Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

[myha82]

Próba nr dwa:
IMG_6046 (2).jpg

IMG_6051 (2).jpg

[aania_20]

Napisane przez brumek

Coś Ty! Tymuś od kilkunastu dni tez przychodzi pokazać, kiedy się w coś uderzy itp. Tzn. wyciąga rączkę albo paluszek, albo nóżkę pokazuje, ale żeby aż tak, że konkretny ząb Adaś jak zwykle wymiata

też się zdziwiłam Bo inne rzeczy potrafi wskazać od dawna, podsuwa żeby podmuchać i pocałować i momentalnie ból mija

Napisane przez brumek

Tymka mama szczególnie poleca te ze śliwkami
Nie zrobiłam ich w tym roku i teraz żałuję

wrzuć przepis O ile śledzi nie lubię, to ten przepis brzmi ładnie

Na marginesie, jakby ktoś chciał ODBITKI


dziewczyny kochane

ZDROWYCH, SPOKOJNYCH ŚWIĄT, SPĘDZONYCH W GRONIE BLISKICH, ŻYCZLIWYCH OSÓB, W ATMOSFERZE MIŁOŚCI I RADOŚCI

[zanka205]

Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Bożego Narodzenia!
Przede wszystkim życzę Wam duuuuużo zdrówka, dla Was i Waszych rodzin. Poza tym szczęścia, radości i spokoju. Aby święta upłynęły w rodzinnej atmosferze. Dużo miłości i ciepła Mamuśki

[alibany]

Zacznę od życzeń

Zdrowych, rodzinnych, apetycznych Świąt, wszytskiego co najlepsze dla Was mamuśki, Waszych dzieciaczków, rodziny, bliskich


Ali paluszke nie wygląda za ciekawie, ma takie zgrubienie lekko zaczerwienione, jakby chciało ropką podejśc Tak jestem na siebie zła, że przeze mnie teraz może ją bolec....i czy ten problem już teraz pozostanie??

Natka okazały domek, z oknami pięknie sie prezentuje, choć rozumiem Wasze rozgoryczenie, nerwy itd. W końcu decyzja o wyborze koloru była przemyślana, człowiek chce dostać to co zamówił, a tu takie ptaszki wychodzą w trakcie!
Zrób test

Myha pięknie kucharzycie z Martynką

Nadaję z pracy, podobno do 12tej dyżurujemy


Dziewczyny nie warto się kłócić, psuć sobie humoru, nastroju, dąsać się na siebie itd. Dzisiaj dowiedziałam się, że przyjaciółka te święta spędza w szpiatalu u męża (ma raka) a dzieciaczki (1rok i 2lata) spędza je u babci. Łzy mi się cisną do oczu na samą myśl, jak ich los doświadcza........Odechci ewa mi się od razu wszelkich kłótni z tż......


Jeszcze raz wszystkiego pięknego na ten Świąteczny i nie tylko Czas

[patik87]

Alibany słuchaj a Ala ma to coś przy samym paznokciu? bo sarze jakiś czas temu zrobiła się właśnie taka gulka z ropą obok paznokcia, ale to nie było na skutek obcinania, samo zeszło i potem narosła nowa skóra.

Natka myślę że 11 tys w dół to kusząca propozycja, jak Ci się kolor podoba ?

Brumek z nim takie gierki słowne nie przechodzą, ja ostatecznie i tak kapituluję. Powiedział że jak chcę to możemy sami jechać na wigilię do moich rodziców. Wahałam sie przez chwilę, ale zadzwoniłam do mamy że nie przyjedziemy wcale.
Tż naprawdę przesadza, lata przy niej jak przy jajku jak tyko coś małej dolega, robi z małego problemu problem gigant.

Nie mam wogóle nastroju, może do wieczora mi przejdzie.
Tz pojechał po inhalator ( napisałam wcześniej laktator ) . Pada u nas marznący deszcz, jajko jest.


Dziewczyny najlepszego dla Was, dużo miłości, rodzinnego ciepła, zatrzymania się na chwilę i odnalezienia prawdziwego sensu Świąt, samych pyszności na wigilijnym stole i wymarzonych prezentów pod choinką przytulam.

[brunetka2000]

Wesołych Świąt

[alibany]

Napisane przez patik87

Alibany słuchaj a Ala ma to coś przy samym paznokciu? bo sarze jakiś czas temu zrobiła się właśnie taka gulka z ropą obok paznokcia, ale to nie było na skutek obcinania, samo zeszło i potem narosła nowa skóra.

Tak przy samym paznokciu. Przypominam sobie, że ostatnio jak jej obcinałam to oczywiście ciężko było utrzymać stópkę w miejscu i krócej niż zwykle jej go obcięłąm. Nic, tż ma kupić w aptece octanisept, rivanol i będziemy okłądać, mam nadzieję, że nie zrodzi się z tego powracający co rusz problem.

niech dobry nastrój wraca! I Sara niech zdrowieje a Wy z męzusiem po kolacji, gdy Sara zaśnie urządźcie sobie sielankę pod kocykiem A do rodziców jak nie dzisiaj to jutro czy w 2gie święto się wybierzecie??

[AgaGuernsey]

U nas tez wyjazd pod znakiem zapytania. Antek w nocy 2 razy wymiotowal i dzis po sniadaniu...


Pewnie juz nie zajrze, wiec zycze Wam wszystkim Wesolych Swiat!
Przepraszam, ze tylko tak, ale jakos odechcialo mi sie wszystkiego.

[Iwa_iw]

helloł!


Zdrowych, Spokojnych i Rodzinnych Świąt
spełnienia wszystkich marzeń, pociechy z dzieciaczków i brak wszelkich kłopotów!



AgaG u nas z kolei Hania ma biegunkę :/
mam dejavu z tamtego roku :/

[mamad1]

Ja też dołączam się do życzeń.
Życzę Wam i Waszym Rodzinom zdrowych, spokojnych, radosnych Świat. Aby żadne choroby, nieporozumienia, brzydka pogoda nie popsuły tej prawdziwej świątecznej atmosfery!

[mme_audrey]

Świąteczne dzień dobry
u nas nadal katar i reszta zarazy, ale nie dajemy się!

mam nadzieję, że Hela się w końcu wychoruje i w przedszkolu będzie najzdrowszym dzieckiem jesteśmy klasycznym przykładem zaraz żłobkowych :/

a ja chyba też mam osłabioną odporność, nie wiem, czy to możliwe, ale wydaje mi się, że wraz z zakończeniem karmienia stałam się podatna na choróbska

Mam nadzieję, że wszystkie kłótnie, kłopoty do wieczora się zakończą i będziecie mogły w spokoju świętować

Jeszcze muszę trochę uszek porobić i finito, można wskakiwać do wanny

Życzę wszystkiego, co najlepsze - na co dzień i od święta. Samych wyjątkowych, niezapomnianych chwil spędzonych u boku najbliższych, a także ludzi, którzy pozytywnie inspirują

[jacieeeee]

Hoł, hoł, hoł

Wesolutkich Świąt Babole

[telik]

Mamolki babolki
Niech te święta będą świetne
Ciasta słodkie, aż obłedne
A i uśmiech niech wam gości
i z prezentów moc radości
W noc dzisiejszą niebywałą
Niechaj Kuny wam śpiewają

Niech każdy brzdąc zdrowo nam sie chowa
- życzy familia telikowa

[Natka_]

Dzień dobry

Dzisiaj mi znowu z rana jakoś tak słabo było,na zakupach prawie padłam, ale zrobiłam test i wynik wyszedł negatywny

Napisane przez aania_20

Nateczka, ale macie przeboje
Pokój w zasadzie gotowy, czekamy kiedy przyjdzie zamówione łóżko i dopiero będziemy Adasia przeprowadzać.
zapytam jak dziewczyny bo mnie ciekawość zeżre TEST robiłaś?

Mały poszedł spać, ale trochę popłakał. Sam dziś przychodził, bez pytania wskazywał i po swojemu mówił, który ząbek go boli. Aż się zdziwiłam, że tak precyzyjnie potrafił określic.
Zaglądam do paszczy, a jedna trójka na wierzchu, reszta tuż tuż, ale nie da sobie obejrzeć porządnie


---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------


kiedy zrobisz?
ślicznie wam dom rośnie!!! (Domek też )

-Jestem ciekawa jak Adaś na nowe łóżko zareaguje Jakie w końcu kupiliście?
-
-A Adaś mnie coraz bardziej zadziwia!
-Zrobiony

Napisane przez CarmelaSoprano

cudny

Natka zrób ten test, bo dziewczyny nie będą miały apetytu na Święta z niepewności


Właśnie robię rybę po grecku, 2 rodzaje śledzików z bloga Tymka mamy już są gotowe, pierogi i barszczyk też, jutro jarzynowa (uwielbiam) i kopiec kreta WITAJCIE ŚWIĘTA!!!!!!!!!

-
-Noo super

Napisane przez brumek

1. Tymuś bez zmian



1. Domyślam się, jak bezradność czujesz Człowiek się nastawi, dłuuugo wybiera, dopasowuje, zastanawia się, jak zrobić, żeby mieć tak jak sobie zamarzy, a tu bach i spada na ziemię Ciężka decyzja. Ale skoro kolor Ci się podoba i nie odbiega bardzo od tamtego, a facet tak dużo by opuściła, to i tak nie jest tak najgorzej. Wszystko zależy od tego, jak bardzo Ci to przeszkadza...



Domek Domka jest cudny Taki sielski-anielski I ślicznie położony

-Jak dzisiaj Tymek? Mam nadzieję, że lepiej
-Okna są kupę lat i dlatego nas to tak boli, że akurat tutaj takie coś wyszło.
Okna są naprawdę ładne, jak dla mnie mogą zostać, bo jesli faktycznie tyle kasy opuści to wyjdzie na to ze bramę garażową i wszystkie drzwi mamy za darmo.
Teraz tż pojechał spotkać się z tym gościem, ciekawe co powie. Przez tel znowu głos mu się łamał.
-

Napisane przez Iwa_iw

Natka to musicie sprawę okien przemyśleć sobie na spokojnie.
a tą różnicę między oknami a prowadnicami bardzo widać?
może by prowadnice wymienić już pod kolor okien??
na pewno wymyślicie dobre rozwiązanie!

domek prezentuje się super


my byliśmy dzisiaj na spacerze, ale było potwornie zimno :/
na dodatek Hania moja coś mi się nie podoba.
wstała przed 8 a od 17 już mówiła, że chce iść spać, że zmęczona - ani w przedszkolu nie była ani na spacerze nie poszalała. efektem zasnęła już przed 20. padła normalnie i martwię się trochę bo od jakiegoś czasu jakaś taka przemęczona jest.
fakt faktem, że ona ma przerośnięte migdały przez to nie sypia dobrze i nie jest dotleniona tak jak być powinna i może to przez to.
w lutym mamy zabieg podcięcia migdałów i wycięcia 3 + drenaż uszu (bo ma niedosłuch, który wydaje mi się, że ostatnio się powiększył) to może wtedy będzie coś lepiej, ale po Nowym Roku uderzamy do lekarza bo coś jest nie tak :/
od zawsze były problemy z jedzeniem u niej, ale teraz to je dosłownie jak ptaszek - już nawet jej słodką nagrodą za obiad nie przekonam.
dzisiaj Ala zjadła swoją porcję a Hania dosłownie 2 kawałki kurczaka zjadła i miała dość....

-
Jeśli zgodzimy się na pozostawienie tych okien to prowadnice wymienią na te w kolorze okien
-Ojej to faktycznie lepiej się pokazać lekarzowi, porobić podstawowe badania

Napisane przez myha82

NATKO piekny domek

Ja dzisaj mam służbe w pracy. na szczescie tylko do 11 bo sie zwalniam ze wzgledu na mamae (szykuje Wigilie)
Wczoraj zrobiłam pierniczki-wyszły pyszne. Zamiast lukru uzylam czekolady. oczywiście Martyna pomagała. Była zachwycona możliwoscia gniecenia ciasta. Nie chciała odejsc od stolnicy.Fotki dla tych co nie widzieli na FB.
Jednak nie dodam bo cos mi wizaz szwankuje

Przy okazji
Życze Wam oraz Waszym rodzinom pogodnych Świąt

-
-No pieknie Martyna mamusi pomaga

Napisane przez alibany

Natka okazały domek, z oknami pięknie sie prezentuje, choć rozumiem Wasze rozgoryczenie, nerwy itd. W końcu decyzja o wyborze koloru była przemyślana, człowiek chce dostać to co zamówił, a tu takie ptaszki wychodzą w trakcie!
Zrób test

- Też mi się wydaje, ze okna mimo wszystko pasują.

Napisane przez patik87

Natka myślę że 11 tys w dół to kusząca propozycja, jak Ci się kolor podoba ?

Bardzo kusząca, tym bardziej że okna naprawdę są ładne. Zobaczymy co dzisiaj gościu powie.

A tż towi powiedziałabym, że w takim razie o jego rodziców też nie schodzimy, bo może od kogoś coś załapać! Byłabym tak samo złośliwa jak on.

Napisane przez Iwa_iw

AgaG u nas z kolei Hania ma biegunkę :/
mam dejavu z tamtego roku :/

Oo nie Zdrówka!

[brumek]

Och, dziewczyny, pójście dziś do tej przychodni to była najgorsza decyzja, jaką mogłam podjąć 2 godz.40 minut tam czekaliśmy, a lekarka nic nowego nie zaleciła. Powiedziała, że musi go zobaczyć laryngolog po świętach, leku nowego nie dała, nic. Za to w poczekalni przez ten cały czas Tymuś był narażony na chore, kaszlące okropnie dzieci. Jeden chłopiec, jak się potem okazało, kiedy wyszedł z gabinetu, miał zapalenie płuc A Tymuś ma teraz tak obniżoną odporność. Boję się teraz.

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez patik87

Brumek z nim takie gierki słowne nie przechodzą, ja ostatecznie i tak kapituluję. Powiedział że jak chcę to możemy sami jechać na wigilię do moich rodziców. Wahałam sie przez chwilę, ale zadzwoniłam do mamy że nie przyjedziemy wcale.
Tż naprawdę przesadza, lata przy niej jak przy jajku jak tyko coś małej dolega, robi z małego problemu problem gigant.

Szkoda, że nie pojedziecie...

Napisane przez aania_20

wrzuć przepis O ile śledzi nie lubię, to ten przepis brzmi ładnie

http://dodajiwymieszaj.blox.pl/2009/...-sliwkami.html
http://dodajiwymieszaj.blox.pl/2008/...sultansku.html

Napisane przez Natka_

-Jak dzisiaj Tymek? Mam nadzieję, że lepiej
-Okna są kupę lat i dlatego nas to tak boli, że akurat tutaj takie coś wyszło.
Okna są naprawdę ładne, jak dla mnie mogą zostać, bo jesli faktycznie tyle kasy opuści to wyjdzie na to ze bramę garażową i wszystkie drzwi mamy za darmo.
Teraz tż pojechał spotkać się z tym gościem, ciekawe co powie. Przez tel znowu głos mu się łamał.

- Noc taka sama A o wizycie u lekarza pisałam - już mi się nie chce tego wspominać. Pluję sobie w brodę, ze tam poszłam
- Daj znać, co mąż wynegocjował. W sumie może się okazać, ze wyszło lepiej niż miało być


No to i ja dziewczynki, życzę Wam wszystkim + dzieciom + rodzinom wspaniałych, spokojnych, rodzinnych Świąt!!!!

[83monia]

ja krotko i tresciwie: wesolych!

[patik87]

Brumek mam nadzieję że się niczym nie zarazi, co
Ale to nic konkretnego nie powiedziała? to widać stan zapalny w uszach czy już nie? po co laryngolog?

Alibany planujemy w szczepana do rodziców jechać, ale jak widać, ja sobie mogę naplanować..

AgaG jak teraz? wymiotował? a je, pije normalnie? daleko macie do ustronia?

Sara nie daje się inhalować, absolutnie, nawet z daleka. Nie przeszkadza je hałas, tylko to że ktoś coś chce jej robić wbrew jej woli, odpycha rękami.

[Chelsea91]

Hej

Ja pewnie już dziś nie zajrzę więc chciałam wszystkim życzyć Wesołych Świąt,zdrowych i pogodnych. : cmok:

Ja już tydzień bez @. Po świętach może znów zatestuję.
Natka może razem się dowiemy
Alibany Julek miał wrastającego paznokietka u stopy ale nic z tym nie robiłam, samo zeszło.
Dla wszystkich dzieciaczków zdrówka

[aania_20]

Napisane przez Natka_

-Jestem ciekawa jak Adaś na nowe łóżko zareaguje Jakie w końcu kupiliście?
-

wiesz że w tą stronę testy częściej się mylą niż w drugą

Kupiliśmy TAKIE łóżko w wersji wenge z pieskiem.

Brumek, ale lipa z tą przychodnią pozostaje trzymać kciuki żeby Święta minęły spokojnie.

AgaG, za Was też trzymam!

A ja się odrobiłam więc siedzę, maluję paznokcie i czekam aż TŻ z pracy wróci
Miał miec wolne, ale na dziś zaplanowali mu pożegnanie no i musiał jechać :/

[Stronczek27]

Witam wigilijnie

Wesołych Świąt Hoł Hoł Hoł



ImageUploadedByTapatalk1356375260.310702.jpg

ImageUploadedByTapatalk1356375273.394185.jpg

[bella7]

Wesołych Świąt!!!

My wszyscy chorzy, na antybiotykach a zaczęło od tego,ze pojechaliśmy na szczepienie... no i masz babo placek.
idę choc trochę poczytać

[telik]

Aaaaale ciiiicha noc

Stronczku - Wiktoria jest śliczna i ma wypasioną fryzurkę

Bella zdrówka dla was
Brumciu jak Tymek?

Faktycznie głupio wyszło z ta przychodnią
Trzymam kciuki zeby Tymek zdrowial

[aania_20]

świątecznie dzień dobry
Wpadłam zobaczyć co słychać, bo panowie jeszcze śpią, a ja w spokoju kawkę popijam
Wigilia super, na spokojnie, na luzie bo tylko w domu byliśmy, z rodzicami.
Adaś wsuwał wszystko co zobaczył, ale największa uciecha to wyjadanie uszek z barszczyku rękami więc po kolacji obrus poszedł do prania
Dziś do teściów jedziemy :/ Już mi sie nie chce, ale przynajmniej moi rodzice chcą jechać, więc sobie pogadają, może nie będzie tak źle

[jacieeeee]

Witam swiatecznie. My tez zbieramy sie dzis do tesciow. Zapowiada sie kolejny dzien obzarstwa. Jest dopiero ranek a ja juz zjadlam kilka pierogow odgrzanych na patelni, na maselku.

Dominik bawi sie "gadajaca skrzynka z narzedziami" ktora dostal od Nas. Przeraza mnie ta zabawka, taka glosna. Za to Domek juz uwielbia te narzedzia. Cymbalki tez zrobily szal.
Ech. Lubie swieta. Uwielbiam koledowac, siedziec, gadac , smiac sie. Patrzec na radosnego Dominika, na tz jak sie z nim bawi. Tesciowa tez mi nie straszna w swieta. Uwielbiam rozkoszowac sie momentami.
No to sie napisalam Przepraszam ze tak egoistycznie

Zdrowka dla chorowitkow

[agawoo]

Dzień dobry
My po wigilii u teściów (jednak) dziś odpoczywa my w domu,a jutro pewnie obiad u teściów...i po świętach ...jeszcze się nie czuje przejedzona,Ale to Pewnie tylko kwestia czasu

[marzena_S]

Dziewczynki, zdrowych i pogodnych Świąt, dla Was, Waszych maluchów, tż-ów i rodzin.

Brumku, wiadomo co u Pieleszki? Trzymam kciuki, żeby Hania szybko wróciła do zdrowia.
Co do nocy to łączę się w bólu. U Nas też bardzo kiepskie, Hania budzi się z płaczem, a ja nie mam pomysłu co jest przyczyną- czy zęby (górne czwórki nie są jeszcze w całości na wierzchu), czy lęk separacyjny, czy zmiana otoczenia. Jeśli po powrocie nic się nie zmieni, to wybierzemy się do lekarza...

Natko, ale numer z tymi oknami. Domyślam się ile stresu i złości macie przez tą sytuację. Oby negocjacje poszły pomyślnie.

Teliczku, piękne życzenia.

Zdrówka dla chorujących!

[patik87]

4 posty przez cały dzień. No widac ze swieta pełna gębą
u nas ok, poza tym że sara ma katar mega i jest marudna.
Teściowa nawet mi niczym nie podpadła. , i było miło.

[AgaGuernsey]

U nas tez ok. Jestesmy u tesciow. Antek tez ok. Tylko mi sie chce slodkiego, a tu tylko sernik i makowiec, a to nie moje ciasta...

[patik87]

hiheh Aga to nie podjesz za dużo

BTW wczoraj przyszła mi ksiażka matki sanepid i... jestem zawiedziona . Bo to zebrane do kupy wybrane żywcem wpisy z bloga i wydane w formie papierowej, 150 stron, duży druk, małe kartki, szybko się czyta i to warte 30 zł bez przesyłki. Takie odgrzewane kotlety Phi

[Madziulka_17]

Dziewczynki troszkę spóźnione, ale szczere:

Zdrowych, spokojnych, rodzinnych świąt!