Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-08.2011 - Strona 164 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Wybieramy tytuł kolejnej cześci naszego wątku. Zapraszam do głosowania
Już jest zima i bałwanek-mamo, mamo nie mam sanek! 4 8,33%
Na jedzenie czasu nie marnujemy, od rana do nocy świat poznajemy. 0 0%
Śnieg, sanki i Mikołaj, do zabawy nas zawołaj. Ciągle rośniemy i coraz więcej łobuzujemy 0 0%
Książki „czytamy“, coraz więcej mówimy, nasze mamusie w zdziwienie wprawimy. 0 0%
Jesteście gotowi na szaleństwa wakacyjnych dzieci? To już kolejna zima z ich udziałem leci 0 0%
Pierwsze święta odkąd chodzimy i na saneczkach też już jeździmy 2 4,17%
Czy to synek, czy to córka- co dzień wielka rozpierdułka 13 27,08%
Kończymy ząbkować, zaczynamy mówić, wakacyjnych dzieci nie da się nie lubić. 3 6,25%
Zima przyszła, my psocimy i na sanki wychodzimy 2 4,17%
Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną 15 31,25%
Zbieramy siły, szyki zwieramy, na bunt dwulatka razem czekamy 1 2,08%
Mamy ciągle nowe, szatańskie pomysły, przez które mamusie tracą wszystkie zmysły 3 6,25%
Na sankach śmigać, choinki stroić, przy stole broić- to wszystko tej zimy ze swym smykiem zrobimy! 1 2,08%
Biegam, skaczę, klocki składam i na nocnik sobie siadam. 1 2,08%
Biegam, skaczę, klocki składam i do mamy ciągle gadam. 1 2,08%
Zęby prawie wszystkie mam, zjadam wszystko am, am am 2 4,17%
Głosujący: 48. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-12-18, 21:04   #4891
CarmelaSoprano
Zakorzenienie
 
Avatar CarmelaSoprano
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 901
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną

super tytuł!
__________________
W życiu tylko to się liczy, by iść razem na 6 nogach i jednej smyczy

Moja szczęśliwa liczba to czterysta miliardów.
Tak, wiem, nie jest zbyt poręczna w życiu codziennym.
CarmelaSoprano jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-18, 21:09   #4892
bella7
Zakorzenienie
 
Avatar bella7
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 507
GG do bella7
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Stronczku tytuł ten co Carmela napisała, kto go wymyślił?


I mam prośbę, zmień mi wiek (od lipca mam 23l)
__________________
Lenka i Lilianka 26.04.2011r.
Miłosz 19.01.2014r.
bella7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-18, 21:24   #4893
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość
jej ale fajnie

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
ryczałam strasznie, wyglądałaby jak padną bo Tusk mi sie romazal. Skąd wiedzialas?

a teraz poprosimy po polsku
a na poważnie, to chyba nie pogratulowałam!!! klask i:
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-18, 21:33   #4894
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Dziękuję za ciepłe słowa i kciuki
Pacjent już śpi A może raczej "jeszcze" śpi


Cytat:
Napisane przez Stronczek27 Pokaż wiadomość
Brumku to dobrze ze sie wyjaśniło w koncu. Teraz bedzie juz tylko lepiej. Tylko od czego sie to zrobiło? Przeziębienie ? Moze pozostałość po tym katarze ostatnim ?
Z kataru raczej nie, za dawno to było.
Lekarka powiedziała, że po trzydniówce jest duże osłabienie odporności i dzieci często łapią tego typu świństwa.

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
noooo alleluja! tak myślałam, że dziwne, że sam z siebie nie śpi jak do tej pory było ok
na pewno teraz już szybko będzie lepiej!

a mój śpi od 18:30 już tak na noc...


Tymek o 18.30 to się rozkręca dopiero. To taka pora, kiedy dostaje dodatkowego powera i szaleje na całego

Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość
uwazaj z tą mąką, bo to jest z dodatkiem proszku do pieczenia. kup plain white flour.sprawdzaj tylko czy nie ma przeznacznia do bread (chleb), czy pasta (makaron).
Ale Wy tam cuda macie

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
1. ryczałam strasznie, wyglądałaby jak padną bo Tusk mi sie romazal. Skąd wiedzialas?

2. Bidulki moje
Dobrze ze sie wybrałam do doktora
Macie pewnie antybiotyk- ale i tak Tymek długo obyl sie bez antybiotyku

3. A odwiedzilismy już tego nowego superowego pediatre?
Ucałuj tego słodkiego wielkookiego od ciotkip

4. Muszę wam dodać ze chory facet to dopiero masakra
Ale nawet słodki jest w tej swojej chorobie
1. Jakoś tak zgadłam :d
Ale że i sam Tusk we własnej osobie przeżywa pierwsze kroki Jasia to sie nie spodziewałam

2. No mamy antybiotyk Na 7 dni, a potem po kilku kolejnych kontrola.

3. jesteśmy zapisani na 28 grudnia. A dzisiaj była ostatnia wizyta u starego. Ale nie poinformowałam jej o tym

4. Mówisz o starym facecie, czy o młodym, że słodki?
Teraz taka reklama jest, bardzo życiowa, że jakiś tak lek jest skuteczny w leczeniu grypy. Nawet męskiej


Cytat:
Napisane przez CarmelaSoprano Pokaż wiadomość
Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną

super tytuł!
Cytat:
Napisane przez bella7 Pokaż wiadomość
Stronczku tytuł ten co Carmela napisała, kto go wymyślił?





Robiliśmy dziś drugą turę pierniczków. jeszcze fajniejsze wyszły, bo bardziej pulchne. No i Aga, pokłony dla Ciebie. Ponieważ Tymuś od razu zaczął marudzić, jak zaczęłam działać w kuchni, zamiast brać go w nosidło, przystawiłam krzesełko do blatu. Jak Aga radziła I - UWAGA - wytrzymał na nim ok 40minut! Dopiero pod koniec lukrowania zaczął kwękać Utytłany po pachy, cały w mące, cieście, itp, ale szczęśliwy. I ja szczęśliwa, bo to było zupełnie nowe doznanie gotować wspólnie z nim Podjadał mi surowe ciasto Wyciągała brudne sztućce ze zlewu, ale najbardziej go bawiło rozmazywanie mąki rączkami po blacie (tak jak ja to robiłam podsypując pod ciasto) i zabawa foremkami. Polecam każdemu! Choć sprzątania sporo I pomyśleć, że bym sobie rękę dała uciąć, że on jest jeszcze za mały na takie zabawy

A, tylko Tymek w przeciwieństwie do Antosia chciał brać w niszczycielskie łapska wszystko, co się znalazło w ich zasięgu
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-18, 21:51   #4895
CrazyMachine
Zadomowienie
 
Avatar CrazyMachine
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 400
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

A tak wpadłam się przywitać i zerknąć na ostatnią stronę. Widzę, że biedy Tymek chory - oby szybko wracał do zdrowia i nawiedziła nas Nerola
CrazyMachine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-18, 22:05   #4896
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Brumku ale mi sie micha cieszy. Super, ze wyszlo Wam robienie pierniczkow! Tylko teraz uwazaj, zeby to stanie na krzeselku nie weszlo Tymkowi w krew. Na poczatku Antek stawal kolo krzeselka i bylo "y y y", zeby mu przesunac, a teraz nie czeka na nikogo, tylko sam bierze i przenosi lub przysuwa. Tym sposobem nic bez niego juz nie zrobimy.

No i ciesze sie, ze znasz juz przyczyne niespania Tymka. W szoku jestem, ze tak to jakos bezobjawowo, bez bolu chyba, skoro nie plakal. U mnie na szczescie nigdy z uszami nic nie bylo, wiec nie wiem, ale z opowiadan wiem, ze to bol. A tu taki dziwny objaw. A zaspokoisz moja ciekawosc: to ktos z naszego forum Ci podpowiedzial? Mam nadzieje, ze dzisiejsza noc bedzie juz o niebo lepsza


Aniu Ulanow, to w Hucie, tak?

Eve zdrowia dla Was dziewczyny! A co Marysi znowu, ze zastrzyki brala?

Telik szyfrem nadaje

Natko jak wyniki?
Wiesz ja sie dzis tez kiepsko czuje, ale u mnie to ewidentnie przeziebienie. Moze i Ciebie cos rozklada?
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-18, 22:14   #4897
bella7
Zakorzenienie
 
Avatar bella7
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 507
GG do bella7
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

z Brumka to zdolniacha

Aga ja tez jestem ciekawa, ale myślę,ze to z tych nie ujawniających sie
__________________
Lenka i Lilianka 26.04.2011r.
Miłosz 19.01.2014r.
bella7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-18, 22:21   #4898
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0


oczy mi się zamykają
idę spać
nie wiadomo ile mi będzie dane...
tak wcześnie poszedł spać
coś przeczuwam, że wstanie w środku nocy, wesoły, rześki i gotowy do zabawy
zobaczymy

a Wy się kurujcie wszyscy!
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-18, 22:28   #4899
DDewik
Raczkowanie
 
Avatar DDewik
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: zielone wzgórze
Wiadomości: 454
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez AgaGuernsey Pokaż wiadomość
Brumku ale mi sie micha cieszy. Super, ze wyszlo Wam robienie pierniczkow! Tylko teraz uwazaj, zeby to stanie na krzeselku nie weszlo Tymkowi w krew. Na poczatku Antek stawal kolo krzeselka i bylo "y y y", zeby mu przesunac, a teraz nie czeka na nikogo, tylko sam bierze i przenosi lub przysuwa. Tym sposobem nic bez niego juz nie zrobimy.

No i ciesze sie, ze znasz juz przyczyne niespania Tymka. W szoku jestem, ze tak to jakos bezobjawowo, bez bolu chyba, skoro nie plakal. U mnie na szczescie nigdy z uszami nic nie bylo, wiec nie wiem, ale z opowiadan wiem, ze to bol. A tu taki dziwny objaw. A zaspokoisz moja ciekawosc: to ktos z naszego forum Ci podpowiedzial? Mam nadzieje, ze dzisiejsza noc bedzie juz o niebo lepsza


Aniu Ulanow, to w Hucie, tak?

Eve zdrowia dla Was dziewczyny! A co Marysi znowu, ze zastrzyki brala?

Telik szyfrem nadaje

Natko jak wyniki?
Wiesz ja sie dzis tez kiepsko czuje, ale u mnie to ewidentnie przeziebienie. Moze i Ciebie cos rozklada?
Zdrówka Aga, oby Cie nie rozłożyło na Święta!(mnie tez cos od wczoraj gardło pobolewa)
Tak piszecie, że Wasze dzieci stoją na krzeselku-Borysek bardzo sie boi, dzisiaj go postawiłam(pokazywałam mu samochody, bo bardzo lubi je oglądać przez okno, a nie chcialo mi sie juz go trzymac, bo cięzki), to juz byl krzyk, taki ze strachu.

Musze sie pochwalić, ze Borysek dzisiaj pierwszy raz wszedł sam na kanapę.Nie widziłam tego bo byłam na zakupach w Auchanie, ale mąz az zadzwonił do mnie, aby mi powiedziec.

Nerolka-witaj, Ty mnie nie znasz a ja Ciebie tak(z postów, bo długo Was podczytywałam, jeszcze jak byłam w ciąży).
Super dzieciaczki masz!(młoda mamusia z Ciebie)
Ja tez z zachodnich terenów.

Eve-zdrowiej kochana!Dla Marysi bidulki calusy!

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Dziękuję za ciepłe słowa i kciuki
Pacjent już śpi A może raczej "jeszcze" śpi



Z kataru raczej nie, za dawno to było.
Lekarka powiedziała, że po trzydniówce jest duże osłabienie odporności i dzieci często łapią tego typu świństwa.



Tymek o 18.30 to się rozkręca dopiero. To taka pora, kiedy dostaje dodatkowego powera i szaleje na całego


Ale Wy tam cuda macie


1. Jakoś tak zgadłam :d
Ale że i sam Tusk we własnej osobie przeżywa pierwsze kroki Jasia to sie nie spodziewałam

2. No mamy antybiotyk Na 7 dni, a potem po kilku kolejnych kontrola.

3. jesteśmy zapisani na 28 grudnia. A dzisiaj była ostatnia wizyta u starego. Ale nie poinformowałam jej o tym

4. Mówisz o starym facecie, czy o młodym, że słodki?
Teraz taka reklama jest, bardzo życiowa, że jakiś tak lek jest skuteczny w leczeniu grypy. Nawet męskiej








Robiliśmy dziś drugą turę pierniczków. jeszcze fajniejsze wyszły, bo bardziej pulchne. No i Aga, pokłony dla Ciebie. Ponieważ Tymuś od razu zaczął marudzić, jak zaczęłam działać w kuchni, zamiast brać go w nosidło, przystawiłam krzesełko do blatu. Jak Aga radziła I - UWAGA - wytrzymał na nim ok 40minut! Dopiero pod koniec lukrowania zaczął kwękać Utytłany po pachy, cały w mące, cieście, itp, ale szczęśliwy. I ja szczęśliwa, bo to było zupełnie nowe doznanie gotować wspólnie z nim Podjadał mi surowe ciasto Wyciągała brudne sztućce ze zlewu, ale najbardziej go bawiło rozmazywanie mąki rączkami po blacie (tak jak ja to robiłam podsypując pod ciasto) i zabawa foremkami. Polecam każdemu! Choć sprzątania sporo I pomyśleć, że bym sobie rękę dała uciąć, że on jest jeszcze za mały na takie zabawy

A, tylko Tymek w przeciwieństwie do Antosia chciał brać w niszczycielskie łapska wszystko, co się znalazło w ich zasięgu
Brumeczku dla Tymka, oby szybko ta choroba przeszła.Wiesz, ja mam w rodzinie takie dziecko(juz nie dziecko) co wlasnie mialo operacje na uszy z takiej przewleklej choroby.Robiona była w Niemczech w latach 80-tych, bo w Polsce jeszcze nie robili takich jak on potrzebował.

A pieczenia z dzieckiem zazdroszczę, jak juz wyżej pisałam, Borys boi sie stawać na krzeselo(pewnie niedługo mu przejdzie)

Telik- alez sie usmialam z tego Tuska
Gratuluje pierwszych kroczków!

Edytowane przez DDewik
Czas edycji: 2012-12-18 o 22:30
DDewik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-18, 22:30   #4900
mme_audrey
Raczkowanie
 
Avatar mme_audrey
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 278
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Dobry wieczór!
Nie lubię śniegu! Niby Święta bez śniegu to nie to samo, ale... dziś pchałam wózek po nieodśnieżonych uliczkach i to żadna przyjemność
(i te korki )
Zawiało mnie chyba - ucho boli, migdał duży... ja nieeeee chcę być chora

i odpowiadamy
mme_audrey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-18, 22:30   #4901
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Brumek, muszę w takim razie swojego pomocnika do pieczenia zatrudnić
Na razie tylko sprząta - jak coś rozchlapie, biegnie po ręcznik i wyciera, a jak znajdzie choćby paproch, to zanosi do kuchni i wrzuca do kosza na śmieci

Cytat:
Napisane przez AgaGuernsey Pokaż wiadomość
Aniu Ulanow, to w Hucie, tak?
W zasadzie chyba jeszcze nie, blisko ronda Mogilskiego, ale w stronę Huty.
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-18, 22:46   #4902
mme_audrey
Raczkowanie
 
Avatar mme_audrey
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 278
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Ta reklama mnie denerwuje bardzo... Nie może się pojawiać raz podczas wizyty, a nie przy każdym przejściu na kolejną stronę?

Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość

Hania zamieniła się w cotosia. Od rana do wieczora pokazuje wszystko naokoło i pyta "a co to?a co to?" nie ma zmiłuj trzeba tłumaczyć, nawet po 20 razy.
Hela też ostatni uwielbia "co to"

Pasy - zapinam zawsze, czy to z przodu, czy z tyłu, w ciąży też zapinałam

Pierniczki
- składniki kupione, muszę tylko lukier skombinować, bo mi mąż kupił kolorowy cukier (posypkę) - źle mnie rozczytał

Natka_, powrotu do formy życzę!
Mnie też dziś głowa boli (chociaż to mało powiedziane...) - może to rzeczywiście z ciśnieniem coś nie tak jest

eveewe, dużo zdrowia!

brumek, najważniejsze, że wiesz już, dlaczego Tymek tak nie śpi. a to możliwe, że przez to gardło nie jadł ostatnio?

zdrowia dla małego chorowitka, niech mu szybko przejdzie!

myha82, ja pytałam o kakao, ale nie dostałam odpowiedzi

DDewik, gratulacje dla Boryska
mme_audrey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-18, 22:49   #4903
Stronczek27
Wtajemniczenie
 
Avatar Stronczek27
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lomza (PL), Slough (UK)
Wiadomości: 2 465
GG do Stronczek27
Tytuł z różkami to dzieło Brumcia

Bella od następnego watku zmienię Twoj wiek narazie ciesz sie młodoscia
Stronczek27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-18, 22:57   #4904
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez CrazyMachine Pokaż wiadomość
A tak wpadłam się przywitać i zerknąć na ostatnią stronę. Widzę, że biedy Tymek chory - oby szybko wracał do zdrowia i nawiedziła nas Nerola


Cytat:
Napisane przez AgaGuernsey Pokaż wiadomość
Brumku ale mi sie micha cieszy. Super, ze wyszlo Wam robienie pierniczkow! Tylko teraz uwazaj, zeby to stanie na krzeselku nie weszlo Tymkowi w krew. Na poczatku Antek stawal kolo krzeselka i bylo "y y y", zeby mu przesunac, a teraz nie czeka na nikogo, tylko sam bierze i przenosi lub przysuwa. Tym sposobem nic bez niego juz nie zrobimy.

No i ciesze sie, ze znasz juz przyczyne niespania Tymka. W szoku jestem, ze tak to jakos bezobjawowo, bez bolu chyba, skoro nie plakal. U mnie na szczescie nigdy z uszami nic nie bylo, wiec nie wiem, ale z opowiadan wiem, ze to bol. A tu taki dziwny objaw. A zaspokoisz moja ciekawosc: to ktos z naszego forum Ci podpowiedzial? Mam nadzieje, ze dzisiejsza noc bedzie juz o niebo lepsza
W krew to już mu weszło. Z tym że nie przenosi go sobie jeszcze sam. Po prostu włazi na nie, tak gdzie akurat jest, i stoi niczym statua wolności Aż mi się myśleć nie chce, co będzie, jak wpadnie na to, ze można je sobie gdzieś przynieść i sięgnąć, bo już teraz do wielu rzeczy sięga i nie waha się korzystać z tego faktu

Bezobjawowo, ale ból chyba jest i to właśnie stąd to niespanie i kapryśność(rozdrażnienie/przesadne reakcje - nie wiem jak to nazwać) w dzień
A ta dobra dusza, to nie z naszego forum To z krzaczorów. Wyszła na chwilę, podpowiedziała i znowu znika

Cytat:
Napisane przez DDewik Pokaż wiadomość
Tak piszecie, że Wasze dzieci stoją na krzeselku-Borysek bardzo sie boi, dzisiaj go postawiłam(pokazywałam mu samochody, bo bardzo lubi je oglądać przez okno, a nie chcialo mi sie juz go trzymac, bo cięzki), to juz byl krzyk, taki ze strachu.

Musze sie pochwalić, ze Borysek dzisiaj pierwszy raz wszedł sam na kanapę.Nie widziłam tego bo byłam na zakupach w Auchanie, ale mąz az zadzwonił do mnie, aby mi powiedziec.


Brumeczku dla Tymka, oby szybko ta choroba przeszła.Wiesz, ja mam w rodzinie takie dziecko(juz nie dziecko) co wlasnie mialo operacje na uszy z takiej przewleklej choroby.Robiona była w Niemczech w latach 80-tych, bo w Polsce jeszcze nie robili takich jak on potrzebował.
Tymek to mały szatan - wszędzie włazi i niczego się nie boi (niestety )

Brawa za wejście na kanapę Ja też wydzwaniam do męża, jak tylko Tymuś nauczy się czegoś nowego. Nie mogę się powstrzymać i dzwonię nawet jak ma spotkanie jakieś
Z wchodzenia (i schodzenia) na łóżko i kanapę to ja się akurat cieszę, bo nie muszę go tak pilnować - wiem, że sobie poradzi, jak będzie chciał coś, to sam sobie weźmie itp.

A widzisz, czyli jednak... Niby takie tylko zapalenie, a konsekwencją może być i niedosłuch, i inne paskudztwa No i to lubi nawracać
Ja w dzieciństwie w kółko na uszy chorowałam. Przy każdym przeziębieniu od razu bolały.

Cytat:
Napisane przez mme_audrey Pokaż wiadomość
Dobry wieczór!
Nie lubię śniegu! Niby Święta bez śniegu to nie to samo, ale... dziś pchałam wózek po nieodśnieżonych uliczkach i to żadna przyjemność
(i te korki )
Zawiało mnie chyba - ucho boli, migdał duży... ja nieeeee chcę być chora
O tak Normalnie spocona wracam mimo minusowej temperatury, jak się przelecę z wózkiem kilkaset metrów po takich nieodśnieżonych chodnikach

I Ty też chora. Nie daj się, dziewczyno!

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
Brumek, muszę w takim razie swojego pomocnika do pieczenia zatrudnić
Na razie tylko sprząta - jak coś rozchlapie, biegnie po ręcznik i wyciera, a jak znajdzie choćby paproch, to zanosi do kuchni i wrzuca do kosza na śmieci
Spróbujecie Kto, jak kto, ale Adaś na pewno podchwyci

Tymuś też czyścioch od kilku tygodni. Z dnia na dzień coraz większy. Wyciera, zbiera paprochy i z każdym musimy lecieć do śmieci W niedzilę w Ikei, jak siedzieliśmy w restauracji, podeszła pani sprzątać wytrzeć nasz stolik. I on od razu za swoją chusteczkę mokrą (miał na wierzchu, bo jadł i mu buzię wycierałam) i też wycierał


No dobra, lecę na chwilę do pracy

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Cytat:
Napisane przez mme_audrey Pokaż wiadomość
brumek, najważniejsze, że wiesz już, dlaczego Tymek tak nie śpi. a to możliwe, że przez to gardło nie jadł ostatnio?
Nie możliwe Tamto był jakiś chwilowy stan. Bo teraz, mimo tego zapalenia je, aż miło. Dawno nie miał takiego apetytu. Sam sie domaga, co mu się rzadko zdarzało.
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-18, 23:00   #4905
telik
Wtajemniczenie
 
Avatar telik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: oleśnica
Wiadomości: 2 882
GG do telik
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

kto tu sie nabija ze mnie
Już poprawilam
Ja chce komputer!!!! Ale to moja wina ze nie czytam przed wysłaniem posta

Bella ale Ty młoda Woooow

Brumciu ale fajne doświadczenie
Muszę zdobyć jakiś taborecik albo mamuta

Duży słodki w chorobie
A mały zdrów nie licząc katarku
A o tej reklamie dyskutowalismy dziś z tztem
I oboje zgodnie stwierdziliśmy ze my kobitki kokoszki nie możemy mieć czasu na chorowanie.
__________________
telik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-18, 23:11   #4906
Madziulka_17
Wtajemniczenie
 
Avatar Madziulka_17
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 262
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość
uwazaj z tą mąką, bo to jest z dodatkiem proszku do pieczenia. kup plain white flour.sprawdzaj tylko czy nie ma przeznacznia do bread (chleb), czy pasta (makaron).
Dzięki będę wiedziała na przyszłość

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Aż mi się myśleć nie chce, co będzie, jak wpadnie na to, ze można je sobie gdzieś przynieść i sięgnąć, bo już teraz do wielu rzeczy sięga i nie waha się korzystać z tego faktu
Szymon od kilku dni ma nowy patent. Jak coś chce sięgnąć co leży wyżej to przynosi sobie odkurzacz tzn. ciągnie za rurę, staje i sięga
__________________
Szymon

' Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym '

http://suwaczki.maluchy.pl/li-54402.png

http://kociewianka.w.interia.pl/mamy/dzieci2011.html
Madziulka_17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-18, 23:11   #4907
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Dziewczyny TA godzina a na pasku 25 osób szok
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-19, 07:03   #4908
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Pstryk
Dzień dobry


Natka, jak wyniki?
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-19, 07:37   #4909
mamad1
Zadomowienie
 
Avatar mamad1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez nerola Pokaż wiadomość
I uwaga-WRACAM


Cytat:
Napisane przez bella7 Pokaż wiadomość
Scio moje też uwielbiają szafę, dodatkowo uwielbiają wyrzucac tatusiowe ciuchy z jego szafki
i rosną mi damusie, które chętnie w sukienki się stroją... zobaczymy jak długo
To musi świetnie wyglądać

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Robiliśmy dziś drugą turę pierniczków. jeszcze fajniejsze wyszły, bo bardziej pulchne. No i Aga, pokłony dla Ciebie. Ponieważ Tymuś od razu zaczął marudzić, jak zaczęłam działać w kuchni, zamiast brać go w nosidło, przystawiłam krzesełko do blatu. Jak Aga radziła I - UWAGA - wytrzymał na nim ok 40minut! Dopiero pod koniec lukrowania zaczął kwękać Utytłany po pachy, cały w mące, cieście, itp, ale szczęśliwy. I ja szczęśliwa, bo to było zupełnie nowe doznanie gotować wspólnie z nim Podjadał mi surowe ciasto Wyciągała brudne sztućce ze zlewu, ale najbardziej go bawiło rozmazywanie mąki rączkami po blacie (tak jak ja to robiłam podsypując pod ciasto) i zabawa foremkami. Polecam każdemu! Choć sprzątania sporo I pomyśleć, że bym sobie rękę dała uciąć, że on jest jeszcze za mały na takie zabawy

A, tylko Tymek w przeciwieństwie do Antosia chciał brać w niszczycielskie łapska wszystko, co się znalazło w ich zasięgu

Szkoda, że ja nie mam swojej kuchni Albo żebym wiedziała, że teściowa choć na 3 godziny z domu wyjdzie (ale to chyba dopiero jak na działke jeździć będą)

Cytat:
Napisane przez mme_audrey Pokaż wiadomość
Nie lubię śniegu! Niby Święta bez śniegu to nie to samo, ale... dziś pchałam wózek po nieodśnieżonych uliczkach i to żadna przyjemność
(i te korki )
Zawiało mnie chyba - ucho boli, migdał duży... ja nieeeee chcę być chora
A w Krakowie śniegu nie ma I nie choruj! Nununu (Patryk by Ci palcem pogroził)
Dla mnie śnieg to żadne straszne zjawisko. 29 lat życia w górach Była taka przyśpiewka: "To nase Podhole piykne ino za to, ze 300 dni zimy, reśta samo lato" Sami rozumiecie

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość

Na razie tylko sprząta - jak coś rozchlapie, biegnie po ręcznik i wyciera, a jak znajdzie choćby paproch, to zanosi do kuchni i wrzuca do kosza na śmieci
Wygląda na to, że to standardowe zachowanie, bo u nas też tak jest. Poza tym Patryk jest zafascynowany maszynami do sprzątania w hipermarketach

Cytat:
Napisane przez mme_audrey Pokaż wiadomość
Ta reklama mnie denerwuje bardzo... Nie może się pojawiać raz podczas wizyty, a nie przy każdym przejściu na kolejną stronę?


Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
I oboje zgodnie stwierdziliśmy ze my kobitki kokoszki nie możemy mieć czasu na chorowanie.

Edytowane przez mamad1
Czas edycji: 2012-12-19 o 07:46
mamad1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-19, 08:22   #4910
pieleszka
Wtajemniczenie
 
Avatar pieleszka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Brumku no i najważniejsze, że wiadomo co jest Tymciowi! szkoda, że to akurat choroba i w dodatku antybiotyk musi być, ale teraz szybko Ci synek wyzdrowieje a za robienie pierniczków wspólnie z mamą to mu się należą

Ewe zdrówka!! dla Ciebie i dla Marysi z Marią w ciąży jak byłaś, to też Cie tak mdłości męczyły?? oby się już skończyły

Nerolka co do końca świata to majowie twierdzą, że będzie w grudniu, a grudniowie mówią, że koniec świata będzie w maju, więc... czekam na info czy uda Ci się nas dzisiaj odwiedzić!!

Natko
i jak wyniki??????

DDewik dla Boryska za nową umiejętność

Mamad kocham góry, ale właśnie ta zima przez niemalże cały rok skutecznie wybiła mi z głowy chęć przesiedlenia się w tamte rejony(swojego czasu ktoś mnie kusił propozycją wspólnego życia w Beskidzie... ). nie cierpię zimy!!!

Teliku
no z tym chorowaniem to raqcja. ja wiem, że sobie nie mogę pozwolić na choćby przeziębienie i - odpukać - jakoś nic większego mnie od 2 lat nie złapało

dzień dobry
u nas kolejna noc bez jedzenia i bez pobudki
__________________
Haneczka

Kobiety nigdy nie zrozumiesz. Nawet jeśli jesteś kobietą! (A.J.Cronin)
pieleszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-19, 08:40   #4911
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

witajcie dziewczyny

AgaG mogę zaspokoić Twoją ciekawość
to ja napisałam do Brumka u nas właśnie 1-sze zap. ucha u Hani tak się objawiało jak u Tymcia więc postanowiłam napisać licząc, że pomogę.
jak po wczorajszych jasełkach? występ udany? )
pozdrawiam i do zobaczenia na przedszkolnym korytarzu

ujawniłam się z "krzaczorów" to pozwolę sobie pozdrowić Was i Wasze dzieciaczki
czytam Was od jakiegoś czasu, ale się nie ujawniałam bo nie wiem czy:
chciałybyście tu jeszcze nową mamusię


miłego dnia i zdrówka dla wszystkich chorowitków!!!
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.

Edytowane przez Iwa_iw
Czas edycji: 2012-12-19 o 08:47
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-19, 08:48   #4912
mamad1
Zadomowienie
 
Avatar mamad1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez pieleszka Pokaż wiadomość
u nas kolejna noc bez jedzenia i bez pobudki

Cytat:
Napisane przez Iwa_iw Pokaż wiadomość
ujawniłam się z "krzaczorów" to pozwolę sobie pozdrowić Was i Wasze dzieciaczki
czytam Was od jakiegoś czasu, ale się nie ujawniałam bo nie wiem czy:
1. chciałybyście tu jeszcze nową mamusię
2. może przez kogoś nie będę tu mile widziana....
Witaj!
1. Chcemy!!!
2. Oj, chyba kombinujesz, jak się wymigać od pisania
mamad1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-19, 08:57   #4913
myha82
Wtajemniczenie
 
Avatar myha82
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 839
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

BRUMKU biedny Tymus. Przynajmniej wiesz co mu dolega. Juz czytam, ze jest poprawa po ntybiotyku bo Tymuś spi (a przynajmniej spał). Swoja droga to nie wpadłabym nigdy na to, ze to może byc od ucha
TELIKU dzieki za odpowiedź w sprawie kaka
PIELESZKU zazdroszcze takiej nocki. U nas ostanio ok 23 jest pobudka i tylko butla soku jest ja w stanie uśpic...
EVE zdrówka

Mnie nadal pobolewa brzuch a racze okolice krocza
__________________
Aniołek 8tc [*] 21.05.2007

Martynka


Natalka
myha82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-19, 09:13   #4914
pieleszka
Wtajemniczenie
 
Avatar pieleszka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

IWa witaj! pisz!!! widzę, że córeczka ma na imię Hania - ślicznie
Myha kiedy masz wizytę u lekarza?? powinnaś mu chyba powiedzieć o tym bólu ja nie pamiętam czy miałam coś takiego... a to nie mogą być rozszerzające się wiązadła
a tymi nockami to mnie córa rozpieszcza teraz... a ja nie mogę się nacieszyć spaniem... już myślałam, że takie noce nie nadejdą
__________________
Haneczka

Kobiety nigdy nie zrozumiesz. Nawet jeśli jesteś kobietą! (A.J.Cronin)
pieleszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-19, 09:22   #4915
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Witam Was zasmarkana

aaa Ania, to juz kojarze, gdzie to jest.

Ddewik dzieki za zyczenie zdrowia! Oby i Ciebie nie rozlozylo.
Brawa dla Boryska za wejscie na kanape. To teraz juz bedzie non stop to robil!

Cytat:
Napisane przez Iwa_iw Pokaż wiadomość
witajcie dziewczyny

AgaG mogę zaspokoić Twoją ciekawość
to ja napisałam do Brumka u nas właśnie 1-sze zap. ucha u Hani tak się objawiało jak u Tymcia więc postanowiłam napisać licząc, że pomogę.
jak po wczorajszych jasełkach? występ udany? )
pozdrawiam i do zobaczenia na przedszkolnym korytarzu

ujawniłam się z "krzaczorów" to pozwolę sobie pozdrowić Was i Wasze dzieciaczki
czytam Was od jakiegoś czasu, ale się nie ujawniałam bo nie wiem czy:
chciałybyście tu jeszcze nową mamusię


miłego dnia i zdrówka dla wszystkich chorowitków!!!


Czuje sie zaspokojona
Jasne, ze pisz z nami! Zreszta z tego, co kojarze bylas tu na poczatku istnienia tego naszego watku.
Dziekuje, Jaselka udane. Zuzka sie spisala, a i Antos byl bardzo grzeczny, pozwolil mamusi na nakrecenie fimiku.
Jak Ala? Angina zazegnana?



Cytat:
Napisane przez myha82 Pokaż wiadomość
Mnie nadal pobolewa brzuch a racze okolice krocza
Do lekarza marsz



Nic to, ide sie kurowac.
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-19, 09:29   #4916
myha82
Wtajemniczenie
 
Avatar myha82
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 839
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

PIELESZKO wizyte mam po nowym roku. jak bede nadal czuła ten ból to chyba wczesniej sie wybiore prywatnie do lekarki (bo chodze do niej na NFZ). Najlepsze jest to, ze w domu jak zalegne na łozu to mnie nie boli. Moze to jakis ucisk od siedzenia

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Własnie dzwoniła do mnie moja Córa Słyszłąam w telefonie mama

IW witaj Napisz coś o sobie i córci
__________________
Aniołek 8tc [*] 21.05.2007

Martynka


Natalka
myha82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-19, 09:51   #4917
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez myha82 Pokaż wiadomość
PIELESZKO wizyte mam po nowym roku. jak bede nadal czuła ten ból to chyba wczesniej sie wybiore prywatnie do lekarki (bo chodze do niej na NFZ). Najlepsze jest to, ze w domu jak zalegne na łozu to mnie nie boli. Moze to jakis ucisk od siedzenia

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Własnie dzwoniła do mnie moja Córa Słyszłąam w telefonie mama

IW witaj Napisz coś o sobie i córci
mnie tak bolalo w ciazy i jak poszlam do gina to sie okazalo ze mam juz rozwarcie i mam uwazac (przeciazylam sie biegnac z wielkim brzuche do artra ktory zblizal sie do hustawek wbrew zakazowi). od tego czasu wlasnie rozwieralam sie powoli... lepiej to sprawdz
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-19, 10:00   #4918
myha82
Wtajemniczenie
 
Avatar myha82
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 839
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

MONIA to mnie teraz przeraziłas...co prawda dzisiaj duzo mniej mnie boli. w zasadzie w ogóle....

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Zadzwonie dzisiaj do mojej gin. jak cos to jutro przyjmuje po południu
__________________
Aniołek 8tc [*] 21.05.2007

Martynka


Natalka
myha82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-19, 10:05   #4919
Natka_
Zakorzenienie
 
Avatar Natka_
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 159
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Dzień dobry

Dziewczyny dziękuję Wam i przepraszam, że piszę dopiero teraz, ale wczoraj mieliśmy problemy z netem. Otóż wyniki mam IDEALNE, wszystkie! Wszystko mieści się w normach,wszystkie bakterie które podejrzewał lekarz z wynikiem ujemnym.
Chociaż na tym szczegółowym usg brzucha ta druga lekarka też powiedziała, że obraz jelita nieprawidłowy Ale dodała, że być może taka moja uroda, albo "pozostałość" po ciąży. Powiedziała, że tak się czasami dzieje. Dzisiaj na 18 40 idę do tego mojego lekarza z wszystkimi wynikami, znowu będę miała usg i zobaczymy co powie
Kolina, mi ostatnio pisała, że tez takie coś miała i lekarz powiedział, że to żadna nieprawidłowość, więc może i u mnie tak jest.

Czuję się już trochę spokojniejsza, chociaż boję się tej dzisiejszej wizyty (chyba tak dla zasady).


Cytat:
Napisane przez Stronczek27 Pokaż wiadomość
Natko co do blokady drzwi maz mi mówił ze u nas w Audi jak otwierasz tylne drzwi jest tam mechanizm ktory sie przekreca (jest albo na kluczyk albo taki wichajsterek). To jest tak z boku drzwi z tej strony od slupka (tam gdzie zawiasy) Mam nadzieje ze nie namieszalam.
Dziękuję, dzisiaj zobaczę jak to u mnie wygląda

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość

Natko
1( piękne fotki, ty jestes przeurocza a Domi słodki ( body z h&m?)
2) nie daj sie chorobie, proszę
3Abmitny plan kulinarny, udało sie ?
ech zagapilam sie i przegapiłam

-Tak, body z h&m
-Wszystko udało nam się zrobić Chociaż do pierników wczoraj dobrali się tż ze szwagrem i prawie nic nie zostało Dzisiaj kolejna tura

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Tymek o 18.30 to się rozkręca dopiero. To taka pora, kiedy dostaje dodatkowego powera i szaleje na całego


Robiliśmy dziś drugą turę pierniczków. jeszcze fajniejsze wyszły, bo bardziej pulchne. No i Aga, pokłony dla Ciebie. Ponieważ Tymuś od razu zaczął marudzić, jak zaczęłam działać w kuchni, zamiast brać go w nosidło, przystawiłam krzesełko do blatu. Jak Aga radziła I - UWAGA - wytrzymał na nim ok 40minut! Dopiero pod koniec lukrowania zaczął kwękać Utytłany po pachy, cały w mące, cieście, itp, ale szczęśliwy. I ja szczęśliwa, bo to było zupełnie nowe doznanie gotować wspólnie z nim Podjadał mi surowe ciasto Wyciągała brudne sztućce ze zlewu, ale najbardziej go bawiło rozmazywanie mąki rączkami po blacie (tak jak ja to robiłam podsypując pod ciasto) i zabawa foremkami. Polecam każdemu! Choć sprzątania sporo I pomyśleć, że bym sobie rękę dała uciąć, że on jest jeszcze za mały na takie zabawy

A, tylko Tymek w przeciwieństwie do Antosia chciał brać w niszczycielskie łapska wszystko, co się znalazło w ich zasięgu
-Oooo tak u nas to samo, to jego godzina
-
My tak od dłuższego czasu kucharzymy, bo z Domkiem inaczej się nie a nic zrobić. Podobnie jak u Was, wszystko ściąga, wyrzuca, rozrzuca... Ale przynajmniej obiad co dzień ugotowany
I podobnie jak u AgiG, Domek teraz też nie czeka aż mu ktoś krzesło przysunie, tylko sam sobie bierze

Cytat:
Napisane przez AgaGuernsey Pokaż wiadomość
Natko jak wyniki?
Wiesz ja sie dzis tez kiepsko czuje, ale u mnie to ewidentnie przeziebienie. Moze i Ciebie cos rozklada?
U mnie chyba jednak coś z ciśnieniem, bo po kawie przeszło. Dzisiaj juz jest ok

Cytat:
Napisane przez mme_audrey Pokaż wiadomość
Natka_, powrotu do formy życzę!
Mnie też dziś głowa boli (chociaż to mało powiedziane...) - może to rzeczywiście z ciśnieniem coś nie tak jest

Napij się kawki, może i Tobie pomoże

Witaj nowa mamusiu
Natka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-19, 10:07   #4920
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Dzień dobry

7 pobudek, od 6 już zero spania, każde siedzenie z Tymciem to ok. godzina - czuję się więc lekko oszołomiona, bo nie śpię już od 2 tygodni, ale na szczęście na humor mi to źle nie wpływa Już tak święta mocno czuć, że cały czas zęby suszę

Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość
Szkoda, że ja nie mam swojej kuchni Albo żebym wiedziała, że teściowa choć na 3 godziny z domu wyjdzie (ale to chyba dopiero jak na działke jeździć będą)
A kuchnia to wyłączne królestwo teściowej? Ty nic sobie nie może w spokoju popichcić, bez jej asysty, na Wasze potrzeby?

Cytat:
Napisane przez pieleszka Pokaż wiadomość
1. Brumku no i najważniejsze, że wiadomo co jest Tymciowi! szkoda, że to akurat choroba i w dodatku antybiotyk musi być, ale teraz szybko Ci synek wyzdrowieje a za robienie pierniczków wspólnie z mamą to mu się należą

2. u nas kolejna noc bez jedzenia i bez pobudki
1. Dzięki Słonko
2. No to się Hania może na stałe przestawiła! Super Wreszcie odeśpisz te wszystkie dłuuuugie miesiące.

Cytat:
Napisane przez Iwa_iw Pokaż wiadomość
witajcie dziewczyny

AgaG mogę zaspokoić Twoją ciekawość
to ja napisałam do Brumka u nas właśnie 1-sze zap. ucha u Hani tak się objawiało jak u Tymcia więc postanowiłam napisać licząc, że pomogę.

ujawniłam się z "krzaczorów" to pozwolę sobie pozdrowić Was i Wasze dzieciaczki
czytam Was od jakiegoś czasu, ale się nie ujawniałam bo nie wiem czy:
chciałybyście tu jeszcze nową mamusię
Iwa, mój dobry duchu Cieszę się, ze się odezwałaś. Bardzo!

Dziewczyny, polecam koleżankę, bo dobrze diagnozuje dzieci przez internet

Cytat:
Napisane przez myha82 Pokaż wiadomość
BRUMKU biedny Tymus. Przynajmniej wiesz co mu dolega. Juz czytam, ze jest poprawa po ntybiotyku bo Tymuś spi (a przynajmniej spał). Swoja droga to nie wpadłabym nigdy na to, ze to może byc od ucha

Mnie nadal pobolewa brzuch a racze okolice krocza
Może to sprawdź

A Tymuś spał aż do 22.20 Potem już coraz gorzej
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.