Widziałyśmy już nasze maluszki, choć niewielkie mamy brzuszki. Mamy V-VI 2013 cz.II

[karolina2121]

Napisane przez XxXJuSstiii

Ale mnie dziś suszy Bez przerwy piję i sikam i nie mogę ugasić pragnienia Przydałaby się szklaneczka zimnej coli

Mogę Ci nalać, bo stoi w lodówce

[vil84]

Dziewczyny, tak sobie przeglądałam inne wątki, i jedna z dziewczyn pisała (mam nadzieję, że mnie nikt nie zlinczuje za kopiowanie): oglądała konferencję prasową poświęconą tym dłuższym urlopom, i "wygląda na to że obejmie on Mamy, które będą na tym zwykłym urlopie do 13 września 2013 (łącznie z tymi wydłużonymi 4 tygodniami czyli w sumie w np 24 tyg też)"
czyli jeśli tak, to się łapiemy no ale czekajmy spokojnie, znając nasz rząd to pewnie nawet tego nie wprowadzą

[XxXJuSstiii]

Napisane przez karolina2121

Mogę Ci nalać, bo stoi w lodówce

[karolina2121]

Napisane przez XxXJuSstiii

I do dna

[XxXJuSstiii]

Napisane przez karolina2121

I do dna

Oooo jaaaaa dzięki, dzięki, dzięki

[karolina2121]

Napisane przez XxXJuSstiii

Oooo jaaaaa dzięki, dzięki, dzięki

Służę pomocą

A teraz spadam bo Seks w wielkim mieście się zaczął na CC Family

Dobrej nocy mamuśki

[XxXJuSstiii]

Dobranoc

[MoTyleKsw]

Nadrobilam was na tel. Śpimy dziś u przyjaciół i o dziwo przez tyle godzin dżinsy nie było nic o ciąży. Aż się dziwnie poczułam. Ha ha
Umowę podpisaliśmy.
Dziękuje za komentarze brzuszka ale ją raczej rozmiar xl niż m.

Sharpnowaja pytała o leginsy . Te zwykle o wiele lepsze niż ocieplanie. W tych cieplnych są słabe szwły i się rozchodzą.

Wszystke brzuszki są piekne .
Czytałam. Że którąś tak jak ją miała bóle brzucha u mnie mam nadzieję że to skręt kiszek . Czuje się ostatnio dobrze aż się marfwie .

Axella spionoj chłopa swego bo normalnie gorzej niż baba w ciąży. Hi hi

Dobranoc piękne

[xal]

Napisane przez Wika28

To i tak nieźle, mój na pewno by tego nie przeżył samochód to świętość - oznakowane lusterka, wynajęty garaż, 2 odkurzacze do sprzątania w środku i w bagażniku, a przeglądy częstsze niż moje wizyty u ginekologa podczas ciąży

Nowy nabytek? Mój tak dmuchał i chuchał jak kupił swój. Teraz po paru latach się go pytam, że może by tak na myjnię, a on się na mnie patrzy, że niby po co ... na wiosnę może pojedzie.
Chociaż ostatnio był, bo oklejaliśmy rdzawe kropki i musiał być czysty.

Napisane przez MoTyleKsw

Sharpnowaja pytała o leginsy . Te zwykle o wiele lepsze niż ocieplanie. W tych cieplnych są słabe szwły i się rozchodzą.

Dla mnie te ocieplane już na dzisiaj są zbyt cienkie.

[pawie_oczko]

Napisane przez Lublana

na razie śpię na nim jak na poduszce, ale wczoraj włożyłam sobie ten dół między uda i było spoko, myślę, że jak będzie brzuszek to fajnie będzie się sprawdzał. Co do planu to ja realizujęPolecam, jesli tylko będziesz dobrze się czuła trochę ruchu da Ci dużo energii

a w avku nie ja, ale pi razy oko tak wyglądam, nie aż tak szczupło, ale coś tam się mięśnie odznaczają

Z tymi ćwiczeniami - to obaczę , jestem w fazie przygotowywania się, najgorzej zacząć, później z górki
Avek- niezły czekam w takim razie na zdjęcia brzuszka hi hi

[humpback]

Napisane przez xal

A taka ładna bajka była w TV, że 100% pierwsze pół roku, a drugie 80% ... uwierzę, że mnie dotyczy jak wprowadzą.

taaa.. i mówili też że wprowadzą od wakacji, a wakacje zaczynają się w czerwcu

maarchewka brawa za basen i super że kolczyki udało się odzyskać

dzień dobry

[MoTyleKsw]

Ddzień dobry.

No na sroga zimę się nie nadają ale jak ktoś rusza się autem to jest okk. Ale bez spodni się nie obejdzie.

[pawie_oczko]

Napisane przez xal

Czyli my możemy na 60%? A gdzie obiecane 80%?
Aczkolwiek zawsze to lepsze niż bezpłatny wychowawczy ...
Coś czuję, że tak posiedzę do roku maluszka jak będzie można i dużo do gadania mieć nie będę. Jak się mężuś z rodzicami zgada to ja mogę tylko się podporządkować Już kiedyś coś mówili, że jak będzię ich stać to nam coś dadzą co miesiąc, a dziecko ma być z matką do roczku.

Hmmm będą 2 opcje :

1. możemy iść na urlop macierzyński na 24 tygodnie płatne 100 %, później można iść do pracy albo przedłużyć urlop o dalsze pół roku, wtedy będzie płatny 60 % (suma sumarum i tak Ci wyjdzie 80%)

2. możemy iść na urlop macierzyński od razu na cały rok, i wtedy dostajemy 80%

Jeśli ustawa wejdzie tak jak planują czyli 1 września 2013, to nas obejmie, bo wtedy będziemy na swoich urlopach. Tak więc 3mamy kciuki żeby się udało, ja z chęcią posiedzę z dzieckiem dłużej w domu

[Margosia__]

Dzień dobry

Kto mi zrobi śniadanie? Bo mam strasznego lenia
A już w brzuszku zaczyna burczeć

Ja Was chyba nigdy nie nadrobię gaduły

[pawie_oczko]

Witam się! i zmykam szybko, zawieźć mocz do badania a później do pracy.. Miłego dnia!

[lonely_lady]

Dzień dobry, dziś już piątek

[maarchewka]

Napisane przez lonely_lady

Dzień dobry, dziś już piątek

[lonely_lady]

Napisane przez XxXJuSstiii

No ja już też nie mam zamiaru. Szkoda tylko tych dzieci Ostatnio jedna darła się na chłopczyka, że zrobił kupę w majtki, on płakał strasznie... To było okropne

no właśnie.. szkoda tych biednych dzieci. Wczoraj też dziewczynkę samą zostawili i płakała strasznie

Napisane przez vil84

Dziewczyny, tak sobie przeglądałam inne wątki, i jedna z dziewczyn pisała (mam nadzieję, że mnie nikt nie zlinczuje za kopiowanie): oglądała konferencję prasową poświęconą tym dłuższym urlopom, i "wygląda na to że obejmie on Mamy, które będą na tym zwykłym urlopie do 13 września 2013 (łącznie z tymi wydłużonymi 4 tygodniami czyli w sumie w np 24 tyg też)"
czyli jeśli tak, to się łapiemy no ale czekajmy spokojnie, znając nasz rząd to pewnie nawet tego nie wprowadzą

Napisane przez pawie_oczko

Hmmm będą 2 opcje :

1. możemy iść na urlop macierzyński na 24 tygodnie płatne 100 %, później można iść do pracy albo przedłużyć urlop o dalsze pół roku, wtedy będzie płatny 60 % (suma sumarum i tak Ci wyjdzie 80%)

2. możemy iść na urlop macierzyński od razu na cały rok, i wtedy dostajemy 80%

Jeśli ustawa wejdzie tak jak planują czyli 1 września 2013, to nas obejmie, bo wtedy będziemy na swoich urlopach. Tak więc 3mamy kciuki żeby się udało, ja z chęcią posiedzę z dzieckiem dłużej w domu

ajjj... na prawdę super by było gdybyśmy się na to załapały
może się uda, ale nie ma co się nastawiać- to tylko Polska

Pezypomniał mi się cytat kuby w. "Polska jest jak Dziecko z Zespołem Downa- trzeba ją kochać, ale nie mieć nadziei, że się zmieni"
Smutne, drastyczne, kontrowersyjne.. ale coś w tym jest

[Atena564]

Witam się i ja
Gardło mnie boli okropnie i jak zwykle nic mi się niechce
taka pogoda okropna, pada a ja musze do sklepu wyskoczyć na zakupy

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

co do tych macierzyńskich urlopów, to fajnie jakby można było sobie z dzieciakiem posiedzieć dłużej w domu, tymbardziej, że o dobry żłobek bardzo trudno, a o miejscu w państwowym to można zapomnieć a jeszcze ostatnio tyle się słyszało w tv o tych prywatnych przedszkolach- zgroza co te osoby robiły z dzieciaczkami nawet wczorej w tv mówili,że 3 dzieci małych (chyba 4 letnich) przedszkolanki zgubiły w lesie:pala

[axella]

siemka..
pogoda szara,obrzydliwa,deszczow a..
z tż nadal cisza..
zakopałam się w łóżku z milionem kołder,kocy,poduch i gorącą poziomkową herbatą.. przez pare godzin nic mnie stąd nie ruszy

[nuna2]

niech mnie ktoś przytuli...

[Atena564]

Napisane przez axella

zakopałam się w łóżku z milionem kołder,kocy,poduch i gorącą poziomkową herbatą..

też sobie leże pod kołdrą i też sobie zrobie herbatki poziomkowej- dobry pomysł

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez nuna2

niech mnie ktoś przytuli...

:przytul :
ściskam, przytulam, całuje!!!!!
co się stało???!!!!

[lonely_lady]

Napisane przez Atena564

Witam się i ja
Gardło mnie boli okropnie i jak zwykle nic mi się niechce
taka pogoda okropna, pada a ja musze do sklepu wyskoczyć na zakupy

co do tych macierzyńskich urlopów, to fajnie jakby można było sobie z dzieciakiem posiedzieć dłużej w domu, tymbardziej, że o dobry żłobek bardzo trudno, a o miejscu w państwowym to można zapomnieć a jeszcze ostatnio tyle się słyszało w tv o tych prywatnych przedszkolach- zgroza co te osoby robiły z dzieciaczkami nawet wczorej w tv mówili,że 3 dzieci małych (chyba 4 letnich) przedszkolanki zgubiły w lesie:pala

jak tak Ci dokucza to może spróbuj wziąć coś na gardełko. Jeśli miód z mlekiem i inne domowe sposoby nie działają, zapytaj w aptece co można. Co do tych żłobków i przedszkoli to prawda, aż ciarki przechodzą jak się słyszy w mediach ciągle nowe negatywne wiadomości..

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Napisane przez nuna2

niech mnie ktoś przytuli...

:glaszcze:

co się stało? opowiadaj, zaraz Cie pocieszymy

[becik_4]

Napisane przez xal

Tylko czy to nie będzie dotyczyć tylko tych co rodzą od września?
A taka ładna bajka była w TV, że 100% pierwsze pół roku, a drugie 80% ... uwierzę, że mnie dotyczy jak wprowadzą.

do kładnie też tak myślałam bo tak trąbili po ekspoze premiera a tu proszę już ajkieś zmiany i to na gorsze z 80% na 60% ah dadzą ajkieś ochłapy i myślą że to polityka prorodzinna jakiej nie ma w europie

[nuna2]

Napisane przez Atena564

też sobie leże pod kołdrą i też sobie zrobie herbatki poziomkowej- dobry pomysł

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------


:przytul :
ściskam, przytulam, całuje!!!!!
co się stało???!!!!

czuje się strasznie samotna... dziwne co?? po 1,5 msc ślubu... siedzę w domu, czuje, że wszyscy do mnie mają jakieś pretensje... nie mam sił na sprzątanie, na gotowanie.... taka niezdarna...

[Margosia__]

Napisane przez Atena564

co do tych macierzyńskich urlopów, to fajnie jakby można było sobie z dzieciakiem posiedzieć dłużej w domu, tymbardziej, że o dobry żłobek bardzo trudno, a o miejscu w państwowym to można zapomnieć a jeszcze ostatnio tyle się słyszało w tv o tych prywatnych przedszkolach- zgroza co te osoby robiły z dzieciaczkami nawet wczorej w tv mówili,że 3 dzieci małych (chyba 4 letnich) przedszkolanki zgubiły w lesie:pala

Ja bym nie wieszała psów na tych prywatnych tylko
Sama prowadziłam półtora roku Klub Malucha i teraz moje dzieci są w żłobku państwowym i jak się słyszy od rodziców co się tam dzieje to dopiero się włos jeży na głowie
Różnica polega na tym, że w prywatnym płacisz i możesz żądać a w razie jak ktoś się nie dostosuje można zrobić w około aferę a w państwowym nic Ci nie wolno... bo jak zaczniesz się stawiać to dziecko nie dostanie miejsca w przedszkolu i rodzic, który pracuje nie ma nic do powiedzenia!
Pisze to z perspektywy małej miejscowości w której nie ma wyboru żłobków i przedszkoli bo jest tylko jedno...

Napisane przez nuna2

niech mnie ktoś przytuli...

[becik_4]

Napisane przez nuna2

niech mnie ktoś przytuli...

a co się stało żle sie czujesz?

[Margosia__]

Napisane przez nuna2

czuje się strasznie samotna... dziwne co?? po 1,5 msc ślubu... siedzę w domu, czuje, że wszyscy do mnie mają jakieś pretensje... nie mam sił na sprzątanie, na gotowanie.... taka niezdarna...

Ja Cie trochę rozumiem...
mieszkam z mężem od września... od października wiem, że jestem w ciąży więc przestałam szukać pracy (notabene nawet na wolontariat mnie nie chcieli przyjąć do przedszkola z powodu ciąży)
A że jeszcze nikt nie wie, że spodziewamy się dziecka to myślą, że tak mi wygodnie, że mnie mąż będzie całe życie utrzymywał...
Ech ale cóż na to poradzić
Uszy do góry

[nuna2]

Napisane przez becik_4

a co się stało żle sie czujesz?

a co do czucia to no właśnie... nic nie czuje... żadnych mdłości, nic,... na wieczór mnie plecy bolą i tyle...
skóra mnie na brzuchu swędzi ale to nie objaw...

[potterka]

Miałyścvie nie pisać dużo
Wróciłam wcozraj póóóóóźno i dopiero teraz nadrabiam.. żeby mi nic nie wcięło to będzie w częściach

Napisane przez lonely_lady

1. Oooo super, też o tym myślałam, ale poczekam i zajmę się tym po porodzie. Jeśli mogę wyrazić swoje zdanie to na Twoim miejscu nie płaciłabym najwyższych składek, bo straaaaaaaasznie się później czepiają. Wiem z opowieści znajomych. W każdym razie powodzenia, oby wszystko poszło po Twojej myśli

Mi księgowy też poradził najwyższe składki 2 miesiące rpzed porodem, ale ja 2 lata już prowadze działalność więc to trochę inaczej

Napisane przez XxXJuSstiii

A jutro wizyta

Napisane przez anoxee

Jesteście niemożliwe!! Nadrobiłam tylko kilkanaście stron z kilkudziesięciu.


Na zus nie ma reguły. U znajomej, którą jakiś tam znajomy zatrudnił fikcyjnie nie byli ani razu na kontroli, a u koleżanki, która pracowała kilka lat w barze chodzili co miesiąc. Także, jeśli jest możliwości zatrudnienia, to nie zastanawiajcie się, bo zus nas dyma na każdym kroku (question: ile z nas chodzi do lekarza na nfz? ).

Witam się i przepraszam
Byłam przedwczoraj na wizycie, pierwszy raz prywatnie - to jakiś kosmos. Pan doktor spytał nawet czy może wziąć ode mnie płaszcz i odwiesił na wieszak, a później dżentelmeńsko chciał pomóc mi go ubrać. Ale do rzeczy. Wizyta naprawdę klasa. Dałam wypis ze szpitala i powiedział, że bardzo dobrze zrobiłam, że nawet z niewielkim plamieniem zgłosiłam się do szpitala. Dzięki temu mam wykonanych bardzo dużo badań. Później mnie zbadał i zrobił usg. Widziałam moją dzidzię. Okruszka z bijącym serduszkiem. Powiedział, że wszystko jest w porządku. Maluszek ma 1,28cm i 167 ud/min. Mam 3 fotki, ale tak jak mówię, na razie to okruszek.

dla wszystkich mam.

Ja jak widzę comiesięczne składku ZUS to mnie trzęsie.. złodzieje i tyle
klaski za Okruszka

Napisane przez Magiusa

Ja po badaniu w ginekologa. Ech...po tym wczorajszym krwawieniu byłam ciekawa co powie mój ginekolog.
No i nagle się okazało, że to krwiak i to w dodatku ma podobną wielkość jak zarodek ( !!!!) 3 cm.
W rezultacie mam L4 i 3 wersje jak potoczy się historia:
1. krwiak się powiększy i organizm i tak zarodek odrzuci.
2. Krwiak sie nie powiększy ale pojawił się albo pod wpływem niedoborów hormonalnych albo uszkodzenia płodu i w 11 tygodniu dopiero dowiem się czy czasem płód nie jest uszkodzony, a my go sztucznie podtrzymujemy
3. Krwiak się wchłonie ( lub po prostu niepowiększy) a Maluszek rozwinie się zdrowo i dalej.
Póki co mam być w domu, przyjmować leki i 19.11 kolejne badanie

Napisane przez axella

faceci nie myślą. przynajmniej mój
prosiłam tż by potwierdził mi z tydzień temu,czy jego mama wleci na urodziny moje(niedziela).
i milczał więc stwierdziłam,że z jakiś tam powodów nie chce to nie.
NAGLE TERAZ jak jestem w pracy wysyla mi sms,że jednak będzie.
A w domu mamy taki rozpiździel,że wstyd!
Szafy w pudłach na ziemi w salonie, kartony z rzeczami SYF totalny!
gdzie mam ją przyjąć-w sypialni?!
Nosz ku%$#a!

I oczywiście MOJA WINA bo przecież JA zaprosiłam.
Z tym,że zrobiłam to z miesiac temu, by mieć czas to zorganizować.

no ja nie wytrzymam

Napisane przez vil84

faceci czasem z nimi gorzej niż z małymi dziećmi.
u nas też wczoraj była ostra wymiana zdań, bo poprosiłam o podanie lapka, żeby nie wstawać niepotrzebnie, to stwierdził, że jestem "leniwa dupa" i że sama mam się ruszyć no fajnie, tylko że nadal powinnam leżeć, bo lekarz mówił, że się poprawia, ale że leżeć nadal, a ja wczoraj posprzątałam w garderobie, w sypialni, zrobiłam mu kanapki do pracy, pościerałam kurze na półkach w łazience i kosmetyki - potem miałam straszne wyrzuty sumienia, że mogłam zaszkodzić maluszkowi, bo mnie w brzuchu mocno kłuło - ale nie, jestem leniwa i leżę całymi dniami, bo tak mi wygodniej

uuu nieładnie
Mój D. czasem buczy pod nosem ale tak czy siak w końcu robi to o co poproszę.. tylko, że ja nadużywam jego uprzejmości w podawaniu, przynoszeniu, robieniu