Widziałyśmy już nasze maluszki, choć niewielkie mamy brzuszki. Mamy V-VI 2013 cz.II

[nuna2]

Napisane przez Margosia__

Ja Cie trochę rozumiem...
mieszkam z mężem od września... od października wiem, że jestem w ciąży więc przestałam szukać pracy (notabene nawet na wolontariat mnie nie chcieli przyjąć do przedszkola z powodu ciąży)
A że jeszcze nikt nie wie, że spodziewamy się dziecka to myślą, że tak mi wygodnie, że mnie mąż będzie całe życie utrzymywał...
Ech ale cóż na to poradzić
Uszy do góry

no właśnie... otóż to...

[lonely_lady]

Napisane przez nuna2

czuje się strasznie samotna... dziwne co?? po 1,5 msc ślubu... siedzę w domu, czuje, że wszyscy do mnie mają jakieś pretensje... nie mam sił na sprzątanie, na gotowanie.... taka niezdarna...

ojjj Bidulka- te hormony to nieźle dają Ci w kość
Jesteś wspaniałą, pracowitą Żoną i córką. Starasz się jak możesz, pewnych rzeczy nie przeskoczymy. Jesteś w ciąży- teraz Twoim największym obowiązkiem jest dbanie o zdrówko i dobre samopoczucie, bo masz dwa serduszka, a nie jedno. Pranie, sprzątanie, gotowanie, dbanie o swoją atrakcyjność schodzi na drugi plan ! I każdy na około, ale także my same musimy to zaakceptować

[becik_4]

nuna takie nastroje to normalka w ciąży ja od paru dni mówie mojemu mężowi że mnie nie przytula nie całuje a ona na to ze przecież to robi tak jak zawsze a jesteśmy po ślubie ponad trzy lata i nigdy nie mówiłam że mi malo wiec to zdecydowanie hormony i zmienny nastrój na szczęście rodzinka mnie nie denerwuje i w sumie obchodza sie ze mną "delikatnie" będzie dobrze

Dzisiaj zapisałam sie na badania prenatalne w czwartek w sumie miaąłm nie isc ale sie zdecydowałam i nie załuję w sumie to nie mogę sie doczekać będę miał większą pewność że jest wszystko ok

[Agna]

cześć dziewczyny
jestem na tym forum nowa.
Mam pytanie czy są wśród was przyszle mamy, które stosują w ciąży akard i clexane?
ja po ostatnim poronieniu w 8 tygodniu dostałam zalecenie brania clexanu i acardu
jak sie stosuje te leki orientujecie sie? co rano a co wieczorem ?

[Margosia__]

Napisane przez nuna2

no właśnie... otóż to...

Też zdarza mi się mieć kryzys z tego powodu... szczególnie z każdym nowym rachunkiem i jak patrze jak Tż pracuje codziennie po 14 godzin żeby nas utrzymać...
Ale on mnie wtedy bardzo wspiera i tłumaczy, że to nie tylko moje dziecko ale też i jego i on sobie zdawał z tego sprawę jak mi sie oświadczał, ze kiedyś tak będzie...
Więc przejdziemy przez to wszystko razem

[becik_4]

Napisane przez Agna

cześć dziewczyny
jestem na tym forum nowa.
Mam pytanie czy są wśród was przyszle mamy, które stosują w ciąży akard i clexane?
ja po ostatnim poronieniu w 8 tygodniu dostałam zalecenie brania clexanu i acardu
jak sie stosuje te leki orientujecie sie? co rano a co wieczorem ?

ja niestety nie pomogę nie słysząłm o tych lekach i chyba dziewczyny też nie pisały przynajmniej nie kojarzę

[Margosia__]

Napisane przez becik_4

ja niestety nie pomogę nie słysząłm o tych lekach i chyba dziewczyny też nie pisały przynajmniej nie kojarzę

Ja też nic nie wiem

[axella]

Napisane przez nuna2

czuje się strasznie samotna... dziwne co?? po 1,5 msc ślubu... siedzę w domu, czuje, że wszyscy do mnie mają jakieś pretensje... nie mam sił na sprzątanie, na gotowanie.... taka niezdarna...

mam takie same dni ostatnio

Napisane przez becik_4

nuna takie nastroje to normalka w ciąży ja od paru dni mówie mojemu mężowi że mnie nie przytula nie całuje a ona na to ze przecież to robi tak jak zawsze a jesteśmy po ślubie ponad trzy lata i nigdy nie mówiłam że mi malo wiec to zdecydowanie hormony i zmienny nastrój na szczęście rodzinka mnie nie denerwuje i w sumie obchodza sie ze mną "delikatnie" będzie dobrze

Dzisiaj zapisałam sie na badania prenatalne w czwartek w sumie miaąłm nie isc ale sie zdecydowałam i nie załuję w sumie to nie mogę sie doczekać będę miał większą pewność że jest wszystko ok

ale szkoda,że te hormony nie mogę być miłe,by czuć się superfajnie,dobrze,szczęś liwie..
a tak też siedzę i mi samotnie..


czekamy na relacje po czwartku

[JennyAniolek]

Cześć

[nuna2]

może macie racje i to faktycznie hormony
oj ze mną nie obchodzą się delikatnie... szczególnie brat...

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

ejj moja fasolka w babystrology się zmieniła ma juz długie rączki

i kończę dziś wdg OM 8 tydzień jutro zaczne 9
to kiedy zaczynam 3 msc dokładnie?? jak bedzie 9 t i 1 dzien??

[MoTyleKsw]

Napisane przez nuna2

czuje się strasznie samotna... dziwne co?? po 1,5 msc ślubu... siedzę w domu, czuje, że wszyscy do mnie mają jakieś pretensje... nie mam sił na sprzątanie, na gotowanie.... taka niezdarna...

Och kochana ją czasami zapominam jak moja a miłości wygląda bo pracuje średnio po 250 godzin w miesiącu. I ni oće wiem ile jesZcze wytrzymam bo niby to tymczasowe bo szefowa w ciąży.
Ja się tak źle czułam że nie robiłam nic a on przychodził po pracy i robił wszystko w domu.

Poza tym czułam się niepotrzebna bojeszcze kilka msc temu studiowałam i pracowała i robiłam to co lubie a później jak wyrzutek ale mam pod sercem najwaŻniejsza część nas i to mnie nakreca . Głową do góry .
zobaczcie błędy ale ją dalej z tel .

[nuna2]

Napisane przez MoTyleKsw

Och kochana ją czasami zapominam jak moja a miłości wygląda bo pracuje średnio po 250 godzin w miesiącu. I ni oće wiem ile jesZcze wytrzymam bo niby to tymczasowe bo szefowa w ciąży.
Ja się tak źle czułam że nie robiłam nic a on przychodził po pracy i robił wszystko w domu.

Poza tym czułam się niepotrzebna bojeszcze kilka msc temu studiowałam i pracowała i robiłam to co lubie a później jak wyrzutek ale mam pod sercem najwaŻniejsza część nas i to mnie nakreca . Głową do góry .
zobaczcie błędy ale ją dalej z tel .

tylko ja nie mam żadnych studiów skończonych bo nie dałąm rady psychicznie i przerwałam w pracy tez nigdy nigdzie mnie nie chcieli
jedyne co mi się udało to mąż i dziecko...

[Margosia__]

A można już słuchać kolęd bo mnie naszło?
Masakra

[Atena564]

Napisane przez nuna2

czuje się strasznie samotna... dziwne co?? po 1,5 msc ślubu... siedzę w domu, czuje, że wszyscy do mnie mają jakieś pretensje... nie mam sił na sprzątanie, na gotowanie.... taka niezdarna...

oj w ciązy każa z nas miewa gorsze dni i doła okropnego
ja musiąłam na tydzień wyjechać do rodziców by tam odpocząć, uciec z tych kielc, bo też siedze sama w domu całymi dniami, bo tż pracuje do bardzo późna (wczorej od 5 rano do 22 bo był w stolicy na wyjeździe) i w sumie poza nim to tu niemam prawie nikogo, bo moje "zacne, niby" koleżanki z pracy to się wogóle niezaisnteresują co u mnie słychać, tylko jedna raz jedyny zaprosiła mnie na kawe.....więc też niemam zawesoło i chętnie spakowałabym się i uciekła z ta jak najdalej......tymbardziej jak siedze tylko stale w tych 4 ścianach.....

[JennyAniolek]

Napisane przez Atena564

Witam się i ja
Gardło mnie boli okropnie i jak zwykle nic mi się niechce
taka pogoda okropna, pada a ja musze do sklepu wyskoczyć na zakupy

Zdrowiej

Napisane przez nuna2

niech mnie ktoś przytuli...

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez Atena564

oj w ciązy każa z nas miewa gorsze dni i doła okropnego
ja musiąłam na tydzień wyjechać do rodziców by tam odpocząć, uciec z tych kielc, bo też siedze sama w domu całymi dniami, bo tż pracuje do bardzo późna (wczorej od 5 rano do 22 bo był w stolicy na wyjeździe) i w sumie poza nim to tu niemam prawie nikogo, bo moje "zacne, niby" koleżanki z pracy to się wogóle niezaisnteresują co u mnie słychać, tylko jedna raz jedyny zaprosiła mnie na kawe.....więc też niemam zawesoło i chętnie spakowałabym się i uciekła z ta jak najdalej......tymbardziej jak siedze tylko stale w tych 4 ścianach.....

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez Agna

cześć dziewczyny
jestem na tym forum nowa.
Mam pytanie czy są wśród was przyszle mamy, które stosują w ciąży akard i clexane?
ja po ostatnim poronieniu w 8 tygodniu dostałam zalecenie brania clexanu i acardu
jak sie stosuje te leki orientujecie sie? co rano a co wieczorem ?

Cześć Agna

[ankaaa206]

Hej wszystkim daaaaawno mnie nie było, choć was codziennie podczytuję ale weny nie mam by się jakoś dołączyć do dyskusji. Zaczęliśmy od wczoraj 13 tc, ja jestem wiecznie głodna, wkurza mnie to, a waga stoi w miejscu nic, kompletnie nic nie przytyłam jeszcze a jem za czterech, dziwne to. Siedzę w domu na tym zwolnieniu praktycznie od początku i zaczęłam sie potwornie nudzić, nawet nie chce mi się nosa na dwór wystawić, bo zimno i mokro. Czekam na jakąś ładniejszą pogodę i zrobię rundkę po ciucholandach w poszukiwaniu skarbów dla okruszka. Codziennie od paru dni rano włączam kompa by zobaczyć czy wypłata juć jest a tu ani widu ani słychu, co do zusu to ja miałam stracha jak się naczytałam na necie o tych kontrolach ale teraz mam to gdzieś (bardzo szybko po rozpoczęciu pracy poszłam na l4 ciążowe, więc pewnie i tak się uczepią). Wczoraj nakupowałam mnóstwo ciążowych gazet i tak czytam i czytam i nie moge sie doczekać maja i naszego zawiniątka. Za 10 dni wizyta u gina, codziennie się modle żeby było wszystko ok Pozdrawiam Was ciepło i nie zanudzam już

[nuna2]

Napisane przez Margosia__

A można już słuchać kolęd bo mnie naszło?
Masakra

poprawilaś mi humor

Napisane przez Atena564

oj w ciązy każa z nas miewa gorsze dni i doła okropnego
ja musiąłam na tydzień wyjechać do rodziców by tam odpocząć, uciec z tych kielc, bo też siedze sama w domu całymi dniami, bo tż pracuje do bardzo późna (wczorej od 5 rano do 22 bo był w stolicy na wyjeździe) i w sumie poza nim to tu niemam prawie nikogo, bo moje "zacne, niby" koleżanki z pracy to się wogóle niezaisnteresują co u mnie słychać, tylko jedna raz jedyny zaprosiła mnie na kawe.....więc też niemam zawesoło i chętnie spakowałabym się i uciekła z ta jak najdalej......tymbardziej jak siedze tylko stale w tych 4 ścianach.....

powinnysmy wszystkie mieszkać w wielkim hotelu

[Atena564]

Napisane przez Agna

cześć dziewczyny
jestem na tym forum nowa.
Mam pytanie czy są wśród was przyszle mamy, które stosują w ciąży akard i clexane?
ja po ostatnim poronieniu w 8 tygodniu dostałam zalecenie brania clexanu i acardu
jak sie stosuje te leki orientujecie sie? co rano a co wieczorem ?

witaj oj niepomogę z tymi lekami niestety

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Napisane przez becik_4

nuna

Dzisiaj zapisałam sie na badania prenatalne w czwartek w sumie miaąłm nie isc ale sie zdecydowałam i nie załuję w sumie to nie mogę sie doczekać będę miał większą pewność że jest wszystko ok

becik ja ide na usg (to takie które wykonuje się miedzy 11-13 tyg) we wtorek, więc ja za ciebie a ty za mnie
ja no to usg ide nie do swojej ginki co ci o niej pisałam, tylkon ona poleciła mi innego lekarza, niby specjaliste od usg w kielcach.....na priw ci napisze

[JennyAniolek]

Napisane przez ankaaa206

Hej wszystkim daaaaawno mnie nie było, choć was codziennie podczytuję ale weny nie mam by się jakoś dołączyć do dyskusji. Zaczęliśmy od wczoraj 13 tc, ja jestem wiecznie głodna, wkurza mnie to, a waga stoi w miejscu nic, kompletnie nic nie przytyłam jeszcze a jem za czterech, dziwne to. Siedzę w domu na tym zwolnieniu praktycznie od początku i zaczęłam sie potwornie nudzić, nawet nie chce mi się nosa na dwór wystawić, bo zimno i mokro. Czekam na jakąś ładniejszą pogodę i zrobię rundkę po ciucholandach w poszukiwaniu skarbów dla okruszka. Codziennie od paru dni rano włączam kompa by zobaczyć czy wypłata juć jest a tu ani widu ani słychu, co do zusu to ja miałam stracha jak się naczytałam na necie o tych kontrolach ale teraz mam to gdzieś (bardzo szybko po rozpoczęciu pracy poszłam na l4 ciążowe, więc pewnie i tak się uczepią). Wczoraj nakupowałam mnóstwo ciążowych gazet i tak czytam i czytam i nie moge sie doczekać maja i naszego zawiniątka. Za 10 dni wizyta u gina, codziennie się modle żeby było wszystko ok Pozdrawiam Was ciepło i nie zanudzam już

Gratuluję 13 tc i trzymam za wizytę

[Atena564]

Napisane przez ankaaa206

Hej wszystkim daaaaawno mnie nie było, choć was codziennie podczytuję ale weny nie mam by się jakoś dołączyć do dyskusji. Zaczęliśmy od wczoraj 13 tc, ja jestem wiecznie głodna, wkurza mnie to, a waga stoi w miejscu nic, kompletnie nic nie przytyłam jeszcze a jem za czterech, dziwne to. Siedzę w domu na tym zwolnieniu praktycznie od początku i zaczęłam sie potwornie nudzić, nawet nie chce mi się nosa na dwór wystawić, bo zimno i mokro. Czekam na jakąś ładniejszą pogodę i zrobię rundkę po ciucholandach w poszukiwaniu skarbów dla okruszka. Codziennie od paru dni rano włączam kompa by zobaczyć czy wypłata juć jest a tu ani widu ani słychu, co do zusu to ja miałam stracha jak się naczytałam na necie o tych kontrolach ale teraz mam to gdzieś (bardzo szybko po rozpoczęciu pracy poszłam na l4 ciążowe, więc pewnie i tak się uczepią). Wczoraj nakupowałam mnóstwo ciążowych gazet i tak czytam i czytam i nie moge sie doczekać maja i naszego zawiniątka. Za 10 dni wizyta u gina, codziennie się modle żeby było wszystko ok Pozdrawiam Was ciepło i nie zanudzam już

ja też siedze na l4 i też z początku bałam się tej kontroli z zusu, ale teraz mam to w co nam mogą zrobić???

[nuna2]

pasuje wziąć duuupke i coś porobić....

a własnie dziś może dosstaniemy samochód... ciekawe ile zapłacimy

[JennyAniolek]

Napisane przez nuna2

a własnie dziś może dosstaniemy samochód... ciekawe ile zapłacimy

Oby jak najmniej

A co Wam się stało z autem ? Bo chyba przegapiłam

[Atena564]

[QUOTE=JennyAniolek;375159 26]Zdrowiej
dziekuje przydadzą się te fluidki zdowotne bo zaczełam też kichać okropnie widać przyziębienie bedzie na całego

[JennyAniolek]

Napisane przez Atena564

dziekuje przydadzą się te fluidki zdowotne bo zaczełam też kichać okropnie widać przyziębienie bedzie na całego

Oby szybko Ci przeszło

[nuna2]

Napisane przez JennyAniolek

Oby jak najmniej

A co Wam się stało z autem ? Bo chyba przegapiłam

jak mialam jechac na badania krwi cos strzeliło w skrrzyni biegów, auto zmienia biegi a nie ruszy i lewe koło zaczeło blokować...

wiecie co?? strasznie fajnie, że jesteście

[JennyAniolek]

Napisane przez nuna2

jak mialam jechac na badania krwi cos strzeliło w skrrzyni biegów, auto zmienia biegi a nie ruszy i lewe koło zaczeło blokować...

Faktycznie, już sobie coś przypominam

Trzymam oby za dużo $$$ Was nie skasowali.

[szprotka_mada]

Napisane przez Agna

cześć dziewczyny
jestem na tym forum nowa.
Mam pytanie czy są wśród was przyszle mamy, które stosują w ciąży akard i clexane?
ja po ostatnim poronieniu w 8 tygodniu dostałam zalecenie brania clexanu i acardu
jak sie stosuje te leki orientujecie sie? co rano a co wieczorem ?

Witaj

Generalnie lekarz powinien Ci zlecić co rano, co wieczorem, ale z perspektywy patrzenia na recepty, to Acard lekarze zalecają na wieczór a zastrzyki rano, bądź w południe. W Twoim przypadku byłoby to zasadne. Wtedy działanie antyagregacyjne będzie się utrzymywało całą dobę

[JennyAniolek]

Idę robić śniadanie i w końcu budzić męża
Do usłyszenia później

[Atena564]

też mykan narazie ide do sklepu

[lonely_lady]

Napisane przez ankaaa206

Hej wszystkim daaaaawno mnie nie było, choć was codziennie podczytuję ale weny nie mam by się jakoś dołączyć do dyskusji. Zaczęliśmy od wczoraj 13 tc, ja jestem wiecznie głodna, wkurza mnie to, a waga stoi w miejscu nic, kompletnie nic nie przytyłam jeszcze a jem za czterech, dziwne to. Siedzę w domu na tym zwolnieniu praktycznie od początku i zaczęłam sie potwornie nudzić, nawet nie chce mi się nosa na dwór wystawić, bo zimno i mokro. Czekam na jakąś ładniejszą pogodę i zrobię rundkę po ciucholandach w poszukiwaniu skarbów dla okruszka. Codziennie od paru dni rano włączam kompa by zobaczyć czy wypłata juć jest a tu ani widu ani słychu, co do zusu to ja miałam stracha jak się naczytałam na necie o tych kontrolach ale teraz mam to gdzieś (bardzo szybko po rozpoczęciu pracy poszłam na l4 ciążowe, więc pewnie i tak się uczepią). Wczoraj nakupowałam mnóstwo ciążowych gazet i tak czytam i czytam i nie moge sie doczekać maja i naszego zawiniątka. Za 10 dni wizyta u gina, codziennie się modle żeby było wszystko ok Pozdrawiam Was ciepło i nie zanudzam już

Hej, fajnie że się do nas znowu odezwałaś, nie zanudzasz, odzywaj się częściej

Napisane przez JennyAniolek

Idę robić śniadanie i w końcu budzić męża
Do usłyszenia później

ale Śpioch