Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012 - Strona 139 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-11-08, 22:16   #4141
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 953
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

boszz moje dzieku jeszcze nie spi
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-08, 23:34   #4142
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Hej!

Kupilismy auto.Tyle,ze jednak nie takie jak pierwotnie mielismy zamiar.No,ale jestesmy zadowoleni,mam nadzieje,ze bedzie dobrze nam sluzyc.Mamy taka sama marke jak teraz,tez Renault Megane i tez czarny kolor.Tyle,ze nowszy,bo 2004 rok,no i kombi.



Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Karinio, a propos 'przeklinania' dzieci to Julci pierwszy guganiec brzmial jakby ''kuuuuwaaaaaa'' nie zdziwie sie jak jej pierwsze slowa beda wlasnie z serii tych brzydszych, bo ja jezyk mam dosyc niewybredny haha
Ja rzadko przeklinam,musi mnie cos naprawde wytracic z rownowagi.Za to Radek jedzie ostro lacina,a ja go strasznie opieprzam za to.Musze jakies kary wymyslic,po funcie za przeklenstwo czy cos.Z Wiki nie bylo problemow z przeklinaniem,chyba dwa razy powiedziala k.... ale wytlumaczylam,ze to brzydko i byl spokoj.



Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
A i o kierownicy pisałaś,że takową masz i jak Eryczek jest zaintresowany??
Jeszcze nie dostal.Ta kierownica jest przy takim bujako-jezdziku 3w1 i dostanie go na gwiazdke,tzn 16/17 bedziemy robic wigilie nr 1 przed wyjazdem do Polski,bo nie bede wozic prezentow w ta i z powrotem.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 00:45   #4143
rybka13
Zakorzenienie
 
Avatar rybka13
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 353
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Hej
Spac nie moge, wiec nadrobilam, tak sie usmialam ze cale lozko sie trzeslo
Gosiu ten smoczek ktorego nie moge znalezc to anatomiczny zolty z nuka lub calpola. Zamowilam taki na ebayu ale okazalo sie, ze jest szeroki przy zaworku :/ moje niedopatrzenie.
Gratki nowego autka, oby sie nie psul i ladnie jezdzil a Ty Gosiu masz prawko?

Zia czemu dopiero teraz macie szczepienia? My w 4msc po wszystkich juz, teraz dopiero w 12.

MoniaHan badz cierpliwa przy butelce u nas Nadia dopiero 4.dnia zalapala i wypila 30ml, ale potem bylo juz z gorki. Nie martw sie na zapas co bedzie w nocy jak bedzie sie czesto budzic, bo raczej nie bedzie . Oczywiscie "czesto" to pojecie wzgledne, ja karmie co 2.5-3h ale widze ze jest glodna, wiec tak musi byc. Ale na pewno nie bedzie chciala tak sobie popijac cala noc jak z piersi, nie dalaby rady co do uspokajania-tez sie tym martwilam i sama nie wiem jak to sie rozwiazalo, w nocy nie musze uspokajac w dzien przytule, ponosze lub pobawie sie z nia. Przed snem jest gorzej, ale dzis wlasnie nastapila u nas kolejna zmiana... Otoz piers okazala sie byc chyba pusta, bo Nadia zaczela mnie gryzc, uspilam ja wiec pierwszy raz na noc w wozku i przelozylam do lozka. Mysle ze tak juz zostanie, a z piersi dam jej w razie czego po 2 dniach, potem po kolejnych 3.i tyle. Tak zakonczylam produkcje w prawej piersi
Ogolnie jestem pozytywnie nastawiona, suszarki oduczylismy, z piersia konczymy, za jakis czas bede oswajac z lozeczkiem

A zeby nie bylo tak wesolo, dzis cos mi sie stalo z kregoslupem :/ dokuczal mi juz dawno (po porodzie) ale dzis zaczal bolec na maksa, chodzic moge, ale schylac sie, dzwignac to straszny bol... Nie wiem co z tym robic. Moglam sie tego spodziewac usypiajac corcie w foteliku bujajac w powietrzu, od urodzenia nie oszczedza matki... :|

Dobranoc
rybka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 02:07   #4144
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Gosiu,gratuluje zakupu autka. Aa,jeszcze nie dostał kierownicy,rozumiem
Rybko,ja dopiero spać ide bo a)mały się przebudził a b) lepiej oszczędze i nienapisze co chce mi się o tej godzinie.
Cytrynko,mama nadzieje że synek jednak zasnął
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 07:11   #4145
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Hej u nas pobudka o 4 ale maz ululal mloda kolo 5 i pospala do 6.40

Gosia gratuluje zakupu autka

Karinio
, zbereznosci Ci po glowie po nocach chodza?

Ja mialam durne sny nad ranem, ze maz mial jakas asystentke, o ktora bylam zazdrosna i nie moglam jej zdzierzyc, bylam wrecz agresywna do niej, masakra.
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 08:30   #4146
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Gosia gratuluje zakupu

Emigra noce do zbereźności są:P chociaż można i w dzień

U Nas nocka sama nie wiem czy dobra czy zła :P
pobudka o 22.30 , potem o 2.30 Oskar wstał jeść nie chciał tylko siedzieć i uderzać rączkami z uśmiechem na ustach
i tak 30min chociaż nie wiem o której zasnął z powrotem bo dałam go do Nas i zgasiłam światło i poszłam spać wiem że się kręcił raz przytulał do mnie a raz do TŻ ale ile to trwało to nie wiem no i na dobre wstaliśmy o 7.45.
Chociaż Oskar już ziewa.Ale jeszcze trochę go przetrzymam.
A jak pójdzie spać to matka poćwiczy:P
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 08:32   #4147
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Dzien dobry!
U nas nocka srednia.Znowu pol nocy Eryk spal u nas w lozku



Cytat:
Napisane przez rybka13 Pokaż wiadomość
Gratki nowego autka, oby sie nie psul i ladnie jezdzil a Ty Gosiu masz prawko?

Zia czemu dopiero teraz macie szczepienia? My w 4msc po wszystkich juz, teraz dopiero w 12.

Dziekuje
Ja niestety prawka nie mam Trzeba by o tym pomyslec w koncu.

My tak samo ze szczepieniami,tez w 12 dopiero.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 08:40   #4148
cziqua
Zadomowienie
 
Avatar cziqua
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 371
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość



to wujek mi opowiadał że był u znajomych i tam była ok. 2letnia dziewczynka która miała taki samochodzik z otwieranym siedzeniem tam miała różne klucze więc wysiada , otwiera wyciąga klucz i siada i robi "brum,brum" po chwili znów, zsiada, otwiera wyciąga klucz, siada i robi "brum,brum" i tak kilka razy aż w końcu staje obok autka podpiera rączkami się o bioderka i mówi "wiedziałam kur.. paliwa nie ma"
dobre padłam
Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Hej u nas pobudka o 4 ale maz ululal mloda kolo 5 i pospala do 6.40

Gosia gratuluje zakupu autka

Karinio
, zbereznosci Ci po glowie po nocach chodza?

Ja mialam durne sny nad ranem, ze maz mial jakas asystentke, o ktora bylam zazdrosna i nie moglam jej zdzierzyc, bylam wrecz agresywna do niej, masakra.
oj u nas tak samo pobudka z tym że młody tak się wygiął że przy okazji mało mi nosa nie złamał a mnie się gwiazdy pokazały i Wszyscy Święci

co do tekstów to mój kuzyn mając 2 latka miłą jechać gdzieś ze swoim dziadkiem samochodem a że mój wujek słownictwo całkiem niewybredne i wiele na razy stojąc na światłach jechał po kierowcach od ciu..., chu... itd no ok zapiął młodego do fotelika w aucie siada za kierownicę ale auto odpalić nie chce no to wujco wysiada otwoera maskę coś sprawdza wsiada zapala no ok zapalił zapina pasy itd a Sebastian w Foteliku już zniecierpliwiony i wrzeszczy na dziadka " no jedź już ty ciu....lu" ten sam kuzyn przyjechał z rodzicami kiedyś do nas i wchodzi do kuchni gdzie była moja mama i mama widzi że taki coś chce jej powiedzieć schyla się i mówi " co słychać Sebastianku?" a ten się obracva patrzy czy niekogo nie ma i na ucho mamie mówi" ciocia a tatowi podp...ier...lili szczewiki spod drzwi"

kiedyś już pisałam jak ja wyzwałąm babcię przez okno byłam u babci i ona wyszła na zakupy a że dziadek miał na popołudniu do pracy a babci jeszcze nie było ten wkurzony ubrał mnie i zaprowadził do drugiej babci( 5 min pieszo) i powiedział mi że jak zobaczę babcię wracającą z zakupów przez okno to mam jej powiedzieć że ma się spieszyć bo dziadek jej napi....doli kobyrem no to Aneta siedziała grzecznie przy oknie widzi babcia ciśnie z zakupami a że lato było okno otwarte to ja na cały głos" babciu babciu uwijej się do dom bo dziadek Ci tak nap....doli kobyrem że popamiętosz "


z innych śmiesznych akcji mama ostatnio opowiadała mi że jak zaczęłam się sama przemieszczać ( od razu chodziłam nie raczkowałąm) to z upodobaniem wpierniczałam pety z ziemi

albo mama była chora a że spała ze mną do 3 lat to tata musiał ją zastąpić mama mu mówiła żeby jak się przebudzę się nie odzywał (bo będzie ryk gdzie mama?) tylko podał mi herbatkę no i Aneta się przebudziła ale tata mocno spał i nie zauważył no to po kilku próbach powiedzenia piciu piciu o zero reakcji ze strony rodzica wziełam złapałąm butelkę bo herbatki już nie było (załapałam za smoczek a że butelka szklana gruba nietłukąca) no więc złapałam za smoka z butelki podniosłam ją i z rozmachem przygrzałam ojcu w czoło z całej siły wtedy już się obudził w szoku z przekleństwem na ustach bo boleć musiało nieźle no i jak się ojciec odezwał ja się zorientowałam że to nie mama i ryk mama mama mama tata w popłochu chce biec po chorą mamę a że drzwi z łązienki były otwarte to ten jeszcze z impetem przygrzał w sam kant drzwi czy boroczek miał podwójną bułę na czole i zakomonikował mamie że nigdy więcej nie śpi ze mną



babcia malowała ramy okien i zostawiła pędzle z olejnej farby w słoiku z wodą i poszła do kuchni mala Aneta zauważyła pędzle i namalowała babci okna na.... nowych meblach


no i na moje mszy roczkowej niektóre dzieci były jeszcze w betach a że sierpień to ja miałąm sukieneczkę i latałam po całym kościele nagle kazania Aneta staje przed ołtarzem kuca i zaczyna sikać wszyscy w szoku


Filip dzisiaj idzie na noc do moich rodziców może pierwszy raz od końcówki ciąży uda mi się wyspac


co do szczepienia myśmy mieli ostatnie w środę a następne jak będzie miał roczek nawet w rozpisce u mnie w przychodni pisze że to które miał teraz Filip robi się w 7 miesiącu ale my szczepimy z nfz
__________________

Filip Jan


16.04.2012
godzina 16:30
najszczęśliwszy dzień w moim życiu
narodziny syna Filipa!!!


Edytowane przez cziqua
Czas edycji: 2012-11-09 o 08:43
cziqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 09:00   #4149
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 388
GG do nowaken
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Hej

u nas nocka w miarę Ania przebudziła się o 22,30 więc poszłam się położyć spać i zasnęłyśmy razem ona u siebie a ja u siebie łóżeczko miałam przysunięte na maksa do łóżka i trzymałam ją za rączkę i tak zasnęłyśmy

Cytat:
Napisane przez Roksape Pokaż wiadomość
Oj dziewczyny uśmiałam się z tych tekstów

Aczkolwiek ja sama z grona tych przeklinających i niestety syn powtarza zwłaszcza ''ku**wa'' jak mu coś nie wyjdzie. Staram się nie zwracać na to uwagi i zauważyłam na szczęście, że boi się tak mówić przy obcych, także rozumie , że to jemu nie wypada...

Ja już nie pamiętam, ale moi znajomi mają synka co ma obecnie 4 lata. Na chwilę obecną chodzi do przedszkola i już go trochę moresu nauczono, bo tak nie przeklina. Jak był taki jak Maciek teraz to tak przeklinał, że głowa mała. On tak fajnie mówił, że to bardzo śmiesznie brzmiało.... Pewnego razu byli u nas w kościele na mszy, bo brat tego chłopca taty tu mieszka i się z nim droczył na żarty, ale jak zauważył, że synek ma już stosowną wiązankę ( spier...) to szybko uciekli na dwór żeby wstydu nie narobił Już więcej wujek chłopaka nie denerwował publicznie :p

Moja córa dziś skończyła 8 miesięcy.
Z tej okazji fundnęła mi nockę marzeń. Nie mogła zasnąć do 2 w nocy. W łóżeczku na nic było to wzięłam ją do siebie. Ta jednak z godzinę tłukła mi ręką po buzi i wyrywałą włosy z grzywki, że ją wsadziłam do wózka i kołysałam. Ale co przysnę to ta gada... Masakra! W końcu zaświeciłam lampkę, już takiego nerwa miałam, że łzy w oczach ale zakołysałam marudę i spała do prawie 6. Z tej racji, że od 24 zrobiła wojnę na cycka i nie chciała to myślałam, że chce jeść a ta mi takiego wrzasku narobiła, że ja znowu ją do wózka i do 6 kołysałam terrorystkę... Jestem zmęczona jak świat nie widział...

Mam nadzieję, że już dzisiaj noc będzie lżejsza.

Moja teściowa po wczorajszej wizycie u lekarza ma już 3 operację na kręgosłup. Co gorsza będzie ona 19 listopada, a dzień wcześniej musi się położyć na oddział. Sęk w tym, że młody nauczył się z nią spać, TŻ nie ma więc wszystko będzie na mojej głowie. Pewnie będę zabiegana jak cholera, bo jednak teściowa mnie trochę odciążała w tych domowych obowiązkach, a tak jeszcze i jej będe musiała chociaż podnieść się z łóżka pomóc...
za 8 miesięcy. Oby teściowa szybko wróciła do zdrowia
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Hej!

Kupilismy auto.Tyle,ze jednak nie takie jak pierwotnie mielismy zamiar.No,ale jestesmy zadowoleni,mam nadzieje,ze bedzie dobrze nam sluzyc.Mamy taka sama marke jak teraz,tez Renault Megane i tez czarny kolor.Tyle,ze nowszy,bo 2004 rok,no i kombi.





Ja rzadko przeklinam,musi mnie cos naprawde wytracic z rownowagi.Za to Radek jedzie ostro lacina,a ja go strasznie opieprzam za to.Musze jakies kary wymyslic,po funcie za przeklenstwo czy cos.Z Wiki nie bylo problemow z przeklinaniem,chyba dwa razy powiedziala k.... ale wytlumaczylam,ze to brzydko i byl spokoj.





Jeszcze nie dostal.Ta kierownica jest przy takim bujako-jezdziku 3w1 i dostanie go na gwiazdke,tzn 16/17 bedziemy robic wigilie nr 1 przed wyjazdem do Polski,bo nie bede wozic prezentow w ta i z powrotem.
za kupno autka niech się dobrze jeździ
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 09:28   #4150
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
dobre padłam


oj u nas tak samo pobudka z tym że młody tak się wygiął że przy okazji mało mi nosa nie złamał a mnie się gwiazdy pokazały i Wszyscy Święci

co do tekstów to mój kuzyn mając 2 latka miłą jechać gdzieś ze swoim dziadkiem samochodem a że mój wujek słownictwo całkiem niewybredne i wiele na razy stojąc na światłach jechał po kierowcach od ciu..., chu... itd no ok zapiął młodego do fotelika w aucie siada za kierownicę ale auto odpalić nie chce no to wujco wysiada otwoera maskę coś sprawdza wsiada zapala no ok zapalił zapina pasy itd a Sebastian w Foteliku już zniecierpliwiony i wrzeszczy na dziadka " no jedź już ty ciu....lu" ten sam kuzyn przyjechał z rodzicami kiedyś do nas i wchodzi do kuchni gdzie była moja mama i mama widzi że taki coś chce jej powiedzieć schyla się i mówi " co słychać Sebastianku?" a ten się obracva patrzy czy niekogo nie ma i na ucho mamie mówi" ciocia a tatowi podp...ier...lili szczewiki spod drzwi"

kiedyś już pisałam jak ja wyzwałąm babcię przez okno byłam u babci i ona wyszła na zakupy a że dziadek miał na popołudniu do pracy a babci jeszcze nie było ten wkurzony ubrał mnie i zaprowadził do drugiej babci( 5 min pieszo) i powiedział mi że jak zobaczę babcię wracającą z zakupów przez okno to mam jej powiedzieć że ma się spieszyć bo dziadek jej napi....doli kobyrem no to Aneta siedziała grzecznie przy oknie widzi babcia ciśnie z zakupami a że lato było okno otwarte to ja na cały głos" babciu babciu uwijej się do dom bo dziadek Ci tak nap....doli kobyrem że popamiętosz "


z innych śmiesznych akcji mama ostatnio opowiadała mi że jak zaczęłam się sama przemieszczać ( od razu chodziłam nie raczkowałąm) to z upodobaniem wpierniczałam pety z ziemi

albo mama była chora a że spała ze mną do 3 lat to tata musiał ją zastąpić mama mu mówiła żeby jak się przebudzę się nie odzywał (bo będzie ryk gdzie mama?) tylko podał mi herbatkę no i Aneta się przebudziła ale tata mocno spał i nie zauważył no to po kilku próbach powiedzenia piciu piciu o zero reakcji ze strony rodzica wziełam złapałąm butelkę bo herbatki już nie było (załapałam za smoczek a że butelka szklana gruba nietłukąca) no więc złapałam za smoka z butelki podniosłam ją i z rozmachem przygrzałam ojcu w czoło z całej siły wtedy już się obudził w szoku z przekleństwem na ustach bo boleć musiało nieźle no i jak się ojciec odezwał ja się zorientowałam że to nie mama i ryk mama mama mama tata w popłochu chce biec po chorą mamę a że drzwi z łązienki były otwarte to ten jeszcze z impetem przygrzał w sam kant drzwi czy boroczek miał podwójną bułę na czole i zakomonikował mamie że nigdy więcej nie śpi ze mną



babcia malowała ramy okien i zostawiła pędzle z olejnej farby w słoiku z wodą i poszła do kuchni mala Aneta zauważyła pędzle i namalowała babci okna na.... nowych meblach


no i na moje mszy roczkowej niektóre dzieci były jeszcze w betach a że sierpień to ja miałąm sukieneczkę i latałam po całym kościele nagle kazania Aneta staje przed ołtarzem kuca i zaczyna sikać wszyscy w szoku


Filip dzisiaj idzie na noc do moich rodziców może pierwszy raz od końcówki ciąży uda mi się wyspac


co do szczepienia myśmy mieli ostatnie w środę a następne jak będzie miał roczek nawet w rozpisce u mnie w przychodni pisze że to które miał teraz Filip robi się w 7 miesiącu ale my szczepimy z nfz
ale z Ciebie ziolko male hihi




Zamowilam prezenty na narodziny coreczki znajomych - oby nie urodzil sie chlopak zamowilam tort z pampersow i zestaw bluzeczka+spodenki na romz.68 (bo 56 i 62 ponoc ma duzo) i malego pluszaczka teraz kolezanka moze rodzic a wlasnie ... termin ma na 12.12.12 a juz kilka dni temu jej brzuch wyraznie opadl. U mnie od opadniecia do porodu minelo dokladnie 18 dni - jak bylo u Was?
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 10:05   #4151
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

tak do dwoch tyg od opadniecia chyba
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 10:19   #4152
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cziqua o mało co z krzesła nie zleciałam ze śmiechu
najbardziej jak czytałam o fatrze i o sikającej Anecie

Musiałam się powstrzymywać aby nie parsknąć śmiechem bo dopiero co uśpiłam młodego
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 10:33   #4153
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
ale z Ciebie ziolko male hihi




Zamowilam prezenty na narodziny coreczki znajomych - oby nie urodzil sie chlopak zamowilam tort z pampersow i zestaw bluzeczka+spodenki na romz.68 (bo 56 i 62 ponoc ma duzo) i malego pluszaczka teraz kolezanka moze rodzic a wlasnie ... termin ma na 12.12.12 a juz kilka dni temu jej brzuch wyraznie opadl. U mnie od opadniecia do porodu minelo dokladnie 18 dni - jak bylo u Was?
Mój brzuch się nie obniżył a byłam już 2 tygodnie po terminie
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 10:37   #4154
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Na meilu kilka fotek
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 10:49   #4155
karo_z
Rozeznanie
 
Avatar karo_z
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 755
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Hej

u nas nocka najlepsza od dawna! Piotruś spał od 21 do 2 i potem o 4.30 się przebudził jak mąż wstawał do pracy ale zasnął z powrotem. obudził się jak mąż wychodził do pracy o 5 i ju wtedy dostał cyca i wzięłam go do siebie do łóżka i spaliśmy do 7.30 oby było już coraz lepiej!

teraz go uspałam bo trzymając go na rękach i czytając wizaż nagle poczułam że mu głowa leci matka się znęca nad dzieckiem i zasypia na siedząco

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Hej!

Kupilismy auto.Tyle,ze jednak nie takie jak pierwotnie mielismy zamiar.No,ale jestesmy zadowoleni,mam nadzieje,ze bedzie dobrze nam sluzyc.Mamy taka sama marke jak teraz,tez Renault Megane i tez czarny kolor.Tyle,ze nowszy,bo 2004 rok,no i kombi.





Ja rzadko przeklinam,musi mnie cos naprawde wytracic z rownowagi.Za to Radek jedzie ostro lacina,a ja go strasznie opieprzam za to.Musze jakies kary wymyslic,po funcie za przeklenstwo czy cos.Z Wiki nie bylo problemow z przeklinaniem,chyba dwa razy powiedziala k.... ale wytlumaczylam,ze to brzydko i byl spokoj.





Jeszcze nie dostal.Ta kierownica jest przy takim bujako-jezdziku 3w1 i dostanie go na gwiazdke,tzn 16/17 bedziemy robic wigilie nr 1 przed wyjazdem do Polski,bo nie bede wozic prezentow w ta i z powrotem.
super, że udało Wam się kupić auto! oby Wam długo służyło i nie psuło się

ja w ogóle nie przeklinam, ani mój tż

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
dobre padłam


oj u nas tak samo pobudka z tym że młody tak się wygiął że przy okazji mało mi nosa nie złamał a mnie się gwiazdy pokazały i Wszyscy Święci

co do tekstów to mój kuzyn mając 2 latka miłą jechać gdzieś ze swoim dziadkiem samochodem a że mój wujek słownictwo całkiem niewybredne i wiele na razy stojąc na światłach jechał po kierowcach od ciu..., chu... itd no ok zapiął młodego do fotelika w aucie siada za kierownicę ale auto odpalić nie chce no to wujco wysiada otwoera maskę coś sprawdza wsiada zapala no ok zapalił zapina pasy itd a Sebastian w Foteliku już zniecierpliwiony i wrzeszczy na dziadka " no jedź już ty ciu....lu" ten sam kuzyn przyjechał z rodzicami kiedyś do nas i wchodzi do kuchni gdzie była moja mama i mama widzi że taki coś chce jej powiedzieć schyla się i mówi " co słychać Sebastianku?" a ten się obracva patrzy czy niekogo nie ma i na ucho mamie mówi" ciocia a tatowi podp...ier...lili szczewiki spod drzwi"

kiedyś już pisałam jak ja wyzwałąm babcię przez okno byłam u babci i ona wyszła na zakupy a że dziadek miał na popołudniu do pracy a babci jeszcze nie było ten wkurzony ubrał mnie i zaprowadził do drugiej babci( 5 min pieszo) i powiedział mi że jak zobaczę babcię wracającą z zakupów przez okno to mam jej powiedzieć że ma się spieszyć bo dziadek jej napi....doli kobyrem no to Aneta siedziała grzecznie przy oknie widzi babcia ciśnie z zakupami a że lato było okno otwarte to ja na cały głos" babciu babciu uwijej się do dom bo dziadek Ci tak nap....doli kobyrem że popamiętosz "


z innych śmiesznych akcji mama ostatnio opowiadała mi że jak zaczęłam się sama przemieszczać ( od razu chodziłam nie raczkowałąm) to z upodobaniem wpierniczałam pety z ziemi

albo mama była chora a że spała ze mną do 3 lat to tata musiał ją zastąpić mama mu mówiła żeby jak się przebudzę się nie odzywał (bo będzie ryk gdzie mama?) tylko podał mi herbatkę no i Aneta się przebudziła ale tata mocno spał i nie zauważył no to po kilku próbach powiedzenia piciu piciu o zero reakcji ze strony rodzica wziełam złapałąm butelkę bo herbatki już nie było (załapałam za smoczek a że butelka szklana gruba nietłukąca) no więc złapałam za smoka z butelki podniosłam ją i z rozmachem przygrzałam ojcu w czoło z całej siły wtedy już się obudził w szoku z przekleństwem na ustach bo boleć musiało nieźle no i jak się ojciec odezwał ja się zorientowałam że to nie mama i ryk mama mama mama tata w popłochu chce biec po chorą mamę a że drzwi z łązienki były otwarte to ten jeszcze z impetem przygrzał w sam kant drzwi czy boroczek miał podwójną bułę na czole i zakomonikował mamie że nigdy więcej nie śpi ze mną



babcia malowała ramy okien i zostawiła pędzle z olejnej farby w słoiku z wodą i poszła do kuchni mala Aneta zauważyła pędzle i namalowała babci okna na.... nowych meblach


no i na moje mszy roczkowej niektóre dzieci były jeszcze w betach a że sierpień to ja miałąm sukieneczkę i latałam po całym kościele nagle kazania Aneta staje przed ołtarzem kuca i zaczyna sikać wszyscy w szoku


Filip dzisiaj idzie na noc do moich rodziców może pierwszy raz od końcówki ciąży uda mi się wyspac


co do szczepienia myśmy mieli ostatnie w środę a następne jak będzie miał roczek nawet w rozpisce u mnie w przychodni pisze że to które miał teraz Filip robi się w 7 miesiącu ale my szczepimy z nfz
Mieli z Tobą wesoło w rodzinie!
__________________
Karolina Nicpoń
Fotografia kulinarna, reklamowa. Przepisy dla alergików.
https://karolinanicpon.pl
Potrzebujesz sesji produktów czy dań? Daj znać!

kontakt@karolinanicpon.pl
karo_z jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 10:55   #4156
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość

co do tekstów to mój kuzyn mając 2 latka miłą jechać gdzieś ze swoim dziadkiem samochodem a że mój wujek słownictwo całkiem niewybredne i wiele na razy stojąc na światłach jechał po kierowcach od ciu..., chu... itd no ok zapiął młodego do fotelika w aucie siada za kierownicę ale auto odpalić nie chce no to wujco wysiada otwoera maskę coś sprawdza wsiada zapala no ok zapalił zapina pasy itd a Sebastian w Foteliku już zniecierpliwiony i wrzeszczy na dziadka " no jedź już ty ciu....lu" ten sam kuzyn przyjechał z rodzicami kiedyś do nas i wchodzi do kuchni gdzie była moja mama i mama widzi że taki coś chce jej powiedzieć schyla się i mówi " co słychać Sebastianku?" a ten się obracva patrzy czy niekogo nie ma i na ucho mamie mówi" ciocia a tatowi podp...ier...lili szczewiki spod drzwi"

kiedyś już pisałam jak ja wyzwałąm babcię przez okno byłam u babci i ona wyszła na zakupy a że dziadek miał na popołudniu do pracy a babci jeszcze nie było ten wkurzony ubrał mnie i zaprowadził do drugiej babci( 5 min pieszo) i powiedział mi że jak zobaczę babcię wracającą z zakupów przez okno to mam jej powiedzieć że ma się spieszyć bo dziadek jej napi....doli kobyrem no to Aneta siedziała grzecznie przy oknie widzi babcia ciśnie z zakupami a że lato było okno otwarte to ja na cały głos" babciu babciu uwijej się do dom bo dziadek Ci tak nap....doli kobyrem że popamiętosz "


z innych śmiesznych akcji mama ostatnio opowiadała mi że jak zaczęłam się sama przemieszczać ( od razu chodziłam nie raczkowałąm) to z upodobaniem wpierniczałam pety z ziemi

albo mama była chora a że spała ze mną do 3 lat to tata musiał ją zastąpić mama mu mówiła żeby jak się przebudzę się nie odzywał (bo będzie ryk gdzie mama?) tylko podał mi herbatkę no i Aneta się przebudziła ale tata mocno spał i nie zauważył no to po kilku próbach powiedzenia piciu piciu o zero reakcji ze strony rodzica wziełam złapałąm butelkę bo herbatki już nie było (załapałam za smoczek a że butelka szklana gruba nietłukąca) no więc złapałam za smoka z butelki podniosłam ją i z rozmachem przygrzałam ojcu w czoło z całej siły wtedy już się obudził w szoku z przekleństwem na ustach bo boleć musiało nieźle no i jak się ojciec odezwał ja się zorientowałam że to nie mama i ryk mama mama mama tata w popłochu chce biec po chorą mamę a że drzwi z łązienki były otwarte to ten jeszcze z impetem przygrzał w sam kant drzwi czy boroczek miał podwójną bułę na czole i zakomonikował mamie że nigdy więcej nie śpi ze mną



babcia malowała ramy okien i zostawiła pędzle z olejnej farby w słoiku z wodą i poszła do kuchni mala Aneta zauważyła pędzle i namalowała babci okna na.... nowych meblach


no i na moje mszy roczkowej niektóre dzieci były jeszcze w betach a że sierpień to ja miałąm sukieneczkę i latałam po całym kościele nagle kazania Aneta staje przed ołtarzem kuca i zaczyna sikać wszyscy w szoku

Jaka aparatka



Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość

za kupno autka niech się dobrze jeździ



Cytat:
Napisane przez karo_z Pokaż wiadomość

super, że udało Wam się kupić auto! oby Wam długo służyło i nie psuło się
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 11:37   #4157
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Karo fajnie Piotrus pospal

Gosiu aby auto Wam sluzylo, fajnie ze kombi..pamietam jak moja kumpela majac male dziecko i duzy ciezki wozek, jezdzila malym samochodem, ale zarzekala sie ze kombi nie chce - bo to tak jakby mlodosc minela (?/????)m jak zobaczylam jak ona sie musi naprodukowac aby wlozyc wozek w ten maly bagaznik, jej corka to miala praktycznie kola wozka nad glowa, wszystko zajmowalo 3x dluzej niz zapakowanie sie do wiekszego auta, ale ona nie i koniec, nawet maz nie mogl jej przekonac...nie rozumiem do tej pory dlaczego tak nie chciala kombi. ja w ogole lubie duze samochody wiec tym bardziej nie rozumialam

Chiqua jesli Filipek bedzie jak mamusia w dziecinstwie to bedziesz miala wesolo sie usmialam

u nas nocka slaba Hania pospala w lozeczku tylko do 22:30 (od 19:20 i to z jedna pobudka), w nocy sie wiercila i pierdzioszki puszczala wiec moze brzuszek. jesc lubi jak sie ja trzyma na rekach i sobie siedzi na kolanach, nie chce jej przyzwyczajac do kolejnej niepraktycznej rzeczy, mm nie chce pic, butelke zalapuje na dw lyczki.
teraz spi w lozeczku.

gkatarzynka ja juz sie wymeczylam wystarczajaco z Hania w lozku wiec dlatego ucze ja ze zasypia sie w lozeczku, bo juz nie mam sily, przez pol roku konczylam swoj dzien o 18 lezac w lozku - wiec wystarczy. tez tak planowalam aby karmic do roku, mimo ze od stycznia wracam do pracy, ale prace mam 30m od domu z przerwa godzinna na obiad w domu, wiec jesli karmilabym nawet raz w ciagu dnia to ok - zreszta ostatnie 2 dni karmie tylko raz piersia w ciagu dnia. w moim przypadku praca nie bedzie kolidowac z karmieniem piersia. ale tak czy inaczej chcialam juz odstawiac bo juz raczej wystarczy a i ja chcialabym w koncu pic kawe
po nocy mam miekkie piersi bo Hania je kilka razy, karmie ja jeszcze raz ok 7 rano,ale nawet nie wiem czy ona cos je wtedy bo to trwa chwile. pozniej przed drzemka (ok 9) daje jej owsianke lub kaszke i ostatnio mm probuje - ale mm nie che w ogole. zjadla dzis kilka lyzeczek . boje sie ze ma za malo je pomiedzy rankiem a obiadkiem o 12.

wczoraj owsianki musialam wieczorem dokladac bo tak jej smakowala.
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 11:43   #4158
rybka13
Zakorzenienie
 
Avatar rybka13
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 353
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

helol
My wstalysmy o 9

I co Karinio zasnelas taka niezaspokojona?

Gosia ja tez nie mam prawka, ale ja nie zamierzam robic

cziqua mialas niezle pomysly, dalej tak masz?? hihi

Karinio mialam Cie pytac kiedys i zapomnialam. Aptimil 3 to dla kogo to? Bo ktoras z was pisala ze 1. jest od 0-12, ja mam 2. i tez jest od 0-12.; Po 3. jest Aptimil 1+, wiec od roku. To kiedy ta 3.mozna wprowadzic? Ale z tego co piszecie to sa chyba tez rozne rodzaje? Ja mam Aptimil 2 Hungry milk.

Plecy dalej mi dokuczja :'(
rybka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 12:00   #4159
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez rybka13 Pokaż wiadomość
helol
My wstalysmy o 9

I co Karinio zasnelas taka niezaspokojona?

Gosia ja tez nie mam prawka, ale ja nie zamierzam robic

cziqua mialas niezle pomysly, dalej tak masz?? hihi

Karinio mialam Cie pytac kiedys i zapomnialam. Aptimil 3 to dla kogo to? Bo ktoras z was pisala ze 1. jest od 0-12, ja mam 2. i tez jest od 0-12.; Po 3. jest Aptimil 1+, wiec od roku. To kiedy ta 3.mozna wprowadzic? Ale z tego co piszecie to sa chyba tez rozne rodzaje? Ja mam Aptimil 2 Hungry milk.

Plecy dalej mi dokuczja :'(
Rybka, aby plecy przestaly bolec

Aptamil 1 jest od 0-6 miesiecy, no ale ja zaczelam Hani wlasnie to dawac z nadzieja ze najlzejsze i mam zamiar zmienic na Aptamil 3 (jest od pol roczku) ale nie wiem czy oplaca mi sie robic mm aby wylewac tylko. ja juz naprawde sie boje ze bede miala takie nocki jeszcze jakies kilka lat
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 12:19   #4160
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez MoniaHan Pokaż wiadomość

Gosiu aby auto Wam sluzylo, fajnie ze kombi..pamietam jak moja kumpela majac male dziecko i duzy ciezki wozek, jezdzila malym samochodem, ale zarzekala sie ze kombi nie chce - bo to tak jakby mlodosc minela (?/????)m jak zobaczylam jak ona sie musi naprodukowac aby wlozyc wozek w ten maly bagaznik, jej corka to miala praktycznie kola wozka nad glowa, wszystko zajmowalo 3x dluzej niz zapakowanie sie do wiekszego auta, ale ona nie i koniec, nawet maz nie mogl jej przekonac...nie rozumiem do tej pory dlaczego tak nie chciala kombi. ja w ogole lubie duze samochody wiec tym bardziej nie rozumialam
Dziekuje
No ja tez wole wieksze.A teraz to tym bardziej jest praktyczne,tak jak mowisz przewiesc wozek i jeszcze bagaze czy wieksze zakupy itd.No i jednak jest juz nas czworo.



Cytat:
Napisane przez rybka13 Pokaż wiadomość

Plecy dalej mi dokuczja :'(

Wspolczuje
A smarujesz moze jakas mascia?
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 12:36   #4161
rybka13
Zakorzenienie
 
Avatar rybka13
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 353
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez MoniaHan Pokaż wiadomość
Rybka, aby plecy przestaly bolec

Aptamil 1 jest od 0-6 miesiecy, no ale ja zaczelam Hani wlasnie to dawac z nadzieja ze najlzejsze i mam zamiar zmienic na Aptamil 3 (jest od pol roczku) ale nie wiem czy oplaca mi sie robic mm aby wylewac tylko. ja juz naprawde sie boje ze bede miala takie nocki jeszcze jakies kilka lat
No co Ty Monia Ja wierze, ze wam sie wszystko szybko unormuje. Nadia to tez taki uparciuszek, wszystko na nie, a jednak malymi kroczkami dazymy do normalnosci niektorzy pewnie nie rozumieja tego, bo dzieci zjadly z piersi, odlozone spaly w lozeczku, potem chetnie pily z butelki... ale nie u nas. Na poczatku robilo sie tak jak sie dalo, i zeby czlowiek jakos normalnie mogl funkcjonowac, ale niestety pozostaly zle nawyki, ktorych wcale nie jest latwo oduczyc, ale dziecko sie zmienia i dzis czegos nie chce, a za tydzien sie odmieni. Probuj wiec z ta butelka, mysle ze jeszcze za krotko aby Hania sie do niej przekonala, daj jej kilka dni. I moze najpierw zawsze sprobuj dac butelke, a jak nie wezmie to wtedy piers? Na poczatku rob malo mleczka, zeby nie marnowac- tak jak mowisz- zreszta Twoja corcia tez z tych co dbaja o linie- jedza malo a czesto Moze po 1. daj jej jeszcze puszke 2.zeby tak stopniowo przejsc? Ale w sumie moze nie ma takiej potrzeby... nie znam sie.
Poza tym u was juz sa zmiany na lepsze, bo Hania sypia w lozeczku, to nic ze nie zawsze, ale jest juz oswojona. A Nadia jeszcze nigdy nie spala w swoim lozeczku(!) sluzy ono jedynie do zabawy...

To z tego co piszesz, powinnam dawac juz Aptamil 3. Moze bedzie bardziej najedzona Tylko po co ten rozstrzal wiekowy. W pl tak chyba nie ma.

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Wspolczuje
A smarujesz moze jakas mascia?
Gosiu wczoraj tylko ibuprofenem. Mam taka rozgrzewajaca, ale ona mocno pachnie eukaliptusem i innymi ziolkami, wiec przed snem nie bardzo, obawiam sie ze Nadia nie bedzie mogla spac, jedynie w dzien moge smarowac nia. Chyba w Pl wybiore sie do specjalisty.
rybka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 12:50   #4162
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Hej,

Monia wszystko mija, dobre i złe, więc i te złe nocki miną dużo sił życzę
fajnie ,że owsianka pasuje , to jest z miodem ? słodkie to dobre ( rogaliki ), też taką jem, ale Kai pewnie zrobię bez miodu ,może zaskoczy

Gosia niech auto Was wozi jak najdłużej, bezkolizyjnie i ekonomicznie


ZIa nie ma sprawy ależ milusio mi, ,mam dla Ciebie prezent , na kinomaniak tv można zobaczyć 63 odcinek za free, juz teraz polecam jeszcze film Pogorzelisko, to też o wojnie , ale teraźniejszej , straszny film Róża ( wojenna tematyka )też mi się podobał , no i podnoszący na duchu Nietykalni
Rybka zdrówka dla Twoich plecków

ps. no owsiankę to jednak inną, płatki i otręby, miód i cynamon

Edytowane przez koniakonia
Czas edycji: 2012-11-09 o 12:54
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 12:52   #4163
natkulec
Zadomowienie
 
Avatar natkulec
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice Krakowa :)
Wiadomości: 1 653
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Dziś moja Madzia znowu dała mamie pospać oprócz pobudki o 23:30 gdzie usnęła ze smoczkiem spała do 6:15 u siebie w łóżeczku, potem wzięłam do łóżka dałam cyca i się bawiła, siadła i zaczęła mówić "brum brum" ja na to "gdzie jedziesz?" potem spała 11-12 i teraz szaleje wstając trzymając sie wszystkiego, nawet ściany

Przyszedł nam dziś laptop z FP który jest od babci na mikołaja, Madzia zachwycona może nie będzie chciała już naszego
__________________
natkulec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 13:11   #4164
ankaya
Raczkowanie
 
Avatar ankaya
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 282
GG do ankaya
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
co do tekstów to mój kuzyn mając 2 latka miłą jechać gdzieś ze swoim dziadkiem samochodem a że mój wujek słownictwo całkiem niewybredne i wiele na razy stojąc na światłach jechał po kierowcach od ciu..., chu... itd no ok zapiął młodego do fotelika w aucie siada za kierownicę ale auto odpalić nie chce no to wujco wysiada otwoera maskę coś sprawdza wsiada zapala no ok zapalił zapina pasy itd a Sebastian w Foteliku już zniecierpliwiony i wrzeszczy na dziadka " no jedź już ty ciu....lu" ten sam kuzyn przyjechał z rodzicami kiedyś do nas i wchodzi do kuchni gdzie była moja mama i mama widzi że taki coś chce jej powiedzieć schyla się i mówi " co słychać Sebastianku?" a ten się obracva patrzy czy niekogo nie ma i na ucho mamie mówi" ciocia a tatowi podp...ier...lili szczewiki spod drzwi"

kiedyś już pisałam jak ja wyzwałąm babcię przez okno byłam u babci i ona wyszła na zakupy a że dziadek miał na popołudniu do pracy a babci jeszcze nie było ten wkurzony ubrał mnie i zaprowadził do drugiej babci( 5 min pieszo) i powiedział mi że jak zobaczę babcię wracającą z zakupów przez okno to mam jej powiedzieć że ma się spieszyć bo dziadek jej napi....doli kobyrem no to Aneta siedziała grzecznie przy oknie widzi babcia ciśnie z zakupami a że lato było okno otwarte to ja na cały głos" babciu babciu uwijej się do dom bo dziadek Ci tak nap....doli kobyrem że popamiętosz "


z innych śmiesznych akcji mama ostatnio opowiadała mi że jak zaczęłam się sama przemieszczać ( od razu chodziłam nie raczkowałąm) to z upodobaniem wpierniczałam pety z ziemi

albo mama była chora a że spała ze mną do 3 lat to tata musiał ją zastąpić mama mu mówiła żeby jak się przebudzę się nie odzywał (bo będzie ryk gdzie mama?) tylko podał mi herbatkę no i Aneta się przebudziła ale tata mocno spał i nie zauważył no to po kilku próbach powiedzenia piciu piciu o zero reakcji ze strony rodzica wziełam złapałąm butelkę bo herbatki już nie było (załapałam za smoczek a że butelka szklana gruba nietłukąca) no więc złapałam za smoka z butelki podniosłam ją i z rozmachem przygrzałam ojcu w czoło z całej siły wtedy już się obudził w szoku z przekleństwem na ustach bo boleć musiało nieźle no i jak się ojciec odezwał ja się zorientowałam że to nie mama i ryk mama mama mama tata w popłochu chce biec po chorą mamę a że drzwi z łązienki były otwarte to ten jeszcze z impetem przygrzał w sam kant drzwi czy boroczek miał podwójną bułę na czole i zakomonikował mamie że nigdy więcej nie śpi ze mną



babcia malowała ramy okien i zostawiła pędzle z olejnej farby w słoiku z wodą i poszła do kuchni mala Aneta zauważyła pędzle i namalowała babci okna na.... nowych meblach

no i na moje mszy roczkowej niektóre dzieci były jeszcze w betach a że sierpień to ja miałąm sukieneczkę i latałam po całym kościele nagle kazania Aneta staje przed ołtarzem kuca i zaczyna sikać wszyscy w szoku

Co jak co, ale ja sie popłakałam ze śmiechu
Kubuś śpi sobie ale pewnie zaraz już go bedę miała, w niedziele imieniny mojego meżusia, roboty w cholewkę a tu Kubuś zaczął byc strasznie marudny i nie wiem czemu... od rana nie moge sobie z nim dać rady jak usnął to Was nadrabiam i gratis rehabilituję kręgosłup....bo dzisiaj rączkowy dzień i nie wiem kiedy ja sie obrobie z robotą
__________________
MY 25 wrzesień
Kubuś 16 02 2012r.
Oliwka 05 06 2015r.
ankaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 13:56   #4165
mama d
Raczkowanie
 
Avatar mama d
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 432
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
dobre padłam


oj u nas tak samo pobudka z tym że młody tak się wygiął że przy okazji mało mi nosa nie złamał a mnie się gwiazdy pokazały i Wszyscy Święci

co do tekstów to mój kuzyn mając 2 latka miłą jechać gdzieś ze swoim dziadkiem samochodem a że mój wujek słownictwo całkiem niewybredne i wiele na razy stojąc na światłach jechał po kierowcach od ciu..., chu... itd no ok zapiął młodego do fotelika w aucie siada za kierownicę ale auto odpalić nie chce no to wujco wysiada otwoera maskę coś sprawdza wsiada zapala no ok zapalił zapina pasy itd a Sebastian w Foteliku już zniecierpliwiony i wrzeszczy na dziadka " no jedź już ty ciu....lu" ten sam kuzyn przyjechał z rodzicami kiedyś do nas i wchodzi do kuchni gdzie była moja mama i mama widzi że taki coś chce jej powiedzieć schyla się i mówi " co słychać Sebastianku?" a ten się obracva patrzy czy niekogo nie ma i na ucho mamie mówi" ciocia a tatowi podp...ier...lili szczewiki spod drzwi"

kiedyś już pisałam jak ja wyzwałąm babcię przez okno byłam u babci i ona wyszła na zakupy a że dziadek miał na popołudniu do pracy a babci jeszcze nie było ten wkurzony ubrał mnie i zaprowadził do drugiej babci( 5 min pieszo) i powiedział mi że jak zobaczę babcię wracającą z zakupów przez okno to mam jej powiedzieć że ma się spieszyć bo dziadek jej napi....doli kobyrem no to Aneta siedziała grzecznie przy oknie widzi babcia ciśnie z zakupami a że lato było okno otwarte to ja na cały głos" babciu babciu uwijej się do dom bo dziadek Ci tak nap....doli kobyrem że popamiętosz "


z innych śmiesznych akcji mama ostatnio opowiadała mi że jak zaczęłam się sama przemieszczać ( od razu chodziłam nie raczkowałąm) to z upodobaniem wpierniczałam pety z ziemi

albo mama była chora a że spała ze mną do 3 lat to tata musiał ją zastąpić mama mu mówiła żeby jak się przebudzę się nie odzywał (bo będzie ryk gdzie mama?) tylko podał mi herbatkę no i Aneta się przebudziła ale tata mocno spał i nie zauważył no to po kilku próbach powiedzenia piciu piciu o zero reakcji ze strony rodzica wziełam złapałąm butelkę bo herbatki już nie było (załapałam za smoczek a że butelka szklana gruba nietłukąca) no więc złapałam za smoka z butelki podniosłam ją i z rozmachem przygrzałam ojcu w czoło z całej siły wtedy już się obudził w szoku z przekleństwem na ustach bo boleć musiało nieźle no i jak się ojciec odezwał ja się zorientowałam że to nie mama i ryk mama mama mama tata w popłochu chce biec po chorą mamę a że drzwi z łązienki były otwarte to ten jeszcze z impetem przygrzał w sam kant drzwi czy boroczek miał podwójną bułę na czole i zakomonikował mamie że nigdy więcej nie śpi ze mną



babcia malowała ramy okien i zostawiła pędzle z olejnej farby w słoiku z wodą i poszła do kuchni mala Aneta zauważyła pędzle i namalowała babci okna na.... nowych meblach


no i na moje mszy roczkowej niektóre dzieci były jeszcze w betach a że sierpień to ja miałąm sukieneczkę i latałam po całym kościele nagle kazania Aneta staje przed ołtarzem kuca i zaczyna sikać wszyscy w szoku


Filip dzisiaj idzie na noc do moich rodziców może pierwszy raz od końcówki ciąży uda mi się wyspac


co do szczepienia myśmy mieli ostatnie w środę a następne jak będzie miał roczek nawet w rozpisce u mnie w przychodni pisze że to które miał teraz Filip robi się w 7 miesiącu ale my szczepimy z nfz
hahahaha!! dobry z ciebie aparat był ... ale wiesz, że jabłko pada nie daleko od jabłoni

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
ale z Ciebie ziolko male hihi




Zamowilam prezenty na narodziny coreczki znajomych - oby nie urodzil sie chlopak zamowilam tort z pampersow i zestaw bluzeczka+spodenki na romz.68 (bo 56 i 62 ponoc ma duzo) i malego pluszaczka teraz kolezanka moze rodzic a wlasnie ... termin ma na 12.12.12 a juz kilka dni temu jej brzuch wyraznie opadl. U mnie od opadniecia do porodu minelo dokladnie 18 dni - jak bylo u Was?
ja miałam wysoko brzuch cały czas, położna nawet nie wiedziała czy sama urodzę bo Zosia nie chciała zejść... dopiero po lewatywie i kąpieli w wannie się obniżyła i wyskoczyła po 4,5h. Nie mogła się zdecydować ale jak już ruszyła to z kopyta
Jakie to było piękne, jak nam się trafi II dziecko to będę celebrować każdą minutę porodu..
mama d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 13:58   #4166
gkatarzynka
Zadomowienie
 
Avatar gkatarzynka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 597
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Ankaya, nie martw się, Hania też ma takie wyczucie czasu, że jak mam masę roboty, to Ona akurat najbardziej marudna jest... a my niedzielne imieniny przenieśliśmy na jutro więc nie wiem kiedy się wyrobię...Teraz mogę robić tylko to, co w pokoju, to Hania nie piszczy za głośno i akceptuje, że np siedzę niedaleko i obieram jabłka na szrlotkę... ale kiedy ja ją upiekę, to nie mam zielonego pojęcia, bo w kuchni w leżaczku nie chce być....Drzemkę zaliczyła dziś dwudziestominutową i obawiam się, że druga wcale nie będzie dłuższa mimo, że oczy już Jej się zamykają, ale jak próbuję Ją położyć, to taki bunt, że mi się odechciewa...
No nic, będę dziś cała dla Niej, a jak pójdzie spać, to będę piekła... ale przynajmniej zaliczę krótką drzemkę w dzień i nabiorę sił...

Moje słonko zjadło dziś cały słoiczek z hippa z łososiem - normalnie tak wszamie ryby, że się zastanawiam po kim to ma...
Teraz właśnie molestuje gruszkę - nowa zabawka, bo oczywiście nie służy w celu, w którym miała służyć...

Gosia, fajnie, że kupiliście samochów Oby się dłuuuuugo dobrze spisywał...

Karo, za nockę

U nas też w miarę spokojnie... do 4 w łóżeczku a potem już z nami... szczerze mówiąc nie wiem kiedy jadła, bo o 4 nie chciała, ale rano obudziłam się z piersią na wierzchu więc chyba sobie jakoś dała radę a ja nie pamiętam...pobudka o 6.30, ale to już jestem przyzwyczajona... Dostała przez przypadek mój telefon w łapki i w którymś momencie Marcin zerwał się z łóżka, że ktoś do Niego dzwoni - wyszedł do kuchni (bo tam zostawił tel) i pyta się czego od Niego chcę... a to Hanka chciała z tatusiem pogadać, bo nie reagował na Jej zaczepki w łóżku...
No i okazało się, że w między czasie wysłała smsa pustego do kilku pierwszych osób z mojej listy kontaktów

Rybka, dużo zdrówka

Monia, ja Cię wcale nie chcę namawiać, żebyś zrezygnowała z uczenia Hani samodzielnego zasypiania...bo każde dziecko jest inne i każdemu rodzicowi może odpowiadać coś innego... Moje dziecko też odrzuciło butelkę, ale na szczęście ja się mogę jeszcze pobawić z kubeczkiem czasem i w końcu pewnie się nauczy, a tak normalnie to ma pierś i mleczko więc raczej nie sądzę, żeby miała mało picia...
Jak chciałam Hanię uczyć butelki, to pomocny okazał się mój Mąż, bo Hania ode mnie nie wypijała prawie wcale (ciumkała tylko butelkę, ale nie piła) a od Niego potrafiła wypić prawie całą porcję....więc może to jest jakiś pomysł - może jak teściowa przyjedzie, to Hania sama automatycznie przestawi się na butelkę, bo nie będzie czuła Twoje mleczka...
gkatarzynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 14:51   #4167
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 953
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

czesc
my juz po spotkaniu warszawskim mam bylo super ekstra tylko Robson mial kiepski dzin i Mravka musiala uciekac ale dzieciaki boskie i fajnie sie bawily
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 15:20   #4168
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez natkulec Pokaż wiadomość
Dziś moja Madzia znowu dała mamie pospać oprócz pobudki o 23:30 gdzie usnęła ze smoczkiem spała do 6:15 u siebie w łóżeczku, potem wzięłam do łóżka dałam cyca i się bawiła, siadła i zaczęła mówić "brum brum" ja na to "gdzie jedziesz?" potem spała 11-12 i teraz szaleje wstając trzymając sie wszystkiego, nawet ściany

Przyszedł nam dziś laptop z FP który jest od babci na mikołaja, Madzia zachwycona może nie będzie chciała już naszego
zazdroszczę nocki może kiedyś Oskar też ładnie prześpi nockę
Fajny prezent

Cytat:
Napisane przez Cytrynka_Wawa Pokaż wiadomość
czesc
my juz po spotkaniu warszawskim mam bylo super ekstra tylko Robson mial kiepski dzin i Mravka musiala uciekac ale dzieciaki boskie i fajnie sie bawily
super że udało się Wam spotkać
a zdjęcia jakieś sa??


My po spacerku Oskar 1,5 godz pospał. Teraz bawi się z dziadkiem a ja robię sobie obiad bo TŻ znów do wieczora pracuje;/

Dziewczyny wierzycie w zły wpływ żyły wodnej?? chodzi mi o to że Oskarowi ciężko zasypiać w łóżeczku, płacze jakby ze skóry go obdzierali. A zmienieliśmu miejsce łóżeczka.
Koleżanka powiedziała mi że może mamy tam żyłę wodną. sama nie wiem czy wierzyć w takie coś.
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 15:25   #4169
natkulec
Zadomowienie
 
Avatar natkulec
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice Krakowa :)
Wiadomości: 1 653
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Cytrynka_Wawa Pokaż wiadomość
czesc
my juz po spotkaniu warszawskim mam bylo super ekstra tylko Robson mial kiepski dzin i Mravka musiala uciekac ale dzieciaki boskie i fajnie sie bawily
super że spotkanie się udało
a kto jeszcze był bo chyba mi umknęło
masz jakieś fotki?
__________________
natkulec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-09, 15:28   #4170
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Gosia niech auto Was wozi jak najdłużej, bezkolizyjnie i ekonomicznie
Dziekuje



Cytat:
Napisane przez natkulec Pokaż wiadomość

Przyszedł nam dziś laptop z FP który jest od babci na mikołaja, Madzia zachwycona może nie będzie chciała już naszego

No to daj znac pozniej jak sie sprawdza


Cytat:
Napisane przez gkatarzynka Pokaż wiadomość

Gosia, fajnie, że kupiliście samochów Oby się dłuuuuugo dobrze spisywał...
Dziekuje



Cytat:
Napisane przez Cytrynka_Wawa Pokaż wiadomość
czesc
my juz po spotkaniu warszawskim mam bylo super ekstra tylko Robson mial kiepski dzin i Mravka musiala uciekac ale dzieciaki boskie i fajnie sie bawily

To fajnie,ze spotkanie udane!A ile was sztuk bylo?
I czekamy na zdjecia!
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.