Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X

[aga_ton]

Napisane przez anesh_

Kurcze, sama nie wiem... Ja podałam Majeczce dwa razy póki co - raz wczorajwieczorem i raz dzisiaj rano i od razu jeszcze w trakcie picia szły gazy, a po piciu wielka kupa w pieluszce. Moze produkuje wieksza ilosc gazów, ale mimo wszystko u nas pomaga (jak na razie).

anesh, jeśli Majce pomaga, to nie zmieniaj.
u nas koperkowa pogarszała sprawę, lepszy jest rumianek ale w Waszym przypadku może być na odwrót.

pisałyście o świętach. uwielbiam zarówno same święta jak i przygotowania do nich
nie wiem jak będzie w tym roku, czy Lena mi pozwoli cokolwiek zrobić ale do tej pory szykowałam wyżerkę na kilkanaście osób
ryba w marynacie, po grecku, smażona... śledzie pod pierzynką i cebulką... schab w galarecie i pieczony... indyk nadziewany... sałatka jarzynowa, z kurczakiem i ananasem... mięso pieczone... i ciasta
o tak, zawsze 5-6 ciast musiało być

od razu głodna się zrobiłam

[anesh_]

Napisane przez Katee27

Cześć dziewczyny.
Właśnie znalazłam chwile,by tu się odezwać.Nie wiem,czy podołam ogarnąć też nasz klubik,bo ostatnio i tak późno chodzę spać i każdego dnia próbuję to zmienić.

Byliśmy dziś z Kubusiem w przychodni co by pani doktor spojrzała na wyniki,i tak:mocz,morfologia ok,a posiew muszę powtórzyć,bo podobno źle pobrałamzrobiłam to tak,jak mi powiedział laborant i wyhodowały się jakieś bakterie,które były na skórze.Więc teraz Kubuś ma obsikać tą płytkę.I tak dziś z mężem staliśmy nad wanną,mąż go trzymał rozebranego a ja wypatrywałam czy coś się szykuje,ale kicha.Nie wiem,jak ja to zrobie
A w środę jedziemy do przychodni nefrologicznej,już się stresuje co z tą nerką
A i Kubuś waży już 6300g!

Trzymamy kciuki za Kubusia!!!

Agnus powiedz gdzie kupiłas swoja chuste do chustowania Alenki? Chyba musze sie zaopatrzyc, bo z tymi kolkami mała tała sie tak niespokojna, ze nic nie moge zrobic. A tak to chociaz jakies kanapki sobie zrobie.

[aga_ton]

Napisane przez anesh_

A i jeszcze tak na prawde kazdy mówi co innego... Szwagierka mówi do mnie - nie podawaj małej herbatki z kopru, ona jest za mała, to Ty masz ja pic, powiedziała tez ze nie mam jesc jabłek i biszkoptów ( a jem tylko: ryz w potrawce, gotowanego kurczaka, rosół, marchewkę, ziemniaki, jabłka, banany, biszkopty, kiełbasy drobiowe, soki dla dzieci i wode, czasem jakis taki sklepowy sok, ale to moze z piec razy piłam, i czasem jeden jogurt ). Czyli bardzo niewiele... Co z tych rzeczy moze powodowac kolki? Jadłam tez powidła domowe, ale zrezygnowałam z nich.
Teściowa,ze nie mam uzywac soli... Uzywam tylko do rosołu troszke...
Nie mówiac juz o innych radach wszystkich ciotek klotek...nie dotyczacych kolek...

u Leny kolki potęgowały jabłka, ataki były znacznie silniejsze
niby można a jednak nie tak do końca...

anesh, mi się wydaje, że jak są kolki to cokolwiek zjesz to i tak nie pomoże, trzeba to przeczekać. u nas były jazdy gdy karmiłam piersią a po przejściu na mm jest tylko troszkę lepiej.

odnośnie rad... u mnie jest tak, że owszem wysłucham, ale gdy wydają mi się niezbyt mądre, to jednym uchem mi wlecą a drugim wylecą

[anesh_]

Napisane przez gda

Hmmm, to może spróbuję następnym razem esputikon zamiast boboticu

Ale się jakoś zdołowałam - oglądam stare zdjęcia i tam mam taki płaski piękny brzuch i szczupłe nogi... Ech... Jednego dnia mi z tym dobrze, a kolejnego się dołuję

Ja sobie zawsze tłumacze, ze mam największego skarba, który mi to wynagradza. Ale tak naprawdę ja jestem zadowolona z brzucha:P, nogi sobie wyrobię, tylko nie wiem co z piersiami, bo nie dość, że poopane roztępami to jeszcze takie miękkie i wielkie

[Iwoncia81]

Napisane przez Asiuulka89

Ja płacilam za tapatalku może ja mam jakiegoś wyjątkowego iphona?

Tez klub mam na przeglądarce

Ja bym nie zapłaciła
Trza było na mail wejść tam jest aplikacja

Napisane przez weronika_91

Witam się z rana

My już po porannym stekaniu i kupie

LOUROSE tapatalk jest na mailu , Iwoncia bodajże go tam kiedyś wrzuciła

No właśnie

[tamlin111]

Dobry.
Anusia na fb wrzuciłaś fotkę Fabisia i wygląda jak mój Mati dziś tylko body ma niebieskie bez wzorku

Napisane przez lourose

Aaa Zośka kończy dzis 5 tygodni

Najlepszego

Napisane przez Sojka1990

a teraz zabunkrowałam się w łazience i będę czynić piękny make-up z rossmanowskich promocyjnych kosmetyków

Też się muszę wybrać, moze jakiś podkłąd bym se kupiła. I błyszczyk. I tusz. I cienie. I róż. Chyba się rozpędziłam

Napisane przez Dearlie

A tak w ogóle to zastanawiam się nad zwiększeniem mu lada moment porcji mleka. Na tę chwilę daję mu tę porcję z 90ml wody + 3 łyżeczki mleka. Wyjątkowo raz na jakiś czas, gdy wypije dużo herbatki w krótkim czasie przed mlekiem, daję tę z 60ml, ale to już teraz bardzo rzadko. Mam wrażenie jednak, że Antek nie najada się tą 90-tką. Wypije całą butlę, a za chwilę jakby szukał jeszcze mleczka. On od urodzenia ma bardzo silny odruch ssania, więc nie wiem na ile to głód, a na ile chęć possania czegokolwiek. Póki co ratuję się smokiem, ale zastanawiam się czy nie głodzę dziecka. Z drugiej strony w niedzielę kończymy dopiero 4 tygodnie, czy to nie za wcześnie na wprowadzenie większej porcji? A może na początek tylko raz czy dwa tam mu tę porcję 120ml i sprawdzę czy w ogóle ją zjada? Mamuśki, błagam doradźcie.

Zrób mu raz więcej i zobaczysz czy wypije. Porcje podane na opakowaniu są orientacyjne. Na przykład Mati powinien zjeść 120ml a wciąga nieraz 180 i wtedy dopiero jest szczęśliwy

[Iwoncia81]

Napisane przez Asiuulka89

Wysłałam ci zaproszenie masz w wiadomościach sprawdź

Musze na kompa isc bo jakoś nie ma zaproszenia
Chyba tapek szwankuje

[Dearlie]

Piszę jedną ręką, więc przepraszam z góry za pisownię.

Mam jeszcze jedno pytanie:

Od wczoraj mały ma jakby dedlikatnie popuchnięte i zaczerwienione oczko. Do tego tak jakby łzawiło. czy to oznacza, że mu to oczko ropieje? czym je przemywać? sola fizjologiczną?

ANESH u nas z domowych sposobów na rozluźnienie brzuszka sprawdziła sie suszarka. Długo też nie jadłam, bo jak byłam z nim sama to nie miałam jak sobie przygotować, bo co go zostawiłam samego to była histeria. Znalazłam taki sposób na to: biorę go do kuchni i wkładam do wózka oraz włączam okap na najmniejszy nadmuch. Małego ten dźwiek wycisza, a ja w tym czasie mogę szybko coś przygotować sobie lub umyć butelki. Oczywiście nie jest za pięknie, bo to działa na jakieś 5 minut.


A my dzisiaj też walczymy z histerią i kolkami. A dopiero wczoraj chwaliłam się, że nie pamiętam kiedy płakałam z nim... no to już pamiętam.

[marzenka1984]

Napisane przez gda

Na iphona jest darmowy tapatalk, na androida też powinien być

U nas właśnie poszedł w ruch Windi, kupa wystrzeliła i chyba mu ulżyło. Także niestety co rano chyba będzie stosowany, żeby nie męczyć dziecka kilka godzin...

Iwoncia - klub jest, ale na tapatalku sie nie da. Trzeba przez przeglądarke..

Ja używam czopków glicerynowych, przepoławiam na pół i jest ok chwilka i kupa jest

[anesh_]

Napisane przez aniolek21

Anesh uwazaj z tym Infacolem. Nam lekarz tez kazal stosowac gdyby Esputicon nie dawal rady. Kazal nam tez podawac cala zawartosc zakraplacza czyli dawke maksymalna dla niemowlat do 6 miesiecy. Po 2 dniach stosowania byla masakra. Mlodego strasznie bolal brzuch, plakal (wyl ) prezyl sie i ciagle lecialy z niego baki, az za bardzo. Odstawilismy i wszystko wrocilo do normy. Podjrzewam ze po prostu dawalismy mu tego za duzo bo jednak jest roznica miedzy miesiecznym wtedy dzieckiem a szesciomiesiecznym i dawka powinna byc mniejsza. Wrocilismy do Esputiconu i podaje w razie problemu. Polecam tez picie naparu z kopru wloskiego 2 x dziennie. Znacznie zmniejszylo to problemy u Olucha

Właśnie zaczęliśmy stosować tak jak mówisz cały zakraplacz, ale ta znajoma, która nam go poleciła, zeby dawać dwa razy dziennie tylko po dwie kropelki. I właśnie herbatkę z kopru dwa razy dziennie.

Dziś było o wiele lepiej!!! Mała od 23 obudziła się o 2 z minutami. Po kilku minutowym jedzeniu (chociaż to się unormowało) zaczął ją brzuszek boleć, ale tylko takimi chwilami... Wcześniej było tak, że ją bolał i bolał cały czas się prężyła, a teraz chwila i trochę spokoju. Trochę marudziła tak do 5, wzięłam ją na swój brzuch i ten ciepły okład między nami, oparałm się w pozycji półleżącej na oparcie łóżka i tak zasnęłyśmy do 8.

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez Anusia479

Chce zobaczyć zdjęcietego niby wielkiego Twojego brzucha!
Bo nie wierze,że tak z Nim źle!

Gda ma ładny brzuszek, ale w porównaniu do tego, który miała przed ciążą jest trochę większy

[sandra23s]

laski ile czasu po porodzie dostalyscie @??bo u mnie juz 11 tyg i nic.zaczynam sie martwic

[marzenka1984]

Napisane przez sandra23s

laski ile czasu po porodzie dostalyscie @??bo u mnie juz 11 tyg i nic.zaczynam sie martwic

U mnie już 4 dzień a cc była 28 września.

[sandra23s]

Napisane przez marzenka1984

U mnie już 4 dzień a cc była 28 września.

a czy karmienie piersia moze ją opóznic?

[kaczuszka69]

Napisane przez aniolek21

Anesh uwazaj z tym Infacolem. Nam lekarz tez kazal stosowac gdyby Esputicon nie dawal rady. Kazal nam tez podawac cala zawartosc zakraplacza czyli dawke maksymalna dla niemowlat do 6 miesiecy. Po 2 dniach stosowania byla masakra. Mlodego strasznie bolal brzuch, plakal (wyl ) prezyl sie i ciagle lecialy z niego baki, az za bardzo. Odstawilismy i wszystko wrocilo do normy. Podjrzewam ze po prostu dawalismy mu tego za duzo bo jednak jest roznica miedzy miesiecznym wtedy dzieckiem a szesciomiesiecznym i dawka powinna byc mniejsza. Wrocilismy do Esputiconu i podaje w razie problemu. Polecam tez picie naparu z kopru wloskiego 2 x dziennie. Znacznie zmniejszylo to problemy u Olucha

nie ma co siać paniki, każde dziecko jest inne nasza mała od pierwszego miesiąca jest na Infacolu i żadnych problemow brzuszkowych nie było, chociaż preparat tylko załagodził kolki.

Napisane przez zielona1911

Co to za hula hop? to chyba dziala tylko na talie? ja talie mam ok,chce sie tylko boczkow pozbyc

i talię i brzuch, boczki, a jak się do wprawy dojdzie, to i na poślady ja mam najzwyklejsze takie: http://allegro.pl/bk717-magnetyczne-...813634541.html i hulam sobie w wolnym czasie, jak mi mała pozwala. a czas leci niewiadomo kiedy parę lat temu chyba z 10cm w talii zgubiłam na samym hh i parę cm z brzucha.

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez sandra23s

a czy karmienie piersia moze ją opóznic?

do pół roku może nie być

[katarzinka]

dzień dobry!

Napisane przez sandra23s

laski ile czasu po porodzie dostalyscie @??bo u mnie juz 11 tyg i nic.zaczynam sie martwic

w pierwszej ciąży 10 miesięcy po porodzie, a w drugiej 2 miesiące po porodzie - w obydwu przypadkach karmiłam piersią

a ja się chwalę - od porodu zgubiłam 16 kg ! czyli mój wysiłek przynosi efekty !

[Bafi@Home]

Napisane przez sandra23s

laski ile czasu po porodzie dostalyscie @??bo u mnie juz 11 tyg i nic.zaczynam sie martwic

Sandra ty się nie powinnaś martwić jeśli karmisz piersią, to @ zwykle nie przychodzi zależy od kobiety, moja siostra karmiła pół roku i @ przylazła gdy skończyła karmić, mój organizm za to i przy pierwszym i przy drugim dziecku przysłał mi @ po 3 miechach. Więc to zależy od twojego organizmu.

[tamlin111]

Napisane przez Dearlie

P
Mam jeszcze jedno pytanie:

Od wczoraj mały ma jakby dedlikatnie popuchnięte i zaczerwienione oczko. Do tego tak jakby łzawiło. czy to oznacza, że mu to oczko ropieje? czym je przemywać? sola fizjologiczną?

Jakby ropiało to bo się ropka zbierała i byłoby zalepione. Może sobie potarł, albo palucha wsadził. Przemyj solą i obserwuj.

Napisane przez katarzinka

w pierwszej ciąży 10 miesięcy po porodzie, a w drugiej 2 miesiące po porodzie - w obydwu przypadkach karmiłam piersią

a ja się chwalę - od porodu zgubiłam 16 kg ! czyli mój wysiłek przynosi efekty !

A co robisz? Ważysz mniej niż przed ciążą czy jeszcze ciążowe gubisz?

[gda]

Napisane przez Iwoncia81

Ja bym nie zapłaciła
Trza było na mail wejść tam jest aplikacja

Ale aplikacja na Androida jest czymś zupełnie innym niż na iphona.
Inaczej programowana, także nie działałaby u nas.

Napisane przez anesh_

Gda ma ładny brzuszek, ale w porównaniu do tego, który miała przed ciążą jest trochę większy

TROCHĘ? Dla mnie jakbym była w 5 miesiącu nadal...
Cycki też masakra.

Napisane przez sandra23s

laski ile czasu po porodzie dostalyscie @??bo u mnie juz 11 tyg i nic.zaczynam sie martwic

Ja równo 2 miesiące po. Karmię cycem. Ale dziwny ten okres, bo baaardzo skąpy. Ledwo co leci!

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Napisane przez Bafi@Home

Sandra ty się nie powinnaś martwić jeśli karmisz piersią, to @ zwykle nie przychodzi zależy od kobiety, moja siostra karmiła pół roku i @ przylazła gdy skończyła karmić, mój organizm za to i przy pierwszym i przy drugim dziecku przysłał mi @ po 3 miechach. Więc to zależy od twojego organizmu.

Moja mama mi powiedziała, że to super że już dostałam, bo ona musiała mieć wywoływany po roku, a skończyła mnie karmić jak miałam 8 miesięcy.


Dziewczyny, co sądzicie o takiej chuście???

http://babyuniverse.com.pl/wallaboo_...ia_dzieci.html

[katarzinka]

Napisane przez tamlin111

A co robisz? Ważysz mniej niż przed ciążą czy jeszcze ciążowe gubisz?

do ciążowych został mi jeszcze kg a planuję jeszcze w sumei 10 zgubić - nadmiar z poprednej ciąży
a co robie - ćwiczę 4 razy w tygodniu plus odpowiednie żywienie i idzie do porzodu

[sandra23s]

dzieki dziewczyny za odpowiedziuspokoilyscie mniebo juz troche swirowalam.

[Kalpana]

Katee już dawno chciałam dodać jakieś swoje zdjęcie, ale nie mogłam się zebrać, żeby jakieś zrobić. A co do włosów, to jeszcze rok temu miałam ciemne, najpierw brązowe potem czarne, ale wiadomo... Kobieta zmienną jest

Zastanawiam się co kupić małemu na mikołaja. Macie jakieś pomysły? Jedyne co mi przychodzi do głowy to jakaś grzechotka, albo książeczka....

[tamlin111]

Napisane przez katarzinka

do ciążowych został mi jeszcze kg a planuję jeszcze w sumei 10 zgubić - nadmiar z poprednej ciąży
a co robie - ćwiczę 4 razy w tygodniu plus odpowiednie żywienie i idzie do porzodu

A co ćwiczysz? Ja też muszę jeszcze schudnąć

[gda]

Albo o tym nosidle??? Podpiera nóżki?

http://bluefox.pl/wallaboo-nosidlo-c...zl-p-2445.html

[Kalpana]

Kiedy Wasze maluchy zaczęły wchodzić w ubranka 62? Bo chciałabym kupić Krystiankowi coś fajnego na wigilię, ale nie wiem czy wejdzie już w 62 czy jeszcze 56.

[katarzinka]

Napisane przez tamlin111

A co ćwiczysz? Ja też muszę jeszcze schudnąć

kije, chodakowska, joga - ja jestem intruktorką sportu to żem sobie sama rozpisała plan treninigowy , a jak już będę mogła wrócić do regularnego rpowadzenia zajęć będzie łatwiej

[Bafi@Home]

Napisane przez katarzinka

do ciążowych został mi jeszcze kg a planuję jeszcze w sumei 10 zgubić - nadmiar z poprednej ciąży
a co robie - ćwiczę 4 razy w tygodniu plus odpowiednie żywienie i idzie do porzodu

Katarzinka a co ćwiczysz, karmisz piersią? Bo już pisałam, że nie wiem jak to z tym jest, że przy ćwiczeniach wyrabia się kwas mlekowy i może zakwasić pokarm

[maggie123]

Napisane przez elena_100

moja dziecina
1. na macie
2. pierwsza sukienka
3. mam dres

słodzinka!

Napisane przez gda

Ale się jakoś zdołowałam - oglądam stare zdjęcia i tam mam taki płaski piękny brzuch i szczupłe nogi... Ech... Jednego dnia mi z tym dobrze, a kolejnego się dołuję

Gda, Ty po ciąży nadal laska jesteś! serio serio

Napisane przez Sojka1990

Witam się z rana
w nocy odwiedziła mnie ciocia z hameryki leje się ze mnie jak za starych dobrych czasów a tak po kryjomu powiem że już miałam lecieć po test ciążówy

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

a teraz zabunkrowałam się w łazience i będę czynić piękny make-up z rossmanowskich promocyjnych kosmetyków

jutro się przespaceruję do rossmana

Napisane przez sandra23s

laski ile czasu po porodzie dostalyscie @??bo u mnie juz 11 tyg i nic.zaczynam sie martwic

u mnie 14 tygodni (JUŻ!!!) i dalej @ brak
nie żebym tęskniła, ale dziwnie mi z tym. Już nawet test robiłam na wszelki wypadek

Napisane przez katarzinka

a ja się chwalę - od porodu zgubiłam 16 kg ! czyli mój wysiłek przynosi efekty !

wow!

wczoraj Zuzanka zaczęła świadomi chwytać zabawki. Wcześniej czy to na karuzeli, czy macie je zaczepiała, przez przypadek. A wczoraj patrzy na karuzelkę i chwyta za nóżkę zieloną żyrafę. Żyrafa, jak to w karuzeli ucieka i wyślizguje się z małej rączki. Przy kolejnym obrocie. Znów chyc żyrafę. i tak jeszcze kolejne 3 razy.
moja 14tygodniowa Buba rośnie jak na drożdżach noweumiejętności zdobywając

[katarzinka]

Napisane przez Bafi@Home

Katarzinka a co ćwiczysz, karmisz piersią? Bo już pisałam, że nie wiem jak to z tym jest, że przy ćwiczeniach wyrabia się kwas mlekowy i może zakwasić pokarm

karmię piersią i nie mam problemu
a kwas mlekowy owszem wyrabia się podczas intensywnych ćwiczen ale w mięśniach a co cwiczę już pisałam wyżej

[Agnus21]

Napisane przez anesh_

Też jestem zła na te kolezanke,bo ona karmila butla,a wiadomo,że wtedy caly proces karmienia wyglada troche inaczej...Majka też zasypia w lozeczku w dzien i po pierwszym nocnym karmieniu,ale teraz odkad te kolki się zaczeely to wlasciwie caly czas. Jest u mnie na brzuchu!Jak już mocno zassnie to ja odkladam.

Aniolku mi polozna i pediatra wrecz kazali,zebym z mala spala,ale wtedy się balam,że ja zgniote.

Też mi się wydaje że z butlą jest inaczej. Moja niunia przed spadniem, ze 3-4 godziny siedzi na cycu więc wiadomo, że się położe z nią do łóżka bo na siedząco nie wyrobie. Wiem, że robię jej za smoczka... Nie mam pojęcia jak ją tego oduczyć. Liczę, że z czasem jak zacznie jeść inne pokarmy to sama się oduczy.

Napisane przez aga_ton

a ja się nie pochwaliłam, że mała nauczyła się ciągnąć smoka
nareszcie, kilka chwil bez marudzenia

A nie potrafiła, czy jej nie smakował? Bo moja to w ogole tego w buzi nie chce mieć. Krzywi się i wypycha językiem.

Napisane przez anesh_

A i jeszcze tak na prawde kazdy mówi co innego... Szwagierka mówi do mnie - nie podawaj małej herbatki z kopru, ona jest za mała, to Ty masz ja pic, powiedziała tez ze nie mam jesc jabłek i biszkoptów ( a jem tylko: ryz w potrawce, gotowanego kurczaka, rosół, marchewkę, ziemniaki, jabłka, banany, biszkopty, kiełbasy drobiowe, soki dla dzieci i wode, czasem jakis taki sklepowy sok, ale to moze z piec razy piłam, i czasem jeden jogurt ). Czyli bardzo niewiele... Co z tych rzeczy moze powodowac kolki? Jadłam tez powidła domowe, ale zrezygnowałam z nich.
Teściowa,ze nie mam uzywac soli... Uzywam tylko do rosołu troszke...
Nie mówiac juz o innych radach wszystkich ciotek klotek...nie dotyczacych kolek...

Może marcherwka? Pamiętam, że synkowi Gda szkodziła.

Napisane przez anesh_

Trzymamy kciuki za Kubusia!!!

Agnus powiedz gdzie kupiłas swoja chuste do chustowania Alenki? Chyba musze sie zaopatrzyc, bo z tymi kolkami mała tała sie tak niespokojna, ze nic nie moge zrobic. A tak to chociaz jakies kanapki sobie zrobie.

http://allegro.pl/haltex-chusta-elas...661247457.html
U nas się nawet sprawdza, tylko mała musi być nieco senna. Wczoraj dzięki chuście zrobiłam sobie obiad, zjadłam i jeszcze wybrałam zdjęcia do wywołania. Mam nadzieję, że u was też się sprawdzi i troszkę odsapniesz.

[Kalpana]

Katarzinka a możesz coś polecić na "oponkę"? Robię brzuszki zwykłe i skośne, ale to raczej na górne mięśnie brzucha, więc oponka pewnie od tego nie zmaleje