znowu po zimie przytyłam... dosyć! enough is enough!

[Lib_r4]

Napisane przez hecate

na conajmniej 7 dni brzuszki mam z glowy... zostaje mi narazie tylko steper i inne...

A czemu?)))

odpowiedz w zdjeciu ponizej

WOW!! bolało? ja kiedys mialam wielką chrapkę na tatoo ale jakoś zmienilam zdanie co do siebie. Aczkolwiek... niektore tatoo są bardzo ładne. Hecate odważna jestes

[hecate]

to moj 5ty... wiec wiesz poszlam jak kozak.

I chyba nigdy w zyciu mnie tak jeszcze nie bolalo. straszliwie...

[Lib_r4]

ałaa... aż mnie ciarki przeszły...

[anett234]

Napisane przez moona1990

anett - popieram to, co napisała libra. Na pewno nie jesteś do niczego! Najlepiej wypisz sobie na kartce listę Twoich zalet, i zawsze kiedy w siebie zwątpisz, spójrz na nią. Życzę, żeby depresja jak najszybciej znikła i mam nadzieję, że rozmowa z bliskimi pomoże

Generalnie dziewczyny, widzę, że nieźle ćwiczycie Ja już teraz czuję się całkiem dobrze, i właśnie zastanawiam się, czy by nie poskakać trochę na skakance:P

Tak jak obiecałam - wklejam zdjęcia moich "problematycznych obszarów":P
Trochę kiepsko przy Was wypadam, ale w końcu wstawienie tych zdjęć ma motywować mnie do dalszej pracy nad swoim ciałem Zależy mi na pozabyciu się boczków, wyszczupleniu łydek, ud i bioder, wyrobieniu ładnego brzucha i wciąciu w talii. Trochę pracy przede mną jest:P
Mam nadzieję, że jakoś tuż przed wakacjami wstawię nowe fotki i będzie widać różnicę:P

Dzięki...Ten pomysł z wypisaniem zalet jest dobry...Tyle tylko,że jnie wiem czy mi to coś da..bo trzeba by było w nie jeszcze uwierzyc..
Mamy bardzo podobne figurki,tylko mnie na brzuszku i w boczkach jest "trochę więcej"
Przed wakacjami napewno będzie już widac różnicę...

Napisane przez hecate

na conajmniej 7 dni brzuszki mam z glowy... zostaje mi narazie tylko steper i inne...

A czemu?)))

odpowiedz w zdjeciu ponizej

Zarąbiste tatuaże,a ja mam fioła na punkcie tattoo i piercingu
A co do boczków to trochę podobne do moich

[hecate]

Napisane przez anett234

Zarąbiste tatuaże,a ja mam fioła na punkcie tattoo i piercingu
A co do boczków to trochę podobne do moich

No boczki niestety nic nie poradze... Moge wyrobic brzuch schaby jednak zostana bo no coz... w sumie nie ma na nich tluszczu... taka dupa wielka i tyle...

[moona1990]

.

[andzya]

Napisane przez Lib_r4

Andzya podziel sie żelkami tak po cichu hihihi

Ja dzisiaj po pracy kupie sobie ten krem z Eveline no chyba ze nie zdaze i sklep zamkna mi przed nosem- tak tez moze byc

A Co u innych kochanych gadzin słychac?

chentie podzielilabym sie zelkami,bo przynajmniej sama bym tylu nie zjadla
ale od dzisiaj zaczynam A6W i jestem z siebie zadowolona

[anoreksja]

moona1990
nom zostanę zostanę:Pa mam już starszego bracisza więc teraz bd poo środku:P

[anoreksja]

Utrapienie
no pewnie dołączaj sięwitamy

w końcu wróciłam ze szkoły dzisiaj zjadłam 2 kanapki 2 sucharki i mandarynkę...
może jeszcze później tylko jakąś zupkę i mam nadzieję ze jakoś to bedzie
właśnie wróciłam ze szkoły zrobiłam serię brzuszków i teraz zrobię 2. dzień a6w
a jak tam u Was?

[anett234]

Napisane przez hecate

No boczki niestety nic nie poradze... Moge wyrobic brzuch schaby jednak zostana bo no coz... w sumie nie ma na nich tluszczu... taka dupa wielka i tyle...

No ja tez mam wrażenie,że one nigdy nie znikną..Cwiczyłam je troszke ale one ani drgną ..I nie wiem czy się do nich przyzwyczaic czy je wyciąc

Napisane przez anoreksja

Utrapienie
no pewnie dołączaj sięwitamy

w końcu wróciłam ze szkoły dzisiaj zjadłam 2 kanapki 2 sucharki i mandarynkę...
może jeszcze później tylko jakąś zupkę i mam nadzieję ze jakoś to bedzie
właśnie wróciłam ze szkoły zrobiłam serię brzuszków i teraz zrobię 2. dzień a6w
a jak tam u Was?

Kurcze no to się najadłaś
Tak serio to według mnie za mało zjadłaś..tym bardziej,że cwiczysz
A jeśli chodzi o cwiczenia to ja nie mogę się zabrac do tego..siedzę tu jak ten muł

[anoreksja]

Napisane przez anett234

Kurcze no to się najadłaś
Tak serio to według mnie za mało zjadłaś..tym bardziej,że cwiczysz
A jeśli chodzi o cwiczenia to ja nie mogę się zabrac do tego..siedzę tu jak ten muł

ale ja narazi enie jestem głodna z resztą to wcal enie jest tak mało:Pzobaczymy co będzie dalej ale ogólnie tak już po 17-18 nie chcę nic jeść:?
czasem też tak mam
pewnie zaraz się weźmiesz i jak juz zaczniesz to nie będziesz mogła skończyć z tymi ćwiczeniami

[hanelajda]

dzien dobry moje drogie

Napisane przez anett234

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...07#post3733207

Działają jak diabli ,już po pierwszym razie czuc wszystkie mięśnie..ale to dobrze



Jejku..ja już też trochę "wiekowa" ale mimo tego zamierzam wystartowac na rolki jak tylko zrobi się ciepło.Przecież kobieta w każdym wieku chce się podobac,nawet "stare krowy" (tym bardziej) .A na rolkach nigdzie nie jest napisane,że to tylko dla dzieci..
Szkoda tylko,że w naszym kraju takie zacofanie i gapią się jak na wariata ...Ale za to ci co się gapią nie będą mieli jędrnych ud i pośladków





Normalnie Was dziewczyny podziwiam za to,że Wam się tak wszystko chce robic tzn cwiczenia,zabiegi w tym wypadku peeling.We mnie to wogóle nie ma siły do życia a co dopiero do działania i nie wiem jak sobie z tym poradzic..

ćwiczenia dziś na pewno sprawdzę wyglądają na całkiem fajne..Wiesz też tak miałam 2 miesiące, chodziłam płakałam wieczorami ze sie styłam i wogogle..ale nic w tym kierunku zbey schudnac nie robiłam tlyko sie bardzo pogrążałam...Ale ja tak mam zawsz ejak przytyje, pierw chodze i marudze użalam sie nad soba a w końcu wstaje rano i myśle"dzis jest ten dzień" i zaczynam się brac za siebie..A jak sie biore to pełną parą.. Pewnie masz to smao co ja, tym bardziej że bliscy ci jeszcze dowalają..Moja mama ciągle mi mówi że mam nogi jak salceson, chociaż mam w miarę szczupłe..nie wiem co ona chce tym osiągnać..ale najgorzej jak TŻ zorbi złośliwa uwage na temat figury(typu przytyłas), to ejst u mnie wtedy taka załamka ze chce sie ciąć niemal..Ale na szczescie ten moj wariat tak tlyko mowi keidy chce mi zorbic na zlosc...Takze glowa do gory, na pewno nie ejst tak zle hjak mówią, olej ich, pokaż im że mozesz byc cudownie idealna i jeszcze Ci bedą zazdroscić

Napisane przez utrapienie

Witam! Można jeszcze dołączyć?! Zawsze grupowo łatwiej idzie! Qrde, też muszę nieco schudnąć! Nie na wadze, bo mi to wisi, a i tak wiem, że ważę dużo (63 kg przy 173 cm wzrostu), ale ogólnie muszę się tu i ówdzie wysmuklić.
Niby się mówi, że sport to zdrowie, ale przyznam szczerze, że trenuję już od paru dobrych lat karate i umiejętność zrobienia 500 brzuszków czy szpagatu, to w niczym nie pomaga. Mam formę i stale płaski brzuch, ale poza tym, to wyglądam gdzieniegdzie jak kompletny mięśniak np. nogi, a uda, to już szczególnie...

W ogóle, próbowała któraś z Was L-karnityny? Słyszałam i czytałam, że to niezły specyfik, ale nie znam nikogo, któ by zażywał to na chwilę obecną.

Jasneze można, witam Cię nie probowałam L-karnityny..Kobieto..zazdr oszcze płaskiego brzuszka Bardzo chciałabym taki mieć ale to chyb u mnie nie mozliwe.. masz fotkę może jakaś? Z nami na epwno dasz rade dojsc do swojej wymarzonej sylwetki

Napisane przez moona1990

hanelajda, libra - dziękuję Wam, dzisiaj już duużo lepiej

anoreksja - Czyli niedługo zostaniesz starszą siostrą? Gratulacje!

libra - jestem pod wrażeniem Twojego grafiku ćwiczeń
Ja właśnie sobie zapisuje w notesie, tak jak powiedziałaś, wymiary i co ćwiczyłam danego dnia Jakoś natchnęło mnie na to z tydzień temu:P

anett - popieram to, co napisała libra. Na pewno nie jesteś do niczego! Najlepiej wypisz sobie na kartce listę Twoich zalet, i zawsze kiedy w siebie zwątpisz, spójrz na nią. Życzę, żeby depresja jak najszybciej znikła i mam nadzieję, że rozmowa z bliskimi pomoże

utrapienie - pewnie, że możesz się dołączyć, im więcej tym lepiej
Ja nie mam zaufania do takich specyfików, póki co stawiam po prostu na sport i odpowiednią dietę

Generalnie dziewczyny, widzę, że nieźle ćwiczycie Ja już teraz czuję się całkiem dobrze, i właśnie zastanawiam się, czy by nie poskakać trochę na skakance:P

Tak jak obiecałam - wklejam zdjęcia moich "problematycznych obszarów":P
Trochę kiepsko przy Was wypadam, ale w końcu wstawienie tych zdjęć ma motywować mnie do dalszej pracy nad swoim ciałem Zależy mi na pozabyciu się boczków, wyszczupleniu łydek, ud i bioder, wyrobieniu ładnego brzucha i wciąciu w talii. Trochę pracy przede mną jest:P
Mam nadzieję, że jakoś tuż przed wakacjami wstawię nowe fotki i będzie widać różnicę:P

Jejuu...masz plaski brzuszek..taki mogłabym mieć i juz chyba byłabym w miare zadowolona(ale u mnie apetyt rośnie w miarę jedzenia) to super że sie juz lepiej czujesz

Napisane przez hecate

na conajmniej 7 dni brzuszki mam z glowy... zostaje mi narazie tylko steper i inne...

A czemu?)))

odpowiedz w zdjeciu ponizej

łooo cudny tatuaż.. ja osobiście chciałabym mieć tatuaż ale jakos tak..planuje na 18nastke zrobić sobie..Juz w pazdzierniku Ale jeszcze nie mam pomysłu gdzie i jaki.. Nie boisz się ze tatuaż w okolicy brzucha sie rozciągnie podczas ciąży?

[hanelajda]

Napisane przez andzya

ja jutro mam wuef,ale albo sie zapisze na aerobik,albo pojde na sekcje karate.jeszcze tego nie przemyslam.
zaraz tez ide sobie pocwiczyc,bo rano zjadlam zelki zupelnie nie wiem po co i teraz bede musiala je spalic

To spal spal.. Ja miałam dziś wf skakałam całą godzinę na skankance a wfistka była w szkoku mam jeszcze jutor i w piątek..więc znowu to powtórze

Napisane przez anoreksja

Utrapienie
no pewnie dołączaj sięwitamy

w końcu wróciłam ze szkoły dzisiaj zjadłam 2 kanapki 2 sucharki i mandarynkę...
może jeszcze później tylko jakąś zupkę i mam nadzieję ze jakoś to bedzie
właśnie wróciłam ze szkoły zrobiłam serię brzuszków i teraz zrobię 2. dzień a6w
a jak tam u Was?

Co tak mało jesz? nie głodz siem ja dzisiaj zorbiłam juz a6w zjadłam dzś musli z jogurtem, 2 kanapki z serem żółtym pół fileta z kurczaka, jakaś suruwkę..w planie mam jeszcze tlyko serek wiejski na kolacje i (lub) omleta z jednego jajca

[anoreksja]

Hanelajda
ale ja jestem już najedzonajeszcze zupkę pomidorową zjadłam i naprawdę pełna jestem
mam tylko nadzieję ze wieczorem mnie nie weżmie bardziej:?
no to widzę sie napacowałaś na wuefie

[anoreksja]

dobra ja idę zrobić lekcje i może jeszcze troszkę poćwiczyć bye

[hanelajda]

Napisane przez anoreksja

Hanelajda
ale ja jestem już najedzonajeszcze zupkę pomidorową zjadłam i naprawdę pełna jestem
mam tylko nadzieję ze wieczorem mnie nie weżmie bardziej:?
no to widzę sie napacowałaś na wuefie

hmm..ale z tego co wiem nie można jeść za duzo ale jak sie je za mało to też źle tak samo jak je sie za duzo.. tak czytałam... dlatego ja jem 5-6 posilków dziennie (małych) i ostani posiłek jem 3-4 godziny przed snem. Bo słyszałam że jak sie nie je przed snem fdlugo to to spowania cos i jest niekorzystne

[Lib_r4]

hanelajda uważaj bo jescze ta Twoja wfistka zawalu z wrażenia dosanie

anoreksja ja tez tak mam ze niewiele mi trzeba do uczucia sytosci ale też za to czesto w nocy ok. 22/23 ide do lodowki i jeszcze podjadam. Ale inaczej sie nie da- u mnie. Dlugo siedze przy nauce: do 12 czasami do 1 w nocy, wiec byloby to nie mozliwe gdybym ostatni posilek jadla o 19 a pozniej jeszcze siedziec o suchym pysku przez dobre 5-6h zanim pojde spac... impossible! zassałoby mnie
i tak jak mówi hanelajda -z tym sie zgadzam- ze nie można jeść 'za malo' bo to spowalnia prace trawienia, poza tym jesli nie dostarczymy organizmowi wystarczajacej ilości pokarmu to on bedzie odkladal sobie 'na czarną godzine', wiec wszystko bedzie sie magazynowalo w boczkach w udach w faldkach na brzuszku i wpadniemy w takie blędne kolo. Trzeba pamietac ze wszystko z umiarem, nie za duzo nie za malo

[anoreksja]

Napisane przez hanelajda

hmm..ale z tego co wiem nie można jeść za duzo ale jak sie je za mało to też źle tak samo jak je sie za duzo.. tak czytałam... dlatego ja jem 5-6 posilków dziennie (małych) i ostani posiłek jem 3-4 godziny przed snem. Bo słyszałam że jak sie nie je przed snem fdlugo to to spowania cos i jest niekorzystne

oj marudzisz:Pjak stwierdzę że za malo to tam zwiększe
mamusia mi jeszcze kogel mogel zrobiła...qrde ile to moze miec kalorii..??

[anoreksja]

Napisane przez Lib_r4

hanelajda uważaj bo jescze ta Twoja wfistka zawalu z wrażenia dosanie

anoreksja ja tez tak mam ze niewiele mi trzeba do uczucia sytosci ale też za to czesto w nocy ok. 22/23 ide do lodowki i jeszcze podjadam. Ale inaczej sie nie da- u mnie. Dlugo siedze przy nauce: do 12 czasami do 1 w nocy, wiec byloby to nie mozliwe gdybym ostatni posilek jadla o 19 a pozniej jeszcze siedziec o suchym pysku przez dobre 5-6h zanim pojde spac... impossible! zassałoby mnie
i tak jak mówi hanelajda -z tym sie zgadzam- ze nie można jeść 'za malo' bo to spowalnia prace trawienia, poza tym jesli nie dostarczymy organizmowi wystarczajacej ilości pokarmu to on bedzie odkladal sobie 'na czarną godzine', wiec wszystko bedzie sie magazynowalo w boczkach w udach w faldkach na brzuszku i wpadniemy w takie blędne kolo. Trzeba pamietac ze wszystko z umiarem, nie za duzo nie za malo

wiem wiem no ja akurat potrafię wytrzymać np. od teraz do rana to pomyśle jeszcze czy nie za mało...ale wydaję mi sięze nie...bo teraz mam narazie zwolnienie z wuefu i wszystkich treningow na najbliższy miesiącwięc jakieś brzuszki itp mogę robić ale nie wiem jak z resztąbedzie...ale trudno nawet jak mnie kolana będą boleć to będę tańcować bo kocham

[hanelajda]

Napisane przez Lib_r4

hanelajda uważaj bo jescze ta Twoja wfistka zawalu z wrażenia dosanie

anoreksja ja tez tak mam ze niewiele mi trzeba do uczucia sytosci ale też za to czesto w nocy ok. 22/23 ide do lodowki i jeszcze podjadam. Ale inaczej sie nie da- u mnie. Dlugo siedze przy nauce: do 12 czasami do 1 w nocy, wiec byloby to nie mozliwe gdybym ostatni posilek jadla o 19 a pozniej jeszcze siedziec o suchym pysku przez dobre 5-6h zanim pojde spac... impossible! zassałoby mnie
i tak jak mówi hanelajda -z tym sie zgadzam- ze nie można jeść 'za malo' bo to spowalnia prace trawienia, poza tym jesli nie dostarczymy organizmowi wystarczajacej ilości pokarmu to on bedzie odkladal sobie 'na czarną godzine', wiec wszystko bedzie sie magazynowalo w boczkach w udach w faldkach na brzuszku i wpadniemy w takie blędne kolo. Trzeba pamietac ze wszystko z umiarem, nie za duzo nie za malo

skoro kładziesz się spać o 1 to osttani posiłek powinien ci wypadać o 10..wiem ze to ciężkie bo sama mam problem z takim rozłożeniem posiłków ale to niestety konieczne chyba a wfistka jak padnie na zawal to sie nie zdziwiwe bo od 3 miesiecy nie zalozylma na siebie stroju na wf a w tamtym polroczu cwiczylam sredno raz w miesiacu(jak mialam lepszy dzien) i to cwiczenie polegalo na chowaiu sie przed nia zeby nie wyczaiła że się obijam

Napisane przez anoreksja

oj marudzisz:Pjak stwierdzę że za malo to tam zwiększe
mamusia mi jeszcze kogel mogel zrobiła...qrde ile to moze miec kalorii..??

Hmm..No wiesz też tak keidys sie odchudzałam ze jadlam minium i chudłam, schudłam 4 kg chyba aż w koncu w 2 miesiacu diety chyba zaczelam tyc:/ choc jadlam tyle samo..wtedy wprowadzilam czeste male posilki i znowu chudlam ale to daawno bylo..jeszcze za czasow ginazjum gnojara bylam

[kleine]

Hej!
czy moge sie przylaczyc? Ja tez po raz kolejny podejmuje probe dojscia do idealnego ciala. Kiedys z pomoca wsparcia na wizazy wazylam juz 53 kg, ale cos sie stalo i przytylam znowu. Waze 57 kg, a chcialabym 50. Mialam plan, mialam cwiczyc i zaczelam patrzec na to co jem, odrzucialm swoja ukochana coca cole light i czekolade z orzechami. Pije wode przegotowana z cytryna i wode mineralna. Niestety cwiczenia teraz nie wchodza w gre, choc moze gorne partie ciala dzis poprobuje. spadlam ze schodow i moja noga odmawia mi troche posluszenstwa.

[hanelajda]

a kogel mogel z 2 żółtek ma 169 kal chyba..

[hanelajda]

Napisane przez kleine

Hej!
czy moge sie przylaczyc? Ja tez po raz kolejny podejmuje probe dojscia do idealnego ciala. Kiedys z pomoca wsparcia na wizazy wazylam juz 53 kg, ale cos sie stalo i przytylam znowu. Waze 57 kg, a chcialabym 50. Mialam plan, mialam cwiczyc i zaczelam patrzec na to co jem, odrzucialm swoja ukochana coca cole light i czekolade z orzechami. Pije wode przegotowana z cytryna i wode mineralna. Niestety cwiczenia teraz nie wchodza w gre, choc moze gorne partie ciala dzis poprobuje. spadlam ze schodow i moja noga odmawia mi troche posluszenstwa.

jasne że mozesz witamy a moze podasz wymiary..?

wlasnie jak to ejst z ta coca cola light?

EDIT: ale propagande siejesz tym pospisem

[Blair]

Ja też bym sobie tatuaż chciała zrobić , ale to dopiero po 18 ( czyli za rok ) , bo narazie moja mama kategorycznie mi zabrania .

[anoreksja]

Napisane przez hanelajda

Hmm..No wiesz też tak keidys sie odchudzałam ze jadlam minium i chudłam, schudłam 4 kg chyba aż w koncu w 2 miesiacu diety chyba zaczelam tyc:/ choc jadlam tyle samo..wtedy wprowadzilam czeste male posilki i znowu chudlam ale to daawno bylo..jeszcze za czasow ginazjum gnojara bylam

czyli ja teraz gnojara jestem,??:Pdzięki w ogóle:P:P

hmm..169...ja zrobiłam z jednego ale to i tak jakieś 80-90 kcal...heh przeżyję chyba:P

Klaine oczywiście ze mozesz
Nasza grupa się rozrasta nie ma co:

[kleine]

podpis szczera prawda

kurcze teraz mam okres i ta nieszczesna noga... a wymiarow teraz nie mam, jak tylko mi sie okres skonczy to podam

ja tez tyje kiedy jade do szkoly i kiedy mam duzo nauki, jem tez duzo slodyczy w pracy. A coca cola? light nie ma duzo kalorii, ale zdrowa to ona nie jest... ja nie pije kawy a kofeiny czasem potrzebuje...

[moona1990]

.

[Agamtb]

Weszłam dziś po raz piewszy do działy fitness i jakoś mi się kliknął ten wątek. Czytam i czytam....i wiecie co, troszkę mi Was żal....nie zrozumcie mnie źle, nie chce nikogo obrazić, ale jak czytam, że liczycie każdą kalorię i macie wyrzuty sumienia po zjedzeniu batonika.... to ręce normalnie opadają...

To ma być sposób na schudnięcie....ba! na trwałe schudnięcie!?!?

Kobitki, zacznijcie.... biegać....ja zaczęłam kilka miesięcy temu. Oczywiście nie mówię żebyście od razu robiły nie wiadomo jakie dystanse, pomalutku, najpierw marszobiegi, potem coraz więcej biegu, a mniej maszerowania, oczywiście do tego trochę ćwiczeń siłowych + porządne rozciąganie..... ja w tej chwili przebiegam jakieś 17km non-stop, choć jeszcze niedawno taki dystans wydawał mi się kosmiczny...

Efekt takiego "biegowego" stylu życia jest taki:
-smukła sylwetka, mimo tego że dużo jem i nie odmawiam sobie niczego (nie lubię coli, fast-foodów, chipsów itd. i tych rzeczy nie jem), a wierzcie mi mam tendencję do tycia, oj mam (dupsko, bioderka i brzuszek)

-poprawiła mi się kondycja i wydolność organizmu

-metabolizm się uregulował

-poprawiła mi się cera - nie ma to jak porządnie się dotlenić

-poznałam fantastycznych ludzi (dla których bieganie to sposób na życie, dla mnie zresztą już też)

-biegając odpoczywam psychicznie po cięzkiej pracy, albo ładuję akumulatory jeśli biegam przed pracą (nigdy bym nie pomyślała że bedę wstawała o 5.30 rano aby pobiegac przed pracą)

- zalety mogę wymieniać w nieskończoność.....najśmi eszniejsze jest to, że nigdy nie kręciło mnie bieganie....po prostu pewnego popołudnia postanowiłam sobie pobiegać i już mi tak zostało...

Polecam Wam bieganie z całego serca, pewnie nie każda z Was się wkręci, ale spróbować warto.
Ja jestem teraz szczęśliwsza... odstawiłam wszelkie diety, mimo zimy nie przytyłam ani grama, wręcz schudłam ( tzn, wagowo stoję, a nawet przybyło mi ze 2 kilo, ale nadmiar ciałka zamienia się w mięśnie, które ważą więcej). Wizualnie wygląda to super, bo po prostu sylwetka jest smukła, a mięśnie pięknie wyrzeźbione.
Nie katuję się, wszystko robię z przyjemnością, nie narzekam na swoje ciało, nie patrzę ze smutkiem w lustro, nie szukam czy oby nie przybyło mi fałdki, a jak mam ochotę na pizze albo snickersa to po prostu to jem...

...i tyle zmian...przez zwykłe bieganie... mówię Wam, to uzależnia na maxa, spróbujcie... a żadna dieta albo odmawianie sobie czegokolwiek nie będzie Wam potrzebne... MZ warto...

[anett234]

Napisane przez anoreksja

ale ja narazi enie jestem głodna z resztą to wcal enie jest tak mało:Pzobaczymy co będzie dalej ale ogólnie tak już po 17-18 nie chcę nic jeść:?
czasem też tak mam
pewnie zaraz się weźmiesz i jak juz zaczniesz to nie będziesz mogła skończyć z tymi ćwiczeniami

Jeśli je się za mało to też można przytyc ...niestety ..A moim zdaniem Ty jesz zdecydowanie za mało...Rozumiem ,że nie możesz wcisnąc w siebie więcej bo ja też tak mam i dlatego tyję..I Albo jak już uda mi się zjeśc odpowiednią ilośc to znów jem cały dzień lub o innych nieodpowiednich porach...

Napisane przez hanelajda

dzien dobry moje drogie

ćwiczenia dziś na pewno sprawdzę wyglądają na całkiem fajne..Wiesz też tak miałam 2 miesiące, chodziłam płakałam wieczorami ze sie styłam i wogogle..ale nic w tym kierunku zbey schudnac nie robiłam tlyko sie bardzo pogrążałam...Ale ja tak mam zawsz ejak przytyje, pierw chodze i marudze użalam sie nad soba a w końcu wstaje rano i myśle"dzis jest ten dzień" i zaczynam się brac za siebie..A jak sie biore to pełną parą.. Pewnie masz to smao co ja, tym bardziej że bliscy ci jeszcze dowalają..Moja mama ciągle mi mówi że mam nogi jak salceson, chociaż mam w miarę szczupłe..nie wiem co ona chce tym osiągnać..ale najgorzej jak TŻ zorbi złośliwa uwage na temat figury(typu przytyłas), to ejst u mnie wtedy taka załamka ze chce sie ciąć niemal..Ale na szczescie ten moj wariat tak tlyko mowi keidy chce mi zorbic na zlosc...Takze glowa do gory, na pewno nie ejst tak zle hjak mówią, olej ich, pokaż im że mozesz byc cudownie idealna i jeszcze Ci bedą zazdroscić

No to ja mam zupełnie tak samo jak Ty...Nie wiem skąd to się bierze i jak się tego pozbyc..A co najgorsze nie wiem kiedy nadejdzie "ten" dzień i czy wogóle nadejdzie ..Myślę sobie po co będze się starac,cwiczyc,dobrze wyglądac jak i tak nikt tego nie zauwazy...
Też chodzę i narzekam,że przytyłam..Doła mam strasznego tak się pogrążyłam....

[hanelajda]

Napisane przez Blair

Ja też bym sobie tatuaż chciała zrobić , ale to dopiero po 18 ( czyli za rok ) , bo narazie moja mama kategorycznie mi zabrania .

mi zabrania tato(mama bardziej tolerancyjna ale wie że i tak zorbię co bede chciała) a tato powiedział że pzred 18 to mi pozwala i nawte podpisze jakies coś(bo podobno tzreba niepełnoletnim) ale pod warunkiem ze to będzie tatuaż na czole

Napisane przez anoreksja

czyli ja teraz gnojara jestem,??:Pdzięki w ogóle:P:P

hmm..169...ja zrobiłam z jednego ale to i tak jakieś 80-90 kcal...heh przeżyję chyba:P

Klaine oczywiście ze mozesz
Nasza grupa się rozrasta nie ma co:

Nie wiem czy gnojara, wiem ze w 3 gimnazjum byłam gnoraja ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu kochałam się w gimnazjum..tzn w sensie ze kochaam siebie czułam się cudownie..Mialam super klase, ciągle robilismy cos glupiego takie szczeniackie wybryki..teraz TROSZECZKE(tak ociupinke) spoważniałam, ale dalej ejstem wraz z kolezanka najwiekszymi(jedynymi?) łobuzami w klasie mamy 3 chłopakow a nasza klasa jest bardzo dobra i wszyscy prawie pochodza z dobrym ułożonych rodzin, albo ciagle siedzą w kościele przez co sa gzreczni a ja z moja kolezanka wymiatamy niewolno nam nawte razem siedziec pzrez to łobuzowanie Nie ma jak gimnazjum to najlepsyz czas w moim żuciu był

Napisane przez kleine

podpis szczera prawda

kurcze teraz mam okres i ta nieszczesna noga... a wymiarow teraz nie mam, jak tylko mi sie okres skonczy to podam

ja tez tyje kiedy jade do szkoly i kiedy mam duzo nauki, jem tez duzo slodyczy w pracy. A coca cola? light nie ma duzo kalorii, ale zdrowa to ona nie jest... ja nie pije kawy a kofeiny czasem potrzebuje...

Hehe, jak parwda to zwątpiłam Ok to czekamy na wymiary Ja tez nie piję kawy, jak dotad kawe rozpuszczalna piłam 6 razy w życiu a nigdy nie wiedziałam cyzm ta coca cola light się różni do normalnej