Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 2013 cz.3 - Strona 135 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 4 części naszego wątku ??
Święta się zbliżają, a mamusie wciąż o ciąży rozmawiają. Mamy V-VI 2013 cz.IV 7 16,28%
Brzuszki rosną, dzieci też a nasz wątek jest the best! Mamy V-VI 2013 cz.IV 3 6,98%
Szalone mamuśki plotkują i wyprawkę kompletują. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.IV 0 0%
Szalone mamuśki plotkują, a maluszki płeć prezentują. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.IV 1 2,33%
Rosną brzuchy, w nich maluchy; mamy się cieszą, milczeniem nie grzeszą. V-VI 2013 c.4 2 4,65%
Jesień przegadana, Zima szybko zleci, Wiosną zaczniemy rodzić Dzieci. V-VI 2013 cz.4 13 30,23%
Zimę już mamy, na wizyty biegamy i Dzidzie podziwiamy. Mamy V-VI 2013 cz.4 0 0%
Zimę już mamy, na wizyty biegamy i dzieciątka podziwiamy. Mamy V-VI 2013 cz.4 1 2,33%
Zimę mamy, na wizyty biegamy bo się martwimy kiedy Bobaski zobaczymy. V-VI 2013 cz.4 0 0%
Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy, Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.IV 4 9,30%
Niektóre mamy ruchy dzieci już czują, inne pilnie ich wyczekują - Mamy V-VI 2013 cz.4 1 2,33%
Powoli dzieciątka nam ujawniają co pomiędzy nogami mają - Mamy V-VI 2013 cz.IV 0 0%
Powoli rosną nam brzuchy, zaczynamy czuć już ruchy - Mamy V-VI 2013 cz.IV 6 13,95%
Swą płeć dzieci objawiają i brykanie zaczynają. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.IV 2 4,65%
My tu sobie gadu, gadu, a Maleństwa dają czadu - Mamy V-VI 2013 cz.IV 1 2,33%
Kolejne wizyty za nami, powoli snujemy macierzyńskie plany - Mamy V-VI 2013 cz.IV 1 2,33%
Płeć maluszków poznajemy a rosnące brzuszki dumnie prezentujemy - Mamy V-VI 2013 cz.4 0 0%
Na wiadomości dotyczące płci czekamy i snujemy wyprawkowe plany - Mamy V-VI 2013 cz.4 0 0%
Majowo-Czerwcowe mamusie 2013 głaszczą swoje brzusie a one rosną okrąglusie, cz.IV 0 0%
O płci się dowiadujemy, kopniaczków wyczekujemy - Mamy V-VI 2013 cz.IV 1 2,33%
Głosujący: 43. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-12-01, 09:27   #4021
colorblue
Zakorzenienie
 
Avatar colorblue
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Witam się i ja ze śniadankiem i herbatką..
Mroźnie za oknem ale słonecznie.
Zaraz koniec byczenia się i trzeba wziąść się za porządki..

Będę zaglądać w ciągu dnia
__________________
START 64,7 kg
CEL 52 kg
OBECNIE 60,6 kg


min sierpnień 520/1000
Minuty lipiec 610/1000
Minuty CZERWIEC : 1205 /1000
Minuty MAJ: 1005 min/1000
colorblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 09:29   #4022
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
jestem na 115 stronie, ale gonie Was!!! jutro juz powinnam nadrobic zaleglosci (dzisiaj czytalam od 82!) tylko blagam nie plotkujcie za duzo, bo nie wyrobie

z nowinek, lekarz wzial urlop 12.12, wiec wizyte przelozyli mi na 06.12 z jednej strony fajnie, bo szybciej, a z drugiej jakos pewnie za wiele nowosci nie powie, skoro tak czesto sie widzimy moze chociaz pozaglada dzidzi miedzy nogi...

W czwartek miałam nalot pan z zusu...kontrola. takze uwazajcie :P

niby mam l4 chodzace, a jednak panie wpadly. masakra, a ja pierwszy raz od 4 miesiecy wyszlam z domu (umowilam sie z kolezanka na ciazowe zakupy - bo ona ma termin 3 dni po mnie i tez chciala spodnie z golfem ) no i ogladamy sobie rzeczy w centrum...a tu moj tż dzwoni i mowi, ze babki z zusu przyszly i ze mam wracac taksowka, bo moze uda mu sie je zatrzymac na chwile. cisnienie 200 i jazda. baby stwierdzily, ze nie wejda na gore skoro mnie nie ma (powiedzial, ze wyszlam do sklepu i bede do 10 min) i ze zostawiaja w skrzynce wezwanie zeby zlozyc wyjasnienia. pierwsza mysl, wejde do apteki i cos kupie, ale nie bo na paragonie bedzie godzina...dzwonie do tej kolezanki zeby trzymala paragon, ze mi go pozyczy jakbym jednak musiala isc do zusu sie tlumaczyc, powiem ze kupowalam spodnie ciazowe babka ze sklepu ciazowego podpowiedziala zebym jechala do laboratorium zrobic sobie jakies badanie, cukier, bo mi slabo od rana i wybralam sie skontrolowac - bedzie podkladka hehe. wpadlam do domu, dzwonie na tel podany na tym wezwaniu...i pytam czy moglyby sie kolezanki tej pani wrocic hehe, czy mi poda do nich tel albo cos...bo ja tylko na moment wyszlam z domu. one tu musialy byc kilka minut temu. w koncu sama do nich zadzwonila i stwierdzila, ze przyjda, ale nie poda mi godziny, bo nie moze. wiec znow tel do kolezanki "przywoz paragon" a tu domofon, no i ida baby..hehehehehehe koszmar. wiecie jakie kur*** sie sypaly? wiec koldra na kanape, tabletki na widoku (z zakupow wrocilam taksowka w 5 min ) mowie im, ze mnie zdenerwowaly i ze zaraz padne wyszlam po bulki tylko, a tu pismo w skrzynce. kazaly sie uspokoic podpisac liste i poszly stwierdzily, ze nawet chodzace l4 kontroluja i ze trzeba wyjasnic, co sie robilo...koszmar nie wiem teraz czy mam siedziec w domu czy jak? przeciez trzeba wyjsc na spacer, albo chociazby po sklepu. nie bede 9 miechow siedziala w domu! ehh a mial byc mily dzien przy plotkach umowilysmy sie na lody...i nic z tego nie wyszlo
o kurcze ja sie tego boje a ile na zwolnieniu jestes????
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 09:39   #4023
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Cytat:
Napisane przez colorblue Pokaż wiadomość
Witam się i ja ze śniadankiem i herbatką..
Mroźnie za oknem ale słonecznie.
Zaraz koniec byczenia się i trzeba wziąść się za porządki..

Będę zaglądać w ciągu dnia
u mnie mrozu na razie brak, śniegu tez nie widać mimo zapowiedzi. a sprzątanie zaczynam od 10, bo muszę zebrać siły a jakoś mi się nie chce
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 09:40   #4024
colorblue
Zakorzenienie
 
Avatar colorblue
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
u mnie mrozu na razie brak, śniegu tez nie widać mimo zapowiedzi. a sprzątanie zaczynam od 10, bo muszę zebrać siły a jakoś mi się nie chce
Haha to jak ja Ja jeszcze dupke w łóżku z lapkiem grzeje i jakoś mi tu dobrze
__________________
START 64,7 kg
CEL 52 kg
OBECNIE 60,6 kg


min sierpnień 520/1000
Minuty lipiec 610/1000
Minuty CZERWIEC : 1205 /1000
Minuty MAJ: 1005 min/1000
colorblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 09:44   #4025
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 718
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Dzień dobry

Dostałam sms przed 9, że przyjaciel zaraz przyjedzie na herbatę. Myślę, ok.
Przyjechał, zrobiłam herbatę, wypiłam i czuję, że zaraz będzie źleeeeee.
Kazałam mu zbierać dupę w troki bo będę witać się z muszlą. Powiedział, że mnie powspiera przy tym tylko jak wiadomo u mnie leci górą i dołem, średni widok, więc wygnałam go brzydkimi słowami Dużo się nie nasiedział.
Ale mnie wzięło po tej herbacie, nie wiedziałam jak się nazywam
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was




MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 09:45   #4026
szprotka_mada
Wtajemniczenie
 
Avatar szprotka_mada
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 2 298
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
a sprzątanie zaczynam od 10, bo muszę zebrać siły a jakoś mi się nie chce
Oj, a jak mi się nie chce!
Ambitny plan mam na dzisiejszy poranek. Pomijając sprzątanie i pranie, muszę sprawdzić sprawdziany z tamtego tygodnia i przygotować się do zajęć... A chce mi się tak, że szok... A wieczorem relax...

(a pewnie skończy się jak zwykle, że teraz będę zamulała a z papierami posiedzę później do 23!)


Witam się sobotnie.
Życzę miłego dzionka, do usłyszenia później!
__________________
29. 01. 2002 09. 02. 2011 10. 09. 2011

Kubuś

ex-aparatka
góra- 30.06.10- 17.11.11
dół- 01.09.10- 26.08.11

koszt leczenia- 6225 zł


szprotka_mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 10:01   #4027
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

nie no, ja się staram ćwiczyć silną wolę, choć pewnie sprzątanie będzie wyglądało tak: zetrę stół - 15 minut przerwy - zetrę szafkę - 10 minut przerwy- zetrę blat - czas na nagrodę w postaci nutelli itd. w takim tempie do wieczora skończę, choć ok. 15 przyjaciel powiedział że wpada na gry. jeszcze w którejś z przerw muszę wymyślić obiad no nic, akcję sprzątanie kuchni czas zacząć
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 10:31   #4028
lonely_lady
Zakorzenienie
 
Avatar lonely_lady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 240
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

A ja muszę się pochwalić, że od rana latam jak mróweczka
Wczoraj wieczorem padłam i zasnęłam, nawet się nie potuliliśmy przed snem a dziś z samego rana, zanim Tż musiał wyjść już mi nie popuścił mój kochany i obudził mnie potem kazał dalej iść spać, a sam wstał żeby się zebrać do wyjścia. Ale po takiej pobudce i ja już wstałam pełna werwy
Ogarnęłam się, posprzątałam troszkę, wyprasowałam koszule Tż (bo mi go szkoda jak w niedzielę wieczorem sobie prasuje na cały tydzień), będzie miał niespodziankę Spakowałam się, bo w obiad jedziemy do teściów i wracamy jutro wieczorkiem. Będziemy znowu robić za niańki, bratowa daje nam swoją 2-letnią córeczkę na weekend, bo oni jadą na koncert do Poznania.
__________________
Nasze Szczęście





lonely_lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 10:54   #4029
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

hej. Melduje tylko , że żyje, jakby ktś gdzieś zauważył, że mnie nie ma:P Postanowiłam trochę ograniczyć komputer, bo niestety ale on za mnie roboty nie zrobi przed chwilą wróciłam z zakupów pije kakao, strasznie boli mnie kręgosłup ale widocznie tak będzie całą ciąże. musze się wziąć za sprzatanie, botem kąpile, spakować się bo jedziemy na weekend do teściów, więc znów mnie nie będzie.
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 11:03   #4030
Katate
Raczkowanie
 
Avatar Katate
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 479
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Ja też dzisiaj sprzątam trochę, potem basen z małym i jedziemy na weekend do dziadków.

Diabli a długo pracowałaś w tej firmie zanim poszłaś na L4?

Ja też jestem już na L4, chodzącym, ale ja w dzień to głównie u rodziców jestem z małym bo tam mi mama pomaga. W poprzedniej ciąży to prawie od początku byłam na L4 i nie miałam żadnej kontroli. Ciekawe jak teraz będzie.
Słyszałam, że najczęściej kontrolują, jak ktoś miał podpisaną umowę na krótko przed L4, no ale to pewnie nie jest regułą

Nuna też mam taki problem z plecami, że masakra.
Katate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 11:09   #4031
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 512
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Cytat:
Napisane przez Katate Pokaż wiadomość
Dzisiaj usłyszałam nowy przesąd, oczywiście zdaniem babci to święta prawda Uwaga: jak dziecko bardziej kopie Cię z prawej strony to będzie SYN
Nie wiem po co w ogóle Usg robią
no mnie synek kopie z prawej zgadza się

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
wiem kochana pogoda do d...py i jak tu spacery uskuteczniac
bleee w Sz-n dzisiaj leje caly dzien
o jesteś ze Szczecina ja też a wybrałaś już szpital?

Cytat:
Napisane przez Katate Pokaż wiadomość
Ja ostatnio już zaczęłam pić kawę, 1 na dzień, bo tylko to mi na ból głowy pomaga. A ostatnio jeszcze plecy mi doszły...masakra
mnie też zaczęły boleć plecy, już mam dość spania na wznak lub na lewym boku... czasami się przekręcę na prawy ale to męczy tęsknię za lezeniem na brzuchu

maarchewka, ja czytałam kilka opisów porodów i fakt, że czasami dziewczyny się namęczyły... ale praktycznie nie maz na to wpływu. Mozesz sobie za to pomóc myśląc pozytywnie. Ja już teraz myślę sobie że za 5 miesięcy przeżyję coś niesamowitego, że spojrze po raz pierwszy w oczka mojego dziecka, że to będzie cud! Jka nie masz na coś wpływu to się nie zamartwiaj na zapas. Pojedziemy do szpitala i damy radę jak miliony innych kobiet
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 11:13   #4032
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
hej. Melduje tylko , że żyje, jakby ktś gdzieś zauważył, że mnie nie ma:P Postanowiłam trochę ograniczyć komputer, bo niestety ale on za mnie roboty nie zrobi przed chwilą wróciłam z zakupów pije kakao, strasznie boli mnie kręgosłup ale widocznie tak będzie całą ciąże. musze się wziąć za sprzatanie, botem kąpile, spakować się bo jedziemy na weekend do teściów, więc znów mnie nie będzie.
nuna ty się oszczędzaj i miłego weekendu

Cytat:
Napisane przez lonely_lady
A ja muszę się pochwalić, że od rana latam jak mróweczka
jedna porządna
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 11:16   #4033
pawie_oczko
Wtajemniczenie
 
Avatar pawie_oczko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
jestem na 115 stronie, ale gonie Was!!! jutro juz powinnam nadrobic zaleglosci (dzisiaj czytalam od 82!) tylko blagam nie plotkujcie za duzo, bo nie wyrobie

z nowinek, lekarz wzial urlop 12.12, wiec wizyte przelozyli mi na 06.12 z jednej strony fajnie, bo szybciej, a z drugiej jakos pewnie za wiele nowosci nie powie, skoro tak czesto sie widzimy moze chociaz pozaglada dzidzi miedzy nogi...

W czwartek miałam nalot pan z zusu...kontrola. takze uwazajcie :P

niby mam l4 chodzace, a jednak panie wpadly. masakra, a ja pierwszy raz od 4 miesiecy wyszlam z domu (umowilam sie z kolezanka na ciazowe zakupy - bo ona ma termin 3 dni po mnie i tez chciala spodnie z golfem ) no i ogladamy sobie rzeczy w centrum...a tu moj tż dzwoni i mowi, ze babki z zusu przyszly i ze mam wracac taksowka, bo moze uda mu sie je zatrzymac na chwile. cisnienie 200 i jazda. baby stwierdzily, ze nie wejda na gore skoro mnie nie ma (powiedzial, ze wyszlam do sklepu i bede do 10 min) i ze zostawiaja w skrzynce wezwanie zeby zlozyc wyjasnienia. pierwsza mysl, wejde do apteki i cos kupie, ale nie bo na paragonie bedzie godzina...dzwonie do tej kolezanki zeby trzymala paragon, ze mi go pozyczy jakbym jednak musiala isc do zusu sie tlumaczyc, powiem ze kupowalam spodnie ciazowe babka ze sklepu ciazowego podpowiedziala zebym jechala do laboratorium zrobic sobie jakies badanie, cukier, bo mi slabo od rana i wybralam sie skontrolowac - bedzie podkladka hehe. wpadlam do domu, dzwonie na tel podany na tym wezwaniu...i pytam czy moglyby sie kolezanki tej pani wrocic hehe, czy mi poda do nich tel albo cos...bo ja tylko na moment wyszlam z domu. one tu musialy byc kilka minut temu. w koncu sama do nich zadzwonila i stwierdzila, ze przyjda, ale nie poda mi godziny, bo nie moze. wiec znow tel do kolezanki "przywoz paragon" a tu domofon, no i ida baby..hehehehehehe koszmar. wiecie jakie kur*** sie sypaly? wiec koldra na kanape, tabletki na widoku (z zakupow wrocilam taksowka w 5 min ) mowie im, ze mnie zdenerwowaly i ze zaraz padne wyszlam po bulki tylko, a tu pismo w skrzynce. kazaly sie uspokoic podpisac liste i poszly stwierdzily, ze nawet chodzace l4 kontroluja i ze trzeba wyjasnic, co sie robilo...koszmar nie wiem teraz czy mam siedziec w domu czy jak? przeciez trzeba wyjsc na spacer, albo chociazby po sklepu. nie bede 9 miechow siedziala w domu! ehh a mial byc mily dzien przy plotkach umowilysmy sie na lody...i nic z tego nie wyszlo
niezłą miałaś przygodę a tak z ciekawości l4 chodzące masz od początku czy wcześniej też miałaś leżące?
__________________
N.
pawie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 11:22   #4034
lonely_lady
Zakorzenienie
 
Avatar lonely_lady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 240
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Cytat:
Napisane przez Katate Pokaż wiadomość
Diabli a długo pracowałaś w tej firmie zanim poszłaś na L4?

Ja też jestem już na L4, chodzącym, ale ja w dzień to głównie u rodziców jestem z małym bo tam mi mama pomaga. W poprzedniej ciąży to prawie od początku byłam na L4 i nie miałam żadnej kontroli. Ciekawe jak teraz będzie.
Słyszałam, że najczęściej kontrolują, jak ktoś miał podpisaną umowę na krótko przed L4, no ale to pewnie nie jest regułą

Nuna też mam taki problem z plecami, że masakra.
No właśnie też słyszałam, że kontrolują najbardziej wtedy kiedy mają podejrzenia co do fikcyjnego zatrudnienia. Również jestem ciekawa Diabli jak długo jesteś już na umowie w obecnej pracy i od kiedy jesteś na zwolnieniu? Ja też mam zamiar jeszcze troszkę popracować i iść na zwolnienie

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
jedna porządna
ojjj tam, bez przesady, tak jakoś dzisiaj mi się udało. Dobrze się czuję więc latam po mieszkaniu jak nakręcona. Powycierałam jeszcze kurze w sypialni, rozrobiłam nawóz i podlałam kwiatki a teraz się zastanawiam co tu jeszcze zrobić zanim wróci Tż. Po 12 powinien być więc za dużo czasu mi nie zostało. Później jedziemy po malutką Igusię i jedziemy do teściów na wieś, poleniuchować
__________________
Nasze Szczęście





lonely_lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 11:31   #4035
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 984
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

ja jestem od 3 miesięcy na L4 ale nie miałam "przyjemności" kontroli - może faktycznie dlatego, że pracuje w firmie 4 lata już. ale i tak mi to zwisa, mam wypisy ze szpitala i kartę ciąży chyba z 15stoma kontrolami już, a pracę prawie głównie fizyczną - mogą sobie przychodzić
ja niedawno wstałam, trzeba by posprzątać, od tygodnia nie było sprzątane, tylko czasem kurze pościerałam, ale wygląda jak po przejściu huraganu, a wczoraj mąż zarządził dzień lenia
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 11:32   #4036
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 377
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Dostałam sms przed 9, że przyjaciel zaraz przyjedzie na herbatę. Myślę, ok.
Przyjechał, zrobiłam herbatę, wypiłam i czuję, że zaraz będzie źleeeeee.
Kazałam mu zbierać dupę w troki bo będę witać się z muszlą. Powiedział, że mnie powspiera przy tym tylko jak wiadomo u mnie leci górą i dołem, średni widok, więc wygnałam go brzydkimi słowami Dużo się nie nasiedział.
Ale mnie wzięło po tej herbacie, nie wiedziałam jak się nazywam
eeech... następnym razem daj mu cię wesprzeć - chyba by się chłopak dał wysterylizować potem tak na wszelki wypadek
Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
nie no, ja się staram ćwiczyć silną wolę, choć pewnie sprzątanie będzie wyglądało tak: zetrę stół - 15 minut przerwy - zetrę szafkę - 10 minut przerwy- zetrę blat - czas na nagrodę w postaci nutelli itd. w takim tempie do wieczora skończę, choć ok. 15 przyjaciel powiedział że wpada na gry. jeszcze w którejś z przerw muszę wymyślić obiad no nic, akcję sprzątanie kuchni czas zacząć
też tak to u mnie wygląda... albo wchodzenie po schodach - wylezę na 2. piętro i najpierw 2 minuty muszę postać i pooddychać w spokoju, bo mi wstyd wpadać między ludzi dychając jak jakaś schorowany stary chomik

chyba postaram się was co nieco nadrobić, chociaż przydałyby się porządki w całym mieszkaniu. no ale skoro nadrabianie was idzie mi lepiej nawet niż sprzątanie, to chyba wybór jest prosty, nie?
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 11:41   #4037
colorblue
Zakorzenienie
 
Avatar colorblue
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

No ja mimo dłuższego leniuchowania też po części się ogarnęłam
Zmyłam naczynia, pościerałam w kuchni z mebli, u siebie w pokoju pozaścielałam łóżka i poskładałam pranie, chłopcy coś tam udają ,że sprzątają u siebie
Idę teraz pozanosić ciuchy do szafek bo same nie chcą tam pójść
Posprzątać łazienkę,wyczyścić piec i naszykować do palenia na później..
Kurze zetrzeć i podłogi..W między czasie obiad
__________________
START 64,7 kg
CEL 52 kg
OBECNIE 60,6 kg


min sierpnień 520/1000
Minuty lipiec 610/1000
Minuty CZERWIEC : 1205 /1000
Minuty MAJ: 1005 min/1000
colorblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 11:44   #4038
Katate
Raczkowanie
 
Avatar Katate
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 479
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Cloche mi ostatnio wszystko idzie lepiej niż sprzątanie
Katate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 11:47   #4039
szprotka_mada
Wtajemniczenie
 
Avatar szprotka_mada
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 2 298
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Dobra, posprzątałam

Teraz zabieram się za sprawdziany. Mam całe 15 min, bo zaraz Mężu wraca z pracy i wole z Nim posiedzieć niż nad papierami.
__________________
29. 01. 2002 09. 02. 2011 10. 09. 2011

Kubuś

ex-aparatka
góra- 30.06.10- 17.11.11
dół- 01.09.10- 26.08.11

koszt leczenia- 6225 zł


szprotka_mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 11:48   #4040
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
o kurcze ja sie tego boje a ile na zwolnieniu jestes????
na zwolnieniu jestem od samego poczatku ciazy, bo juz na wizycie potwierdzajacej uslyszalam, ze plamie i ze to najprawdopodobniej poronienie wczesnej ciazy. (teraz mam 15 tydzien)

Cytat:
Napisane przez Katate Pokaż wiadomość
Diabli a długo pracowałaś w tej firmie zanim poszłaś na L4?

Ja też jestem już na L4, chodzącym, ale ja w dzień to głównie u rodziców jestem z małym bo tam mi mama pomaga. W poprzedniej ciąży to prawie od początku byłam na L4 i nie miałam żadnej kontroli. Ciekawe jak teraz będzie.
Słyszałam, że najczęściej kontrolują, jak ktoś miał podpisaną umowę na krótko przed L4, no ale to pewnie nie jest regułą
pracowalam 9 miesiecy, tylko ze u mnie to pokrecone jest. otrzymalam wypowiedzenie, w zwiazku z kryzysem, a po kilku dniach okazalo sie, ze jestem w ciazy. pracowalam na caly etat, ale jako pracownik tymczasowy Adecco, umowy podpisywane co miesiac. w chwili, gdy dowiedzialam sie o ciazy, lekarz wypisal mi skierowanie do szpitala, wiec ostatnie 2 dni pracy juz bylam na zwolnieniu lekarskim. umowa wygasla, bo nie maja obowiazku jej przedluzyc i teraz caly czas jestem na L4, a zasilek chorobowy wyplaca mi zus. z tego co wyczytalam bede go otrzymywala do porodu, o ile bede na zwolnieniu...macierzynski raczej mi nie przysluguje, ale tu tez rozne wersje slyszalam. dla mnie najwazniejsze jest, zeby dzidzius byl zdrowy, bo od dawna sie o niego staralismy (mam policystyczne jajniki, ciagle powroty torbieli. kiedy lekarz powiedzial, ze powinnam zrobic zabieg i ponakluwac otoczke na jajnikach zrezygnowalam z leczenia - strach zrobil swoje i wpadlam w wir nowej pracy. po 9 miesiacach wylam, bo dostalam wypowiedzenie, a po kilku dniach wylam z radosci widzac 2 krechy na tescie).

Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość
niezłą miałaś przygodę a tak z ciekawości l4 chodzące masz od początku czy wcześniej też miałaś leżące?
nie mam pojecia. w szpitalu nie znalezli dla mnie miejsca, lekarka nie chciala zebym lezala na patologii i patrzyla jak inne kobiety traca ciaze. dostalam leki i lezalam bite 5 tygodni w domu. nie wiem jaki kod wpisywali mi na L4, wiem, ze teraz mam chodzace, bo panie z zusu mi powiedzialy...

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
diabli jak masz l4 chodzące to możesz chodzić. najwyżej wezwą cię na wyjaśnienia, ale nie maja szans podważyć tego zwolnienia bo wiadomo że w ciąży raz jest lepszy dzień a raz totalna klapa
niby tak, ale w tym wezwaniu od nich jest informacja, ze do 7 dni trzeba sie stawic i pisemnie wyjasnic powod nieobecnosci. nastepnie oni rozpatruja itd. i zasilek moze zostac wstrzymany. teraz pred swietami to bylby koszmar
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 11:56   #4041
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
ojjj tam, bez przesady, tak jakoś dzisiaj mi się udało. Dobrze się czuję więc latam po mieszkaniu jak nakręcona. Powycierałam jeszcze kurze w sypialni, rozrobiłam nawóz i podlałam kwiatki a teraz się zastanawiam co tu jeszcze zrobić zanim wróci Tż. Po 12 powinien być więc za dużo czasu mi nie zostało. Później jedziemy po malutką Igusię i jedziemy do teściów na wieś, poleniuchować
ja na samopoczucie nie narzekam, tylko jak pomyślę o sprzątaniu to ogarnia mnie niemoc ale pozamiatałam właśnie, więc jeszcze tylko ścieranie podłóg zostało

Cytat:
Napisane przez cloche
chyba postaram się was co nieco nadrobić, chociaż przydałyby się porządki w całym mieszkaniu. no ale skoro nadrabianie was idzie mi lepiej nawet niż sprzątanie, to chyba wybór jest prosty, nie?
no cóż, nie można komplikować sobie za bardzo życia

wymyśliłam że dziś na obiad będą naleśniki
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 12:08   #4042
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 377
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

nadrabiania część pierwsza (oczywiście tylko z wczoraj, reszty tygodnia nie dam rady!)
Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
i słuchajcie co ostatnio jadła moja kumpela (6 miesiąc). kiełbasę z michałkami
hmm... brzmi zachęcająco!
Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
zrobiłaś ciacho i masz czyste sumienie, teraz niech się oni męczą choć i tak myślę, że nie jest tak źle i będzie smakowało
ciacho smakowało, chociaż ja uważam, że jakieś suchawe było ale ja mam smaka na "mokre" ciasta od zawsze już, a teraz szczególnie...
Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
moja kumpela w ciąży namiętnie zajadała się kapustą kiszoną, ale to tak.. że nakłądała sobie całą furę na chleb i jadła jak kanapkę
mniam! też bym tak chętnie zjadła, jak bym trawiła kapuchę nierozgotowaną...
ja nawet ogórasów kiszonych nie daję rady strawić
ale mizeria na ciepłym ziemniaczku.............. .. niebo w gębie!!!
Cytat:
Napisane przez szprotka_mada Pokaż wiadomość
Ja kiedyś próbowałam kabanosa z ciastkiem i czekoladą- całkiem smacznie było
mój mąż jada jakieś serki typowo słone/pikantne z czekoladą lub dżemem... bleeeee!
Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość
a mama kochana pomaga mi z zamówieniem bo dość duże jest a jeszcze nie ruszył sklep
misiów mam już caaały karton, teraz znów zaczną się poszukiwania 100%bawełny, nieuczulającej i trwałej, w brew pozorom ciężko jest dostać dobre i ładne
a myślałaś, żeby robić też karuzele z takimi mini-misiami i innymi pluszaczkami? moja przyjaciółka robiła coś takiego dla swojego chrześniaka. wykończenie robiłyśmy razem na babskim wieczorze zakrapianym najtrudniej było złapać równowagę, bo karuzela musiała przecież ładnie wisieć nie przechylając się zbytnio na boki... po tym, co wypiłyśmy, martwiłyśmy się nad ranem, że się nie udało, ale jednak!
Cytat:
Napisane przez ancys_krakow Pokaż wiadomość
Brawo Ja też trzymam się takiego postanowienia, jak tylko idzie jakiś program, reklama to przełączam na inny kanał, trzeba myśleć pozytywnie

Ale zaczynając od początku, to czytam Was od dawna ale nie miałam odwagi wcześniej się odezwać, nie żebyście były takie straszne.. po prostu bałam się móc cieszyć się swoim szczęściem z kimkolwiek

Nazywam się Ania, od 1,5 roku jestem mężatką odkąd pamiętam marzyliśmy z mężem nawet jak jeszcze nim nie był o dziecku.
W sumie starania zaczęliśmy już w styczniu tamtego roku mimo, że ślub był zaplanowany na czerwiec.. po prostu miałam jakieś dziwne przeczucie, że nie będzie to takie proste i się nie pomyliłam.

No i tak był ślub, podróż poślubna.. a dziecko nie.. no więc frustracja rosła no i w październiku namówiłam męża na wizytę w klinice.. no i cóż nie było łatwo.. mąż zrobił badania.. wyszły że tak powiem tragicznie.. no i mąż oczywiście się załamał.. ja też ale musiałam się trzymać i podtrzymywać go na duchu.. jednocześnie przyszły wyniki badań moich i okazało się, że mam bakterie ureaplasme i mycoplasme.. no więc było to jednoznaczne z tym, że mąż też je ma.. lekarz dał nam nadzieje, że to własnie poprzez te bakterie tak słabo wyszły wyniki męża.. no więc zaczęliśmy leczenie walkę z tymi bakteriami a potem mąż miał powtórzyć wyniki. Nie zdążył okazało się podczas świąt Bożego Narodzenia, że jestem w ciąży.. radość ogromna.. ale nie trwała krótko.. poroniłam w 8tygodniu.. najprawdopodobniej przez to że zaszłam w ciąże podczas brania antybiotyku który mógł spowodować wady rozwojowe u płodu..

To był bardzo ciężki czas dla Nas.. potem jak doszłam do siebie była jeszcze walka z tymi bakteriami, raz wytępiliśmy jedną to druga wracała.. ale w końcu nam się udało ich pozbyć.. I tak w tym roku daliśmy sobie czas do wakacji, pojechaliśmy do Maroko zrelaksowaliśmy się ale oczywiście na miejscu dostałam okres.. załamka.. ale nie łamałam się.. no i wróciliśmy okazało się że moja firma splajtowała.. i nie mam gdzie wracać.. więc tydzień wolnego i ruszyłam z mężem w trasę.. -jest kierowcą, wozi nowe samochody po Europie.. i trafiło się spędziliśmy 4 dni, zupełnie wolne w Barcelonie, 100m od morza.. no i jak tylko wróciliśmy okazało się, że ktoś z nami z tej Espanii przyjechał

Bałam się cieszyć.. obydwoje byliśmy w strachu.. nadal się boje ale staram się myśleć pozytywnie.. wszystko jest w porządku, badania genetyczne też w porządku więc jesteśmy dobrej myśli..

No już kończąc.. czekamy na FRANKA
Termin wg. wyliczeń 26 maja, wg. usg 21 maja

Mam nadzieje, że bardzo Was nie zanudziłam
aż się wzruszyłam... i cieszę się, że się udało teraz tak na dobre

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Katate Pokaż wiadomość
Cloche mi ostatnio wszystko idzie lepiej niż sprzątanie
no i cóż zrobić
Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
no cóż, nie można komplikować sobie za bardzo życia

wymyśliłam że dziś na obiad będą naleśniki
no!

a co do naleśników - w czwartek w pracy jadłam pyszne, takie nadziane porządnie warzywami gotowanymi, zapieczone w ten sposób lekko - mniam!
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 12:18   #4043
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
no mnie synek kopie z prawej zgadza się



o jesteś ze Szczecina ja też a wybrałaś już szpital?



mnie też zaczęły boleć plecy, już mam dość spania na wznak lub na lewym boku... czasami się przekręcę na prawy ale to męczy tęsknię za lezeniem na brzuchu

maarchewka, ja czytałam kilka opisów porodów i fakt, że czasami dziewczyny się namęczyły... ale praktycznie nie maz na to wpływu. Mozesz sobie za to pomóc myśląc pozytywnie. Ja już teraz myślę sobie że za 5 miesięcy przeżyję coś niesamowitego, że spojrze po raz pierwszy w oczka mojego dziecka, że to będzie cud! Jka nie masz na coś wpływu to się nie zamartwiaj na zapas. Pojedziemy do szpitala i damy radę jak miliony innych kobiet
mysle o Policach ale wacham sie nad zdrojami
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 12:21   #4044
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
jestem na 115 stronie, ale gonie Was!!! jutro juz powinnam nadrobic zaleglosci (dzisiaj czytalam od 82!) tylko blagam nie plotkujcie za duzo, bo nie wyrobie

z nowinek, lekarz wzial urlop 12.12, wiec wizyte przelozyli mi na 06.12 z jednej strony fajnie, bo szybciej, a z drugiej jakos pewnie za wiele nowosci nie powie, skoro tak czesto sie widzimy moze chociaz pozaglada dzidzi miedzy nogi...

W czwartek miałam nalot pan z zusu...kontrola. takze uwazajcie :P
Podziwiam za nadrabianie

A co do kontroli to jeśli masz chodzące to zawsze możesz powiedzieć, że byłaś na spacerze bo Ci lekarz zalecił trochę ruchu na świeżym powietrzu i niech się walą na ryj


Cześć
Pospaliśmy dziś z mężulem do 10:30 ale wczoraj były tak ciekawe odcinki Gotowych, że oglądałam do 1:00
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 12:38   #4045
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

posiedze tu chwilke z wami
mogę??

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Katate Pokaż wiadomość
Ja też dzisiaj sprzątam trochę, potem basen z małym i jedziemy na weekend do dziadków.

Diabli a długo pracowałaś w tej firmie zanim poszłaś na L4?

Ja też jestem już na L4, chodzącym, ale ja w dzień to głównie u rodziców jestem z małym bo tam mi mama pomaga. W poprzedniej ciąży to prawie od początku byłam na L4 i nie miałam żadnej kontroli. Ciekawe jak teraz będzie.
Słyszałam, że najczęściej kontrolują, jak ktoś miał podpisaną umowę na krótko przed L4, no ale to pewnie nie jest regułą

Nuna też mam taki problem z plecami, że masakra.
niestety nie zapowiada się lepiej. Mi promieniuje aż do pośladka przez co lewa nogę cięzko mi podnosić

ale wszystko dla maluszka
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 13:07   #4046
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
niestety nie zapowiada się lepiej. Mi promieniuje aż do pośladka przez co lewa nogę cięzko mi podnosić

ale wszystko dla maluszka
rwa kulszowa prawdopodobnie, kup sobie piłkę ćwicz na niej, w ogóle staraj się ćwiczyć, więcej ruszać to nie powinna Ci tak dokuczać Bo ten ból to dopiero początek tak naprawdę
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 13:16   #4047
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 984
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

troszkę posprzątałam. a potem mąż mi mył łepek już się boję tak schylać nad wanną, bo nie wiem jak się to odbija na maleństwie, a nie mam za bardzo innej możliwości...
jak planowaliśmy łazienkę, miał być prysznic zamontowany nad wanną, i osłonka, i do tej pory ani widu, ani słychu, a bardzo by mi to życie ułatwiło
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 13:58   #4048
colorblue
Zakorzenienie
 
Avatar colorblue
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
troszkę posprzątałam. a potem mąż mi mył łepek już się boję tak schylać nad wanną, bo nie wiem jak się to odbija na maleństwie, a nie mam za bardzo innej możliwości...
jak planowaliśmy łazienkę, miał być prysznic zamontowany nad wanną, i osłonka, i do tej pory ani widu, ani słychu, a bardzo by mi to życie ułatwiło

Ja już porobiłam wszystko łącznie z myciem podłóg!!!:jup i:

Zostało mi wyczyszczenie pieca i rozpalenie,ale o dziwo dzisiaj u nas ciepło w domku to rozpale za godzinke..
Czekam na gości bo w trakcie sprzątania zapowiedziała się siostra męża z 3 dzieci, w tym 4 miesięczną Julką
Odrazu wykorzystam szwagra męża,żeby mi węgla i drzewa nanosił do domu



AAAA no i głowę też muszę myć schylając się nad wanną i robię to raz dwa bo wtedy mnie dziwnie brzuch ciągnie..
__________________
START 64,7 kg
CEL 52 kg
OBECNIE 60,6 kg


min sierpnień 520/1000
Minuty lipiec 610/1000
Minuty CZERWIEC : 1205 /1000
Minuty MAJ: 1005 min/1000
colorblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 14:13   #4049
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Witam się sobotnie. Dzisiaj miałam jakiś ciężki poranek. 6.30 zbudził mnie mój budzik, myśle WTF poniedziałek już, niemożliwe?? przecież weekend miał być?? Po kilku minutach zastanawiania się co się dzieje i jaki mamy dzień doszłam, że jak wczoraj był piątek to dzisiaj musi być sobota i chyba musiałam nieświadomie budzik nastawiać..
A tak chcialam się wyspac.
Potem nie moglam zasnąć więc wstałam. Zaczęłam sprzątać, ale mnie coś w brzuchu po prawej stronie od pępka do boku zaczeło kłuć, tak promieniście. Zrobiłam sobie przerwę. Potem stwierdziłam, że to na nic i poszłam spać. Przespałam do 11 godziny i znowu zaczęłam sprzątać. A po południu mam gości, więc muszę jeszcze jakieś jedzenie zrobić..
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-01, 14:18   #4050
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 201

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
na zwolnieniu jestem od samego poczatku ciazy, bo juz na wizycie potwierdzajacej uslyszalam, ze plamie i ze to najprawdopodobniej poronienie wczesnej ciazy. (teraz mam 15 tydzien)



pracowalam 9 miesiecy, tylko ze u mnie to pokrecone jest. otrzymalam wypowiedzenie, w zwiazku z kryzysem, a po kilku dniach okazalo sie, ze jestem w ciazy. pracowalam na caly etat, ale jako pracownik tymczasowy Adecco, umowy podpisywane co miesiac. w chwili, gdy dowiedzialam sie o ciazy, lekarz wypisal mi skierowanie do szpitala, wiec ostatnie 2 dni pracy juz bylam na zwolnieniu lekarskim. umowa wygasla, bo nie maja obowiazku jej przedluzyc i teraz caly czas jestem na L4, a zasilek chorobowy wyplaca mi zus. z tego co wyczytalam bede go otrzymywala do porodu, o ile bede na zwolnieniu...macierzynski raczej mi nie przysluguje, ale tu tez rozne wersje slyszalam. dla mnie najwazniejsze jest, zeby dzidzius byl zdrowy, bo od dawna sie o niego staralismy (mam policystyczne jajniki, ciagle powroty torbieli. kiedy lekarz powiedzial, ze powinnam zrobic zabieg i ponakluwac otoczke na jajnikach zrezygnowalam z leczenia - strach zrobil swoje i wpadlam w wir nowej pracy. po 9 miesiacach wylam, bo dostalam wypowiedzenie, a po kilku dniach wylam z radosci widzac 2 krechy na tescie).

o
nie mam pojecia. w szpitalu nie znalezli dla mnie miejsca, lekarka nie chciala zebym lezala na patologii i patrzyla jak inne kobiety traca ciaze. dostalam leki i lezalam bite 5 tygodni w domu. nie wiem jaki kod wpisywali mi na L4, wiem, ze teraz mam chodzace, bo panie z zusu mi powiedzialy...


niby tak, ale w tym wezwaniu od nich jest informacja, ze do 7 dni trzeba sie stawic i pisemnie wyjasnic powod nieobecnosci. nastepnie oni rozpatruja itd. i zasilek moze zostac wstrzymany. teraz pred swietami to bylby koszmar
aaa no to dobrze ze juz ok , mam nadzieje ze mnie nie beda kontrolowac heheh ja w swojej firmie 11 lat juz .... a na chodzacym mozna wychodzic w sensie spacer , sklep itp.? bo im chcyba chodzi o to zeby nie wykonywac w czasie zwolnienia zadnej pracy zarobkowej .. prawda?
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.