Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

[fiolusiek]

Napisane przez pani22ka

a ja dzis pilam pierwsza od lipca normalna, biala kawe w McD. i nic, zero emocji. a zawsze myslalam ze jestem uzaleniona.
a lubie to uzaleznienie.... mamy, to wraca?!

Ja uwielbiam smak, aromat kawy W ciązy nie piłam a teraz Potrafię wypić 7 dziennie

Panika będziesz musiała trochę na to sushi poczekać
Chociaż ja po porodzie miałam wielkie marzenia np. kąpiel w gorącej wodzie, ale do dziś nie zrealizowałam

[kooocur]

Napisane przez pani22ka

nie jem krewetek... nic nie jem. choc osttanio sie zapomnialam i tunczyka wciagnelam (a sam doktorek mowil, ze nie - ze wzgledu na rtec...)
Sushi bym zjadla. szarpalabym jak Reksio szynke

: hahaha:

To krewetek też nie moża???

Napisane przez fiolusiek

Coś się znajdzie

Powiem wam, że chyba jestem uzależniona od kawy

Ja jakbym teraz kawe wypiła to bym 3 dni nie spała

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Od jutra mam L4.
Cieszy mnie to, bo dzisiaj fizycznie już nie miałam sił zwlec się z łóżka. Głupio mi zostawiać moich współpracowników tak nagle bez jednej osoby, ale mam nadzieję, że jakoś sobie poradzą.
Mojego plamienia (na żółto) na razie nie ruszamy, nie włączamy żadnych tabletek. A pani dr widziała wkładkę, więc mam nadzieję, że będzie OK.
I przesunęła mi wizytę na 04.12, bo chyba wyczuła, że jak za tydzień nie będzie serduszka, to zeschizuję

Napisane przez pani22ka

wow. dopiero obejrzalam wczorajsze skroty. jestem pod duzym wrazeniem. Ibrakadabra..... prze-Kozak!

Napisane przez iza243

Dodzwoniłam się mam brać dupka od dzisiaj do 25 dc 2x1Kurcze ale on mi nie zlecał żadnych badań już,mam znów mega doła i brak sił

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Myślałam żeby iść na konsultacje jeszcze do kogoś innego,ale tż jest wściekły że dopiero co zaczełam leczenie u tego a już chce iść do kogoś innego

Iza strasznie mi smutno, że u Ciebie znowu pod górkę... Pisałam Ci chyba też kiedyś o lekarzu z Katowic, który ma świetne opinie, może rozważ wizytę i u niego...

Napisane przez Kathe

slyszalam, slyszalam, slyszalam serce!!!!!!!!!!!!
ciaza prawidlowa wg OM mam zwolnienie 2 tyg bo wtedy wizyta a te plamienia mowil ze normalnie, mam brac luteine 2 razy po 1

Cudowni eeeeee

[pani22ka]

Napisane przez kooocur

To krewetek też nie moża???

gotowane mozna (a raczej w Polandzie wszystkie sa gotowane). ja nie jem ze wzgledu na paranoje (czyt. ewentualnosc wystepowania metali ciezkich)...

[kooocur]

Napisane przez pani22ka

gotowane mozna (a raczej w Polandzie wszystkie sa gotowane). ja nie jem ze wzgledu na paranoje (czyt. ewentualnosc wystepowania metali ciezkich)...

To moja schiza dzis pewnie też sie pojawi..ale troszke zjem.


Perse ja jutro tez ide na wizyte wiec 3 maj kciuki. U mnie owulacja była 12 d.c. wiec powinno cos byc już widac. Jutro bedzie 31..

Tez poprosze o zwolenienie chociaz pracuje w domu...

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Pewnie. Trzymam za Was (nas) wszystkie kciuki, nawet jak czasem czegoś nie zacytuję, to oczywiście mam to na myśli

[BERBIE]

Napisane przez Kathe

slyszalam, slyszalam, slyszalam serce!!!!!!!!!!!!
ciaza prawidlowa wg OM mam zwolnienie 2 tyg bo wtedy wizyta a te plamienia mowil ze normalnie, mam brac luteine 2 razy po 1

Napisane przez fiolusiek

Kto się napiję kawy ze mną

o tej porze? szalona

[fiolusiek]

Napisane przez BERBIE

o tej porze? szalona

Bez kawy ciężko wstawać i karmić Stasia co 2.5-3h Ostatnio jak nie wypiłam to zasnęłam w połowie butelki z Małym, dobrze, że on też nie pił

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Zadzwoniłam do ludzi z pracy... Ciśnienie mam chyba 200/100. Ale wszyscy przyjęli to ze zrozumieniem. Cieszę się i znowu podwójnie boję, ale muszę być dobrej myśli...

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Napisane przez fiolusiek

Bez kawy ciężko wstawać i karmić Stasia co 2.5-3h Ostatnio jak nie wypiłam to zasnęłam w połowie butelki z Małym, dobrze, że on też nie pił

Moja mama mi mówiła, że czasami się kładła z siostrą, karmiła ją (piersią akurat, ja byłam na mm chyba od początku) i tak sobie zasypiały

[wieka22]

Napisane przez iza243

Dziewczyny znów plamie na brązowoNie wiem czy dzwonić do lekarza czy mam już brać dupka?

konsultacje u innego lekarza na pewno pomogą

Kathejak cudownieno Cieszę się z Tobą jak dziecko

Pani tekst o reksiu:ha haha:mogę zapożyczyć???

Fiolusiek ja dziś wpadam na kawę(inkę) bo będę pisać pracę na sobotę...albo lepiej nie wpadnę, bo czosnek jadłam....

[Alfahelisa]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37640693]
Moja mama mi mówiła, że czasami się kładła z siostrą, karmiła ją (piersią akurat, ja byłam na mm chyba od początku) i tak sobie zasypiały [/QUOTE]

ostatnio zdarza mi się to notorycznie karmię w nocy na leżąco, budzę się za jakiś czas a młody słodko śpi albo akurat się przebudza na kolejne karmienie

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Alfahelisa

ostatnio zdarza mi się to notorycznie karmię w nocy na leżąco, budzę się za jakiś czas a młody słodko śpi albo akurat się przebudza na kolejne karmienie

Moja mama ma nawet zdjęcie w tej pozycji Oczywiście wszystkie strategiczne miejsca zakryte :P A ja się tam krzątam gdzieś dookoła nich, chyba zazdroszczę siorce :P Nie no, ponoć byłam grzeczna i chętnie zajmowałam się młodą :P

[natalia_23]

witam

kathe bardzo się cieszę

fiol za z Tobą napiję się kawy

perse ja tak sypiałam z Mikim. Pierwsze tygodnie karmiłam na siedząco ale potem już nie wyrabiałam i tylko dawałam pierś i od razu spałam... kolejne karmienie przerzucałam małego na drugą stronę tęsknię za tym

[Alfahelisa]

Napisane przez natalia_23

perse ja tak sypiałam z Mikim. Pierwsze tygodnie karmiłam na siedząco ale potem już nie wyrabiałam i tylko dawałam pierś i od razu spałam... kolejne karmienie przerzucałam małego na drugą stronę tęsknię za tym

hie hie robię identycznie tylko czasem się połamana budzę, bo jak zasnę tak śpię nie ruszając się wogóle
lepszy motyw ja śpię a młody nie tylko leży i się rozgląda

[pani22ka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37639633]Od jutra mam L4. [/QUOTE]
Na barborke wizyta

A dzis moje leniwe dziecie dalo o sobie znac podczas relacji z bramki Ibry w Wiadomosciach. Reaguje na wujka

Napisane przez wieka22

Pani tekst o reksiu:ha haha:mogę zapożyczyć???

od-chlopiurowy. ne wiem skad przywlokl ale pasuje do mojej sytuacji sushiowej

Napisane przez natalia_23

tęsknię za tym

nie moge sie doczekac drugiej kolejki

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Alfa, natalia, ja to bym się pewnie bała, że się zachłyśnie albo coś innego bym wymyśliła.

Pani, Twój Mały wie, co dobre

[amilcia]

kathe - super, że widziałaś serduszko widok nieziemski.

perse - cieszę się, że idziesz na l4 odpoczywaj.

pani - rośnie mały piłkarz

natalia, alfa - też tak karmiłam tylko miałam wyrzuty sumienia, że Darka nie sypia w łóżeczku.

fiol - ja czasem pije 4 kawy ale 7

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Mały kroczek - dołączyłam do Mamuś VII-VIII.... Boże jak ja bardzo pragnę zostać tam aż do końca i potem zdać relację ze swojego szczęśliwego porodu.... Oczywiście tutaj będę spamować z podobną częstotliwością, co wcześniej, a nawet i większą, bo będę w domu cały czas, ale bardzo marzyłam, żeby móc być Mamą Lipcową...

[Kathe]

sluchajcie gin dla mnie mga mily, myslalam, ze bedzie cos mowil na teat tak krotkiego czasu, ale pow ze mnie skads pamieta i jak zobaczyl karte z poprzednim nazwiskiem to stwierdzil ze jak zobaczyl takto to jakos bardziej mu pasowalo to wszystko od razu sam pow ze dziecko wazniejsze i mam isc na L4, bo po poronieniu to ciaza ryzyka, na koniec stwierdzil ze ma nadzieje, ze ta karte ciazy wypelnimy do konca moja waga niestety nie drgnela w dol ;/ kurcze 83 kg ;/ masakra ;/

[Maga83]

Kathe gratuluję serduszka

Perse ja kilka razy odezwałam się na wątku mam I-II, ale jakoś nie potrafiłam się tam odnaleźć

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Zobaczę, jak się tamten wątek rozwinie, na razie rozwija się dość prężnie Podczytuję po cichu od paru dni...
Ja z moimi Mamami V-VI była baaaardzo zżyta, do dzisiaj utrzymujemy kontakt.

[moni_ka.g]

Napisane przez Kathe

slyszalam, slyszalam, slyszalam serce!!!!!!!!!!!!
ciaza prawidlowa wg OM mam zwolnienie 2 tyg bo wtedy wizyta a te plamienia mowil ze normalnie, mam brac luteine 2 razy po 1

Napisane przez fiolusiek

Kto się napiję kawy ze mną

ja piłam jakoś po 18

Napisane przez pani22ka

A dzis moje leniwe dziecie dalo o sobie znac podczas relacji z bramki Ibry w Wiadomosciach. Reaguje na wujka

hehehe sprytny

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37642752]Mały kroczek - dołączyłam do Mamuś VII-VIII.... Boże jak ja bardzo pragnę zostać tam aż do końca i potem zdać relację ze swojego szczęśliwego porodu.... Oczywiście tutaj będę spamować z podobną częstotliwością, co wcześniej, a nawet i większą, bo będę w domu cały czas, ale bardzo marzyłam, żeby móc być Mamą Lipcową...[/QUOTE]



a mi już trochę przeszło z wątkiem ciążowym, chyba mam przesyt informacji o ciuszkach, wózkach, pościelach, urządzanych pokoikach i wszystkim co dziewczyny już mają i coraz trudniej mi tam pisać.

[natalia_23]

Napisane przez Alfahelisa

hie hie robię identycznie tylko czasem się połamana budzę, bo jak zasnę tak śpię nie ruszając się wogóle
lepszy motyw ja śpię a młody nie tylko leży i się rozgląda

mój teraz potrafi tak leżeć w nocy i nie spać

Napisane przez pani22ka

nie moge sie doczekac drugiej kolejki

też już zacieram ręce

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37641947]Alfa, natalia, ja to bym się pewnie bała, że się zachłyśnie albo coś innego bym wymyśliła.

Pani, Twój Mały wie, co dobre [/QUOTE]

kochana też tak myślałam... ale po kilku tygodniach byłam tak zmęczona, że naraziłam nas na wielkie niebezpieczeństwo ( zasnęłam na 2pasie za kółkiem.... ) od tego czasu mały jadł ja spałam

Napisane przez amilcia

natalia, alfa - też tak karmiłam tylko miałam wyrzuty sumienia, że Darka nie sypia w łóżeczku.

fiol - ja czasem pije 4 kawy ale 7

ale za to mama miała więcej energii w ciągu dnia
u mnie max 3 kawy


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37642752]Mały kroczek - dołączyłam do Mamuś VII-VIII.... Boże jak ja bardzo pragnę zostać tam aż do końca i potem zdać relację ze swojego szczęśliwego porodu.... Oczywiście tutaj będę spamować z podobną częstotliwością, co wcześniej, a nawet i większą, bo będę w domu cały czas, ale bardzo marzyłam, żeby móc być Mamą Lipcową...[/QUOTE]
i tego ci życzę z całego serca
ja niestety nie umiałam się na tym wątku odnaleźć ( mam XI-XII) kilka razy coś pisałam ... i po porodzie jednego posta .... czasem podczytywałam

dobrej nocki

[pani22ka]

Napisane przez moni_ka.g

a mi już trochę przeszło z wątkiem ciążowym, chyba mam przesyt informacji o ciuszkach, wózkach, pościelach, urządzanych pokoikach i wszystkim co dziewczyny już mają i coraz trudniej mi tam pisać.

no ja sie po prostu czuje dziwna...
choc dzis sie zakochalam w poscieli z linkow

[moni_ka.g]

Napisane przez pani22ka

no ja sie po prostu czuje dziwna...
choc dzis sie zakochalam w poscieli z linkow

widziałam

[aganieszkab]

Pstryk znowu

Witam się przy tej niedobrej kawie
Dziewczyny pokażcie tę pościel...

Pozdrawiam na piątek

[anitaxas]

Napisane przez Kathe

slyszalam, slyszalam, slyszalam serce!!!!!!!!!!!!
ciaza prawidlowa wg OM mam zwolnienie 2 tyg bo wtedy wizyta a te plamienia mowil ze normalnie, mam brac luteine 2 razy po 1

Kathe:
To jest najpiękniejsza muzyka na świecie gratuluje kochana teraz proszę grzecznie odpoczywać w domu i nie zadręczać się czarnymi myślami.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37642752]
Mały kroczek - dołączyłam do Mamuś VII-VIII.... Boże jak ja bardzo pragnę zostać tam aż do końca i potem zdać relację ze swojego szczęśliwego porodu.... Oczywiście tutaj będę spamować z podobną częstotliwością, co wcześniej, a nawet i większą, bo będę w domu cały czas, ale bardzo marzyłam, żeby móc być Mamą Lipcową...
[/QUOTE]
Perse więc od dzisiaj wypoczywaj, leź i pachnij Trzeba wierzyć że będzie dobrze! Trzeba cieszyć się tym jeszcze "małym" szczęściem - kropeczką każdego dnia! i doceniać każdą chwilę!

Ja bardzo się cieszę z takiego mega pozytywnego nastawienia niektórych mamuś same też sobie obiecałam, że jeśli jeszcze kiedyś będzie mi dane to będę myśleć pozytywnie. Teraz myślę że generalnie i tak nie mamy jednak wpływu na to co się wydarzy, bo możemy mieć leki i maksymalnie na siebie uważać a i tak nie jesteśmy w stanie niektórym rzeczom zapobiec, więc trzeba czerpać to co najlepsze każdego dnia ciąży i za każdy kolejny dzień dziękować zresztą dzieciaczki czują nastrój mamy, więc po co świadomie od małego je nastawiać pesymistycznie do życia
Chociaż czytając codziennie o większych i mniejszych "schizach" mamuś to wydaje mi się powyższe założenie nie do końca możliwe, bo ja doskonale rozumiem każdą panikę, strach i obawę..

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ----------

Napisane przez aganieszkab

Pstryk znowu

Witam się przy tej niedobrej kawie
Dziewczyny pokażcie tę pościel...

Pozdrawiam na piątek

Hej Agnieszka
jak się czujesz? wsio dobrze?

[aganieszkab]

Napisane przez anitaxas

Hej Agnieszka
jak się czujesz? wsio dobrze?

Anitko czuje się dobrze (i nie wiem czy nie powinno mnie to martwić ), czasem mnie brzuch poboli, czasem czuję kluseczkę, czasem nie, od wczoraj tak konkretnie (.)(.) bolą, nie mogę patrzeć na słodkości, czasami nawet na normalne jedzenie też, a czasami mam ataki głodu że wszystko bym wciągnęła , dziwi mnie tylko, że to niby 5 tydzień się wczoraj zaczął, a ja już nie potrafię na pierwsze piętro wejść (tak się potrafię zasapać)
Jest we mnie strach, nie wiem czy polecieć jutro na betę, czy sobie darować, wizyta u lekarza za tydzień dopiero...

[anitaxas]

Napisane przez aganieszkab

Anitko czuje się dobrze (i nie wiem czy nie powinno mnie to martwić ), czasem mnie brzuch poboli, czasem czuję kluseczkę, czasem nie, od wczoraj tak konkretnie (.)(.) bolą, nie mogę patrzeć na słodkości, czasami nawet na normalne jedzenie też, a czasami mam ataki głodu że wszystko bym wciągnęła , dziwi mnie tylko, że to niby 5 tydzień się wczoraj zaczął, a ja już nie potrafię na pierwsze piętro wejść (tak się potrafię zasapać)
Jest we mnie strach, nie wiem czy polecieć jutro na betę, czy sobie darować, wizyta u lekarza za tydzień dopiero...

Czyli objawy jak na 5tc są wręcz książkowe co do bety to nie wiem.. skoro poprzednio robiłaś tydzień temu to ciężko obliczyć ile teraz powinna mieć.. na pewno urosła Jeśli wynik Cię uspokoi to zrób.

[iza243]

Witam

Napisane przez Kathe

slyszalam, slyszalam, slyszalam serce!!!!!!!!!!!!
ciaza prawidlowa wg OM mam zwolnienie 2 tyg bo wtedy wizyta a te plamienia mowil ze normalnie, mam brac luteine 2 razy po 1

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37639633]Od jutra mam L4.
Cieszy mnie to, bo dzisiaj fizycznie już nie miałam sił zwlec się z łóżka. Głupio mi zostawiać moich współpracowników tak nagle bez jednej osoby, ale mam nadzieję, że jakoś sobie poradzą.
Mojego plamienia (na żółto) na razie nie ruszamy, nie włączamy żadnych tabletek. A pani dr widziała wkładkę, więc mam nadzieję, że będzie OK.
I przesunęła mi wizytę na 04.12, bo chyba wyczuła, że jak za tydzień nie będzie serduszka, to zeschizuję

[/QUOTE]
Bardzo dobrzeTy i maleństwo jesteście najważniejsi

Napisane przez kooocur

To moja schiza dzis pewnie też sie pojawi..ale troszke zjem.


Perse ja jutro tez ide na wizyte wiec 3 maj kciuki. U mnie owulacja była 12 d.c. wiec powinno cos byc już widac. Jutro bedzie 31..

Tez poprosze o zwolenienie chociaz pracuje w domu...

Za wizyte
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37642752]Mały kroczek - dołączyłam do Mamuś VII-VIII.... Boże jak ja bardzo pragnę zostać tam aż do końca i potem zdać relację ze swojego szczęśliwego porodu.... Oczywiście tutaj będę spamować z podobną częstotliwością, co wcześniej, a nawet i większą, bo będę w domu cały czas, ale bardzo marzyłam, żeby móc być Mamą Lipcową...[/QUOTE]
Będzie dobrze

Napisane przez Kathe

sluchajcie gin dla mnie mga mily, myslalam, ze bedzie cos mowil na teat tak krotkiego czasu, ale pow ze mnie skads pamieta i jak zobaczyl karte z poprzednim nazwiskiem to stwierdzil ze jak zobaczyl takto to jakos bardziej mu pasowalo to wszystko od razu sam pow ze dziecko wazniejsze i mam isc na L4, bo po poronieniu to ciaza ryzyka, na koniec stwierdzil ze ma nadzieje, ze ta karte ciazy wypelnimy do konca moja waga niestety nie drgnela w dol ;/ kurcze 83 kg ;/ masakra ;/

Widzisz a tak sie martwiłaś


Ja wczoraj tak płakałam i tż mi mówi wieczorem"Szykuj sie idziemy na miasto".Poszliśmy na piwko,pizze bardzo fajna randka była

Wczoraj był 13 dc ale po telefonie do gina zaczełam już od wczoraj dupka.Zdziwiona jestem bo plamienie ustało już po wczorajszych 2 tabletkachNo i mam pytanie czy dupek podnosi tempke?Bo dziś mam jeszcze wyższą.