|
|
#4411 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
![]() Ostatnio wróciłam do domu po nocnych szaleństwach, patrzę, a mój but trekingowy wystaje ze śmietnika. Nie wiem, jak on to zrobił, przecież to cholerstwo jest ciężkie
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#4412 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 861
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
|
|
|
|
|
#4413 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Koty- część V
Też tak uważam
. A tak serio - Malla - on Ci chciał dać znać, żebyś już nigdzie nie jeździła w tych butach i nie zostawiała go samego na tyle godzin .
|
|
|
|
#4414 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Koty- część V
Nie było mnie w domu...
![]() Schudł kocurek, ostatnio kolega zauważył. Mogę bez obaw wziąć go do rodziców na święta Taki miły jest ostatnio, przychodzi pogadać, pomiziać się, nie gryzie... Fajny jest Spędziłam z nim cały wczorajszy dzień, bo faktycznie ostatnio długo zostawał sam.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4415 | |
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
![]()
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
|
|
|
#4416 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 795
|
Dot.: Koty- część V
przekazuję wieści z frontu ja - Gruszka
![]() zwiększyłam o tyle czas zabaw z kotką, że teraz jak wracam do domu to albo bawię sie z nią albo sprzątam wczoraj cały dzień spędziłyśmy razem (ale w niedziele zawsze mam dla niej dużo czasu). Muszę jeszcze wstawać wcześniej żeby rano sie z nią pobawić trochę ale jakoś na razie mi sie to nie udało. Widzę poprawę jesli chodzi o zabawę, bo już nie gryzie tak bardzo jak wczesniej. Ale jeśli coś jest nie po jej myśli to niestety ząbki ida w ruch np: jak wchodzi na blat i wkłada nos w jedzenie. Jak ją ściągam to się wije i gryzie na wszystkie strony. W ogóle generalnie jak wejdzie na blat albo stół i mówię "złaź" to zejdzie ale jak coś ciekawego tam leży to nie odpuści. W czwartek po pracy jedziemy z kotką po raz pierwszy w dłuższą podróż (160 km). O podróż sie nie boję, kotka jak wejdzie do transportera to śpi, ale zastanawiam się jak zareaguje na nowe miejsce. Moją siostrę już zna, z mamą nie będzie problemów ale mój tata że tak powiem średnio lubi koty jak kotka będzie grzeczna to ok, ale jak coś zbroi to aż sie boję pomyslęc co będzie, a mój tata nerwowy jest...
|
|
|
|
#4417 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 517
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
|
|
|
#4418 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Koty- część V
Poznaj Danielsa
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4419 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 517
|
Dot.: Koty- część V
zawsze zdarzy sie przypadek potwierdzajacy regule
(moje leca na slodkie: Skuter i Rusia uwielbiaja bite smietane, Cyc leci na ciastka i lody, aha - Rusia leci na cukierki krowki, trzeba sie pilnowac przy jedzeniu)
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
|
|
#4420 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 419
|
Dot.: Koty- część V
Mój TZ goni koty z blatów, stołów itd. Mam aneks kuchenny. Ostanio wsadziłam najpierw Shilę na lodówke - od razu zeskoczyła na blat kuchenny, po czym na podłogę, Mojo zrobił zeskok 2 razy szybciej niż Shila, niekomfortowo czują się na meblach kuchennych
kwestia bycia konsekwentnym. Jak mieszkałam sama na kawalerce i moja mamusia odwiedzała kotki w ciągu dnia, Shila nauczyła się chodzić po blacie kuchennym (było to w innym mieszkaniu) i nijak mogłam ją tego oduczyć, uznała to za coś naturalnego bo mamusia ja wsadzała, głaskała i chwaliła hehNajpyszniejsze mięsko może się odmrażać na blacie i żadne nie ruszy
Edytowane przez marea Czas edycji: 2012-12-17 o 16:34 |
|
|
|
#4421 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 517
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
z tym nie ruszeniem miesa to u nas az tak rozowo nie jest, jak jestesmy w domu to nie rusza ale jakbysmy wyszli i zostawili.... raz (moja wina, ja nie schowalam do lodowki) zostala na blacie szynka, owinieta papierkiem.... jak wrocilam to zastalam Cycka nad pustym papierkiem, ale na ziemi, zrzucil aby nie bylo ze zjadl na blacie....
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
|
|
|
#4422 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 795
|
Dot.: Koty- część V
u mnie jest jeszcze ten problem, że jak coś sie gotuje na kuchence to kotka tym szybciej przybiega, żeby zobaczyć. I wtedy nie pomaga nic, ona koniecznie chce wejść i wsadzić nos, a najgorsze jest to że jak płyta jest gorąca to może sie poparzyć. Syczenie nie pomaga, głośne nie wolno i złaź tez. Spróbuje z tą cebulą, ale kiedyś cytrynę jej dawałam do wąchania, owszem zrobiła w tył zwrot, ale za chwilę znowu była na blacie.
|
|
|
|
#4423 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 517
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
![]() co do poparzenia - kocie poduszki slabiej odbieraja cieplo i zimno dlatego kot sie zorientuje ze cos nie tak dopiero jak stanie na plycie, Skutera oduczylam wlazenia zanim sie poparzyl ale Cycek to raz stanal na ledwo wylaczonej plycie, nie bylo mnie w kuchni akurat w tym momencie, poparzyl sobie jednego palca, na szczescie nie bylo wiekszych szkod, po 2 miesiacach calkowicie sie opuszek zagoil, oczywiscie nigdy wiecej Cyc juz nie wlazl na kuchenke ![]() ale mial wtedy ok 5 miesiecy i uczyl sie dopiero zycia w domu, teraz to strasznie kochany kot, wie co mozna, czego nie, potrafi nawet przyjsc do mnie jak Skuter albo Rusia robia cos nie tak i probuje mi to powiedziec, ucze sie reagowac na te jego znaki dopiero bo niedawno ujawnil ten talent
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa Edytowane przez Rybiorek Czas edycji: 2012-12-17 o 17:17 |
|
|
|
|
#4424 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Koty- część V
Rybiorek - krówki mordoklejki? wow
![]() Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#4425 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 517
|
Dot.: Koty- część V
nie mordoklejki, maz uwielbia te takie kruche
zawsze musze miec w domu ale mu je wydzielam bo zjadlby na raz takie pol-kilowe opakowanie, nie pamietam producenta ale sa w zoltych papierkach z krowka (polskie, kupuje w polskim sklepie), Rusia jak widzi ze maz je to czatuje zeby choc papierka pomamlac, i zawsze mu choc jeden papierek ukradnie, potem siedzi na schodach i zlizuje resztki Cytat:
, ale jak jemy - nie maja prawa wstepu, nie wiem ile sie uczyly ale z kazdym bylo latwiej, Skuter patrzyl co Cyc robi, teraz mloda uczy sie od obu chlopakow, wczoraj ja maz obsyczal bo chciala dostac sie na stol do mezowskiej kielbasy
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
|
|
|
#4426 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 795
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
nie powstrzymało to kotki od wchodzenia na kuchenkę tego samego dnia, co prawda przemykała bokiem tak żeby nie wejść na kuchenkę, ale pozniej juz normalnie po kuchence łaziła. Cytat:
może ja też zacznę ją zrzucać, moze w końcu cos do niej dotrze |
||
|
|
|
#4427 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 517
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
stosuja sie tez do tej zasady jak mamy gosci i podaje kawe, herbate i ciasto na stol
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
|
|
|
#4428 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 795
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
inteligentne z nich kotki |
|
|
|
|
#4429 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 861
|
Dot.: Koty- część V
mój kot chodzi po stole, gdy np. nic na nim nie ma albo gdy piję kawę i on wie, ze jest pora na poranne mizianie kota, a jak jemy obiad to nigdy na stół nie wskakuje, mądra bestia
nigdy go tego nie uczyłam, widać sam uznał, że nie warto
|
|
|
|
#4430 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 795
|
Dot.: Koty- część V
nasza kotka jest chyba strasznie ciekawska, wszystko ją interesuje, wystarczy że otworzy sie jakąś szafkę, szufladę, cokolwiek, ona już jest obok i patrzy albo sie pcha żeby koniecznie wejsc
|
|
|
|
#4431 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Euzebiusz zeskakuje. Podczas gotowania na szczęście się nie pchają, jakoś jeść przy stole też dajemy radę (z rudym wpychającym łeb między rękami do talerza ). Na gorącą płytę mam sposób - na używane palniki kładę garnki z zimną wodą (i pokrywkami, coby się kiciuś nie napił niefiltrowanej wody). A Niuniuś dziś zwiedzał pralkę ![]() Jak sobie przypomnę, że kiedyś był taki malutki
Edytowane przez ziazik Czas edycji: 2012-12-18 o 10:13 |
|
|
|
|
#4432 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 861
|
Dot.: Koty- część V
mam prawie identyczne zdj Ravika, ale bym musiała zeskanować (tak tak, kiedyś istniały zdjęcia analogowe, których nie dało się od razu zobaczyć w komputerze
)
|
|
|
|
#4433 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 419
|
Dot.: Koty- część V
Ja dziś Mojo przyłapałam jak gimnastykował się w muszli klozetowej, podpijając wodę
![]() Wracając do tematu stołów i kotów , uwielbiam nasze niedzielne/weekendowe obiadki jak jemy przy stole, co rzadko u nas się zdarza. Ja z jednej str., TZ z drugiej a na pozostałych dwóch krzesłach, Shilka i Mołdżuś , wystawiają nieśmiało główki i łypią co tam dobrego podjadamy
|
|
|
|
#4434 | |||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Daniels zeskakuje z parapetu ![]() Cytat:
![]() Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|||
|
|
|
#4435 |
|
Kazar Lady
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 22 900
|
Dot.: Koty- część V
|
|
|
|
#4436 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 419
|
Dot.: Koty- część V
Chyba tak
miał całą mokrutką bródkę, jako dowód rzeczowy ![]() Z innej beczki... Gdańsk daje karmę dla kotów bezdomnych, dla tych którzy brali domki dla kotów. Zasady jej przyznawania i ilość pominę milczeniem, bo nawet Einstein by nie ogarnął w każdym bądź razie odebrałam dziś 7 kartonów karmy, co prawda dziadoskiej Teo, ale zawsze coś, porozdaję komu trzeba. Po pracy jadę do dziadziusia takiego biednego, który karmi kotki, dam mu z 3 kartony a co niech ma. Ucieszy się dziadziuś przed świetami
|
|
|
|
#4437 | ||
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Persilla czasem wskoczy, żeby wróble podejrzeć ![]() ![]() Cytat:
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki Edytowane przez Nimfa20 Czas edycji: 2012-12-18 o 17:41 |
||
|
|
|
#4438 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 397
|
Dot.: Koty- część V
Hej kobity
wieki mnie tu nie było u nas Dasha rośnie, zachowuje się grzecznie tak że czasami mam wrażenie że nie ma w domu kota. Ale od wczoraj chodzi i miauczy. Takim rozpaczliwym tonem . Przytulaśna się też mega zrobiła. Podejrzewam rujkę, bo co innego mogło tak wpłynąć na nią?? Ma skończone 1o miesięcy. Jak myślicie dobrze podejrzewam?? Czy będzie plamić??jak suczka przy cieczce?? |
|
|
|
#4439 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 861
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
![]() Dasha taka była malutka, a teraz już dorosła panienka |
|
|
|
|
#4440 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Koty- część V
a to moje dziewczynki
jedna jako kociak 8 tygodniowy, druga ciut starsza Franka i Klara- kocham strasznie |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:24.




A jak kręci przy tym tyłeczkiem


.

Spędziłam z nim cały wczorajszy dzień, bo faktycznie ostatnio długo zostawał sam.










