by bya jakbysmy wszyscy na czerwono wyskoczyli

Napisane przez metkaa

zaaaabcia super ubranka,

dziekuje

Napisane przez Tommorow

dezwe sie jutro, a i jutro mam wizyte z polozna wiec prosze trzymac kciuki

trzymam kciuki!

[zaaaabcia]

Napisane przez ButterBear

Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Żabciu, świetny pomysł Fajnie, że chcesz całkiem bezinteresownie pomóc.
A może mogłybyście też ze znajomą zorganizować aukcję? Ty mogłabyś sprzedać np. usługę na dekorację przejęcia/baby shower...

, wiesz ze to nie jest glupi pomysl

Napisane przez Debrah

Kiedy pakowałyście torbę? Po 32 tygodniu czy później?
Mi się ciągle wydaje, że do porodu mnóstwo czasu, a potem się okazuje, że zleciał kolejny tydzień O_o

Ja jakos w 36tyg mialm juz wszystko spakowane

Napisane przez blonde_hair

sliczne

dziekuje

[ButterBear]

Napisane przez zaaaabcia

, wiesz ze to nie jest glupi pomysl

Kochana, przecież głupich pomysłów bym Ci nie podawała

[zaaaabcia]

Napisane przez ButterBear

Kochana, przecież głupich pomysłów bym Ci nie podawała

no baaa to bez dwoch zdan

[strongwomen]

Madzia,

Strong a jaki fotelik do karmienia macie?

taki bardzo zwykły, nogi i siedzisko, coś a'la w restauracji. Dostaliśmy na chrzciny.

Maleństwo mi się siara pojawiła w 23 tygodniu

Blonde, ja też okularnica od przedszkola, wpierw tylko do nauki i tv ale od 3 klasy podstawówki musiałam się z nimi na zawsze zaprzyjaźnić

i bardzo fajnie z tą paczką od rodziny to sobie zdążysz uszyć coś na święta

Gocha, nie wiedziałam że twój mąż na tak krótko wrócił kiedy znów przylatuje?

Żabciu, fajne ciuszki dostał Dominiczek a Tymasz dobrą duszyczkę, super że pomagasz innym

Today, może niebawem coś u Ciebie ruszy?

Bika, jeszcze napewno kiedyś Emilka Wam popozuje do zdjęć Kamil też był malo zainteresowany na sesji ale jednak z 5h sesji wyszło 33 ładnych zdjęć

a z zaproszeniami to my jeździliśmy osobiście ja, TŻ i Kamil.

Onyksiku, to Ty już daleko jesteś z przygotowaniami to dobrze

maleństwo, super że na wizycie ok, ja też przeczuwam parkę

a listonosz beznadziejny!

Onyks, kurteczka fajna

Metko, a mnie ten aqua na 21 pasuje bo potem mi się tak lekko śpi
no i kamil o tej godzinie już słodziutko śpi i ze spokojem go zostawiam w domu z tatusiem.

stokrotko, witaj w klubie, ja mam jeden dzień dietka drugi rozpusta, znów dietka i znów rozpusta. Dobrze że chociaż na te aqua chodzę bo jakoś mnie to motywuje żeby nie żreć skoro się napracowałam na basenie.

[aaby]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;37434798]A ja nawet już próbować nie zamierzam - przy mojej budowie boli i już

Będę obserwować i w razie potrzeby służę pomocą
[/QUOTE]
To fakt, ja też odczuwam ból. Najwyżej będę mocno męża hamować, co by się nie rozpędził Ale myślę, że jak raz tak spróbujemy, to będzie max!

Dziękuję Na razie temp. spada na łeb, na szyję. Jeśli wzrost o 0,2 oznacza owu, to moja owu właśnie wyprowadza się na Syberię, bo mam spadek o prawie 0,2

Napisane przez dodaja

A co do instynktu to dobrze, że bucha Teraz szybki remoncik, spłacenie co macie do spłacenia i można zamawiać bucioszki

A wiesz, że ten szybko remoncik jest coraz bardziej realny?
Żyrafki!

Napisane przez strongwomen

Aaby, może coś z pomijania durexów będzię?

Może

Napisane przez dodaja

Na razie mam zakładać do pracy przy komputerze, tv no i na wykłady na uczelnie, bo na nich to nie widzę kompletnie nic Na pewno nie będę szalała z oprawkami, jak najbardziej minimalistyczne

Uważaj, bo teraz minimalizm jest w modzie, więc ceny tych minimalistycznych mogą być sporawe

Napisane przez zaaaabcia

Kochana , widze ze bardzo pragniecie dziecka , z calego serca zycze Wam zobaczenia szybko II kreseczek Bo skoro czasem gumki nie ma to cos moze z tego byc

A sweterek i komplet boski! Nie mogę się doczekać, aż pokażesz nam fotki ze Świąt!

Napisane przez stokrotka24

pytaj jakby co, pomożemy

Napisane przez ButterBear

Dziewczyny, w Reserved jest promocja, z bonem ma się 20 lub 25% zniżki na zakupy (25 dla fanów fejsbukowych)...nawet się zastanawiam, czy nie oddać mojej kurtki i nie kupić jej jeszcze raz (dalej ma metkę )

Kombinatorka
Ale spróbuj, zawsze prawie 75zł w kieszeni

Napisane przez blonde_hair

tez tak mam, zwlaszcza wtedy jak nie widze szybko efektów

Mam dokładnie tak samo!

Napisane przez zaaaabcia

Od dluzszego czasu zastanawialm sie jak pomoc rodzinom ktore ucierpialy w huraganie Sandy. Dzisiaj wzielam sprawy w swoje rece i organizuje zbiorke razem ze znajoma.
Bedziemy zbierac ciuszki , buciki , butelki , smoczki , mm , pamersy itp dla dzieci. Oraz srodki higieny osobistej , baterie i wode.
Juz mam dwie reklamowki ciuszkow dla dzieci. Zbiorka bedzie trwala do soboty a w niedziele jedziemy wszystko zawiez.

Mam nadzieje ze uda Nam sie zebrac duzo rzeczy

I trzymam kciuki, żeby uzbierało się jak najwięcej!


Malensstfo - super, że z Kropkami wszystko ok Moja teoria dwóch chłopców upadła i teraz czuję w kościach, że będą dwie dziewczynki... E tam
onyks, myślałam, że Joolz wychodzi drożej... A kupowaliście 3w1? Coś do tego dokupowaliście? Jakiś śpiworek czy folię?
Moja koncepcja wózkowa lekko upadła, bo ostatnio będąc u przyjaciół pytam "Jak Mutsy?", a oni jednogłośnie "Sprzedajemy!". Przyjaciółka ma dość wyciągania go raptem z bagażnika, bo podobno taki ciężki, a co dopiero, gdybym ja miała tachać go z piwnicy
Także dwie skrajne opinie: ci sprzedają jak najszybciej, a inni za to są zakochani i nigdy się nie pozbędą. Przyznają, że ciężki, ale mimo to są bardzo zadowoleni. Może Mutsy to tylko wózek do domków?


Coś tam jeszcze miałam odpisać...

[aaby]

Bry!
Mam taki sajgon na głowie, że marzę, by wrócić już do domu! Nie wiem, po co rano misternie układałam włosy, skoro teraz wyglądam gorzej aniżeli po nocy
W dodatku parasol niby przed deszczem uchronił, ale pod nim miałam taką zawieruchę, że nic przez te fruwające kłaki nie widziałam


Dziś lenia ciąg dalszy. Znajdzie tutaj towarzystwo?

[gochaa_p]

Napisane przez onyks

A wyprawka prawie gotowa Jeszcze tylko termometr, łóżeczko, pościel, pampersy i będzie wszystko

no ja takie rzeczy jak łóżęczko czy pościel to mam, musze tylko nowy materacyk dokupić i poszewki nowe bo te po synku to już takie brzydkie, pospierane. ciuszków już troche mam, po Wojtku unisex odłożone i kilka nowych typowo dziewczęcych. pampków i kosmetyków jeszcze brak, wanienke też musze nową kupić bo ta po Wojtusiu to na dworzes tała (mały się w niej plusiał latem) więc jest ohydna . A dla siebie nie mam praktycznie nic do szpitala :/ No ale w koncu czas jeszcze jest

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

Napisane przez zaaaabcia

No ... wkoncu mam chwile zeby do Was zagladnac.
Od dluzszego czasu zastanawialm sie jak pomoc rodzinom ktore ucierpialy w huraganie Sandy. Dzisiaj wzielam sprawy w swoje rece i organizuje zbiorke razem ze znajoma.
Bedziemy zbierac ciuszki , buciki , butelki , smoczki , mm , pamersy itp dla dzieci. Oraz srodki higieny osobistej , baterie i wode.
Juz mam dwie reklamowki ciuszkow dla dzieci. Zbiorka bedzie trwala do soboty a w niedziele jedziemy wszystko zawiez.

Mam nadzieje ze uda Nam sie zebrac duzo rzeczy

klask i:

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Napisane przez strongwomen;37451109
[B

Gocha[/B], nie wiedziałam że twój mąż na tak krótko wrócił kiedy znów przylatuje?

.

standardowo za 4 tyg, potem na Święta i zostaje do końca lutego
niby fajnie ale kasy nie będzie

[mysia1986]

Hej
Malensfto za wizytę, nic sie nie mart, napewno z nerką dzidziolka wszystko bedzie ok
Onyks kurtka fajna

Ja pije kawę i zabieram sie za prace bo mam megaaaa duzo!!

[stokrotka24]

dzień dobry

Napisane przez blonde_hair

tez tak mam, zwlaszcza wtedy jak nie widze szybko efektów

no niestety ja zazwyczaj nie widze efektów niecierpliwa jestem

Napisane przez ButterBear

Stokrotko, pewnie Cię to w ogóle nie pocieszy, ale ja mam dokładnie tak samo. Dramatycznie słomiany zapał jesli chodzi o odchudzanie.
Mam takie samo postanowienie jak Ty...skoro dostałam @, to mogę spróbować powalczyć.
Czuję się już okropnie ze sobą
Ile byś chciała zrzucić?

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

ja też się tak czyję teraz ogólne to chciałabym schudnąć 16 kg, bo teraz przy wzroście 164 waże 74 kg, a chciałabym 58 kg ważyć ale chyba to już nierealne. Ale teraz z racji starań nie będę się tak mocno odchudzać, bardziej stawiam na ćwiczenia i chociaż 9 kg chcę schudnąć. A Ty ile chcesz schudnąć? Jakąś dietę bedziesz stosowała czy ćwiczenia?

Napisane przez strongwomen

stokrotko, witaj w klubie, ja mam jeden dzień dietka drugi rozpusta, znów dietka i znów rozpusta. Dobrze że chociaż na te aqua chodzę bo jakoś mnie to motywuje żeby nie żreć skoro się napracowałam na basenie.

pewnie, szkoda efektu jaki wypracowujesz na basenie, ale mi tez niestety się zdaża jeść po siłowni

ale mi się dzisiaj spać chce, na dworze zimno, wiatr wieje, najlepiej by było zostać pod kołderką, ale niestety trzeba pracować

[metkaa]

czesc

Napisane przez stokrotka24

a ja dziewczyny naprawdę biorę się za siebie bo to już jest apogeum mojej wagi. Nie wiadomo kiedy dzidzia będzie a jak tak będę bezczynnie czekać to niedługo do 80 kg dobiję byłam dzisiaj na siłowni i kolacji już nie jem. Wiecie co jest najgorsze, że ja już za sto razy tak sobie mówiłam i po jakimś czasie pasuję, słaba jestem

no to trzymam kciuki zeby tym razem sie udalo,


Tommorow trzymam kciuki,


ale u mnie w pracy zimno, palce mam dretwe

[ButterBear]

cześć

Aaby, no może kombinatorka...ale za 75 zeta mogłabym kupić marynarkę mąż mnie namawia do takiej opcji. Ja nie lubię takich akcji, więc jak on to załatwi, to nie widzę problemu

Napisane przez stokrotka24

dzień dobry

no niestety ja zazwyczaj nie widze efektów niecierpliwa jestem

ja też się tak czyję teraz ogólne to chciałabym schudnąć 16 kg, bo teraz przy wzroście 164 waże 74 kg, a chciałabym 58 kg ważyć ale chyba to już nierealne. Ale teraz z racji starań nie będę się tak mocno odchudzać, bardziej stawiam na ćwiczenia i chociaż 9 kg chcę schudnąć. A Ty ile chcesz schudnąć? Jakąś dietę bedziesz stosowała czy ćwiczenia?

Stokrotko, ja też jestem strasznie niecierpliwa. Jak po kilku dniach widzę efekty, to jeszcze się w miarę umiem trzymać. A jak nie widzę, to masakra, od razu się zniechęcam, wkurzam i rezygnuję.... + to, że nie cierpię ćwiczyć!!
16 kg to dość sporo. Chyba nie za dobrze w trakcie starań tak aż się odchudzać, żeby coś Ci się nie poprzestawiało...
Ja, jako, że też w trakcie starań, nie chcę robić jakichś radykalnych kroków - chciałabym pozbyć się ogromnego brzucha i koła ratunkowego, które mam dookoła Szczerze to na chwilę obecną 5 kg by mnie usatysfakcjonowało...
Chcę ćwiczyć - mąż mi ściągnął Skalpel w końcu wczoraj, dziś może go obczaję, mam nadzieję, że nie umrę...
No i dieta, tak tak! Wszystko chude, bez tłuszczu, zero pieczywa, makaronów, ryżu, słodyczy, na początek też bez owoców...właściwie to coś a la South Beach.

[metkaa]

matko ja tez sie powinnam za siebie wziac ale strasznie mi sie nie chce, ograniczylam na razie jedzenie kolacji

[aaby]

Napisane przez ButterBear

Aaby, no może kombinatorka...ale za 75 zeta mogłabym kupić marynarkę mąż mnie namawia do takiej opcji. Ja nie lubię takich akcji, więc jak on to załatwi, to nie widzę problemu

O! Wyślij męża!


Przypomniałam sobie, co miałam napisać
onyks, bardzo ładna kurtka



Dziewczyny, czy któraś z Was wie, co się dzieje z agnuskiem?

[malamaluczka87]

Halo Dziewczyny!
Tommorow, jeszcze troszeczkę, kolejna niecierpliwa?;D
Maleństwo, cieszę się, że już cokolwiek wiadomo po usg, cały czas do przodu. I dobrze, że kropki tak dobrze się rozwijają. Z nerką na pewno będzie ok!
Butter, Stokrotko...mnie tam najbardziej ruchu brakuje. Czuję, że robię się takim flaczkiem i mobilizuję się na aerobik. Miło by było mieć z kim chodzić
Tomalinko, a jak u ciebie?;-***
Bika, przepiękne focie!!!
Mrowinka, Gocha, z tymi wyjazdami mężów to straszna sprawa. i tak źle i tak niedobrze. Trzymam za was

A ja jestem spuchnięta jak chomik z tą ósemką. W tym tygodniu usuwam ją chirurgicznie i idę do mojego gina. Dziś 43 dc....................... ......................... ......................... ......................... .........................

tak go czuję;P

Nie było mnie, bo myślałam, że wirusa mam i non stop mi internet wywalało, po czym się okazało, że zmieniali słupy z tp na nowe i nie miałam netu poprostu. Już jestem w każdym razie. Aczkolwiek roboty dalej w brud. Dziś mam wolne wieczorem i jutro do południa. Będę nadrabiać

[stokrotka24]

Napisane przez metkaa

no to trzymam kciuki zeby tym razem sie udalo,

dzięki

Napisane przez ButterBear

Stokrotko, ja też jestem strasznie niecierpliwa. Jak po kilku dniach widzę efekty, to jeszcze się w miarę umiem trzymać. A jak nie widzę, to masakra, od razu się zniechęcam, wkurzam i rezygnuję.... + to, że nie cierpię ćwiczyć!!
16 kg to dość sporo. Chyba nie za dobrze w trakcie starań tak aż się odchudzać, żeby coś Ci się nie poprzestawiało...
Ja, jako, że też w trakcie starań, nie chcę robić jakichś radykalnych kroków - chciałabym pozbyć się ogromnego brzucha i koła ratunkowego, które mam dookoła Szczerze to na chwilę obecną 5 kg by mnie usatysfakcjonowało...
Chcę ćwiczyć - mąż mi ściągnął Skalpel w końcu wczoraj, dziś może go obczaję, mam nadzieję, że nie umrę...
No i dieta, tak tak! Wszystko chude, bez tłuszczu, zero pieczywa, makaronów, ryżu, słodyczy, na początek też bez owoców...właściwie to coś a la South Beach.

ja nie będe się jakos radykalnie odchudzać właśnie ze względu na starania, ale ćwiczenia wprowadzam i stawiam na wolne wyszczuplenie ciała. Ja na Soutch Beach byłam i schudłam 8 kg i byłam bardzo zadowolona z tej diety, ciało się bardzo ujędrniło a ja się super czułam, pełna energii. Ja zaczęłam od kilera ćwiczyć ale chyba dzisiaj sobie daruję cwiczenia bo łydki mnie tak bolą, że ledwo chodzę to powodzenia życzę, będziemy się wspierać nawzajem no chyba, że będzie szybko dzidzia to będziemy rosnąć a po urodzeniu zrzucac kg

Napisane przez metkaa

matko ja tez sie powinnam za siebie wziac ale strasznie mi sie nie chce, ograniczylam na razie jedzenie kolacji

to i tak dużo, brawo

[Gucia0987]

Żabcia świetny pomysł!

Maleństwo cieszę sie, że wizyta ok! Myślę, że możesz mieć 2 dziewczynki bo skoro lewy dzidziol już ostatnio miał być poniekąd dziewczynką, a teraz prawy też, także nic, tylko trzymam kciuki, bo Ty chyba chciałaś dziewczynki prawda?
No i trzymam kciuki za tę nerkę! Musi być wszystko ok!

Stokrotko, Butter rozumiem, że nie macie zaparcia do ćwiczeń diet itp. Jedną rzecz, którą Wam mogę poradzić to to, żebyście popróbowały różnych form aktywności - same zobaczycie co Wam pasuje. Ja np nie lubię ćwiczyć w domu (mimo tego, że coraz bardziej przekonuje się do Skalpela i Kilera - tzn coraz częściej myślę o tym, żeby zacząć ćwiczyć ) ale już bieganie mnie cieszy, step itp. Także trzymam kciuki, żebyście znalazły coś dla siebie!
Co do diety, ja nigdy na żadnej nie byłam, ale nie jedzenie ziemniaków, ryżu, makaronu już powinno być dużym plusem
TRZYMAM KCIUKI!

Blonde mam nadzieje, że dzisiaj już lepiej się czujecie!

Tomorrow kciuki!


Witajcie

[dodaja]

Napisane przez onyks

A wyprawka prawie gotowa Jeszcze tylko termometr, łóżeczko, pościel, pampersy i będzie wszystko

Ładna kurteczka

Napisane przez stokrotka24

f
a ja dziewczyny naprawdę biorę się za siebie bo to już jest apogeum mojej wagi. Nie wiadomo kiedy dzidzia będzie a jak tak będę bezczynnie czekać to niedługo do 80 kg dobiję byłam dzisiaj na siłowni i kolacji już nie jem. Wiecie co jest najgorsze, że ja już za sto razy tak sobie mówiłam i po jakimś czasie pasuję, słaba jestem

Widzę, że nie tylko u mnie jest źle! Jednak nie rezygnuj z kolacji, bo to nic dobrego. Metabolizm uśpisz i zamiast spalać zacznie jeszcze więcej magazynować.

Z tą słaboscią to ja też tak mam! Najchętniej bym chciała po 3 dniach widzieć mega efekty

Napisane przez Tommorow

dezwe sie jutro, a i jutro mam wizyte z polozna wiec prosze trzymac kciuki

Napisane przez zaaaabcia

No ... wkoncu mam chwile zeby do Was zagladnac.
Od dluzszego czasu zastanawialm sie jak pomoc rodzinom ktore ucierpialy w huraganie Sandy. Dzisiaj wzielam sprawy w swoje rece i organizuje zbiorke razem ze znajoma.
Bedziemy zbierac ciuszki , buciki , butelki , smoczki , mm , pamersy itp dla dzieci. Oraz srodki higieny osobistej , baterie i wode.
Juz mam dwie reklamowki ciuszkow dla dzieci. Zbiorka bedzie trwala do soboty a w niedziele jedziemy wszystko zawiez.

Mam nadzieje ze uda Nam sie zebrac duzo rzeczy

Świetna inicjatywa

Napisane przez aaby

A wiesz, że ten szybko remoncik jest coraz bardziej realny?
Żyrafki!

Uważaj, bo teraz minimalizm jest w modzie, więc ceny tych minimalistycznych mogą być sporawe

1.

2. O masz! A ja myślałam, że nigdy nie byłam i nie będę modna

Napisane przez aaby

Dziś lenia ciąg dalszy. Znajdzie tutaj towarzystwo?

Na mnie zawsze możesz liczyć

Cześć dziewczyny,

Dziś pogoda ciut lepsza, ale i tak chyba się nigdzie nie wybieram. Chcę skończyć zlecenie, koło południa wpada bratowa tż na szybką kawkę, potem jakiś obiad. Po południu pewnie zakupy. Jutro tż mi wyjeżdża na delegację. W czwartek wróci, ale jak myślę o samotnej nocy to mi źle Już się odzwyczaiłam

Co do mobilizacji wagowej, to ja też mam ambitny plan. Od czwartku chciałabym ruszyć z ćwiczeniami, bo wiem, że bez nich nic nie osiągniemy! Próbowałam kilka razy diet i efekty chwilowe! Na razie zmagam się z okresem i puchnięciem

Stosowała któraś z Was Aqua- femin? Albo inne tego typu specyfiki? Chcę się ustrzec przed przytyciem po hormonach i jestem w stanie nawet to łykać.

[Malensstfo]

Dzień dobry

Gardło nadal pobolewa Wczoraj wieczorem czasami głos traciłam ... Muszę mamie powiedzieć, żeby mi kupiła T. Verde w spreyu...bo jest chyba lepszy...rano wyciągnęłam jakaś resztkę i psiknęłam i było lepiej ...heh...

Dziewczynki dziękuję za dobre słowa

Żabciu fajny pomysł!

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Napisane przez Gucia0987

Maleństwo cieszę sie, że wizyta ok! Myślę, że możesz mieć 2 dziewczynki bo skoro lewy dzidziol już ostatnio miał być poniekąd dziewczynką, a teraz prawy też, także nic, tylko trzymam kciuki, bo Ty chyba chciałaś dziewczynki prawda?
No i trzymam kciuki za tę nerkę! Musi być wszystko ok!

Owszem chciałam dziewczynki, ale parka też może być
Niby podejrzenia do lewego dzidziola były dziewczeńskie...ale to było bardzo wcześnie, więc mogło się jednak coś zmienić

Swoją drogą dzisiaj tak stwierdziłam...że nawet nie mam ochoty kupywać czegoś różowego... Więc nie wiem czy i tak pozostanę przy neutralnych kolorach...albo nawet niebieskich...hehe

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Wczoraj mój mąż stwierdził, że chyba jednak będą dwie dziewczyny Ale ja mu powiedziałam, że nie ma pewności...a i tak wieczorem było "chodźcie dziewczyny..."

Pytałam się go co on na to, że może będzie miał jedną córkę...stwierdził, że fajnie, będzie warkoczyki plótł A ja do niego...a jak będą dwie? Z kim będziesz w tą piłkę grał? To powiedział, że dziewczyny też w piłkę grają..ale to je nauczy grać w ping-ponga...albo coś innego

[ButterBear]

Napisane przez stokrotka24

dzięki
ja nie będe się jakos radykalnie odchudzać właśnie ze względu na starania, ale ćwiczenia wprowadzam i stawiam na wolne wyszczuplenie ciała. Ja na Soutch Beach byłam i schudłam 8 kg i byłam bardzo zadowolona z tej diety, ciało się bardzo ujędrniło a ja się super czułam, pełna energii. Ja zaczęłam od kilera ćwiczyć ale chyba dzisiaj sobie daruję cwiczenia bo łydki mnie tak bolą, że ledwo chodzę to powodzenia życzę, będziemy się wspierać nawzajem no chyba, że będzie szybko dzidzia to będziemy rosnąć a po urodzeniu zrzucac kg

to i tak dużo, brawo

Ja też byłam kiedyś na South Beach i też schudłam właśnie 8 kg... ale niestety wróciło mi to! A tak się świetnie czułam.... lekka (mimo, że tdo lekkości dalej było mi daleko), poza tym na South Beach można kombinować, jeść różnorodne rzeczy i nie ma głodzenia się, co jest dobre i nie demotywuje

Stokrotko może, jak będziemy się wspólnie wspierać, to jakoś się uda, chociaż kilka kg, to zawsze coś...dla mnie nawet 2,3 kg w dół to sukces

Napisane przez Gucia0987

Stokrotko, Butter rozumiem, że nie macie zaparcia do ćwiczeń diet itp. Jedną rzecz, którą Wam mogę poradzić to to, żebyście popróbowały różnych form aktywności - same zobaczycie co Wam pasuje. Ja np nie lubię ćwiczyć w domu (mimo tego, że coraz bardziej przekonuje się do Skalpela i Kilera - tzn coraz częściej myślę o tym, żeby zacząć ćwiczyć ) ale już bieganie mnie cieszy, step itp. Także trzymam kciuki, żebyście znalazły coś dla siebie!
Co do diety, ja nigdy na żadnej nie byłam, ale nie jedzenie ziemniaków, ryżu, makaronu już powinno być dużym plusem
TRZYMAM KCIUKI!

Guciu, cześć
Wiesz, ja jestem tak antysportowa, że chyba nie ma formy aktywności, która by mi odpowiadał. Dla mnie np. całkowitą beznadzieją są wszystkie fitnesy, aerobiki itp w grupach. Czuję się tak jak słoń w składzie porcelany...
Bieganie nie dla mnie, ze względu na kolana uszkodzone... eh.

[Gucia0987]

Napisane przez Malensstfo

Dzień dobry

Gardło nadal pobolewa Wczoraj wieczorem czasami głos traciłam ... Muszę mamie powiedzieć, żeby mi kupiła T. Verde w spreyu...bo jest chyba lepszy...rano wyciągnęłam jakaś resztkę i psiknęłam i było lepiej ...heh...

Dziewczynki dziękuję za dobre słowa

Żabciu fajny pomysł!

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------



Owszem chciałam dziewczynki, ale parka też może być
Niby podejrzenia do lewego dzidziola były dziewczeńskie...ale to było bardzo wcześnie, więc mogło się jednak coś zmienić

Swoją drogą dzisiaj tak stwierdziłam...że nawet nie mam ochoty kupywać czegoś różowego... Więc nie wiem czy i tak pozostanę przy neutralnych kolorach...albo nawet niebieskich...hehe

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Wczoraj mój mąż stwierdził, że chyba jednak będą dwie dziewczyny Ale ja mu powiedziałam, że nie ma pewności...a i tak wieczorem było "chodźcie dziewczyny..."

Pytałam się go co on na to, że może będzie miał jedną córkę...stwierdził, że fajnie, będzie warkoczyki plótł A ja do niego...a jak będą dwie? Z kim będziesz w tą piłkę grał? To powiedział, że dziewczyny też w piłkę grają..ale to je nauczy grać w ping-ponga...albo coś innego

no i super podejście! Zresztą najważniejsze żeby były zdrowe!

A Ty zdrowiej!

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Napisane przez ButterBear

Guciu, cześć
Wiesz, ja jestem tak antysportowa, że chyba nie ma formy aktywności, która by mi odpowiadał. Dla mnie np. całkowitą beznadzieją są wszystkie fitnesy, aerobiki itp w grupach. Czuję się tak jak słoń w składzie porcelany...
Bieganie nie dla mnie, ze względu na kolana uszkodzone... eh.

dla mnie aerobic itp to jest najgorsza rzecz na świecie. Zresztą wszystko to, gdzie muszę połączyć ruch z muzyką u mnie odpada! Za bardzo skupiam się na jednym albo na drugim i nic mi z tego nie wychodzi
Ale za to step mi podszedł bardzo Ale u Ciebie też odpada ze względu na kolana A może pilates? Te ćwiczenia fajnie pobudzają mięśnie, albo joga

Ja jestem z tych, które nie lubią się pocić - więc każde ćwiczenia to u mnie mocno problematyczny temat