Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

[misiulka06]

Napisane przez strippi

Właśnie stałam się posiadaczką tej huśtawki Fisher Price dla Michałka
dłuuugo na nią polowałam

drogie takie cudeńko?? śliczne

[LiwkaO]

Napisane przez strippi

A my już po pasowaniu super było, Julcia dzielna i umiała do piosenek pokazywać, mimo że była tylko 4 dni w przedszkolu, a przygotowania trwały 3 tygodnie.
Potem był poczęstunek, ciasta, owce, kawa, herbata
Jak weszła Julcia do sali to miałam łzy w oczach i potem jak była pasowana to też płakać mi się zachciało. Taka dumna byłam z niej.

Na pewno piękne przeżycie też się w końcu doczekamy

Mokka - piękne ubranka

[Agnjeska]

Napisane przez strippi

Właśnie stałam się posiadaczką tej huśtawki Fisher Price dla Michałka
dłuuugo na nią polowałam

Fajna też oglądałam fisher price ale z seri rainforest ale mi się za duża wydawała no i mam brightstars

[LiwkaO]

Napisane przez 00anulka00

pewnie mało która mnie pamięta, ale przeglądałam kilka ostatnich stron i widzę znajome nicki.
Cieszę, się, ze Wasze okruszki dalej rozwijają sie dobrze

Anulka pamiętamy! miło, że do nas zaglądasz! co u Ciebie?

[Ptaszysko16]

łeb mi pęka

poza tym próbuję sprzątać w moich notatkach dokumentach i ehh jeju ile ja tego wszystkiego mam

[klementyna1]

Napisane przez 00anulka00

pewnie mało która mnie pamięta, ale przeglądałam kilka ostatnich stron i widzę znajome nicki.
Cieszę, się, ze Wasze okruszki dalej rozwijają sie dobrze

Pewnie, że pamiętamy. Co u Ciebie dobrego?

[ObserwujeCie]

Gratuluję zakupów dziewczyny

[AgatkaL]

Cześć
Wpadłam do Was zajrzeć Widzę, że maluszki zdrowo rosną ! Super Pozdrawiam

[Sorceresss]

Napisane przez czarny flamaster

Też tak miałyście? w końcu zarówno my jak i całe otoczenie dowie się czy będzie Sławek czy Antosia. Ahh....jak nominacja do Oscara

And the winner is....

Napisane przez czarny flamaster

Mój 28letni mąż żył w przekonaniu, że każda z nas ma w piersiach mleko non stop i wystarczy tylko dziecko podstawić jak do dystrybutora. Nieźle się zdziwił jak mu wytłumaczyłam jak to działa.

Mój nie wiele lepszy... od początku ciąży upiera się, że mi piersi rosną bo w nich się gromadzi już mleko Nie jest chyba w stanie zrozumieć, że one się na razie przygotowują...
No, ale chłopina ma 26 lat... można mu wybaczyć

Napisane przez Ewkaaa8891

Dziewczyny jak robicie Morfologie to jaki macie wynik Leukocytów ?
U kobiet w ciąży norma jest od 10-15 tys/ul i ponoć w ciąży jest nieco podwyższona.

ja mam 10,2
chyba ne musisz się martwić, że masz 7...

Napisane przez Mokka_83

Aaa... zrobiłam fotki tych ciuszków które wczoraj przytargałam od koleżanki

O! śliczne

Napisane przez pani22ka

wyniki z dzis: 11,6, za niski hamatokryt, dziwne neutrofile, siuski za lekkie... heh....

ja też wszystko co związane z czerwonymi krwinkami za niskie i również za lekkie siuśki ale tylko odrobinkę

Piękne te pościele i ręczniczki. Rzeczywiście... wersja marynistyczna super!


Anulka, Agatka... Witajcie! Jak u Was?

[bmma]

Napisane przez strippi

Właśnie stałam się posiadaczką tej huśtawki Fisher Price dla Michałka
dłuuugo na nią polowałam

Gratulacje, fajna.

[00anulka00]

Napisane przez LiwkaO

Anulka pamiętamy! miło, że do nas zaglądasz! co u Ciebie?

Napisane przez klementyna1

Pewnie, że pamiętamy. Co u Ciebie dobrego?

Napisane przez Sorceresss

Anulka, Agatka... Witajcie! Jak u Was?

u mnie nic nowego, wróciłam do pracy.
Robię teraz badania prywatnie bo na NFZ nie ma szans

[strippi]

Napisane przez misiulka06

drogie takie cudeńko?? śliczne

używaną kupiłam za 200zł stan b.dobry, nówka w sklepie koło 650zł, na allegro nówka 499-600zł

Napisane przez LiwkaO

Na pewno piękne przeżycie też się w końcu doczekamy

no pewnie

Napisane przez Agnjeska

Fajna też oglądałam fisher price ale z seri rainforest ale mi się za duża wydawała no i mam brightstars

ta podobno jest mniejsza od tych rainforest i kolorystycznie będzie pasować do pokoiku.

Napisane przez AgatkaL

Cześć
Wpadłam do Was zajrzeć Widzę, że maluszki zdrowo rosną ! Super Pozdrawiam

hej co u was?

Napisane przez bmma

Gratulacje, fajna.

dzięki w tym miesiącu i następnym już nic nie kupię oprócz farb do pokoju

Napisane przez 00anulka00

u mnie nic nowego, wróciłam do pracy.
Robię teraz badania prywatnie bo na NFZ nie ma szans

za badania
i odzywaj się częściej

[Villga]

Napisane przez strippi

A my już po pasowaniu super było, Julcia dzielna i umiała do piosenek pokazywać, mimo że była tylko 4 dni w przedszkolu, a przygotowania trwały 3 tygodnie.
Potem był poczęstunek, ciasta, owce, kawa, herbata
Jak weszła Julcia do sali to miałam łzy w oczach i potem jak była pasowana to też płakać mi się zachciało. Taka dumna byłam z niej.

Też byłabym dumna

Mokka: śliczne ciuszki

Ja właśnie wróciłam z wizyty. Za 2 tyg.mam połówkowe.
No a dziś potwierdziło się, że będzie dziewczynka Bardzo się cieszę, bo już się nastawiłam i byłby zonk jakby pokazał się siusiak Lekarz pokazywał mi "psiapsiółkę" ale ja tam nic nie widziałam heheh.

No ale tak ogólnie to wyniki mi się pogorszyły i mam oprócz witamin (które i tak mają dużo żelaza) jeść jeszcze żelazo dodatkowo.

No i to może głupie, bo najważniejsze, że dzidzia zdrowa, ale położna powiedziłą mi, że mam duży brzuch I jakoś tak mi się niefajnie zrobiło. Zapytałam lekarza czy on uważa, że mam duży brzuch i powiedział, że spory. Ale żebym się w żadnym razie nie odchudzała bo taka moja uroda, z resztą niska jestem (163cm). No to ja pytam czy to znaczy, że będę taka bambaryłka tocząca się, to on nie zaprzeczył, tylko pożartował i odchudzać się nie kazał. I że może dzidzia będzie duża bo patrząc na jej brzuszek to możliwe. Wiem , że to głupie ale jakoś mi tak smutno.
W zasadzie nie przytyłam w kg dużo, bo ok.4 km ale brzuchola to mam- fakt. Mąż mówi, żebym się nie przejmowała, bo w ramionach, w nogach i tyłku jestem szczupła, tylko ta piłka z przodu. Ale jakoś tak moja kobieca strona czuje się urażona

Tak się Wam chciałam wyżalić
Ale najważniejsze, że u niuni wszystko dobrze

[Ptaszysko16]

Napisane przez Villga

Też byłabym dumna

Mokka: śliczne ciuszki

Ja właśnie wróciłam z wizyty. Za 2 tyg.mam połówkowe.
No a dziś potwierdziło się, że będzie dziewczynka Bardzo się cieszę, bo już się nastawiłam i byłby zonk jakby pokazał się siusiak Lekarz pokazywał mi "psiapsiółkę" ale ja tam nic nie widziałam heheh.

No ale tak ogólnie to wyniki mi się pogorszyły i mam oprócz witamin (które i tak mają dużo żelaza) jeść jeszcze żelazo dodatkowo.

No i to może głupie, bo najważniejsze, że dzidzia zdrowa, ale położna powiedziłą mi, że mam duży brzuch I jakoś tak mi się niefajnie zrobiło. Zapytałam lekarza czy on uważa, że mam duży brzuch i powiedział, że spory. Ale żebym się w żadnym razie nie odchudzała bo taka moja uroda, z resztą niska jestem (163cm). No to ja pytam czy to znaczy, że będę taka bambaryłka tocząca się, to on nie zaprzeczył, tylko pożartował i odchudzać się nie kazał. I że może dzidzia będzie duża bo patrząc na jej brzuszek to możliwe. Wiem , że to głupie ale jakoś mi tak smutno.
W zasadzie nie przytyłam w kg dużo, bo ok.4 km ale brzuchola to mam- fakt. Mąż mówi, żebym się nie przejmowała, bo w ramionach, w nogach i tyłku jestem szczupła, tylko ta piłka z przodu. Ale jakoś tak moja kobieca strona czuje się urażona

Tak się Wam chciałam wyżalić
Ale najważniejsze, że u niuni wszystko dobrze

Po prostu Twoja córa nie ma M1 jak nasze a od razu M2 tylko sie cieszyć jak mi mój mówi ze stworzyłaś korzystne warunki klimatyczne do rozwoju
Poza tym zgadzam się z Twoim TŻ skoro tylko brzuszek z przodu to urodzisz i zniknie

[Luna0]

Napisane przez LiwkaO

Mam takie samo odczucie co do Tako właśnie. Szkoda, że nie masz gdzie zobaczyć Tutka. Ja chyba jednak coraz bardziej się nastawiam na Tutek Ambero, pomimo tego, że czarny dół mi się nie bardzo widzi, ale ten wózek jest taki zgrabny, lekki i zwrotny, że z dnia na dzień coraz bardziej mi się podoba muszę tylko męża wziąć i mu pokazać bo nie wiem czy z purpurową budką czy może z fioletową wziąć.

Myślałam ze to moze ja z tym tako przesadzam ale jak dla mnie są ogromne i tylko na spacery, bo zakupy, sklepy itp to chyba tylko z nosidełkiem, bo taki duzy...
Mi sie podoba ten Tambero ale bałam się ze tez bedzie wielki, skoro mówisz że jest zgrabny to bede go szukac
co do kolorów to i tak chciałam czerwono czarny wiec jak najbardziej mi pasuje
dzieki

Napisane przez ObserwujeCie

Wd mnie ten w Bonarce, bo to jest własnie megastore i tam jest dużo wózków, a z Bonarki masz autem jakieś 10 min do Entliczka Pentliczka na Wadowickiej ( http://www.entliczek.pl/s/wdw) bo to ta sama część miasta. Od której strony będziecie wjeżdżać?

z lotniska z balic, więcej nie wiem bo się nie znam kompletnie
w strone Nowego Sącza

Napisane przez Dragusia88

hehe właśnie stwierdziłam że Tutek odpada przyjrzałam się dokładnie na stronie hehe

wózki całkowicie się różnią na stronach a na żywo.. sama myślałam że wystarczy zobaczyc na internecie ale to całkiem co innego.

Napisane przez pani22ka

Krakowskiej nie polecam. tam w M. jest moze z 5 wozkow. Max

dzięki

[LiwkaO]

Napisane przez Ptaszysko16

Po prostu Twoja córa nie ma M1 jak nasze a od razu M2 tylko sie cieszyć jak mi mój mówi ze stworzyłaś korzystne warunki klimatyczne do rozwoju
Poza tym zgadzam się z Twoim TŻ skoro tylko brzuszek z przodu to urodzisz i zniknie

hahaha to u mnie też chyba kawalerka jest haha

[Villga]

Napisane przez LiwkaO

hahaha to u mnie też chyba kawalerka jest haha

Dam ogłoszenie: zamienię M2 na kawalerkę
Tylko mój lokator nie byłby zadowolony
Liwka: nie umiesz pocieszać ludzi

[kasia86bgo]

wlasnie wrocilam ze sklepu
mam do wyboru

lody albo czpisy

yhmm na co sie zdecydowac ???????????

[Villga]

Napisane przez kasia86bgo

wlasnie wrocilam ze sklepu
mam do wyboru

lody albo czpisy

yhmm na co sie zdecydowac ???????????

Czipsy z lodami

[Ptaszysko16]

Napisane przez kasia86bgo

wlasnie wrocilam ze sklepu
mam do wyboru

lody albo czpisy

yhmm na co sie zdecydowac ???????????

ja moge wziaść chipsy to będzie łatwiej

[00anulka00]

Napisane przez strippi

za badania
i odzywaj się częściej

dzięki. Raczej nie będę sie odzywała częściej, nie oszukujmy się, nie mamy wspólnego tematu, a nie chcę się za bardzo zdołować.
Czasem zajrzę z ciekawości

[anika_s]

Napisane przez strippi

Właśnie stałam się posiadaczką tej huśtawki Fisher Price dla Michałka
dłuuugo na nią polowałam

ślicznaaa

[strippi]

Napisane przez Villga

Też byłabym dumna

Ja właśnie wróciłam z wizyty. Za 2 tyg.mam połówkowe.
No a dziś potwierdziło się, że będzie dziewczynka Bardzo się cieszę, bo już się nastawiłam i byłby zonk jakby pokazał się siusiak Lekarz pokazywał mi "psiapsiółkę" ale ja tam nic nie widziałam heheh.

No ale tak ogólnie to wyniki mi się pogorszyły i mam oprócz witamin (które i tak mają dużo żelaza) jeść jeszcze żelazo dodatkowo.

No i to może głupie, bo najważniejsze, że dzidzia zdrowa, ale położna powiedziłą mi, że mam duży brzuch I jakoś tak mi się niefajnie zrobiło. Zapytałam lekarza czy on uważa, że mam duży brzuch i powiedział, że spory. Ale żebym się w żadnym razie nie odchudzała bo taka moja uroda, z resztą niska jestem (163cm). No to ja pytam czy to znaczy, że będę taka bambaryłka tocząca się, to on nie zaprzeczył, tylko pożartował i odchudzać się nie kazał. I że może dzidzia będzie duża bo patrząc na jej brzuszek to możliwe. Wiem , że to głupie ale jakoś mi tak smutno.
W zasadzie nie przytyłam w kg dużo, bo ok.4 km ale brzuchola to mam- fakt. Mąż mówi, żebym się nie przejmowała, bo w ramionach, w nogach i tyłku jestem szczupła, tylko ta piłka z przodu. Ale jakoś tak moja kobieca strona czuje się urażona

Tak się Wam chciałam wyżalić
Ale najważniejsze, że u niuni wszystko dobrze

jeszcze będziesz ze swojej córeczki
za wizytę i potwierdzenie dziewczynki )
No to co ja mam powiedzieć, jak w 13tyg miałam już piłkę, a teraz już duży, ale nic mi lekarka nie mówiła, powiedziała że świetnie że tak mało przytyłam i tyle. Na temat brzucha nic nie wspomniała, a mówiłam że urósł szybko, to powiedziała, że tak to jest i każda ciąża jest inna.

Napisane przez kasia86bgo

wlasnie wrocilam ze sklepu
mam do wyboru

lody albo czpisy

yhmm na co sie zdecydowac ???????????

mmmm to ja poproszę lody

Napisane przez 00anulka00

dzięki. Raczej nie będę sie odzywała częściej, nie oszukujmy się, nie mamy wspólnego tematu, a nie chcę się za bardzo zdołować.
Czasem zajrzę z ciekawości

no to zaglądaj chociaż

Napisane przez anika_s

ślicznaaa

dzięki

[LiwkaO]

Napisane przez Villga

Dam ogłoszenie: zamienię M2 na kawalerkę
Tylko mój lokator nie byłby zadowolony
Liwka: nie umiesz pocieszać ludzi

No wiesz bo ja się martwie, że u mnie jest właśnie za mały brzuch jak na 26 tydzien.

[klementyna1]

Napisane przez AgatkaL

Cześć
Wpadłam do Was zajrzeć Widzę, że maluszki zdrowo rosną ! Super Pozdrawiam

CO u Ciebie? Jak tam w roli młodej mężatki?

Napisane przez Villga

Two.

No i to może głupie, bo najważniejsze, że dzidzia zdrowa, ale położna powiedziłą mi, że mam duży brzuch I jakoś tak mi się niefajnie zrobiło. Zapytałam lekarza czy on uważa, że mam duży brzuch i powiedział, że spory. Ale żebym się w żadnym razie nie odchudzała bo taka moja uroda, z resztą niska jestem (163cm). No to ja pytam czy to znaczy, że będę taka bambaryłka tocząca się, to on nie zaprzeczył, tylko pożartował i odchudzać się nie kazał. I że może dzidzia będzie duża bo patrząc na jej brzuszek to możliwe. Wiem , że to głupie ale jakoś mi tak smutno.
W zasadzie nie przytyłam w kg dużo, bo ok.4 km ale brzuchola to mam- fakt. Mąż mówi, żebym się nie przejmowała, bo w ramionach, w nogach i tyłku jestem szczupła, tylko ta piłka z przodu. Ale jakoś tak moja kobieca strona czuje się urażona

Tak się Wam chciałam wyżalić
Ale najważniejsze, że u niuni wszystko dobrze

PHI... kobieto ciesz sie, ze tylko brzuch Ci rośnie i nie idzie w kg...Ja się tez trochę zdołowałam, ale przytyłam 4kg w miesiac i lekarka wprost powiedziała, że za dużo...Co gorsza widze po sobie, ze nie tylko w brzuszku mam wiecej, bo i nogi parówkowe mi sie zrobiły takie i buzia jak księzyc w pełni...Od wczoraj jem MNIEJ słodyczy;p
Super, że dziewka zdrowa

[strippi]

Napisane przez klementyna1

Od wczoraj jem MNIEJ słodyczy;p

oj tam oj tam
schudniecie po porodzie
cała wiosna i lato przed nami, spacerki, owoce i warzywa, a co się z tym wiąże sałatkiiiii mniam potem grille,basen itd itd

[maria28]

Witam!

booziaczek, ściskam

Napisane przez Moderna

ojejjj i zapomnialabym... wczoraj moj synus sie przewracal w brzuszku, i poczulam pierwsze ruchy
takie smieszne uczucie, jakby sie wielki robak w srodku przesuwal

Napisane przez oliwka__

Dziewczyny wy tak czujecie już ruchy, a ja nic kompletnie choć dopiero mam skończony 17 tydzień.

Ja poczułam na przełomie 18 i 19 tygodnia, więc spokojnie. Choć wiem, jak trudno się doczekać ruchów.

Napisane przez Agateczka*

A ja mam strasznie nerwowy okres ostatnio wszystko się pod koniec roku chrzantoli
najpierw stłuczka Tż, potem babcia zmarła, a teraz jeszcze mama ma skoki ciśnienia i wczoraj po pogotowie trzeba było dzwonić, ale oni bez skierowania to do szpitala nie biorą podali leki i pojechali...
Do tego jeszcze tak mnie tata wkurza że masakra, wczoraj już nie wytrzymałam napięcia i ryczałam i aż mnie zaczęło kłuć na dole w brzuchu, Tż mnie uspokajał ale ja nie wiem jak to zniosę wszystko akurat teraz jak ja w ciąży jestem

Czasem się tak skumuluje różnych nieszczęść i problemów. Będzie dobrze

Napisane przez czarny flamaster

Ach, zapomniałam Wam wspomnieć

Musiałam ostatnio uświadomić swojego męża w kwestii....karmienia piersią. Oglądaliśmy sobie serial, Walking Dead, no i pojawiło się tam niemowlę. Bohaterowie postanowili więc wyruszyć na poszukiwanie mleka. I tu mój mąż rzuca mi pytanie.

-A to nie jest tak, że dziecko przystawia się do piersi kobiety i ona może je nakarmić?

Ja- myślę. Pytam czy ma na myśli kobietę, która ma pokarm czyli np. matkę tego dziecka, albo jakąkolwiek inną, która akurat piersią karmi. Nie, on pyta czy obojętnie jaka. Dalej nie kumam. Próbuję sie upewnić i znów pytam czy on uważa, że weźmie teraz niemowlaka, podstawi mi go, a ja go nakarmię. Na co on, że o to mu chodzi.

Mój 28letni mąż żył w przekonaniu, że każda z nas ma w piersiach mleko non stop i wystarczy tylko dziecko podstawić jak do dystrybutora. Nieźle się zdziwił jak mu wytłumaczyłam jak to działa.

Hahaha, pokazałam to mężowi. Uśmialiśmy się


00anulka00, AgatkaL, witajcie!


Villga, gratuluję potwierdzenia córeczki


Brzuch mnie coraz częściej boli. Chodzę jak babuleńka. Dziecię mi nogami uciska na wątrobę albo inne organy po prawej stronie tak, że trudno mi chodzić chwilami. A wejście na drugie piętro to wyczyn. Stękam i sapię. Jak wracam z większymi zakupami, to część z nich zostawiam na półpiętrze na parapecie i potem po nie wracam

No i mi też się skumulowało dużo spraw teraz. Oprócz ciąży i szukania mieszkania z załatwianiem kredytów, pojawiła się szansa na awans. Być może ostatnia taka szansa, bo się zmieniają przepisy i za pół roku już takiej szansy mieć nie będę.
Nie wiem, co tu począć, bo jak się zdecyduję i rozpatrzą mój wniosek pozytywnie, to mogę zapomnieć o zwolnieniu ciążowym w grudniu, jak sobie planowałam.
O dłuższym wychowawczym też. Nie mówiąc już o stresie, jaki się wiąże z nowym miejscem pracy, nowymi ludźmi i o wiele bardziej odpowiedzialną i wymagającą dyspozycyjności pracą
Wszystko na raz...

[Agateczka*]

Napisane przez Mokka_83

uhmmm... te dwie pierwsze fotki saą na 62cm a te dwie ostatnie fotki to ciuszki na 68cm lub więcej.
Ale jutro jadę do innej koleżanki po same małe rzeczy

a to w sumie nie aż takie duże może na fotkach tak wyszły, ale fajnie że jeszcze dostaniesz

Napisane przez bmma

Strippi 3 głosiki poszły.
Mam L4 do 29 listopada, 14 dni. Pierwsze w ciąży.
Szef nie wyglądał ma zadowolonego, ale nie żyjemy po to, żeby szefów uszczęśliwiać :P

za L4

Napisane przez strippi

Właśnie stałam się posiadaczką tej huśtawki Fisher Price dla Michałka
dłuuugo na nią polowałam

super

Napisane przez Villga

Ja właśnie wróciłam z wizyty. Za 2 tyg.mam połówkowe.
No a dziś potwierdziło się, że będzie dziewczynka Bardzo się cieszę, bo już się nastawiłam i byłby zonk jakby pokazał się siusiak Lekarz pokazywał mi "psiapsiółkę" ale ja tam nic nie widziałam heheh.

No ale tak ogólnie to wyniki mi się pogorszyły i mam oprócz witamin (które i tak mają dużo żelaza) jeść jeszcze żelazo dodatkowo.

No i to może głupie, bo najważniejsze, że dzidzia zdrowa, ale położna powiedziłą mi, że mam duży brzuch I jakoś tak mi się niefajnie zrobiło. Zapytałam lekarza czy on uważa, że mam duży brzuch i powiedział, że spory. Ale żebym się w żadnym razie nie odchudzała bo taka moja uroda, z resztą niska jestem (163cm). No to ja pytam czy to znaczy, że będę taka bambaryłka tocząca się, to on nie zaprzeczył, tylko pożartował i odchudzać się nie kazał. I że może dzidzia będzie duża bo patrząc na jej brzuszek to możliwe. Wiem , że to głupie ale jakoś mi tak smutno.
W zasadzie nie przytyłam w kg dużo, bo ok.4 km ale brzuchola to mam- fakt. Mąż mówi, żebym się nie przejmowała, bo w ramionach, w nogach i tyłku jestem szczupła, tylko ta piłka z przodu. Ale jakoś tak moja kobieca strona czuje się urażona

Tak się Wam chciałam wyżalić
Ale najważniejsze, że u niuni wszystko dobrze

super że córcia i zdrowa
a brzuchem się nie przejmuj, bo każda ma różny brzuch bo zależy min. od ilości wód płodowych, o dzidzi itp...

Napisane przez strippi

oj tam oj tam
schudniecie po porodzie
cała wiosna i lato przed nami, spacerki, owoce i warzywa, a co się z tym wiąże sałatkiiiii mniam potem grille,basen itd itd

to się nazywa optymizm

[Malpka]

hej
nie wiem co napisać bo znów mam zaległości czytam was już od początku, środka i końca i mam pootwierane 3 karty zeby doczytać co tam u was ale czasu tak mało mam jeszcze ze szok
Moze w następnym tygodniu bedzie już lepiej i bede na bieżąco

mnie katar męczy, Julke kaszel eh te choróbska kiedy to lato

za wizyty, za zdrowe maluszki, buziaki dla tych smutnych i z problemami

co do chipsów ja dziś wsunełam ale miałam taką ochotę ze cała paczka poszła już tak dawno nie jadłam

a co do brzucha to mój też już duży W czwartek mam wizyte ciekawe co powie moja lekarka, a w poniedziałak idę na krzywą cukrową ble

dobra poczytam troche co tam popisałyście ile dam radę

[strippi]

tutaj jest o tej huśtawce co kupiłam z opiniami ludzi
http://www.agito.pl/hustawka-fisher-...35-587252.html