Polecamy:

teczowa dlolinka 21 · 2012-12-12, 21:44

Jestem głupia i nie umiem się zatrzymać i opamiętać.
Ostatnio od kilku-kilkunastu dni obżeram się jak świniak i TYJĘ!!! i to nie tylko moje zdanie!!!!
Co się dzieję???
Jem na potęgę, nie raczej żre....

Naka_Mika · 2012-12-13, 12:30

co jest ze mną nie tak..?
chcę byc miła, próbuje się otworzyc...a ludzie traktują mnie jak psa...powiem coś i wielką łachę robią dając mi dojść do słowa...
mam ostatnio strasznego pecha do ludzi...

a to k**wa boli

anjjjia · 2012-12-13, 14:10

Cytat:

Napisane przez Naka_Mika

co jest ze mną nie tak..?
chcę byc miła, próbuje się otworzyc...a ludzie traktują mnie jak psa...powiem coś i wielką łachę robią dając mi dojść do słowa...
mam ostatnio strasznego pecha do ludzi...

a to k**wa boli

oj boli

nie mam to jak dostawać po dup*e na każdym kroku

teczowa dlolinka 21 · 2012-12-15, 18:27

Coś się dzieje...ale co się dzieje....świruje...nie umiem jeść normalnie czy co? zawsze umiałam zawsze było dobrze, a teraz co ?? czemu się tak straszliwie obrzeram, czemu mam taki apetyt, wieczny głód i bez przerwy jem, nie jem, żrem, bez przerwy mnóstwo jedzenia i to często nieodpowiedniego o nieodpowiedniej porze!!!
Tyję!!! Chcę to zatrzymać, unormować....wtf?

Immoral · 2012-12-15, 21:04

Cytat:

Napisane przez teczowa dlolinka 21

Coś się dzieje...ale co się dzieje....świruje...nie umiem jeść normalnie czy co? zawsze umiałam zawsze było dobrze, a teraz co ?? czemu się tak straszliwie obrzeram, czemu mam taki apetyt, wieczny głód i bez przerwy jem, nie jem, żrem, bez przerwy mnóstwo jedzenia i to często nieodpowiedniego o nieodpowiedniej porze!!!
Tyję!!! Chcę to zatrzymać, unormować....wtf?

no ja tez wlasnie

czujemy swieta? pare miesiecy 'ideanych' diet U czy R, organzm czuje swiateczna sielanke juz

nie ma co sie przejmowac, pozostaje snuc plany na nowy rok odnosnie diety

P.S.: Tak sobie mysle... moze to nauczka na nastepny rok, zeby sobie tyle nie odmawiac, bo na swieta wroci jak boomerang? taka teoria tylko

Delli · 2012-12-17, 14:22

Ja pier**le!!!!!!!!!!!

**201607040946** · 2012-12-17, 15:35

Jestem wkurzona, zla, wkurzona wkurzona! Popieprzona egoistka, wymagam od Kogos ,zeby nalezal tylko do mnie.

noquiero · 2012-12-17, 21:24

brzuch jak balon, a waga grubo poniżej jakichkolwiek norm. tra-ge-dia -.-

suzana1618 · 2012-12-17, 22:18

Gruba świnio, spójrz w lustro dziesięć razy zanim sięgniesz po żarcie!

teczowa dlolinka 21 · 2012-12-18, 10:52

jem, jem i jem....kiedy się to skończy?

Też Cię Kocham <3 BARDZO!! Zgódź się, nie będę Cię więcej prosić, ile można, ale sam powiedz że chcesz, będzie fajnie, z resztą wiesz... na pewno nie zostaniesz tu sam w taki dzień, na pewno nie!!!

Czemu nie mogę odpocząć, wyluzować, poczuć tych Świąt, no ja nie wiem pierniki upiec czy coś;p tylko mam zapiedol na taj uczelni .... a i tak nie idzie jak bym chciała...;(

paddy_1 · 2012-12-18, 10:58

Nie mam już siły. Nie mam siły walczyć o naszą przyjaźń. Pora spojrzeć prawdzie w oczy - jak powiedziałeś "nasza przyjaźń skończyła się gdy pierwszy raz poszliśmy do łóżka".
Złoszczę się na ciebie i wściekam a i tak wiem jak skończy się nasze spotkanie. Wiesz przecież że Cię kocham. Nie wiem dlaczego to sobie robię.
Co za masochizm.

Mamy swój własny "One day"
Emma Morley: I love you Dex, I really do. I just don't like you anymore.

Delli · 2012-12-18, 21:17

Dziwmy niepokój.
Dziwny.
Nawet dotyk mnie drażni.
Co się dzieje?!!

emilia0508 · 2012-12-18, 21:45

Jestem wściekła!!!!

suzana1618 · 2012-12-18, 22:27

Umiesz tylko wpier***ać!

mam dosyć.

Lilllu · 2012-12-18, 22:49

Chce mi się płakać. Potrafiłam schudnąć, wydawało mi się, że przynajmniej nad tym mam kontrolę w swoim życiu. Wszystko się sypie.

Delli · 2012-12-19, 10:12

tyje
puchne
za dużo mnie

zle sie ze soba czuje

ten brzuch...

colac · 2012-12-19, 15:27

Cytat:

Napisane przez Delli

tyje
puchne
za dużo mnie

zle sie ze soba czuje

ten brzuch...

a co z tym brzuchem?

Delli · 2012-12-19, 15:31

Cytat:

Napisane przez colac

a co z tym brzuchem?

puchnie, kulka się robi.
Nagle. Jak kobieta w ciąży.
I nie, nie przesadzam.

colac · 2012-12-19, 16:09

Cytat:

Napisane przez Delli

puchnie, kulka się robi.
Nagle. Jak kobieta w ciąży.
I nie, nie przesadzam.

ale masz tak non stop, czy po posilkach?

anjjjia · 2012-12-19, 18:24

uzależniłam się.

od alkoholu.
a co najgorsze. od Ciebie też

airwaves · 2012-12-19, 18:32

Cytat:

Napisane przez anjjjia

uzależniłam się.

od alkoholu.
a co najgorsze. od Ciebie też

ja też....i sama aż się o siebie martwię.

anjjjia · 2012-12-19, 18:58

Cytat:

Napisane przez airwaves

ja też....i sama aż się o siebie martwię.

czy dla Ciebie moment w którym zdałaś sobie z tego sprawę też był taki... hmmm...
przykry?

chciałabym z tym skończyć ale jedno pociąga za sobą drugie...
kiedy Go nie ma- piję. a on jest tylko kilka razy w roku...
przyjeżdża jutro. i tak będę pić- z nim.

super.

przytulam

noquiero · 2012-12-19, 19:53

niedobrze. ultimatum. albo przytyję, albo szpital.

airwaves · 2012-12-19, 20:52

Cytat:

Napisane przez anjjjia

czy dla Ciebie moment w którym zdałaś sobie z tego sprawę też był taki... hmmm...
przykry?

chciałabym z tym skończyć ale jedno pociąga za sobą drugie...
kiedy Go nie ma- piję. a on jest tylko kilka razy w roku...
przyjeżdża jutro. i tak będę pić- z nim.

super.

przytulam

przykry,bardzo przykry.
do tego czuję cholerną bezsilność...czuję się ciągle od czegoś/kogoś uzależniona.
anoreksja,napady, alkohol i papierosy,
przez pewien moment czułam się wolna od nałogów, było tak cudownie,
paliłam te swoje papierosy,raz na jakiś czas piłam alkohol jak pojawiła się jakaś tam okazja, jadłam kiedy byłam głodna,ale...no właśnie,ale wtedy był On.
Brnęłam w tą znajomość mimo tego,że czułam,że to złe, że będę cierpieć, On nie chciał niczego obiecywać, przepraszałał, że nie może mi niczego pewnego zagwarantować jednoczeście okazywał tyle czułości, było tak inaczej.
w końcu odsunęłam się na bok "bo tak będzie lepiej".
I to lepiej wygląda tak,że jem coś raz na 2 dni, nie mam siły wstać z łózka, paczka papierosów nie starcza mi na dzień, codziennie pije, nawet sama... łapię się na tym,że liczę na to,że on też zacznie się o mnie martwić...

polny mak · 2012-12-19, 21:14

Cześć Dziewczyny,

nie wiem czy któraś z Was jeszcze mnie pamięta- zmagam się z komulsywnym objadaniem się i właśnie mam nawrót choroby... od jakiś dwu dni jestem w cholernym ciągu,którego nie potrafię przerwać- cały czas myślę nad przyczyną tego stanu rzeczy... nie potrafię zlokalizować "zapalnika"... jestem w świetnym związku- Tż wie o chorobie i zastanawiam się czy "wciągać" go w moje aktualne bagienko... nie wiem czy jest to właściwa osoba, która mogłabym teraz prosić o pomoc- nie chcę by traktował mnie jako "chorą" a z drugiej strony może jego wsparcie byłoby mi teraz pomocne.... sama nie wiem co robić... nie potrafię wziąć się w garść- święta to bardzo dla mnie trudny okres ( Tata nie żyje, mam rozbitą rodzinę) nie wiem co robić..
błędne koło z którego ja nie mogę wyjść.. a w głowie ciągle "jeść, jeść, jeść"

fitinyourarms · 2012-12-20, 01:03

.

SweetCherry87 · 2012-12-20, 21:15

Tak bardzo cieszę się z nowej pracy, mam zajęcie, mogę się czymś zająć, nie muszę przebywać w tym toksycznym domu

Tak bardzo się cieszę, że mam Ciebie!

Nie mogę tego stracić, zależy mi jak nigdy !

yoka · 2012-12-20, 22:19

Tyle chwil, dni uciekło.
Biernie przyglądałam się jak życie płynie gdzieś obok.
Wiem, że tego nie odzyskam.

Żałuję? Tak i nie.

Żyję. Nadal żyję. I chcę tego.
Chcę łapać każdy moment.

Wiem, że dam radę.

Jest dobrze.

airwaves · 2012-12-20, 22:36

Nie umiem tego powstrzymać,
czuję pustkę,
cholerną pustkę w głowie, w brzuchu,w sercu....
tą pustkę czasami odganiają myśli o Tobie.
myśli, którę topię w alkoholu.
Godzinę temu Cię kochałam teraz znowu czuję "nic".
Może jutro znowu coś poczuję.....

emilia0508 · 2012-12-21, 09:31

Czuje ze to będzie koniec ...

2012-12-12, 21:44	#3001
teczowa dlolinka 21 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 6 855	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II Jestem głupia i nie umiem się zatrzymać i opamiętać. Ostatnio od kilku-kilkunastu dni obżeram się jak świniak i TYJĘ!!! i to nie tylko moje zdanie!!!! Co się dzieję??? Jem na potęgę, nie raczej żre.... __________________ 04.03.2011 25.06.2014 , 21.12.2014 15.08.2015 13.03.2016 II kreseczki https://mkuchara.blogspot.com/

2012-12-13, 12:30	#3002
Naka_Mika Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 814	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II co jest ze mną nie tak..? chcę byc miła, próbuje się otworzyc...a ludzie traktują mnie jak psa...powiem coś i wielką łachę robią dając mi dojść do słowa... mam ostatnio strasznego pecha do ludzi... a to k**wa boli __________________ "Przyjdź, śmierci, lecz tak skrycie, żebym nie czuł twego nadejścia, ponieważ przyjemność umierania mogłaby mnie przywrócić jeszcze do życia." -Salvador Dali "Spieszmy się sądzić ludzi tak szybko odchodzą Srebrem słów ich darzmy lub zamilczmy złotem" -Martin Lechowicz

2012-12-15, 18:27	#3004
teczowa dlolinka 21 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 6 855	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II Coś się dzieje...ale co się dzieje....świruje...nie umiem jeść normalnie czy co? zawsze umiałam zawsze było dobrze, a teraz co ?? czemu się tak straszliwie obrzeram, czemu mam taki apetyt, wieczny głód i bez przerwy jem, nie jem, żrem, bez przerwy mnóstwo jedzenia i to często nieodpowiedniego o nieodpowiedniej porze!!! Tyję!!! Chcę to zatrzymać, unormować....wtf? __________________ 04.03.2011 25.06.2014 , 21.12.2014 15.08.2015 13.03.2016 II kreseczki https://mkuchara.blogspot.com/

2012-12-17, 14:22	#3006
Delli Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Anglia Wiadomości: 4 401	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II Ja pier**le!!!!!!!!!!! __________________ "Gdy sensu już nie ma, to sens się zaczyna"

2012-12-17, 15:35	#3007
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 469	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II Jestem wkurzona, zla, wkurzona wkurzona! Popieprzona egoistka, wymagam od Kogos ,zeby nalezal tylko do mnie.

2012-12-17, 21:24	#3008
noquiero Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 76	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II brzuch jak balon, a waga grubo poniżej jakichkolwiek norm. tra-ge-dia -.-

2012-12-17, 22:18	#3009
suzana1618 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 604	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II Gruba świnio, spójrz w lustro dziesięć razy zanim sięgniesz po żarcie!

2012-12-18, 10:52	#3010
teczowa dlolinka 21 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 6 855	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II jem, jem i jem....kiedy się to skończy? Też Cię Kocham <3 BARDZO!! Zgódź się, nie będę Cię więcej prosić, ile można, ale sam powiedz że chcesz, będzie fajnie, z resztą wiesz... na pewno nie zostaniesz tu sam w taki dzień, na pewno nie!!! Czemu nie mogę odpocząć, wyluzować, poczuć tych Świąt, no ja nie wiem pierniki upiec czy coś;p tylko mam zapiedol na taj uczelni .... a i tak nie idzie jak bym chciała...;( __________________ 04.03.2011 25.06.2014 , 21.12.2014 15.08.2015 13.03.2016 II kreseczki https://mkuchara.blogspot.com/

2012-12-18, 10:58	#3011
paddy_1 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-11 Wiadomości: 1 221	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II Nie mam już siły. Nie mam siły walczyć o naszą przyjaźń. Pora spojrzeć prawdzie w oczy - jak powiedziałeś "nasza przyjaźń skończyła się gdy pierwszy raz poszliśmy do łóżka". Złoszczę się na ciebie i wściekam a i tak wiem jak skończy się nasze spotkanie. Wiesz przecież że Cię kocham. Nie wiem dlaczego to sobie robię. Co za masochizm. Mamy swój własny "One day" Emma Morley: I love you Dex, I really do. I just don't like you anymore. __________________ I'm better than I was yesterday but not as good as I'll be tomorrow Runmageddon Nocny Rekrut 9.04 Runmageddon Classic 9.04

2012-12-18, 21:17	#3012
Delli Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Anglia Wiadomości: 4 401	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II Dziwmy niepokój. Dziwny. Nawet dotyk mnie drażni. Co się dzieje?!! __________________ "Gdy sensu już nie ma, to sens się zaczyna"

2012-12-18, 21:45	#3013
emilia0508 królikoholiczka Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: S-k Wiadomości: 7 624	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II Jestem wściekła!!!! __________________ ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY NIE KUPUJ ADOTUJ Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are

2012-12-18, 22:27	#3014
suzana1618 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 604	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II Umiesz tylko wpier***ać! mam dosyć.

2012-12-18, 22:49	#3015
Lilllu Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 1 919	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II Chce mi się płakać. Potrafiłam schudnąć, wydawało mi się, że przynajmniej nad tym mam kontrolę w swoim życiu. Wszystko się sypie.

2012-12-19, 10:12	#3016
Delli Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Anglia Wiadomości: 4 401	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II tyje puchne za dużo mnie zle sie ze soba czuje ten brzuch... __________________ "Gdy sensu już nie ma, to sens się zaczyna"

2012-12-19, 18:24	#3020
anjjjia Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: małopolska Wiadomości: 866	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II uzależniłam się. od alkoholu. a co najgorsze. od Ciebie też __________________ 'Miłe panie pamiętajcie: FACET TO NIE PIES - NA KOŚCI NIE POLECI !* A więc wpierniczajcie steki, a nie jakieś tam kanapeczki. '* http://sentymentalno-maniakalny.blogspot.com/ próbuje.

2012-12-19, 19:53	#3023
noquiero Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 76	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II niedobrze. ultimatum. albo przytyję, albo szpital.

2012-12-19, 21:14	#3025
polny mak Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: stolica Wiadomości: 769	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II Cześć Dziewczyny, nie wiem czy któraś z Was jeszcze mnie pamięta- zmagam się z komulsywnym objadaniem się i właśnie mam nawrót choroby... od jakiś dwu dni jestem w cholernym ciągu,którego nie potrafię przerwać- cały czas myślę nad przyczyną tego stanu rzeczy... nie potrafię zlokalizować "zapalnika"... jestem w świetnym związku- Tż wie o chorobie i zastanawiam się czy "wciągać" go w moje aktualne bagienko... nie wiem czy jest to właściwa osoba, która mogłabym teraz prosić o pomoc- nie chcę by traktował mnie jako "chorą" a z drugiej strony może jego wsparcie byłoby mi teraz pomocne.... sama nie wiem co robić... nie potrafię wziąć się w garść- święta to bardzo dla mnie trudny okres ( Tata nie żyje, mam rozbitą rodzinę) nie wiem co robić.. błędne koło z którego ja nie mogę wyjść.. a w głowie ciągle "jeść, jeść, jeść" __________________ ćwiczę zdrowo się odżywiam dbam o siebie i swoich bliskich ZJEDZ TĘ ŻABĘ !

2012-12-20, 01:03	#3026
fitinyourarms Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 20	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II . Edytowane przez fitinyourarms Czas edycji: 2013-01-19 o 21:37

2012-12-20, 21:15	#3027
SweetCherry87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Olkusz/Krk Wiadomości: 21 255	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II Tak bardzo cieszę się z nowej pracy, mam zajęcie, mogę się czymś zająć, nie muszę przebywać w tym toksycznym domu Tak bardzo się cieszę, że mam Ciebie! Nie mogę tego stracić, zależy mi jak nigdy !

2012-12-20, 22:19	#3028
yoka Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Nibylandia Wiadomości: 1 565	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II Tyle chwil, dni uciekło. Biernie przyglądałam się jak życie płynie gdzieś obok. Wiem, że tego nie odzyskam. Żałuję? Tak i nie. Żyję. Nadal żyję. I chcę tego. Chcę łapać każdy moment. Wiem, że dam radę. Jest dobrze. __________________ *Back to black.* MY

2012-12-21, 09:31	#3030
emilia0508 królikoholiczka Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: S-k Wiadomości: 7 624	Dot.: Wyrzuć to z siebie! cz. II Czuje ze to będzie koniec ... __________________ ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY NIE KUPUJ ADOTUJ Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)