|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
Pokaż wyniki sondy: Kochane głosujemy na kolejny tytuł zapraszam
|
|||
| Testować nerwy swojej mamy lubię, psocę, niszczę, krzyczę, rozrabiam i gubię. |
|
5 | 10,64% |
| Tu tupnę nóżką, tam krzyknę "nie", niech siwych włosów przybędzie mamie. |
|
1 | 2,13% |
| Daj mi, nie ciem i łaa łaa - krzyczy wciąż gromadka ta. |
|
1 | 2,13% |
| Niewinne oczka jak aniołek mam, ale prawdziwy hardcore wnet pokażę wam |
|
7 | 14,89% |
| Zdania układamy, co raz wiecej z rodzicami rozmawiamy. |
|
0 | 0% |
| My tu gadu-gadu, a dzieciaki dają w zabawach czadu. |
|
0 | 0% |
| Bunt dwulatka przyszedl wiosna i mamy minę "radosna" |
|
0 | 0% |
| Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy |
|
26 | 55,32% |
| Dzieci nasze już w domach znudzone, gdzie ta wiosna? , pytaja one |
|
1 | 2,13% |
| Rożki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną |
|
6 | 12,77% |
| Głosujący: 47. Nie możesz głosować w tej sondzie | |||
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#271 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Cytat:
|
|
|
|
|
#272 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
|
|
|
|
#273 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 278
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
może kolędę od razu zalicza
|
|
|
|
#274 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: domek na wzgorzu
Wiadomości: 1 525
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
hej
telik, u nas zawsze było tak samo, gruntowne porządki, wszędzie starte, umyte, wymienione, wymiecione... a że chałupa wielka sprzątałyśmy od rana do wieczora przez parę dni, a potem mega zmęczenie w święta teraz, u siebie tak nie robię, oczywiście pozostały pewne przyzwyczajenia ale nie ma szału, nie wszędzie mam wyprane firany, wróciliśmy wczoraj i nie mam sił skupiać się na tym jak inne rzeczy nie ruszone grzane wino.....mmmm, a ja kolejne święta beztrunkowe, hmm za rok już wniosę toast ![]() natka_ czytalam że coś nie tak z oknami na budowie... wiesz u nas z każdym kolejnym zamówieniem usług czy materiałów, mebli etc były problemy, to już chyba standard, ludzie myślą że z idiotami mają do czynienia, biorą za dużó zleceń, nie wyrabiają się, ja mogłabym napisac ksiązkę o perypetiach budowy domu i jestem pewna że co budowa to inna historia, nie ma tak by łatwo i gładko przeszło zdrowia brumek, nie dobrze że nie nie wiele się zmieniło i Tymuś nadal jakiś nie swój ![]() mam nadzieję że już wkrótce wszystko wróci do normy sanki fajne ![]() lili, ale pytania ![]() dzisiaj jakoś dziwnie zamykałam drzwi w samochodzie i walnełam mooocno w nie wyprostowanym palcem, zabolało jak cholera i boli dalej, nei sluchło nic więc chyba tylko jakieś stłuczenie, normalnie z trudnościa przychodzi mi smarowanie pupci Dawidka ![]() a wcześniej przeżyliśmy traumę, w zasadzie tz pojechał na zakupy, kupił też rybki, przyjechał i Dawidek jak go usłyszał pobiegł do drzwi do garażu, tz długo nie wychodził, więc wzięłam dziecko na ręce i weszłam do garażu tz nie było widać przez chwilę po czym wychylił się zza auta z siekierą w ręcę, wyraz twarzy miał dziwny... i mówi w lekkim szoku że musi ryby dobić, bo chciał już zabite a te mu po aucie skakały szok i niedowierzanie bo oni mu te ryby wypatroszyli a nie zabili!!!! uwierzyć nie mogłam, rozcięte brzuszki etc, a nie zabili ich wcześniej dobrze że tego nie widziałam (auto zasłaniało) ktoś powie to tylko ryby.. a mnie ich żal było okropnie
__________________
|
|
|
|
#275 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Kolina pewnie zamiast zabić je tylko ogłuszyli... wrrr
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
![]() Kto rano wstaje ten jest niewyspany ![]() - Co robisz? - Szukam szczęścia. - W lodówce??? - Gdzieś kur*a musi być!! |
|
|
|
#276 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: domek na wzgorzu
Wiadomości: 1 525
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
mówił że chyba 3 z 5 żyły....
coś okropnego
__________________
|
|
|
|
#277 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Brumciu jak u was?
Kolina, dramat karpia co roku mnie męczy. Wcale nie dziwie sie tztowi Aniu "mimochodem" ciasto uciekłas? Jestes niesamowita Co do spowiedzi, nie przemawia do mnie. Więc nie wypowiem sie na temat księdza. Barszczykwyszedl pyszny
__________________
|
|
|
|
#278 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 7 993
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Hej piękne panie
![]() Ponad 3 godziny pakowałam prezenty Całkiem, jakbym za dużo czasu miała No ale już z głowy. Jutro tylko mężowy prezent i gotowe.Choinkę na razie rozstawiliśmy w pokoju i lampki powiesiłam. Stoi na podłodze, dopiero jak ozdoby powieszę, to się ją gdzieś wyżej da. Tymek bardzo zainteresowany. najpierw bawił się gałązkami, ale odkąd zobaczył lampki to otwarta buzia, zahipnotyzowany wzrok, powtarza "fieci, fieci" (czyt. świeci ) i bawi się przełączaniem w różne tryby świecenie Całe popołudnie dziecko było zajęte. Jak się zmęczył to sobie przysiadł pod gałązką, oparł się ścianę i tak sobie siedział i siedział ![]() Za to teraz mniej różowo, bo już 3 pobudki były. Na szczęście tylko takie na przytulaska i śpi dalej. Gorsze są te w nocy... Cytat:
Na kontrolę mam nadzieję, ze się dua w poniedziałek. W ogóle ta nasza stara pediatra kazała przyjść sie pokazać dopiero koło 8 stycznia. Tzn. w ogóle nie kazała się pokazywać, tylko stwierdziła, ze wtedy możemy przyjść na to odroczone szczepienie (bo miną 2 tyg. od antybiotyku) i wtedy sprawdzi czy z uszami już ok Dziwne trochę biorąc pod uwagę, jak często ten pierwszy antybiotyk nie działa. No, ale wiem to dopiero teraz, wcześniej nie zastanawiałam się nawet.I co z tym Sary katarem? Rozwija się, czy fałszywy alarm? Cytat:
I tak co święta - dwie lodówki pełne, a potem połowa z tego idzie dosłownie na śmietnik.Ale tak sobie myślę, że ja jakoś rozumiem. Bi święta do dla nie jedyna okazja, żeby pogotować, poplanować, przyszykować. Bo ponieważ mieszka sama, to normalnie nie ma dla kogo. Na codzień to na obiady często kanapki jada, bo dla samej siebie jej się nie chce pełnego obiadu robić. A teraz ma okazję... Cytat:
Do buzi mu już kilka razy zaglądałam, a raczej macałam, bo zajrzeć tak daleko trudno Nic nie czuję. Może jedno górne dziąsełko troszkę inne w dotyku, jakieś zgrubiałe, ale to raczej taka budowa + moja wyobraźnia. Bo to sie da wyczuć dopiero, jak się bardzo chce ![]() A wieczorami pracuję niestety. Nie da się inaczej. Chociaż ostatnio nawet chciałam iść wcześniej spać, ale nie wyszło, bo Tymuś budził się już od 22 co godzinę. I tak do 6 rano ![]() Piernik zrobiony? Uwielbiam zapach tego ciasta w domu Cytat:
No długo... Nie wiem od kiedy w ogóle, ale te tragiczne noce od 10 grudnia. Cytat:
Cytat:
Współczuję stłuczki. Zawsze to stracone nerwy i czas ![]() Gratuluję nocnikowych postępów Helenie ![]() A mówienie... Cóż, po co ma mówić więcej, skoro to co najważniejsze umie powiedzieć
__________________
........................ |
||||||
|
|
|
#279 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 7 993
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Cytat:
![]() Cytat:
Macie kominek w domu, Teliczku? BO jeśli do tego jeszcze macie kominek i przyciemnione światło,to po prostu raj na ziemi ![]() A co do lekarza to nie wiem. Ale obawiam się że już nie, bo to starszy pan i chyba zostawił sobie już tylko tę przychodnię. Zresztą ona jest prywatna właśnie, tylko na opiekę pediatryczną ma umowę z NFZ podpisaną. A wiesz, że apetyt mu osłabł. Ostatnie dwa tygodnie, od czasu trzydniówki, jadł jak szalony, jak nigdy w życiu. Nie nadążałam podawać A od przedwczoraj mniejszy. Wczoraj prawie nic nie jadł.Tylko tak po łyczku, po kęsie. Dziś lepiej, ale też bez rewelacji. A ten antybiotyk ma w częstych skutkach ubocznych mdłości i utratę apetytu.Cytat:
Szkoda, ze nie może z nami popisać ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nie mogę w to uwierzyć! Barbarzyństwo! W ogóle handel żywymi karpiami z tych pojemników, w nieludzki warunkach, to normalnie na kryminał zasługuje według mnie My karpi nie jemy przez to. Chociaż niestety reszta rodziny je. Przy czym teść chyba właśnie żywe kupuje i sam zabija, choć się nie przyznaje od kilku lat.---------- Dopisano o 00:42 ---------- Poprzedni post napisano o 00:39 ---------- A właśnie się rozpisałam powyżęj Nie liczę na cud dzisiejszej nocy ![]() U nas w tym roku barszczyk przypadł teściom. Sami chcieli. Oni robią z kartonu Ale - o dziwo - jest naprawdę smaczny. To jedyna wigilijny gotowiec, który toleruję
__________________
........................ |
|||||||
|
|
|
#280 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 4 979
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Dzień dobry
![]() Światła jeszcze nie zapalam, zeby Was nie budzić:P Pije kawe, ide budzić tż i ruszamy, już mnie d.. boli :/ Gdybym się juz nie pojawiła na W: Życzę wszystkim spokojnych, radosnych i rodzinnych świąt ![]() paa
|
|
|
|
#281 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 232
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Cytat:
jak widać łańcuch ma właściwą długość![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() trzeba było zapytac czy podac jeszcze wagę i rozmiar buta ![]() my juz po rozpakowaniu pierwszej tury prezentów- bo przecież nie zabierzemy się ze wszystkim. Emil zachwycony, był tak podekscytowany, że policzki aż czerwone były![]() A wam kochane życzę : Zdrowych, radosnych, pogodnych i rodzinnych świąt.
Niech te święta napełnią wasze serduszka swoją magią i ciepłem, a nadchodzący Nowy Rok niech nie skąpi szczęścia, pomyślności i samych radosnych chwil. Agnieszka ( do życzeń dołącza się Emil oczywiście i mąż ) |
||
|
|
|
#282 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Cytat:
Zdążysz wiele rzeczy porobić ![]() Zdrowych i radosnych Świąt! |
|
|
|
|
#283 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: domek na wzgorzu
Wiadomości: 1 525
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
cześć
u nas porządków ciąg dalszy przed południem podjadę do mamy po 2 krzesła, bo nam zabraknie na wigilię dla wszystkich śniegiem sypnęło, dosłownie jak mąką na stolnicę, delikatnie przypudrowało ziemię więcej mi nie trzeba ![]() DDewik, Agni82, Lili83 Wam również życzę Wesołych Świąt, spędzonych w spokoju, zdrowiu i radości, w gronie najbliższych. Cytat:
to były pstrągi, ja karpi nie jadam, no i niestety nie było już porcji w tesco i tz zatrzymał się przy jakimś sklepie, prosił o filety, no i gość przyniósł mu reklamówkę rybek... mój tata był wędkarzem, ale nie pamiętam by mu ryby w rękach podskakiwały gdy je oporządzał ryby, czy inne zwierzęta które jemy, mocno dyskusyjny temat jeśli chodzi o zabijanie, różne rzeczy się słyszy, na rózne akcje na fb się natykam, masakryczne zdjęcia... ech smutny temat, nie będę rozwijała
__________________
|
|
|
|
|
#284 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 069
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
witajcie kochane - jestem na sekunde, korzystając z wyjscia rodziny tzta do kosciola. ale zaraz wracja, wpol do jedenastej.
wczoraj nie moglam uwierzyc w to, co zobaczylam... dziewczyny, ja wam tak dziekuje. Nie wiem co pisac...pisze co chwile cos i kasuje, bo nic nie da rady oddac wdziecznosci...nie wiem co napisac. zaczelam wierzyc w anioły. dziekuje...
__________________
"...- Taki jest los kobiety. Musisz ugotować obiad z tego, co masz w kuchni. Musisz nauczyć się udawać podniecenie. To akt, pozwól, że Ci powiem, samczy akt. A gdy dojdziesz do perfekcji jesteś już stara. Młodość wyparowuje jak rosa, która rodzi się rano, a ginie po południu."
|
|
|
|
#285 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
nowy wątek... ale lecicie !! u nas choróbsko zaatakowało pełną parą całą 3 chorowitkom zdrówka życzę bo to najważniejsze nowe mamusie witam Aniu za świetne wiadomości o maleństwieEve zdrówka MArinko trzymaj się kochana , mam nadzieję,że nie jest Ci tam tak źle jak przypuszczałaś Brumku zdrówka dla Tymusia bo ewidentnie coś dalej jest nie tak skoro nocki takie ciężkie choinki i pierniczki piękne !!!!!!!! i nie pamietam więcej ![]() nie wiem kiedy zajrzę więc już teraz kochane mamusie życzę Wam i Waszym rodzinom: wszyskiego co najlepsze na te święta, miłości, szczęścia, cudownych , wspólnych chwil w rodzinnej atmosferze po prostu zdrowych, spokojnych i szczęśliwych Świąt Edytowane przez dziubek79 Czas edycji: 2012-12-23 o 11:21 |
|
|
|
#286 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Cytat:
Cytat:
nieźle cię przepytał ![]() ja ostatnio jak idę, to do mlodych księży, zwykle mają dużo lepsze podejście. Raz popełniłam błąd, poszłam do starszego i głuchego, bo gadał na głos, a co powiedziałam to ten "CO? głośniej niech mówi!" a za mną kolejka ![]() Cytat:
Czekałam aż się piernik upiecze, to tak dla zabicia czasu ![]() Jak barszczyk robiłaś? Brumek, pochwal się co mężowi kupiłaś I zdjecie choinki wrzuć ![]() Cytat:
Na Wigilii będzie łosoś.
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... " |
||||
|
|
|
#287 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 646
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Bry Kuny
ciocia z wawy jest więc wiecie co u mnie ![]() więc wpadam na szybciora złożyć Wam życzenia spokojnych radosnych świąt i wielu cudownych chwil z Waszymi najbliższymi kocham Was Kuniaste
__________________
|
|
|
|
#288 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 7 993
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Dziewczyny, najpierw mam smutną wiadomość
![]() Pieleszka do mnie napisała, że są z Hanią w szpitalu i tam spędzą Święta Hania złapała rotawirusa. Dostała już 3 kroplówki, bo nawet nie jest w stanie sama się napić wody.Pieleszka prosi, żeby złożyć Wam wszystkim życzenia Wesołych Świąt. I żebyśmy trzymały kciuki. ![]() ![]()
__________________
........................ |
|
|
|
#289 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Cytat:
![]() Pieleszko ogromne kciuki dla Was ![]() ![]() ![]() Niech Hania wraca szybko do zdrowia. |
|
|
|
|
#290 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 7 993
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Cytat:
A bestialstwo (czy może bezmyślność) niektórych ludzi - sprzedawców - woła o pomstę do nieba. Oni chyba te ryby traktują, jak rzeczy, jak kawałek plastiku. Bo inaczej chyba nie mogliby robić czegoś tak okrutnego. Cytat:
Dziękuję Dziubku za życzenia dla Tymcia Obyście Wy też jak najszybciej wyzdrowieli i choć trochę dali radę cieszyć się Świętami Cytat:
Wstawiałm chyba wczoraj linka Marzence. I kubek mu namalowaliśmy z Tymciem ![]() - U nas łosoś będzie dla Tymonka Teściowie karpia przyniosą (już zapowiedzieli),a le tylko oni i ich córka go jedzą My jemy mintaja.Cytat:
Wesołych Matko Kuno! Ubrałam z Tymciem choinkę dziś rano. Tzn. ja ubierałam, on kwękał i próbował ściągać ozdoby Wszystko chcę dzisiaj pokończyć, bo jesli jutro przyjdzie nam się jeszcze po przychodniach tułać, to nie będę miała na nic czasu, nawet do stołu nakryć. A Wigilia na 16...
__________________
........................ |
||||
|
|
|
#291 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Pieleszko ale sie porobilo! Przykro mi, ze tak sie Hania pochorowala na swieta. Oby jednak wirus byl lagodny i zebyscie szybko dziewczyny wyszly!
Dziubku dla calej Waszej trojki tez zdrowia! Aniu tak, krocej, jutro do 14. Brumku generalnie lubi ta prace, tylko nie lubi pewnego rodzaju ludzi, ktorzy przychodza do sklepu. No i niestety kiepsko platna, dyrektor tnie premie jak tylko moze, zreszta nie tylko premie, w tym roku nawet paczek dla dzieci na Mikolaja nie bylo My tez dzis choinke ubralismy. Antek na poczatku zainteresowany, sciagal ozdoby z masy solnej i probowal je jesc, chyba mu sie z piernikami kojarza. Ale teraz juz szalu na choinke nie ma. |
|
|
|
#292 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Pieleszko trzymam kciuki za was
Brumciu a wszystko sama przygotować musisz? Mam nadzieje ze Tymciowi przejdzie. U nas na szczęście zdejmowanie ozdób nie praktykowane. Shira my tez w Tobie zakochane Aniu zrobiłam zakwas buraczany kilka dni temu Ugotowalam wczoraj esencjonalny wywar( wloszczyzna bez kapusty, liść laurowy ziele ang.), dodałam potem jeszcze z 2 kg buraków, pogotowalam z godzinie potem dałam zakwas, odrobine koncentratu z buteleczki bo jakiś kolor był słaby, przyprawialm majerankiem, solą, pieprzem, 6 zabkami czosnku i obrałam jedno jablko(szara reneta) i ta skórkę wrzuciłem do środka. Mniam Jaś ma dziś znowu przeboje z drzemką Dobiera zasnął a mieliśmy jechać na ostanie zakupy prezentowe ![]() Ugotowalam kapustę wigilijna ( z grzybami i śliwką) i zaraz chyba będę brać sie za krokiety z ww.
__________________
|
|
|
|
#293 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 4 158
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Cytat:
![]() Cytat:
Trzymaj sie kochanaCytat:
![]() Cytat:
a odpowiedziałaś mu?Cytat:
Cytat:
i oczywiście ogromne kciuki za Hanię![]() ![]() Hej . Na początku życzę WSZYSTKIM ZDROWYCH, SPOKOJNYCH ŚWIĄT SPĘDZONYCH W RODZINNYM GRONIE I WSZYSTKIEGO DOBREGO MOJE KOCHANE WIRTUALNE PRZYJACIÓŁKI Nie zacytowało mi wszystkich postów, ale ktoś pytał, czy mam pomoc- mam w postaci męża, mamy i teściowej( te dwie ostatnie osoby, to tak na telefon, jak mam potrzebę i mogą to przyjdą)ale tak głównie, to sama z nimi siedzę- jeszcze z nimi nie byłam tak całkiem sama na dworze, ale taka jest zima, samo ubieranie to wielka przeprawa ![]() A Mateuszka chrzciny w II dzień Świąt( ktoś pytał) Piersią karmię już sporadycznie- i tak dużo lepiej mi szło niż z Jusią, ale ja tak naprawdę to nie bardzo chcę ( możecie mnie za to potępić) Jutro wigilia, święta-już nie mogę się doczekać ![]() Czy któryś z Waszych synków miał wodniaki jąder? Bo Mateuszek ma od urodzenia i nie znika. |
||||||
|
|
|
#294 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Witam się na szybko
![]() Cytat:
Do mamy przez tyle lat zdążyłam się przywyczaić Zresztą jak trzeba, to też powiem mamie co myślę ![]() A w pracy cóż, tak jak pisałam wyżej - pracowałam już w gorszej, tylko ta premia mnie wytrąciła z równowagi (wiedziałam, że nie dostanę, ale nie wiedziałam że nowi pracownicy dostaną - i chyba to mnie tak zabolało. POwinni to jakoś inaczej rozwiązać... ) 2. Hihi, z tym niewpuszczeniem do kuchni chodziło mi o to , że mama od trzech dni z niej nie wychodzi, bo przygotowuje wszystko na święta (jedzenia jak dla wojska, a potem słyszę - "matko, w lodówce już nie ma miejsca, gdzie ja to schowam? " - jakby kto pytał, lodówkę mamy duża... Fakt, mama połowę tego jedzenia daje ciotce (ciotka nie gotuje), ale i tak moim zdaniem tego wszystkiego jest za dużo ... Ale widziałam, że mamy innych dziewczyn (Twoja Brumciu też) mają podobnie ![]() 3. Chodzi o mnie? Aha, dobrze, że sanki dotarły w końcu do Was Cytat:
Cytat:
![]() Oj, niemiłe Ale fundusz socjalny tez mi nie wpłynał, żeby było ciekawiej .. Wiem, że na pewno został przelany równo z wypłatą (wypłata wpłyneła). Więc albo się dziewczyny machnęły (jak do tej pory tylko raz tak zrobiły, i koledze kasy nie przelały) , albo bank sobie kasę zachował na weekend i zaksięguje w poniedziałek ... Po świętach zmieniam bank, bo mam z nim same problemy. W jakich bankach macie konta? Zadowolone jesteście? Cytat:
A z moim byłym szefem (czyli Prezesem) nie mam co gadać, bo też mi powie, że taki jest regulamin, i odeśle do Pani Dyrektor. Aha, nawet jakby mi jednak dali tą premię to i tak ten najniższy pułap, 200 zł. Fakt, nie chodzi piechotą, ale nie chce mi się o to już upominać. Jest mi tylko przykro, i tyle. Przy okazji powiem to komu trzeba Cytat:
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć, tylko po to, żeby w niej wszystko było
![]() |
|||||
|
|
|
#295 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Biedna Pieleszka i Hania
![]() Nie miało ją kiedy dopaść. Smutno pewnie dziewczynom w taki szczególny czas. Brumek no niestety mamy katar. , Nie mam nastroju, źle sie coś czuję . i coś mi się z laptopem dzieje, do połowy mam przyciemniony ekran.
__________________
Sara Edytowane przez patik87 Czas edycji: 2012-12-23 o 15:29 |
|
|
|
#296 | ||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Cytat:
Matko, też jedyne co przychodzi mi do głowy, to że źle pomierzone. Ale to chyba nie Wasza wina? Oby dało się to jakoś naprawić Cytat:
Zdrówka, obyście w święta nie musieli po żadnych leakzrach biegać Cytat:
Aha, i mam jeszcze taki pomysł - jakbyście coś chciały Marince przesłać, czy coś, a ona nie mogłaby odebrać od rodziców, to przecież możecie przysłać do mnie, ja mogę je to podrzucić. Mam jej numer, to się z nią zdzwonie i podrzucę jej wszystko w razie czego. To taka moja propozycja, w razie w. Cytat:
Cytat:
![]() Fajna taka mała Wigilia.. marzy mi się ![]() A żeby było ciekawiej, to my dalej nie wiemy co z Wigilia, moze własnie taką małą sobie zrobimy, bo jak teści jeszcze nie wyzdrowiał, to nie pojedziemy ... A mój TZ oczywiście nie zadzwoni i nie zapyta... ![]() Cytat:
Odpowiedziałaś mu?? Cytat:
Cytat:
Cytat:
Zdróweczka ![]() Cytat:
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć, tylko po to, żeby w niej wszystko było
![]() Edytowane przez agawoo Czas edycji: 2012-12-23 o 15:34 |
||||||||||
|
|
|
#297 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Qrwa mam dość. Sara wyje, nie śpi, z nosa leci, a dopiero sie katar rozkręca. I gdzie ona to złapała
![]() Nie chce mi sie świąt. W takim wydaniu. Wogóle w żadnym wydaniu.
__________________
Sara |
|
|
|
#298 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Cytat:
Lekarz mówił, że do pół roku czy roku już nie pamiętam powinno się samo wchłonąć. U nas się włonęło. Nie martw się. Chyba jeszcze Milky Telikowy miał. No odpowiedziałam, nie wiem czy bym potrafiła nie odpowiedzieć księdzu ![]() Powiem Wam, że i tak jestem zadowolona, że jakiekolwiek pytania mi zadawał i zainteresowanie wykazał ![]() Patik współczuje Może nie będzie tak źle z katarem Sarity. Ja się pokłóciłam z siostrą
|
|
|
|
|
#299 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Lublin/Świdnik
Wiadomości: 4 171
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Cytat:
|
|
|
|
|
#300 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Patik współczuję
![]() A ja się pokłóciłam z mężem. Nie rozmawiamy. Pojechał na chwilę do brata ustawić stół na wigilię, a nie było go 5,5 h. Szymon dzisiaj nie spał w dzień ani minuty i nic nie mam zrobione.. Jedynie marchewkę i ziemniaki ugotowałam na sałatkę.
__________________
Szymon ' Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym ' http://suwaczki.maluchy.pl/li-54402.png http://kociewianka.w.interia.pl/mamy/dzieci2011.html |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:23.


zapraszam





Kolina
pewnie zamiast zabić je tylko ogłuszyli... wrrr






Całkiem, jakbym za dużo czasu miała
Albo coś mi zaszkodziło albo jakiś wirus.
Macie kominek w domu, Teliczku? BO jeśli do tego jeszcze macie kominek i przyciemnione światło,
Nie mogę w to uwierzyć! Barbarzyństwo! W ogóle handel żywymi karpiami z tych pojemników, w nieludzki warunkach, to normalnie na kryminał zasługuje według mnie 


Zakończone: 2

za świetne wiadomości o maleństwie


