Gaworzą, płaczą i brudzą pieluchy, lecz Mamy kochają jesienne Maluchy! IX-X 2012

[ula2689]

Napisane przez tamlin111

I nikt mi nie powie że w jeden dzień nie przyzwyczai się do noszenia ciągłego

Dokładnie.Na chrzcinach nosili mi dzieci cały dzień a na następny dzień tańcowałam z nimi do północy

[marta1986222]

Napisane przez Asiuulka89

Bo i zostaliśmy z Jasiem sami ;( jeszcze dwa dni mu potrzeba by wszystko było ok.

.

dobrze że jeszcze tylko 2 dni



Zuzia zasnęła,ja leżę pod kołdrą i caly czas kicham,otworzyłam okno żeby wypędzić zarazki.

Oby się tylko nie zaraziła

[Asiuulka89]

Sojeczko wdech i wydech ale zgadzam sie z Tobą

Jak cicho bez mojej gaduly ogólnie teraz w tym tygodniu zaczęła tak pięknie mówić ze masakra. Juz normalnie sobie z nią gadamy a jej teksty czasami powalaja w łazience tutaj w szpitalu zawsze musisla mówić 'mama chcesz kupę? No idź zrób kupę przecież chcesz albo dzwoni do babci i mowi " przywieźć nowa zupę bo ta jest stara i niedobra"

[Iwoncia81]

Napisane przez gda

O dawien dawna rozwój tak wyglądał, w końcu dziesiątki lat obserwacji właśnie dały nam tę wiedzę, kiedy i co dziecko robi. Nikt nie mówi, że "rozwój niemowlaka wcześniej", bo przecież pewne etapy, jeśli następują wcześniej, to też jest nieprawidłowość!

Zęby a rozwój neurologiczny, mają ze sobą mało wspólnego raczej i są bardzo indywidualną kwestią.

Wydaje mi się, że albo Twoja mama nie miała wtedy wiedzy, kiedy dziecko przechodzi poszczególne etapy i żaden lekarz jej nie uświadomił albo niewiele pamięta, w końcu już 30 lat minęło. Moja mama prawie nic nie pamięta albo przekręca fakty, a miała mnie 24 lata temu.

Etapy rozwojowe porobili sobie lata temu, ale na pewno nie były takie krótkie.
Nie wiem jaką wiedze moja mama miała wtedy , co nie ma tu żadnego znaczenia bo były inne czasy, inaczej sie podchodziło do tych spraw a te 3 miesiące później nie wyrządziło nikomu szkody i nikt zaraz nie robił rehabilitacji.
Z każdą osobą którą rozmawiam i ma dziecko w mniej więcej moim wieku jak słyszy o rehabilitacji na podnoszenie główki w 3 m-cu to sie dziwi. Więc tak jak mówie, za wcześnie sobie te etapy porobili nie wiadomo po co.
Jeżeli ktoreś robi to wcześniej ok, ale te późniejsze już wymagają ćwiczeń bo coś nie tak...
Pffff

Co do zębów to wiadomo że nikt nie przyspieszy ich wyrastaniu no kurde bez przesady.
Po prostu sie śmieje że coniektore dzieci to fenomeny.

Teraz inaczej sie podchodzi do wszystkiego bo kiedyś jak dziecko kichło to sie nie leciało zaraz do lekarza, a teraz jest zaraz pytanie "czy mam sie martwić?"
Owszem, mamy sie martwić ale w granicach rozsądku.

Wszystko za szybko sie kręci wg. mnie.

[Anusia479]

zdjęcia na meilu

Sojka a jak ząbkowanie u Was?

[Dearlie]

Napisane przez gda

To u nas jest odwrotnie - mąż lepiej sobie radzi z kupalami wielkimi Ja chyba trochę bardziej się brzydzę i więcej czasu zajmuje mi uporanie się z tym. Muszę wszystko dokładnie wyczyścić (mam trochę świra ) i zajmuje mi to duuuużo czasu, a mąż raz-dwa i czysto!

To ja dołączam w tym momencie do grona wizażanek, które zazdroszczą Ci cudownego męża. Ja właśnie też ogarniam to wszystko bardzo długo, tym bardziej, że Antek często zaczyna robić kupkę dopiero jak mu się zdejmie pieluszkę, więc wtedy bawię się w podkładanie ręczników papierowych i łapanie ich. Później myję, smaruję, a tu okazuje się, że to jeszcze nie koniec. Czasami bawimy się tak ponad pół godziny.

A co do "strzelających" kup to ja ostatnio przyjęłam taktykę opanowywania kupy w fartuszku po tym jak kilka razy oberwałam na ulubione bluzki.

[Sojka1990]

zabek prześwituje coraz mocniej jedzenie dalej jest blee

[Iwa844]

Anusia, ślicznych masz modeli, a Gracjanek to w ogóle do schrupania A jeśli chodzi o zdjęcia to na Twoim miejscu wybrałabym bardziej wyraziste tło, bo to za bardzo zlewa się z karnacją dzieciaczków

Dziewczyny a tak w temacie to czy pierwsze kroki bez podpierania i podtrzymywania w wieku 9,5 miesiąca to jest normalna sytuacja?

Napisane przez Asiuulka89

Sojeczko wdech i wydech ale zgadzam sie z Tobą

Jak cicho bez mojej gaduly ogólnie teraz w tym tygodniu zaczęła tak pięknie mówić ze masakra. Juz normalnie sobie z nią gadamy a jej teksty czasami powalaja w łazience tutaj w szpitalu zawsze musisla mówić 'mama chcesz kupę? No idź zrób kupę przecież chcesz albo dzwoni do babci i mowi " przywieźć nowa zupę bo ta jest stara i niedobra"

I co, chciałaś?

[Agnus21]

Dzień dobry,

Wczoraj przyszły legginsy z gwiazdką. Zawiodłam się bo nie dość, że są za krótkie to lewa strona z prawą jest nierówno zszyta... gdyby nie to, to nawet ładnie by wyglądały. Jak wasze? Wiem, że jeszcze kilka z Was kupowało te legginsy.

Wczoraj po szczepieniu Alicja dostała wysokiej gorączki, Zapodałam czopek i dziecko od razu ożyło, także ze spaniem było ciężko Dzisiaj jest lepiej.

Życzę miłego dnia

[Dearlie]

Napisane przez Asiuulka89

Sojeczko wdech i wydech ale zgadzam sie z Tobą

Jak cicho bez mojej gaduly ogólnie teraz w tym tygodniu zaczęła tak pięknie mówić ze masakra. Juz normalnie sobie z nią gadamy a jej teksty czasami powalaja w łazience tutaj w szpitalu zawsze musisla mówić 'mama chcesz kupę? No idź zrób kupę przecież chcesz albo dzwoni do babci i mowi " przywieźć nowa zupę bo ta jest stara i niedobra"

Widzę, że Pauli od Tamlin rośnie silna konkurencja, jeżeli chodzi o boskie teksty.

[Sojka1990]

Napisane przez zielona1911

kurde gadaj jak masz ustawione ze takie zdjecia ci ladne robi.One sa z lampą?

Napisane przez Iwoncia81

Etapy rozwojowe porobili sobie lata temu, ale na pewno nie były takie krótkie.
Nie wiem jaką wiedze moja mama miała wtedy , co nie ma tu żadnego znaczenia bo były inne czasy, inaczej sie podchodziło do tych spraw a te 3 miesiące później nie wyrządziło nikomu szkody i nikt zaraz nie robił rehabilitacji.
Z każdą osobą którą rozmawiam i ma dziecko w mniej więcej moim wieku jak słyszy o rehabilitacji na podnoszenie główki w 3 m-cu to sie dziwi. Więc tak jak mówie, za wcześnie sobie te etapy porobili nie wiadomo po co.
Jeżeli ktoreś robi to wcześniej ok, ale te późniejsze już wymagają ćwiczeń bo coś nie tak...
Pffff

Co do zębów to wiadomo że nikt nie przyspieszy ich wyrastaniu no kurde bez przesady.
Po prostu sie śmieje że coniektore dzieci to fenomeny.

Teraz inaczej sie podchodzi do wszystkiego bo kiedyś jak dziecko kichło to sie nie leciało zaraz do lekarza, a teraz jest zaraz pytanie "czy mam sie martwić?"
Owszem, mamy sie martwić ale w granicach rozsądku.

Wszystko za szybko sie kręci wg. mnie.

Bardzo się niestety kochana mylisz.
Kiedyś również istniała rehabilitacja niemowląt i równiez były do niej kwalifikowane dzieci które w jakiś sposób się znacząco "opóźniały" a skąd taka pewność? a no stąd, że badania naukowe nie są prowodzone na przestrzeni 2 czy 5 lat wstecz! są to badania na przetrzeni 20, 30 czasem dużo więcej lat, najlepsze i najpopularniejsze metody rehabilitacji niemowląt były opracowywane x lat temu kiedy większości z nas nie było jeszcze na świecie a dlaczego? dlatego że było na to zapotrzebowanie.

[Iwoncia81]

Sojka ja też tu nie pisze żeby kogoś zbluzgać czy cos w tym stylu.
Broń Boże!!!!
I też nie napisałam "po co ćwiczyć" itp.
Od dawna sie ćwiczy ale każde dziecko do ćwiczen inaczej podchodzi.
Moje sie wydziera jak leży dłuzej niż 10 minut na brzuchu więc go odwracam bo mi sie zapłacze na śmierć!!
I też nie napisalam ze nie pójde z tym do lekarza.
Tylko napisałam po co to tak wcześnie robić żeby na chamca w 4 m-cu koniecznie trzymalo głowke?
Po prostu nie każdy dzieciak jest skory do ćwiczeń.

Eh ide obiad robić bo nigdy go nie z robie.
A potem wybywam na dłuuuuugo

[Sojka1990]

o proszę np tu- najpopularniejsza metoda rehab. VOJTA i proszę fragment biografi jej wynalazcy (spójrz na daty)
Od 1952 pełnił funkcję konsultanta neurologa w Klinikach Dziecięcych Uniwersytetu Praskiego, a w lipcu 1954 został Kierownikiem Instytutu Mózgowego Porażenia Dziecięcego w Żeleznice. We wrześniu 1956 został kierownikiem Oddziału Neurologii Dziecięcej Uniwersytetu Karola w Pradze, a od kwietnia 1961 był kierownikiem Kliniki Neurologii Dziecięcej w Pradze. W 1968 wyemigrował do Niemiec. Jesienią 1968 roku rozpoczął badania pracując na Uniwersytecie w Kolonii. Od 1975 pracował w Centrum Dziecięcym w Monachium, gdzie kierował działem rehabilitacji. Po 1989 został profesorem neurologii dziecięcej i rehabilitacji na Uniwersytecie Karola w Pradze. W 1995 przeszedł na emeryturę, ale kontynuował pracę naukową

[Anusia479]

Napisane przez Iwa844

Anusia, ślicznych masz modeli, a Gracjanek to w ogóle do schrupania A jeśli chodzi o zdjęcia to na Twoim miejscu wybrałabym bardziej wyraziste tło, bo to za bardzo zlewa się z karnacją dzieciaczków

Dziewczyny a czy pierwsze kroki bez podpierania i podtrzymywania w wieku 9,5 miesiąca to jest normalna sytuacja?


I co, chciałaś?

nie miałam nic innegona drugi raz poszukam innego

dziękujemy za komplementy

[Sojka1990]

Napisane przez Iwa844

Anusia, ślicznych masz modeli, a Gracjanek to w ogóle do schrupania A jeśli chodzi o zdjęcia to na Twoim miejscu wybrałabym bardziej wyraziste tło, bo to za bardzo zlewa się z karnacją dzieciaczków

Dziewczyny a tak w temacie to czy pierwsze kroki bez podpierania i podtrzymywania w wieku 9,5 miesiąca to jest normalna sytuacja?


I co, chciałaś?

Jak najbardziej prawidłowa sytuacja

[Dearlie]

Dziewczyny jak to jest z tym dźwiganiem główki, bo dyskutujecie tak zawzięcie, że zaczęłam zastanawiać się, czy u nas jest ok.

Antek ma teraz 7 tygodni. Jeżeli chodzi o podnoszenie pod kątek 45 stopni, to pięknie dźwiga głowkę leżąc na brzuszku na podłożu typu łóżko, przewijak. Jeżeli natomiast chodzi o dźwiganie pod kątem 90 stopni ( czyli to na wprost, tak? dobrze to wszystko nazywam?) to już nie jest tak kolorowo. Tzn. czasami ją podniesie tak wysoko, ale utrzymuje ją bardzo krótko, jednak nie za każdym razem mu się to zdarza. Tylko ja mam wrażenie, że to u niego naprawdę wynika z lenistwa. Jeżeli leżymy brzuszek do brzuszka lub siedzimy w takiej pozycji nisko oparci, to wówczas ładnie podnosi w górę główkę i patrzy mi w oczy. Czy dobrze myślę, że jeszcze ma czas, aby tak samo ładnie to robić na twardym podłożu?

[gda]

Napisane przez ula2689

Dokładnie.Na chrzcinach nosili mi dzieci cały dzień a na następny dzień tańcowałam z nimi do północy

Kurczę, to mam szczęście, bo mojego można nosić i cały dzień i potem się nie domaga

Napisane przez Asiuulka89

Sojeczko wdech i wydech ale zgadzam sie z Tobą

Jak cicho bez mojej gaduly ogólnie teraz w tym tygodniu zaczęła tak pięknie mówić ze masakra. Juz normalnie sobie z nią gadamy a jej teksty czasami powalaja w łazience tutaj w szpitalu zawsze musisla mówić 'mama chcesz kupę? No idź zrób kupę przecież chcesz albo dzwoni do babci i mowi " przywieźć nowa zupę bo ta jest stara i niedobra"

HAHHAHA mistrzyni! Już nie mogę się doczekać, aż będę mogła zapisywać teksty Henia

Napisane przez Iwoncia81

Etapy rozwojowe porobili sobie lata temu, ale na pewno nie były takie krótkie.
Nie wiem jaką wiedze moja mama miała wtedy , co nie ma tu żadnego znaczenia bo były inne czasy, inaczej sie podchodziło do tych spraw a te 3 miesiące później nie wyrządziło nikomu szkody i nikt zaraz nie robił rehabilitacji.
Z każdą osobą którą rozmawiam i ma dziecko w mniej więcej moim wieku jak słyszy o rehabilitacji na podnoszenie główki w 3 m-cu to sie dziwi. Więc tak jak mówie, za wcześnie sobie te etapy porobili nie wiadomo po co.
Jeżeli ktoreś robi to wcześniej ok, ale te późniejsze już wymagają ćwiczeń bo coś nie tak...
Pffff

Co do zębów to wiadomo że nikt nie przyspieszy ich wyrastaniu no kurde bez przesady.
Po prostu sie śmieje że coniektore dzieci to fenomeny.

Teraz inaczej sie podchodzi do wszystkiego bo kiedyś jak dziecko kichło to sie nie leciało zaraz do lekarza, a teraz jest zaraz pytanie "czy mam sie martwić?"
Owszem, mamy sie martwić ale w granicach rozsądku.

Wszystko za szybko sie kręci wg. mnie.

Jak robi coś za wcześnie, to też często jest oznaka nieprawidłowego napięcia dziecko i też jest rehabilitowane.

Kiedyś była mniejsza świadomość i dostęp do wiedzy i takie przypadki się o wiele gorzej kończyły niż dziś.

Napisane przez Dearlie

To ja dołączam w tym momencie do grona wizażanek, które zazdroszczą Ci cudownego męża. Ja właśnie też ogarniam to wszystko bardzo długo, tym bardziej, że Antek często zaczyna robić kupkę dopiero jak mu się zdejmie pieluszkę, więc wtedy bawię się w podkładanie ręczników papierowych i łapanie ich. Później myję, smaruję, a tu okazuje się, że to jeszcze nie koniec. Czasami bawimy się tak ponad pół godziny.

A co do "strzelających" kup to ja ostatnio przyjęłam taktykę opanowywania kupy w fartuszku po tym jak kilka razy oberwałam na ulubione bluzki.

Haha! Ja dziś musiałam zrobić niezły unik, żeby nie dostać kupą
U nas też jest "sranko na żywo" i też czasem i pół godziny trwa ogarnianie tego. A za męża dziękuję, tak się cieszę że dziś wraca i znowu będzie ogarniał nocne przewijanie i odbijanie.

[Iwoncia81]

A te badania naukowe trwające 30 lat doprowadziły do tego że mamuśki wpadają w depreche bo dziecko MUSI trzymać główke w tym miesiącu a nie za np 2 bo już jest coś nie halo.
Aaaaa, odpuszczam temat.

Miłego dzionka kochane ja zmykam w końcu działać

[ula2689]

Napisane przez Konczita

Ja uważam że po to są ramy rozwojowe w przedziałach i tego należy przestrzegać nie wierzę że tydzień w tydzień równy rozwój dzieciaczków ... zresztą moja powinna iść do tyłu o te 3 tyg o które za szybko się urodziła a wcale nie idzie ..

Zgadzam się że dzieci powinny rozwijać się wg określonych schematów ale każde dziecko rozwija się inacze, trochę później lub wcześniej.Dodatkowo mamy dzieciaczków ur przed czasem powinny pamiętać o korygowaniu wieku dziecka.

[Konczita]

Napisane przez Sojka1990

Sądzę że mama Iwonci zwyczajnie nie pamięta faktów tak jak pisze Gda, nie chce mi się wierzyć w to że żaden lekarz nie zareagował by gdyby dziecko do 6msca nie podnosiło głowy.
u Angel rehabilitacja nie jest rzeczą zbędną ani żadnym widzimisie, wynika z opini specjalisty i jest przez specjaliste prowadzona.
i nie sory ale nie mogę czytać tekstów typu "po co wymuszać, po co ćwiczyć itd" gdyby nie rehabilitacja nie wiem czy moja Jula dziś by chodziła, mówiła, biegała chociaż była niby zupełnie zdrowa to jednak wychwycono u niej minimalne wzmożone napięcie mięsniowe które bez ćwiczeń mogłoby się rozwijać i jeżeli rehabilitacją mogę coś ułatwić i przyspieszyć to jak najbardziej jestem za i nie z własnej wygody "bo chce żeby moje dziecko było książkowe" tylko po to żeby zapewnić dziecku najlepszą jakość życia jaką mogę dać.
Kurcze, może to chamsko zabrzmi, ale jeżeli nie byliście w świecie rehabilitacji dziecięcej, WNM(wzmożone napięcie), czy ONM( obniżone napięcie) to po prostu odpuście sobie pisanie na ten temat takich tekstów jak u góry. Jeżeli lekarz zaleca rehab to znaczy że jest ona konieczna i pozwoli dziecku na lepsze życie, tyle w tym temacie.

Na własną rękę nie można robić nic.
Te ćwiczenia które robi z Jagódką Angel są dobierane BARDZO indywidualnie do przypadku, ponieważ działają na konretne mięśnie, czy nawet fragmenty mięśni a przestymulowanie może być równie groźne jak brak stymulacji.
Rehabilitacja niemowlaka zawsze jest pod czujnym okiem lekarza rehabilitacji oraz a przede wszystkim neurologa.
Tyle w tym temacie.
i na prawdę się wkurzę jak jeszcze raz ktoś napisze do Angel (może nie było to centralnie i prosto w twarz bo be wymieniania nicku, ale można było odczuć o kogo chodzi) że rehab jest niepotrzebna i ze najlepiej dac dziecku spokój i czekać, to tak jakby powiedieć komuś kto złamał rękę żeby jej nie nastawiał bo sama się dobrze zrośnie ;/
Przeprasam za wredny ton, ale dla mnie jako mamy bliźniaczek które przez pierwszy rok życia były ćwiczone codziennie jest to cholernie tkliwy temat i nie pozwolę naskakiwać na nikogo kto o swoje dziecko walczy!

Sojka widzisz odnośmie tego że do Angel oj nie ..nie tak to należy odbierać gdyż ja uważam że każdy z nas w stosunku do własnych dzieci robi tak jak on uważa i cudnie że mała zaczęła główkę trzymać a temat odnosił się bardziej do Alanka Iwci jeżeli już ... i nie burzuj bo niepotrzebnie tylko zgrzyty będą ...
sama chodzę do neurologa i jestem przewrażliwioną mamą i uważam że jeżeli naszym dzieciom się należy rehabilitacja która pomoże to TRZEBA z tego korzystać .. a swoją drogą u nas godzina reh prywatnej 90 zł ..


Ula - dynia, banan ziemniak brokuł - w tej kolejności wprowadzasz? z jakimi odstępami? to już po 4miesiącu można spokojnie tak ?

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Napisane przez Sojka1990

i Iwoncia nie piszę tego złośliwie ani nic, bo wszystkie was darzę ogromną sympatią- na Twoim miejscu już bym była zapisana z małym do neurologa- zbędnie, może i zbędnie, ale chciałabym mieć czyste sumienie że zrobiłam wszystko. Wasz pediatra moim zdaniem jest deczko nieodpowiedzialny bo jak można powiedzieć zamartwionej mamie że obejrzy dziecko "przy okazji", nie rozumiem tego.. nie chce obejrzeć to ide do innego i ma to zrobić tu i teraz.

Sojka nie uwierzysz ale moja pediatra na skierowaniu do neuro napisała - na żądanie matki - czujesz? wredne babsko !

powiedz mi babo z czego zrobiłaś tło do fotek Zosi?? to jest jakaś narzuta koc ???

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez Asiuulka89

Jak cicho bez mojej gaduly ogólnie teraz w tym tygodniu zaczęła tak pięknie mówić ze masakra. Juz normalnie sobie z nią gadamy a jej teksty czasami powalaja w łazience tutaj w szpitalu zawsze musisla mówić 'mama chcesz kupę? No idź zrób kupę przecież chcesz albo dzwoni do babci i mowi " przywieźć nowa zupę bo ta jest stara i niedobra"

mamo zrobiłaś? cudna istotka !

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez Anusia479

zdjęcia na meilu

Sojka a jak ząbkowanie u Was?

boskie szkraby !

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

idę robić obiad pączulek mój kochanyposzedł na spacerek 20minutowy

[ula2689]

Napisane przez Sojka1990

Sądzę że mama Iwonci zwyczajnie nie pamięta faktów tak jak pisze Gda, nie chce mi się wierzyć w to że żaden lekarz nie zareagował by gdyby dziecko do 6msca nie podnosiło głowy.
u Angel rehabilitacja nie jest rzeczą zbędną ani żadnym widzimisie, wynika z opini specjalisty i jest przez specjaliste prowadzona.
i nie sory ale nie mogę czytać tekstów typu "po co wymuszać, po co ćwiczyć itd" gdyby nie rehabilitacja nie wiem czy moja Jula dziś by chodziła, mówiła, biegała chociaż była niby zupełnie zdrowa to jednak wychwycono u niej minimalne wzmożone napięcie mięsniowe które bez ćwiczeń mogłoby się rozwijać i jeżeli rehabilitacją mogę coś ułatwić i przyspieszyć to jak najbardziej jestem za i nie z własnej wygody "bo chce żeby moje dziecko było książkowe" tylko po to żeby zapewnić dziecku najlepszą jakość życia jaką mogę dać.
Kurcze, może to chamsko zabrzmi, ale jeżeli nie byliście w świecie rehabilitacji dziecięcej, WNM(wzmożone napięcie), czy ONM( obniżone napięcie) to po prostu odpuście sobie pisanie na ten temat takich tekstów jak u góry. Jeżeli lekarz zaleca rehab to znaczy że jest ona konieczna i pozwoli dziecku na lepsze życie, tyle w tym temacie.

Na własną rękę nie można robić nic.
Te ćwiczenia które robi z Jagódką Angel są dobierane BARDZO indywidualnie do przypadku, ponieważ działają na konretne mięśnie, czy nawet fragmenty mięśni a przestymulowanie może być równie groźne jak brak stymulacji.
Rehabilitacja niemowlaka zawsze jest pod czujnym okiem lekarza rehabilitacji oraz a przede wszystkim neurologa.
Tyle w tym temacie.
i na prawdę się wkurzę jak jeszcze raz ktoś napisze do Angel (może nie było to centralnie i prosto w twarz bo be wymieniania nicku, ale można było odczuć o kogo chodzi) że rehab jest niepotrzebna i ze najlepiej dac dziecku spokój i czekać, to tak jakby powiedieć komuś kto złamał rękę żeby jej nie nastawiał bo sama się dobrze zrośnie ;/
Przeprasam za wredny ton, ale dla mnie jako mamy bliźniaczek które przez pierwszy rok życia były ćwiczone codziennie jest to cholernie tkliwy temat i nie pozwolę naskakiwać na nikogo kto o swoje dziecko walczy!

wyjęłaś mi to z ust!
Hubert jest aktualnie po 7 wizytach u rehabilitantki i juz po 3 było widać znaczną poprawę!

[Sojka1990]

Gda ja wiem że to było o Kubusie, ale Iwnocia w odpowiedzi do Angel (kiedy Angel napisała że jest zadowolona rehab) napisała że i tu cytuje " powiedz mi po co robić to tak wcześnie? Owszem postępy są jak sie intensywnie cwiczy ale po co?" i to mnie pod☠☠☠☠iło deczko

a tłem do zdjęć była moja piękna czarna kołderka położyłam na kanapie a część oparłam o poduchy prystawione przy ścianie i zarzuciłam częśc kołderki żeby i "ściana" była czarna.

Dzisiaj może pokombinujemy jasnym tłem, mam różowe i błekitne prześcieradło które lepsze ?

[Iwa844]

Napisane przez Sojka1990

Gda ja wiem że to było o Kubusie, ale Iwnocia w odpowiedzi do Angel (kiedy Angel napisała że jest zadowolona rehab) napisała że i tu cytuje " powiedz mi po co robić to tak wcześnie? Owszem postępy są jak sie intensywnie cwiczy ale po co?" i to mnie pod☠☠☠☠iło deczko

a tłem do zdjęć była moja piękna czarna kołderka położyłam na kanapie a część oparłam o poduchy prystawione przy ścianie i zarzuciłam częśc kołderki żeby i "ściana" była czarna.

Dzisiaj może pokombinujemy jasnym tłem, mam różowe i błekitne prześcieradło które lepsze ?

chyba błekitne będzie większy kontrast ze skórą Zosi
budzi się mój Bąbel... karmimy się i idziemy do mnie do pracy odebrać bony świąteczne

[marta1986222]

Anusia śliczni chłopcy,fajne fotki

Zuzia wstaje.

[kraven]

Ja też wybiorę się do neurologa ale to po Nowym Roku. Mnie się wydaje, że Jasiu ma asymetrie lewostronną.
A i Ula mówilaś, że Hubert przewracał się z brzuszka na plecy jak miał miesiąc. A czy to się zawsze zdarzało czy tylko czasami. Bo Jasiu ogólnie nie przewraca się z brzucha na plecy, ale jak się wkurzy na brzuchu to potrafi się czasem obrócić.

[gda]

Napisane przez Sojka1990

Gda ja wiem że to było o Kubusie, ale Iwnocia w odpowiedzi do Angel (kiedy Angel napisała że jest zadowolona rehab) napisała że i tu cytuje " powiedz mi po co robić to tak wcześnie? Owszem postępy są jak sie intensywnie cwiczy ale po co?" i to mnie pod☠☠☠☠iło deczko

a tłem do zdjęć była moja piękna czarna kołderka położyłam na kanapie a część oparłam o poduchy prystawione przy ścianie i zarzuciłam częśc kołderki żeby i "ściana" była czarna.

Dzisiaj może pokombinujemy jasnym tłem, mam różowe i błekitne prześcieradło które lepsze ?

Ale to nie ja napisałam

[Sojka1990]

Napisane przez gda

Ale to nie ja napisałam

ehh już z tych nerwów nie patrze komu odpisuje

[ula2689]

Napisane przez Sojka1990

Bardzo się niestety kochana mylisz.
Kiedyś również istniała rehabilitacja niemowląt i równiez były do niej kwalifikowane dzieci które w jakiś sposób się znacząco "opóźniały" a skąd taka pewność? a no stąd, że badania naukowe nie są prowodzone na przestrzeni 2 czy 5 lat wstecz! są to badania na przetrzeni 20, 30 czasem dużo więcej lat, najlepsze i najpopularniejsze metody rehabilitacji niemowląt były opracowywane x lat temu kiedy większości z nas nie było jeszcze na świecie a dlaczego? dlatego że było na to zapotrzebowanie.

Mój brat (23 lata) w wieku ok.9 miesięcy był rehabilitowany ponieważ był dosyc pulchny i jak zaczął chodzić nogi mu się wykrzywiły w x.także kiedyś też była rehabilitacja

Asiulka super że Zuzia już w domku trzymamy dalej kciuki za Jasia

[marta1986222]

Jak moje dziecie się na mnie patrzy jak jestem w tej maseczce

[Sojka1990]

no i nie pochwaliłam się z tego wszystkiego że wczoraj Zośka opitoliła ziemniaka z dynią ze słoiczka a dziś tatusiowi z rańca waleła kupsko po pachy

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez marta1986222

Jak moje dziecie się na mnie patrzy jak jestem w tej maseczce

Pewnie się dziwi co to za Alien