Próbować do skutku!!!!!!!

[kindzia1984]

Napisane przez *misia*

Kindziu przez 30 dni bezpłatnie mozesz korzystać z polskiej stronki www.28dni.pl

Napisane przez m@gd@len@

no niestety u mnie w tym mcu znowu porażka temp spadła do 37,1 wyć mi się chce

Madziu a z ilu ci spadła? 37,1 to wysoka temp

[Nikita_Wawa]

Napisane przez *misia*

Wiesz co chyba 33zł za 3 miesiące, ale nie pamiętam, napewnow płatnościach jest wszystko opisane. Ja zapłaciłam i nie załuję.

no to chyba nie drogo no i po Polsku

[kindzia1984]

Coś na rozładowanie napięcia http://video.google.pl/videoplay?doc...33136844420765 ja się prawie posikałam ze żmiechu

[alexmis]

jolineczka strata diecka to jest cos po czym ciezko sie pozbierac, ale kobieta jest nadpodziw silna istota i zawsze jakos se da rade i sie podniesie. dalej patrzy w przyszlosc z nadzieja.
My ktorych dzieci odeszly, mamy swojego prywatnego aniola ktory czowa nad nami. Z kazdego wydazenia mozna wycignac jakies leprze punkty, bo jak bedziemy patrzyc tylko na ta zla strone to polegniemy na calej linii..

lila12 tez da rade moze narazie jej sie nie wydaje ale za jakis czas inaczej o tym pomysli. Czas zalecza rany, na pewno ich nie wyleczy tylko zablizni ale bedzie lepiej. Najwazniejsze zeby o tym rozmawiac nie dusic tego w sobie, wtedy jest o wiele latwiej.


Tym dziewczynom ktore zobaczyly swoje upragnione II kreseczk gratulacie, dbajcie o siebie i swoje kruszynki.

A dla reszty szybkiego zobaczenia tych upragnonych II kreseczek.

[kindzia1984]

A tutaj możecie obejrzeć jak powstają bilbordowe twarze http://www.joemonster.org/download.p...getit&lid=2803


A to zaraźliwy śmiech http://www.joemonster.org/download.p...getit&lid=2855

[m@gd@len@]

Napisane przez kindzia1984

Madziu a z ilu ci spadła? 37,1 to wysoka temp

z 37,2

[Naja84]

Napisane przez kindzia1984

A to zaraźliwy śmiech http://www.joemonster.org/download.p...getit&lid=2855

dobre aż TŻ przypełzał zoabczyc z ciekaowści

[*misia*]

Madziu 37,1 to też wysoka temperaturka i proszę mi tu nie robić paniki
Nikitko ja też uważam, ze to nie jest dużo, a wszytsko jest jasno prosto i po polsku

[kindzia1984]

MAgdalenko to nic nie oznacza. Mało miałam do czynienia z wykresikami ale z tego co czytała w poradnikach NPR i porównywałam wykresy to wahania o 0,1 to nie oznaczają, że już okres przychodzi. Właśnie mam przed oczami jeden wykresik kobitki, która zaciążyła (z tej gazetki) i tutaj są skoki 0,1 także jeszcze nic straconego

[m@gd@len@]

Napisane przez *misia*

Madziu 37,1 to też wysoka temperaturka i proszę mi tu nie robić paniki
Nikitko ja też uważam, ze to nie jest dużo, a wszytsko jest jasno prosto i po polsku

Napisane przez kindzia1984

MAgdalenko to nic nie oznacza. Mało miałam do czynienia z wykresikami ale z tego co czytała w poradnikach NPR i porównywałam wykresy to wahania o 0,1 to nie oznaczają, że już okres przychodzi. Właśnie mam przed oczami jeden wykresik kobitki, która zaciążyła (z tej gazetki) i tutaj są skoki 0,1 także jeszcze nic straconego

dziękuję za pocieszenie kochane jesteście

mam ogromną ochotę zrobić test jutro 25 dc. ale przecież tyle razy się zawiodłam dlaczego teraz ma być inaczej

[kindzia1984]

Madziu nie rób testu, proszę Cię Poczekaj jeszcze kilka dni

mala majeczka też testuje 3.03. Jejka dziewuszki trzymam mocno za Was kciuki, za wszystkie


Ja zmykam już bo zaraz do dobku idę. Miłego wieczorku i spokojnej nocki Słoneczka

[Nikita_Wawa]

Napisane przez kindzia1984

mala majeczka też testuje 3.03. Jejka dziewuszki trzymam mocno za Was kciuki, za wszystkie


Ja zmykam już bo zaraz do dobku idę. Miłego wieczorku i spokojnej nocki Słoneczka

Kindzia fajnego masz awiatorka

[m@gd@len@]

Napisane przez kindzia1984

Madziu nie rób testu, proszę Cię Poczekaj jeszcze kilka dni

dlaczego

[celka2000]

Napisane przez m@gd@len@

z 37,2

Ale to zaden spadek Normalnie temeparatura moze sie wahac. Jak spadnie kilka kresek, to znaczy ze sie zbliza miesiaczka. A znasz swoja linie pokrycia? (w FF to sie nazywa coverline - jak tempka spadnie ponizej tej linii to miesiaczka gwarantowana).
Ale u Ciebie nie ma co mowic o spadku. Jakbys miala 36,6 to co innego...buzka

Napisane przez m@gd@len@

dlaczego

Ja tez jestem za wstrzymaniem sie. Przynajmniej do dnia spodziewanej miesiaczki. Wynik w 25dc moze byc negatywny mimo ciazy (u mnie w 24 dc byl negatywny, dopiero w 31dc byl pozytywny). NIe radze - po co sie stresowac, czy ciaza sie utrzyma do miesiaczki nawet jesli wyjdzie pozytywny. Albo ze jest negatywny jesli naprawde jeszcze nie bedzie wiadomo... Ale zrobisz jak uwazasz Ja jestem taka madra, ale sama nie wytrzymalam

Dziewuszki, mam pytanko. Moze ktoras cos miala takiego kiedys. Otoz od dwoch tygodni mam cos w rodzaju uczulenia (tylko nie wiem na co). W miejsach obcierania skory (np. pasek, biustonosz,lokcie jak sie opieram) wyskakuja mi bable (wygladaja identycznie jak ugryzienie komara). Mam ich kilka, szybko schodza (kilka godzin) i pojawiaja sie nowe gdzies indziej. Albo jest kilka dni przerwy i mysle ze juz mi przeszlo (ze cos zjadlam, albo proszek) a tu znow. Wiecie moze co to moze byc? Nie zapytalam dzis ginekologa bo uznalam ze to chyba nie do niego w tej sprawie i zreszta myslalam ze juz mi przeszlo, a tu znowu mam kilka babli..Czy to moze byc zwiazane z ciaza?

[Madziorka]

Napisane przez Nikita_Wawa

Wyniki badan TŻ:
Objętość 2ml norma powyżej 2,00
Upłynnienie 10 minut
pH 8 norma 7,20 do 8,00
Lepkość prawidłowa
Ilość plemników 0
Morfologia 0
Żywotność 0
Leukocydoza 0,2 mln/ml norma poniżej 1,00

Rozpoznanie AZOOSPERMIA
Jednak nie mamy plemniczków

Nikito, tak mi przykro bedziecie próbować inv?

Napisane przez bb-m

Madziorka bardzo się ciesze, ze jestes zadowolona z wizyty u dr S.

ta babeczka jest super, a tą co byłam u niej za pierwszym razem to powinni zwolnic bo im tylko pacjentów odstrasza gdyby nie to że pisłaś ze byłaś baardzo zadowolona z dr.S to bym więcej do novum nie poszła.

Napisane przez celka2000

Dziewuszki, mam pytanko. Moze ktoras cos miala takiego kiedys. Otoz od dwoch tygodni mam cos w rodzaju uczulenia (tylko nie wiem na co). W miejsach obcierania skory (np. pasek, biustonosz,lokcie jak sie opieram) wyskakuja mi bable (wygladaja identycznie jak ugryzienie komara). Mam ich kilka, szybko schodza (kilka godzin) i pojawiaja sie nowe gdzies indziej. Albo jest kilka dni przerwy i mysle ze juz mi przeszlo (ze cos zjadlam, albo proszek) a tu znow. Wiecie moze co to moze byc? Nie zapytalam dzis ginekologa bo uznalam ze to chyba nie do niego w tej sprawie i zreszta myslalam ze juz mi przeszlo, a tu znowu mam kilka babli..Czy to moze byc zwiazane z ciaza?

celko, to jest prawdopodobnie uczulenie od proszku do prania, mój szwagier miał taka samą wysypkę po bieliźnie która była prana w persilu

[schmetterling]

Witajcie,znowu musialam nadrabiac zalglosci z calego dnia. Mam znowu problemem z wizazem,nie chce mi cytowac wypowiedzi.

Na poczatku Agadka wszystkiego naj,naj i pieknej owocnej kapustki.

M@gd@len@,dziewczyny maja racje,wstzymaj sie z testem,ja kiedys tak zrobilam i czulam sie bardzo strasznie. Zreszta ty sama wiesz najlepiej jak reagujesz w takich sytauacjach

Nikita,bardzo mi przykro z powodu tych wynikow,nie chce pisac banalow wiec tylko bardzo mocno cie sciskam.

[Nikita_Wawa]

Napisane przez schmetterling

Witajcie,znowu musialam nadrabiac zalglosci z calego dnia. Mam znowu problemem z wizazem,nie chce mi cytowac wypowiedzi.

Na poczatku Agadka wszystkiego naj,naj i pieknej owocnej kapustki.

M@gd@len@,dziewczyny maja racje,wstzymaj sie z testem,ja kiedys tak zrobilam i czulam sie bardzo strasznie. Zreszta ty sama wiesz najlepiej jak reagujesz w takich sytauacjach

Nikita,bardzo mi przykro z powodu tych wynikow,nie chce pisac banalow wiec tylko bardzo mocno cie sciskam.

Schem dzieki ci

Napisane przez Madziorka

Nikito, tak mi przykro bedziecie próbować inv?




ta babeczka jest super, a tą co byłam u niej za pierwszym razem to powinni zwolnic bo im tylko pacjentów odstrasza gdyby nie to że pisłaś ze byłaś baardzo zadowolona z dr.S to bym więcej do novum nie poszła.



celko, to jest prawdopodobnie uczulenie od proszku do prania, mój szwagier miał taka samą wysypkę po bieliźnie która była prana w persilu

Madziorka nie invitro nie chcemy
zreszta rozpoznanie azoospermi jeszcze nie oznacza kropki nad i lekarz powie co trzeba zrobic zeby zdiagnozowac czemu jest azoospermia moze nasieniowody sa nie drozne moze sa jakies zylaki czy cos dopiero potem cos bedzie sie robic wiec narazie to nie koniec walki

[_Monia_]

Czesc dziewczyny!

Podgladam was od jakiegos czasu i bardzo wam kibicuje

Co prawda nie staram sie o dzidzie chociaz czasami badzo bym chciala bobaska, ale jeszcze nie ten czas

Przezywam te wasze starania i smutno mi kiedy sie rozczarowujecie, ale wierze, ze jakas sprawiedliwosc na tym swiecie musi byc i ze wam sie uda Jednym szybciej innym pozniej ale uda sie MUSI sie udac znam przypadek ciazy po kilku poronieniach, i potem dlugim okresie kiedy ciazy nie bylo, az po wielu latach sie udalo.
I trzymam mocno zebyscie wy nie czekaly dlugo ja kiedys tam tez zaczne sie starac, jeszcze sporo czasu pewnie i wtedy wy juz bedziecie mamusiami i mam nadzieje, ze bedziecie radzily innym kobietkom

Pozdrawiam i badzcie dobrej mysli

i jeszcze jedno nie szalejcie z testami przed spodziewana miesiaczka, bo one czesto sie myla, nie zawsze po 6 dniach mozna wykryc ciaze.

jeszcze raz powodzenia!!

[Nikita_Wawa]

[

Napisane przez _Monia_

Czesc dziewczyny!

Podgladam was od jakiegos czasu i bardzo wam kibicuje

Co prawda nie staram sie o dzidzie chociaz czasami badzo bym chciala bobaska, ale jeszcze nie ten czas

Przezywam te wasze starania i smutno mi kiedy sie rozczarowujecie, ale wierze, ze jakas sprawiedliwosc na tym swiecie musi byc i ze wam sie uda Jednym szybciej innym pozniej ale uda sie MUSI sie udac znam przypadek ciazy po kilku poronieniach, i potem dlugim okresie kiedy ciazy nie bylo, az po wielu latach sie udalo.
I trzymam mocno zebyscie wy nie czekaly dlugo ja kiedys tam tez zaczne sie starac, jeszcze sporo czasu pewnie i wtedy wy juz bedziecie mamusiami i mam nadzieje, ze bedziecie radzily innym kobietkom

Pozdrawiam i badzcie dobrej mysli

i jeszcze jedno nie szalejcie z testami przed spodziewana miesiaczka, bo one czesto sie myla, nie zawsze po 6 dniach mozna wykryc ciaze.

jeszcze raz powodzenia!!

Dziękujemy ci za miłe słowa

[schmetterling]

Napisane przez Nikita_Wawa

rozpoznanie azoospermi jeszcze nie oznacza kropki nad i lekarz powie co trzeba zrobic zeby zdiagnozowac czemu jest azoospermia moze nasieniowody sa nie drozne moze sa jakies zylaki czy cos dopiero potem cos bedzie sie robic wiec narazie to nie koniec walki

To jest jednak jakas nadzieja ,ciesze sie,zreszta dzisiejsza medycyna jest tak daleko do przodu posunieta,to napawa nadzieja. A ty tez jestes dzielna,chociaz wiem jak czasami jest ci ciezko. Buzka

[_Monia_]

Napisane przez Nikita_Wawa

[

Dziękujemy ci za miłe słowa

Nie ma za co Jestem z wami calym serduchem

a mogę zapytac dlaczego nie chcecie in vitro? rozumiem, ze najpier chcecie wyczerpac inne mozliwosci, ale pytam tak z ciekawosci.

[Nikita_Wawa]

Napisane przez schmetterling

To jest jednak jakas nadzieja ,ciesze sie,zreszta dzisiejsza medycyna jest tak daleko do przodu posunieta,to napawa nadzieja. A ty tez jestes dzielna,chociaz wiem jak czasami jest ci ciezko. Buzka

No Schem medycyna posuneła sie w tym i to bardzo jesli sie okarze ze TŻ ma jakies plemniki tylko cos je blokuje to zroi zabieg zeby wszystko udroznic i dalej zobaczymy co bedzie , a jesli sie okarze ze juz tak mial od urodzenia to cudu nie ma nie zaczna sie sama produkowac , ale zobaczymy co jutro urolog powie najpierw zaczynamy od urologa potem zobaczymy jak dalej trzeba działac. Chco moja przyjaciółka mi powiedziała ze jej profesor z uczelni był podobno bezpłodny i paru dziesięciu latach z młodą żona maja córeczke i do tego jego córeczke wiec jednak może cuda sie zdarzaja tylko trzeba byc cierpliwym

Napisane przez _Monia_

Nie ma za co Jestem z wami calym serduchem

a mogę zapytac dlaczego nie chcecie in vitro? rozumiem, ze najpier chcecie wyczerpac inne mozliwosci, ale pytam tak z ciekawosci.

Tak popierwsze mam synka wiec wrazie co mamy dziecko juz jedno wiec jesli z mężem nie moge miec dziecka to nie chcemy podejmowac takich kroków , no chyba ze znajda mu sie jakies plemniki a naturalnie nie uda nam sie zaciążyc to wtedy mysleli bysmy o inseminacji

[Madziorka]

Napisane przez Nikita_Wawa

Madziorka nie invitro nie chcemy
zreszta rozpoznanie azoospermi jeszcze nie oznacza kropki nad i lekarz powie co trzeba zrobic zeby zdiagnozowac czemu jest azoospermia moze nasieniowody sa nie drozne moze sa jakies zylaki czy cos dopiero potem cos bedzie sie robic wiec narazie to nie koniec walki

no to ciesze się ze będziecie walczyć , teraz medycyna jest tak posunięta do przodu że zobaczysz że w końcu wam się uda

Napisane przez _Monia_

Czesc dziewczyny!

Podgladam was od jakiegos czasu i bardzo wam kibicuje

Co prawda nie staram sie o dzidzie chociaz czasami badzo bym chciala bobaska, ale jeszcze nie ten czas

Przezywam te wasze starania i smutno mi kiedy sie rozczarowujecie, ale wierze, ze jakas sprawiedliwosc na tym swiecie musi byc i ze wam sie uda Jednym szybciej innym pozniej ale uda sie MUSI sie udac znam przypadek ciazy po kilku poronieniach, i potem dlugim okresie kiedy ciazy nie bylo, az po wielu latach sie udalo.
I trzymam mocno zebyscie wy nie czekaly dlugo ja kiedys tam tez zaczne sie starac, jeszcze sporo czasu pewnie i wtedy wy juz bedziecie mamusiami i mam nadzieje, ze bedziecie radzily innym kobietkom

Pozdrawiam i badzcie dobrej mysli

i jeszcze jedno nie szalejcie z testami przed spodziewana miesiaczka, bo one czesto sie myla, nie zawsze po 6 dniach mozna wykryc ciaze.

jeszcze raz powodzenia!!

dzięki kochana za wsparcie

[_Monia_]

Napisane przez Nikita_Wawa

Tak popierwsze mam synka wiec wrazie co mamy dziecko juz jedno wiec jesli z mężem nie moge miec dziecka to nie chcemy podejmowac takich kroków , no chyba ze znajda mu sie jakies plemniki a naturalnie nie uda nam sie zaciążyc to wtedy mysleli bysmy o inseminacji

wiem, ze masz synka, bo czytam watek i mam nadzieje, ze jednak jakies sie znajda i synek bedzie sie cieszyl z rodzenstwa, a wy z z synka lub corki

swoja droga jakie to niesprawiedliwe... czlowiekowi wydaje sie ze kiedy nadejdzie jego czas i bedzie chcial miec dziecko to po prostu bedie je mial.. a los plata takie figle...

[Madziorka]

Madziu, poczekaj jeszcze z testem przynajmniej do dnia miesiączki, dziewczyny które mają fasolki pod brzuszkiem pisały że pozytywne testy miały dopiero w dniu spodziewanej @, wczesniej testy pokazywały I kreskę.

[adatka]

Napisane przez Nikita_Wawa

Wyniki badan TŻ:
Objętość 2ml norma powyżej 2,00
Upłynnienie 10 minut
pH 8 norma 7,20 do 8,00
Lepkość prawidłowa
Ilość plemników 0
Morfologia 0
Żywotność 0
Leukocydoza 0,2 mln/ml norma poniżej 1,00

Rozpoznanie AZOOSPERMIA
Jednak nie mamy plemniczków

ale mi sie smutno zrobilo jak to przeczytalam - mam nadzieje ze leczenie bedzie , bo przeciez nie mozecie sie poddac-prawda?- jestem z tobą(z wami) bedzie dobrze nie za miesiac nie za 2 to moze za 3 sie uda. pamietaj wiara czyni cuda...

Napisane przez jolineczka

Adatko- coś mi się wydaję, że Tobie też niedługo pogratulujemy... Skądś znam te objawy. Już teraz dużo odpoczywaj.

juz tak bardzo bym chciała -jestem wypełniona nadzieja po czóbek nosa
Jolineczko czy to znaczy ze mialas podobne objawy???
odpoczywam od wczoraj jakos bardziej jestem śpiąca ale to chyba przez to ze w nocy na wizazu siedze zamiast spac

Napisane przez jolineczka

Adatko - ja Ci życzę, żeby te objawy, któe masz w tej chwili okazały się pierwszymi dniami życia Twojego dzidziusia! A poza tym dużo zdrówko, sił fizycznych i psychicznych, dużo powodów do uśmiechu i radości!!

Dziekuje bardzo

Napisane przez jukol

A mnie cos bierze chorobsko.Zle sie czuje gardlo pobolewa i oczy pieka zawsze jak na chorobe tabletki i do lozka

Jukolek - wygrzej sie i wez neo-angin mnie przeszlo po 3 dniach gardlo i pij duzo herbaty z cytryną - przejdzie szybko

Napisane przez schmetterling

Na poczatku Agadka wszystkiego naj,naj i pieknej owocnej kapustki.

Schmet dziekuje i tobie za zyczonka mam nadzieje ze szybko sie spełnią te wasze wszystkie życzenia

*Misiu*-tobie tez bardzo dziekuje

M@gd@lenko kochana wstrzymaj sie od zrobienia testu -po co sie rozczarowc a tak to nic nie wiadomo, bedzie dobrze musi sie teraz udac-prawda?
wiem co czujesz bo ja mam dopiero 19 d.c a juz mam ochote zatestowac ale to by byla głupota -wiec poczekam tydzien - chociaz dzis zakupilam test (teraz mam dwa jak by co) przyda sie.

Tak wogole to znowu zaczeklo mnie kluc w brzuchu i mam problema (jakies wzdecia mnie dopadly ) moze to od tego brzuch kluje a nie od fasolki.
o ja głupia po co sie tak zadreczam i ciagle mysle -

[Nikita_Wawa]

Napisane przez _Monia_

wiem, ze masz synka, bo czytam watek i mam nadzieje, ze jednak jakies sie znajda i synek bedzie sie cieszyl z rodzenstwa, a wy z z synka lub corki

swoja droga jakie to niesprawiedliwe... czlowiekowi wydaje sie ze kiedy nadejdzie jego czas i bedzie chcial miec dziecko to po prostu bedie je mial.. a los plata takie figle...

Ano czasami tak jest ja zaszłam w ciąże w wieku 16 lat i to z niewłaściwoa osoba jak sie okazało później ale mam dzieki temu synka a teraz jak znalazlam tego odpowiedniego faceta z którym chce spędzic reszte życia i z którym chciałam mieć dzieci to okazuje sie ze nie możemy

[_Monia_]

Napisane przez Nikita_Wawa

Ano czasami tak jest ja zaszłam w ciąże w wieku 16 lat i to z niewłaściwoa osoba jak sie okazało później ale mam dzieki temu synka a teraz jak znalazlam tego odpowiedniego faceta z którym chce spędzic reszte życia i z którym chciałam mieć dzieci to okazuje sie ze nie możemy

tego jeszcze nie wiesz Narazie sie nie udaje i wyniki nie sa najlepsze, ale nie myśl, że nie możecie. Mam nadzieję, że możecie tylko to kwestia czasu, leczenia i cierpliwości

[Nikita_Wawa]

Napisane przez _Monia_

tego jeszcze nie wiesz Narazie sie nie udaje i wyniki nie sa najlepsze, ale nie myśl, że nie możecie. Mam nadzieję, że możecie tylko to kwestia czasu, leczenia i cierpliwości

Ano powiadaja że cierpliwość jest cnotą

[_Monia_]

Napisane przez Nikita_Wawa

Ano powiadaja że cierpliwość jest cnotą

domyslam sie, ze trudno byc cierpliwym. Zreszta ja pewnie tez bym nie byla, ale co pozostaje.. wierzyc, ze w koncu sie uda, bo musi. Z natury jestem pesymistka, co w zyciu niestety przeszkadza, ale mam nadzieje, ze wam wszystkim sie uda i gdy ja bede juz mogla starac sie o dzidzie wy bedziecie mi sluzyc rada doswiadczonych mam