Widziałyśmy już nasze maluszki, choć niewielkie mamy brzuszki. Mamy V-VI 2013 cz.II

[XxXJuSstiii]

Napisane przez cloche

Justi, edytowałam tamten post. ale w tym czasie już sporo napisałyście... echhhh

Widzę a ile kosztuje sam ten fotel? Ja się nawet nie wybieram oglądać, siadać bo nie mam miejsca w sypialni na fotel niestety

[lonely_lady]

Napisane przez cloche

tylko mój małżon... ja sama z zielonej góry pochodzę

Ooo - to blisko nas

Napisane przez About_Me

A czujecie już trochę ruchy ? Kopniaki, bo ja to chyba jeszcze nie..

Ja jeszcze nie czuję, ostatnio czułam jakieś bulgotanie dziwne w brzuchu, ale obstawiam raczej że to związane z trawieniem. Na ruchy jeszcze chyba troszkę za wcześnie, ale doczekać się już nie mogę

[cloche]

Napisane przez XxXJuSstiii

Widzę a ile kosztuje sam ten fotel? Ja się nawet nie wybieram oglądać, siadać bo nie mam miejsca w sypialni na fotel niestety

sam fotel bez promo kosztuje chyba 2 tysiaki. jak nie w sypialni, to postawisz sobie gdzieś indziej ale trochę miejsca toto zajmuje......... no cóż, w każdym razie jak byś miała kiedyś ochotę na fotel, to koniecznie przymierz się do tego

[XxXJuSstiii]

Napisane przez cloche

sam fotel bez promo kosztuje chyba 2 tysiaki. jak nie w sypialni, to postawisz sobie gdzieś indziej ale trochę miejsca toto zajmuje......... no cóż, w każdym razie jak byś miała kiedyś ochotę na fotel, to koniecznie przymierz się do tego

może kiedyś będę pamiętała

[cloche]

Napisane przez lonely_lady

Ooo - to blisko nas

wyjdzie na to, że do wszystkich mam blisko, a jednak tak daleko...

małż mi wybił z głowy pieluszki wielorazowe. w polsce pewnie będzie się to opłacało, ale tutaj - jak podliczyłam koszt prania (prąd, woda, proszek, zużycie pralki) - okazuje się, że niekoniecznie wyjdzie taniej.
kolory, wzorki są przecudowne... ale chyba zostanę z pampersami no i niech będzie - mniej roboty!

[MoTyleKsw]

Napisane przez cloche

a ja robię wszystko "na czuja" do farszu mam zawsze duuuużo grzybów suszonych, bo w rodzinnych okolicach dużo podgrzybków, borowików itd... świetnie się nadają. dodaję też trochę startej marchewki i cebuli - przysmażone na maśle. ciasto to już różnie robiłam, i bez jajka i z jajkiem, teraz ostatnio na czuja: najpierw mąka i jajko, a potem dolewam odrobinę ciepłej wody w razie potrzeby. żeby było elastyczniej, to też lubię trochę słonecznikowego dolać rozwałkowuję w maszynce do makaronu i mam zawsze pięknie polepione pierogi! smakowo najważniejszy jednak farsz

zrobimy zbiorowe lepienie pierogów

\

Ech farsz nie wyszedł chyba go przypaliłam jak oglądałam dextera ale się zje, a jak nie ja to oddam bratu

Napisane przez sharpnowaja

MoTyleKsw są te zestawy butelek na all przedwczoraj oglądałam


ja też! ja też!

nuna u mnie pogoda paskudna, ale stwierdziłam że i tak idę do sklepu chociaż przez 10 min się dotlenię.
W ogóle dziś mam zły dzień, wszystko mi leci z rąk, nic mi nie wychodzi. Niektóre gołąbki się rozwaliły (nie robię zawijanych a ucierane na tarce) na szczęście w smaku były ok. Poparzyłam się olejem kilka razy i wynosząc TŻta skarpetki zamiast je wrzucić do prania to wrzuciłam do muszli klozetowej i jeszcze głupia wodę chciałam spuścić
do tego wylałam wodę z ogórków w lodówce (sama się dalej dziwie jak ja to zrobiłam) ehhh mam dość dzisiejszego dnia.
TŻ jak wrócił z pracy to mnie trochę potulił i tak usnęłam na jakieś pół godz.

Musze dokładniej przejrzeć

Napisane przez XxXJuSstiii

I tak będzie

Polecam ten przepis: http://www.mojewypieki.com/przepis/p...asto-pierogowe


Rybnik

Podziękował

[vil84]

Napisane przez XxXJuSstiii

A co do lekarki to poszłaś do tej o której pisałam Ci na pw?

jeszcze na razie chodzimy za darmo, na firmę. może od stycznia zaczniemy chodzić gdzieś prywatnie, żeby Maluszka pooglądać. w piątek mam kontrolę, ale już mi gin mówiła, że nie zmierzy mi już go a potem 6stego prenatalne połówkowe, więc od stycznia się przyda dokładne usg

Napisane przez sharpnowaja

vil a może Ci dzidzia dała mocnego kopniaka?

ojj to ja bym nie chciała wiedzieć, co by było pod koniec ciąży
to był taki dziwny ból, nie takie kłucie czy pobolewanie jak czasami mi się zdarza, tylko ciągły, połgodzinny ból, który momentami się robił mocniejszy. ale jak już pisałam - przeszło i mam nadzieję, że wszytko ok

Napisane przez About_Me

A czujecie już trochę ruchy ? Kopniaki, bo ja to chyba jeszcze nie..

ja kilka razy czułam takie jakby puknięcie lekkie, ale nie upieram się jeszcze, że to dzidzia

Napisane przez sharpnowaja

dziewczyny umrę chyba ze śmiechu, TŻ przyszedł na chwilę do mnie i akurat patrzyłam na nasze dzieciątka na baby-ticker i się pyta "tak wygląda nasze dziecko" ja mówię że tak a on " takie chude? weź Ty więcej jedz"

Napisane przez sharpnowaja

vil ma najstarszą ciąże więc będzie nam opowiadać o swoim piłkarzu

ale przy okazji największą amortyzację z tłuszczyku szczupłe osoby wcześniej czują, ja się nastawiam na początek grudnia na pierwsze ruchy. tzn. takie, że będę pewna, że to dzieciaczek.

a co do foteli, ja chcę bujany ale wystarczy mi używany, oglądam tablicę.pl czasem, ale na razie nic mi się nie podobało.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez vil84

jeszcze na razie chodzimy za darmo, na firmę. może od stycznia zaczniemy chodzić gdzieś prywatnie, żeby Maluszka pooglądać. w piątek mam kontrolę, ale już mi gin mówiła, że nie zmierzy mi już go a potem 6stego prenatalne połówkowe, więc od stycznia się przyda dokładne usg

a co do foteli, ja chcę bujany ale wystarczy mi używany, oglądam tablicę.pl czasem, ale na razie nic mi się nie podobało.

a no to i tak super, że dostałaś to skierowanie

mnie też by się marzył bujany

[sharpnowaja]

Napisane przez vil84

a co do foteli, ja chcę bujany ale wystarczy mi używany, oglądam tablicę.pl czasem, ale na razie nic mi się nie podobało.

mi się taki marzy od zawsze tylko co później z nim zrobić żeby malec się po nim nie wspinał?

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

MoTyleKsw tu masz duży zestaw http://allegro.pl/mega-zestaw-starto...757455858.html i są mniejsze http://allegro.pl/zestaw-startowy-to...756859851.html ale wydaje mi się że na początek najlepiej kupić jedną butelkę bo nie wiesz czy dziecku będzie pasowało no i nie wiadomo czy się przyda

[vil84]

o tym nie pomyślalam ale myślę, że w domu są większe niebezpieczeństwa.
znalazłam właśnie fajny fotel za 100 zł, w Rybniku, ale mężowi nie chce się jechać nawet przy argumencie, że od 1,5 roku wybieramy się tam na chińszczyznę, najpyszniejszą w świecie ... (w Sake przy rynku, dla osób z okolic )

[XxXJuSstiii]

Napisane przez vil84

o tym nie pomyślalam ale myślę, że w domu są większe niebezpieczeństwa.
znalazłam właśnie fajny fotel za 100 zł, w Rybniku, ale mężowi nie chce się jechać nawet przy argumencie, że od 1,5 roku wybieramy się tam na chińszczyznę, najpyszniejszą w świecie ... (w Sake przy rynku, dla osób z okolic )

Ja w Sake jadłam tylko banany w cieście, jakoś nie miałam okazji spróbować niczego konkretnego ale wybieramy się
poprosiłabym Cię o linka do tego fotela ale nie... nie mam go gdzie trzymać

[sharpnowaja]

http://allegro.pl/kufer-plastik-na-s...721148376.html kupiłam taką skrzynię w biedronce za 21 zł, nie wiem skąd tutaj taka cena

[vil84]

proszę: http://tablica.pl/oferta/fotel-bujan...6d5f19c;r:6;s: może znajdziesz miejsce
świetna cena, inne są wiklinowe, mocno zużyte albo droższe.

ja w Sake często jadałam na studiach - najczęściej sajgonki z ostrym ryżem i surówką z białej kapusty, pachnącą wołowinkę, albo kaczkę w miodzie
zawsze jak jestem w Rybniku to tam idę

[XxXJuSstiii]

Napisane przez vil84

proszę: http://tablica.pl/oferta/fotel-bujan...6d5f19c;r:6;s: może znajdziesz miejsce
świetna cena, inne są wiklinowe, mocno zużyte albo droższe.

ja w Sake często jadałam na studiach - najczęściej sajgonki z ostrym ryżem i surówką z białej kapusty, pachnącą wołowinkę, albo kaczkę w miodzie
zawsze jak jestem w Rybniku to tam idę

faktycznie fajny

kusisz mnie, masz szczęście, że nie jestem głodna

[cloche]

Napisane przez vil84

proszę: http://tablica.pl/oferta/fotel-bujan...6d5f19c;r:6;s: może znajdziesz miejsce
świetna cena, inne są wiklinowe, mocno zużyte albo droższe.

ja w Sake często jadałam na studiach - najczęściej sajgonki z ostrym ryżem i surówką z białej kapusty, pachnącą wołowinkę, albo kaczkę w miodzie
zawsze jak jestem w Rybniku to tam idę

zastanówcie się tylko, czy to jest wygodne... potrzebujecie dużo poduch, żeby podłożyć pod łokcie itp. bujanie też takie trochę może być... to trzeba sobie przymierzyć. ja na jeden taki siadłam, to wstać nie mogłam (teraz!!! a co dopiero po porodzie by było! i to z dzieckiem na rękach!).
te cheersy się lekko bujają, można bujanie też zablokować

no i mam ochotę na chińszczyznę...... i jednocześnie mi niedobrze a do tego coś jakby początki zgagi już nie wiem, co mogę, czego lepiej nie tykać..........

[sharpnowaja]

Napisane przez XxXJuSstiii

nie jestem głodna

namówiłaś mnie jestem głodna

[lonely_lady]

a wiecie, że tydzień temu zakładana była II część, a my już mamy ponad 2 tysiące postów jak tak dalej pójdzie to za półtorej tygodnia możemy wymyślać tytuły na kolejną III część

[sharpnowaja]

Napisane przez lonely_lady

a wiecie, że tydzień temu zakładana była II część, a my już mamy ponad 2 tysiące postów jak tak dalej pójdzie to za półtorej tygodnia możemy wymyślać tytuły na kolejną III część

w tym tempie to co miesiąc będzie jedna część

kto mi zrobi kanapeczkę?

[cloche]

ło matko, musimy przystopować... tylko jak??? ja teraz, siedząc na urlopie, muszę bardzo się starać, żeby być na bieżąco. a jak wrócę do pracy za tydzień, to od 9tej do 20tej mnie nie będzie w domciu. a trzeba jeszcze zmieścić ćwiczonka do grafika, trochę ogarniania chałupy itp...

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

aaaa, właśnie miałam małe chyba jajek nie trawię za dobrze, bo wczoraj to samo, a jedyne co się powtórzyło, to jajco... w różnych formach...
gotuję sobie zatem kalafiora, mam suszone warzywa wrzucone do tego, będzie takie coś a'la zupka na kolację... oby ukoiła żołądek...

[lonely_lady]

Napisane przez sharpnowaja

w tym tempie to co miesiąc będzie jedna część

kto mi zrobi kanapeczkę?

właśnie zjadłam sałatę z rzodkiewką, szczypiorkiem i śmietaną.. ale stwierdzam, że jednak nie wystarczy i bez kanapeczki się nie obejdzie mogę zrobić i Tobie

Napisane przez cloche

ło matko, musimy przystopować... tylko jak??? ja teraz, siedząc na urlopie, muszę bardzo się starać, żeby być na bieżąco. a jak wrócę do pracy za tydzień, to od 9tej do 20tej mnie nie będzie w domciu. a trzeba jeszcze zmieścić ćwiczonka do grafika, trochę ogarniania chałupy itp...

ja na szczęście większość czasu na wizażu spędzam w pracy
a ćwiczonka też muszę zacząć
muszę się pochwalić, że dzisiaj nawet troszkę działałam w tym kierunku. Co prawda treningiem tego jeszcze nazwać nie można, ale wykonałam kilka ćwiczeń wybierając najbardziej mi odpowiadające

[XxXJuSstiii]

Napisane przez lonely_lady

a wiecie, że tydzień temu zakładana była II część, a my już mamy ponad 2 tysiące postów jak tak dalej pójdzie to za półtorej tygodnia możemy wymyślać tytuły na kolejną III część

szaleństwo

[lonely_lady]

Napisane przez cloche

aaaa, właśnie miałam małe chyba jajek nie trawię za dobrze, bo wczoraj to samo, a jedyne co się powtórzyło, to jajco... w różnych formach...
gotuję sobie zatem kalafiora, mam suszone warzywa wrzucone do tego, będzie takie coś a'la zupka na kolację... oby ukoiła żołądek...

dobrze, że znasz przyczynę oby zupka pomogła

[kalka]

Napisane przez Inna_Uk

Kochana dla mnie ogolnie firma nigdy nie miala zadnego znaczenia,nawet na ciuchach uwazam ze metka nie ma znaczenia.
Tak samo jak wiekszosc dziewczyn uwaza ze jak pierwsza dzidzia to musi byc wszystko nowe itd.A ja sie ciesze jak dostane cos od kogos
A te butelki sobie upatrzylam bo zestaw jest fajny,a cena przystepna wiec sie zdecydowalam

Hm no to musze pomyslec nad tymi pieluchami.
Myslicie ze te flanelowe sa dobre,tak zamiast pampersa?

Pampers jest bardzo wygodny. Podziwiam te, które chcęą jechać na tetrze. Wrrrrr

Napisane przez Ag_nes

Hej dziewczyny
Ktoś tu pisał o imionach Tola ( mam koleżankę co tak nazwała dziecko i jest to urzędowa forma) i znam Leonię, na którą w skrócie wołają Lonia Mi sie podoba, TZ się puka w czoło

Jutro mam zamiar wrócić tu z DOBRYMI wiadomościami .

No to czekamy na dobre wiadomości!

Napisane przez vil84

Justi, ja nie placilam, mialam skierowanie

Ale sie wystraszylam teraz leze sobie grzecznie, a tu mnie zaczal bardzo brzuch po lewej stronie bolec, przy kosci miednicy ale tak ciagle, przy oddychaniu bardziej. A jak maz przyjechal i chcialam wstac, to myslalam ze nie dam rady. Zaczelismy sie zbierac do szpitala, zeby sprawdzic, a tu przeszlo zupelnie... nie wiem co o tym myslec :/

Póki co uważaj na siebie i nie rób gwałtownych ruchów, jak się powtórzy pojechałabym do szpitala sprawdzić czy wszystko ok.

Napisane przez lonely_lady

3. Ooo czyli jednak niektóre miały dowcipne.. ciekawe od czego o zależy

Ja to z przeziernością miałam przez brzuch, jakoś tak wolę ;P

Napisane przez sharpnowaja

dziewczyny umrę chyba ze śmiechu, TŻ przyszedł na chwilę do mnie i akurat patrzyłam na nasze dzieciątka na baby-ticker i się pyta "tak wygląda nasze dziecko" ja mówię że tak a on " takie chude? weź Ty więcej jedz"

Napaliłam się dziś na kremówkę, nie powiem przez kogo weszłam do cukierni, wystałam się w długiej kolejce, ślinka mi ciekła, język latał po całej buzi. Doszłam szczęsliwa do domu...... i nie mam na nią ochoty poczekam na męża, może zje?

[sharpnowaja]

Napisane przez kalka

i nie mam na nią ochoty poczekam na męża, może zje?

uroki bycia w ciąży

[lonely_lady]

Ja już jem kanapeczkę, Sharp pośpiesz się bo zjem też Twoją

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Napisane przez kalka

1.Pampers jest bardzo wygodny. Podziwiam te, które chcęą jechać na tetrze. Wrrrrr
2.Ja to z przeziernością miałam przez brzuch, jakoś tak wolę ;P
3.Napaliłam się dziś na kremówkę, nie powiem przez kogo weszłam do cukierni, wystałam się w długiej kolejce, ślinka mi ciekła, język latał po całej buzi. Doszłam szczęsliwa do domu...... i nie mam na nią ochoty poczekam na męża, może zje?

1. No ja też jakoś na razie tego sobie nie wyobrażam, na początku to i z pampersami pewnie będę miała problem
Choć dzisiaj spodobały mi się też te pieluszki wielorazowe, którymi dziewczyny kusiły. Przekalkuluję to jeszcze i się zastanowię. Ale na początku pewnie zacznę od pampersów
2.Też bym wolała przez brzuch i ciekawa jestem jak mi zrobi, dlatego pytałam jak Wy miałyście
3. Też mam zachcianki, ale moje niestety tak szybko nie przechodzą... a szkoda

[cloche]

Napisane przez lonely_lady

dobrze, że znasz przyczynę oby zupka pomogła

tak mi się wydaje, że to jajka. będą testy jutro
a zupka suuuuper...... jakoś tak lepiej na żołądku

[sharpnowaja]

Napisane przez lonely_lady

Ja już jem kanapeczkę, Sharp pośpiesz się bo zjem też Twoją

[lonely_lady]

zobaczcie jakie śliczne są te pieluszki http://allegro.pl/pieluchy-pieluszki...777940618.html

Ciekawe jak to na prawdę w praktyce wygląda.. Bo cenowo, to nie wiem czy tak korzystnie.. Trzeba kupić minimum te 10 pieluszek, czyli według tej ceny około 339 zł, do tego koszty prania, jakieś bibułki, worki na te poduszki...

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Napisane przez sharpnowaja

otwieram okno i Cię wypatruję możesz wylądować na dachu

[sharpnowaja]

Napisane przez lonely_lady

zobaczcie jakie śliczne są te pieluszki

ja nie jestem przekonana do tych pieluch, wolę pampersy- opakowanie za 22zł
ale kolorki ładne

[cloche]

lonely, ja wyliczyłam, że mi się nie opłaca. 10 pieluch jest zalecana na "półetatowe" użytkowanie. chociaż tam są dwa wkłady, więc o ile kupka nie wylezie za papierek, to jedną pieluszkę możesz użyć na dwa wkłady. czyli jakby te 20 pieluch, które to potrzebne są do całodobowego użytku.
nie wiem, jak tam się u was cena prania przedstawia, ale mi wyszło niestety dość drogo. i codziennie pralka by chodziła - to na pewno da się jej we znaki...