Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X

[maggie123]

Napisane przez katiem

Kilka fotek
Załącznik 4983539

Załącznik 4983540

to pierwsze bomba!

Napisane przez tamlin111

A duch to był mój dziadek co zmarł 14 lat temu. Po jego śmierci babcia pojechała do sanatorium a ja miałam opiekować się mieszkaniem. Dziadek umarł w łazience. No i co tam byłam i jak szłam z pokoju do kuchni to obok łazienki przechodziłam i idąc w jedną stronę było światło zgaszone, wracam paliło się. No i raz nie poszłam do szkoły a i moje dwie przyjaciółki przyszły i usiadły przy stole tam gdzie zawsze dziadek siedział i to one go poczuły, bo nagle obie zbladły i dziwnie na siebie patrzyły. Pytam co się stało, a one że mój dziadek za nimi stoi. Strasznie w tym mieszkaniu było czuć obecność dziadka.
Inna historia, może nie tyle o obecności ducha co poczucia bezpieczeństwa jakie mi daje. Miałam przyjaciela Rafała, sąsiad z klatki. No i do domu można było isć albo od ulicy albo przez piwnicę ale tu światło paliło się dopiero na samym końcu ciemnego przejścia. Nigdy tamtędy nie chodziłam nawet w dzień. Dopiero jak Rafał powiesił się na barierce od schodów do piwnicy, na przeciw moich okien nie boję się tamtędy chodzić. Śmigam nawet o północy po ciemku, czuję się tam strasznie bezpieczna i chroniona.

to mnie zamroziło...
w naszym mieszkaniu umarł wcześniejszy własciciel i podobno po tygodniu go rodzina znalazla... "uprzejmy" sasiad raczył nas poinformowac na poczatku nie lubilam tu zostawac sama i dziwnie sie ttu czulam, ale po 2,5 roku juz jest ok

Napisane przez Asiuulka89

no no super ja jak wczoraj pisałyscie o tych przyslonach stwierdzilam ze nie mam pojecia co to i gdzie to wzielam instrukcje i juz umiem

my dzisiaj wyruszamy do poznania do jutra, jutro mamy zamiar isc na termy z dzieciaczkai takze to bedzie pierwszy basen Jasia a ja własnie uodparniam Jasia chodzac z nim wszedzie, jak bedzie siedzial w domu to gdzie sie uodporni jak wciaz bedzie siedzial zamkniety... Zuza od poiczatku galerianka i wogole mi nie chorowala

widzialam podroznicze zdjecia! rewelacja! u nas na razie panie siedza z tylu z chlopy tj maz i pies na przednim siedzeniu

Napisane przez Katee27

Cześć Wam.
Przepraszam,że nie odpisuje,choć byłam na bieżąco.
Nie mam siły już późnym wieczorem a ostatnio z Kubą na ręku też mi nie idzie.W ogóle z mężem nam się nie układa,wyć mi się chce i chętnie,bym się stąd wyprowadziła,ale nie mam dokąd...
choćby na jakiś czas...może by coś zrozumiał...

Mnie nie cieszą święta...wszystko mi się rypie
_________________________ ___

Wczoraj oglądałam w tvn style taki program(zapomniałam tytuł)gdzie kobieta zabierała po porodzie łożysko kobiety i z niego przygotowywała koktajl dla nowo upieczonej mamusi i robiła też z niego tabletki,ponoć ma to pomóc przed depresją poporodową.Mówili też,że inne ssaki zjadają swoje łożysko po porodzie,więc czemuś to służy skoro tak natura to wymyśliła
A moja szwagierka jak była u nas w odwiedzinach u Kuby,powiedziała,że łożysko dobrej jakości szpitale sprzedają firmom kosmetycznym na kremy i kosztuje ono 10tys.,w innych przypadkach utylizują.A jej to było takie piękne,że położne się nim zachwycały wręcz i wołały inne by też zobaczyłymam nerwa na nią,nie lubie ludzi,którzy zamiatają pod dywan i udają,że nic się nie stało...

Nigdy o tym nie myślałam...tzn.o łożysku,że nie musi byc utylizowane..

Kate tule Cie mocno..moz trzeba ten trudny czas przeczekac? moze probowac rozmawiac?

hehe moim tez sie zachwycaly (mezowi pokazywaly jakie cudne), ale za nic bym sie na koktailik nie skusila.

Napisane przez Lewek

To proponuję w wolnym czasie oglądać jak najwięcej zdjęć, naśladować i ćwiczyć aż w końcu będziesz zadowolona

zaglebiam sie od 2 dni w instrukcje (która nadzarl mi pies, cale szczescie ze juz przeczytany poczatek) ale jakis idiota ja pisal albo ja jestem głąbem

Napisane przez katiem

I jeszcze pytanko do mam karmiących kiedy najwcześniej można próbować cytrynę, pomarańcze? Pewnie w swięta obejdę się smakiem.

3 mce po porodzie a ja cytusow nadal nie jem. czasami pozwole sobie na ear greya z nutka cytryny ale tam cytryna to chyba tylko w nazwie
w ogole na coraz wieksze urozmaicenie sobie pozwalam. smazone, ciasta, z owocow ostatnio winogrona, a wczoraj zjadlam kawaleczek papryki marynowanej a zuzi nic

moja dziecina najslodsza wlasnie konczy 3 mce! to juz byly ostatnie parte o tej porze

Napisane przez Lewek

Dzięki Deko lepszy, bo wyglądałam już jak ciotka klotka

[marta1986222]

Napisane przez kraven

Jasiu własnie sie najadl i teraz śpi.
Troche nie ogarniam tego karmienia butelką bo nigdy się tym nie interesowałam
Czy któraś mama karmiąca butelką mogłaby mi napisać ile razy je na dobe Jej maluszek i kiedy przepaja. I jak z przerwą nocną.
Ja co prawda mam na razie budzić co 2,5 - 3 h i karmić, żeby przybierał ale myśle że za jakiś czas będe już mogła normalnie karmić butelką na krzyk Jasia.

Mi przez pierwszy miesiąc kazali wybudzać co 3 godziny i zjadała różnie raz 30 drugim razem 60ml.

Teraz raczej je regularnie co 3 godziny 90 ml,w nocy też
Ostatnio nocą je mniej około 60ml.

Przepajam między karmieniami,dajmy na to ze je o 13 i 16 to daję herbatkę około 14,30.

Czasem przesypia 5 godzin i nie je a potem zje jak zwykle 90ml,nie wmuszam bo potem i tak ulewa.


Super że jesteście z nami

Prosimy o fotki Jasia z domku.

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Napisane przez maggie123

moja dziecina najslodsza wlasnie konczy 3 mce! to juz byly ostatnie parte o tej porze

Wszystkiego najpiękniejszego od Zuzanki dla Zuzanki

[Iwoncia81]

Ale tutaj cichutko częściej sie robi
Widać, że nam dzieciaczki czas zabierają
Coś chyba dołek mnie zaczyna powoli dopadać
Nie ma sie do kogo odezwać w tym domu.
Z chłopem nie jest już tak...
W sumie to chyba nigdy nie było tak jakbym chciała,.czyli więcej rozmowy.
przyjedzie po 11 godzinach do domu, wkurzy i tyle z nim sie czasu spędza.
A jak nie wkurzy to kierunek coś porobić przy aucie albo gapi sie w tv albo w necie grzebie.

No i znowu smęce
Chciałabym sie wyspać chociaż

[gda]

Haha! Maggie u mnie tak samo - nasza sunia z mężem z przodu, a ja z synkiem z tyłu

[katarzinka]

dobry wieczór paniom!
daję znać, że jestem nadal zabiegana i zarobiona - nie wiem jak to będzie po powrocie do pracy, ale jestem...

[kraven]

Marta dziękuje za odpowiedz.
A ładnie przybiera na takiej ilości mleka? Bo mój ma 10 dni i zjada 50 - 60 ml co 3 godziny.
A do przepajania wynudzasz, czy dajesz na śpiaco?

Jutro zrobie Jasiowi sesje i zamieszczę zdjęcia.

[gda]

Kraven super, że już w domku!
Czekamy na fotki!


Mamusie tych marudnych dzieci - chciałam Wam polecić książkę "Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy" dr Karpa. Opisuje tam czym jest kolka (i to w znaczeniu długotrwały płacz, nie problemy z brzuszkiem) i jak szybko i skutecznie uspokoić dziecko. Bardzo ciekawe i przydatne!

[lidka0308]

Napisane przez Katee27

Cześć Wam.
Przepraszam,że nie odpisuje,choć byłam na bieżąco.
Nie mam siły już późnym wieczorem a ostatnio z Kubą na ręku też mi nie idzie.W ogóle z mężem nam się nie układa,wyć mi się chce i chętnie,bym się stąd wyprowadziła,ale nie mam dokąd...
choćby na jakiś czas...może by coś zrozumiał...

Mnie nie cieszą święta...wszystko mi się rypie
_________________________ ___

Wczoraj oglądałam w tvn style taki program(zapomniałam tytuł)gdzie kobieta zabierała po porodzie łożysko kobiety i z niego przygotowywała koktajl dla nowo upieczonej mamusi i robiła też z niego tabletki,ponoć ma to pomóc przed depresją poporodową.Mówili też,że inne ssaki zjadają swoje łożysko po porodzie,więc czemuś to służy skoro tak natura to wymyśliła
A moja szwagierka jak była u nas w odwiedzinach u Kuby,powiedziała,że łożysko dobrej jakości szpitale sprzedają firmom kosmetycznym na kremy i kosztuje ono 10tys.,w innych przypadkach utylizują.A jej to było takie piękne,że położne się nim zachwycały wręcz i wołały inne by też zobaczyłymam nerwa na nią,nie lubie ludzi,którzy zamiatają pod dywan i udają,że nic się nie stało...

Nigdy o tym nie myślałam...tzn.o łożysku,że nie musi byc utylizowane..

Kasiu a co tam z tym mężem kochana?
strasznie przykro się czyta wpisy o mężach, którzy nie stają na wysokości zadania

nawiązując do duchów to ja widziałam kiedyś jednego na własne oczy i dlatego wierzę w nie i nikt mi nie wmówi, że ich nie ma wśród nas
wracałam kiedyś od koleżanki o zmierzchu ale jeszcze widno było
droga biegła wzdłuż torów kolejowych i teren równiutki płaściutki, żadnych krzaków czy zabudowań, z jednej strony torów droga z drugiej łąka
w pewnym momencie patrzę a z naprzeciwka po torach idzie staruszek
jak się z nim mijałam to ogarnęło mnie takie dziwne uczucie
popatrzyłam na niego a on był jakiś taki strasznie blady
zaczęłam iść szybciej i co chwilka oglądałam się za siebie
za trzecim oglądnięciem patrzę a dziadka nie ma już na torach
jakiego dostałam przyspieszenia w drodze do domu to tylko ja wiem
mało co nie biegłam
więc paranormal za mocno do mnie przemawia i się boję takich filmów

gda fajne butki ale kompletnie nie dla mnie
za niska jestem do takich i mam za krotkie nogi żeby ładnie w nich wyglądać

Kraven czekam z niecierpliwością na zdjęcia synka i dobrze, że już w domku jesteście

[gda]

Napisane przez lidka0308

Kasiu a co tam z tym mężem kochana?
strasznie przykro się czyta wpisy o mężach, którzy nie stają na wysokości zadania

nawiązując do duchów to ja widziałam kiedyś jednego na własne oczy i dlatego wierzę w nie i nikt mi nie wmówi, że ich nie ma wśród nas
wracałam kiedyś od koleżanki o zmierzchu ale jeszcze widno było
droga biegła wzdłuż torów kolejowych i teren równiutki płaściutki, żadnych krzaków czy zabudowań, z jednej strony torów droga z drugiej łąka
w pewnym momencie patrzę a z naprzeciwka po torach idzie staruszek
jak się z nim mijałam to ogarnęło mnie takie dziwne uczucie
popatrzyłam na niego a on był jakiś taki strasznie blady
zaczęłam iść szybciej i co chwilka oglądałam się za siebie
za trzecim oglądnięciem patrzę a dziadka nie ma już na torach
jakiego dostałam przyspieszenia w drodze do domu to tylko ja wiem
mało co nie biegłam
więc paranormal za mocno do mnie przemawia i się boję takich filmów

gda fajne butki ale kompletnie nie dla mnie
za niska jestem do takich i mam za krotkie nogi żeby ładnie w nich wyglądać

Kraven czekam z niecierpliwością na zdjęcia synka i dobrze, że już w domku jesteście

Kobieto nie strasz, właśnie mąż wyszedł z psem i zostałam sama w ciemnym mieszkaniu! I jeszcze pralka wiruje i coś spadło w łazience, zaraz umre ze strachu! Cała w gęsiej skórce jestem

[kasiam187]

Napisane przez gda

Ej przestań, Twój Edzio też jest niezły

Ja to w ogóle nie rozumiem tej fascynacji Zmierzchem. Widziałam 1 część i była tak kiepsko zagrana, że się nie zainteresowałam.

Za to Harrego uwielbiam.


Nas czeka w tym tygodniu 3 dni samotne. Od środy do piątku. Aż się boję tych poranków ze wzdęciami

ja tez lubie Harrego i wladce pierscieni. zmierzchu nie widzialam, jakos mnie nie ciagnie do wampirów.

Napisane przez kraven

Cześć. My od wczoraj jesteśmy w domu. Jasiu juz je ale niestety jest na sztucznym mleku bo mam mało pokarmu i po dokarmianiu butelką nie chce sie chwycić piersi.
Ale najwazniejsze, że jest zdrowy.

Na razie nei dam rady nadrobic, postaram się być na bieżąco.

witajcie czekamy na fotki kochana moja je mm i rosnie jak na dorzdzach i dobrze sie ma

Napisane przez maggie123

moja dziecina najslodsza wlasnie konczy 3 mce! to juz byly ostatnie parte o tej porze

wszystkiego najlepszego dla ZUzanki


u nas dzis byla niania troche wiec odpoczelismy z tz, wyskoczyli na zakupki

[kraven]

Kasiam a ile podajesz mm i jak często?

[Asiuulka89]

Kraven moj je teraz co 4 godz 120 ml i mu nawet trochę mało a zazwyczaj jadal 90 ml co 3 godz. W pierwszym miesiącu po 2 tygodniach wypisał mi 90 ml.

Ale jestem zj.... Na chciałam kupić kurtkę i w zarze mi sie jedna podobała ale ceny zabójcze i nie kupiłam

[Anusia479]

no i chrzciny załatwione na 9 grudniateraz musze poszukac ubranko

dostaliśmy bezcikowe. Złożylismy wniosek 29 października a 15 listopada dostaliśmy kasiorke

jestem padnieta,wiec do jutra!

[kasiam187]

Napisane przez kraven

Kasiam a ile podajesz mm i jak często?

moja na początku czyli tak do 3 tyg jadła 40-60( 60 to byl max )ale wolała o jedzenie czesto tak co 1,5 h. musisz wyczuc Jasia, bo moja jest przykładem ze te tabelki w jej przypadku sie nie sprawdziły. polecam ci spiywac sobei kiedy i ile wypil da ci to takie rozeznanie

Napisane przez Asiuulka89

Kraven moj je teraz co 4 godz 120 ml i mu nawet trochę mało a zazwyczaj jadal 90 ml co 3 godz. W pierwszym miesiącu po 2 tygodniach wypisał mi 90 ml.

Ale jestem zj.... Na chciałam kupić kurtkę i w zarze mi sie jedna podobała ale ceny zabójcze i nie kupiłam

matko to z mojej bedzie tluscioszek. jak na poczatku jadla malo i martwilam sie tak teraz...pomimo ze daje jej 120 i prawie zawsze wypije...w nocy tylko raczej 90/80,,to i tak co 2/ 2, 5 h o jedzenie wola... 4 h to prześpi tylko po kapieli. zaczelam spisywac i wychodzi mi ze w ciagu 24 h wypija tak 820/840ml....raz zdarzyło sie ze bylo 900 ml...plus oczywiscie 100 herbatki.

[weronika_91]

Napisane przez Agnus21

To oby się nam wszystko udało Dużo będziecie mięli gości?

Oby wiesz co nie tak dużo 12 osób a u Was ? W kościele mamy o 12.30 a Jaś o tej porze to zazwyczaj nie śpi więc może być ciekawie

Napisane przez kraven

Marta dziękuje za odpowiedz.
A ładnie przybiera na takiej ilości mleka? Bo mój ma 10 dni i zjada 50 - 60 ml co 3 godziny.
A do przepajania wynudzasz, czy dajesz na śpiaco?

Jutro zrobie Jasiowi sesje i zamieszczę zdjęcia.

witajcie w domu
Według mnie Jaś na te kilka dni które ma je bardzo ładnie ,w nocy w sumie lepiej go nie budź , podawaj mleczko jak się sam będzie domagał . Na jakim mleku jesteście ?

A mój skarb dziś skończył 2 miesiące w związku z tym załączam zdjęcia
LadyBeatta i Filusia dla Waszych dzieci bo one również z 17 września

[weronika_91]

Napisane przez kasiam187

matko to z mojej bedzie tluscioszek. jak na poczatku jadla malo i martwilam sie tak teraz...pomimo ze daje jej 120 i prawie zawsze wypije...w nocy tylko raczej 90/80,,to i tak co 2/ 2, 5 h o jedzenie wola... 4 h to prześpi tylko po kapieli. zaczelam spisywac i wychodzi mi ze w ciagu 24 h wypija tak 820/840ml....raz zdarzyło sie ze bylo 900 ml...plus oczywiscie 100 herbatki.

Moj ma dokladnie tak samo też domaga się co 2,5 h i wypija tak do 90 ml a po kąpieli śpi tylko te 4h

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez Anusia479

no i chrzciny załatwione na 9 grudniateraz musze poszukac ubranko

dostaliśmy bezcikowe. Złożylismy wniosek 29 października a 15 listopada dostaliśmy kasiorke

jestem padnieta,wiec do jutra!

oo witaj wśród chrzczących 9 grudnia

[gda]

Napisane przez Asiuulka89

Kraven moj je teraz co 4 godz 120 ml i mu nawet trochę mało a zazwyczaj jadal 90 ml co 3 godz. W pierwszym miesiącu po 2 tygodniach wypisał mi 90 ml.

Ale jestem zj.... Na chciałam kupić kurtkę i w zarze mi sie jedna podobała ale ceny zabójcze i nie kupiłam

Jaka, jaka? Poookaaaż! Też byłam dziś w Zarze

[weronika_91]

Napisane przez Asiuulka89

Ale jestem zj.... Na chciałam kupić kurtkę i w zarze mi sie jedna podobała ale ceny zabójcze i nie kupiłam

No ja też muszę zakupić kurtkę
gdzie są jakieś fajne orientujecie się ?

[katiem]

DZiękuję za wszystkie odpowiedzi w sprawie cytrusów. Taaaaaką mam ochotę na pomarańczę

Gda dzięki za odp w sprawie butów

Wykąpałam młodych, położyłam spać, posprzątałam bałagan i w końcu mam chwilę dla siebie a tu taka godzina...
Mąż wraca jutro o 8. A ja wejdę zaraz do pokoju w którym śpią me dzieciny i też się położę. Już Wam wspominałam jak lubię te wieczory

[kaczuszka69]

Napisane przez weronika_91

Oby wiesz co nie tak dużo 12 osób a u Was ? W kościele mamy o 12.30 a Jaś o tej porze to zazwyczaj nie śpi więc może być ciekawie



witajcie w domu
Według mnie Jaś na te kilka dni które ma je bardzo ładnie ,w nocy w sumie lepiej go nie budź , podawaj mleczko jak się sam będzie domagał . Na jakim mleku jesteście ?

A mój skarb dziś skończył 2 miesiące w związku z tym załączam zdjęcia
LadyBeatta i Filusia dla Waszych dzieci bo one również z 17 września

Przystojniak

moja Oliwka dzisiaj skończyła 12 tygodni

[Asiuulka89]

Napisane przez gda

Jaka, jaka? Poookaaaż! Też byłam dziś w Zarze

Jak jutro wrócę to pokaże bo w telefonie wyższa szkoła jazdy tymbardziej po dużej ilości alkoholu ;D

[aaliyah]

Napisane przez gda

Mamusie tych marudnych dzieci - chciałam Wam polecić książkę "Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy" dr Karpa. Opisuje tam czym jest kolka (i to w znaczeniu długotrwały płacz, nie problemy z brzuszkiem) i jak szybko i skutecznie uspokoić dziecko. Bardzo ciekawe i przydatne!

Dziękuję! Już kupiłam sobie tą książkę.

Ja właśnie wszystko jem i nie widzę żadnych różnic w zachowaniu małego.

[gda]

Napisane przez Asiuulka89

Jak jutro wrócę to pokaże bo w telefonie wyższa szkoła jazdy tymbardziej po dużej ilości alkoholu ;D

Zazdrość! A mam pytanie - nie boisz się zajmować dziećmi po piciu...? Tak z ciekawości, bo ja strasznie bym się bała, jak na razie...

Napisane przez aaliyah

Dziękuję! Już kupiłam sobie tą książkę.

Ja właśnie wszystko jem i nie widzę żadnych różnic w zachowaniu małego.

No my też po moim szaleństwie pizzowym nie widzimy różnicy.... Wręcz zrobił kupę teraz i przed snem pięknie!

Właśnie odciągam pokarm po karmieniu. W 5 minut jest prawie 150 ml! Z jednego cyca!

[kraven]

Weronika jesteśmy na Nan Pro i póki co jest ok. Tylko nie chce odbijać po kazdym jedzeniu. I robi kupki 1 -2 razy dziennie. Nie wiem czy to nie za malo.

Aha i jeszcze jedno pytanie - przepajam herbatką rumiankową. I czy może tak być , że na następne karmienie po przepajaniu Jaś zjada mniej czy raczej powinien wypijać tyle co zwykle? I czym lepiej przepajać - wodą czy herbatką?

Przepraszam, że mam tyle pytań ale jakoś nie ogarniam tego wszystkiego.

[Konczita]

hej mamuśki !
oczywiście nie nadrobię bo na forum wpadam tylko meldunkowo że żyjemy że Dusia rośnie i rozrabia i jest wsio ok ... ślub i wesele już w sobotę niby wsio pozałatwiane ale ciągle gdzieś jeździmy i coś dogrywamy jestem tym zmęczona i czasu na wszystko brak - doba jest za krótka stanowczo ...

kreven witajcie w domku moja Dusia była żarłokiem jak miała 4 tyg już wcinała 90 ml ..... i później szybko na 120 wskoczył;a i do teraz tyle szama sobie ale jest ulewającym dzieciaczkiem to też inna bajka

Asiulka jak Jasiu idzie kilogramowo ??? czy dalej przybiera dość regularnie ???

po ślubie będę miała więcej czasu ... ale moje plany powrotne do pracy uległy zmianie drastycznie i czasu z Dusieńką tak malutko zostało że mi się chce płakać na samą myśl o tym ... smutne realia naszego kraju ...

to lecę szykować obiadek

[Asiuulka89]

Napisane przez gda

Zazdrość! A mam pytanie - nie boisz się zajmować dziećmi po piciu...? Tak z ciekawości, bo ja strasznie bym się bała, jak na razie...



No my też po moim szaleństwie pizzowym nie widzimy różnicy.... Wręcz zrobił kupę teraz i przed snem pięknie!

Właśnie odciągam pokarm po karmieniu. W 5 minut jest prawie 150 ml! Z jednego cyca!

Moje dzieci w nocy śpią wiec zdążę wytrzeźwiec. szkoda tylko ze zuzia tak krótko śpi...

Konczi Jasiu waży 6.100

[gda]

Napisane przez Asiuulka89

Moje dzieci w nocy śpią wiec zdążę wytrzeźwiec. szkoda tylko ze zuzia tak krótko śpi...

Konczi Jasiu waży 6.100

No tak, ale jakby coś się wydarzyło niespodziewanego?


Z drugiego cyca po karmieniu całe 10 ml... Jak wyrównać ilość mleczka w cyckach?

[Nisia4]

Napisane przez gda

Właśnie odciągam pokarm po karmieniu. W 5 minut jest prawie 150 ml! Z jednego cyca!

Niezły wynik! A jakiego laktatora używasz?

Dziewczyny jak myślicie, jakbym nakarmiła Maję z jednej piersi, a z drugiej ściągnęła zaraz po karmieniu to za te 2 godziny będę miała mleczko żeby jej dać? W środę mamy dłuższy wypad i chciałam mamie przygotować mleko, ale potrzebuję go około 120-150 ml. Chyba, że w nocy sobie odciągnę bo ona w nocy śpi po 5 godzin więc na pewno by się naprodukowało.

[Anusia479]

Dobry
My jednak musimy dokarmiać się mm...
mały w nocy po cycu i tak domagał sie butelki
on ma ogromny apetytjuż nie będę walczyła o powrót do samej piersi. Wracam do tego co ostatnio-w dzień praktycznie sama pierś i czasami butla a razie konieczności a w nocy sama butla. Jak wstaje rano piersi nie mam pełnych więc przeznoc dużo sie w nich nie zbiera

Co do ilości mleka to Fabian po piersi dopije jeszcze z 80 z butelki

a mleko używamy hipp bio combioticjak dla Nas rewelecja,codziennie piękne kupki i żadnych problemów z brzuszkiem

[gda]

Napisane przez Nisia4

Niezły wynik! A jakiego laktatora używasz?

Dziewczyny jak myślicie, jakbym nakarmiła Maję z jednej piersi, a z drugiej ściągnęła zaraz po karmieniu to za te 2 godziny będę miała mleczko żeby jej dać? W środę mamy dłuższy wypad i chciałam mamie przygotować mleko, ale potrzebuję go około 120-150 ml. Chyba, że w nocy sobie odciągnę bo ona w nocy śpi po 5 godzin więc na pewno by się naprodukowało.

Medela Mini Electric.