Widziałyśmy już nasze maluszki, choć niewielkie mamy brzuszki. Mamy V-VI 2013 cz.II

[Meliitele]

Napisane przez Ashyshqa

Hej Dziewczynki! Taka piekna niedziela a ja ogladam ja wciaz zza okien szpitala
Mam nadzieje, ze jutro wyjade ale dzis zbow mam biegunke wiec zobaczymy...


Ja rosolek tez robie bez zadnych ulepszaczy, w zasadzie kazda zupe tak robie i sa o niebo lepsze.

Jak sie czujesz kochana?
Nie doczytalam, dlaczego lezysz w szpitalu?
Ja tez ostatnio lezalam 2 dni w szpitalu, mialam biegunke goraczke itd..

Napisane przez MoTyleKsw

Ale chociaż leżysz, monitorują Cię i dostajesz jeść o tych samych godzinach i w jakiś sposób się to unormuje.

Ja mam dziś fatalny dzień. Przeszły mi objawy. Hmmm wszystkie. Jedynie sutki reagują. I zamiast się cieszyć, to ja się martwię, a do wizyty 8 dni Wiem, że nie powinnam, ale momentami jest silniejsze ode mnie i nie wyobrażam sobie momentu, że mogłoby coś być nie tak, a no nie mam też wpływu na to jak będzie.

Cieszyc sie tylko trzeba! bedzie dobrze!
Ja tez juz nie mam zadnych objawow, tylko w dzien co chwila chodze siku, w nocy czasami sie przebudze 1 raz. A tak to wszystko przeszlo. Ale zachcianki smakowe to chyba nigdy nie przejda

[potterka]

Napisane przez MoTyleKsw

Ja mam dziś fatalny dzień. Przeszły mi objawy. Hmmm wszystkie. Jedynie sutki reagują. I zamiast się cieszyć, to ja się martwię, a do wizyty 8 dni Wiem, że nie powinnam, ale momentami jest silniejsze ode mnie i nie wyobrażam sobie momentu, że mogłoby coś być nie tak, a no nie mam też wpływu na to jak będzie.

Mnie dziwne myśli naszły wczoraj wieczorem i dziś rano, ale wmawiam sobie, że głupia jestem i wszystko musi być ok

[vil84]

Napisane przez cloche

"Dziecko chcąc się wypróżnić może wysyłać nam różne sygnały. Każde dziecko ma swój kod: nagle uspokoi się, utkwi wzrok na jakimś punkcie, będzie miało bardzo skupioną minę, zacznie marszczyć brwi, zacznie się kręcić, wydawać dźwięki niezadowolenia, itd."

hmmm no nasz kot wysyła sygnały, że mu się zbiera na kupę, więc pewnie dziecko też

Napisane przez Ashyshqa

Hej Dziewczynki! Taka piekna niedziela a ja ogladam ja wciaz zza okien szpitala
Mam nadzieje, ze jutro wyjade ale dzis zbow mam biegunke wiec zobaczymy...
Jedzenie mi sie marzy dniami i nocami bo na tym szpitalnym.to juz nie wyrabiam... Ale moze i dobrze, ze mnie zostawili a w domu to bym sie rzucila na jedzenie, a jednak ten zoladek wciaz jeszcze delikatny...

oj Biedna jesteś ... z domu Ci nic nie przywożą? ja codziennie miałam domowy obiadek, kanapki i serki. wiem, że musisz teraz uważać na żołądek, ale jakieś lekkie jedzenie domowe chyba nie zaszkodzi?

Napisane przez maarchewka

Zaczynam szukać szkoły rodzenia. Wczoraj mnie kolezanka - pielegniarka przestraszyła, że na te bezpłatne to się nie załapię bo pewnie już nie ma miejsc. Ze jej kolezanka szukała od razu jak się dowiedziała i się nie załapała.. Ale jak zaczynam teraz szukać to nie wygląda tak źle coś tam jest. Muszę zadzwonić jutro i się zapisać. Osoby zameldowane w Wawie mają sponsorowaną szkołę z urzędu miasta . 500 zł do przodu

ja też już o tym myślałam - w piątek idę do gin i zapytam, czy mogę, bo kiedyś mi mówiła, że żadnego ruchu i nie ma opcji, ale polepszyło się, więc może da radę bardzo bym chciała

Napisane przez Magiusa

Vil, a c0 u ciebie, że Cię chcą do szpitala wysłać?

teraz już mam nadzieję spokój, ale było hardcorowo 7 tc - krwawienie i kilka dni w szpitalu, 11 tc - to samo, 13 tc - krwawienie po badaniu, a w międzyczasie plamienia prawie ciągle, ogromne dawki hormonów, które mam do tej pory .... do tego mam od 1,5 miesiąca wysokie crp i ob. i kosmówkę na szyjce macicy, co może zwiastować przodujące łożysko, i generalnie nie powinnam łózka opuszczać ale na ostatniej wizycie dowiedziałam się, że kosmówka się leciutko przesunęła, więc jest nadzieja, od dwóch tygodni nie mam plamień ... tak więc mam nadzieję, że z początkiem drugiego trymestru wszystko się uspokoiło

[cloche]

Napisane przez maarchewka

Jednak dla mnie to jakas abstrakcja. Przecież dzieciak się cały obsra. Jak już TZ chce tak tak ekologicznie to moze pieluchy wielorazowe?

ale jemu nie chodzi o ekologię czy też oszczędzanie (swoją drogą, co do tego, to trzeba by również podliczyć częstsze pranie, proszki i odkażacze itp... taniej i ekologiczniej pewnie dalej będzie, ale wyliczenia są bez tego troszkę przekłamane).
małżowi chodzi widocznie tylko o to, że skoro dziecko podobno na początku wysyła te sygnały, to szkoda by było, żeby się tego oduczyło. samo siebie potem też lepiej kontroluje i szybciej się przestawia na nocnik.
nie wiem w sumie, jak to jest z tym nocnikiem - mój o 13 lat młodszy brat dość długo potrzebował, ale wiele razy słyszałam, że matki zaczynają sadzać córcie półtoraroczne i w 3 dni sprawa załatwiona. więc się da i bez wieeeelu miesięcy męczarni i "czytania" dziecka. tylko z chłopakami podobno trudniej jest, jakieś oporne z reguły są...

[maarchewka]

Napisane przez cloche

ale jemu nie chodzi o ekologię czy też oszczędzanie (swoją drogą, co do tego, to trzeba by również podliczyć częstsze pranie, proszki i odkażacze itp... taniej i ekologiczniej pewnie dalej będzie, ale wyliczenia są bez tego troszkę przekłamane).
małżowi chodzi widocznie tylko o to, że skoro dziecko podobno na początku wysyła te sygnały, to szkoda by było, żeby się tego oduczyło. samo siebie potem też lepiej kontroluje i szybciej się przestawia na nocnik.
nie wiem w sumie, jak to jest z tym nocnikiem - mój o 13 lat młodszy brat dość długo potrzebował, ale wiele razy słyszałam, że matki zaczynają sadzać córcie półtoraroczne i w 3 dni sprawa załatwiona. więc się da i bez wieeeelu miesięcy męczarni i "czytania" dziecka. tylko z chłopakami podobno trudniej jest, jakieś oporne z reguły są...

aha w ten sposób, za bardzo uprościłam. Może idea nie jest zła, ale nie wiem czy to będzie zdrowe dla maluszka jak ciągle będzie miał całe ubranko mokre. Malżowi też dobrze gadać bo on tych ruchów pewnie się nie będzie musiał uczyc. Polezie do roboty i sama z tym zostaniesz. Chyba ze on planuje jakoś w domu być.

[Ashyshqa]

Napisane przez Meliitele

Jak sie czujesz kochana?
Nie doczytalam, dlaczego lezysz w szpitalu?
Ja tez ostatnio lezalam 2 dni w szpitalu, mialam biegunke goraczke itd..


Cieszyc sie tylko trzeba! bedzie dobrze!
Ja tez juz nie mam zadnych objawow, tylko w dzien co chwila chodze siku, w nocy czasami sie przebudze 1 raz. A tak to wszystko przeszlo. Ale zachcianki smakowe to chyba nigdy nie przejda

U mnie podobnie - wymioty i biegunka. Dzis niestety tez mialam biegunke i boje sie, ze przez to zostawia mnie dluzej... Poza tym czyje sie ok, nie mam mdlosci, mam wiecej energii no i jesc mi sie chce

Vil, no to mialas raj ja niestety z najblizszych mam tu tylko meza, ze on je w pracy obiady to nie gotuje. Przywiozl mi jedynie lekkostrawne przekaski: sucharki banany, kisielki itd. No ale nie jest az tak zle dam rade. Oby tylko do jutra.

No i z Wami bedzie mi sie lepiej kontaktowac niz z komorki

[Meliitele]

Napisane przez Ashyshqa

U mnie podobnie - wymioty i biegunka. Dzis niestety tez mialam biegunke i boje sie, ze przez to zostawia mnie dluzej... Poza tym czyje sie ok, nie mam mdlosci, mam wiecej energii no i jesc mi sie chce

A jakie leki Ci podaja? ciekawe czy to samo mialam
Jedzonko tez mialam ochydne..

[cloche]

Napisane przez maarchewka

aha w ten sposób, za bardzo uprościłam. Może idea nie jest zła, ale nie wiem czy to będzie zdrowe dla maluszka jak ciągle będzie miał całe ubranko mokre. Malżowi też dobrze gadać bo on tych ruchów pewnie się nie będzie musiał uczyc. Polezie do roboty i sama z tym zostaniesz. Chyba ze on planuje jakoś w domu być.

też mu mówię, że wszystko zweryfikuje się "w praniu" bo ja nie mam zamiaru wisieć nad maluchem całymi dniami. muszę też czasem pójść do łazienki czy coś
ale można tą metodę stosować na "pół etatu", czyli np. po południu, jak chłop z pracy wróci, aż do wieczora. w nocy oczywiście maluch śpi w pieluszce
aaa, i absolutnie maluch nie ma być w mokrym ubranku! właśnie o to chodzi, że póki obserwujemy, aż wyczaimy, jakie to "sygnały" są (tak jak kot vil na przykład wysyła ), to zakładamy jak najbardziej pieluszki, ale takie, żebyśmy wyczaili, czy teraz dziecko sikało czy kupkało...

właśnie ciocia zadzwoniła i się poskarżyłam, w co mój małż chce mnie wkopać, i powiedziała, że jej córcia już około miesiąca dawała wyraźne sygnały. póki była karmiona piersią, to leciało przez nią jak popadnie - trudno wtedy cokolwiek "wyłapać". ale potem musiała być na mleku dla bejbików i kupki były konkretniejsze. ciocia wtedy, jak widziała, że kupka się zbliża, zdejmowała tetrówkę i małą trzymała nad miską albo podkładała papier toaletowy - chociażby żeby kupki łatwiej się pozbyć i nie musieć zaraz kolejnej pieluchy prać. nooo... jak będą oczywiste sygnały, to jak najbardziej można to wykorzystać! lepiej dla dupci, jak w tej kupie ani sekundy nie będzie leżeć, nie?

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Ashyshka, bidulko, a o dzisiejszej biegunce lekarze wiedzą? w ogóle wiadomo już, z czego to? oby przeszło... ale staraj się powolutku wprowadzać nowości w domciu, żebyś już nie musiała wracać do brzydkiego szpitala aż do porodu!

[Mysia mysz]

Napisane przez maarchewka

Jednak dla mnie to jakas abstrakcja. Przecież dzieciak się cały obsra. Jak już TZ chce tak tak ekologicznie to moze pieluchy wielorazowe?

Zaczynam szukać szkoły rodzenia. Wczoraj mnie kolezanka - pielegniarka przestraszyła, że na te bezpłatne to się nie załapię bo pewnie już nie ma miejsc. Ze jej kolezanka szukała od razu jak się dowiedziała i się nie załapała.. Ale jak zaczynam teraz szukać to nie wygląda tak źle coś tam jest. Muszę zadzwonić jutro i się zapisać. Osoby zameldowane w Wawie mają sponsorowaną szkołę z urzędu miasta . 500 zł do przodu

ja będę chodzić do szpitala w którym planuję rodzić jest za free na nfz

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Napisane przez Magiusa

Czesc Dziewczyny, jak mi nie pomozecie to może urodzę zdrowe dziecko ale zwariuje do tego czasu od tych 4 dni wiem o tym cholernym krwiaku więc grzecznie wcinam tabletki i leże...no ale już mnie szlag trafia, a musze tak conajmniej do 19.11 bo wtedy kontrola. Pomóżcie mi znaleść jakieś zajęcie...wiecie wszystko byloby cudownie gdybym mogła sobie pochodzić czy też posiedzieć, ale niestety konsultowałam się z dwoma lekarzami i kazali mi leżeć...leże więc mając nadzieje, że będzie wszystko dobrze, ale naprawde nie wiem już co ze sobą robić. Trochę czytam, trochę oglądam, ale codziennie od 4 dni to samo i już mnie głowa boli ot tego leżenia.

mi kazali po szpitali prowadzić 'spoczynowy' tryb życia i też dostaję szału. Staram się leżeć ale i tak pozwalam sobie na 2,3 h wyjść z domu na zakupy czy obiad, marzę o powrocie do pracy jeszcze tylko tydzień..... z planów to ja mam zamiar napisać plan magisterki i wybrać i zamówić zdjęcia

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Napisane przez Meliitele

zakochalam sie w tym komplecie mebelkow
http://www.mebledladziecka.pl//index...t&prod_id=1530

sliczne sa.. ja wlasnie takie chcialabym uniwersalne.. jak maly podrosnie to lozeczko do wyrzucenia a w miejsce lozeczka biureczko

My narazie takie wybraliśmy http://allegro.pl/tip-top-meble-dla-...761618454.html

ale dalej szukam

[Katate]

Napisane przez axella

Ej Ej dziewczyny!z takimi świątecznymi pierdółkami zaczekajcie na dniach otwieram moją Prezentownię, cudeńka moje i mamy, typowo świąteczne(dlatego otwieramy na sezon), dla koleżanek z wizażu mogą być rabaty Chusteczniki, świeczniki,zawieszki,filc owe zabaweczki,bombki.. wcale się nie reklamuję

NO to ja czekam

Napisane przez sharpnowaja

vil, pawie oczko czy macie jakieś objawy? bo ja nic a nic, nie wiem czy to dlatego że to już 2 trymestr czy dlatego że piję te soki (bo lekarz mówił że to bóle jelitowe), zaczynam się martwić ale chyba sama sobie wmawiam

Sharp ja jestem w 16 tygodniu i odkąd mi mdłości przeszły 2 tygodnie temu, to też mi dziwne myśli do głowy przychodzą. Nawet ostatnio do Tż mówiłam, że jakoś mnie to martwi, ale postanowiłam się nie nakręcać. W końcu po to się czeka na ten drugi trymestr

Napisane przez vil84

tak przy okazji, wytłumaczcie mi po co są podgrzewacze do butelek, czy są potrzebne jakbym czasem korzystała z laktatora, i o co chodzi z tymi rozmiarami smoczków?? dziś chciałam jeden kupić ale miał rozmiar 3, nie znam się

Ja zaczęłam używać dopiero jak przestałam karmić piersią. Szykuję sobie w butelkę wodę, wstawiam do podgrzewacza i jak w nocy mały chce mleczko, to tylko proszek wsypuje i gotowe Poza tym można jedzonko podgrzewać lub picie.

Napisane przez Ashyshqa

Hej Dziewczynki! Taka piekna niedziela a ja ogladam ja wciaz zza okien szpitala

Trzymam kciuki za szybki powrót do domu

Napisane przez MoTyleKsw

Ja mam dziś fatalny dzień. Przeszły mi objawy. Hmmm wszystkie. Jedynie sutki reagują. I zamiast się cieszyć, to ja się martwię, a do wizyty 8 dni Wiem, że nie powinnam, ale momentami jest silniejsze ode mnie i nie wyobrażam sobie momentu, że mogłoby coś być nie tak, a no nie mam też wpływu na to jak będzie.

To chyba w większości tak właśnie mamy, że zamiast się cieszyć to się martwimy

Wróciliśmy od dziadków. Jak zwykle przejedzona jestem Synek przeszczęśliwy bo tam są kurki, kotki i pieski. Ale ja za to padnięta, bo musiałam z nim biegać za zwierzakami

[becik_4]

Napisane przez vvgh

Ja bym na saunę nawet bez Fasolki nie poszła. Ale też uważam, że teraz nie warto ryzykować. Poczekaj do przyszłego roku i wtedy pójdziesz.

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------




W którym jesteś tygodniu?

12 tydzień ale to taka jednodniowa poprawa bo dzisiaj znowu nie moge zjeśc obiadu tylko te kanapki no nie wiem jak długo tak pociągniemy

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Co do premii to wiem że są wliczane do zwolnienia jeśli od tych premi były odprowadzane składki i tak samo wilicza sie 13- tka więc jeśli do zwolnienia ciążowego sie wlicza wiec sadze że do macierzyńskiego również

[lonely_lady]

Napisane przez Meliitele

A ja gadalam wlasnie z tesciowa i jestem w ciezkim szoku. T chce kupic dom w norwegii.. Czyzby zaczal myslec ta oporna mozgownica? bardzo bym chciala zeby zrozumial swoje bledy i chcial wszystko naprawic Na pewno od razu nie wybaczylabym mu ale dalabym mu szanse..
Mowil wczoraj do tescia ze chce zebysmy wszyscy razem byli w swieta..
Chyba mi sciemniaja bo az mi sie wierzyc nie chce ze go cos ruszylo

ajjj kochana, może na razie nie nastawiaj się pozytywnie.. lepiej być mile zaskoczoną niż rozczarowaną.. Oby coś do niego dotarło i oby zmienił postępowanie. Żeby tylko nie było tak, że jego rodzicom wstyd za syna i w ten sposób Cię pocieszają. Nie zrozum mnie źle, wiem że się cieszysz a ja nie chcę Ci burzyć tej radości.. Tylko po tym co zrobił to niech się sam porządnie postara, a nie przez rodziców jakieś obietnice Dzwoni chociaż do Ciebie ?

Napisane przez cloche

1.a wiecie, że taki prawdziwy rosół świetnie działa przy przeziębieniach? zawiera naturalną substancję, którą częściowo imitują jakieś tam aspiryny czy coś, nie pamiętam dokładnie... ale dobry rosołek na rozgrzanie w zimne dni to wręcz lekarstwo!

2.a propos imion... mój chłop właśnie wymyślił dla chłopaka Jimmie Blue albo Nelson Gonzalez... chyba dzieci jakichś "gwiazd" niemieckich tak się zwą

1. Tak, tak- masz rację. Rosołek jest bardzo dobry na przeziębienia i grypę no i na rozgrzanie. Czasem może postawić na nogi
2. U nas te imiona byłyby pewnie dziwnie odbierane, ale mieszkacie w Niemczech i jeśli Tobie też się podobają to nie widzę powodów żeby z nich rezygnować

Napisane przez XxXJuSstiii

A to my mamy N Małż chciał wykupić, dzwoniliśmy na infolinię ale okazało się, że nie możemy bo mamy dekoder bez dysku a nasz przenośny się zepsuł i miły pan nam powiedział, że na RTL będzie niekodowany, nawet nie wiedzieliśmy

tak, na RTL była transmisja za free, wiedzieliśmy że nie mamy tego programu ale i tak szukaliśmy. Ostateczni trzeba było wykupić smskiem walkę. Ale Tż i Teściu to straszni kibice (ja też lubię) i zawsze wykupują. Ostatnio na gali ksw byliśmy na żywo. Teraz w grudniu Tż chyba sam pojedzie, bo pewnie już będę miała brzuch

Napisane przez Ag_nes

Chodzę do lekarza prywatnego, ale badania prenatalne to mam juz w innej przychodni genetycznej. Za te nie place, jeszcze zostaje nam sprawa mukowiscydozy którą mam w rodzinie i jak nie zalatwie na NFZ to zaplace. Ale walcze dzielnie, napisalam już nawet do działu skarg i wniosów NFZ i jak dostane na pismie ze mi sie nalezy takie badanie, to już żaden lekarz przede mną drzwi nie zamknie.

owocnej walki w takim razie, oby się udało

Napisane przez Magiusa

Czesc Dziewczyny, jak mi nie pomozecie to może urodzę zdrowe dziecko ale zwariuje do tego czasu od tych 4 dni wiem o tym cholernym krwiaku więc grzecznie wcinam tabletki i leże...no ale już mnie szlag trafia, a musze tak conajmniej do 19.11 bo wtedy kontrola. Pomóżcie mi znaleść jakieś zajęcie...wiecie wszystko byloby cudownie gdybym mogła sobie pochodzić czy też posiedzieć, ale niestety konsultowałam się z dwoma lekarzami i kazali mi leżeć...leże więc mając nadzieje, że będzie wszystko dobrze, ale naprawde nie wiem już co ze sobą robić. Trochę czytam, trochę oglądam, ale codziennie od 4 dni to samo i już mnie głowa boli ot tego leżenia.

Jak Cię znudzą książki to zawsze możesz przesiadywać na wizażu to forum straaasznie wciąga możesz jeszcze spróbować z wyszywaniem, szydełkiem itp.

Napisane przez Ashyshqa

1.Hej Dziewczynki! Taka piekna niedziela a ja ogladam ja wciaz zza okien szpitala
Mam nadzieje, ze jutro wyjade ale dzis zbow mam biegunke wiec zobaczymy...
2,Justi tez znam blog moje wypieki dosc dobrze. Jest cudowny. Polecam sernik z biala czekolada i malinami

j
1.Trzymaj się cieplutko, obyś szybko wróciła do domku
2. mmm... sernik z malinami i białą czekoladą- musi być pyszny. Właśnie sernika poszukuję. A możecie podać mi adres tego bloga

Justi jak to czytasz to podaj mi proszę adres tego bloga

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Motylku nie martw się na pewno wszystko ok. A objawy mogły Ci już ustąpić

[Meliitele]

Napisane przez Mysia mysz

My narazie takie wybraliśmy http://allegro.pl/tip-top-meble-dla-...761618454.html

ale dalej szukam

tez ladniutkie, ja bym chciala te mebelki na zywo zobaczyc.

[karolina2121]

Witam się wieczorem

Dzisiaj obudziłam się o 12
Mąż podał śniadanie do łóżka i do 15 leżakowałam

Napisane przez potterka

Spoko, nie potrzebuję tłumaczeń
Wiem swoje w tym temacie

Chciałam tylko wyjaśnić, chociaż nie muszę, bo nie ja decyduję kto jest zapraszany

Napisane przez lonely_lady

pocieszyłyście mnie, to jest szansa że te wędrówki w nocy się skończą ? w sumie to ja wstaję już tylko raz- ale to i tak o raz za dużo

Gdybym tylko raz wstawała to byłabym przeszczęśliwa

Napisane przez lonely_lady

Nie martw się, nie tylko Ty jesteś zielona w tych sprawach w dodatku ja to mamy na zakupy nie zabiorę, bo jest 500 km dalej ale jakoś sobie poradzimy, mamy jeszcze dobre pół roku na edukację

Tak myślę, jakoś damy radę

Napisane przez lonely_lady

Któraś tu kiedyś pisała, że jak jest zgaga to dziecku włosy rosną

Ponoć ja się urodziłam z kosmykiem na czubku głowy, więc może dziecko wdało się w matkę owłosioną


Axella sto lat ! wszystkiego naaj !

[Meliitele]

Napisane przez lonely_lady

ajjj kochana, może na razie nie nastawiaj się pozytywnie.. lepiej być mile zaskoczoną niż rozczarowaną.. Oby coś do niego dotarło i oby zmienił postępowanie. Żeby tylko nie było tak, że jego rodzicom wstyd za syna i w ten sposób Cię pocieszają. Nie zrozum mnie źle, wiem że się cieszysz a ja nie chcę Ci burzyć tej radości.. Tylko po tym co zrobił to niech się sam porządnie postara, a nie przez rodziców jakieś obietnice Dzwoni chociaż do Ciebie ?


2. mmm... sernik z malinami i białą czekoladą- musi być pyszny. Właśnie sernika poszukuję. A możecie podać mi adres tego bloga

Justi jak to czytasz to podaj mi proszę adres tego bloga

tak tylko Wam napisalam, ja swojego nastawienia nie zmieniam. Liczy sie tylko maly. Amen.

http://www.mojewypieki.com/ tez czesto z tego bloga korzystam

[sharpnowaja]

halooo
wróciłam, cieszycie się?
zrobiłam sobie peeling kawowy na nogi, tyłek i ręce. Brzuch i piersi oszczędziłam ale tak w sumie to dlaczego nie zrobić też na brzuch

Agnes premia się wlicza w macierzyński- w końcu to Twój zarobek. No chyba że dostajesz pod stołem

Melitele święta idą to może i cud będzie

Magiusia nie pomogę ja leżałam w sumie jakieś 3 tyg (a tak plackiem to tydzień) i dostawałam k*rwicy (za przeproszeniem ), nie wiem co Ci poradzić bo na mnie nic nie działało.

Meliitele mebelki piękne, czasami aż żałuję że nie możemy sobie pozwolić na takie mebelki ani osobny pokój dla maleństwa

Ashyshqa trzymaj się tam dzielnie

[lonely_lady]

Karolinko może jeszcze Ci się to zmieni. Ja na początku też biegałam po 2-3 razy w nocy, teraz już tylko raz w nocy i rano po przebudzeniu

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Meliitele

zakochalam sie w tym komplecie mebelkow
http://www.mebledladziecka.pl//index...t&prod_id=1530

sliczne sa.. ja wlasnie takie chcialabym uniwersalne.. jak maly podrosnie to lozeczko do wyrzucenia a w miejsce lozeczka biureczko

Napisane przez Mysia mysz

My narazie takie wybraliśmy http://allegro.pl/tip-top-meble-dla-...761618454.html

ale dalej szukam

Fajne mebelki i jedne i drugie ale te ceny dobrze jest mieć męża stolarza

Napisane przez potterka

Mnie dziwne myśli naszły wczoraj wieczorem i dziś rano, ale wmawiam sobie, że głupia jestem i wszystko musi być ok

Pewnie, że jest i bedzie ok!

Napisane przez lonely_lady

tak, na RTL była transmisja za free, wiedzieliśmy że nie mamy tego programu ale i tak szukaliśmy. Ostateczni trzeba było wykupić smskiem walkę. Ale Tż i Teściu to straszni kibice (ja też lubię) i zawsze wykupują. Ostatnio na gali ksw byliśmy na żywo. Teraz w grudniu Tż chyba sam pojedzie, bo pewnie już będę miała brzuch

Justi jak to czytasz to podaj mi proszę adres tego bloga

My właśnie nie mogliśmy sms-em tylko ewentualnie kupić przez vod a przez ten dekoder bez dysku nie było takiej możliwości
A co tam brzuszek zawadza?

Proszę: http://www.mojewypieki.com/

[lonely_lady]

Napisane przez Meliitele

tak tylko Wam napisalam, ja swojego nastawienia nie zmieniam. Liczy sie tylko maly. Amen.

http://www.mojewypieki.com/ tez czesto z tego bloga korzystam

No i pewnie, może cud się zdarzy i zmieni swoje nastawienie. Jeśli nie to Jego problem, bo on straci a nie Wy
Dziękuję za adres

[sharpnowaja]

marchewka 500 zł za szkołę rodzenia? u mnie ponoć 150zł kosztuje ale jeszcze nie sprawdzałam.

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Justi a karpatkę też umiesz robić? zrobiłabym

[lonely_lady]

Napisane przez XxXJuSstiii

My właśnie nie mogliśmy sms-em tylko ewentualnie kupić przez vod a przez ten dekoder bez dysku nie było takiej możliwości
A co tam brzuszek zawadza?

Proszę: http://www.mojewypieki.com/

no niby nic brzuszek nie przeszkadza, ale to męczące.. Do Warszawy (bo teraz tam będzie gala) mamy kawałek, a na noc pewnie byśmy nie zostawali. Tam zawsze duuużo ludzi, przepychanki itp. Jeszcze nie ustaliliśmy tego ostatecznie, ja bym pojechała z chęcią. Ale pewnie Tż będzie nalegał żebym została
Dziękuję za adres

[cloche]

Napisane przez lonely_lady

2. U nas te imiona byłyby pewnie dziwnie odbierane, ale mieszkacie w Niemczech i jeśli Tobie też się podobają to nie widzę powodów żeby z nich rezygnować

nie, nie... aż tak źle ze mną nie jest chcę imiona tradycyjne, a nie pseudonimy artystyczne aaa, jeszcze mi przyszło do głowy imię córeczki Sarah Connor. nie wiem, czy dobrze piszę, ale ... Delphin Malou "cześć laska, jak masz na imię?" "delfin....."

wiecie co, mdłości mam i nie jest to fajne, ale tylko jednej nocy wstałam na siusiu! jednak nie jest ze mną tak źle

[XxXJuSstiii]

Napisane przez sharpnowaja

Justi a karpatkę też umiesz robić? zrobiłabym

Nigdy nie robiłam z ciast to robiłam babki, drożdżowe i szarlotkę
Ale mam ochotę na te: http://www.mojewypieki.com/przepis/s...wym-nadzieniem drożdżówki wyglądają i smakują cudownie idealne na jesień w sumie... muszę kupić orzechy
i jeszcze jest sposób formowania na motylki

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Napisane przez lonely_lady

no niby nic brzuszek nie przeszkadza, ale to męczące.. Do Warszawy (bo teraz tam będzie gala) mamy kawałek, a na noc pewnie byśmy nie zostawali. Tam zawsze duuużo ludzi, przepychanki itp. Jeszcze nie ustaliliśmy tego ostatecznie, ja bym pojechała z chęcią. Ale pewnie Tż będzie nalegał żebym została
Dziękuję za adres

A no to faktycznie może być kiepsko

[lonely_lady]

Napisane przez sharpnowaja

[/COLOR]Justi a karpatkę też umiesz robić? zrobiłabym

Karpatka to prościzna zrób według przepisu na opakowaniu delecty. Bardzo dobra wychodzi i nie jest skomplikowana

[XxXJuSstiii]

Napisane przez lonely_lady

Karpatka to prościzna zrób według przepisu na opakowaniu delecty. Bardzo dobra wychodzi i nie jest skomplikowana

ja właśnie jadłam tylko te "gotowce" a sama nigdy nie robiłam i nie jadłam takiej typowo domowej

[Wika28]

Napisane przez Ashyshqa

U mnie podobnie - wymioty i biegunka. Dzis niestety tez mialam biegunke i boje sie, ze przez to zostawia mnie dluzej... Poza tym czyje sie ok, nie mam mdlosci, mam wiecej energii no i jesc mi sie chce

Ashyshqa, a z jakiego powodu masz biegunkę? To takie groźne jest?
Tak pytam, bo ja miałam przez 4 tygodnie z jakimiś tam przerwami i ani mi do głowy nie przyszło, by lekarzowi o tym powiedzieć myślałam, ze owoce źle na mój żołądek działają, piłam orsalit i jakoś tam dawałam radę. Dopiero później zapytałam lekarza czy to normalne, no i zdenerwował się trochę, ale do dziś nie wiem, dlaczego biegunka w ciąży jest groźna

[sharpnowaja]

dziewczyny kupowałyście kiedyś pościel na all? macie kogoś sprawdzonego? czym się sugerować wybierając pościel? kiedyś z TŻtem kupiliśmy dwa komplety (cena identyczna) i jeden komplet wygląda dalej jak nówka (bo jakiś 3 latach) a drugi już po 2 prani stracił kolory i jest okropny.

[karolina2121]

Napisane przez lonely_lady

Karolinko może jeszcze Ci się to zmieni. Ja na początku też biegałam po 2-3 razy w nocy, teraz już tylko raz w nocy i rano po przebudzeniu

Też na to liczę


Wkurzają mnie komentarze innych kobiet, które były w ciąży : "Tak wczesna ciąża a Ty już tyle razy sikasz w nocy... już masz zgagę... to co będzie potem..." Potrafią pocieszyć
Najlepszy jednak jest tekst " Może za dużo się naczytałaś i sobie wmawiasz" ... Tak kurde wmawiam sobie w nocy, że boli mnie brzuch i chce mi się siku !

Chyba każda kobieta inaczej przechodzi ciążę

[lonely_lady]

Napisane przez XxXJuSstiii

ja właśnie jadłam tylko te "gotowce" a sama nigdy nie robiłam i nie jadłam takiej typowo domowej

Moja mamusia kiedyś robiła sama karpatkę (znaczy nie z paczki/kartonika) smaczna była, ale ta z paczki łatwa i szybka w przygotowaniu i chyba mi jeszcze bardziej smakuje więc nigdy nie pytałam o przepis. Wiem, że krem na budyniu zwykłym robiła

[Meliitele]

Napisane przez sharpnowaja

halooo
wróciłam, cieszycie się?
zrobiłam sobie peeling kawowy na nogi, tyłek i ręce. Brzuch i piersi oszczędziłam ale tak w sumie to dlaczego nie zrobić też na brzuch


Melitele święta idą to może i cud będzie

Cieszymy sie!

Haha to ja uwierze w swietego mikolaja jak ten cud sie spelni