Nasze dzieci świat poznają, a mamusiom spać nie dają. III-IV 2012 cz.(X)V

[karolca]

Napisane przez madziuuula

A mieliśmy kiedyś taką noc też nagle krzyk ryk i nic nie działało, ale cyca też wtedy nie chciał, uspokoił się dopiero jak pozapalaliśmy światła i się rozbudził Nie mam pojęcia co to było, ale mielismy stracha czy jakiegoś lekarza nie trza

Moze miał zły sen? Czasem u nas też tak było.

Mam pytanie do Ciebie, ale to na PW

[mama d]

Napisane przez madziuuula

Olaf te dziś zaczął z jęzorem na wierzchu chodzić A bry bry bry to tak plująco? Bo Oliś tak robi i jak u kogoś na kolanach to opluwa
W ogóle znów się ślini na potęge...

A mieliśmy kiedyś taką noc też nagle krzyk ryk i nic nie działało, ale cyca też wtedy nie chciał, uspokoił się dopiero jak pozapalaliśmy światła i się rozbudził Nie mam pojęcia co to było, ale mielismy stracha czy jakiegoś lekarza nie trza

Dobra przyznam się do czegoś - drugi raz uśpiłam dziecko przed tv... Tzn. wczoraj tata to zrobił Olaf skakał mi tu skakał bawił się pilotem i przełączał tv, to mu włączyłam mini mini i pokazuje że rybka śpi, zaczął z nią ziewać, wtulił się w mamę i odpłynął w 5 minut Słodko, ale niezdrowo

kurcze nie wiem jak wytłumaczyć zabawę języczkiem Zosi - nie pluje wystawia o i macha wysuwając go jak wysuwa to robi bry i tak wysuwa i chowa go Pluć nie pluje, no chyba, że sobie kichnie

Madziu, a ja się zawsze zastanawiałam jaki jest cel tej śpiące rybki, ale zrozumiałam! właśnie po to aby dzieci usypiać sprytne a niezdrowe jak większość użytecznych/pysznych rzeczy na tym świecie :P

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez mama d

kurcze nie wiem jak wytłumaczyć zabawę języczkiem Zosi - nie pluje wystawia o i macha wysuwając go jak wysuwa to robi bry i tak wysuwa i chowa go Pluć nie pluje, no chyba, że sobie kichnie

Madziu, a ja się zawsze zastanawiałam jaki jest cel tej śpiące rybki, ale zrozumiałam! właśnie po to aby dzieci usypiać sprytne a niezdrowe jak większość użytecznych/pysznych rzeczy na tym świecie :P

wrzuce filmik na maila.

[Flowerbombka]

Hej dziewczynki

Co do bezpieczeństwa to mój Tż chciał małęmu kupić kask rugby'sty:hahaha : co by się nie poobijał

Choinka w tym roku będzie mała i sztuczna..w przyszłym roku może zaryzykuję prawdziwą, teraz za dużo pilnowania bombki, kolki nie nie nie...

Karolca dobrze że Ewelinka osłuchowo czysta..oby katarek jak najszybciej przeszedł...

Mraveczka super, ze wyniki Roba się poprawiają

Gosia ale zdolniaszek z Eryczka..i pełzanie i gadanie i jeszcze picie z niekapka

Jolka jak maly zaczyna płąkać w łóżeczku to podchodzę i badam sytuację, całuję, głaszcze a jak to nic nie daje przez chwilę to wyciągam przytulam i odkładam uspokojonego, i albo on usypia albo muszę go wyjąć na dłuższe lulanie..no ale reaguje szybciutko..

Roksape super, że mąż już wraca..
Przykro mi z powodu śmierci babci smutna sprawa z dziadkiem..cieżko jest starszemu człowiekowi przetłumaczyć pewne rzeczy..
Współczuję podrasowanego Kubusia..mam nadzieję że na bólu brzucha się skończyło..

Karinio zdolniacha z Twojego synka..mój jak zobaczy pilota to szybko do niego pełznie żeby jak najszybciej mógł on znaleźć się w paszczy..

Karo super, ze randka udana..

U nas leniwa sobota, naprzytulałam się z Morficzkiem za cały tydzień, jutro wyśpię jak najdłużej się da a w pon znów do pracki..

[gosia261282]

Napisane przez Flowerbombka

U nas leniwa sobota, naprzytulałam się z Morficzkiem za cały tydzień, jutro wyśpię jak najdłużej się da a w pon znów do pracki..

Wypoczywaj kochana i korzystaj z wolnego. Nalezy ci sie kobieto pracujaca

Dobranoc!

[Jolkaaa]

Napisane przez Nikii89

Też myślałam że na Oskara nie zadziałają i po 2 dniach chciałam je wymontować ale próbowałam nadal i się udało. Nie zajmują dużo miejsca widziałaś moje foto na FB ??

tak widziałam, próbuje przekonać do tego TŻta

a Nasz Michaś jeszcze nie śpi i nie zamierza bo ma dobry humor

[karolca]

Wiecie co?
...ale napiszę o tym na FB a zainteresowanym mogę na PW...

[Nikii89]

Napisane przez Jolkaaa

tak widziałam, próbuje przekonać do tego TŻta

a Nasz Michaś jeszcze nie śpi i nie zamierza bo ma dobry humor

ja mojego prosiłam się długo aż wreszcie zapodałam takie argumenty że zrobił to w 2 godziny


Dzień dobry
Nockę uważam do tragicznych nie dość że wstawanie o 22,1,5 i 7.30 na dobre to w między czasie a to się rozkopał a to się przekręcił i próbował dalej ale nogami zahaczał o szczebelki i marudził. No tragedia.

TŻ jest dziś na testach do policji.

kopiuje z FB
Od wczoraj Oskar nie chce za bardzo jeść. Na śniadanie zawsze jadł kleik kukurydziany, na obiadek albo słoiczek albo sama coś gotowałam , a kolacja to kaszka. Zje kilka łyżeczek i płacze. A na Nasze jedzenie by się rzucił.... co mam robić??

[madziuuula]

Napisane przez Nikii89

kopiuje z FB
Od wczoraj Oskar nie chce za bardzo jeść. Na śniadanie zawsze jadł kleik kukurydziany, na obiadek albo słoiczek albo sama coś gotowałam , a kolacja to kaszka. Zje kilka łyżeczek i płacze. A na Nasze jedzenie by się rzucił.... co mam robić??

A może zęby i nie chce ciepłego?
Albo mu już nie odpowiadają papki, dlatego chce wasze?
Może daj mu bułę, pomemla, trochę zje a i na zęby pomoże Albo jabłko, Olaf jam mu dam całe (z wyciętym ogonkiem i tym na dole to fajnie tak skubie ząbkami - tylko ostrzegam białych rękawków nie dopierze się

U nas nocka oki w miarę, 2 pobudki
Tylko to jest tak że Oli je w nocy ok. 12 i ok. 5 a potem rano nie woła wcale, daje mu dopiero o 9 bo wcześniej tylko pluje i ucieka ... Więc nie rozumiem po co to jedzenie w nocy, ale ululać się nie da tylko cyca i to dwa do dna....

Mam pytanie: myjecie maluchom ząbki? Olaf ma już 4 więc w sumie by wypadało, ale nie wiem kiedy, rano, przed snem... i tak po kapieli je Jakoś się nie możemy za to zabrać

[Karinio]

Napisane przez Flowerbombka

Hej dziewczynki
Co do bezpieczeństwa to mój Tż chciał małęmu kupić kask rugby'sty:hahaha : co by się nie poobijał
Karinio zdolniacha z Twojego synka..mój jak zobaczy pilota to szybko do niego pełznie żeby jak najszybciej mógł on znaleźć się w paszczy..
U nas leniwa sobota, naprzytulałam się z Morficzkiem za cały tydzień, jutro wyśpię jak najdłużej się da a w pon znów do pracki..

Niezły pomysł
To ja mam tak,ale ze swoimi kapciami,musze szybko schować w niedostępne miejsce
Wyprzytulaj i odpocznij i się wyspij

Napisane przez karolca

Wiecie co?
...ale napiszę o tym na FB a zainteresowanym mogę na PW...

Co???

Napisane przez Nikii89

ja mojego prosiłam się długo aż wreszcie zapodałam takie argumenty że zrobił to w 2 godziny Dzień dobry
Nockę uważam do tragicznych nie dość że wstawanie o 22,1,5 i 7.30 na dobre to w między czasie a to się rozkopał a to się przekręcił i próbował dalej ale nogami zahaczał o szczebelki i marudził. No tragedia.
TŻ jest dziś na testach do policji.
kopiuje z FB
Od wczoraj Oskar nie chce za bardzo jeść. Na śniadanie zawsze jadł kleik kukurydziany, na obiadek albo słoiczek albo sama coś gotowałam , a kolacja to kaszka. Zje kilka łyżeczek i płacze. A na Nasze jedzenie by się rzucił.... co mam robić??

aż do skutku i poskutkowało Współczuje nocki powodzenia dla tż-ta Może to zęby??

[Nikii89]

Napisane przez madziuuula

A może zęby i nie chce ciepłego?
Albo mu już nie odpowiadają papki, dlatego chce wasze?
Może daj mu bułę, pomemla, trochę zje a i na zęby pomoże Albo jabłko, Olaf jam mu dam całe (z wyciętym ogonkiem i tym na dole to fajnie tak skubie ząbkami - tylko ostrzegam białych rękawków nie dopierze się

U nas nocka oki w miarę, 2 pobudki
Tylko to jest tak że Oli je w nocy ok. 12 i ok. 5 a potem rano nie woła wcale, daje mu dopiero o 9 bo wcześniej tylko pluje i ucieka ... Więc nie rozumiem po co to jedzenie w nocy, ale ululać się nie da tylko cyca i to dwa do dna....

Też myślałam o zębach ale nie widzę nowych.
Co do papek to może coś w tym jest bo słoiczek z kawałkami je trochę lepiej niż kleik czy kaszkę ....

A dziś obudził mnie pluciem lezał obok, patrzył w sufit i pluł a jak go posadziłam to zaczął "a baba, da"

A no i wczoraj może nie świadomie ale usłyszałam "mama" leżał na łóżku dziadek się z nim bawił ja byłam obok widać było że już męczy go zabawa z dziadkiem i zawołał "ma-ma"

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez madziuuula

Mam pytanie: myjecie maluchom ząbki? Olaf ma już 4 więc w sumie by wypadało, ale nie wiem kiedy, rano, przed snem... i tak po kapieli je Jakoś się nie możemy za to zabrać

Ja myję rano i wieczorem po jedzeniu tylko samą szczoteczką. Przelewam ją przegotowaną wodą i potem czyszcze zęby, ale muszę kupić zwykłą szczoteczkę bo mam ta na palec i zawsze jestem pogryziona

Napisane przez Karinio

Niezły pomysł
To ja mam tak,ale ze swoimi kapciami,musze szybko schować w niedostępne miejsce
Wyprzytulaj i odpocznij i się wyspij



Co???



aż do skutku i poskutkowało Współczuje nocki powodzenia dla tż-ta Może to zęby??

Możliwe choć nie widzę aby jakieś nowe zaczęły wychodzić.

[Karinio]

Apropo zdolności,to mały dorwał właśnie kapcia i na głowe sobie zakłada a wczoraj wyłączał i włączał światło w pokoju Uczyłam go uczyłam i się nauczył naciskać

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Niki,masz małego plujke A może nie zęby,a chwilowe nie wiem niechcenie i brawo za mama

[gosia261282]

Hej!
Mlody od 23 do 1 nie spal,gadal i smial sie,zaczepial. Pozniej budzil sie co godzina. No raz spal 3 ciagiem-wow!

Napisane przez Nikii89

Od wczoraj Oskar nie chce za bardzo jeść. Na śniadanie zawsze jadł kleik kukurydziany, na obiadek albo słoiczek albo sama coś gotowałam , a kolacja to kaszka. Zje kilka łyżeczek i płacze. A na Nasze jedzenie by się rzucił.... co mam robić??

A probowalas dawac cos takiego bardziej doroslego? Ja czasem dam Erykowi ziemniaczka,albo brokula czy kalafiorka. Je chetnie,ale daje mu po kawaleczkach malych. A tak chcialam stosowac BLW,no ale nie jestem gotowa na to. Bardzo boje sie,ze sie udusi jak ugryzie duzy kawal.
Nawet chrupki przestalam mu dawac,bo wczesniej tak cyckal bardziej do rozpuszczenia,a teraz ma sile i gryzie dziaslami. On sobie niby radzi,no ale zakrztusil sie ostatnio marchewka. Ja to nie wiem jak strachu sie pozbyc.

Napisane przez Nikii89

A no i wczoraj może nie świadomie ale usłyszałam "mama" leżał na łóżku dziadek się z nim bawił ja byłam obok widać było że już męczy go zabawa z dziadkiem i zawołał "ma-ma"

Slodkie to! Ja tez uwielbiam.

[Karinio]

Gosiu,oj co za noc miałaś-liście. Znam to,choć ostatnio dałam mu chrupka i ładnie jadł,ale biszkoptów nie daje,bo raz mi się zachłysnął tak,że zwymiotował. :/

[karolca]

Karinio, musiałam się wyżalić...

[MoniaHan]

czesc Dziewczynki

co do rybek usypiaczy to kiedys w wawie pilnowalam malego Igorka bo jego mama wychodzila w sobotnie noce na balety, wracala rano wiec zostawalam z nim a pozniej gnalam na uczelnie i powiedziala ze jak maly nie bedzie chcial spac to aby mu wlaczyc rybke na mini mini...wlaczylam...obudzi lam sie nad ranem zasnelismy na podlodze oboje..a obok nas spal pies

Karinio no ja sobie tutaj zimy stulecia (jak co roku w uk zreszta) nie wyobrazam, to chyba mnie wywieje tutaj, bo przy -2 temp u nas w domu spada w ciagu pol godziny spadla o 2 stopnie, chyba ogrzewanie non stop musialoby chodzic.

wczoraj pojechalam do Sainsbury's kupic Hani kombinezon, kupilam na 9-12 miesiecy - chyba troche za duzy ale 6-9 bylby na styk jesli nalozylabym spodnie i sweterek pod kombinezon. wrocilam z kombinezonem, osmioma bodziaczkami z dlugim rekawem, szescioma sliniaczkami (bo jak tz karmi to 3 sliniaki do prania po jednym posilku, i bluzke sobie kupilam bo bylo na ciuchy -25%, a wole te ubrania ''TU'' niz F&F w tesco. te w tesco przynajmniej dla doroslych slaba jakosc maja wedlug mnie, dla dzieci jeszcze ujda.

Jolka plozy u nas spelniaja swoja role i to bardzo, Hania zasypia bez problemu, fakt ze budzi sie i tak czesto ale przynajmniej usypianie ''bezbolesne''. dzisiaj nad ranem wiercila sie strasznie u nas w lozku, wiec ja ja na cycka - nie chce - na drugiego - tez nie, wiec ja do lozeczka i lezac bujalam lekko i zasnela i tym sposobem spalismy do 8 rano.
Jolka powiedz mezowi ze jesli ploz nei zamontuje to bedzie spal na podlodze!! moze to go zmotywuje. plozy na allegro kupicie za 30 zl.

moja babcia lezy w szpitalu, pisalam Wam wczesniej ze slabo sie czuje i ma silna anemie, wyszlo na badaniach ze ma guz wielkosci piesci na nerce i nerka do wyciecia, teraz kroplowki ma caly czas i w tym tygodniu bedzie miala operacje, organizm nie przyjmuje zelaza nerka ja bolala od jakiegos czasu, nie poszla do lekarza ani na usg, a to guz sobie rosl w najlepsze

a wlasnie co zakaldacie dzieciaczkom pod kombinezom powiedzmy przy temp 0 stopni??

[ankaya]

Cześć kilka z Was pisało że podaje dzieciakom owsiankę na śniadanko a jak ją robicie?

[MoniaHan]

pozwolilam sobie skopiowac ten przepis, ktory Natkulec wrzucila na FB.

To owsianka wg Kuchni Pieciu Przemian:

OWSIANKA DLA NIEMOWLAKA

2 litry wrzątku, 1/4 łyżeczki kurkumy
4 łyżki kaszki kukurydzianej, 1/3 łyżeczki masła
1/3 łyżeczki cynamonu
8 łyżek płatków owsianych (z 8 wychodzi rzadka, Madzia lubi gęstszą więc daję 10 łyżek)
szczypta kardamonu, szczypta imbiru
pełna łyżeczka soli.
Gotować 40 minut. Gotować dalej na malutkim gazie.
dodać:
sok z cytryny ok 1 łyżeczki
odrobina kurkumy
1 płaska łyżeczka miodu
szczypta cynamonu i imbiru
gotować jeszcze 5-10 min

Po ukończeniu przez dziecko 1 roku zacznij powoli zmieniać proporcje kaszka-płatki. Najpierw 3 łyżki kaszki i 9 płatków, potem 2-10, 1-11, by w końcu gotować owsiankę z samych płatków.

Na początek można ugotować połowę owsianki, połowę wszystkich składników.

SMACZNEGO

[karolca]

Napisane przez MoniaHan

a wlasnie co zakaldacie dzieciaczkom pod kombinezom powiedzmy przy temp 0 stopni??

długie body i rajstopki.
ew. na to koszulkę z krótkim rękawem i spodnie ale nie miałam jeszcze takiej potrzeby.



Dziś w nocy katarku duuuzo mniej W dzień nadal dokucza, ale i tak nie jest już źle. Ogólnie noc nie należała do złych, ale budził mnie mój kaszel. Myślałam, że płuca wypluję! Bałam się, że obudzę Ewelinę, kaszlałam w poduszkę, w kołdrę, wychodziłam z pokoju. Ewelina zaliczyła chyba 3 pobudki. Albo dwie.

[MoniaHan]

super ze juz katarek u Ewelinki mniejszy.

[karolca]

Teraz jest tak pół na pól z katarkiem ale ile śliny produkuje Idzie jej górna prawa jedynka, stąd ta ślina (i katar też)

[ankaya]

Napisane przez MoniaHan

pozwolilam sobie skopiowac ten przepis, ktory Natkulec wrzucila na FB.

To owsianka wg Kuchni Pieciu Przemian:

OWSIANKA DLA NIEMOWLAKA

2 litry wrzątku, 1/4 łyżeczki kurkumy
4 łyżki kaszki kukurydzianej, 1/3 łyżeczki masła
1/3 łyżeczki cynamonu
8 łyżek płatków owsianych (z 8 wychodzi rzadka, Madzia lubi gęstszą więc daję 10 łyżek)
szczypta kardamonu, szczypta imbiru
pełna łyżeczka soli.
Gotować 40 minut. Gotować dalej na malutkim gazie.
dodać:
sok z cytryny ok 1 łyżeczki
odrobina kurkumy
1 płaska łyżeczka miodu
szczypta cynamonu i imbiru
gotować jeszcze 5-10 min

Po ukończeniu przez dziecko 1 roku zacznij powoli zmieniać proporcje kaszka-płatki. Najpierw 3 łyżki kaszki i 9 płatków, potem 2-10, 1-11, by w końcu gotować owsiankę z samych płatków.

Na początek można ugotować połowę owsianki, połowę wszystkich składników.

SMACZNEGO

Dziękuję bardzo jutro śmigam po składniki i robię a kurkumę to raczej chyba w supermarkecie bez problemu dostanę? wiecie może?

Napisane przez karolca

Teraz jest tak pół na pól z katarkiem ale ile śliny produkuje Idzie jej górna prawa jedynka, stąd ta ślina (i katar też)

U nas nie ma ODPUKAĆ katarku ale górna prawa jedynka też wychodzi a obok niej widać już lewą

[karolca]

Napisane przez ankaya

U nas nie ma ODPUKAĆ katarku ale górna prawa jedynka też wychodzi a obok niej widać już lewą

Lewa jest już od dwóch tygodni

[Nikii89]

Napisane przez Karinio

Apropo zdolności,to mały dorwał właśnie kapcia i na głowe sobie zakłada a wczoraj wyłączał i włączał światło w pokoju Uczyłam go uczyłam i się nauczył naciskać

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Niki,masz małego plujke A może nie zęby,a chwilowe nie wiem niechcenie i brawo za mama

no to zdolny z niego chłopak
Może faktycznie niechcenie

Napisane przez gosia261282

Hej!
Mlody od 23 do 1 nie spal,gadal i smial sie,zaczepial. Pozniej budzil sie co godzina. No raz spal 3 ciagiem-wow!





A probowalas dawac cos takiego bardziej doroslego? Ja czasem dam Erykowi ziemniaczka,albo brokula czy kalafiorka. Je chetnie,ale daje mu po kawaleczkach malych. A tak chcialam stosowac BLW,no ale nie jestem gotowa na to. Bardzo boje sie,ze sie udusi jak ugryzie duzy kawal.
Nawet chrupki przestalam mu dawac,bo wczesniej tak cyckal bardziej do rozpuszczenia,a teraz ma sile i gryzie dziaslami. On sobie niby radzi,no ale zakrztusil sie ostatnio marchewka. Ja to nie wiem jak strachu sie pozbyc.





Slodkie to! Ja tez uwielbiam.

Daje mu czasem ziemniaczka, marchewkę, kalafior , brokuł i ładnie je .. gryzie i potem ładnie żuje

druga drzemka 30min;/ ale zawsze lepiej niż 14min

[madziuuula]

Napisane przez Nikii89

Też myślałam o zębach ale nie widzę nowych.
Co do papek to może coś w tym jest bo słoiczek z kawałkami je trochę lepiej niż kleik czy kaszkę ....

A dziś obudził mnie pluciem lezał obok, patrzył w sufit i pluł a jak go posadziłam to zaczął "a baba, da"

A no i wczoraj może nie świadomie ale usłyszałam "mama" leżał na łóżku dziadek się z nim bawił ja byłam obok widać było że już męczy go zabawa z dziadkiem i zawołał "ma-ma"

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------


Ja myję rano i wieczorem po jedzeniu tylko samą szczoteczką. Przelewam ją przegotowaną wodą i potem czyszcze zęby, ale muszę kupić zwykłą szczoteczkę bo mam ta na palec i zawsze jestem pogryziona

Ja na próbe dziś dałam deserek nie zblenderowany a rozciapany tłuczkiem do ziemniaków i Olaf nie zauważył chyba różnicy, może rzeczywiście maluchowi znudziły się papki, coraz wiekszy jest

Napisane przez Karinio

Apropo zdolności,to mały dorwał właśnie kapcia i na głowe sobie zakłada a wczoraj wyłączał i włączał światło w pokoju Uczyłam go uczyłam i się nauczył naciskać

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Niki,masz małego plujke A może nie zęby,a chwilowe nie wiem niechcenie i brawo za mama

ślicznie, nowe zastosowanie kapcia

Napisane przez MoniaHan

pozwolilam sobie skopiowac ten przepis, ktory Natkulec wrzucila na FB.

To owsianka wg Kuchni Pieciu Przemian:

OWSIANKA DLA NIEMOWLAKA

2 litry wrzątku, 1/4 łyżeczki kurkumy
4 łyżki kaszki kukurydzianej, 1/3 łyżeczki masła
1/3 łyżeczki cynamonu
8 łyżek płatków owsianych (z 8 wychodzi rzadka, Madzia lubi gęstszą więc daję 10 łyżek)
szczypta kardamonu, szczypta imbiru
pełna łyżeczka soli.
Gotować 40 minut. Gotować dalej na malutkim gazie.
dodać:
sok z cytryny ok 1 łyżeczki
odrobina kurkumy
1 płaska łyżeczka miodu
szczypta cynamonu i imbiru
gotować jeszcze 5-10 min

Po ukończeniu przez dziecko 1 roku zacznij powoli zmieniać proporcje kaszka-płatki. Najpierw 3 łyżki kaszki i 9 płatków, potem 2-10, 1-11, by w końcu gotować owsiankę z samych płatków.

Na początek można ugotować połowę owsianki, połowę wszystkich składników.

SMACZNEGO

O i ja dziekuję, miałam pytać o jaką owsiankę chodzi

Napisane przez karolca

Lewa jest już od dwóch tygodni

No dobra to ja mam pytanie do mam ząbkowych dzieciaczków Czy wasze maluchy mają dużą przerwę między górnymi jedynkami? Bo Olaf ma wielką, jeszcze jeden ząbek by tam wszedł Na dole jeden koło drugiego i teraz nie wiem czy ta przerwa zostanie czy po mleczakach zniknie Bo chodzi o to, że w rodzinie i mama ma dużą przerwę i brat, może jednak Olaf ma coś po mnie oprócz uszu, bo tak to tatowy jest
Załączam ząbki

[karolca]

Mleczaki z reguły są mniejsze od zębów stałych więc z jednej strony dobrze, że taka przerwa jest. Z drugiej może być faktycznie odziedziczona Jaka będzie u Ewelinki to nie wiem, czekam aż ząbki wyjdą w całości albo chociaż w połowie. Póki co widzę, że lewa jedynka wychodzi jakby wyżej niż pozostałe zęby, tak nierówno. Zdjęcie nie zrobię, bo niestety moja maruda nie otwiera buzi do zdjęć

[emigra]

Napisane przez madziuuula

Ja na próbe dziś dałam deserek nie zblenderowany a rozciapany tłuczkiem do ziemniaków i Olaf nie zauważył chyba różnicy, może rzeczywiście maluchowi znudziły się papki, coraz wiekszy jest



ślicznie, nowe zastosowanie kapcia



O i ja dziekuję, miałam pytać o jaką owsiankę chodzi




No dobra to ja mam pytanie do mam ząbkowych dzieciaczków Czy wasze maluchy mają dużą przerwę między górnymi jedynkami? Bo Olaf ma wielką, jeszcze jeden ząbek by tam wszedł Na dole jeden koło drugiego i teraz nie wiem czy ta przerwa zostanie czy po mleczakach zniknie Bo chodzi o to, że w rodzinie i mama ma dużą przerwę i brat, może jednak Olaf ma coś po mnie oprócz uszu, bo tak to tatowy jest
Załączam ząbki

ja sama jestem posiadaczka przerwy miedzy gornymi jedynkami, ale np majac mleczaki zadnej przerwy nie mialam

[koniakonia]

Hejka, milej niedzieli, ja dzisiaj duzo spalam wiec tak przelecialam tylko wizaz (ale brzmi )


ide na spacer , 0 stopni , nie mam czapki ale kaptur jest

Aaaaa w oryginalnym przepisie na owsianke , w ksiazce jest łyzka miodu pewnie bez tego bezie mocno slona ta owsianka , bo ja zrobilam raz ta dla doroslych i byla bardzo slona bez miodu

[Karinio]

Napisane przez koniakonia

Hejka, milej niedzieli, ja dzisiaj duzo spalam wiec tak przelecialam tylko wizaz (ale brzmi )


ide na spacer , 0 stopni , nie mam czapki ale kaptur jest

Aaaaa w oryginalnym przepisie na owsianke , w ksiazce jest łyzka miodu pewnie bez tego bezie mocno slona ta owsianka , bo ja zrobilam raz ta dla doroslych i byla bardzo slona bez miodu

A ja zaczne od tyłu nadrabiac Nawzajem miłej niedzieli,eh gdyby nie moja jęczybuła,która mam nadzieje pójdzie niedługo spać.
Miłego spaceru,ale bez czapki nie ładnie
A o co chodzi z tymi 5 cioma przemianami???

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Napisane przez karolca

Karinio, musiałam się wyżalić...

Rozumiem

Napisane przez MoniaHan

czesc Dziewczynki
co do rybek usypiaczy to kiedys w wawie pilnowalam malego Igorka bo jego mama wychodzila w sobotnie noce na balety, wracala rano wiec zostawalam z nim a pozniej gnalam na uczelnie i powiedziala ze jak maly nie bedzie chcial spac to aby mu wlaczyc rybke na mini mini...wlaczylam...obudzi lam sie nad ranem zasnelismy na podlodze oboje..a obok nas spal pies

Karinio no ja sobie tutaj zimy stulecia (jak co roku w uk zreszta) nie wyobrazam, to chyba mnie wywieje tutaj, bo przy -2 temp u nas w domu spada w ciagu pol godziny spadla o 2 stopnie, chyba ogrzewanie non stop musialoby chodzic.

wczoraj pojechalam do Sainsbury's kupic Hani kombinezon, kupilam na 9-12 miesiecy - chyba troche za duzy ale 6-9 bylby na styk jesli nalozylabym spodnie i sweterek pod kombinezon. wrocilam z kombinezonem, osmioma bodziaczkami z dlugim rekawem, szescioma sliniaczkami (bo jak tz karmi to 3 sliniaki do prania po jednym posilku, i bluzke sobie kupilam bo bylo na ciuchy -25%, a wole te ubrania ''TU'' niz F&F w tesco. te w tesco przynajmniej dla doroslych slaba jakosc maja wedlug mnie, dla dzieci jeszcze ujda.
moja babcia lezy w szpitalu, pisalam Wam wczesniej ze slabo sie czuje i ma silna anemie, wyszlo na badaniach ze ma guz wielkosci piesci na nerce i nerka do wyciecia, teraz kroplowki ma caly czas i w tym tygodniu bedzie miala operacje, organizm nie przyjmuje zelaza nerka ja bolala od jakiegos czasu, nie poszla do lekarza ani na usg, a to guz sobie rosl w najlepsze

a wlasnie co zakaldacie dzieciaczkom pod kombinezom powiedzmy przy temp 0 stopni??

Hej
No prosze,każda mama ma jakieś spoosby,zreszta pisałam to wczoraj,więc się powtarzam.
No taa,rozumiem jak najbardziej.A potem rachunki za grzanie gigantyczne.
My mamy podłogowe ogrzewanie i niewiem czemu CC nie zaczną wkońcu grzać porządnie,bo mi się woda skrapla na oknach a w nocy,rano musiał być przymrozek,bo trawa była biała.
Czyli zakupy udane mi się nawet podobają rzeczy w Sainsb, dla dzieci,w Tesco nie bardzo,ale chyba najbardziej Asdzie
O kurcze to nieźle :/ zdrowia dla babci
No właśnie też się zastanawiam co pod kombinezon zakładać.Jeśli kupie.

[Karinio]

Napisane przez madziuuula

U nas nocka oki w miarę, 2 pobudki
Tylko to jest tak że Oli je w nocy ok. 12 i ok. 5 a potem rano nie woła wcale, daje mu dopiero o 9 bo wcześniej tylko pluje i ucieka ... Więc nie rozumiem po co to jedzenie w nocy, ale ululać się nie da tylko cyca i to dwa do dna....

Mam pytanie: myjecie maluchom ząbki? Olaf ma już 4 więc w sumie by wypadało, ale nie wiem kiedy, rano, przed snem... i tak po kapieli je Jakoś się nie możemy za to zabrać

Hm,to ładna nocka Ja nie odpowiem bo niewiem.
Tak myje zęby rano i wieczorem zazwyczaj,jak się nie zapomne

Napisane przez Nikii89

Możliwe choć nie widzę aby jakieś nowe zaczęły wychodzić.

Hm,wiesz co to niewiem. No,chyba że to za dużo wrażeń i nie ma czasu jeść

Napisane przez ankaya

Cześć kilka z Was pisało że podaje dzieciakom owsiankę na śniadanko a jak ją robicie?

Ja robiłam tak,2? owsianki,zalać 3-4 łyżkami wody,zagotować owsianke dodać mleko i ponownie zagotować.

Napisane przez karolca

Dziś w nocy katarku duuuzo mniej W dzień nadal dokucza, ale i tak nie jest już źle. Ogólnie noc nie należała do złych, ale budził mnie mój kaszel. Myślałam, że płuca wypluję! Bałam się, że obudzę Ewelinę, kaszlałam w poduszkę, w kołdrę, wychodziłam z pokoju. Ewelina zaliczyła chyba 3 pobudki. Albo dwie.

Zdrowia Wam zycze i dobrze,że Ewelince lepiej.

Napisane przez karolca

Teraz jest tak pół na pól z katarkiem ale ile śliny produkuje Idzie jej górna prawa jedynka, stąd ta ślina (i katar też)

Za ząbka

Napisane przez ankaya

U nas nie ma ODPUKAĆ katarku ale górna prawa jedynka też wychodzi a obok niej widać już lewą

Za ząbka również jak u Ewelinki

Napisane przez Nikii89

no to zdolny z niego chłopak
Może faktycznie niechcenie
Daje mu czasem ziemniaczka, marchewkę, kalafior , brokuł i ładnie je .. gryzie i potem ładnie żuje

druga drzemka 30min;/ ale zawsze lepiej niż 14min

A no,uczy się chłopak obserwując i nie tylko
To super,że tak ładnie je
Oj,ale to fakt lepiej niż 14 minut

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Musiałam przerwać pisanie,bo dziecie marudziło.Myśle,czas spać ale była kupa,więc trzeba było przebrać.Mało tego,podczas wycierania mały zaczął sikać,a jak ręce kładł na swym osikanym przyrodzeniu i mówiłam: nie,nie dotykaj,to ten się cieszył

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

No mały zasnął.Chwila ciszy i spokoju

[emigra]

dzien dobry


mi jakos brak weny dzisiaj ... taki mamy leniwy dzien ... zrobilam zakupy online, tym razem tylko dla siebie kilka laszkow, bo juz nie mam w czym mykac.... troche posprzatalam, obiad mialam od tesciowej.... no i tak zlecial dzien. Teraz najchetniej bym sie polozyla luli ale Juleczka sie bawi obok i nie widzi sie zeby chciala isc spaciu