![]() |
#181 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
fatass nie chcialam żebyś odebrała mnie że cie atakuję, poprostu każda z nas walczy z większą lub mniejsza nadwagą. i cężko walczyć jednocześnie z sobą i burczącym brzuchem, z kilogramami i ze sklepowymi półkami. zgadzam się że to my mamy wpływ co kupimy. i zamist gotowego musli zrobimy sobie swoje własne. ja poprostu staram się słuchać swojego ciała. jeżeli na obiad zjadlam 2 jajka i całą (wielką kopyść )fasoli i mam już dość to nie rozumiem czemu piszesz ze to racja głodowa.
---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ---------- a co do tego wieczornego jedzenia to myślę że wielu ludzi ma taki odruch że siara przed telewizorem i bierze coś do jedzenia, nie koniecznie będąc głodnym,sama wiem po sobie ze głodna nie byłam a kombinowałam co by tu zjeść. i zachciewanki same się włączały . więc nie dokońca się z tobą zgodze ze wieczorne jedzenie to wynik niedojedzenia w ciągu dnia ---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ---------- i jesli mogę to jeszcze jedno wtrącę, sugerujesz że jem za mało bialka itd. myślę że każda oceniając to (oprócz tabel)powinna się kierować własnym wyglądem i spostrzeżeniami . ja np mam zdrowe włosy, bardzo twarde paznokcie (kiedyś nawet koleżanki nie wierzyły że to moje prawdziwe). oczywiście są momenty ze skóra na twarzy robi się szara i "papierowa" i to jest sygnał że czegoś brakuje. ale na dzień dzisiejszy mając 29 lat i 3 dzieci to moim jedynym problemem są zbędne kilogramy. ale jeśli fatass cie uraziłam to sorki, nie miałam tego na celu |
![]() ![]() |
![]() |
#182 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Prócz tego, że każdy jest inny, to są jednak w nas pewne podobieństwa. I tak np. żeby utrzymać prawidłowe funkcjonowanie organizmu trzeba mu dostarczyć pewnych składników. W przybliżeniu wskaźnik BMR oblicza dzienne zużycie kalorii organizmu podczas spoczynku. Tylko to ile trzeba kalorii dostarczyć aby utrzymać prawidłową ciepłotę ciała, poprawne trwanienie, metabolizm, oddychanie, krążenie itd. To jest ta wartość, której organizm potrzebuje aby PRZEŻYĆ. Jeżeli dostarcza się mniej, to organizm nie da się po prostu wykończyć i żeby przetrwać musi spowolnić metabolizm i niektóre inne procesy. Ja naprawdę wierzę, że Ty się najadasz. Małe porcje obkurczają żołądek, a organizm stara się przyzwyczaić do małej dawki żywieniowej i każda inna porcja wydaje się nieodpowiednia. Trzeba słuchać podpowiedzi swojego organizmu pod warunkiem, że ma się pewność, że on prawidłowo funkcjonuje, że nie ma się zaburzeń metabolicznych itd. Twoja waga wskazuje że Twój organizm ma takie problemy - w związku z czym trzeba jednak pomyśleć trochę niż zdawać się na jego błędne "osądy". Dla przykładu: Wiadomo powszechnie, że najważniejszym posiłkiem dnia jest śniadanie prawda? I że powinno być najbardziej wartościowe i może być bardzo syte. Natomiast prawie połowa Polaków śniadań nie je, bo "nie są rano głodni", "nie mają apetytu", "po śniadaniu robi im się niedobrze". Takie osoby nie będą potrafiły jadać śniadań od razu, mimo, że wiadomo, że to zdrowe, muszą powoli się przyzwyczaić, a wtedy śniadaniowy nawyk wejdzie im w krew. Inny przykład: Anorektyczki - przez cały dzień potrafi zjeść np 2 chlebki wasa z pomidorem i sałatą i naprawdę być najedzoną. Czy to znaczy, że ma posłuchać swojego organizmu? Skoro jest najedzona to nie musi jeść więcej? Wiadomo, że powinna.... . To skrajny przypadek, ale dobrze obrazuje to o co mi chodzi. Ja z najbliższego otoczenia znam 3 osoby, które się odchudzają od dawna nieskutecznie i pierwsze co zalecił lekarz po dogłębnym przeanalizowaniu menu to - jeść więcej! Jedną z takich osób jest właśnie ta moja 108kg koleżanka.... ---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ---------- Cytat:
![]() Zgadzam się z tym co piszesz, że trzeba słuchać swojego organizmu - ALE - zaufać mu mogą osoby zdrowe, bez problemów z wagą, bez problemów z hormonami itp. W przeciwnym wypadku warto nakierować swój rozchwiany organizm na właściwy tor. Jeśli zaczęłabyś teraz jeść więcej to po jakimś czasie organizm by się przyzwyczaił i za chwile nie najadałabyś się wcześniejszymi porcjami. Więc teoretycznie organizm podpowiadałby Ci coś innego niż do tej pory .... P.S. Nie obrażam się ![]()
__________________
REDUKCJA/SIŁA |
||
![]() ![]() |
![]() |
#183 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
fatass, ok, przyjmijmy że tak jest( to o czym piszesz w poście powyżej). to wytłumacz w którym momencie ogranizm pali swój tłuszcz. ja wielokrotnie spodkalam sie z taka opinią że jeśli zjemy posilek o18. to do okalo 20-21 strawi to co zjedliśmy a pózniej zabiera się za tłuszcz. a w momencie gdy nawpierniczamy się na noc to organizm odkłada tłuszczyk na boczki. i zamiast w nocy odpoczywać i palić nadmiar tluszczu , to całą noc ciężko pracuje czego efektem jest następnego dnia np opuchnięta twarz.
---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ---------- kiedyś tłumaczono mi żeprzy odchudzaniu należy ograniczyć węglowodany. oczywicie nie wszystkie, ale żeby unikac tych prostych a wyszukiwać złożone. bo to właśnie cukry w nadmiaże pod wpływem przemian chemicznych zamieniają się w tkanke tłuszczową , a nie tłuszcz jak to niektóre osoby twierdza. nie znaczy to że mamy zjeśc kostke masła na śniadanie ale np trzeba pamiętać że w tłuszczu rozpuczszają się wit. A, D, E,K i np ugotowana marchewka bez łyżeczki masła jest poprostu bezwartościowa. a maso sprawia ze wit. z marchewki są przyswajalne przez nasz organizm ![]() ---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ---------- więc nie wiem co byś dorzuciła do mojego obiadu zeby było ok. chętnie poszła bym do dietetyka ale niestety najbliższy ( z polecenia) jest w poznaniu a to 110 km ode mnie. no chyba że któraś z was zna jakiegoś fajnego dietetyka w okolicach gorzów- zielona góra. fatass piszesz że musze jeść więcej, ale tak naprawdę nie wiem w co byś wkleiła 'coś więcej" w sniadanie? obiad? kolację? nie upieram się przy swoim że mam rację dlatego pisałam zebyś podała mi 1 przykładowy dzień. i nie chodzi mi zebyś układała menu na tygodnie bo nikt na to czasu nie ma ![]() wiem tylko jedno że jak nigdy mam mnóstwo motywacji żeby coś ze soba zrobić, między innym dzięki waszemu wsparciu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#184 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Dzień Dobry!
![]() Dużo pisałyście ![]() Wczoraj z dietą dobrze, więc jestem w miarę zadowolona. Niestety czuję się gorzej, klatka piersiowa wczoraj wieczorem dawała dosyć mocno o sobie znać. Dzisiaj idę znowu do lekarza z wynikami badań, mam nadzieję, że sprawa w końcu się wyjaśni, bo najbardziej dobija mnie ta niepewność co to jest. Zaraz idę jeść śniadanie, a potem się zobaczy. Cytat:
![]() ![]() Miłego dnia! ![]()
__________________
?
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#185 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 382
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
![]() Cytat:
boję się wejść na wagę po tym grzesznym weekendzie ![]() ![]() dzisiaj ciężki dzień, wieczorek aerobik, więc padnę o 22 ![]() ![]()
__________________
84-----81,4------------------------->69-------->65 kg 15.11.12-->teraz----------------------------------------->15.04.13------->wakacje? |
||
![]() ![]() |
![]() |
#186 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Spokojnie dzięwczęta spokojnie
![]() Wtrącając moje trzy grosze : to co pisze fatass o BMR jest narawdę sensowne... Przetestowałam ![]() Dziś na wadze 81, wymiary spadły, w lustrze troszkę widać efekt ćwiczeń (na brzuszku ![]() Nie chcę się wymadrzać bo o BMR (i dlatego pisz nam dalej fatass bo twoja wiedza cenna jest ![]() ![]() Zgodzę się że wieczorne jedzenie to w dużej mierze efekt siedzenia przed tv/komp i myślenia "coś bym zjadła dobrego"... Ale jedząc ok 18-19 o 23 nie ma siły żeby głód nie był prawdziwy... Ja np spać nie mogę, budzę się w nocy.. 2,5 godziny przed snem czyli koło 20-21 ma więcej sensu ... Co do syfu - ja od ładnych paru miesięcy zrezygnowałam z jogurtów owocowych (jadałam głównie w wersji light) i jem jogurt naturalny z owocami ew dosłodzony miodem ... Od listopada po lekturze opakowań zrezygnowałam z gotowego musli - na rzecz prostych płatków owsianych (porównajcie ilosc cukru) Wniosek zmiany można wprowadzać stopniowo ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#187 | |||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ---------- Cytat:
![]() Żeby podać Ci choćby jeden dzień dokładnie to naprawdę musiałabym poświęcić dłuższą chwilę, wszystko policzyć itd. a w tej chwili nie mam na to czasu.... ---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ---------- Cytat:
![]() ![]() ![]() I duma mnie bierze jak czytam o tych Twoich jogurtach i płatkach ![]() ---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ---------- Cytat:
I śn): 2-3 kromki chleba razowego z mięsem (powiedziałabym wędliną, ale trzeba kupić porządną, więc chyba łatwiej sobie samemu mięso przygotować i pokroić w plastry na chleb) lub twarogiem. WARZYWA! Nawet do pół kilograma! Pomidor, ogórek, papryka, kiełki itp. Może być do chleba, może być w postaci sałatki, ale ba żadnych majonezów, ew. jogurt naturalny dla poślizgu. Do sałatki raczej minimalnie warzyw typu kukurydza, groszek ... - raczej świeże warzywa. II śniadanie): Jogurt naturalny (min. 2% ) z płatkami górskimi/owsianymi + owoc. Obiad): ok. 40 g (ważąc suchą masę, a nie po gotowaniu) węglowodanów np. kasza gryczana, ryż brązowy, ryż biały, makaron razowy + 150g mięsa (kurczak, indyk, ew. sporadycznie wołowina) lub 200g ryby (miruna, dorsz, ew. łosoś) lub ok. 180 g podrobów + 5-10g tłuszczy (oliwa, olej, orzechy) + nawet do PÓŁ KILO warzyw (kalafior, brokuł, ogórki, cukinia, papryka, pomidory, cebula, kiełki itd. itp.). Można na bazie tego zrobić dowolny posiłek - zupy, zapiekanki, dania jednogarnkowe i tym podobne.... Podwieczorek): j.w. Kolacja): Jajecznica z warzywami i mięsem, (do jajecznicy można dolać odrobinę mleka....) Posiłki co 3h. Ostatni ok 2,5h przed snem. Minimum 2 litry wody na dzień. Jeśli pijasz kawę - to za każdy kubek kawy - karniak - szklanka wody. To tak bardzo na szybko na podstawie Twojego menu. NIE TRZYMAŁAM się norm dla Ciebie ....ale na bazie tego mogłabyś już ułożyć swoje menu . Nie ma szans, żeby chodzić głodnemu jedząc tak jak napisałam, nie ma szans na wieczorne napady głodu bo to są takie ilości - zwłaszcza warzyw - że nie ma się siły zjeść więcej. Są białka, są wartościowe węglowodany, są tłuszcze... . Nie sprawdziłam jakie tu są proporcje b/t/w, ale kalorycznie myślę że nie ma tego wcale wiele..
__________________
REDUKCJA/SIŁA Edytowane przez fatass Czas edycji: 2012-12-05 o 08:40 |
|||||
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#188 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
cześć dziewczyny
![]() SN- 2 Kromki pumpernikla z serem , szynką i pomidorem, miseczka kabaczka gotowanego OBIAD pałka z kurczara , warzywka i kasza gryczana( trochę za dużo jej nałożyłam) PODWIECZOREK- płatki owsiane got. na 1 szklance 1,5% mleka i łyżka jagód ze słoiczka KOLACJA-myśle ze zjem chlebek razowy bo kupiłam świeżutki ![]() I CO MOŻE BYĆ powiem że zjadłam to wszystko i było to dla mnie dużo ![]() ---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ---------- CARLA może i fajny pomysł z tymi zdjęciami, ale jak pomyślę o obiektywie to mam ciarki. bardzo nie lubię jak robią mi zdjęcia ![]() no ale może dla porównania rezultatów warto pstryknąć jedną fotkę. a tak zapytam jak robicie zdjęcia w ubraniu czy w samej bieliźnie???? |
![]() ![]() |
![]() |
#189 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 088
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
![]() Tabelkę mogę zrobić ale faktycznie byłoby fajnie gdyby Joanka aktualizowała ją co tydzień w pierwszym poście. Wtedy nie musiałybyśmy jej szukać w postach a zawsze miałybyśmy wgląd do naszych postępów. U mnie dzisiaj dobrze pod względem diety. Miałam straszną ochotę na czekoladę i stwierdziłam, że zjem kawałek. Miałam pod ręką kinder czekoladki. Ale zjadłam 2 małe kosteczki (1/3 jednej czekoladki) i miałam dość. Czułam się przesłodzona. Uznaję to za sukces ![]() A zaraz lecę na fitness ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#190 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Ja moze przysiade do zdjec i wrzuce Wam je w piatek. Nie obiecuje, ale nie wstydze sie. Sama sie do tego doprowadzilam. Moze wlasnie bedzie to dobra motywacja.
Kurde dzis nic nie cwiczylam. Wyklulam sie z lozka o 13.30 ( to specjalnie, bo dzis ide na nocke ). Zasiadlam na kanapie i tak nie moge z niej zejsc. Nienawidze nocek. Przez nastepne dwie bede w pracy, co mnie totalnie rozbija. Dietowo srednio. Bardoz nieregularnie podjadam sobie zdrowa zupke i kanapeczki z wedlina na razowcu. Problem jest z ta niereguralnoscia.
__________________
Odchudzam sie, bez kija nie podchodz... 82kg/170cm, cel: 62kg |
![]() ![]() |
![]() |
#191 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Chętnie wrzuce tabelke i mogę aktualizować - tylko proszę o instrukcje bo to moj pierwszy raz na forum ...
u mnie z dietą dobrze , mam tylko psychiczny problem z wieczorami ... siedze na kanapie prze laptopem , cos tam razem oglądamy i myśle coby tu zjeść... Dzis zjadłam: 3 kromki wasy, 100 g łososia, duuuże pomarańcze , 2 małe kiwi... ale to za podwieczorek i kolacje - bo późno zaczęłam jedzenie i się nie zmieściłam ![]() I obiektywnie nie czuje się głodna - ale miałabym ochote coś zjeść... I jestem nieszczęśliwa/zła/wściekła że nie mogę... dodam że to coś to coś dobrego ![]() ![]() Jutro mikołajki - przyznam rozważam dyspense od diety... Mamy w planach kolację, domowe mohito, już kupiłam nową seksowną bieliznę ![]() ![]() Swoją drogą kiedyś marzyłam o większym biuscie dziś gdy po zmierzeniu siegam miseczki D (!!!) chciałabym wrócić do B pod warunkiem że oddam też z boczków i reszty ciała 10 kg ![]() Zastanawiam sie tylko czy romantyczny wieczór z wędzonym łososiem i ananasem przejdzie ... Bo wolałabym pizze i czekoladę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#192 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
oj coś o tym wiem
![]() ![]() ---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ---------- ale nie martw się Joasiu jeszcze trochę i wejdziemy w swoje rozmiary ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#193 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ---------- Cytat:
![]()
__________________
18.11.2014 ![]() ![]() ![]() "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
||
![]() ![]() |
![]() |
#194 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
dzisiaj odniosłam swój mały sukces. przyszedł tato i przyniusł kg świeżutkich, pachnących wafelków, oczywiście moich ulubionych
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#195 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
![]()
__________________
18.11.2014 ![]() ![]() ![]() "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
![]() ![]() |
![]() |
#196 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
CARLA chyba będę musiała napić się wódki
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#197 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
![]() Też pomyślałam o smacznym jedzonku i słodyczach, ale zrezygnuję z tego dla wyższej idei w tym roku bo znając życie zjem i będę miała straszne wyrzuty sumienia więc stwierdziłam że nie warto psuć sobie dobrego nastroju ![]() ![]() ---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ---------- Cytat:
![]()
__________________
18.11.2014 ![]() ![]() ![]() "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
||
![]() ![]() |
![]() |
#198 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 088
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Doskonale was rozumiem w temacie dużego biustu. Też jestem posiadaczką takiego. Tylko, że mój rozmiar to 65G. Ale ja dobieram biustonosz u braffiterki więc mam na 100% dobry rozmiar. A jak widzicie po moich rozmiarach w biuście mam 94
![]() ![]() Ja tam jutro mam dyspense od diety. Na pewno w pracy będzie mnóstwo słodyczy. Mamy taki zwyczaj, że dajemy sobie nawzajem jakieś czekoladki i inne łakocie. Niby nic dużego ale jak dostane 5 mikołajów z czekolady to na pewno na jakiegoś sie skuszę. Ale liczę na to, że będzie jak dziś czyli dwa kęsy mi wystarczą i będę miała dość. |
![]() ![]() |
![]() |
#199 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
![]() ![]()
__________________
18.11.2014 ![]() ![]() ![]() "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
![]() ![]() |
![]() |
#200 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
dziewczyny wy piszecie o jutrzejszych mikołajkach, ja ja mam dylemat bo 20 grudnia jadę do wrocławia do siostry, a po drodzę zachaczę o brata , a tam co??? brat prowadzi pizzerie, żarcie ma takie że masakra, i już się boję jak to przeżyje. na szczęście w ofercie mają rózne sałatki i chyba je będę wcinać
---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ---------- CARLA jutro zrobię sobie makijaż i trzasnę zdjęcie, tylko nie wiem czy się w obiektywie zmieszczę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#201 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Moje menu dzisiaj:
I owsianka na wodzie z suszonymi owocami ( tak wiem, że powtarzam się codziennie ![]() II 2 kromki razowego chleba z szynką konserwową, pomidor, czerwona herbata III ziemniaki, 1/2 smażonego udka kurczaka, surówka z pekińskiej IV 2 jajka z łososiem wędzonym maźnięte niestety majonezem, biała bułka z pomidorem i cebulą No niestety...wypadł dzisiaj jeden posiłek z braku czasu w pracy. Miałam 5 godz przerwy pomiędzy posiłkiem II a III więc byłam już baaaardzo głodna po powrocie do domu i pierwsza myśl zjem sobie batonika zanim ziemniaki się ugotują...ale zapiłam głoda butelką wody ![]() Tak więc kolejny dzień bez słodyczy ![]() ![]() ---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ---------- Cytat:
![]() ![]()
__________________
18.11.2014 ![]() ![]() ![]() "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
![]() ![]() |
![]() |
#202 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Tata przyjechał z delegacji z Niemiec i kupił różne słodkości, no i oczywiście się skusiłam
![]() Ogólnie coś ostatnio nie mam apetytu ![]() Co do biustu, to znam ten ból, jak kupowałam sobie koszule na guziki kiedyś to musiałam wziąć większy rozmiar, bo mniejszy o ile dobry był na brzuchu i w ramionach to w biuście się rozpinał . Już teraz mi się odrobinę zmniejszył.
__________________
?
|
![]() ![]() |
![]() |
#203 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
![]() Zrób zdjęcie ![]() ![]() ---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ---------- Cytat:
![]() ![]()
__________________
18.11.2014 ![]() ![]() ![]() "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" Edytowane przez CARLA_23 Czas edycji: 2012-12-05 o 20:51 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#204 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Od wczoraj magazynuję fusy z kawy do mojego dzisiejszego peelingu. Chyba wymieszam je z odrobiną żelu pod prysznic
![]() Mam dla Was mały prezencik na Mikołajki - nacieszcie oczka ![]()
__________________
18.11.2014 ![]() ![]() ![]() "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
![]() ![]() |
![]() |
#205 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Niemieckie słodycze .... To jedna z rzeczy która im naprawdę dobrze wychodzi
![]() ![]() Moj tragedia polega na tym że kocham wszystko co dobre - i słodycze, i mięsko, i słone przekąski i alkohol i fast foody i i .... Mam pytanko - co wy ćwiczycie? tj co daje niezłe efekty? Ja robie mel b od tygodnia - to duze tempo dosyc i czuje się zmeczona skakaniem ... Szukając dziś czegos spokojniejszego trafiłam na callanetics - niby stare jak śwat ale opinie sa zachęcające... Wieki temu o tym słyszałam ale nie ćwiczyłam. Możecie polecić? czy rekomendujecie coś innego? |
![]() ![]() |
![]() |
#206 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
![]() Ja moją przygodę z ćwiczeniami zaczęłam od pilatesu z tego względu, że nie jest bardzo trudny a pomaga wzmacniać mięśnie i koordynację ruchową i uczy prawidłowej postawy ciała z czym mam problem. Mam świadomość, że te ćwiczenia nie pomogą mi schudnąć,ale są dobrym wstępem do rozpoczęcia regularnych ćwiczeń. Jak poprawię kondycję do dodam jeszcze jakieś kardio żeby zacząć tłuszczyk spalać ![]()
__________________
18.11.2014 ![]() ![]() ![]() "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
![]() ![]() |
![]() |
#207 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
dzień dobry wstałyście już
![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 06:56 ---------- CARLA ja dawno temu ćwiczylam callaneix mam nawet te ćwiczenia na taśmie VHS i powiem ci tak są świetne, pobudzają głębokie partie mięśni. instruktorka proponuje tam godzinny trening 2x w tygodniu. ale ostrzegam na samym początku tak cię wszystko boli ze nawet śmiać się nie możesz.. ![]() ![]() w sumie to ubiegłaś moje pytanie, ja też wczoraj czaiłam się żeby spytać was o ćwiczenia. ja nie robię nic ![]() ![]() ---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ---------- dziewczyny oglądałam filmik na you tube o dziewczynkie ktora schudła 26kg......zobaczcie same http://www.youtube.com/watch?v=USf0DbmWNg0 |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#208 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Dzień Dobry!
Nie wiem czemu ale strasznie chce mi się spać, mimo że spałam dość długo. Będę sobie musiała kawę strzelić chyba. Cytat:
![]() Ja ćwiczyłam z Chodakowską i efekty były, ale na razie przerwałam ze względów zdrowotnych. :/ I bardzo mnie to denerwuje, bo łatwiej jest mi trzymać dietę jak ćwiczę. A co do odchudzania się innych, ja oglądam na TLC taki program ekstramalne odchudzanie. ![]() ![]()
__________________
?
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#209 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Ja zawsze miałam duże cycki, nosiłam staniki z miseczką C. Przed ślubem chciałam sobie kupić porządną i odpowiednio dopasowaną bieliznę na ten najważniejszy dzień w moim życiu i poszłam do sklepu z bielizną, gdzie obsługują brafitterki, no i wyszłam z tamtąd w szoku. Nie dosyć, że dostała mi się zrypka za noszenie jak się okazało bardzo źle dopasowanych staników, to się okazało, że nagle cycki "powiększyły" mi się o kilka rozmiarów. Ze stanika 85C zaczęłam nagle nosić 70E!!!! Wtedy ważyłam 64kg. Teraz ważę 71 i staniki noszę z miseczką F/G ![]() ![]()
__________________
REDUKCJA/SIŁA |
|
![]() ![]() |
![]() |
#210 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 382
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
a biust ja mam i tak dość mały, patrząc na was:P z dużego A/małego B przy wadze ok. 65 kg, teraz mam duże C. Być może powinnam już nawet D kupić, ale przecież schudnę, to po co mi taki stanik:P zauważyłam, że mam bardzo mało ciuchów pasujących na mnie, bo jak mam nadwagę to nie znoszę robić zakupów... Cytat:
![]() zważyłam się po tym weekendowym obżarstwie i na wadze 82,1 ![]()
__________________
84-----81,4------------------------->69-------->65 kg 15.11.12-->teraz----------------------------------------->15.04.13------->wakacje? |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:01.