Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

[pani22ka]

tez zaglosowalam. a o co grasz?

[ObserwujeCie]

nestelle uff mistrzyni suspensu

Napisane przez Sorceresss

Nie wiemczy nie koniec podstawówki nawet Po Ostrym Dyżurze to ja prawie na medycynę poszłam
Ale potem pokochałam równie mocno matematykę... i tak zostało, że zamiast lek. med. skończyłam z mgr inż.

A chyba rzeczywiście, w liceum to była Ally Mcbeal czy jak to się zwało.

Napisane przez Sorceresss

Ah, i jakbym sie nie odzywała dłużej to znaczy, że zostałam aresztowana za zabójstwo kuriera z DPD! Zabójstwo z premedytacją! Od kur... tygodnia próbuje mi dostarczyć 2 paczki. W powodach nie dostarczenia podaje np. "awaria samochodu", "brak możliwości awizowania" (jakim kurka cudem???), "szary blok". Niech mi ktoś powie co znaczy SZARY BLOK w języku kurierów??? BTW nasz blok jest żółty! Teraz mu nawet w awarię samochodu nie wierzę! Na koniec... umówiłam się z nim dzisiaj (dzwoniąc w ogóle na centralę bo do dupka nie miałam nr tel, a on sam się ze mną nie kontaktował, bo i po bo?) na 16... i co? Nie ma dziada do tej pory! Więc jak się pojawi to mu urwę jaja i zapakuję w jego paczuszki!

nie odpuść dopóki nie dowiesz się co to znaczy: szary blok

Napisane przez pani22ka

ooo ja mam w planach niedzielnych. amerykanski, zeby bylo malo roboty

Jakiś sprawdzony przepisik ?

Napisane przez strippi

http://www.bebiklub.pl/home/konkursy...ia/?start=3295

zagłosowane

oliwka

[strippi]

Napisane przez oliwka__

Dzień dobry wieczór

Niedawno dotarłam do domku i powiem wam, że jestem straszna zołza i wyrodna matka

Od samego początku pisałam, że czuję że dziewczynka będzie. No i co i dziś potwierdziło się co będziemy mieć więc jest 100% dziewczynka Ale ja ledwo wyszłam z gabinetu wsiadłam w samochód i zaczęłam ryczeć Tż nastawiał się na chłopca a ja mówiłam że dziewczynka, szukałam wszystkiego pod dziewczynkę ale gdzieś w głębi chciałam chłopca i dziś liczyłam, że powie że chłopiec choć twierdziłam że najważniejsze by zdrowe. Tż mimo że nie dawał przez te tygodnie możliwości , że może być inaczej i mimo smutnej miny po wiadomości lekarza już stwierdził, że i tak małej kupi motor i nauczy ją jeździć, a ja tak wyrodna
Choć najważniejsze że zdrowe i dobrze się rozwija, serduszko, wątroba i pozostałe narządy, główka wielkością ciałko wszystko odpowiada wiekowi ciąży tz wg om jest 16+3 a wg usg 16+1 więc wzorowo nie wiem ile malutka waży ale ma 10,21 cm i serduszko bije 154 na minutę i z okazji tej wiadomości dostaliśmy zdjęcia choć lekarz dziś nie planował ich robić i jedno mamy w 4d ale wygląda jak mały kosmita no i następna wizyty 10 grudnia i będzie płytka dvd
Ponadto wyniki wszystkie bardzo dobre wg lekarza (pomimo minusów które dopuszczalne są w ciąży czyli ok) więc dalej mam brać tylko kwas, witaminek nie dostałam.
U fryzjera mam powiedzieć, że jestem w ciąży i zapytać czy mają farby ekologiczne. No i maksymalnie mogę farbować włoski 3 razy w ciąży. Żółty śluz wg mnie a dla lekarza super taki powinien być (mam małą nadżerkę ale póki nie byłam w ciąży nic z nią nie robił i zajmiemy się po ciąży nią). Na notorycznie powtarzającą się opryszczkę jeśli jeszcze się pojawi dosyć często przeprowadzi kurację jakimś lekiem hasco...coś tam dopuszczalne przez towarzystwo jakieś tam
Cieszę się, że maleństwo rozwija się prawidłowo i zdrowe jest

Serdeczne gratulacje
Nie martw się, to hormony hehe
za wizytę

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Napisane przez pani22ka

tez zaglosowalam. a o co grasz?

Album na zdjęcia,
bon o wartości 50zł do sieci sklepów Smyk
oraz wybrane przez uczestnika mleko Bebiko (Julia akurat pije bebiko 4, więc poprosiłam o nie, super by było jakby się udało, jeden wydatek mniej na miesiąc)

[Agateczka*]

Napisane przez maria28

A tu wrzucam Wam moje niewyraźne dziecię:

ładna dzidzia

Napisane przez strippi

A ja dziś skończyłam 24 tydzień, jutro zaczynam 25

Napisane przez Dragusia88

no wiedziałam że ukrywasz. no ciekawe czy trafił ci sie towar deficytowy tzn dziewczynka

Napisane przez Leonikowa

za wizytę

Napisane przez Ptaszysko16

no a tak z innej beczki stwierdziłam ze zacznę robić porządki bo juz dawno chciałam przegladnąć i wyrzucić kilka rzeczy zaczełam od torebek na prezenty bo mam cala kolekcję i z jednej wyleciała koperta a tam 400zł

leży od roku bo to z gwiazdki najlepsze że nie wiedzialam od kogo dopiero po dochodzeniu wyszło że to mąż dostał od szefa

wow dobrze płatne te porządki
fajnie tak znaleźć nie oczekiwanie kaskę

Napisane przez Dragusia88

a oto co dostaliśmy od teściowej, w końcu jestem we Wro i mogę zrobić fotki

fajne

Napisane przez nestelle

super ,że wszystko dobrze !!!! brawa za leniuszka ....

Napisane przez Dragusia88

aaaaaaaaaaaaaa pępek mi zanika ;/

a ja mam dwa rozstępy na brzuchu

Napisane przez oliwka__

Dzień dobry wieczór

Cieszę się, że maleństwo rozwija się prawidłowo i zdrowe jest

I to jest najważniejsze
to hormony tak szaleją z emocjami...

[kwiatuszekkk21]

Napisane przez Ewkaaa8891

Moze to jeszcze za wcześnie, może jeszcze mnie to nie trafiło, ale tak jakos nie pasuje do tego co piszecie. Porodu sie nie boje a jestem pierworódką i nie wiem czym to "pachnie". Może (napewno) nadejdzie ten czas że będe sie panicznie bała ale mam taki luuz ze aż dziwnie mi sie to czyta
miałyście tak ?

tak, miałam podobnie, niby trochę się bałam ale ogólnie na luzie podchodziłam... do dziś... polecam przejść się przy porodówce hehe wyleczy Cię to z luzu raz dwa

dobra, do lutego staram się nawet o tym nie myśleć

Napisane przez Dragusia88

aaaaaaaaaaaaaa pępek mi zanika ;/

nie tylko Ci u mnie śmiesznie to wygląda, bo góra pępka zaczyna się płaszczyć a dół normalny

strippi zagłosowałam

[pani22ka]

Napisane przez ObserwujeCie

nie odpuść dopóki nie dowiesz się co to znaczy: szary blok

dokladnie! Sorce trzymaj dziadaa!

Napisane przez ObserwujeCie

Jakiś sprawdzony przepisik ?

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-...ki_sernik.html
on jest prostacki. jak wszystko co ja sie zdecyduje upiec
tylko pierwszy raz zrobilam z produktow z osiedlowego sklepiku - wiec nie Philadelphia tylko normalny 1 kg twarog zmielony w wiaderku i podrobkowe ciasteczka SAN.
potem zrobilam burzujska wersje, ale zgodnym chorem zdecydowalismy ze plebejski jest lepsiejszy

Napisane przez strippi

Album na zdjęcia,
bon o wartości 50zł do sieci sklepów Smyk
oraz wybrane przez uczestnika mleko Bebiko

spoko, spoko. jak przypomnisz jutro to tez oddam 3 glosy

[strippi]

Napisane przez pani22ka

spoko, spoko. jak przypomnisz jutro to tez oddam 3 glosy

haha jak mnie nie zabijecie, to będę się przypominać codziennie
fajnie by było wygrać to mleko, zawsze to 100zł w kieszeni


Dzięki za głosy kochane

[LiwkaO]

Napisane przez joanna200

ej daj spokój z tym porodem..
są takie baby co trzeba czy nie trzeba to się drą..
ja nawet nie pisnęłam i nie wyobrażam sobie znaleźć w ogóle jeszcze siłę na krzyki! Przecież to taki wysiłek.. że krzyczeć za mnie musiałby chyba mąż..

hehehe dobre:P

Napisane przez Sorceresss

Ah, i jakbym sie nie odzywała dłużej to znaczy, że zostałam aresztowana za zabójstwo kuriera z DPD! Zabójstwo z premedytacją! Od kur... tygodnia próbuje mi dostarczyć 2 paczki. W powodach nie dostarczenia podaje np. "awaria samochodu", "brak możliwości awizowania" (jakim kurka cudem???), "szary blok". Niech mi ktoś powie co znaczy SZARY BLOK w języku kurierów??? BTW nasz blok jest żółty! Teraz mu nawet w awarię samochodu nie wierzę! Na koniec... umówiłam się z nim dzisiaj (dzwoniąc w ogóle na centralę bo do dupka nie miałam nr tel, a on sam się ze mną nie kontaktował, bo i po bo?) na 16... i co? Nie ma dziada do tej pory! Więc jak się pojawi to mu urwę jaja i zapakuję w jego paczuszki!

Koleżanki mąż z pracy jeździ w DPD i widzę jaki jest sumienny, a ten dziad?

Na bank wziął sobie Twoją paczke i teraz nie wie jak się do tego przyznać

Napisane przez oliwka__

Dzień dobry wieczór

Niedawno dotarłam do domku i powiem wam, że jestem straszna zołza i wyrodna matka

hehe nie przesadzaj!

[Sorceresss]

Napisane przez oliwka__

Cieszę się, że maleństwo rozwija się prawidłowo i zdrowe jest

To najważniejsze, bekso!
Super wiadomość

A więc nie poszłam siedzieć - ale jaja z kurierem, że łoooo... przyszła potłuczona przesyłka - otwierałam przy nim specjalnie. Okazało się, że nie ma protokołu szkody, który mieć powinien. W ogóle dostarczał ją, za przeproszeniem, jakiś niekumaty jełop. Nie umiał czytać, ani pisać. MASAKRA! Więc kontaktował się ze swoim kierownikiem co w związku, że nie ma tych pierdzielonych protokołów szkody. Po rozmowie z kierownikiem okazało się, że pracownik ich nie ma i już - jakby to moja wina była. A ja towar na podstawie tego protokołu reklamuję. Więc poprosiłam o nazwisko kierownika - podał nie wyraźnie... poprosiłam o powtórkę (przez tel źle słychać) to mi powiedział, że mam coś z uszami.... ale jak się przyznałam, że jestem głucha () to przeliterował z łaską. Na koniec mu powiedziałam, że ma oryginalne nazwisko - jakieś tam FĄFA COŚ TAM - ale że jest i tak gburem. A on mi na to: Ty dziw ko! No to się rozłączyłam. Akurat przyszedł mój mąż - ja się popłakałam, a z nerwów to miałam ochotę mordować!
Ostatecznie te pierdzielone protokoły były w samochodzie - ciapa nie umiał ich znaleźć, kierownik zadzwonił i mnie przeprosił, że się uniósł... a ja mam swoją potłuczoną przesyłkę, protokół szkody i startuję z reklamacją!

No pierwszy raz w życiu mi się coś takiego przytrafiło!


A, ten "szary blok" to wpisała ta ciućma co mi dostarczała paczkę. Jak spytałam co to w ogóle znaczy to powiedział - że nie mógł trafić (????). Ta... w Nowej Hucie 80% bloków szarych... mój z tych 20% w innym kolorze!

[Ewkaaa8891]

Napisane przez Sorceresss

To najważniejsze, bekso!
Super wiadomość

A więc nie poszłam siedzieć - ale jaja z kurierem, że łoooo... przyszła potłuczona przesyłka - otwierałam przy nim specjalnie. Okazało się, że nie ma protokołu szkody, który mieć powinien. W ogóle dostarczał ją, za przeproszeniem, jakiś niekumaty jełop. Nie umiał czytać, ani pisać. MASAKRA! Więc kontaktował się ze swoim kierownikiem co w związku, że nie ma tych pierdzielonych protokołów szkody. Po rozmowie z kierownikiem okazało się, że pracownik ich nie ma i już - jakby to moja wina była. A ja towar na podstawie tego protokołu reklamuję. Więc poprosiłam o nazwisko kierownika - podał nie wyraźnie... poprosiłam o powtórkę (przez tel źle słychać) to mi powiedział, że mam coś z uszami.... ale jak się przyznałam, że jestem głucha () to przeliterował z łaską. Na koniec mu powiedziałam, że ma oryginalne nazwisko - jakieś tam FĄFA COŚ TAM - ale że jest i tak gburem. A on mi na to: Ty dziw ko! No to się rozłączyłam. Akurat przyszedł mój mąż - ja się popłakałam, a z nerwów to miałam ochotę mordować!
Ostatecznie te pierdzielone protokoły były w samochodzie - ciapa nie umiał ich znaleźć, kierownik zadzwonił i mnie przeprosił, że się uniósł... a ja mam swoją potłuczoną przesyłkę, protokół szkody i startuję z reklamacją!

No pierwszy raz w życiu mi się coś takiego przytrafiło!


A, ten "szary blok" to wpisała ta ciućma co mi dostarczała paczkę. Jak spytałam co to w ogóle znaczy to powiedział - że nie mógł trafić (????). Ta... w Nowej Hucie 80% bloków szarych... mój z tych 20% w innym kolorze!

o masakra chyba bym zabiła, do mnie tez często kurier jeździ ale odpukać sa "ogarnięci".

[jolanT]

OtTakaJa super, ze wrocilas do domku i ze wszystko ok odpoczywaj, duzzoooo zdrowka!!

Napisane przez oliwka__

Dzień dobry wieczór

Niedawno dotarłam do domku i powiem wam, że jestem straszna zołza i wyrodna matka

Od samego początku pisałam, że czuję że dziewczynka będzie. No i co i dziś potwierdziło się co będziemy mieć więc jest 100% dziewczynka Ale ja ledwo wyszłam z gabinetu wsiadłam w samochód i zaczęłam ryczeć Tż nastawiał się na chłopca a ja mówiłam że dziewczynka, szukałam wszystkiego pod dziewczynkę ale gdzieś w głębi chciałam chłopca i dziś liczyłam, że powie że chłopiec choć twierdziłam że najważniejsze by zdrowe. Tż mimo że nie dawał przez te tygodnie możliwości , że może być inaczej i mimo smutnej miny po wiadomości lekarza już stwierdził, że i tak małej kupi motor i nauczy ją jeździć, a ja tak wyrodna
Choć najważniejsze że zdrowe i dobrze się rozwija, serduszko, wątroba i pozostałe narządy, główka wielkością ciałko wszystko odpowiada wiekowi ciąży tz wg om jest 16+3 a wg usg 16+1 więc wzorowo nie wiem ile malutka waży ale ma 10,21 cm i serduszko bije 154 na minutę i z okazji tej wiadomości dostaliśmy zdjęcia choć lekarz dziś nie planował ich robić i jedno mamy w 4d ale wygląda jak mały kosmita no i następna wizyty 10 grudnia i będzie płytka dvd
Ponadto wyniki wszystkie bardzo dobre wg lekarza (pomimo minusów które dopuszczalne są w ciąży czyli ok) więc dalej mam brać tylko kwas, witaminek nie dostałam.
U fryzjera mam powiedzieć, że jestem w ciąży i zapytać czy mają farby ekologiczne. No i maksymalnie mogę farbować włoski 3 razy w ciąży. Żółty śluz wg mnie a dla lekarza super taki powinien być (mam małą nadżerkę ale póki nie byłam w ciąży nic z nią nie robił i zajmiemy się po ciąży nią). Na notorycznie powtarzającą się opryszczkę jeśli jeszcze się pojawi dosyć często przeprowadzi kurację jakimś lekiem hasco...coś tam dopuszczalne przez towarzystwo jakieś tam
Cieszę się, że maleństwo rozwija się prawidłowo i zdrowe jest

super trochę jakbym o sobie czytała! mam dokładnie tak samo
na wizycie byłam tez 16+3 i moja dziecina miała 10 cm! cały czas myślę o chłopcu więc jak okaże się, że dziewczynka to nie będę mogła w to uwierzyć ale tak jak piszesz najważniejsze zdrówko

[Chanel_Coco]

ObserwujeCie dzięki za wsparcie i za wymiary faktycznie, wygląda na to że będzie średniaczek
strippi dzięki za dobre słowo

Napisane przez Mokka_83

Chanel, no to dobrze że za tydzień masz iść na sprawdzenie tego serduszka. Ja wiem, że się stresujesz bo jesteśmy obecnie w podobnej sytuacji - tyle, że u nas stópka do dokladnego obejrzenia. Ale jakoś 3 dzień już zleciał... i za 4 dni się dowiemy. Wy tez się doczekacie. Ważne, że Wasza ginka bardzo poważnie podchodzi do swojej pracy... Mam jednak nadzieje, że Ci lekarze w Krakowie wyoglądali serduszko Waszego dzidziusia z każdej strony i w środe okaże się że wszystko jest dobrze. Trzymam kciuki

Oby, oby...czekam na tę środę...i liczę że wszystko bd dobrze.

Napisane przez monicca1989

No to do środy już tylko kilka dni a nie 3 tyg, wiec szybko zleci. Na pewno wszystko będzie dobrze

thx

pawie_oczkodzięki za kciuki

myaja za ruchy

Napisane przez LiwkaO

Dobrze, że idziesz na wizytę i gin chce lepiej się przyjrzeć. Może dzidzia tak się ułożyła po prostu. Moja też teraz leżała nie na tym boku co trzeba i ciężko było się wpatrzeć w serduszko i z całą pewnością stwierdzić, że jest wszystko dobrze.

Wierzę w to że złe obawy lekarki się nie potwierdzą. Dzięki za dobre słowo

[pani22ka]

Napisane przez Sorceresss

A on mi na to: Ty dziw ko! No to się rozłączyłam. (...)
... a ja mam swoją potłuczoną przesyłkę, protokół szkody i startuję z reklamacją!

mam nadzieje ze nie odpuscisz i zrobisz dym. chamstwo kwadratowe.......

[jolanT]

Napisane przez Sorceresss

A więc nie poszłam siedzieć - ale jaja z kurierem, że łoooo... przyszła potłuczona przesyłka - otwierałam przy nim specjalnie. Okazało się, że nie ma protokołu szkody, który mieć powinien. W ogóle dostarczał ją, za przeproszeniem, jakiś niekumaty jełop. Nie umiał czytać, ani pisać. MASAKRA! Więc kontaktował się ze swoim kierownikiem co w związku, że nie ma tych pierdzielonych protokołów szkody. Po rozmowie z kierownikiem okazało się, że pracownik ich nie ma i już - jakby to moja wina była. A ja towar na podstawie tego protokołu reklamuję. Więc poprosiłam o nazwisko kierownika - podał nie wyraźnie... poprosiłam o powtórkę (przez tel źle słychać) to mi powiedział, że mam coś z uszami.... ale jak się przyznałam, że jestem głucha () to przeliterował z łaską. Na koniec mu powiedziałam, że ma oryginalne nazwisko - jakieś tam FĄFA COŚ TAM - ale że jest i tak gburem. A on mi na to: Ty dziw ko! No to się rozłączyłam. Akurat przyszedł mój mąż - ja się popłakałam, a z nerwów to miałam ochotę mordować!
Ostatecznie te pierdzielone protokoły były w samochodzie - ciapa nie umiał ich znaleźć, kierownik zadzwonił i mnie przeprosił, że się uniósł... a ja mam swoją potłuczoną przesyłkę, protokół szkody i startuję z reklamacją!

No pierwszy raz w życiu mi się coś takiego przytrafiło!


A, ten "szary blok" to wpisała ta ciućma co mi dostarczała paczkę. Jak spytałam co to w ogóle znaczy to powiedział - że nie mógł trafić (????). Ta... w Nowej Hucie 80% bloków szarych... mój z tych 20% w innym kolorze!

ale numer! pałą go

[Sorceresss]

Po przeprosinach miałam odpuścić - ale nie... przegięcie i zgłoszę skargę!

[maria28]

Napisane przez nestelle

cześć , jestem na angliku z dziećmi ale jak skończymy i ogarnę wszystko to przejrzę z dzisiaj posty i opiszę połówkowe - ale od razu powiem ,że wszystko suuper !

To dobrze


Sorceresss, z tym kurierem to masakra. Choć się też uśmiałam z szarego bloku. Sorki.
Skarga to i na kierownika. Jak można się zwracać "dziwko" do klienta

Napisane przez oliwka__

Dzień dobry wieczór
Od samego początku pisałam, że czuję że dziewczynka będzie. No i co i dziś potwierdziło się co będziemy mieć więc jest 100% dziewczynka Ale ja ledwo wyszłam z gabinetu wsiadłam w samochód i zaczęłam ryczeć (...)
Cieszę się, że maleństwo rozwija się prawidłowo i zdrowe jest

Ech, hormony... Zobaczysz, będzie dobrze. Najważniejsze, że zdrowe.


Strippi, zagłosowałam.

[Chanel_Coco]

OtTakaJa za ruchy maleństwa

Napisane przez Agateczka*

Będzie dobrze, myślę że lekarze by niczego nie przeoczyli, ale dobrze że twoja gin przełożyła na za tydzień wizytę nie chce Cię zamartwiać...

Dzięki za dobre słowo

Napisane przez maria28

A tu wrzucam Wam moje niewyraźne dziecię:

Śliczne maleństwo

Napisane przez Sorceresss

Mam nadzieję, że będzie dobrze. Z tego co kojarzę to maluszki miewają jakies małe problemy z serduszkiem - nie domykające się zastawki itp, a to pózniej po urodzeniu wszystko ładnie się "naprawia".
A powiedz mi czy w Krakowie oprócz tej grupy lekarzy badał Cię pan albo pani doktor prowadzący szkolenie? Tak na końcu wizyty?

Tak na koniec przyszła pani A. Nocuń i ona dokładnie oglądała maluszka. Nic nie wypatrzyła niepokojącego.

Napisane przez strippi

A ja dziś skończyłam 24 tydzień, jutro zaczynam 25

za kolejny tydzień. Ja dziś zaczynam 25

Napisane przez joanna200

dobrze, że idziesz w środę, to już niedługo.. trzymam kciuki na pewno to jakaś pomyłka skoro wcześniej miałaś badanie 4d..

dziękuje za miłe słowo

Napisane przez alliw

Będzie dobrze może kobitka coś źle spojrzała, bo myślę że jakby miało coś wyjść to by wyszło wcześniej

Napisane przez Leonikowa

będzie dobrze trzymam kciuki za kolejne USg

Napisane przez Luna0

Kochana wierze że serduszko zdrowe, bo w koncu miałaś w Krakowie te badania... jeśli gin twierdzi że mozliwe ze źle się ułozyło to ja się trzymam tej myśli i Ty tez sie trzymaj

Thx dziewczyny ;*

Napisane przez Ptaszysko16

no a tak z innej beczki stwierdziłam ze zacznę robić porządki bo juz dawno chciałam przegladnąć i wyrzucić kilka rzeczy zaczełam od torebek na prezenty bo mam cala kolekcję i z jednej wyleciała koperta a tam 400zł

leży od roku bo to z gwiazdki najlepsze że nie wiedzialam od kogo dopiero po dochodzeniu wyszło że to mąż dostał od szefa

Ja ostatnio miałam podobną sytuację, podczas porządków znalazłam portfel w którym kiedyś po wakacjach schowałam sobie dolary których nie udało mi się wydać podczas urlopu. Cóż za miła niespodzianka, bo w przeliczeniu na zł to wychodzi ok 1000 teraz przyda się jak znalazł

[LiwkaO]

Napisane przez Sorceresss

Po przeprosinach miałam odpuścić - ale nie... przegięcie i zgłoszę skargę!

Ja bym wnosiła jeszcze o jakąś rekompensate!

[Sorceresss]

Napisane przez Chanel_Coco

Tak na koniec przyszła pani A. Nocuń i ona dokładnie oglądała maluszka. Nic nie wypatrzyła niepokojącego.

Myślę, że jest wszystko OK. Z tego co czytałam to babeczka zna się na rzeczy. Jest naprawdę specjalistą, szczególnie jeśli chodzi o serca dzieci. spójrz tutaj: http://dobreusg.pl/o_nas/agnieszka_nocun
poza tym sprzęt jakim Cię badali jest lepszy od tego, który ma Twoja pani doktor (wnioskuję po tym, że sama chciała Cię na inny aparat do kontroli wysłać).
Mam nadzieję, że się niepotrzebnie nie stresujesz bo wszystko będzie dobrze!

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez LiwkaO

Ja bym wnosiła jeszcze o jakąś rekompensate!

Napisane przez maria28

Sorceresss, z tym kurierem to masakra. Choć się też uśmiałam z szarego bloku. Sorki.
Skarga to i na kierownika. Jak można się zwracać "dziwko" do klienta

Jutro piszę list. Taki tradycyjny - żeby mi maila albo telefonu nie puścili mimo uszu... A co!

[kasia86bgo]

Napisane przez czarny flamaster

Goooooood Morning!

22 tc rozpoczęty! Yeah!
Postanowiłam, że gdy w przyszłym tygodniu poznamy płeć maleństwa, to kupię pamiętnik dla dziecka i zacznę notować wszystkie newsy na jego temat Będzie fajna pamiątka. Widziałam w Empiku zestaw 5 książeczek za 70zł, które były podzielone np. "Moja rodzina" "Przebieg ciąży" itd. Ale kupa kasy za nie...

Malpka ja też się nie załapię (

ja bym kupila, sama bede w PL na cos takiego polwac 70 zlotych moze i majatek - ale pamiatka na cale zycie

Napisane przez Dragusia88

mamy 9 dziewczynek 25 chlopakow i 8 niespodzianek na watku. nawet gdyby wszystkie niespodzianki okazaly sie dziewczynkami to bedzie 17 do 25
ale przypuszczam 12 do 30

nie ma to jak potezna dawka TESTOSTERONU !!!!!

Napisane przez Ptaszysko16

leży od roku bo to z gwiazdki najlepsze że nie wiedzialam od kogo dopiero po dochodzeniu wyszło że to mąż dostał od szefa

YHMM chyba zaczne sie jutro juz pakowac i przegladac ksiazki - moze tez co wypadnie a tak ogolnie FAJOWA niespodzianka

Napisane przez Luna0

Witajcie
co do lodow to ja jem ile widze, ale tylko czekoladowe i czekolade jem ze sie kurzy
jeszcze 11 dni do 20 listopada i mojego USG genetycznego.. nie moge sie doczekac noo
wow, jakie cudooo


Jak to w 6tc? Przeczucia?
brawa za tygodnie, ale to leci

WLASNIE wiedzialam ze czegos nie kupialm
a co do ''przeczucia'' ja jak tylko TEST zrobilam - wiedzialam ze bedzie chlopak w pracy wszyscy obstawiali dziewuszke - i jednak stanelo ze ja mialam racje.

Napisane przez Sorceresss

ja ostatnio byłam 3 lata temu. A tak mniej więcej od 10 lat chodzę co 2-3 lata i mówię:
-Dzień dobry! Proszę sprawdzić czy mam jakieś ubytki....
-Dzień dobry! .... Nie, nie ma pani. Zęby zdrowe.
-Dziękuję. Do widzenia.

Ale w podstawówce i LO troszkę się nałaziłam. Szóstki mi dziurawe wychodziły nawet :/

TEZ TAK CHCE !!!! ja niestety zeba mam po TATUSIU i bez znieczulenia nie siadam nawet jakby miala mi tylko borowac bleee, a sam zapach juz mi sie mdli a jak slysze dzwiek to bym spieprzala gdzie pieprz rosnie

Napisane przez Sorceresss

Po przeprosinach miałam odpuścić - ale nie... przegięcie i zgłoszę skargę!

co za PALANT z tego kierownika, jak tak mozna do ludzi sie zwracac !!! ogolnie cala sytaucja BYLA NIEZRECZNA, ale za to bedziesz miala co WNUKOM opowiadac


--------------------------------------------------------------------------

ja wrocilam do domku, byalm w ''menu'' na zalupach jutro sisotra robi salatke - i tak w sumie qrde nic nie kupilam a mialam 2 siaty - musialam wyboerac albo wszytsko w 1 rece a parasol w 2 - albo isc na 2 rece zakupy i makac - wybralam opcje nr 2 w sumie ile tam ze 300 metrow do przystanku - ja tam ze cukru nie jestem i dam sie tak latwo roztopic

ogolnie dzis ujowo sie czujemy, caly dzien czulam brzuch mocno napiety i uczucie jakby mi sie sisiu chcialo bite 7 h, nie liczac tego ze moje snaidanie znajdowalo sie w moim zoaldku ok 20 minut !!! eh zyc nie umierac.

jeszcze tylko polowa

och gdzie tam moje maniery

witam nowe kolezanki
gartuluje skoncznych zaczetych tygodni
udanych wizyt
i kopniaczkow


a co do urlopu - u mnie w norge bede miala 52tyg platne 100% z czego kasa na wypalte brana bedzie ze srednej ost 6 miesiecy przepracowanych - no ale to tylko dlatego mam te 52 na 100 bo bede samotnie wychowujaca.
a tak normalnie jest 8 miesiecy na 100%
albo 12 miesiec na 80%

teraz lece sie zdrzemnac - wiec pewnie sie obudze ok 23 ale jutro wolne wiec mozge poszalec, a padam na twarzyczke.

[megi-megi]

Napisane przez Sorceresss

Jutro piszę list. Taki tradycyjny - żeby mi maila albo telefonu nie puścili mimo uszu... A co!

Kochana,
proponuję wysłać to za potwierdzeniem odbioru - nieco większy koszt, ale będziesz miała potwierdzenie.
W głowie się nie mieści - przemyśl, czego będziesz chciała w tej skardze jako rekompensatę i napisz im oczekiwania - czy zadowoli Cię coś tam w aktach dziada czy nie. Do tego ja bym dodała wątek dramatyczny, jak zachowanie palanta wpłynęło na Twój stan zdrowia w krótkim okresie. Niby im nie grozisz, ale powinni wiedzieć, że rzecznik konsumenta mógłby się doszukać przyczyn odszkodowania. To duża firma - na pewno taka reklama im nie posłuży.

[Chanel_Coco]

Napisane przez maczek35

witam mamusie, jak dobrze, że piątek, jeszcze tylko 2 godzinki w pracy i do domu, od wczoraj mam stresa, odebrałam wyniki i niestety wyszło że mam cukrzycę ciążową, liczyłam się, że tak może być ale miałam jeszcze nadzięję, że może mnie ominie, wizytę mam w przyszły czwartek, wyniki wysłałam już do gina mailem i czekam na odpowiedź, żeby tylko obyło się od kłucia kilka razy dziennie i wystarczyła surowa dieta, od wczoraj podkręciłam jeszcze bardziej dietke antycukrową i czekam do wizyty.

Trzymam kciuki oby wystrczyła odpowiednia dieta

Napisane przez strippi

nom jak tylko potwierdzona została ciąża to wiedziałam, że synek

Skąd wiedziałaś że synek?? takie przeczucie??

Napisane przez nestelle

gratulacje !!! i nie przejmuj się jakby coś konkretnego wykryli to od razu by cię skierowali na dodatkowe badania ,lekarze często przesadzają i są nie pewni to gadają nie potrzebnie na głos-tym samym straszą .... będzie dobrze !!! a waga dzidzusia jest całkowicie normalna -ani za mała ani jakoś wielce duża ,mieści się na wysokości 50 % jeśli chodzi o centyle -wiem bo nawet dostałam wykresy co i jak a ja miałam wczoraj połówkowe i mały ważył 607 g 23t 6 d, i to na razie nic nie przesądza o wielkości dzidziusia przy narodzinach -jest jeszcze wielw czasu

Dziękuję za wsparcie

Napisane przez oliwka__

Niedawno dotarłam do domku i powiem wam, że jestem straszna zołza i wyrodna matka

Od samego początku pisałam, że czuję że dziewczynka będzie. No i co i dziś potwierdziło się co będziemy mieć więc jest 100% dziewczynka Ale ja ledwo wyszłam z gabinetu wsiadłam w samochód i zaczęłam ryczeć Tż nastawiał się na chłopca a ja mówiłam że dziewczynka, szukałam wszystkiego pod dziewczynkę ale gdzieś w głębi chciałam chłopca i dziś liczyłam, że powie że chłopiec choć twierdziłam że najważniejsze by zdrowe. Tż mimo że nie dawał przez te tygodnie możliwości , że może być inaczej i mimo smutnej miny po wiadomości lekarza już stwierdził, że i tak małej kupi motor i nauczy ją jeździć, a ja tak wyrodna
Choć najważniejsze że zdrowe i dobrze się rozwija, serduszko, wątroba i pozostałe narządy, główka wielkością ciałko wszystko odpowiada wiekowi ciąży tz wg om jest 16+3 a wg usg 16+1 więc wzorowo nie wiem ile malutka waży ale ma 10,21 cm i serduszko bije 154 na minutę i z okazji tej wiadomości dostaliśmy zdjęcia choć lekarz dziś nie planował ich robić i jedno mamy w 4d ale wygląda jak mały kosmita no i następna wizyty 10 grudnia i będzie płytka dvd
Ponadto wyniki wszystkie bardzo dobre wg lekarza (pomimo minusów które dopuszczalne są w ciąży czyli ok) więc dalej mam brać tylko kwas, witaminek nie dostałam.
U fryzjera mam powiedzieć, że jestem w ciąży i zapytać czy mają farby ekologiczne. No i maksymalnie mogę farbować włoski 3 razy w ciąży. Żółty śluz wg mnie a dla lekarza super taki powinien być (mam małą nadżerkę ale póki nie byłam w ciąży nic z nią nie robił i zajmiemy się po ciąży nią). Na notorycznie powtarzającą się opryszczkę jeśli jeszcze się pojawi dosyć często przeprowadzi kurację jakimś lekiem hasco...coś tam dopuszczalne przez towarzystwo jakieś tam
Cieszę się, że maleństwo rozwija się prawidłowo i zdrowe jest

za wizytę i za dziewczynkę. I nie oceniaj się jako wyrodną matkę, ja też jak się dowiedziałam że synuś, to jeszcze do auta nie doszłam a już ryczałam, ale teraz już patrzę na to z innej perspektywy. Jesteśmy w tej kofortowej sytuacji że każde dziwne zachowanie typu płacz, możemy podciągnąć pod rozszalałe hormony

Napisane przez Sorceresss

A więc nie poszłam siedzieć - ale jaja z kurierem, że łoooo... przyszła potłuczona przesyłka - otwierałam przy nim specjalnie. Okazało się, że nie ma protokołu szkody, który mieć powinien. W ogóle dostarczał ją, za przeproszeniem, jakiś niekumaty jełop. Nie umiał czytać, ani pisać. MASAKRA! Więc kontaktował się ze swoim kierownikiem co w związku, że nie ma tych pierdzielonych protokołów szkody. Po rozmowie z kierownikiem okazało się, że pracownik ich nie ma i już - jakby to moja wina była. A ja towar na podstawie tego protokołu reklamuję. Więc poprosiłam o nazwisko kierownika - podał nie wyraźnie... poprosiłam o powtórkę (przez tel źle słychać) to mi powiedział, że mam coś z uszami.... ale jak się przyznałam, że jestem głucha () to przeliterował z łaską. Na koniec mu powiedziałam, że ma oryginalne nazwisko - jakieś tam FĄFA COŚ TAM - ale że jest i tak gburem. A on mi na to: Ty dziw ko! No to się rozłączyłam. Akurat przyszedł mój mąż - ja się popłakałam, a z nerwów to miałam ochotę mordować!
Ostatecznie te pierdzielone protokoły były w samochodzie - ciapa nie umiał ich znaleźć, kierownik zadzwonił i mnie przeprosił, że się uniósł... a ja mam swoją potłuczoną przesyłkę, protokół szkody i startuję z reklamacją!

No pierwszy raz w życiu mi się coś takiego przytrafiło!


A, ten "szary blok" to wpisała ta ciućma co mi dostarczała paczkę. Jak spytałam co to w ogóle znaczy to powiedział - że nie mógł trafić (????). Ta... w Nowej Hucie 80% bloków szarych... mój z tych 20% w innym kolorze!

dawno się tak nie uśmiałam czytając forum:hah aha:

Napisane przez Sorceresss

Myślę, że jest wszystko OK. Z tego co czytałam to babeczka zna się na rzeczy. Jest naprawdę specjalistą, szczególnie jeśli chodzi o serca dzieci. spójrz tutaj: http://dobreusg.pl/o_nas/agnieszka_nocun
poza tym sprzęt jakim Cię badali jest lepszy od tego, który ma Twoja pani doktor (wnioskuję po tym, że sama chciała Cię na inny aparat do kontroli wysłać).
Mam nadzieję, że się niepotrzebnie nie stresujesz bo wszystko będzie dobrze!

Dziękuję Kochana, nawet nie wiesz ile nadziei we mnie wlałaś, nie miałam pojęcia, że ta pani doktor jest takiej wysokiej klasy specjalistą. Sprzęt napewno na tym 4d mieli lepszy i to nie podlega dyskusji. Liczę na to że mojej lekarce się jednak wydawało że widzi coś niepokojącego. Do środy jeszcze 5 dni, poczekamy, zobaczymy ale jestem już dobrej myśli. THX

[Sorceresss]

Napisane przez ObserwujeCie

Ostatnio oglądałam w sieci downton abbey fajny brytyjski. Polecam !

a z jakiejś konkretnej stronki? Recenzje wyglądają kusząco i lubię takie klimaty

[megi-megi]

Ja to zawsze oficjalnie załatwiam reklamacje, skargi... dobrze na tym wychodzę. Na co dzień zajmuję się windykacją i stykam się z takim drobnymi niuansami.

[Chanel_Coco]

Strippi zagłosowane

[Sorceresss]

Napisane przez Chanel_Coco

Dziękuję Kochana, nawet nie wiesz ile nadziei we mnie wlałaś, nie miałam pojęcia, że ta pani doktor jest takiej wysokiej klasy specjalistą. Sprzęt napewno na tym 4d mieli lepszy i to nie podlega dyskusji. Liczę na to że mojej lekarce się jednak wydawało że widzi coś niepokojącego. Do środy jeszcze 5 dni, poczekamy, zobaczymy ale jestem już dobrej myśli. THX

No to się cieszę

Tylko jak mogłaś się śmiać z mojej traumatycznej sytuacji? hm ???


Jutro na spokojnie sklecę jakąś skargę. A powodów do skarg mam wiele... od samego początku było coś nie tak...
A i u operatora sieci możemy odtworzyć chyba rozmowę, żeby potwierdzić jak zachował się Pan kierownik...
No nic, szkoda psuć sobie dzisiaj już nerwy... zajadłam smutek pizzą, popiłam colą (2/3 puszki zostawiam na weekend ) zostaje mi leżenie na łóżku i wczuwanie się w bombardowanie maluszka

[pani22ka]

Napisane przez Sorceresss

Po przeprosinach miałam odpuścić - ale nie... przegięcie i zgłoszę skargę!

dobrze. bez przesady.

Napisane przez Chanel_Coco

Cóż za miła niespodzianka, bo w przeliczeniu na zł to wychodzi ok 1000 teraz przyda się jak znalazł

dlaczego ja nigdy o kasiurze nie zapominam?!

[nestelle]

Napisane przez myaja

Witam drogie mamusie
dziś witamy Was jednak już w naszym połówkowym 20tc - w którym jak się okazało jesteśmy w trakcie ehhhh... ciekawe czy termin mi dobrze obliczyli ...

tak czy inaczej mam news'a ... otóż wczoraj, po raz pierwszy, wyraźnie i nawet mocno (?!) poczułam ruchy dziecka!!! leżeliśmy sb oglądając tv, gilgałam brzuszek i nic aż mi ręka zdrętwiała więc ją tylko położyłam na brzuchu i - bach! stało się dostała mini (dla mnie MEGA) kopniaka w dół brzucha!!! boże niesamowite uczucie... myślałam, że to przeoczę ale nie dało się... pogilgałam znów i koniec odstawiłam rękę i znów słodkie to takie, że aż się popłakałam ehhhh... mąż się dowie dziś, bo wczoraj był brata, już widzę jak bd skakał z radości! oby tylko bobas nie zastrajkował dziś i wykopał się za wszystkie czasy! hahaha jestem mega szczęśliwa!!!

Napisane przez OtTakaJa

Witam Was kochane
Wczoraj nie mogłam usnąć i leżałam do północy prawie oglądając TV i w pewnym momencie, kiedy tak leżałam na plecach poczułam jak ktoś puka do mnie od środka Na milion procent to nie były żadne jelita. Niestety zapukał/a tylko 2 razy i tyle, ale to naprawdę piękne uczucie

Napisane przez maria28

A tu wrzucam Wam moje niewyraźne dziecię:

ale śmieszna kosmitka , słodziutka .

Napisane przez kwiatuszekkk21

Dziewczyny ryczeć mi się chce
Byłam w szpitalu odwiedzić bratową po porodzie i się przeraziłam. Słyszałam jak jakaś dziewczyna rodziła, okropnie krzyczała słychać było na całym oddziale jakoś mnie to strasznie uderzyło, bo chyba sobie uświadomiłam że to na prawdę okropnie boli i ciężko wytrzymać. Tak się wystraszyłam tym wszystkim że się poryczałam jak głupia. do tej pory nastawiałam się pozytywnie, myślałam że jakoś tam będzie i wytrzymam ale po tych krzykach stwierdziłam, że chyba jednak nie zniosę bólu, który powoduje taki krzyk
żałuję, że poszłam do tego szpitala... wolałam żyć w nieświadomości a teraz tak się boję porodu, że chyba się zatnę i nie urodzę

.... dziewczyny różnie reagują ... no i to prawda -boli ,nikt nie twierdzi inaczej.... ale dla nas nie ma odwrotu więc ja -choć po 2 porodach- przyjmuję postawę "wyparcia" , nie myślę ,nie chcę nic słyszeć ani oglądać .koniec ,kropka.
a tak przy okazji przy pierwszym porodzie nie pisnęłam -ani słówka,nie jęknęłam,jakbym była scjentolożką ...poprostu niemowa.
na sam koniec nagle wypaliłam: "o kur ". i wszyscy -dr,położna i mąż zastygnęli ze zdziwienia nie wiem czy bardziej się zdziwili,że jednak przemówiłam czy ,że spodziewali się przekleństwa... a ja dokończyłam : "-cze jak to boli " .. i tyle .

Napisane przez ObserwujeCie

Noo na szczęście już nie ma odwrotu i nikt nas drugi raz o zdanie nie będzie pytał. Zasada jest jedna, do lutego udajemy że porodu nie ma, później się można martwić

amen .

Napisane przez Sorceresss

Ah, i jakbym sie nie odzywała dłużej to znaczy, że zostałam aresztowana za zabójstwo kuriera z DPD! Zabójstwo z premedytacją! Od kur... tygodnia próbuje mi dostarczyć 2 paczki. W powodach nie dostarczenia podaje np. "awaria samochodu", "brak możliwości awizowania" (jakim kurka cudem???), "szary blok". Niech mi ktoś powie co znaczy SZARY BLOK w języku kurierów??? BTW nasz blok jest żółty! Teraz mu nawet w awarię samochodu nie wierzę! Na koniec... umówiłam się z nim dzisiaj (dzwoniąc w ogóle na centralę bo do dupka nie miałam nr tel, a on sam się ze mną nie kontaktował, bo i po bo?) na 16... i co? Nie ma dziada do tej pory! Więc jak się pojawi to mu urwę jaja i zapakuję w jego paczuszki!

padłam

Napisane przez Sorceresss

ja ostatnio byłam 3 lata temu. A tak mniej więcej od 10 lat chodzę co 2-3 lata i mówię:
-Dzień dobry! Proszę sprawdzić czy mam jakieś ubytki....
-Dzień dobry! .... Nie, nie ma pani. Zęby zdrowe.
-Dziękuję. Do widzenia.

Ale w podstawówce i LO troszkę się nałaziłam. Szóstki mi dziurawe wychodziły nawet :/

.. no ja mam podobnie - ostatni raz miałam cos robione w na początku podstawówki - ale nacierpiałam się jako 5-6 latka bo miałam zdrowe mocne mleczaki wyrywane aby aparat nosić .... brrrr...

Napisane przez strippi

DZIEWCZYNY PROSZĘ O GŁOSY NA MNIE
NICK CIERP1ENIE, można oddać 3 głosy jednego dnia na tą samą pracę, także jak zaliczy jeden , można kliknąć jeszcze 2 razy

http://www.bebiklub.pl/home/konkursy...ia/?start=3295

zagłosowane.

Napisane przez oliwka__

Dzień dobry wieczór

Niedawno dotarłam do domku i powiem wam, że jestem straszna zołza i wyrodna matka

Od samego początku pisałam, że czuję że dziewczynka będzie. No i co i dziś potwierdziło się co będziemy mieć więc jest 100% dziewczynka Ale ja ledwo wyszłam z gabinetu wsiadłam w samochód i zaczęłam ryczeć Tż nastawiał się na chłopca a ja mówiłam że dziewczynka, szukałam wszystkiego pod dziewczynkę ale gdzieś w głębi chciałam chłopca i dziś liczyłam, że powie że chłopiec choć twierdziłam że najważniejsze by zdrowe. Tż mimo że nie dawał przez te tygodnie możliwości , że może być inaczej i mimo smutnej miny po wiadomości lekarza już stwierdził, że i tak małej kupi motor i nauczy ją jeździć, a ja tak wyrodna
Choć najważniejsze że zdrowe i dobrze się rozwija, serduszko, wątroba i pozostałe narządy, główka wielkością ciałko wszystko odpowiada wiekowi ciąży tz wg om jest 16+3 a wg usg 16+1 więc wzorowo nie wiem ile malutka waży ale ma 10,21 cm i serduszko bije 154 na minutę i z okazji tej wiadomości dostaliśmy zdjęcia choć lekarz dziś nie planował ich robić i jedno mamy w 4d ale wygląda jak mały kosmita no i następna wizyty 10 grudnia i będzie płytka dvd
Ponadto wyniki wszystkie bardzo dobre wg lekarza (pomimo minusów które dopuszczalne są w ciąży czyli ok) więc dalej mam brać tylko kwas, witaminek nie dostałam.
U fryzjera mam powiedzieć, że jestem w ciąży i zapytać czy mają farby ekologiczne. No i maksymalnie mogę farbować włoski 3 razy w ciąży. Żółty śluz wg mnie a dla lekarza super taki powinien być (mam małą nadżerkę ale póki nie byłam w ciąży nic z nią nie robił i zajmiemy się po ciąży nią). Na notorycznie powtarzającą się opryszczkę jeśli jeszcze się pojawi dosyć często przeprowadzi kurację jakimś lekiem hasco...coś tam dopuszczalne przez towarzystwo jakieś tam
Cieszę się, że maleństwo rozwija się prawidłowo i zdrowe jest

za córeczkę !!! no i nie martw się z powodu reakcji różnie bywa ... na pewno hormony...

Napisane przez Sorceresss

A więc nie poszłam siedzieć - ale jaja z kurierem, że łoooo... przyszła potłuczona przesyłka - otwierałam przy nim specjalnie. Okazało się, że nie ma protokołu szkody, który mieć powinien. W ogóle dostarczał ją, za przeproszeniem, jakiś niekumaty jełop. Nie umiał czytać, ani pisać. MASAKRA! Więc kontaktował się ze swoim kierownikiem co w związku, że nie ma tych pierdzielonych protokołów szkody. Po rozmowie z kierownikiem okazało się, że pracownik ich nie ma i już - jakby to moja wina była. A ja towar na podstawie tego protokołu reklamuję. Więc poprosiłam o nazwisko kierownika - podał nie wyraźnie... poprosiłam o powtórkę (przez tel źle słychać) to mi powiedział, że mam coś z uszami.... ale jak się przyznałam, że jestem głucha () to przeliterował z łaską. Na koniec mu powiedziałam, że ma oryginalne nazwisko - jakieś tam FĄFA COŚ TAM - ale że jest i tak gburem. A on mi na to: Ty dziw ko! No to się rozłączyłam. Akurat przyszedł mój mąż - ja się popłakałam, a z nerwów to miałam ochotę mordować!
Ostatecznie te pierdzielone protokoły były w samochodzie - ciapa nie umiał ich znaleźć, kierownik zadzwonił i mnie przeprosił, że się uniósł... a ja mam swoją potłuczoną przesyłkę, protokół szkody i startuję z reklamacją!

No pierwszy raz w życiu mi się coś takiego przytrafiło!


A, ten "szary blok" to wpisała ta ciućma co mi dostarczała paczkę. Jak spytałam co to w ogóle znaczy to powiedział - że nie mógł trafić (????). Ta... w Nowej Hucie 80% bloków szarych... mój z tych 20% w innym kolorze!

łoooo ... za tą "dziwkę" skopałabym mu du.. , normalnie nie wierzę,że tak wypalił ....

[klementyna1]

Napisane przez Dragusia88

aaaaaaaaaaaaaa pępek mi zanika ;/

MAm to samo
Strippi- zaglosowane
Sorcerres- Zrób z Nim porzadek niech pożałuje
Zegnam sie, ide spać! paaaa

[Maluda2112]

Strippi zagłosowałam i jutro też oddam 3 głosiki