Widziałyśmy już nasze maluszki, choć niewielkie mamy brzuszki. Mamy V-VI 2013 cz.II

[pawie_oczko]

Napisane przez Aaś

a może jakieś ograniczenie? każda może napisać 5 postów dziennie?

Jestem za!

[cloche]

Napisane przez pawie_oczko

Też się ośmiałam ze swojej dzisiejszej ułomności Najważniejsze, że suwaczek już jest ale mi pięknie wytłumaczyłaś dziękuję za pomoc

jakie śliczne maleństwo! gratuluję

a moje zapominalstwo ciążowe udzieliło się również mojemu małżowi... z resztą on mówi, że to MY jesteśmy w ciąży, więc ma prawo... wyjął wczoraj sałatkę z selera, którą sobie spontanicznie zrobiłam, powąchał i zostawił. a potem mnie chciał opieprzyć, że nie schowałam ale wyczaiłam, bo krzyczał wcześniej do mnie z kuchni opisując wrażenia zapachowo-smakowe, a ja już leżałam wtedy. więc dobrze wiedziałam, kto tu zapomniał...

[pawie_oczko]

Napisane przez cloche

jakie śliczne maleństwo! gratuluję

Twoja kruszynka też ślicznie sobie pląsa

Zrobiłaś mi ochotę na sałatkę z selera

ajajaj a ja zabieram się za zrobienie czegoś do jedzonka i jadę do małża, żeby wymienić opony na zimowe w aucie. Mamy 2 auta więc koszty opon nas nieźle pociągną

[humpback]

sharpnowaja mamy zmienne oprocentowanie

hej Jenny

Napisane przez maarchewka

niestety mam to samo. Koniecznie się musimy po porodach motywować o zrzucanie tego wszystkiego

tak! mam nadzieję że lonely nam powie co zrobić żeby mieć taki brzuszek jak ona

Napisane przez XxXJuSstiii

ja właśnie wszamałam swoją

jejku, ale bym zjadła już ciepły obiadek

[cloche]

ja miałam ochotę na barszcz z pokrychanymi ziemniakami - właśnie jem. ale w międzyczasie któraś pisała o ogórkowej więc jutro chyba zrobię...

przeglądałam sobie książkę kucharską i spodobała mi się pieczeń z mielonej cielęciny - zobaczę, jakie mięsko uda mi się dorwać i spróbowałabym czegoś w tym stylu - taki wielki mielony z natką pietruchy

[karolina2121]

Napisane przez pawie_oczko

Jestem za!

Nie no co Wy Żadnych ograniczeń ! Ja siedzę w domu ( bo pracuję w domu ), jeść nie mogę za bardzo, sprzątać mi się nie chcę i jeszcze mi wizaż będziecie dawkować Nie ma takiej opcji

[pomaranczaa90]

WITAM WSZYSTKIE MAMUŚKI ! ))
jestem tu zupełnie nowa, termin mam na 16 maja!

[karolina2121]

Napisane przez pomaranczaa90

WITAM WSZYSTKIE MAMUŚKI ! ))
jestem tu zupełnie nowa, termin mam na 16 maja!

Witaj ! Napisz coś więcej o sobie Co robisz, gdzie mieszkasz, co lubisz, jakie masz objawy... itp. itd.

[cloche]

no właśnie, pomarancza, może pocieszysz rzygające koleżanki?
chociaż znając życie to nie rzygasz....... ech, że też nam się trafiło, Karolina... ale zupki mi wchodzą!

[pomaranczaa90]

Napisane przez karolina2121

Witaj ! Napisz coś więcej o sobie Co robisz, gdzie mieszkasz, co lubisz, jakie masz objawy... itp. itd.

studiuję Towaroznawstwo na Poznanskim Uniwersytecie Ekonomicznym, jestem na 3cim roku dzienne niestety ehh
pracowałam do tej pory jako kelnerka bardziej dorywczo tylko na weekendy, ale już sobie odpuściłam, nie mogłam znieść zapachów w kuchni a w szczególności wątróbki!
objawów szczerze mówiąc nie miałam wiele, w zasadzie jedynym znaczącym był brak miesiączki co mnie zmusiło do zrobienia testu, dowiedziałam się juz w 5tc teraz kończę 12tc, i zeeeero mdlości zero wymiotów czuje się świetnie oprócz wiecznego śpiocha i lenia

[karolina2121]

Napisane przez cloche

no właśnie, pomarancza, może pocieszysz rzygające koleżanki?
chociaż znając życie to nie rzygasz....... ech, że też nam się trafiło, Karolina... ale zupki mi wchodzą!

Ja bym z chęcią rosołku domowego zjadła



Kto nie widział niech spojrzy, ja się uśmiałam z reakcji dzieci
Matki wkręcają im, że zjadły ich cukierki z Halloween

http://www.youtube.com/watch?v=WOlpd...&feature=share

[pomaranczaa90]

Napisane przez cloche

no właśnie, pomarancza, może pocieszysz rzygające koleżanki?
chociaż znając życie to nie rzygasz....... ech, że też nam się trafiło, Karolina... ale zupki mi wchodzą!

co do rzygania to jak wyżej ale ja zawsze twierdziłam, że będę należeć do tego skromnego grona kobiet bez tego problemu, więc jakieś placebo czy coś

ZUUUPKII moj M robi taką boską ogórkową ! i serowo-porową z mięsem mielonym AAAAAAAA

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez karolina2121

Ja bym z chęcią rosołku domowego zjadła

http://www.youtube.com/watch?v=WOlpd...&feature=share

przed chwilą wciągnęłam michę całą

[karolina2121]

Napisane przez pomaranczaa90

studiuję Towaroznawstwo na Poznanskim Uniwersytecie Ekonomicznym, jestem na 3cim roku dzienne niestety ehh
pracowałam do tej pory jako kelnerka bardziej dorywczo tylko na weekendy, ale już sobie odpuściłam, nie mogłam znieść zapachów w kuchni a w szczególności wątróbki!
objawów szczerze mówiąc nie miałam wiele, w zasadzie jedynym znaczącym był brak miesiączki co mnie zmusiło do zrobienia testu, dowiedziałam się juz w 5tc teraz kończę 12tc, i zeeeero mdlości zero wymiotów czuje się świetnie oprócz wiecznego śpiocha i lenia

Zazdroszczę ! Ja też myślałam, że będzie zero mdłości, bo moja mama tak miała... ale kurde nie wyszło
90 przy nicku to Twój rok urodzenia ? Jeśli tak to piona Ja też z 90

Napisane przez pomaranczaa90

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------



przed chwilą wciągnęłam michę całą

Ja się zadowolę ogórkową póki co

[maarchewka]

Dziewczynki a wytłumaczcie swojej ociemniałej koleżance jak to jest z laktatorem. Jak np. będą mnie cyce boleć to sobie mogę ściągać laktatorem i w ogóle karmić z butelki?? Kiedy w ogóle się tego laktatora używa??

[Mysia mysz]

Napisane przez maarchewka

Dziewczynki a wytłumaczcie swojej ociemniałej koleżance jak to jest z laktatorem. Jak np. będą mnie cyce boleć to sobie mogę ściągać laktatorem i w ogóle karmić z butelki?? Kiedy w ogóle się tego laktatora używa??

dokłądnie tak wtedy keidy chcesz wyjść bez dziecka z domu

[humpback]

hej pomarańcza a dlaczego niestety studiujesz dziennie? chyba możesz zmienić na zaoczne, nie? w tym kierunku zawsze łatwiej

ja chcę ciepłą zupkę zjem wszystko oprócz rosołu

[Inna_Uk]

cholerka jasna znow nie jestem w stanie nadrobic
Nuna Kochana moja,prosze Cie nie panikuj !!!
Przy Twoich punktach ktore wypisalas,to ja z gory powinnam przekreslic swoja ciaze :/ Bo:
1) za kilka dni skoncze 28 lat
2) hormony bralam przez jakies 12 lat
3)hmm nie odzywiam sie jakos przesadnie zdrowo
4) nie oszczedzam sie jakos baaaardzo np.dzis nioslam pol godz.pieszo 1,5l mleka,2,5 kg ziemniakow,4 jogurty,proszek do prania(male opakowanie),chleb i ciastka
ale mam zdrowego dzieciaczka w sobie i wierze ze spokojnie dotrwamy do porodu a i pozniej bedzie z malenstwem wszystko dobrze,bo inaczej byc nie moze !!!!

Opowiem Ci 2 historie:
1) Mialam znajoma ktora baaardzo pragnela miec maluszka,byla wtedy mniej wiecej w moim wieku,wkoncu po kilku miesiacach staran udalo sie,jak tylko sie dowiedziala ze jest w ciazy odrazu poszla na chorobowe z pracy,mega zdrowo sie odzywiala,owoce,jedzenie gotowane na parze,wyjechala w gory do mamy zeby tam byc przez cala ciaze,w zdrowym srodowisku,niestety po kilku tygodniach okazalo sie ze serduszko malenstwa przestalo bic

2) Znalam kiedys kobiete (znalam,bo zmarla majac 35l.na gruzlice),urodzila pierwsze dziecko majac 18 lat,zostawila je w szpitalu,opieka i wychowaniem zajela sie babcia,4 lata pozniej kobieta urodzila kolejne dziecko,3 lata pozniej kolejne i tak srednio co 3 lata miala kolejne dziecko,tak urodzila w sumie szescioro dzieci.
Przy pierwszym dziecku trula sie tabletkami,zaczela pic alkohol co przerodzilo sie z czasem w chorobe alkoholicka,nie dojadala,zadko bywala w domu,za kieliszek wodki zrobila wszystko,to tez kazde dziecko miala z kims innym,zawsze glodna,wyziebiona,pjana i z papierosem w rece,ale kazde z szesciorga dzieci urodzilo sie zdrowe i w pozniejszych latach tez nie mialy problemow ze zdrowiem.

Pisze to nie po to zeby kazda pomyslala ze lepiej nie dbac o siebie,i o maluszka i wtedy bedzie wszystko dobrze.
Chcialabym Wam tylko przekazac ze to nie ma reguly czy i jak bardzo o siebie dbamy.Wszystko co dzieje sie w naszym zyciu jest nam zapisane,nic nie dzieje sie przypadkiem !!!

Takze pozostaje nam poprostu dbac o siebie na miare naszych mozliwosci,i musimy wierzyc ze wszystko bedzie dobrze !!!

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Napisane przez humpback

hej pomarańcza a dlaczego niestety studiujesz dziennie? chyba możesz zmienić na zaoczne, nie? w tym kierunku zawsze łatwiej

ja chcę ciepłą zupkę zjem wszystko oprócz rosołu

Wpadaj na jarzynowa

[pomaranczaa90]

Napisane przez karolina2121

Zazdroszczę ! Ja też myślałam, że będzie zero mdłości, bo moja mama tak miała... ale kurde nie wyszło
90 przy nicku to Twój rok urodzenia ? Jeśli tak to piona Ja też z 90

Ja się zadowolę ogórkową póki co

ha no to moja mama ( wdlg JEJ wersji ) codziennie miala wrazenie ze wyrzyga zoladek, a ja NIC no przepraszam, kara za spokojne dni byla chyba jednodniowa typowa grypa jelitowa, okrucienstwo skrajne

taaa, to piona ! a ja nie wiem nic o Was ej!
mówta coś, nie będę wertować wykopalisk bo i tak już pół dnia tu przesiedziałam jak mój zaraz z pracy wróci i zobaczy moje zero postepu we wszystkim to bedzie klops

[Ashyshqa]

Napisane przez karolina2121

Ja bym z chęcią rosołku domowego zjadła



Kto nie widział niech spojrzy, ja się uśmiałam z reakcji dzieci
Matki wkręcają im, że zjadły ich cukierki z Halloween

http://www.youtube.com/watch?v=WOlpd...&feature=share

Biedne dzieciaczki... Ale też się uśmiałam

Hej Pomarańcza dowiedz się jak u Ciebie na studiach wygląda kwestia indywidualnego toku. Na pewno Ci przyznają i będziesz mogła pozaliczac wszystko indywidualnie, a od maja będziesz miała 5m-cy do następnego października, więc tak jakby macierzyński

[cloche]

serowo-porową też już miałam

uśmiałam się z tych dzieciaków jakie dramaty...... ale najlepsze to te dzieciaki, które wybaczają i jeszcze wyznają miłość... wow czy to całkiem normalne? kwestia charakteru czy przeżyć jakichś???

[karolina2121]

Napisane przez pomaranczaa90

ha no to moja mama ( wdlg JEJ wersji ) codziennie miala wrazenie ze wyrzyga zoladek, a ja NIC no przepraszam, kara za spokojne dni byla chyba jednodniowa typowa grypa jelitowa, okrucienstwo skrajne

taaa, to piona ! a ja nie wiem nic o Was ej!
mówta coś, nie będę wertować wykopalisk bo i tak już pół dnia tu przesiedziałam jak mój zaraz z pracy wróci i zobaczy moje zero postepu we wszystkim to bedzie klops

Ja pracuję w domu, mieszkamy z małżem w Łukowie, w ciąże zaszłam przy 2 próbie To tyle w skrócie Z objawów to przez długi czas męczył mnie brak apetytu, teraz powoli wraca, ale za to rano nie mogę nic zjeść, a gdy już zjem często i tak zwracam

Napisane przez cloche

uśmiałam się z tych dzieciaków jakie dramaty...... ale najlepsze to te dzieciaki, które wybaczają i jeszcze wyznają miłość... wow czy to całkiem normalne? kwestia charakteru czy przeżyć jakichś???

Ten chłopiec, który mówi : It's all right. I just want you to feel happy Przesłodki

[xal]

Napisane przez XxXJuSstiii

Ja używam tylko maszynki, nigdy się nie zacięłam Chciałam depilator ale boję się wrastających włosków i krost (bo mam dość wrażliwą skórę).

Ja z maszynką to taka sierotka, na nogach na "prostej" a zawsze ... chyba za szybko się golę albo co ...

Napisane przez zeloth

Niestety miałam parę lat temu zakrzepice (po tabletkach anty)

Za mało wody piłaś. Znajoma też miała i się dowiedziałam u gina, że trzeba więcej wody przy anty, zwłaszcza w lecie.

Napisane przez Wika28

Żartujesz ja kiedyś bikini próbowałam depilatorem i zrezygnowałam, a "tam" to nawet do głowy by mi nie przyszło Chociaż podobno najwrażliwsze są pachy

Pachy za 1 razem niefajnie, a później się przyzwyczaiłam. Ważne naciąganie skóry i żeby była suchutka.

Napisane przez humpback

potterka ja też z tych bardziej owłosionych. koło pępka wyszły mi ciemniejsze włoski, koło sutków zresztą też. zaprzestałam golenia nóg, bo depilator za dużo mi bólu sprawia, więc jeszcze trochę i będę mogła robić za yeti

Już mi raźniej, że nie tylko ja olałam tę część depilacji

Napisane przez Mysia mysz

nie strasz, bo ja wypadam gorzej :P
a)mam 24, staraliśmy się pół roku
b)brałam hormony 6 lat
c)piłam a nawet podpalałam troszkę
d)jestem ateistką
e)wynik w dniu miesiączki, serducho w 6tym tygodniu usłyszałam
f)krew idealna

Się normalnie zaraz schowam przy Was

Napisane przez Atena564

Mi doradzano z kolei by już od 4 mc zacząć systematycznie łapać palcami sutki i ścisakć delikatnie i wykręcać ja w różne strony, i zimne i ciepłe prysznice robić i masować myjką szorstką je podczas kąpieli. A najlepszym, bynajmniej najprzyjemniejszym sposobem jest przygryzanie zębami przez partnera- wówczas stają się bardziej unerwione Mój Tż zadeklarował się,że może to robić o każdej porze dnia i nocy jesli tylko taka będzie potrzeba

W chwili obecnej za dotknięcie bym przywaliła, a za ugryzienie chyba oknem by wyleciał :P dobrze, że on nie czyta takich porad

Napisane przez Magiusa

A właśnie mam jeszcze pytanie...jak z kąpielami? Kąpiecie się w wannie? Bo w netcie różne rzeczy można na ten temat przeczytać...

Kąpię się co 2 dni, czasami nawet co dzień. Woda nie może być gorąca to można - pytałam lekarki.
W ogóle też tak macie, że teraz macie wrażenie, że Wasz pot bardziej intensywnie "pachnie"? Niby nie pocę się, ale albo to mój węch się wyczulił, albo co, bo wracam z pracy i muszę się umyć, rano wstaję zaczynam od szorowania, wieczorem kąpiel ...

Piersi mi troszkę urosły, około rozmiaru. Mialam jeden za duży stanik i myślałam, że będzie ok, ale on z koronką i gryzie niesamowicie ...

[pomaranczaa90]

Napisane przez humpback

hej pomarańcza a dlaczego niestety studiujesz dziennie? chyba możesz zmienić na zaoczne, nie? w tym kierunku zawsze łatwiej

ja chcę ciepłą zupkę zjem wszystko oprócz rosołu

hej hej niestety dziennie, bo nie mieszkam na miejscu, musze codziennie dojezdzac do Poznania godzine prawie... co jest bardzo meczace i strasznie duzo czasu pozera! do tego nie zawsze pociag pasuje, plus np wyruszajac na 8 na uczelnie musze wstawac juz o 5.30 zeby na pociag zdarzyc teraz jeszcze nie mam porblemow, ale boje sie ze z wiekszym brzuszkiem bedzie ich wiecej np przy wsiadaniu do pociagu... boje sie zimy! w pociagach czesto jest zimno bo nie grzeja a z okien zwisaja sople!(

na zaoczne nie moge sobie pozwolic z powodu kosztow, staramy sie z moim M radzic sobie sami finansowo...

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Napisane przez karolina2121

Ja pracuję w domu, mieszkamy z małżem w Łukowie, w ciąże zaszłam przy 2 próbie To tyle w skrócie Z objawów to przez długi czas męczył mnie brak apetytu, teraz powoli wraca, ale za to rano nie mogę nic zjeść, a gdy już zjem często i tak zwracam

super się szybko udało gratuluję ! ja z M nie planowaliśmy, tak przypadkiem wyszło ale się smiejemy, że w naszej pracy jak wyjeżdżaliśmy na wakacje to wszyscy wykrakali, że wrócę w stanie błogosławionym

a fakt! mnie też męczył brak apetytu ! do teraz nie zniese mięsa mam takie obrzydzenie!
chyba przez to schudłam 3 kilo do tej pory ! szok

[cloche]

Napisane przez pomaranczaa90

mówta coś, nie będę wertować wykopalisk bo i tak już pół dnia tu przesiedziałam jak mój zaraz z pracy wróci i zobaczy moje zero postepu we wszystkim to bedzie klops

trochę o sobie w pierwszej części pisałyśmy... jak znów zaczniemy, to co niektóre nas zatłuką, bo raz dwa skończymy i tą część wątku
ale krótko mogę napisać, że staro się przy was czuję, bo mam 29 lat, będę rodzić mając 30 ale jest też parę 30tek tutaj, więc spoko!
pierwszym objawem był brak okresu, a potem się rozkręciło - "poranne" mdłości całodobowo, teraz głównie wieczorem. ale jeszcze zipię nie ma jednak czego zazdrościć...
opisz też co nieco, jak wyglądały wizyty u gina - to zawsze interesujące! masz skany z USG? no i powoli możemy wrzucać zdjęcia brzucholków!

[JennyAniolek]

Napisane przez pomaranczaa90

WITAM WSZYSTKIE MAMUŚKI ! ))
jestem tu zupełnie nowa, termin mam na 16 maja!

Witaj

[Inna_Uk]

Napisane przez karolina2121

Kto nie widział niech spojrzy, ja się uśmiałam z reakcji dzieci
Matki wkręcają im, że zjadły ich cukierki z Halloween

http://www.youtube.com/watch?v=WOlpd...&feature=share

Hehehe niezle,maly czarnuszek ktory rzuca w mame butelka zachowuje sie identycznie jak dwuletni synus moich wspollokatorow :/

[xal]

Napisane przez Inna_Uk

Chcialabym Wam tylko przekazac ze to nie ma reguly czy i jak bardzo o siebie dbamy.Wszystko co dzieje sie w naszym zyciu jest nam zapisane,nic nie dzieje sie przypadkiem !!!

Jak się dowiedziałam o ciąży to zadałam mojemu tacie ( ostatnimi czasy maniak zdrowego odżywiania, suplementów ziołowych, naturalnych itp.) co jeszcze mogę zrobić, żeby dzidzia się lepiej rozwijała. Powiedział mi wprost, że geny już daliśmy i co ma być to będzie, teraz mam mu nie przeszkadzać w rozwoju.

Jutro idę na prenatalne. Zastanawiałam się czy iść czy nie, ale TŻ powiedział, że mam iść, bo jak nie pójdę to będę się martwić do końca ciąży ( a tyle mojego gadania to on już nie wytrzyma )

[Ashyshqa]

Napisane przez karolina2121

Ja pracuję w domu, mieszkamy z małżem w Łukowie, w ciąże zaszłam przy 2 próbie To tyle w skrócie Z objawów to przez długi czas męczył mnie brak apetytu, teraz powoli wraca, ale za to rano nie mogę nic zjeść, a gdy już zjem często i tak zwracam

Ooo, mam rodzinę w Łukowie Z resztą na cąłym Podlasiu rozsianą też.

Obejrzałam sobie jeszcze "I gave my kids a terrible present" też dobre. Ale dzieci mają niesamowicie różne reakcje

[QUOTE=xal;37481984]
W chwili obecnej za dotknięcie bym przywaliła, a za ugryzienie chyba oknem by wyleciał :P dobrze, że on nie czyta takich porad
/[QUOTE]

Ja mam to samo. Nie pozwalam się dotknąć na razie.... Pomyślę o hartowaniu w III trymestrze, narazie sobie oszczędzę

[Inna_Uk]

Napisane przez cloche

trochę o sobie w pierwszej części pisałyśmy... jak znów zaczniemy, to co niektóre nas zatłuką, bo raz dwa skończymy i tą część wątku
ale krótko mogę napisać, że staro się przy was czuję, bo mam 29 lat, będę rodzić mając 30 ale jest też parę 30tek tutaj, więc spoko!
pierwszym objawem był brak okresu, a potem się rozkręciło - "poranne" mdłości całodobowo, teraz głównie wieczorem. ale jeszcze zipię nie ma jednak czego zazdrościć...
opisz też co nieco, jak wyglądały wizyty u gina - to zawsze interesujące! masz skany z USG? no i powoli możemy wrzucać zdjęcia brzucholków!

Haha za za kilka dni skoncze 28l,i tez czuje sie staro :/Ale luzik
Wlasnie chyba tez Allexa pisala o poczcie na zdjecia naszych brzuszkow,i w sumie mysle ze moze nie poczta,ale jakies miejsce zeby te zdjecia byly wszystkie razem,a nie takie porozrzucane
Moze jakies pomysly???

[cloche]

Napisane przez xal

W ogóle też tak macie, że teraz macie wrażenie, że Wasz pot bardziej intensywnie "pachnie"? Niby nie pocę się, ale albo to mój węch się wyczulił, albo co, bo wracam z pracy i muszę się umyć, rano wstaję zaczynam od szorowania, wieczorem kąpiel ...

mi się pot zmienił... znacznie mniej się pocę, prawie wcale ale przypuszczam, że to z braku wody w organiźmie jak bym więcej piła, to może... no i też nie jem żadnych śmieci, bo mi żal miejsca w żołądku na głupoty. nie to, że wcześniej jakoś śmieciowo się żywiłam, ale ogólnie jem mniej i delikatniejsze rzeczy (bo ostre przy rzyganiu jeszcze bardziej męczy )