Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012 - Strona 169 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-11-29, 12:25   #5041
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

hej.

odrobiłam się trochę. Na kiermasz rzeczy poszły, mam nadzieję, że coś zarobię przydałby się jakiś dodatkowy grosz w domu, zwłaszcza teraz przed świętami.
Zostały mi jeszcze dwa egzaminy i skończenie pracy lic i będzie spokój już na chwilę od uczelni.

W dodatku ostatnio mieliśmy "awarię" w domu, Emila mi gorączkowała, ale to chyba od ząbków. w tamtym tygodniu dopadło mnie jakieś choróbsko, dopiero teraz mnie puszcza. masakra;/ na szczęście Emilkę mi nie łapło, zdrowa jest.

widzę, że koniec wątku, mam nadzieję, że lepiej mi będzie dotrzymać tempa w nowym już


Dziewczyny co dajecie dzieciaczkom na śniadanie?


buziaki, lecę obiad gotować, a potem jade do rodziców, bo pogoda nawet ładna, więc pospacerujemy sobie na świeżym powietrzu
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 12:26   #5042
ona10101
Raczkowanie
 
Avatar ona10101
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna
Wiadomości: 434
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Hej Jestem na urlopie wiec w koncu bede miala czas Was poczytac I bede na biezaco troche jak bedzie nowy watek
Pamietacie mnie jeszcze? Przyznam szczerze ze odkad wrocilam do pracy czyli od wrzesnia, zagladalam na forum ale czytalam tylko kilka ostatnich postow. Chociaz tyle ze mamy fejsa Tam jestem w miare na biezaco. Witam nowe mamusie.
Śliczne dzieciaczki na mailu Musze i ja dodac jakies aktualne zdjecia mojego 9-miesiecznego Adasia Łobuziaka takiego Śmiga po domu jak nie wiem Sam! Tylko te nocki...ach. Widze ze wiele dzieciaczkow ma problemy z przesypianiem nocek i ze snem w dzien....
__________________
Jesteśmy razem 19.11.2005r.
Nasze zaręczyny 12.04.2009r.
Nasz ślub 22.05.2010r.
Adaś ur. 25.02.2012r.
ona10101 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 12:37   #5043
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 388
GG do nowaken
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez ona10101 Pokaż wiadomość
Hej Jestem na urlopie wiec w koncu bede miala czas Was poczytac I bede na biezaco troche jak bedzie nowy watek
Pamietacie mnie jeszcze? Przyznam szczerze ze odkad wrocilam do pracy czyli od wrzesnia, zagladalam na forum ale czytalam tylko kilka ostatnich postow. Chociaz tyle ze mamy fejsa Tam jestem w miare na biezaco. Witam nowe mamusie.
Śliczne dzieciaczki na mailu Musze i ja dodac jakies aktualne zdjecia mojego 9-miesiecznego Adasia Łobuziaka takiego Śmiga po domu jak nie wiem Sam! Tylko te nocki...ach. Widze ze wiele dzieciaczkow ma problemy z przesypianiem nocek i ze snem w dzien....
Pewnie że pamiętamy
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 12:39   #5044
ona10101
Raczkowanie
 
Avatar ona10101
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna
Wiadomości: 434
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Pewnie że pamiętamy
No to dobrze Popisze z wami jakiś tydzień czasu Nadrobie czas kiedy nie pisałam A potem powrót do pracy....

Nie jestem w temacie więc nie wiem - kto wrócił już do pracy? Oprocz Karolci, Aguśki..Tyle wiem.
__________________
Jesteśmy razem 19.11.2005r.
Nasze zaręczyny 12.04.2009r.
Nasz ślub 22.05.2010r.
Adaś ur. 25.02.2012r.
ona10101 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 12:51   #5045
gkatarzynka
Zadomowienie
 
Avatar gkatarzynka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 597
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Dziewczyny, teraz nie nadrobię, bo Hania szaleje i muszę Ją mieć na oku, ale mam prośbę ogromną: pomóżcie mi ustawić Hani mniej więcej pory posiłków... bo jak byłam w domu, to jakoś tak spontanicznie po kolei wychodziło (na zmianę coś stałego z mleczkiem) a teraz jak pójdę do pracy, to tak się nie da - karmię piersią i nie za bardzo daję radę cokolwiek odciągać. W grudniu pracuję 4 godziny (od 9 do 13) a od stycznia 6 pewnie od 8.30 albo 9 do 14.30-15... No i chcę już jakoś Hanię przestawiać powoli, ale za Chiny nie wiem jak....
Proszę, pomóżcie wymyślić coś sensownego
gkatarzynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 12:58   #5046
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
my zazwyczaj dajemy mleczno-ryzowe czasami tez owsianke ale juz na mleku do rozrobienia z woda, czasami manne i zwykla ryzowa do rozrobienia z mlekiem
Dzięki za odpowiedz No właśnie mam mleczno ryżową,ale na wodzie.Musze kupić na mm.A tamtą,którą nie pamiętałam to pszenno-żytnia,dałam mu ją dzisiaj i jako tako zjadł,bo polałam troche sokiem z malin.Tylko,że i tu do Was pytanie,czy Wasze dzieci ładnie jedzą,skupione.
Pytam,bo mój mały ma chyba w dupie owsiki i nie usiedzi na miejscu i czasami mało przyjemne jest dla mnie karmienie. :/

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
:hej:


A ja mam takie pytanie czy Wasze maluchy Was ciągną za włosy albo próbują? Biją tzn klepią albo wsadzają sobie waszą rękę - palce i chcą gryźć?

Oj ta,ciągnie za włosy,leje po buzi.Wkłada palca do nosa

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Jak mam rozpuszczone to zaraz ja interesuja, ciagnie i sie nimi bawi jak mam kitke to tez jej szuka a palce probuje gryzc odkad pamietam ....
Gdzie ta mama schowała włosy Jak miałam umyte,mokre włosy,to smiać mi się chciało,bo mały je tak delikatnie dotykał.

Edytowane przez Karinio
Czas edycji: 2012-11-29 o 12:55
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 13:00   #5047
ona10101
Raczkowanie
 
Avatar ona10101
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna
Wiadomości: 434
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
Dzięki za odpowiedz No właśnie mam mleczno ryżową,ale na wodzie.Musze kupić na mm.A tamtą,którą nie pamiętałam to pszenno-żytnia,dałam mu ją dzisiaj i jako tako zjadł,bo polałam troche sokiem z malin.Tylko,że i tu do Was pytanie,czy Wasze dzieci ładnie jedzą,skupione.
Pytam,bo mój mały ma chyba w dupie owsiki i nie usiedzi na miejscu i czasami mało przyjemne jest dla mnie karmienie. :/

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------



Oj ta,ciągnie za włosy,leje po buzi.Wkłada palca do nosa
Hehe
Nie Twój jeden nie je w spokoju
Moje dziecko najchetniej by jadlo spacerujac Ale mu nie pozwalam. Jak dostaje mleko to siedzi spokojnie tzn nie chce chodzic ale wklada mi palce do buzi, do nosa, ciagnie mnie za bluzke, wklada i wyjmuje butelke, siada, kladzie sie i tak w kolko.
Natomiast jak je zupke albo deserek to łobuzuje w krzesełku strasznie A jak daje mu bulke np to spaceruje z nia po calym domu a okruchy wtedy sa wszedzie.
__________________
Jesteśmy razem 19.11.2005r.
Nasze zaręczyny 12.04.2009r.
Nasz ślub 22.05.2010r.
Adaś ur. 25.02.2012r.
ona10101 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 13:00   #5048
Agnes18
Zakorzenienie
 
Avatar Agnes18
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 969
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
Dzięki za odpowiedz No właśnie mam mleczno ryżową,ale na wodzie.Musze kupić na mm.A tamtą,którą nie pamiętałam to pszenno-żytnia,dałam mu ją dzisiaj i jako tako zjadł,bo polałam troche sokiem z malin.Tylko,że i tu do Was pytanie,czy Wasze dzieci ładnie jedzą,skupione.
Pytam,bo mój mały ma chyba w dupie owsiki i nie usiedzi na miejscu i czasami mało przyjemne jest dla mnie karmienie. :/
Też miałam o to pytać. Moje dziecko musi się czymś zająć żeby zjeść. Nieraz chyba ze 20 zabawek daję jej żeby się czyms zajęła, a one później wszystkie lądują "za burtą" Pewnie tak nie powinno być, ale najważniejsze jest dla mnie żeby zjadła.

Czy wam kaszki po jakiejś chwili robią się takie wodniste?
__________________
„Nie wierzę ludziom, którzy twierdzą,
że ubranie nie jest ważne.” (Miuccia Prada)

Moje Szczęścia dwa G N
Agnes18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 13:14   #5049
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Flowerbombka Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki...
Emigra zdaj szynko relację z użytkowania wózeczka jak już trochę pojeździcie..
Karinio obiecuję, ze od nowego wątku postaram się chociaz raz dziennie wpaść na dłużej popisać coś a ni tylko ponadrabiać wasze wpisy..
teraz to wygląda tak że ja po pracy wracam karmię go, bawimy się tak do 19-20, kąpię go i razem z nim się kładę, karmię i odlatujemy i tak przytulając się śpię z nim godzinkę, dwie, wstaję koło 22 to coś jeszcze zjem, ogarnę w chałupce, pogadam z M i o 24-1 się kładę a o 5 rano znów wstaję..

Zdaj szynko
Spoko,trzymam za słowo.A tak na poważnie,to podziwiam,że wracając z pracy masz jeszcze koło 22 siłe na ogarnięcie mieszkania,no ale jak ttrzeba to trzeba.


Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Karinio, zdaza sie wazne ze nic sie nie stalo
Moja kolezanka wlasnie rodzi wieczorem odeszly jej wody, miala skurcze, pojechali do szpitala ale szyjka zamknieta. Kazali chodzic, ale to nic nie pomoglo, wiec dali jej zastrzyk homeopatyczny zeby pospala, no ale nie dalo sie, skurcze o 6 miala co 4 min a po calej nocy szyjka rozwarla sie na 2cm. Teraz czekam na wiesci - mam nadzieje ze za chwile bedzie po wszystkim !
Wrocily mi wspomnienia jak mi odeszly wody... tak jak ta kolezanka (bo dzwonila do mnie czy to to ) niewiedzialam czy smiac sie czy plakac z jednej strony radosc ze to juz, a z drugiej strach
No dokładnie,najważniejsze,ż e nic się nie stało.Uff
O prosze,to powodzenia i przy okazji gratulcje dla koleżanki

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
W dzien fakt,ale w nocy to nie bardzo,bo nie pamietam kiedy przespalam ciagiem wiecej jak 2 godziny...
O matko,współczuje. I jak ty w dzień funkconujesz,bo ja bym na Twoim miejscu chodziła jak Zombie

Cytat:
Napisane przez mama d Pokaż wiadomość
Co co łóżeczka, to muszę zrobić zdjęcie naszemu bo nikt nie uwierzy Nasze łóżeczko jest obwiązane z góry szalikami i apaszkami aby Zosia nie żywiła się lakierem jakim jest pomalowane łóżeczko, w środku jest pełno pluszaków i materiałów, którymi obkładam szczebelki bo ona ma manie wtulania się w drewno - po 13h wstaje i cały dzień ma wgniecioną główkę wygląda to jak wygląda ale pewnie jest nieprzyjemne. Więc jak ktoś spojrzy na łóżeczko Zosi w widzi sterte szmat i pluszaków co niesie za sobą pytanie jak ktokolwiek może tam się jeszcze zmieścić ? A i może, Zosia się zakupuje w tych szmatach i koniecznie musi spać NA kołderce
Taka moja małą dziwaczka kochana
Wow,nieźle

Cytat:
Napisane przez karo_z Pokaż wiadomość
Hej!
dziś zrobił parę kroczków na czworaka!
ale jak coś zauważy co mu się bardzo spodoba to żeby szybciej do tego dobiec to się rozpłaszcza i czołga, ale i tak postępy robi szybko
Brawo

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
Michaś czasami próbuję mnie ciągnąć za włosy i te place wsadzać do buzi ale mówię, że nie wolno, do tego czasem jak macha rączką jak go trzymam na rękach to zdarza mu się mnie pacnąć nie wiem czy to celowo czy nie.

Mnie ostatnio Michaś próbował ugryźć w palca u nogi albo w łokcia
Noo,bo ponoć dziecko rozumie słowo nie,albo niewolno.
Mnie też mały gryzie w place u nóg,tzn chce ugryźć jak go bogą bujam w bujaczku.

Cytat:
Napisane przez kubusewa Pokaż wiadomość
u mnie dochodzi jeszcze fascynacja kapciami.. musze isc bo zdaje sie dziecko szpagat robi .. do przeczytania
Ja też musze chowac swoje papcie i nie tylko,bo sięga po nie i bierze do buzi.

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Ewelince leci woda z nosa albo bedzie chora (i ja i maz mielismy chore gardlo) albo wreszcie przebije sie druga gorna jedynka. Chyba tylko przy jednym zebie nie miala kataru.
Współczuje,oby katar jej szybko minął
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 13:51   #5050
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Karo89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny co dajecie dzieciaczkom na śniadanie?
no właśnie mleko ale chyba czas to zmienić?

a wy jakie macie jadłospis dnia malucha?

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Cytat:
Napisane przez ona10101 Pokaż wiadomość
Hej Jestem na urlopie wiec w koncu bede miala czas Was poczytac I bede na biezaco troche jak bedzie nowy watek
Pamietacie mnie jeszcze? Przyznam szczerze ze odkad wrocilam do pracy czyli od wrzesnia, zagladalam na forum ale czytalam tylko kilka ostatnich postow. Chociaz tyle ze mamy fejsa Tam jestem w miare na biezaco. Witam nowe mamusie.
Śliczne dzieciaczki na mailu Musze i ja dodac jakies aktualne zdjecia mojego 9-miesiecznego Adasia Łobuziaka takiego Śmiga po domu jak nie wiem Sam! Tylko te nocki...ach. Widze ze wiele dzieciaczkow ma problemy z przesypianiem nocek i ze snem w dzien....
Witaj
Zazdroszczę Ci, że Adaś już chodzi Mój leniuch sam nie chce siędzieć tylko z podparciem bo inaczej leci ;/
I niestety my to mamy istny koszmar z nockami przede wszystkim

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
Dzięki za odpowiedz No właśnie mam mleczno ryżową,ale na wodzie.Musze kupić na mm.A tamtą,którą nie pamiętałam to pszenno-żytnia,dałam mu ją dzisiaj i jako tako zjadł,bo polałam troche sokiem z malin.Tylko,że i tu do Was pytanie,czy Wasze dzieci ładnie jedzą,skupione.
Pytam,bo mój mały ma chyba w dupie owsiki i nie usiedzi na miejscu i czasami mało przyjemne jest dla mnie karmienie. :/
Ja wolę te które już są z mlekiem i rozrabia się z wodą
Mój zazwyczaj je ładnie albo w miarę ładnie rzadko kiedy zdarza się, że robi cyrk przy jedzeniu.
Dzisiaj mi zrobił cyrk przy obiadku on nie usiedzi w krzesełku tylko ryczy i ryczy nic przy nim zrobić nie idzie ale jakoś się udało ugotowałam jajo, dodałam do obiadku i jemy z początku ok a pod koniec tak się rozwrzeszczał, że nie wiedziałam o co mu chodzi, zabrałam go do uspania i zasnął właśnie śpi.

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Agnes18 Pokaż wiadomość
Czy wam kaszki po jakiejś chwili robią się takie wodniste?
Miałam tak 2-3 razy to chyba przez śline dziecka teraz już tak nie mamy.
My robimy kaszke nie za gęstą ale też nie za rzadką zazwyczaj daje ciut więcej niż pisze na opakowaniu.
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 13:52   #5051
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Karinio jeszcze sie meczy bidulka a ja nie chce pisac bo wiem ze w takich chwilach nie w glowie sms .... maz rozmawial z jej tz (maja razem firme) kolo 10 i miala dopiero 5cm rozwarcia....
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 13:59   #5052
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez ewelajna25 Pokaż wiadomość
Hej Mamusie

Hania, ja znam ten tekst doskonale. Daj cycka, na pewno głodna jest! Nie ważne, że karmienie skończyłam 10 minut temu...Po prostu Tż nie chce się męczyć z usypianiem i chciałby iść po najmniejszej lini oporu. A co działało jeszcze kilka mies temu teraz nie działa-Matylda jak jest najedzona cyca wypluwa hahah

A znam też inny dobry "tekst", serwowany gdy dziecko marudne....zwłaszcza celują w nim babcie, dziadki i ciocie. A brzmii: "o, na pewno ida mu/jej zęby"!
Ostatnio odpowiadam na to tyle, że gdyby to były zęby to juz dawno mielibyśmy co najmniej 10...a nie mamy nawet 1


O, to szybko w sumie zaczęliście nocnikowanie. Sadzasz Olafka na nocniczek także w ciągu dni aczy tylko rano?
Mnie ostanio teściowa zapytała, kiedy my zaczynamy przygodę z nocnikiem i jak jej powiedziałam, że ok 2 roku zycia to jakoś dziwnie popatrzyła i skomentowała, że to póżno....A w sumie, mam orzech do zgryzienia. Niby psychologowie radzą tyle czekać, bo wczesniej dziecko nei łapie, a z 2 strony nasi rodzice szybko nocnikowali, bo kto by tyle się użeral z terrowymi pieluchami, i jakoś nic złego nikomu się nie stało...
Moje dziecko jak jest najedzone a próbuje się ja nakarmić to włącza syrenę..jeszcze głośniejsza niż wtedy gdy jest głodna
Moja mama się uparła że będzie Małą wysadzać...kupiłam ten nocnik sądząc że i tak z tego nic nie będzie bo nawet nie będzie chciała na nim siadać. A tu...za pierwszym razem siadła zrobiła kupę i siku, wstała zajrzała do środka i zaczęła klaskać z radości
Co rano załatwia swoje potrzeby do nocnika. Niestety popołudniową kupę robi o różnych porach i nie zawsze udaje się posadzić ją w porę.
Wiesz to wysadzanie takich małych szkrabów to bardziej takie łapanie kupy jest...wiadomo że do świadomego siusiania do nocnika jeszcze daleko. Doszłam do wniosku że skoro Mała lubi siadać na nocnik to tak będę robić póki co. Bez napinki.

Mojej też cały czas idą zęby ..od 5 miesięcy i coś wyjść nie mogą


Cytat:
Napisane przez madziuuula Pokaż wiadomość
Wstaje w nocy też? Olaf na kolanach i przy łóżeczku, raz tylko stał i tak rączki wyciągał krzycząc mamamama jak weszłam do pokoju aż mnie ścisło A z siadaniem ze stania też niezły - na początku potrafił bez problemu, do tyłu i dupkę, a teraz od 3 dni zaczął się rzucać do przodu normalnie o zawał mnie przyprawia jak to widzę - rzuca się na ziemię

Olaf też robił do nocnika, sadzałam go jak nauczył się siadać i szło mu super do czasu jak nauczył się raczkować - teraz zamiast się skupiać na kupie kombinuje jak tu zwiać z tronu
Moja wstaje też w nocy..i woła mama.
Czasem jej się coś myli i zaraz po mamie jest baba.
taty nigdy nie woła

A widzisz to moja raczkuje już 1,5 miesiąca..a sadzam ją od tygodnia dopiero. Rajcuje ją to siedzenie na tronie
Zawsze się cieszy jak jej zdejmuję pieluchę.
Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Wiesz, ja też mam kilka teorii Trzymajmy się ich i wierzmy, że to kiedyś minie i nadejdzie dzień, kiedy nasze dzieci prześpią noc


Ja przespałam noc...ale tylko dlatego że się rozchorowałam więc mąż postanowił że lepiej żebym na Małą nie chuchała i mnie od niej odseparował.
O dziwo przespała z ojcem noc bez większego płaczu..a ja w końcu spałam 8 godz ciągiem. Pierwszy raz od 9 miesięcy
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 14:45   #5053
madziuuula
Zakorzenienie
 
Avatar madziuuula
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 3 725
GG do madziuuula
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
A ja mam takie pytanie czy Wasze maluchy Was ciągną za włosy albo próbują? Biją tzn klepią albo wsadzają sobie waszą rękę - palce i chcą gryźć?
Olaf klepie bije cyca jak go karmie albo szczypie. A palce w drugą strone - wpycha swoje do naszych ust

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Ewelince leci woda z nosa albo bedzie chora (i ja i maz mielismy chore gardlo) albo wreszcie przebije sie druga gorna jedynka. Chyba tylko przy jednym zebie nie miala kataru.
Jak wodnisty to może zęby

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
u mnie też kapcie są lubiane.

A Michałkowi jak się nudzi rzuca wszystkim zabawkami i to specjalnie widać to.


A jeszcze mam pytanko co do jajka choć już było o tym na FB
Zawsze dodawałam do zupki - obiadku a myślicie, że mogę podać same pół żółtka od razu do buzi?
Ja bym suchego żółtka nie dawała, mój by nie przemknął.
Papciami też sie bawi ale już najbardziej lubi sznurowadła W ogóle sam mi je rozwiazuje - wracamy ze spaceru, sadzam młodego w korytarzu a Olaf mamie rozwiązuje buty ;p Szkoda tylko że najchętniej wyjąłby je ze wszystkich dziurek w butach :p
Poza ty, to ma faze na wszelkie sznurki - od śliniaka np, ramiączko od piżamy to też sznurek ;p

Cytat:
Napisane przez ona10101 Pokaż wiadomość
Hej Jestem na urlopie wiec w koncu bede miala czas Was poczytac I bede na biezaco troche jak bedzie nowy watek
Pamietacie mnie jeszcze? Przyznam szczerze ze odkad wrocilam do pracy czyli od wrzesnia, zagladalam na forum ale czytalam tylko kilka ostatnich postow. Chociaz tyle ze mamy fejsa Tam jestem w miare na biezaco. Witam nowe mamusie.
Śliczne dzieciaczki na mailu Musze i ja dodac jakies aktualne zdjecia mojego 9-miesiecznego Adasia Łobuziaka takiego Śmiga po domu jak nie wiem Sam! Tylko te nocki...ach. Widze ze wiele dzieciaczkow ma problemy z przesypianiem nocek i ze snem w dzien....
Śmiga po domu sam w sensie na dwóch?


Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Moje dziecko jak jest najedzone a próbuje się ja nakarmić to włącza syrenę..jeszcze głośniejsza niż wtedy gdy jest głodna
Moja mama się uparła że będzie Małą wysadzać...kupiłam ten nocnik sądząc że i tak z tego nic nie będzie bo nawet nie będzie chciała na nim siadać. A tu...za pierwszym razem siadła zrobiła kupę i siku, wstała zajrzała do środka i zaczęła klaskać z radości
Co rano załatwia swoje potrzeby do nocnika. Niestety popołudniową kupę robi o różnych porach i nie zawsze udaje się posadzić ją w porę.
Wiesz to wysadzanie takich małych szkrabów to bardziej takie łapanie kupy jest...wiadomo że do świadomego siusiania do nocnika jeszcze daleko. Doszłam do wniosku że skoro Mała lubi siadać na nocnik to tak będę robić póki co. Bez napinki.

Mojej też cały czas idą zęby ..od 5 miesięcy i coś wyjść nie mogą



Moja wstaje też w nocy..i woła mama.
Czasem jej się coś myli i zaraz po mamie jest baba.
taty nigdy nie woła

A widzisz to moja raczkuje już 1,5 miesiąca..a sadzam ją od tygodnia dopiero. Rajcuje ją to siedzenie na tronie
Zawsze się cieszy jak jej zdejmuję pieluchę.



Ja przespałam noc...ale tylko dlatego że się rozchorowałam więc mąż postanowił że lepiej żebym na Małą nie chuchała i mnie od niej odseparował.
O dziwo przespała z ojcem noc bez większego płaczu..a ja w końcu spałam 8 godz ciągiem. Pierwszy raz od 9 miesięcy
Ale słodko z tym nocnikiem, klaska nawet
Olaf też za chiny nie powie tata ostatnio coś dadada słysze tak po cichutku, ale to jeszcze nie to

8 godzin ciagiem ?? O matko super Ja więcej niż 8 miesięcy temu, w ciaży też pobudki co 2 godz do kilbelka i słuchać czy młode sie wierci :p

Cytat:
Napisane przez kubusewa Pokaż wiadomość
Cytrynko .. poród.. teraz z perspektywy powiem CI ze tak na prawde to podejrzewam ze juz sluz mi zszedl rano w czwartek .. ale taka nieswiadoa sobie chodzilam do 22 zaczely mnie jakies bole brac .. nie sadzilam ze to skurcze w ogole dopiero kolo polnocy zrozumialam ze chyba to jednak skurcze.... wlazlam pod prysznic.. po 1h wyszlam .. o 2 w nocy siedzialam w aucie o 2:15 na izbie uslyszlaam .. pani prosto na porodowke, niech sobei pani schowa te lewatywe nie bedzie potrzebna.. o 2:35 przyjechala moja polozna chwile potem wody strzelily i "miedzy skurczami" przenosili mnie na fotel 3 razy parłam, potem przy rozcinaniu znokautowalam polozną i o 2:50 dziecko leżało po tej stronie brzucha
... także poród SN expres .. dłuzej im zeszło zaszywanie .. bo mi dziecko rozparcelowalo przegrode
O super poród
Mój szczęściem też błyskawiczny - o 1.30 pobudka, wody odeszły, po 2 szpital, o 4 młody już był Tak, że skurczy raptem 2 godziny poczułam Gorzej z kolejnym dzieciem będzie, bo nie wiem czy do szpitala dojadę
tylko ja na parciu się nie skupiałam, tylko na ekranie KTG, bo młody od 32 tygodnia 2 razy owinięty pępowiną był szczęściem się odkręcił chyba w akcji porodowej
__________________
[COLOR=blue]Za Tobą szaleje

[COLOR=Green]Nasza wielka miłość na maleńkich nóżkach
Marianek i Rysiu
madziuuula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 15:13   #5054
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez madziuuula Pokaż wiadomość
Olaf klepie bije cyca jak go karmie albo szczypie. A palce w drugą strone - wpycha swoje do naszych ust


Ja bym suchego żółtka nie dawała, mój by nie przemknął.
Papciami też sie bawi ale już najbardziej lubi sznurowadła W ogóle sam mi je rozwiazuje - wracamy ze spaceru, sadzam młodego w korytarzu a Olaf mamie rozwiązuje buty ;p Szkoda tylko że najchętniej wyjąłby je ze wszystkich dziurek w butach :p
Poza ty, to ma faze na wszelkie sznurki - od śliniaka np, ramiączko od piżamy to też sznurek ;p



Ale słodko z tym nocnikiem, klaska nawet
Olaf też za chiny nie powie tata ostatnio coś dadada słysze tak po cichutku, ale to jeszcze nie to

8 godzin ciagiem ?? O matko super Ja więcej niż 8 miesięcy temu, w ciaży też pobudki co 2 godz do kilbelka i słuchać czy młode sie wierci :p
Moje dziecko odkąd nauczyło się klaskać robi to w każdej, adekwatnej do tego, sytuacji: jak kupe zrobi, jak tatę zobaczy, jak usłyszy muzykę, jak włączam mikrofale (wie że jedzenie się grzeje)
Z robieniem papa jeszcze ma problemy..tzn robi papa kiedy jej się podoba - nie kiedy się z kimś żegna

Moja też kocha sznurki Dałam jej wypraną sznurówkę do zabawy i ulubionym zajęciem jest czworakowanie po całym domu z tą sznurówka w dziąsłach.

No masz racje 8 godzin ciągiem to dłużej nie przespałam...przecież ostatni miesiąc przed porodem to były wycieczki do kibelka co godzinę.
Ja do tego miałam bardzo silne skurcze przepowiadające na tydzień przed porodem

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Cytat:
Napisane przez madziuuula Pokaż wiadomość
O super poród
Mój szczęściem też błyskawiczny - o 1.30 pobudka, wody odeszły, po 2 szpital, o 4 młody już był Tak, że skurczy raptem 2 godziny poczułam Gorzej z kolejnym dzieciem będzie, bo nie wiem czy do szpitala dojadę
tylko ja na parciu się nie skupiałam, tylko na ekranie KTG, bo młody od 32 tygodnia 2 razy owinięty pępowiną był szczęściem się odkręcił chyba w akcji porodowej
To błyskawiczny poród- farciara. Mi wody zaczęły się sączyć 29 lutego ( myślałam że się posikuję) Skurcze miałam całą noc , rano 1 marca pojechałam do lekarza na KTG. Wyszły mi silne skurcze ale nieregularne- kazał do domu jechać (nie zbadał mnie), dotrwałam do godz 21 ..skurcze miałam krótkie ale co 7 min. Pojechałam do szpitala a na IP powiedzieli mi po wstępnym badaniu ze "tu żadnego porodu nie będzie szyjka twarda i długa" - a ja już z bólu wyłam.
No ale lekarz mnie zbadał raz jeszcze i wyszło że ja już wód nie mam. To mnie wzięli na gwałt na porodówkę..i się zaczęło piekło. Urodziłam dopiero o 7:25.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 15:25   #5055
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Karinio co do kaszek to ja podaje ale w malych ilosciach bo Hania nie jest wielka fanka kaszek, podaje mleczno-ryzowa bobovity lub nestle o smakach bananowym lub morelowym a ostatnio waniliowym - Hani pieknie po niej pachnie buzia kaszki mleczno - ryzowe rozrabia sie na wodzie bo juz maja w sobie troche (chyba 32%) mm. kaszki ryzowe lub kukurydziane rozrabia sie na mleku (piersiowym lub mm), napisane jest dodaj mleko. uswiadomila mi to kiedys chyba Konia, bo ja nie moglam zaczaic tych kaszek, nazewnictwo mnie zgubilo na opakowaniach jest przewaznie napisane aby 150ml wody bylo, czasami daje kaszke Hani na drugie sniadanko i robie np polowe bo ona nie zje 150ml kaszki i wtedy daje zamiast 4-5 lyzek to 2-2.5

na sniadanie daje owsianke wg pieciu przemian - tylko ze wkurza mnie ze jest dosc rzadka i sie rozlewa duzo, ale coz brudne - tzn w jedzeniu dziecko to szczesliwe dziecko. Hania zjada takie owsianki roznie od 60-150ml. jak sypiala z cyckiem w buzi to rano nie chciala jesc sniadan - ale ostatnio juz je.

Karinio Hanka jest tez zwiercona i nie usiedzi - no chyba ze ktos inny jest niz ja i tz podczas jedzenia- to wtedy jest jak zamurowana i tylko buzie otwiera - tak bylo w niedziele jak mielismy gosci - rozmawialam z kolezanka a Hania w nia wpatrzona jeszcze nigdy tak grzecznie nie jadla. no i ktoregos wieczoru zauwazylam podczas kolacji ze jak pralka jest wlaczona to Hania tez grzecznie je bo zapatrzona w pralke i prawie 200ml zupki znika w 20min
ale tak ogolnie to 10 zabawek ma podczas jedzenia - a moja rola to podawanie jedzenia i zabawek ktore co chwila sa zrzucane na ziemie.

gkatarzynka ja zrobilam w ten sposob ze jakis czas temu zaczelam dawac w dzien o wiele rzadziej piers, pozniej ograniczylam do 2x a teraz w ciagu dnia nie daje, bo chcialam Hanie odstawic w ogole od piersi ale ona nie chce za bardzo pic mm, max 100ml i to bardzo rzadko, wiec przestalam jej dawac mm i karmie tylko wieczorem i w nocy no i czasem rano, ale staram ja po obudzeniu od razu do kuchni na owsianke. i napisze jak to u nas wyglada:
**ok 7: owsianka
**w zaleznosci czy przed czy po, bo rozni wypada pierwsza drzemka, ale przewaznie ok 10: jest drugie sniadanko, ok 100ml kaszki mleczno-ryzowej
** 12: obiadek
** 14:30 lub 15 (zalezy o ktorek wstanie z drugiej drzemki: deserek (jakis owoc ze sloiczka lub gotowane jablko) lub ok 100ml kaszki ryzowej bananowej, morelowej lub waniliowej,
**miedzy 16 a 17 cycus do popicia,
** i pol godziny po cycusiu podaje jej zupke razem z owsianka, ostatnio zjada 150-200ml,
** przed spaniem cycus, po pierwszej pobudce znow cycus i w nocy kilka razy cycus ale przewaznie do pociumkania.
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 16:24   #5056
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Hania811 - zazdroszcze porodu .... ja od odejsca wod rodzilam 24 h ... z tym ze nie mialam caly czas skurczy a dopiero jakies ostatnie 9-10 h.
Ta moja kolezanka nadal sie meczy ... tzn dali jej znieczulenie ale strasznie wolno rozwarcie postepuje - o 14 miala dopiero 6cm (o 10 bylo 5cm) ...
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 16:33   #5057
cziqua
Zadomowienie
 
Avatar cziqua
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 371
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
:hej:


A ja mam takie pytanie czy Wasze maluchy Was ciągną za włosy albo próbują? Biją tzn klepią albo wsadzają sobie waszą rękę - palce i chcą gryźć?
oj kochana nieustannie
Filip jak śpi ze mną to notorycznie próbuje mnie oskalpować:/ wkłąda palce do nosa i oczu nauczył się ( hmm tzn ja go nauczyłam:/ ) bach bach i leje wtedy wszystkich moja babcia ostatnio się pochyliła i mówi baba baba Filip zrpzumiał bach bach i babcia dostała w mamel do tego przy przewijaniu/ubieraniu mam zawsze skopany brzuch cholernik ma siłę :/
no i jak mam młodego na kolanach i dam mu buziaka odwraca się łapie mnie za włosy przycciąga moja buzię i daje buziaka słodko ale to bolesne "końskie" pieszczoty i wgryza się swoim jednym ciuciokiem w moją brodę albo ramię palce gryźć moje chce non stop normalnie mały sadysta mi rośnie :/
__________________

Filip Jan


16.04.2012
godzina 16:30
najszczęśliwszy dzień w moim życiu
narodziny syna Filipa!!!

cziqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 16:41   #5058
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
oj kochana nieustannie
Filip jak śpi ze mną to notorycznie próbuje mnie oskalpować:/ wkłąda palce do nosa i oczu nauczył się ( hmm tzn ja go nauczyłam:/ ) bach bach i leje wtedy wszystkich moja babcia ostatnio się pochyliła i mówi baba baba Filip zrpzumiał bach bach i babcia dostała w mamel do tego przy przewijaniu/ubieraniu mam zawsze skopany brzuch cholernik ma siłę :/
no i jak mam młodego na kolanach i dam mu buziaka odwraca się łapie mnie za włosy przycciąga moja buzię i daje buziaka słodko ale to bolesne "końskie" pieszczoty i wgryza się swoim jednym ciuciokiem w moją brodę albo ramię palce gryźć moje chce non stop normalnie mały sadysta mi rośnie :/
maly terrorysta

a interesuja Wasze dzieci kolczyki? Ja nie nosze, ale tesciowa zawsze ma wiszace jakies i niedawno Jula je odkryla i jak babcia ja bierze na rece to zaraz jej glowe przekreca i maca kolczyki ale zeby na macaniu sie skonczylo... chwilami je tak ciagnie ze mam wrazenie ze zaraz tesciowej uszy urwie a tesciowa nic - w koncu jej wnusi sie podoba to niech tak robi hehe gorzej ze u meza tez szuka kolczykow (dziwne, bo u mnie nie ) i go ciagnie za uszy


Jula tez daje buziaczka .... jak ja prosze to w koooooncu da, ale tak na ''odwal sie'' ale sa chwile ze sama lapie moja twarz po bokach i przysuwa sie z otwartym pyszczkiem
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 16:43   #5059
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

ile Wasze maluchy zjadają kaszki ja robię 180ml ale Michaś czasami chce jeszcze a czasami zostawia choć rzadko :P
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 16:44   #5060
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
A ja mam takie pytanie czy Wasze maluchy Was ciągną za włosy albo próbują? Biją tzn klepią albo wsadzają sobie waszą rękę - palce i chcą gryźć?
Eryk jest sadysta,wiec i ciagnie i gryzie i szczypie(to najgorsze),kopie i oklada reka.



Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Ewelince leci woda z nosa albo bedzie chora (i ja i maz mielismy chore gardlo) albo wreszcie przebije sie druga gorna jedynka. Chyba tylko przy jednym zebie nie miala kataru.
To oby Ewelinka sie nie rozchorowala!



Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość

A jeszcze mam pytanko co do jajka choć już było o tym na FB
Zawsze dodawałam do zupki - obiadku a myślicie, że mogę podać same pół żółtka od razu do buzi?
Mysle,ze mozesz ze spokojem. Rozdusic i po trochu do dziubka. Ja nie zaczelam jeszcze dawac



Cytat:
Napisane przez Agnes18 Pokaż wiadomość

Dziewczyny, jakie kaszki dajecie swoim dzieciom?
Nestle i Bobovita,ale tak z 1-2 razy w tyg. Jak bede w Pl to zakupie jakies zdrowsze kaszki,bo chyba taniej mi wyjdzie.



Cytat:
Napisane przez Karo89 Pokaż wiadomość

Dziewczyny co dajecie dzieciaczkom na śniadanie?
Mleko. Ja Erykowi chyba za malo daje innych posilkow,bo czasem tylko jeden dziennie,tzn obiadek,a czasem dwa.



Cytat:
Napisane przez Agnes18 Pokaż wiadomość

Czy wam kaszki po jakiejś chwili robią się takie wodniste?
Tak,niestety.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 16:47   #5061
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Hania811 - zazdroszcze porodu .... ja od odejsca wod rodzilam 24 h ... z tym ze nie mialam caly czas skurczy a dopiero jakies ostatnie 9-10 h.
Ta moja kolezanka nadal sie meczy ... tzn dali jej znieczulenie ale strasznie wolno rozwarcie postepuje - o 14 miala dopiero 6cm (o 10 bylo 5cm) ...
O kurcze..współczuje koleżance. A ja myślałam że mi wolno rozwarcie postępowało.

Widzisz ja miałam skurcze bite 2 tyg. KTG miałam mocno pofalowane. Z tym że ja mam taką twardą szyjkę że nawet te skurcze jej nie dały rady skrócić. W efekcie mi pękła, bo ja już miałam bóle parte, a do pełnego rozwarcia jeszcze daleko było.

eh...ale wspomnienia po 9 miesiącach. Ciarki mnie przechodzą .. jednak mimo bólu znowu bym chciała rodzić

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
oj kochana nieustannie
Filip jak śpi ze mną to notorycznie próbuje mnie oskalpować:/ wkłąda palce do nosa i oczu nauczył się ( hmm tzn ja go nauczyłam:/ ) bach bach i leje wtedy wszystkich moja babcia ostatnio się pochyliła i mówi baba baba Filip zrpzumiał bach bach i babcia dostała w mamel do tego przy przewijaniu/ubieraniu mam zawsze skopany brzuch cholernik ma siłę :/
no i jak mam młodego na kolanach i dam mu buziaka odwraca się łapie mnie za włosy przycciąga moja buzię i daje buziaka słodko ale to bolesne "końskie" pieszczoty i wgryza się swoim jednym ciuciokiem w moją brodę albo ramię palce gryźć moje chce non stop normalnie mały sadysta mi rośnie :/
Nie Tobie jednej
Moja też tak okazuje miłość....jak ściśnie tymi małymi łapetkami to ja aż podskakuję z bólu.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 16:49   #5062
gkatarzynka
Zadomowienie
 
Avatar gkatarzynka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 597
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Monia, dzięki...
Ja napewno będę musiała zmienić kolejność i z rana dostanie pierś,( bo wcześniej dawałam kaszkę albo owsiankę tak ok 8, a ok 10 popijała mleczkiem i po jakimś czasie zasypiała)
ok 10 - kaszka
12.00-12.30 zupka
14.30-15 deserek
no i potem to już pierś, a z czasem będzie dostawała owsiankę albo inną kaszkę...
Nie chcę Jej narazie tak zupełnie od piersi odstawiać w dzień, no i ranne i wieczorne karmienia chcę sobie zostawić przynajmniej do roku...
Myślicie, że tak to może wyglądać jak napisałam wyżej?

Moje dziecko nauczyło się gwizdać robi dziubek i dmucha.... i gwiżdże lepiej niż ja
gkatarzynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 16:53   #5063
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 953
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
:hej:


A ja mam takie pytanie czy Wasze maluchy Was ciągną za włosy albo próbują? Biją tzn klepią albo wsadzają sobie waszą rękę - palce i chcą gryźć?
oj tak! wlosy strasznie ciagnie i strasznie gryzie nas
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 16:58   #5064
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez gkatarzynka Pokaż wiadomość
Monia, dzięki...
Ja napewno będę musiała zmienić kolejność i z rana dostanie pierś,( bo wcześniej dawałam kaszkę albo owsiankę tak ok 8, a ok 10 popijała mleczkiem i po jakimś czasie zasypiała)
ok 10 - kaszka
12.00-12.30 zupka
14.30-15 deserek
no i potem to już pierś, a z czasem będzie dostawała owsiankę albo inną kaszkę...
Nie chcę Jej narazie tak zupełnie od piersi odstawiać w dzień, no i ranne i wieczorne karmienia chcę sobie zostawić przynajmniej do roku...
Myślicie, że tak to może wyglądać jak napisałam wyżej?

Moje dziecko nauczyło się gwizdać robi dziubek i dmucha.... i gwiżdże lepiej niż ja
Wyjdzie Ci w praniu - taka prawda. Jak wracałam do pracy też miałam jakiś tam schemat w głowie ustalony- ale ja sobie - dziecko sobie Generalnie zawsze szykuję mleko, kasze, owoce + zupkę- tak żeby mama miała wybór w razie co. Ja jak nakarmiłam o 9 kp to Młoda najczęściej do obiadu wytrzymywała..ale czasem już o 10 krzyczała o banana. Często po obiedzie za nic owoców nie tknęła - za to domagała się mleka. Czasem zupa nie smakowała - trzeba było dać mleko zamiast zupy. W sumie do tej pory to takie rozchwiane jest...cały czas wypracowuje najlepszy system...a pracuje już 2 miesiące.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 17:27   #5065
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez gkatarzynka Pokaż wiadomość
Monia, dzięki...
Ja napewno będę musiała zmienić kolejność i z rana dostanie pierś,( bo wcześniej dawałam kaszkę albo owsiankę tak ok 8, a ok 10 popijała mleczkiem i po jakimś czasie zasypiała)
ok 10 - kaszka
12.00-12.30 zupka
14.30-15 deserek
no i potem to już pierś, a z czasem będzie dostawała owsiankę albo inną kaszkę...
Nie chcę Jej narazie tak zupełnie od piersi odstawiać w dzień, no i ranne i wieczorne karmienia chcę sobie zostawić przynajmniej do roku...
Myślicie, że tak to może wyglądać jak napisałam wyżej?

Moje dziecko nauczyło się gwizdać robi dziubek i dmucha.... i gwiżdże lepiej niż ja
wyglada jak dla mnie ok

no ja chcialam odstawic Hanie od piersi calkowicie bo mialam dosc tych nocy ze ona wisiala mi non stop na cycu, no ale ze ona na mm nie chce byc i koniec - wiec przestalam ja tylko w dzien karmic (tzn po 16 daje piers, o 16 bede konczyc prace, a w miesiacach kwiecien-czerwiec bede konczyc 17-18, ale mam do domu 1 minute wiec bede mogla wpasc i dac jej cyca no i chyba bede karmic dopoki sama nie odrzuci) i odkad w srodku dnia nie ma piersi a 4-5 posilki stale to juz nie spi non stop na piersi w nocy.

Gosia tak sobie pomyslalam, a moze Eryczek za malo je w ciagu dnia i tak to spanie ostatnio u niego wyglada. ja tez Hani jak dawalam glownie piers i tylko jeden staly posilek - obiadek, ktory czasami zjadla a czasami nie - to mi marudna byla i slabiej spala niz teraz. jak tak Rybka pisala ze moze moj pokarm Hani juz nie wystarcza to tak srednio wierzylam, ale wyglada na to ze moze i Rybka miala racje. juz sama nie wiem.

Hania bawi sie swoim laptopem i jak gra muzyka ta staje na czterech i sie buja to chyba taki taniec
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 17:30   #5066
ankaya
Raczkowanie
 
Avatar ankaya
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 282
GG do ankaya
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
Pytam,bo mój mały ma chyba w dupie owsiki i nie usiedzi na miejscu i czasami mało przyjemne jest dla mnie karmienie. :/
Jakbym wyczuła dzisiaj temat
nie miałam jak wejść na wizaż kilka dni, a dzisiaj przy karmieniu Kuby tak sobie właśnie pomyślałąm czy to nasze dzieciątko tylko takie roztrzepane przy jedzeniu czy inne też tak mają....
Kuba też ma kilka zabawek przy sobie które sobie wkłada do buzi na zmianę z łyżeczką bo tak bez niczego to nie usiedzi...
I jeszcze coś musi być na boku pokrojona w kawałki marchewka i podawana między łyzeczkami żeby sobie przegryzał bo inaczej porcja obiadku nie wchodzi....
__________________
MY 25 wrzesień
Kubuś 16 02 2012r.
Oliwka 05 06 2015r.
ankaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 17:31   #5067
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

dziewczyny co o tym sądzicie? http://allegro.pl/smieszne-legginsy-...795915976.html
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 17:32   #5068
karo_z
Rozeznanie
 
Avatar karo_z
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 755
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
:hej:


A ja mam takie pytanie czy Wasze maluchy Was ciągną za włosy albo próbują? Biją tzn klepią albo wsadzają sobie waszą rękę - palce i chcą gryźć?
o tak! niestety! włosy to mi aż wyrywa!

Cytat:
Napisane przez kubusewa Pokaż wiadomość
u mnie dochodzi jeszcze fascynacja kapciami.. musze isc bo zdaje sie dziecko szpagat robi .. do przeczytania
hihihi Piotruś też jak widzi kapcie to sprintem się do nich czołga i najchęrniej by je zjadł.

Karo89 - A czy te Twoje cudeńka kalendarze itp można kupić?

Cytat:
Napisane przez ona10101 Pokaż wiadomość
Hej Jestem na urlopie wiec w koncu bede miala czas Was poczytac I bede na biezaco troche jak bedzie nowy watek
Pamietacie mnie jeszcze? Przyznam szczerze ze odkad wrocilam do pracy czyli od wrzesnia, zagladalam na forum ale czytalam tylko kilka ostatnich postow. Chociaz tyle ze mamy fejsa Tam jestem w miare na biezaco. Witam nowe mamusie.
Śliczne dzieciaczki na mailu Musze i ja dodac jakies aktualne zdjecia mojego 9-miesiecznego Adasia Łobuziaka takiego Śmiga po domu jak nie wiem Sam! Tylko te nocki...ach. Widze ze wiele dzieciaczkow ma problemy z przesypianiem nocek i ze snem w dzien....
o witamy!

Cytat:
Napisane przez Agnes18 Pokaż wiadomość
Też miałam o to pytać. Moje dziecko musi się czymś zająć żeby zjeść. Nieraz chyba ze 20 zabawek daję jej żeby się czyms zajęła, a one później wszystkie lądują "za burtą" Pewnie tak nie powinno być, ale najważniejsze jest dla mnie żeby zjadła.

Czy wam kaszki po jakiejś chwili robią się takie wodniste?
Piotruś jak je to musi mieć totalną ciszę...jak tylko usłyszy jakiś dźwięk, np szczekanie psa, karetkę na sygnale na dworze, albo jak zobaczy kogoś to od razu przestaje być skupiony i zazwyczaj wteduy już mamy pojedzone także zabawki u nas się nie sprawdzają podczas jedzenia...

A kaszki po chwili mi się robiły wodniste jak robiłam je na swoim mleku...takie że aż przez smoczek 1 by przeleciały pewnie...nie mam pojęcia dlaczego?

Cytat:
Napisane przez madziuuula Pokaż wiadomość
Olaf klepie bije cyca jak go karmie albo szczypie. A palce w drugą strone - wpycha swoje do naszych ust



Jak wodnisty to może zęby



Ja bym suchego żółtka nie dawała, mój by nie przemknął.
Papciami też sie bawi ale już najbardziej lubi sznurowadła W ogóle sam mi je rozwiazuje - wracamy ze spaceru, sadzam młodego w korytarzu a Olaf mamie rozwiązuje buty ;p Szkoda tylko że najchętniej wyjąłby je ze wszystkich dziurek w butach :p
Poza ty, to ma faze na wszelkie sznurki - od śliniaka np, ramiączko od piżamy to też sznurek ;p



Śmiga po domu sam w sensie na dwóch?




Ale słodko z tym nocnikiem, klaska nawet
Olaf też za chiny nie powie tata ostatnio coś dadada słysze tak po cichutku, ale to jeszcze nie to

8 godzin ciagiem ?? O matko super Ja więcej niż 8 miesięcy temu, w ciaży też pobudki co 2 godz do kilbelka i słuchać czy młode sie wierci :p



O super poród
Mój szczęściem też błyskawiczny - o 1.30 pobudka, wody odeszły, po 2 szpital, o 4 młody już był Tak, że skurczy raptem 2 godziny poczułam Gorzej z kolejnym dzieciem będzie, bo nie wiem czy do szpitala dojadę
tylko ja na parciu się nie skupiałam, tylko na ekranie KTG, bo młody od 32 tygodnia 2 razy owinięty pępowiną był szczęściem się odkręcił chyba w akcji porodowej
oj noto rzeczywiście się nie dziwię że nasłuchiwałaś po nocach przed porobem czy się rusza...dobrze że w czasie porodu się odwinął
Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Moje dziecko odkąd nauczyło się klaskać robi to w każdej, adekwatnej do tego, sytuacji: jak kupe zrobi, jak tatę zobaczy, jak usłyszy muzykę, jak włączam mikrofale (wie że jedzenie się grzeje)
Z robieniem papa jeszcze ma problemy..tzn robi papa kiedy jej się podoba - nie kiedy się z kimś żegna

Moja też kocha sznurki Dałam jej wypraną sznurówkę do zabawy i ulubionym zajęciem jest czworakowanie po całym domu z tą sznurówka w dziąsłach.

No masz racje 8 godzin ciągiem to dłużej nie przespałam...przecież ostatni miesiąc przed porodem to były wycieczki do kibelka co godzinę.
Ja do tego miałam bardzo silne skurcze przepowiadające na tydzień przed porodem

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------


To błyskawiczny poród- farciara. Mi wody zaczęły się sączyć 29 lutego ( myślałam że się posikuję) Skurcze miałam całą noc , rano 1 marca pojechałam do lekarza na KTG. Wyszły mi silne skurcze ale nieregularne- kazał do domu jechać (nie zbadał mnie), dotrwałam do godz 21 ..skurcze miałam krótkie ale co 7 min. Pojechałam do szpitala a na IP powiedzieli mi po wstępnym badaniu ze "tu żadnego porodu nie będzie szyjka twarda i długa" - a ja już z bólu wyłam.
No ale lekarz mnie zbadał raz jeszcze i wyszło że ja już wód nie mam. To mnie wzięli na gwałt na porodówkę..i się zaczęło piekło. Urodziłam dopiero o 7:25.
kurcze...dobrze że Cie zbadali i odkryli ten brak wód...
Ja miałam też ekspresowy poród...bóle ledwo co zaczęłam czuć i na ktg też nie były za silne, także mnie chcieli wysłać do domu....na szczęście się oburzyłam i mnie zbadali...miałąm już 7 cm więc mogłabym urodzić po drodze.
__________________
Karolina Nicpoń
Fotografia kulinarna, reklamowa. Przepisy dla alergików.
https://karolinanicpon.pl
Potrzebujesz sesji produktów czy dań? Daj znać!

kontakt@karolinanicpon.pl
karo_z jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 17:50   #5069
karo_z
Rozeznanie
 
Avatar karo_z
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 755
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez gkatarzynka Pokaż wiadomość
Monia, dzięki...
Ja napewno będę musiała zmienić kolejność i z rana dostanie pierś,( bo wcześniej dawałam kaszkę albo owsiankę tak ok 8, a ok 10 popijała mleczkiem i po jakimś czasie zasypiała)
ok 10 - kaszka
12.00-12.30 zupka
14.30-15 deserek
no i potem to już pierś, a z czasem będzie dostawała owsiankę albo inną kaszkę...
Nie chcę Jej narazie tak zupełnie od piersi odstawiać w dzień, no i ranne i wieczorne karmienia chcę sobie zostawić przynajmniej do roku...
Myślicie, że tak to może wyglądać jak napisałam wyżej?

Moje dziecko nauczyło się gwizdać robi dziubek i dmucha.... i gwiżdże lepiej niż ja
jak dla mnie spoko...u nas tak to wygląda mniej więej. Tylko przed kąpielą włąśnie kaszkę daje.

Cytat:
Napisane przez ankaya Pokaż wiadomość
Jakbym wyczuła dzisiaj temat
nie miałam jak wejść na wizaż kilka dni, a dzisiaj przy karmieniu Kuby tak sobie właśnie pomyślałąm czy to nasze dzieciątko tylko takie roztrzepane przy jedzeniu czy inne też tak mają....
Kuba też ma kilka zabawek przy sobie które sobie wkłada do buzi na zmianę z łyżeczką bo tak bez niczego to nie usiedzi...
I jeszcze coś musi być na boku pokrojona w kawałki marchewka i podawana między łyzeczkami żeby sobie przegryzał bo inaczej porcja obiadku nie wchodzi....
nieźle z tą marchewką!
Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
fajne to! ale nie wiem czy lepsze niż rajstopy...
__________________
Karolina Nicpoń
Fotografia kulinarna, reklamowa. Przepisy dla alergików.
https://karolinanicpon.pl
Potrzebujesz sesji produktów czy dań? Daj znać!

kontakt@karolinanicpon.pl
karo_z jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-29, 18:09   #5070
madziuuula
Zakorzenienie
 
Avatar madziuuula
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 3 725
GG do madziuuula
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Moje dziecko odkąd nauczyło się klaskać robi to w każdej, adekwatnej do tego, sytuacji: jak kupe zrobi, jak tatę zobaczy, jak usłyszy muzykę, jak włączam mikrofale (wie że jedzenie się grzeje)
Z robieniem papa jeszcze ma problemy..tzn robi papa kiedy jej się podoba - nie kiedy się z kimś żegna

To błyskawiczny poród- farciara. Mi wody zaczęły się sączyć 29 lutego ( myślałam że się posikuję) Skurcze miałam całą noc , rano 1 marca pojechałam do lekarza na KTG. Wyszły mi silne skurcze ale nieregularne- kazał do domu jechać (nie zbadał mnie), dotrwałam do godz 21 ..skurcze miałam krótkie ale co 7 min. Pojechałam do szpitala a na IP powiedzieli mi po wstępnym badaniu ze "tu żadnego porodu nie będzie szyjka twarda i długa" - a ja już z bólu wyłam.
No ale lekarz mnie zbadał raz jeszcze i wyszło że ja już wód nie mam. To mnie wzięli na gwałt na porodówkę..i się zaczęło piekło. Urodziłam dopiero o 7:25.
Ojej współczuje porodu

A to u Olafa z klaskaniem - w każdej dowolnej chwili, nieadekwatnie do sytuacji ;p

O papa to mogę pomarzyć

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
oj kochana nieustannie
Filip jak śpi ze mną to notorycznie próbuje mnie oskalpować:/ wkłąda palce do nosa i oczu nauczył się ( hmm tzn ja go nauczyłam:/ ) bach bach i leje wtedy wszystkich moja babcia ostatnio się pochyliła i mówi baba baba Filip zrpzumiał bach bach i babcia dostała w mamel do tego przy przewijaniu/ubieraniu mam zawsze skopany brzuch cholernik ma siłę :/
no i jak mam młodego na kolanach i dam mu buziaka odwraca się łapie mnie za włosy przycciąga moja buzię i daje buziaka słodko ale to bolesne "końskie" pieszczoty i wgryza się swoim jednym ciuciokiem w moją brodę albo ramię palce gryźć moje chce non stop normalnie mały sadysta mi rośnie :/
Słodki, Oliś nie chce dać buziaczków
A babcia biedna

Cytat:
Napisane przez karo_z Pokaż wiadomość
kurcze...dobrze że Cie zbadali i odkryli ten brak wód...
Ja miałam też ekspresowy poród...bóle ledwo co zaczęłam czuć i na ktg też nie były za silne, także mnie chcieli wysłać do domu....na szczęście się oburzyłam i mnie zbadali...miałąm już 7 cm więc mogłabym urodzić po drodze.
U mnie na ktg o 16 nie było skurczy niby a o 4 poród :p

Też miałam 7cm na sali przy pierwszym badaniu
__________________
[COLOR=blue]Za Tobą szaleje

[COLOR=Green]Nasza wielka miłość na maleńkich nóżkach
Marianek i Rysiu
madziuuula jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.