Kto odchudza się razem ze mną do wakacji 2013?

[Jerzyczka]

Melduję 1 cm spadku z brzucha i 1cm z talii po tygodniu. Reszta wymiarów bez zmian, w tym waga również. Jest mi smutno i mam ochotę rzucić wszystko, bo czy coś robię czy nie i tak wyglądam jak wyglądam

Ale wczoraj zjadłam sporo na kolację, może powinnam się jutro zważyć jednak.. Doła załapałam..

Witaj Anek92

[Anek92]

Witajcie dziewczyny

Jestem tutaj nowa Postanowiłam się wsiąść za siebie ponieważ czuje się okropnie w tym momencie..mam dużo do zrzucenia aż mi wstyd, że doprowadziłam się do tego stanu..Przeszłam już wiele diet , ale za każdym razem odpuszczałam...chyba brak motywacji.Ale w tym momencie naprawdę wyglądam okropnie..dlatego biorę się za siebie!! Zapisałam się do tego forum, aby mieć jaką kolwiek motywacje

Moja dieta to poprostu MŻ Zero słodyczy,cukrów, fast foodów,tłustego jedzenia...a za to owoce, warzywa, drób, rybki zaczęłam też pić semie lniane podobno dobrze robi na trawienie, metabolizm Raż w tygodniu chodzę na Zumbe Super sprawa!

Pozdrawiam

[psyhe666]

Jerzyczka ja podawałam w zeszły wtorek wagę i tym razem też podam jutro ok?

[bojkka]

Napisane przez Jerzyczka

Melduję 1 cm spadku z brzucha i 1cm z talii po tygodniu. Reszta wymiarów bez zmian, w tym waga również. Jest mi smutno i mam ochotę rzucić wszystko, bo czy coś robię czy nie i tak wyglądam jak wyglądam

Ale wczoraj zjadłam sporo na kolację, może powinnam się jutro zważyć jednak.. Doła załapałam..

Witaj Anek92

jak to smutno?! 1 cm w ciągu tygodnia to super, na wagę nie patrz!

ja dziś będąc w przymierzalni dostałam dopiero doła, ale motywującego, jak się sobie przyjrzałam taka byłam złaaaaa lecę zaraz na siłkę

[alekhspain]

Napisane przez Jerzyczka

Melduję 1 cm spadku z brzucha i 1cm z talii po tygodniu. Reszta wymiarów bez zmian, w tym waga również. Jest mi smutno i mam ochotę rzucić wszystko, bo czy coś robię czy nie i tak wyglądam jak wyglądam

Ale wczoraj zjadłam sporo na kolację, może powinnam się jutro zważyć jednak.. Doła załapałam..

Melduję, że spadek 1cm w talii po tygodniu nie może wcale Cię martwić. Pełna mobilizacja, początki zawsze są trudne, ale kiedy widać efekty to dostaje się większego kopa do pracy nad sobą! Osobiście jestem z Ciebie dumna, zaraz ja pójdę się zmierzyć

[Jerzyczka]

Dziękuję laseczki za wsparcie. Jesteście nieocenione

To wszystko przez tą @ i przeziębienie. Ryczeć mi się chce cały dzień.

I naprawdę z chwilą czasu muszę się zmobilizować do jakiegoś poukładania "nas" w pierwszym poście


psyhe666-oczywiście, że możesz wagę podać jutro

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Napisane przez alekhspain

Melduję, że spadek 1cm w talii po tygodniu nie może wcale Cię martwić. Pełna mobilizacja, początki zawsze są trudne, ale kiedy widać efekty to dostaje się większego kopa do pracy nad sobą! Osobiście jestem z Ciebie dumna, zaraz ja pójdę się zmierzyć

3mam kciuki i dziękuję za wsparcie

[anns_]

Jerzyczko nie martw się! po pierwsze wynik -1cm jest super! po drugie nikt nie wie ile ważysz, a spadek w centrymetrach widać! więc to ogromny plus, a waga w końcu ruszy
bojkka mnie też zawsze zakupy motywują do działania
Anek92 witaj mimo wszystko napisz jaką masz wagę, jaki masz cel potem pochwalisz się super spadkami, bo na pewno Ci się uda z nami!

A ja melduję, że dziś było dietkowo, a sportowo będzie wieczorem! Na śniadanie zjadłam trochę jogurtu jagodowego z otrębami granulowanymi, na drugie były 2 naleśniki ze szpinakiem (niezbyt dietetyczne, ale na uczelni musiałam coś zjeść na szybko. ale że do końca dnia wzorowo, to nie uważam tego za grzech ). przed chwilą zjadłam dorsza z tymiankiem i cytryną pieczonego w piekarniku + 4 małe papryczki z serem. pychota wieczorem coś białkowego, no i skalpel+8 min abs

[Y not]

ja bylam wczoraj na turnieju tanca (jako widz) i strasznie mnie to zmotywowalo do nauki dzis przed lustrem + youtube cha cha, a w czwartek na zajecia
a nie wazylam sie juz 2 tyg, moze w nast tygodniu bede miala okazje

[alekhspain]

Ja po bieganiu, dzisiaj mało siły miałam ale to nic. Zaraz przychodzi przyjaciółka na film, tym razem przy oglądaniu nie będziemy wcinać popcornu a pokrojone przeze mnie jabłka
Wieczorem ABS8minut na brzuch i ABS8minut na uda
Rano zjadłam pomidora + ogórki i do tego szyneczka a na obiad gołąbka bez żadnego sosu. Na kolację wyżej wymienione jabłko!

[Jerzyczka]

Melduję ból głowy, niagarę z nosa i gardło palące..

Herbatka ciepła, pod kołderkę i aa.

Ależ się załatwiłam..

[anns_]

Napisane przez Jerzyczka

Melduję ból głowy, niagarę z nosa i gardło palące..

Herbatka ciepła, pod kołderkę i aa.

Ależ się załatwiłam..

dopiero co przechodziłam przez katar i przeziębienie.. nic fajnego półtora tygodnia odpuściłam siłownię i dziś zdychałam.. jeszcze nie jestem do końca zdrowa, ale już ćwiczę powoli

[Anek92]

W tym momencie waże 67 kg moim celem jest 54 Dodam też że jestem niska. Pierwsze dni napewno będą najgorsze...muszę przyzwyczaić organizm do zmian Mam nadzieje że mi się uda z waszą pomocą

[alekhspain]

Jerzyczka - szybkiego powrotu do zdrówka

znalazłam stronę dla osób, które prowadzą dietę i uważają na kalorie, fajna sprawa ; )

http://www.ilewazy.pl/plaster-pomidora

Anek92 z nami na pewno dasz radę


Muszę się pochwalić, od jutra postanowiłam wypróbować kręcić hula hop ;D

[madziullka]

Witam!
Jestem tu nowa ale chętnie się do Was przyłączę. Odchudzałam sie wielokrotnie, bez większych efektów bo i widocznie mobilizacja była średnia a moja silna wola, nie tak silna jak myślałam Ale chcę to zmienić i nie chodzi o dietę -cud ale o zdrowsze odżywianie i wyeliminowanie zbędnych węglowodanów.
wiek:30 lat
wzrost:162 cm
waga; przypuszczam, że ok 61 kg (zważę się i zaktualizuję)

Jakieś pół roku temu z inną grupą wsparcia próbowałam cos zrobić ale efekt był żadem, a potem przez 2 miesiące sama sie zawzięłam i nawet delikatne efekty były, ale potem zaczął sie u mnie w domu remont i wszystko w pędzie, byle jak i zaczęłam znów jeść chleb, makarony, pierogi ...i na efekty długo czekać nie trzeba było (zwłaszcza ze z każdym dniem moja porcja się powiększała).
No i znów tu jestem i chcę coś ze sobą zrobić. Spróbuję nadrobić posty , bo trochę się ich już namnożyło i pewnie niektóre juz tu aktywnie działają
Powodzenia wszystkim w walce

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:38 ----------

Napisane przez Anek92

zaczęłam też pić semie lniane podobno dobrze robi na trawienie, metabolizm
Pozdrawiam

A jak to pijesz? Tzn jak przyrządzasz? Masz zmielone czy te ziarenka? I po jakim czasie pijesz? żeby sie glut nie zrobił?

Zapomniałam dodać co zamierzam zmienić w swoim żywieniu...
Odstawiam słodkie napoje, kawę (mama nadzieję ze mi sie uda , bo pijam 3-4 dziennie) pieczywo (narazie zupełnie, a potem zobaczę), makarony, fast foody i ogólnie mączne rzeczy. Postanawiam jeść więcej warzyw i kasz. Częściowo załozenia diety SB, po niej czuję się lekko i centymetry ubywają choć na wadze spektakularnego efektu nie ma (przynajmniej u mnie), ale można znależć ciekawe inspiracje na blogach dziewczyn, choć początkowe jej założenia mogą wydawać się ubogie

[bojkka]

anns_ widzę, że Ty juz jesteś 4 kg w dół, napisz co ćwiczysz i z jaką częstotliwością

życzę wszystkim udanego, aktywnego dnia ze zdrową dietą

[anns_]

Witajcie
Ja dziś świetnie się trzymam, mimo że zbliża się @ . Humor mi dopisuje ciągle po wczorajszych ćwiczeniach. dziś na śniadanie serek wiejski z truskawkami, zaraz zjem obiad - rybe pieczoną w piekarniku z tymiankiem i cytryną, a później się okaże co dalej.

bojkka te 4kg stracone już jakiś czas temu, bo staram się ćwiczyć i zdrowiej odżywiać. niestety moje plany nie zawsze idą w parze z realizacją i skutek jest taki, że waga waha się w przedziale 75-76 niestety. Nie wraca, ale też nie ma postępu. Dlatego postanowiłam raz na zawsze się za siebie wziąć i osiągnąć swój cel. Z utrzymaniem nie będzie problemu.

madziulka witaj

[Anek92]

Cytat : A jak to pijesz? Tzn jak przyrządzasz? Masz zmielone czy te ziarenka? I po jakim czasie pijesz? żeby sie glut nie zrobił?

Zmielone siemie lniane zalewam wrzątkiem mieszam i takie siemie dodaje do mleka z owsianką czasem nawet dodaje suszone owoce np.: morele czy śliwki zależy kto co lubi po takim śniadanku jestem nasycona Mama mi zaproponowała takie śniadanko

_______________________
Start :26.11.2012
Aktualna Waga: 67
Cel:54

[Jerzyczka]

Chorobowo strasznie jest dziewczynki

Nie dość, że naprawdę to nie jest dobry czas na chorowanie, bo mam sporo zajęć, to jeszcze ćwiczyć nie mogę i to mnie chyba najbardziej wkurza..

[Freya_16]

hej dziewczyny! ;* u mnie waga bez zmian ;( nie wiem dlaczego to wszystko nie działa, chociaż ostatnio wyczytałam ze jak się długo stosuje dietę to organizm się po prostu przyzwyczaja i ma zwolniony metabolizm, dlatego na śniadanie powinno się jeść coś czekoladowego żeby na nowo pobudzić metabolizm ;D od jutra zobaczę czy działa ;D
ale pewnie będę mieć wyrzuty sumienia że zjadłam czekoladę :/

jeszcze teraz mam miesiączkę i mam taki wielki brzuch i ciągle chodzę głodna.

jak się jest chorym to się traci apetyt i się chudnie zazwyczaj bo nic się nie je.. ja coś czuję ze mnie złapie grypa żołądkowa, bo w mojej szkole panuje teraz.. może 3 dni bez jedzenia wyszłoby mi na dobre ;D kto wie

[Truskawkooowa]

Hej dziewczyny Mogę się do Was dołączyć? Mam nadzieje,że tym razem w końcu uda mi się schudnąć,chociaż może być ciężko, święta tuż tuż i jak się pomyśli o tych wszystkich smakołykach,to aż ślinka cieknie ;D Buziaczki

[bojkka]

Napisane przez Freya_16

hej dziewczyny! ;* u mnie waga bez zmian ;( nie wiem dlaczego to wszystko nie działa, chociaż ostatnio wyczytałam ze jak się długo stosuje dietę to organizm się po prostu przyzwyczaja i ma zwolniony metabolizm, dlatego na śniadanie powinno się jeść coś czekoladowego żeby na nowo pobudzić metabolizm ;D od jutra zobaczę czy działa ;D
ale pewnie będę mieć wyrzuty sumienia że zjadłam czekoladę :/

jeszcze teraz mam miesiączkę i mam taki wielki brzuch i ciągle chodzę głodna.

jak się jest chorym to się traci apetyt i się chudnie zazwyczaj bo nic się nie je.. ja coś czuję ze mnie złapie grypa żołądkowa, bo w mojej szkole panuje teraz.. może 3 dni bez jedzenia wyszłoby mi na dobre ;D kto wie

a długo już stosujesz dietę?

po wymiarach nie widzisz różnicy? mierzysz się?

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Napisane przez Truskawkooowa

Hej dziewczyny Mogę się do Was dołączyć? Mam nadzieje,że tym razem w końcu uda mi się schudnąć,chociaż może być ciężko, święta tuż tuż i jak się pomyśli o tych wszystkich smakołykach,to aż ślinka cieknie ;D Buziaczki

na dołączenie chyba nigdy nie jest za późno ja zawsze zaczynałam się odchudzać po zimie, jak nagle się okazywało że za moment wakacje i trzeba będzie wskoczyć w shorty.
ale tym razem zaczynam duzo wcześniej, czuję podświadomie że będzie sukces, bo wpowadziałm wiele zmian zarówno w jadłospisie jak i w rekreacji ruchowej
powoli do celu i się nam uda!!

[Jerzyczka]

Napisane przez Freya_16

hej dziewczyny! ;* u mnie waga bez zmian ;( nie wiem dlaczego to wszystko nie działa, chociaż ostatnio wyczytałam ze jak się długo stosuje dietę to organizm się po prostu przyzwyczaja i ma zwolniony metabolizm, dlatego na śniadanie powinno się jeść coś czekoladowego żeby na nowo pobudzić metabolizm ;D od jutra zobaczę czy działa ;D
ale pewnie będę mieć wyrzuty sumienia że zjadłam czekoladę :/

jeszcze teraz mam miesiączkę i mam taki wielki brzuch i ciągle chodzę głodna.

jak się jest chorym to się traci apetyt i się chudnie zazwyczaj bo nic się nie je.. ja coś czuję ze mnie złapie grypa żołądkowa, bo w mojej szkole panuje teraz.. może 3 dni bez jedzenia wyszłoby mi na dobre ;D kto wie

nie mów tak, bo jak Cię w końcu złapie, to człowiek zawsze żałuje, że chciał być chory. ja się czuję fatalnie i sto razy bardziej wolałabym poćwiczyć..ehh..

Napisane przez Truskawkooowa

Hej dziewczyny Mogę się do Was dołączyć? Mam nadzieje,że tym razem w końcu uda mi się schudnąć,chociaż może być ciężko, święta tuż tuż i jak się pomyśli o tych wszystkich smakołykach,to aż ślinka cieknie ;D Buziaczki

witamy, witamy, zapraszamy, zapraszamy

Napisane przez bojkka

a długo już stosujesz dietę?

po wymiarach nie widzisz różnicy? mierzysz się?

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------



na dołączenie chyba nigdy nie jest za późno ja zawsze zaczynałam się odchudzać po zimie, jak nagle się okazywało że za moment wakacje i trzeba będzie wskoczyć w shorty.
ale tym razem zaczynam duzo wcześniej, czuję podświadomie że będzie sukces, bo wpowadziałm wiele zmian zarówno w jadłospisie jak i w rekreacji ruchowej
powoli do celu i się nam uda!!

ja też się cieszę, że już tak wcześnie zmieniamy się do wakacji musimy chudnąć i zmieniać się mądrze, uniknąć jojo i powoli dążyć do wymarzonej sylwetki na lato. A mamy sporo czasu, więc musi być dobrze

[Freya_16]

bojkka a długo już stosujesz dietę?

po wymiarach nie widzisz różnicy? mierzysz się?

mierze, i nie widzę efektów, a stosuje dietę długo, tzn odżywiam się zdrowo już od ponad roku, ale do tej pory udało mi się najwięcej schudnąć efektywnie na diecie trzydniowej, ale teraz nie mam możliwości jej zastosować, bo mieszkam z babcia, a babcie nie rozumieją ze nie akceptujemy swoich ciał..
już nie wiem co mam zrobić, za miesiąc jadę do rodziców , a moi rodzice nie podchodzą do tego aż tak poważnie, wiec może uda mi się tam zrzucić trochę kg , ale potem będą święta i znając moją silna wole będę się ciągle kusić na jakieś smakołyki..

bardzo chce zmienić swój wygląd, ale teraz nawet nie mam czasu żeby pobiegać, trochę się poruszać, poćwiczyć, cały czas mam jakieś sprawdziany i wgl dużo nauki..;/

[Anek92]

2 dzień diety oby tak dalej i do przodu;p haha;p Mam nadzieje że wytrzymam...narazie jest ciążko ponieważ całymi dniami siedze w domu...w weekendy tylko szkoła...szukam pracy i nic...w moim mieście jest masakra z pracą...chciałam iść na staż i kasy nie mają;/ i jak tu się rozwijać...
Dziś na śniadanko zjadałam owsiankę z mlekiem, lnem w proszku i owocami..obiadek to ryż brązowy pierś z kurczaka (ta z pomysłu na) i ogóreczki ;p swojej roboty;p potem jabłuszko,i suszone owoce jako przekąska;p na kolacje jakoś nie miałam ochoty.

Jak tam u was?

[anns_]

Hej ! Melduję, że dziś również było zdrowo. Mam małe zakwasy po wczorajszym skalpelu, więc dziś tylko 8min abs .

Freya jeśli będziesz 4 razy w tygodniu chociażby ćwiczyć z Ewą Chodakowską, to to zajmuje Ci tylko 40 minut. I wtedy na 200% polecą Ci wymiary i waga też w końcu zacznie. Diety 3-dniowe to nie diety.. A myślę, że babcia i rodzice zrozumieją, że chcesz się zdrowo odżywiać i ich to ucieszy.
Truskawkooowa witaj możesz podać swoje wymiary/wagę, jakie masz cele i jak chcesz chcesz je osiągnąć?
Jerzyczko dokładnie! powolutku osiągniemy swój cel, a potem go utrzymamy i będziemy bardzo szczęśliwe w wakacje

[Nevermindowa]

Cześć dziewczyny. No i zawiodłam, a myślałam, że tak szybko się nie poddam . Przez ostatnie tygodniu full stress, do tego napięcie przedmiesiączkowe + z każdym dniem coraz bardziej widzę, że chłopak, który mi się podoba, szaleje za innymi, a wcale nie jest jakimś pożądanym kobieciarzem . Już nie mam siły na nic. Wczoraj wesoła pojechałam na wycieczkę, na której on był, jedynie nalatałam się jak głupia po centrum handlowym . Nawet świetne zakupy nie poprawiły mi humoru, bo przez to nie boli mnie teraz tylko serce, a i nogi.

PS Wagi nie podam, bo się waga zepsuła, poza tym, mogę liczyć tylko na wzrost, a nie spadek wagi .

[Anek92]

Nevermindowa :
Weź się w garść trzymam za Ciebie kciuki żeby wszytko potoczyło się po Twojej myśli

Tak sobie czytam forum i wszystkie piszecie o ćwiczeniach z panią Ewa Chodakowską no i stwierdziłam że zacznę ćwiczyć z panią Ewa na YouTube Jetstem po pierwszych ćwiczeniach Skalpel..Wytrzymalam ale trochę dało w kość;p I do was dziewczyny takie pytanie ile ma trwać ten Skalpel?

[Jerzyczka]

Ja tylko na chwilkę..
Zasnęłam dopiero po 6 rano (serio!).. Gorączka i ból gardła wymęczyły mnie przez całą noc i na 13 idę do lekarza. Czuję się jak wrak człowieka, nie mogę mówić i nie mam na nic siły. Nienawidzę być chora..

[Anek92]

Jerzyczka: każdy chyba nie lubi być chorym Do łóżeczka ciepła herbatka i wygrzewać się

[Nevermindowa]

Ojoj, współczuję .
Skoro mówimy o wygrzewaniu się, to polecam zakupić gruuube skarpety z Cubusa, takie słodkie w serduszka . Bardzo fajnie grzeją, mają tzw. "misia" w środku. Są na przecenie, można je kupić chyba z bodajże 30 zł.