Gaworzą, płaczą i brudzą pieluchy, lecz Mamy kochają jesienne Maluchy! IX-X 2012

[0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51]

nie mój.jakiś na ulicy jak byłam na spacerze z małym
moja mama jest lekarzem i juz do niej dzwoniłam i od piatku bede miała serie szczepien.na szczescie moga byc stosowane podczas karmienia piersia ale i tak sie boje.ale mam pecha

[marzenka1984]

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;38100172]nie mój.jakiś na ulicy jak byłam na spacerze z małym
moja mama jest lekarzem i juz do niej dzwoniłam i od piatku bede miała serie szczepien.na szczescie moga byc stosowane podczas karmienia piersia ale i tak sie boje.ale mam pecha[/QUOTE]

Jak to?! Tak poprostu Cie ugryzł jak szłaś ulicą?! Kurczę żeby nie miał wścieklizny ani nic z tych rzeczy.

[kajaja]

.GRcorrect { POSITION: relative; PADDING-BOTTOM: 0px !important; BACKGROUND: url(correctionDashed.gif) repeat-x left bottom; TEXT-DECORATION: none !important}.GRSpellingCor rect { POSITION: relative; PADDING-BOTTOM: 0px !important; BACKGROUND: url(correctionDashed.gif) repeat-x left bottom; TEXT-DECORATION: none !important}.GRspelling { POSITION: relative; PADDING-BOTTOM: 0px !important; BACKGROUND: url(correctionDashed.gif) repeat-x left bottom; TEXT-DECORATION: none !important}.GRline { POSITION: absolute; BOTTOM: 0px; BACKGROUND: url(correctionDashed.gif) repeat-x left bottom; HEIGHT: 3px; RIGHT: 0px; LEFT: 0px}.GRnoMark { BACKGROUND: none transparent scroll repeat 0% 0%}.GRwrapper { BORDER-BOTTOM: transparent 0px solid; POSITION: absolute; BORDER-LEFT: transparent 0px solid; PADDING-BOTTOM: 0px; MARGIN: 0px; PADDING-LEFT: 0px; PADDING-RIGHT: 0px; OVERFLOW: hidden; BORDER-TOP: transparent 0px solid; BORDER-RIGHT: transparent 0px solid; PADDING-TOP: 0px}.GRcontour { POSITION: absolute; MARGIN: 0px}.GRrichText { BORDER-BOTTOM-COLOR: transparent; PADDING-BOTTOM: 3px; BORDER-RIGHT-WIDTH: 0px; BORDER-TOP-COLOR: transparent; MARGIN: 0px; DISPLAY: block; WHITE-SPACE: pre-wrap; BORDER-TOP-WIDTH: 0px; BORDER-BOTTOM-WIDTH: 0px; COLOR: transparent; BORDER-RIGHT-COLOR: transparent; OVERFLOW: hidden; BORDER-LEFT-COLOR: transparent; BORDER-LEFT-WIDTH: 0px; -webkit-text-fill-color: transparent}.GRinputWrapp er .GRrichText { POSITION: absolute; TOP: 50%}.GRtextareaWrapper .GRrichText { }#GRmenuList { BOX-SIZING: content-box; POSITION: relative; BORDER-LEFT: #8ed231 2px solid; PADDING-BOTTOM: 0px; PADDING-LEFT: 8px; WIDTH: 108px; PADDING-RIGHT: 8px; BACKGROUND: #fff; FLOAT: left; BORDER-RIGHT: #8ed231 2px solid; PADDING-TOP: 0px}#GRmenuList UL { POSITION: relative; PADDING-BOTTOM: 0px; LIST-STYLE-TYPE: none; MARGIN: -1px 0px 0px; PADDING-LEFT: 0px; PADDING-RIGHT: 0px; FLOAT: left; PADDING-TOP: 0px}#GRmenuList UL LI { FONT: 12px/18px tahoma; WHITE-SPACE: nowrap; FLOAT: left; COLOR: #484848; CLEAR: left; CURSOR: pointer}#GRmenuList UL LI:first-child { FONT-WEIGHT: bold}#GRmenuList UL LI:hover { COLOR: #000}#GRtop { BORDER-TOP: #8ed231 2px solid; TOP: -7px}#GRbottom { BORDER-BOTTOM: #8ed231 2px solid; BOTTOM: -6px}.GRcorner_cnt { POSITION: absolute; WIDTH: 112px; BACKGROUND: #fff; HEIGHT: 7px; LEFT: 6px}#GRcontact { Z-INDEX: 1; POSITION: relative; TEXT-ALIGN: center; WIDTH: 100%; BOTTOM: -4px; DISPLAY: inline-block; FONT: 11px/18px tahoma; BACKGROUND: url(undefinedbottom-line-mid.png) left top; FLOAT: left; HEIGHT: 19px; COLOR: #fff; TEXT-DECORATION: none}#GRcontact:hover { BACKGROUND-POSITION: left bottom}#GRcontact STRONG { COLOR: #fff; FONT-SIZE: 12px}.GRcorner { POSITION: absolute; DISPLAY: block; BACKGROUND: url(undefinedcorners-2.png)}.GRmenu_tl { WIDTH: 8px; BACKGROUND-POSITION: 0px 0px; HEIGHT: 7px; TOP: -2px; LEFT: -8px}.GRmenu_tr { WIDTH: 8px; BACKGROUND-POSITION: -10px 0px; HEIGHT: 7px; RIGHT: -8px; TOP: -2px}.GRmenu_bl { WIDTH: 10px; BOTTOM: -2px; BACKGROUND-POSITION: 0px -7px; HEIGHT: 21px; LEFT: -8px}.GRmenu_br { WIDTH: 10px; BOTTOM: -2px; BACKGROUND-POSITION: -8px -7px; HEIGHT: 21px; RIGHT: -8px}.hover { BACKGROUND: url(undefinedcorners-hover.png) 0px 0px}.hover { BACKGROUND: url(undefinedcorners-hover.png) -8px 0px}#GRmenuList #GRseparator { MARGIN: 3px 0px; WIDTH: 100%; BACKGROUND: #e5e5e5; HEIGHT: 1px; CURSOR: default}#GRmenuList #GRignore { TEXT-INDENT: -999px; WIDTH: 31px; BACKGROUND: url(undefinedmenu-ignore.gif) 0px 0px; HEIGHT: 15px; OVERFLOW: hidden}#GRmenuList #GRignore:hover { BACKGROUND-POSITION: 0px -15px}#GRmenuMask { Z-INDEX: 2147483647; POSITION: fixed; WIDTH: 100%; BACKGROUND: url(undefinedmenu-bg.gif); HEIGHT: 100%; TOP: 0px; LEFT: 0px}hej Laski wiem ze nie zagladam regularnie ale swieta tuz tuz a ja nic nie moge zrobic bo mała w dzien nie chce spac. jutro wedzimy kiełbaske i tez nianke musze molac a na dodatek w poniedzialek zmarl mi wujek i pogrzeb w piatek.... ech u nas wogole grudzien to tragiczny miesiac dzis mija 7 lat jak zmarla moja babcia a 21 tez 7 lat odnaszego wypadku....

sliczne sa wszystkie dzieciaczki pozdrawiam

[Sojka1990]

Zosia właśnie nauczyła się piszczeć z radości.. matko uszy mi zaraz odpadną!

[0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51]

Napisane przez marzenka1984

Jak to?! Tak poprostu Cie ugryzł jak szłaś ulicą?! Kurczę żeby nie miał wścieklizny ani nic z tych rzeczy.

normalnie sobie szłam ulicą.tak nagle ze nawet nie pomyślałam że moze mnie chapnąć

[afternoon]

Choco masakra

[kaczuszka69]

Choco współczuję


moje dziecko jest zaje.biste, ma włączone bąbelki w akwarium i śpi i jak akwarium się wyłącza, to przebudza sie, włącza sobie i idzie spać dalej

[gda]

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;38100417]normalnie sobie szłam ulicą.tak nagle ze nawet nie pomyślałam że moze mnie chapnąć[/QUOTE]

Ale to czyjś pies był?!

Kaczuszka co to za akwarium?

[Lewek]

Napisane przez kaczuszka69

mnie to dziecko rozwala http://www.youtube.com/watch?v=bFOq-FpzJtw

boskie

a mnie jeszcze koty rozwalają http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=...ture=endscreen

Napisane przez anesh_

Jestem zalamana...Odkad jestesmy w szpitalu kolki się nasililyMala prezy się,placze,chcę cycka,za. Chwile jak jej daje to nie chcę i tak przez kilka godzin...
Moze dawac Sab Simpex przed kazdym jedzeniem?Ile wy go dajecie?
Już nie wiem co robic.To jest takie straszne.

Anesh, współczuję.. Skoro jesteście w szpitalu to lekarze nie mają na to jakiejś dobrej rady?

Napisane przez maggie123

dla Zuzi
rosną nam dzieciaki

mój też nie i czasami wkurzam sie na niego za to, bo chciałabym choć od czasu do czasu swoje imię usłyszeć, a nie tylko "kochanie"
swoją drogą to zrzędliwe z nas baby i "kochania" nam nie wystarczą. A pewnie, jakby tak nie mówili, też by było źle

U mnie tak samo Poza tym mój mi przynajmniej raz dziennie mówi, że mnie kocha, a ja w końcu zaczęłam odpowiadać żeby bardziej okazywał niż gadał. A pewnie jakby nie gadał to chciałabym to słyszeć

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Choco, no współczuję. A znasz właściciela?

[kraven]

Dziewczyny co robiłyście na kolki. Wiem, że dziecko będzie płakać ale jak mu ulżyć? Co podawałyście?

[afternoon]

Anesh biedactwa jesteście sab simplex wg naszej położnej można dawać po 15 kropli przed każdym karmieniem całujemy Was

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Kraven próbuj wszystkiego, z leków sab simplex lub np. bobotic, probiotyk bio Gaia, okłady na brzuszek z cieplej pieluchy, ogrzewanie brzuszka suszarką, noszenie brzuszkiem do dołu, masaż brzuszka ( rowerek), rureczki windi do odgazowania, u nas pomagal dźwięk okapu, Filip tylko wtedy przestawał plakać, niektórym dzieciom pomaga na tej zasadzie suszarka lub pralka czy odkurzacz próbujcie, kciuki , żeby kolki bardzo nie męczyły Jasia

[kraven]

Włączyłam dzwięk suszarki na youtube i właśnie zasypia.

[katiem]

CZesc dziewczyny

Rano teraz będzie mnie mniej bo mąż wziął tacierzyński.

przyszła huśtawka ślimaczek bright starts i jest super

ide nadrabiać

[0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51]

Napisane przez gda

Ale to czyjś pies był?!

Napisane przez Lewek

b
[/COLOR]Choco, no współczuję. A znasz właściciela?

niestety nie wiem czyj był
miał obroze ale nikogo w okół nie było

w ogole to mam mega pecha bo z miesiac temu szczury przegryzly mi kable w aucie bo mi sie nie chciało isc do garazu 15 minut i zostawilam pod blokiem

[katiem]

Napisane przez aga_ton

super, że z bioderkami wszystko w porządku
współczuję kolek, u nas już spokój i oby tak zostało
ataki trwały praktycznie od pierwszych dni życia Leny do końca 2-go miesiąca.



jeśli chodzi o proszek to początkowo prałam w loveli, ale niektóre ubranka nie dopierały się. teraz mam dzidziusia i plamy ładnie schodzą. i ciuszki jakby bardziej miękkie.

a do kiedy zamierzacie prać w proszku dziecięcym?


Lena już wykąpana, śpi ze swoim tatusiem a ja pobuszuje jeszcze w internecie

zapomniałam wspomnieć, że dzisiaj przyszła mata tiny love i Lenie się podoba a skoro jej się podoba to mi jeszcze bardziej

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

i dziękuję za komplementy

Ja już jakiś czas nie piorę. Jeszcze muszę skończyć dzidziusia do białego ,a tak to już w normalnych płynach - ale płynach - nie proszkach.

Napisane przez Iwa844

Ja też nie pamiętam jak mam na imię Od poczatku jestem Aniołkiem. A mąż to Misio. Tylko jak się wkurzę to mówię mu po imieniu.


Cudowna!


allegro

Zaraz idziemy na szczepienie

Wiecie co zrobilam dziś w nocy? Ala budzi się o 2 na jedzenie, no to ja za butle i robię mm... przygotowałam, biorę dziecko, a zawsze jak jej daję butlę to rozkładam jej pieluchę pod brodą, bo jak przysypia, to nie nadąża z przełykaniem i zalewa ubranko. No i dziś sięgam po pampersa i twardo zaczynam rozkładać jej po szyją...

Aniołek

Napisane przez Bafi@Home

Hej hej kochane, meldujemy się z 15 tygodniową Sonią - u nas dzisiaj bardzo ciężka noc, malutka miała tak wzdęty brzuszek że suszarka ledwo pomogła, do tego miała temperaturę i całą noc sapała z wysiłku bo nie mogła się odgazowac i wypróżnić. Zjadłam wczoraj zupę kalafiorową :ściana: i podczas wieczornej kąpieli nie zrobiłam jej masażu, żeby ułożyć jelitka i odgazować. W efekcie dopiero koło 4 udało nam się trochę, że poszła kupka z długim bączkiem. Oczywiście nie pomyślałam wcześniej by małej podać sab simplex w efekcie nie spałam całą noc bo zapaliłam sobie małe światło i cały czas malutką monitorowałam. Lek podałam jej po 6 i dopiero wtedy reszta się odgazowała, w efekcie jesteśmy wszyscy umęczeni, bo mała aż piszczała bo tak mocno parła a tam jak na złość nic. Teraz malutka leży sobie w kojcu i zadowolona bawi się bo brzuszek mięciutki ziewa co chwilę bo nie wyspana a ja czuję że chyba zaczynam mieć kryzys z racji nie spania.

Zaraz wezmę kąpiel i się trochę odświeżę, potem pootwieram okna żeby trochę wywietrzyć, a tlen dobrze robi.

Katiem dla urodzeniowego bliźniaka

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

My już też chrzest i chrzestnych mamy załatwiony, uroczystość będzie miała miejsce w drugi dzień świąt. Będzie u nas koło 16 osób. Już robię plan posiłków.

Patrze na forecasta i pokazuje że od soboty temperatura na plusie i plucha, a my jedziemy w tym dniu na urodziny do mojej sis.

Wszystkiego najlepszego dla Sonii kochanej i dziekujemy

Napisane przez kraven

Cześć.

Jasiu śpi a ja mam chwile wolnego.

W nocy przespał 4,5 h po czym zjadł 105 ml . Od jakiegoś czasu zjada po 85 -90 ml ale dzisiaj to dał czadu. Obudziłam się na to karmienie taka wyspana, że hej.

Katarek prawie przeszedł. Widze, że dobrze robią inhalacje z soli fizjologicznej 3 x dziennie. Polecam.

A na buzi i brzuszku wyszła Jasiowi wysypka - to chyba uczulenie tylko nie wiem na czym. Cały czas zrzucam to na karb antybiotyku.

A jaki masz inhalator?

Napisane przez Asiuulka89

Zdolna masz ta córeczkę

Kciuki za szczepienia.

Biedny może niedługo zapomni....

A mogłam mu dać


No to jest szansa ze na wiosnę już tego choleersta nie będzie. Co to dzieci się nacierpia


Wy się chwalicie umiejętnościami aż normalnie zazdroszczę mój synus to sobie swoim tempem idzie. On jest bardzo gadatliwy ale żeby podnosić się do siada czy przekraczać na plecy to po co pytałam się pediatry o to to nie kazał się martwić powiedział ze Jasiu to taka mała kluska
No nic dalej będę czytać o umiejętnościach waszych dzieci i może kiedyś ha się pochwałę

To mój to też kluska w takim razie

[Asiuulka89]

Jade z dziećmi do szpitala. Odezwę sie wieczorem.

[lilka00]

Napisane przez niegrzeczna88

lekarka mówiła , że bardzo małe i do tego teraz jej znowu zmalało..ale mówiła też, że główka rośnie i narazie jest dobrze.Ale i tak jakaś zmartwiona jestem bo jak pójdziemy znowu na szczepienie w styczniu i już jej zarośnie a niby w 8 miesiącu powinno?

i masz tak jak chciałasza lenistwo

Ja idę z moją Kingą prywatnie do neurologa w przyszłym tygodniu to napiszę co poradził robić na maleńkie ciemiączko, u nas zalecili na sam początek badanie krwi na wapno i fosfor, żeby sprawdzić, czy nie ma jakiś zwapnień , a jak się okazało, że to nie to, to dostaliśmy skierowanie do lekarza od metabolizmu i mamy termin na styczeń.

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;38100172]nie mój.jakiś na ulicy jak byłam na spacerze z małym
moja mama jest lekarzem i juz do niej dzwoniłam i od piatku bede miała serie szczepien.na szczescie moga byc stosowane podczas karmienia piersia ale i tak sie boje.ale mam pecha[/QUOTE]

To faktycznie pech, ludzie by pilnowali swoich psów, a nie..Aż strach na specar pójść...

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Napisane przez Iwoncia81

Kiedy ja sie wyśpie??

Piszecie o szczepieniach...
Nas to czeka albo 27 grudnia albo po sylwestrze.
Chyba po nowym roku to załatwie.

Dzidek walną kupe ale słuchajcie to już nie taka kupka jakby po biegunce tylko konkretna akurat widziałam jego mine więc uratowałam ciuch przed ewentualnym zabrudzeniem no i pupa też zbytnio sie nie ubabrała
Teraz zasnął, pewnie na 30 minut a jeszcze niedawno po wypróżnieniu się był taaaaaaaki uśmiechnięty

moja też najszczerszy usmiech ma zaraz po kupie

[katiem]

Napisane przez ula2689

Mój też nie mówi do mnie po imieniu, najczęściej "kocie".Czas em przez telefon do kogoś "ona" a ja mówie wtedy ona ma imię

Napisane przez ula2689

Hejka!my po szczepieniu,melduję że żyjemy wszyscy, dzieci trochę płakały a teraz śpią.Oliwka waży 4900g a Hubert uwaga 6900gklocuch jeden.
Ale dzisiaj była super noc, małe wstały na karmienie tylko raz o 3.30 a potem spały do 8.00 a Oliwka wogóle do 10.30 musiałam ją obudzic żeby jechać na szczepienie
Dzisiaj przyjeżdza przyjaciółka ze swoim tż i znowu idziemy się posaunować

Hubert 2kg cięższy-niezle

Napisane przez anesh_

Jestem zalamana...Odkad jestesmy w szpitalu kolki się nasililyMala prezy się,placze,chcę cycka,za. Chwile jak jej daje to nie chcę i tak przez kilka godzin...
Moze dawac Sab Simpex przed kazdym jedzeniem?Ile wy go dajecie?
Już nie wiem co robic.To jest takie straszne.

jejku kochane Biedna malutka.

Napisane przez Asiuulka89

Jade z dziećmi do szpitala. Odezwę sie wieczorem.

Ojej kochana trzymajcie się...

[kraven]

Anesh a czy mała dostaje cebion albo inną wit. C? Bo ja właśnie doszłam, że kolka i wysypka u Jasia jest prawdopodobnie po Cebionie

Katiem ja mam taki http://allegro.pl/inhalator-mrbeetle...841564529.html

[marta1986222]

Napisane przez afternoon

Anesh biedactwa jesteście sab simplex wg naszej położnej można dawać po 15 kropli przed każdym karmieniem całujemy Was

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Kraven próbuj wszystkiego, z leków sab simplex lub np. bobotic, probiotyk bio Gaia, okłady na brzuszek z cieplej pieluchy, ogrzewanie brzuszka suszarką, noszenie brzuszkiem do dołu, masaż brzuszka ( rowerek), rureczki windi do odgazowania, u nas pomagal dźwięk okapu, Filip tylko wtedy przestawał plakać, niektórym dzieciom pomaga na tej zasadzie suszarka lub pralka czy odkurzacz próbujcie, kciuki , żeby kolki bardzo nie męczyły Jasia

Ja jeszcze dodatkowo delicol podaję


Asiulka trzymam kciuki,mam nadzieję że nic poważnego

[niegrzeczna88]

Napisane przez lilka00

Ja idę z moją Kingą prywatnie do neurologa w przyszłym tygodniu to napiszę co poradził robić na maleńkie ciemiączko, u nas zalecili na sam początek badanie krwi na wapno i fosfor, żeby sprawdzić, czy nie ma jakiś zwapnień , a jak się okazało, że to nie to, to dostaliśmy skierowanie do lekarza od metabolizmu i mamy termin na styczeń.

byłabym wdzięczna pediatra powiedziała że sprawdzimy na następnym szczepieniu i w razie czego też dostaniemy skierowanie do lekarza.
Na małe ciemiączko pewnie nic nie zaradzi, może zaprzestania podawania wit D tak myślę? widocznie taka uroda naszych dziewczynek,że malutkie te ciemiączka mają , sama nie wiem już...

[kraven]

Asiulka trzymam kciuki za powrót do domu - dzisiaj !!!

[marzenka1984]

Napisane przez Asiuulka89

Jade z dziećmi do szpitala. Odezwę sie wieczorem.

Trzymam kciuki baaaardzo mocno żebyście wrócili do domku dzisiaj. Trzymaj się tam

Mój Maks ma ciemiączko 3x3. Pediatra powiedziała z kolei, że duże ale to normalne hmm.. mam podawać wit D mimo, że jest ona w mm.

[afternoon]

Asiulka trzymajcie się i wracajcie szybko do domu

U nas ciężkie popołudnie i początek wieczoru przed chwilą straszny ryk, łzy jak grochy, odmawia cyca, wręcz wścieka sie przy nim, atak kolki prawdopodobniep odałam sab simplex, póki co lepiej, tatuś go nosi. Mam ogromną nadzieję, że z końcem trzeciego miesiąca skończy się brzuszkowy horror, zarówno u Filipka ,jak i u innych naszych cierpiących kolki dzieciaczkow

Kraven nam dzisiaj pediatra polecala Cebion na okres zimowy, ale w takim razie nie będę ryzykować zaostrzenia kolek

[marta1986222]

Zamówiłam białą szatkę i świecę do chrztu dla niuni

[katiem]

Kraven dziękuję za odp. Bardzo fajny

A Cebion to po prostu wit C w kropelkach? Bo ja mam Juvit i nic się nie dzieje.

[marta1986222]

Napisane przez marzenka1984

Trzymam kciuki baaaardzo mocno żebyście wrócili do domku dzisiaj. Trzymaj się tam

Mój Maks ma ciemiączko 3x3. Pediatra powiedziała z kolei, że duże ale to normalne hmm.. mam podawać wit D mimo, że jest ona w mm.

Mi pediatra kazała podawać mimo że daję mm

[kraven]

Marta a gdzie zamówiłaś szatke i świece? Bo ja też musze zamówić.

Katie nie u każdego jest taka reakcja ale niestety u nas tak

[marta1986222]

Napisane przez kraven

Marta a gdzie zamówiłaś szatke i świece? Bo ja też musze zamówić.

http://allegro.pl/biala-szatka-swiec...847781568.html

[lidka0308]

Witam znowu wieczornie!

ubraliśmy dziś choinkę
byliśmy też na zakupach i aż strach mówić ile wydaliśmy pieniędzy na w sumie prawie samo jedzenie
chyba przed świetami ceny popodnosili albo raczej na pewno bo rachunek był naprawdę inny niż zwykle

Napisane przez aga_ton

wstawiam zdjęcia z okazji ukończenia 10 tygodnia

piękna malusia

Napisane przez Lewek

że tak pięknie się rozwijają maluchy. ja nie mogę doczekać się kiedy mój zrobi kolejny kroczek. Jak na razie to guga sobie ze mną, głównie podczas przewijania. Ale rozbawił mnie niesamowicie dwa razy w nocy jak podniósł głowę znad cyca i patrząc mi w oczy uśmiechnął się od ucha do ucha i zagadnął, no po prostu się tylko rozpłynąć

Lili też tak robi i normalnie serce mi się rozpływa z miłości do niej

Napisane przez kraven

Cześć. Ja tylko na chwile bo wykończona jestem.

Załatwiliśmy dzisiaj chrzest i byliśmy na USG bioderek - wszystko w porządku I Pan dr zrobił jeszcze USG przezciemiączkowe i też wszystko dobrze.
Ale dzisiaj mieliśmy chyba pierwszy atak kolki Mam nadzieje żr to jeszcze reakcja na antybiotyk bo w szpitalu też płakal ale nie tak jak dziś.
Dobranoc

super że bioderka w porządku i oby bóle brzuszka się nie powtórzyły

Napisane przez colds

Dziękujemy za troskę i podziwiamy wątkowe dzieciaczki

Dzięki Bogu Melcia ma tylko katarek. Osłuchowo czysto.
Ogólnie to podrywała jakiegoś pana w przychodni . Gugała do Niego, próbowała rączką chwycić, tak się strasznie wierciła żeby tylko przechylić się w Jego stronę . Śmiech na sali, mówię Wam

Był też chłopiec, może z 2miesiące starszy od Melci. Siedział spokojny u mamy na kolankach, bawił się swoimi butami, które miał na nogach. A ten mój Rojber to normalnie obłęd.. Owsiki w dupce to mało! . Ciągle chciała inaczej, ciągle gugała, zaczepiała. Szalona!

No i widzę, że chwalicie się umiejętnościami.
A więc Melcia zaczyna podnosić się do siadu.. Mimo, że nie opanowała jeszcze przewrotu z plecków na brzuszek
Chwyta zabawki dwoma łapkami.
Chwyta i przytrzymuje na dłużej zabawki na macie, przygląda się im. Zahacza je łapkami, swiadomie, bo czasem Jej się nie udaje, a jak dłużej się nie udaje to jest niesamowity płacz. Terrorystka jedna
OGólnie interesuje się zabawkami, można już Ją nimi zabawiać gdy płakać zaczyna. Wcześniej nie było o tym mowy.

Melania to jest cud miód dziewczynka i z urody i z intelektu

Napisane przez colds

Rozmowa z półśpiącym TŻem...
On: Mała jadła?
Ja: No już dawno..
On: Pączka?




---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Ciekawe jak tam Dearlie..

uśmiałam się po raz pierwszy

Napisane przez Dearlie

Boski jest

Dziękuję za pamięć.

U nas chaos, totalny chaos, ale o tym może jutro w odpowiednim miejscu.

Jeżeli chodzi natomiast o Antosia to byliśmy dzisiaj na szczepieniu. Dzielny chłopak z tego mojego malucha. Zapłakał tylko troszeczkę przy WZW. Jednak na razie wzięłam tylko 5w1. Chciałam szczepić na pneumokoki, ale w tej chwili koszty mnie przerażają. Zobaczymy jak sprawy ułożą się do następnej dawki szczepień, może wtedy zaszczepimy też na pneumo.

Poza tym duuuży chłopak już z naszego Tośka. Waży już 5kg i ma podobno 66cm ( choć nie chce mi się w ten pomiar wierzyć, bo nadal niektóre ubranka na 62 są mu za długie). Poza tym czy to możliwe, aby w 6 tygodni wydłużył się aż o 11cm?

Dobra lecę z butlą, bo marudek się wybudza.

brawa za szczepienie

Napisane przez zielona1911

haha,pozdrowienia dla Twojego tzeta
ide dzis znowu na terapie,znowu go mi tam wymasują,potem moze szczepienie jak znowu mnie nie odesla do domu.Dzis mam miec pneumo + jedna szczepionka z 3. A pozniej znowu 2 pozostałe.U nas tak dzielą na NFZ,ale czowiek tez nachodzic sie musi.
Zbliza sie weekend i moja szkola,Boże błagam zebym mogla isc normalnie do szkoly:pros i:

trzymam kciuki za weekend

Napisane przez Bafi@Home

Hej hej kochane, meldujemy się z 15 tygodniową Sonią - u nas dzisiaj bardzo ciężka noc, malutka miała tak wzdęty brzuszek że suszarka ledwo pomogła, do tego miała temperaturę i całą noc sapała z wysiłku bo nie mogła się odgazowac i wypróżnić. Zjadłam wczoraj zupę kalafiorową :ściana: i podczas wieczornej kąpieli nie zrobiłam jej masażu, żeby ułożyć jelitka i odgazować. W efekcie dopiero koło 4 udało nam się trochę, że poszła kupka z długim bączkiem. Oczywiście nie pomyślałam wcześniej by małej podać sab simplex w efekcie nie spałam całą noc bo zapaliłam sobie małe światło i cały czas malutką monitorowałam. Lek podałam jej po 6 i dopiero wtedy reszta się odgazowała, w efekcie jesteśmy wszyscy umęczeni, bo mała aż piszczała bo tak mocno parła a tam jak na złość nic. Teraz malutka leży sobie w kojcu i zadowolona bawi się bo brzuszek mięciutki ziewa co chwilę bo nie wyspana a ja czuję że chyba zaczynam mieć kryzys z racji nie spania.

Zaraz wezmę kąpiel i się trochę odświeżę, potem pootwieram okna żeby trochę wywietrzyć, a tlen dobrze robi.

Katiem dla urodzeniowego bliźniaka

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

My już też chrzest i chrzestnych mamy załatwiony, uroczystość będzie miała miejsce w drugi dzień świąt. Będzie u nas koło 16 osób. Już robię plan posiłków.

Patrze na forecasta i pokazuje że od soboty temperatura na plusie i plucha, a my jedziemy w tym dniu na urodziny do mojej sis.

brawa za tygodnie i oby kłopoty brzuszkowe okazały się jednorazowym wyskokiem

Napisane przez niegrzeczna88

witam się z rana
nocka jako tako, ale 2 godziny męczyliśmy się żeby zasnąć.. obudziła sie po 3 a po 5 dopiero spowrotem zasnęła
teraz znowu śpi więc jak zwykle mam czas na wizaż
dziś to szczepienie i już mam stresa
i moja Iga znowu nie robi kupki już tydzień, jak zrobi to wali po 3 dziennie a teraz znowu pauza ale nie pręży się i nie stęka czyli chyba nic jej nie dolega, spytam lekarki dziś czy to tak będzie już zawsze czy co jest grane eh

tylko się tym razem już nie stresuj tą kupą
najwyraźniej Iga tak ma
moja córka też dziś buszowała nad ranem
i uwaga
sprawdził się sposób Gda
zawinęłam ciasno w kocyk
smok do pysia
zakołysałam raz i dziecko normalnie w niemal 10 sekund odpłynęło

Napisane przez Agnes!84!!

Cześć! Znów nie mam na nic czasu bo mała nie chce spać w ciagu dnia. Wczoraj niecałą godzinę- dwa razy po ok. 30 min. Godzina usypiania i pół godz spania
Teraz drzemie obok mnie, widzę że czuwa czy jestem.
Piękne Wasze miłosne perypetie. Zazdroszczę bo my poznaliśmy się w klubie, umówiliśmy się na randkę i się potoczyło. Prościej nie można a wcześniej chodziliśmy razem do liceum ale nie znaliśmy sie osobiście.
W nocy jak mała nas budzi to do tej pory jestem nieprzytomna. Nie moge się przyzwyczaić dlatego mąż przynosi mi ją do karmienia.
Kiedyś zdarzało się że przez sen odgarniałam koldre w poszukiwaniu Paulinki albo glaskalam męża po głowie bo myślałam że to ona jest przy mnie i ją karmie Rano powiedział że szkoda że mu piersi do ust nie wcisnelam

uśmiałam się po raz trzeci bo drugi raz mnie Gda rozbawiła nocnymi opowieściami