Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.V - Strona 56 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 6 części naszego wątku ??
Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.6 6 11,54%
W Nowy Rok wkraczamy, prawie wszystkie półmetek ciąży już mamy. V-VI 2013 cz.6 10 19,23%
Zima leci, Święta za nami; a na wiosnę będziemy z maluszkami. Mamy V-VI 2013 cz.6 3 5,77%
Brzuszki rosną, dzieci też a nasz wątek jest the best! Mamy V-VI 2013 cz.6 4 7,69%
Rosną brzuchy, w nich maluchy; mamy się cieszą, milczeniem nie grzeszą. V-VI 2013 c.6 3 5,77%
Szalone mamuśki plotkują, a maluszki płeć prezentują. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.6 3 5,77%
Swą płeć dzieci objawiają i brykanie zaczynają. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.6 1 1,92%
Zimę już mamy, na wizyty biegamy i dzieciątka podziwiamy. Mamy V-VI 2013 cz.6 0 0%
Niektóre mamy ruchy dzieci już czują, inne pilnie ich wyczekują - Mamy V-VI 2013 cz.6 2 3,85%
My tu sobie gadu, gadu, a Maleństwa dają czadu - Mamy V-VI 2013 cz.6 3 5,77%
Kolejne wizyty za nami, snujemy macierzyńskie plany - Mamy V-VI 2013 cz.6 0 0%
Robią się z nas grubasy, ale w głowie nam bobasy. Mamy V-VI 2013 cz.6 4 7,69%
Ciężko nam się ruszać, więc spędzamy czas na pogaduchach. Mamy V-VI 2013 cz.6 0 0%
Tyjemy i płaczemy, za chwilę się śmiejemy - przez hormony szalejemy. V-VI 2013 cz.6 0 0%
Bejbik mnie kopie a ja colę żłopię? Mamy V-VI 2013 cz.6 4 7,69%
Fasolencja w brzuszek ciśnie, zaraz z tyłka mi wypryśnie. Mamy V-VI 2013 cz.6 2 3,85%
Mam żylaki, mam rozstępy no i brzuch mocno wydęty. Mamy V-VI 2013 cz.6 2 3,85%
Rozstępują się nam brzuszki, jednak rosną też cycuszki. Mamy V-VI 2013 cz.6 5 9,62%
Głosujący: 52. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-12-26, 10:35   #1651
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez Meliitele Pokaż wiadomość
Tak moge napisac. Od poczatku cos mi w srodku mowilo ze jest cos nie tak, ze nie jest wobec mnie ok. Jak rozmawialam z kolezankami to aa bo przewrazliwiona jestes etc ale ja i tak nadal swoje. No i w koncu zalozylam drugie konto na symp i wkleilam zdjecie ladnej dziewczyny. No i odezwal sie i bajera kreci. Chetny na spotkanie, z nikim innym nie pisze, nie byl na randce od listopada itd..
No a do mnie amory, kilka dni temu oczekiwal deklaracji co ja o wszystkim mysle, zaproponowal wspolnego sylwka, pomoc w nauce itd
Wiec tym bardziej tego wszystkiego nie rozumiem ale fakt jest jeden sam od poczatku prosil o szczerosc. no i niestety wyszlo jak wyszlo. Ale on jeszcze mysli ze ja do niego wielkie amorki strzelam
czekam az wroci ze swiat i podziekuje mu za znajomosc .
Moja intuicja jest the best!
Melcia, a masz inne plany na sylwestra? Może lepiej z nim iść, traktować po prostu jak kumpla a nie siedzieć samej w 4 ścianach.
Cytat:
Napisane przez Meliitele Pokaż wiadomość
Ja juz trace nadzieje, ze trafie na jakiegos normalnego faceta..
Będzie dobrze, jak ja stracilam wszelka nadzieję na faceta jakiegokolwiek i przestałam szukać, to trafiłam na mojego męża
I byłam starsza niż ty
Cierpliwości.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 10:36   #1652
axella
Zakorzenienie
 
Avatar axella
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Swarzędz koło Poznania
Wiadomości: 5 254
GG do axella
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

siemka
ja dzis zamulam z jedzeniem i lapem.
maleństwo kopie codzień i rano,i wieczorem.. jest cudnie
__________________
Ja nawet jak upadnę to wstanę,a wtedy ty masz przechlapane

ZUZIAK 7.05.2013
axella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 10:52   #1653
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

A ja się wzięłam za odmóżdżacza i czytam tą słynną książkę 50 twarzy Greya. Zobaczymy...

o 19 jadę po TŻ na stację i ot tyle moich planów...
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was




MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 10:57   #1654
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Hej

I co ? i po świętach, gospodarka dostała energetycznego kopa a ja zostaje z lodówka pełną żarcia znowu zabrakło równowagi w ilości zakupionego jedzenia.

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
Fajnie, że się cieszą a złość, że tak późno kiedyś im przejdzie

Ja się zgubiłam, to ty miałaś synka z trisomią 21 czy Adusia?
ja

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
to prawda

trzymam kciuki żeby wszytsko było dobrze my teściom nie powiedzieliśmy ale po reakcji mojego przyjaciela i siostry jestem przerażona ich ekscytacją i podniecieniem i chcę trochę odpoczynku. a jak nikt nie wie, to traktują człowieka normalnie a nie patrzą się dziwnie na brzuch komentując zachowania
ha! a kiedy masz zamiar powiedzieć teściom ? ja pękłam w 18 tygodniu i już kręcą nosem (chociaż wiedza jaką mamy historie i niby rozumieją że się boimy zapeszać).
Ale już się zaczęło: ugotuje Ci jutro szpinak musisz jeść dużo żelaza, musisz więcej się wysypiać, kiedy w końcu odpuścisz sobie pracę, nie możesz tyle w ciąży pracować, po co takie drogie prezenty, musicie teraz oszczędzać...
a było tak normalnie i spokojnie

a najbardziej mnie rozwaliła teściowa "przecież po Tobie nic nie widać" no to odsłoniłam taką luźną tunikę i pokazuję brzuch, na to ona " no już się tak na silę nie wypinaj"
__________________
16.05.2013
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 11:00   #1655
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
ja już musiałam się kulturowo przestawiać, że to nie są "prezenty pod choinkę" tylko "od dzieciątka" no i uczyć się co to szałot, moczki, kołocz, żymła... i że jak ktoś na jakiegoś chłopaka powie "synek", to nie znaczy, że jest jego rodzicem i jazda na kole nie jest żadnym wyczynem, bo to zwyczajny rower... aaa, i "my som" to poprawna odmiana czasownika "być", a nie jakieś niedouczenie

Cytat:
Napisane przez potterka Pokaż wiadomość
wróciłam od teściów

barszcz z torebki, sałatki i ryby (łącznie z tłustym karpiem) dla mnie niejadalne.. dobrze, że chociaż mieli ziemniaki i mikrokawałki jakiegoś fileta, to miałam czym pobrudzić talerz
a hitem była herbata z cytryną w dzbanku oczywiście w *** posłodzona - dodajmy, że ja herby w ogóle nie słodze
i wiecie.. biedne to moje dziecko bo ja nic nie jem...

Cytat:
Napisane przez Jenndza Pokaż wiadomość
Witam. Co prawda mam termin czerwiec/lipiec, ale mam nadzieje, ze moge tu u Was przezimowac? Moja ciaza to klasyczna wpadka, aktualnie jestem w 3 miesiacu i przechodze ja... nienajlepiej.
witaj


Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
a teraz we własnej sprawie... dziewczyny, macie sokowirówki? bardzo bym chciała sobie jakąś sprawić. dla mnie na teraz i dla brzdąca na później. tylko nie wiem, jak się za zakup zabrać... widzi się czasem takie poręczne, wygląda że mało do mycia i nie zagraci... ale czy to ma sens? znów kombajnu nie będę kupować, bo pewnie nie będzie mi się chciało używać
Ja miałam, używałam, kochałam ale się spaliła i nie mogę się zebrać na zakup drugiej. Miałam małą zgrabną ale wkurzałam się bo co 2-3 marchewki musiałam opróżniać pojemnik na odpadki ja polecam teraz kupuję jednodniowe i masę kasy na nie wydaję
Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
Wczoraj powiedzieliśmy rodzicom o wnuczce, strasznie się wzruszyli mojej mamie było przykro że dowiaduje sie o tym w 5 miesiącu. Ale to też jest ta moja polityka dystansu i obrony własnej prywatności. Tak czy inaczej cieszą się.

Teściowie też OK, tu się bałam jak zareaguja bo zważywszy na nasze obciążenia genetyczne, ktoś mógłby powiedzieć, że podejmując decyzje o dziecku jesteśmy nieodpowiedzialni. Ale OK mają nadzieje że bedzie zdrowe, powiedziałam że zrobiłam co mogłam reszta w rękach Boga.
Z jednej strony mi lżej a z drugiej poczekałabym "z wielkim halo" do tego połówkowego...
Cieszę się, że dobrze zareagowali

Nadrobiłam trochę... ale nie do końca, nie mam czasu

U nas święta udane, zaraz lecę się ogarniać i idziemy znów do moich

Przykro mi, że u niektórych było gorzej Za rok będzie lepiej, będziemy miały nasze Skarby przy sobie

odezwę się wieczorem albo jutro
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 11:05   #1656
antoinettee
Zadomowienie
 
Avatar antoinettee
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 407
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cześć dziewczyny. Witam się z Wami w 14 tygodniu .
U mnie Święta jak to Święta. Nie było źle, rewelacji też nie było. W Wigilie tylko strasznie zaczęła mnie głowa boleć ojej. W nocy się obudziłam to lewa skroń mnie bolała, myślałam, że pewnie cały pierwszy dzień Świąt przeleżę bo jak mnie boli to cały wieczór, całą noc i na drugi dzień wieczorem przechodzi ale przyłożyłam zimny okład i wczoraj super
Poszliśmy wieczorem do baru. TŻ mi się napił trochę, ale było super A dziś dzień lenistwa. Potem tylko do Kościoła )
__________________
Nasze szczęście Julia
antoinettee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 11:09   #1657
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
I co ? i po świętach, gospodarka dostała energetycznego kopa a ja zostaje z lodówka pełną żarcia znowu zabrakło równowagi w ilości zakupionego jedzenia.
hej ja mam pełną zamrażarkę nawet ciasta sobie zamroziłam, i będę mieć na sylwestra

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
ha! a kiedy masz zamiar powiedzieć teściom ? ja pękłam w 18 tygodniu i już kręcą nosem (chociaż wiedza jaką mamy historie i niby rozumieją że się boimy zapeszać).
Ale już się zaczęło: ugotuje Ci jutro szpinak musisz jeść dużo żelaza, musisz więcej się wysypiać, kiedy w końcu odpuścisz sobie pracę, nie możesz tyle w ciąży pracować, po co takie drogie prezenty, musicie teraz oszczędzać...
a było tak normalnie i spokojnie
ja jestem dopiero w 14t, i najchętniej to bym w ogóle już nikomu nie mówiła bo uwielbiałam ten spokój i normalność..mąż się złości, bo boi się że dowiedzą się w jakiś głupi sposób i znów się na niego obrażą więc pewnie zaprosimy ich w tym tygodniu, i o ile łaskawie przyjdą, to im powiemy na spokojnie. no i się zacznie..

Cytat:
Napisane przez Ag_nes
a najbardziej mnie rozwaliła teściowa "przecież po Tobie nic nie widać" no to odsłoniłam taką luźną tunikę i pokazuję brzuch, na to ona " no już się tak na silę nie wypinaj"


a my zaraz mykamy do kościółka i na świętowania ciąg dalszy
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-26, 11:12   #1658
anoxee
Zadomowienie
 
Avatar anoxee
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 855
GG do anoxee
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Merry Christmas!
__________________
- Pierwszy i podstawowy sprawdzian
stosunku człowieka do człowieka -


Leon
anoxee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 11:24   #1659
colorblue
Zakorzenienie
 
Avatar colorblue
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Kochana ja swojego meza poznałam na portalu ILOVE HEHE nie wiem czy jescze jest cos takiego bylo to 5 lat temu okolo i coo znalazl sie taki co nie oszukiwal heheh wiec nie wszyscy tacy zli na tych portalach
co do zapinania dziecka w samochodzie najbezpoieczniejszym miejscem jest srodek tylu samochodu , potem miejsce za kierowca - obojetnie jakim (odruch bezwarunkowy) potem za pasazerem a najbardziej niebezpieczne to s przodu obok kierowcy, ja mojego malego pierwszy raz przewiozłam z przodu pare miesiecy temu hehe i moze bylo to ze 3 razy jakos sie boje wole jak siedzi z tylu
a co jazdy autem to zabieraj kluczyki ile mozesz , tylko lata wparawy pozwola poczuc ci sie pewnie w sensie bedziesz pewna siebie , i bez strachu , i za odwage bo zawsze po takiej przerwie ciezko jest wsiasc a co dopiero pojechac



A tak wogole to witam w 21 TC mały wczoraj po poludniu tak milo dokazywal w brzuchu ze az przysnelam

My dzisij dalej rodzinnie malz chyba do pracy nie pojdzie i pojedziemy obejzec zywa szopke , i do apteki po no-spe bo wczoraj wieczorem meczyla mnie kolka nerkowa i nie mialam nic zeby wziasc ....
za 21tc

Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Witam się z Wami w 14 tygodniu .
U mnie Święta jak to Święta. Nie było źle, rewelacji też nie było. W Wigilie tylko strasznie zaczęła mnie głowa boleć ojej. W nocy się obudziłam to lewa skroń mnie bolała, myślałam, że pewnie cały pierwszy dzień Świąt przeleżę bo jak mnie boli to cały wieczór, całą noc i na drugi dzień wieczorem przechodzi ale przyłożyłam zimny okład i wczoraj super
Poszliśmy wieczorem do baru. TŻ mi się napił trochę, ale było super A dziś dzień lenistwa. Potem tylko do Kościoła )
za 14tc

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Merry Christmas!
Wesołych świąt
__________________
START 64,7 kg
CEL 52 kg
OBECNIE 60,6 kg


min sierpnień 520/1000
Minuty lipiec 610/1000
Minuty CZERWIEC : 1205 /1000
Minuty MAJ: 1005 min/1000
colorblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 11:46   #1660
pawie_oczko
Wtajemniczenie
 
Avatar pawie_oczko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
a teraz we własnej sprawie... dziewczyny, macie sokowirówki? bardzo bym chciała sobie jakąś sprawić. dla mnie na teraz i dla brzdąca na później. tylko nie wiem, jak się za zakup zabrać... widzi się czasem takie poręczne, wygląda że mało do mycia i nie zagraci... ale czy to ma sens? znów kombajnu nie będę kupować, bo pewnie nie będzie mi się chciało używać
ja mam taką http://www.juka.pl/cena,7497,bosch_s..._mes_3000.html i jestem z niej zadowolona. Staram się chociaż raz na tydzień lub dwa wycisnąć jakiś soczek

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
Tu chyba same lenie, bo z tego co kojarzę to tylko pawie oczko używa sokowirówki
hehe that's right z tym że ja tą sokowirówkę mam gdzieś może z 2 miesiące więc może dlatego tak się nią jaram, ale jakoś nie przeraża mnie jej mycie... 3 minuty i po sprawie
__________________
N.
pawie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 12:34   #1661
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
bardzo dobrze, że męczysz TŻ ! my mamy 2 auta i nie wyobrażam sobie być zależna od TŻ, wsadzam malucha i jadę na ploty czy na zakupy a nie w domu gnić co do fotelika to ja chce zamontować jak będę jechała sama z przodu tylko muszę poduszkę wyłączyć, bo boję się, że będę się obracać podczas jazdy jak małe zapłacze, a to bardzo niebezpieczne

co do brzucha, ja nie wyglądam w ogóle jak w ciąży:P siostra TŻ ma większy brzuch
Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Kochana ja swojego meza poznałam na portalu ILOVE HEHE nie wiem czy jescze jest cos takiego bylo to 5 lat temu okolo i coo znalazl sie taki co nie oszukiwal heheh wiec nie wszyscy tacy zli na tych portalach
co do zapinania dziecka w samochodzie najbezpoieczniejszym miejscem jest srodek tylu samochodu , potem miejsce za kierowca - obojetnie jakim (odruch bezwarunkowy) potem za pasazerem a najbardziej niebezpieczne to s przodu obok kierowcy, ja mojego malego pierwszy raz przewiozłam z przodu pare miesiecy temu hehe i moze bylo to ze 3 razy jakos sie boje wole jak siedzi z tylu
a co jazdy autem to zabieraj kluczyki ile mozesz , tylko lata wparawy pozwola poczuc ci sie pewnie w sensie bedziesz pewna siebie , i bez strachu , i za odwage bo zawsze po takiej przerwie ciezko jest wsiasc a co dopiero pojechac

ogladalam kiedys program w tvn turbo o fotelikach, bezpieczenstwie dzieci w samochodzie itd. pokazywali rozne testy. i podobno fotelik zamontowany na srodku nie jest dobrym pomyslem, choc wielu tak wlasnie robi (bo pasazerowie moga siasc po obu stronach i niby wygodniej). pozycja na srodku jest najniebezpieczniejsza w pojezdzie, bo ta osoba pierwsza przelatuje przez szybe.
pokazywali tez dzieciaka po NIEWIELKIEJ STLUCZCE, ktory tak poobijal glowa o te boczne wsporniki szyi, ze do teraz jest rehabilitowany, a matka walczy o odszkodowanie...ogolnie wiekszosc fotelikow to nie wypal.
dziecko na przednim siedzeniu, ale tylko malenkie i najlepiej jednak tylem do jazdy...chociaz to niezly rozpraszacz :P poczytajcie w necie, ja tez jeszcze mam zamiar temat studiowac, ale pamietam, ze ta pozycja za kierowca jest najlepsza (ktora mnie wtedy wydawala sie glupia, bo przeciez dziecko slabo widac, nic mu nie podasz itd.)

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Cytat:
Napisane przez potterka Pokaż wiadomość
Podziwiam Was z tym nie jeżdzeniem

Ja wsiadłam do auta od razu po oderbaniu prawka, tydzień później pojechałam sama na dworzec w katowicach (zgubiłam się, skręcałam pod prąd i zawracałam na wjeździe na autostrade )

Teraz nie wyobrażam sobie jeździć komunikacją miejską.. jak już czasem musiałam to zdarzało mi się wsiąść w autobus jadący w rpzeciwnym kierunku niż zamierzałam

Chociaż jak sobie tak pomyślę, że teraz miałabym wsiąść pierwszy raz za kierownice to chyba bałabym się

Ale trzymam za Was małymi kroczkami dojdziecie do perfekcji
Odradzam jedynie jeżdzenie z TŻami/ojcami.. Mój D. już się nauczył, ze się nie odzywa.. ojciec niestety dalej się wymądrza i do tej pory zdarza mi się stanąć na środku parkingu i trzasnąć drzwiami
Najlepiej zacząć jeździć samemu.. wtedy trzeba sobie dać radę, nawet jak się coś źle zrobi to ok.. następnym razem będzie lepiej, ale nie ma tego stresu, ze ktoś ocenia, komentuje, zwraca uwagę
ja tak mam jadac z mama, bo panikuje jeszcze bardziej niz ja :P i jak slysze przy kazdym skrzyzowaniu ten ciezki oddech z tz jak z instruktorem, nawet mi biegi czasem zmienia - tworzymy zgrany duecik

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość

no to u mnie nic nie widać. w ogóle siostra mi mówiła że rodzinka po naszym wyjściu długo zastanawiała się czy aby na pewno jestem w ciąży bo przecież piłam 2 dni wcześniej wino (to niedobre bezalkoholowe ), i że to pewnie początek bo nic nie widać ani w wyglądzie ani w zachowaniu. a w sumie w Wigilię to było równiutko 6 mcy do porodu
jak nie zapomne to zrobie dzisiaj fotke brzucha i sama zobaczysz. u mnie zadna sciema nie przeszlaby to ewidentnie nie wzdecie hehehe.
a rodzince robisz niezla wode z mozgu musza miec fajne miny
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-26, 12:37   #1662
Meliitele
Zakorzenienie
 
Avatar Meliitele
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3 928
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Melcia, a masz inne plany na sylwestra? Może lepiej z nim iść, traktować po prostu jak kumpla a nie siedzieć samej w 4 ścianach.

Będzie dobrze, jak ja stracilam wszelka nadzieję na faceta jakiegokolwiek i przestałam szukać, to trafiłam na mojego męża
I byłam starsza niż ty
Cierpliwości.
wlasnie nie mam innych planow, wszyscy duzo wczesniej robili sobie jakies rezerwacje itd.. a jeszcze wychodzi na to, ze rodzice wychodza, brat wyjezdza to sama bym siedziala z polsatem

Wygadalam sie wczoraj, fajnie sie patrzy jak facet blaga o przebaczenie
przyznal sie do wszystkiego no i skrucha jakas niby jest, prosi abym dala mu szanse zeby mi udowodnil ze on taki nie jest i ze mu zalezy.. jako kolezenstwo nawet...

nie wiem co robic.. w sumie jako kolega.. nie wiem
zakladalam ze zakoncze znajomosc ale znowu to poczatki i zawsze uwazalam ze kazdy zasluguje na szanse jezeli widzi ze cos nie tak bylo i chce naprawic

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość
.
maleństwo kopie codzień i rano,i wieczorem.. jest cudnie
__________________

What the world needs now is love, sweet love
it's the only thing that there's just too little of




7/40
Meliitele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 12:44   #1663
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość
siemka
ja dzis zamulam z jedzeniem i lapem.
maleństwo kopie codzień i rano,i wieczorem.. jest cudnie

tez planuje dzisiaj wielkie lenistwo. tata ma wpasc kolo 15 na chwile, a pozniej juz dresik, seans filmowy, jedzonko i tylko nasza trojeczka (plus grubcia-chomik zasuwajaca w kolowrotku )
ps. o 21:45 fajny film na TVNie "Plan doskonaly" - jesli ktoras nie widziala polecam

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
A ja się wzięłam za odmóżdżacza i czytam tą słynną książkę 50 twarzy Greya. Zobaczymy...

o 19 jadę po TŻ na stację i ot tyle moich planów...
daj znac jak ksiazka, bo skusila mnie kiedys jedna z recenzji w opisie: "Pięćdziesiąt twarzy Greya" to powieść, która odmieniła życie seksualne milionów kobiet!

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
Hej

ha! a kiedy masz zamiar powiedzieć teściom ? ja pękłam w 18 tygodniu i już kręcą nosem (chociaż wiedza jaką mamy historie i niby rozumieją że się boimy zapeszać).
Ale już się zaczęło: ugotuje Ci jutro szpinak musisz jeść dużo żelaza, musisz więcej się wysypiać, kiedy w końcu odpuścisz sobie pracę, nie możesz tyle w ciąży pracować, po co takie drogie prezenty, musicie teraz oszczędzać...
a było tak normalnie i spokojnie

a najbardziej mnie rozwaliła teściowa "przecież po Tobie nic nie widać" no to odsłoniłam taką luźną tunikę i pokazuję brzuch, na to ona " no już się tak na silę nie wypinaj"
fajna tesciowa ja jeszcze niedawno tez sie wypinalam i wkladalam obcisle ciuchy, zeby choc troche ten brzuszke podkreslic...a w wigilie jak przyszla pora wystrojenia sie, to zmienilam zdanie, bo nawet te luzne rzeczy okazaly sie male teraz przydaloby sie zaczac wciagac brzuch, tylko nie bardzo sie da rady innych na pewno meczace, ale pomysl, ze chca dla Ciebie jak najlepiej, wiec niech sobie gderaja...chociaz mnie tez bylo glupio u tesciowej na wigilii jak w kolko wszyscy powtarzali "ty jedz, bo ty musisz za dwoch", wiec dzielnie walczylam, ze ja tylko "dla dwoch i juz mamy dosc, bo przestrzen w brzuchu ograniczona"

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Witam się z Wami w 14 tygodniu .
U mnie Święta jak to Święta. Nie było źle, rewelacji też nie było. W Wigilie tylko strasznie zaczęła mnie głowa boleć ojej. W nocy się obudziłam to lewa skroń mnie bolała, myślałam, że pewnie cały pierwszy dzień Świąt przeleżę bo jak mnie boli to cały wieczór, całą noc i na drugi dzień wieczorem przechodzi ale przyłożyłam zimny okład i wczoraj super
Poszliśmy wieczorem do baru. TŻ mi się napił trochę, ale było super A dziś dzień lenistwa. Potem tylko do Kościoła )
gratulacje 14 tygodnia
a na bol glowy polecam apap. ja uparcie walczylam i nic nie lykalam, ale jak juz zaczelam z bolu wymiotowac i bezsilnosc zaczela krolowac, to zmienilam zdanie. i bylo o niebo lepiej.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 12:49   #1664
axella
Zakorzenienie
 
Avatar axella
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Swarzędz koło Poznania
Wiadomości: 5 254
GG do axella
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

klub
__________________
Ja nawet jak upadnę to wstanę,a wtedy ty masz przechlapane

ZUZIAK 7.05.2013
axella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 13:39   #1665
ada32
Wtajemniczenie
 
Avatar ada32
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 546
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

witam się
trochę mnie nie było...zajęty czas przedświątecznymi sprawami i w ogole..

dzieki za kciuki za wizyte w sobotę która niestety nie doszła do skutku..
chodzę prywatnie więc to Ja decyduje kiedy chcę zobaczyc maleństwo i finanse..może w nastepną sobotę się uda..
brakło mi czasu .. porządki ..gotowanie itd...
ubolewam nad tym trochę bo całe świeta myślałam o dzidzi..czy jest ok..no i dalej maleństwo jest niespodzianką

brzuch przez święta to mi tak urósł że ho ho
sama jestem w szoku...


dobra idę Was trochę nadrobić bo w temacie nie jestem
__________________
K

W

G
ada32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 14:18   #1666
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
No póki co tak. Ale to takie nieformalne. Byłam w 12w3d na prenatalnym i na pytanie czy widać siusiaka, powiedział, że coś tam wisi, ale nie przyzwyczajać się do tego, że to chłopak...No ale się przyzwyczaiłam i ćwiczę przed lustrem jak zareaguję na fakt, że Kacper to Kacpriana

Każdy wybiera sobie swoje szczyty. Jego szczytem jest zwiedzić świat, moim szczytem jest moje 12 cm szczęścia w brzuchu.
podobno na tym etapie jeszcze dziewczynkom może wystawać łechtaczka ciekawe, co na połówkowym wyjdzie... ale i tak najważniejsze, żeby zdrowe było
Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
moulinexa widzialam w sklepie przez moment, nie mialam okazji poogladac go dokladnie, ale wydawal mi sie latwy w obsludze, szybki w myciu, malutki i nie wiem czy nie za tandetny? ten robot kasia mojej siostry jest sporo wiekszy, ale ona wyciaga go przy kazdej wiekszej imprezie - robi pyszne ciasta, mlodemu "cerwona nie fioletowa kapustke" i ogolnie jest z niego bardzo zadowolona. w sezonie jesiennym wszelkie salatki warzywne...tylko na to trzeba juz miec miejsce, a ja mam obecnie mini kuchnie i do kwietnia nie mialabym gdzie takiego sprzetu trzymac moze po przeprowadzce bedzie latwiej, bo w tej kuchni to nawet taki moulinex bylby wyzwaniem hehe.
ja oglądałam tego moulinexa dokładniej i nie jest tandetny raczej, chociaż w dzisiejszych czasach to różnie bywa i czarne owce się mogą zawsze trafić na większe imprezy to przydałby się porządny robot kuchenny, ale do codziennego użytku, na małe porcje, to lepiej coś poręcznego. a do mycia ten sprzęcik będzie idealny, dwie części tylko do zmywary wrzucę i już
ja chyba jakoś w kwietniu albo maju też się będę przeprowadzać i wydaje mi się, że będę miała dużo miejsca w kuchni ale pewnie się okaże dopiero w praniu, no i nie chcę sobie zagracać szuflad od samego początku. ale może lepiej się wstrzymać z jakimkolwiek zakupem i kupić wtedy, jak już będzie jasne, ile mam miejsca i jakiego sprzętu mi najbardziej brakuje

nadrabiam dalej........

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
A ja się wzięłam za odmóżdżacza i czytam tą słynną książkę 50 twarzy Greya. Zobaczymy...
no zobaczysz... ja się trochę męczyłam i w rezultacie raczej przeleciałam tą książkę, bo była... żałośnie napisana. to już chyba harlequiny bardziej wciągające, chociaż też czytałam tylko jednego, więc opinii wyrobionej nie mam. ten cały grey to... w sumie nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. śmiać, bo miałam wrażenie, że to jakaś nastolatka pisała, a płakać, bo nosz kurna chata, jeśli ten facet jest tak boski, że dziewicę dotykiem doprowadza do orgazmu, a zaraz potem jeszcze dwa razy swoim (oczywiście niezwykle dużym) sprzętem, to ja chyba jakiegoś beznadziejnego chłopa mam, bo musiałam się na początku troszkę jednak napracować
Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
a najbardziej mnie rozwaliła teściowa "przecież po Tobie nic nie widać" no to odsłoniłam taką luźną tunikę i pokazuję brzuch, na to ona " no już się tak na silę nie wypinaj"
pewnie jeszcze brzuchol wystrzeli, nie nadążysz ciuchów kupować
Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
1. Ja miałam, używałam, kochałam ale się spaliła i nie mogę się zebrać na zakup drugiej. Miałam małą zgrabną ale wkurzałam się bo co 2-3 marchewki musiałam opróżniać pojemnik na odpadki ja polecam teraz kupuję jednodniowe i masę kasy na nie wydaję

2. Przykro mi, że u niektórych było gorzej Za rok będzie lepiej, będziemy miały nasze Skarby przy sobie
1. no i znów mnie kusi
2. ja się nie mogę doczekać świąt z dziećmi same staruchy to trochę nuda...
Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość
ja mam taką http://www.juka.pl/cena,7497,bosch_s..._mes_3000.html i jestem z niej zadowolona. Staram się chociaż raz na tydzień lub dwa wycisnąć jakiś soczek

hehe that's right z tym że ja tą sokowirówkę mam gdzieś może z 2 miesiące więc może dlatego tak się nią jaram, ale jakoś nie przeraża mnie jej mycie... 3 minuty i po sprawie
oo, jak można wrzucać całe owoce i warzywa, no i mycia mało... jeszcze bardziej skuszona się czuję wrzucasz normalnie całe jabłko?
Cytat:
Napisane przez Meliitele Pokaż wiadomość
wlasnie nie mam innych planow, wszyscy duzo wczesniej robili sobie jakies rezerwacje itd.. a jeszcze wychodzi na to, ze rodzice wychodza, brat wyjezdza to sama bym siedziala z polsatem

Wygadalam sie wczoraj, fajnie sie patrzy jak facet blaga o przebaczenie
przyznal sie do wszystkiego no i skrucha jakas niby jest, prosi abym dala mu szanse zeby mi udowodnil ze on taki nie jest i ze mu zalezy.. jako kolezenstwo nawet...

nie wiem co robic.. w sumie jako kolega.. nie wiem
zakladalam ze zakoncze znajomosc ale znowu to poczatki i zawsze uwazalam ze kazdy zasluguje na szanse jezeli widzi ze cos nie tak bylo i chce naprawic
oj jak planów innych nie masz, to idź jak z kumplem. może poznasz jeszcze kogoś no i w ogóle na męża materiał to nie jest, co nie znaczy, że nie będzie fajnym kolegą. ja w sumie najbardziej lubię tych, co tak czarują, bo przynajmniej zawsze coś fajnego mają do opowiedzenia no a straszni to mi już nie są, więc se mogą czarować ile chcą!
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 14:27   #1667
metropolitan
Zadomowienie
 
Avatar metropolitan
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
Noo kochana moje gratulacje!
Ja już kiedyś pisałam, nie wyobrażam sobie życia bez prawka i auta


A co do przyjaciół. Zadzwonił dziś z życzeniami mój przyjaciel z liceum (2 lata po zakończeniu ogólniaka dowiedziałam się, że nie miał żadnej dziewczyny przez ten czas bo kochał się we mnie i czekał spokojnie, aż rozstanę się z ex wszyscy mi mówili o tym a ja chyba ślepa byłam, bo serio nigdy prócz przyjaźni nic nas nie łączyło, zero podtekstów, nic), ze względu na odległość widzimy się dwa razy do roku. Jak powiedziałam mu o ciąży to, z radości zaczął drzeć się przez telefon, dlaczego tak długo zwlekałam (widzieliśmy się we wrzesniu, ale wtedy to jeszcze nic nie wiedziałam) że mi gratuluje i bardzo się cieszy, aż nie wiedziałam co mówić.
Do sedna.
To taki wolny ptak, duch lubi adrenalinę i jego połówka też. Od roku szykują się do przeprowadzki do Sydney no i jak powiedział mi,że właśnie w lutym zaczyna przygodę swojego życia od Hong Kongu, później Singapur, Bali i Malezja a potem prosto do Sydney to się poryczałam. A on, że będzie dobrym wujkiem (całe liceum wmawialiśmy wszystkim, że jest moim wujkiem) dla mojego dziecka i zawsze będzie czekać kanapa dla Nas jak będziemy chcieli go odwiedzić i no kurcze zobaczymy się za x lat zapewne, bo wiadomo jakie są drogie bilety do Australii i tak mi smutno się zrobiło no i taka lekka nutka zazdrości też się pojawiła. Każdy wybiera sobie swoje szczyty. Jego szczytem jest zwiedzić świat, moim szczytem jest moje 12 cm szczęścia w brzuchu.
ja też sobie nie wyobrażam życia bez auta... jak oddaję do warsztatu bo coś jest do zrobienia, to tak dziwnie, jak nic pod domem nie stoi. Śmigam najczęściej swoim, a jak małż wraca z pracy to jego służbowym.

a co do zazdrości o podróże i bycie wolnym duchem.... moja przyjaciółka taka właśnie jest, ba, kiedyś razem takie byłyśmy, teraz od roku siedzi na malediwach i mi wysyła mejle w których nabija się ze mnie, że ja siedzę w pieluchach a ona tam w raju wypoczywa.... i czasem mnie ukłuje taka nieszkodliwa i nieosobista zazdrość, ale po chwili mija, bo i tak wiem, że za żadne skarby świata nie zamieniłabym mojej Blanki.

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
ha! a kiedy masz zamiar powiedzieć teściom ? ja pękłam w 18 tygodniu i już kręcą nosem (chociaż wiedza jaką mamy historie i niby rozumieją że się boimy zapeszać).
Ale już się zaczęło: ugotuje Ci jutro szpinak musisz jeść dużo żelaza, musisz więcej się wysypiać, kiedy w końcu odpuścisz sobie pracę, nie możesz tyle w ciąży pracować, po co takie drogie prezenty, musicie teraz oszczędzać...
a było tak normalnie i spokojnie

a najbardziej mnie rozwaliła teściowa "przecież po Tobie nic nie widać" no to odsłoniłam taką luźną tunikę i pokazuję brzuch, na to ona " no już się tak na silę nie wypinaj"
większość teściowych powinno mieć całkowity zakaz odzywania się na jakikolwiek temat zwłaszcza moja


Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
pokazywali tez dzieciaka po NIEWIELKIEJ STLUCZCE, ktory tak poobijal glowa o te boczne wsporniki szyi, ze do teraz jest rehabilitowany, a matka walczy o odszkodowanie...ogolnie wiekszosc fotelikow to nie wypal.
dziecko na przednim siedzeniu, ale tylko malenkie i najlepiej jednak tylem do jazdy...chociaz to niezly rozpraszacz :P poczytajcie w necie, ja tez jeszcze mam zamiar temat studiowac, ale pamietam, ze ta pozycja za kierowca jest najlepsza (ktora mnie wtedy wydawala sie glupia, bo przeciez dziecko slabo widac, nic mu nie podasz itd.)
być może niewypał, ale do tej pory nic lepszego nie wymyślono, i szlag mnie trafia, jak widzę dzieci niezapięte w fotelikach. A już szczytem kretynizmu jest siadanie z dzieckiem na kolanach i przypięcie się z nim pasem. Dziwi mnie to, że wielu moich znajomych twierdzi, że na chwilę, jak dziecko płacze i marudzi, wypina dziecko podczas jazdy z fotelika, żeby się nie denerwowało. Wiem po swoim dziecku, że nauczony od początku jeżdżenia w foteliku maluch nie protestuje podczas jazdy i grzecznie siedzi w tym foteliku, a jak się drze, to trudno, niech się drze. Blanka nawet jak bawi się misiami i samochodami, to udaje, że zapina misie pasami, bo wie, że tylko tak można zadbać o bezpieczeństwo.



no i po świętach.......
metropolitan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 14:33   #1668
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Merry Christmas!
najweselszych!

Cytat:
Napisane przez diabli
a rodzince robisz niezla wode z mozgu musza miec fajne miny
jest wesoło zresztą muszę im trochę namieszać w głowach, żeby z moją połową mózgu mogli porozmawiac na odpowiednim poziomie
a fotkę chętnie zobaczę

Cytat:
Napisane przez metropolitan
większość teściowych powinno mieć całkowity zakaz odzywania się na jakikolwiek temat zwłaszcza moja
jestem za
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 14:33   #1669
axella
Zakorzenienie
 
Avatar axella
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Swarzędz koło Poznania
Wiadomości: 5 254
GG do axella
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez metropolitan Pokaż wiadomość


być może niewypał, ale do tej pory nic lepszego nie wymyślono, i szlag mnie trafia, jak widzę dzieci niezapięte w fotelikach. A już szczytem kretynizmu jest siadanie z dzieckiem na kolanach i przypięcie się z nim pasem. Dziwi mnie to, że wielu moich znajomych twierdzi, że na chwilę, jak dziecko płacze i marudzi, wypina dziecko podczas jazdy z fotelika, żeby się nie denerwowało. Wiem po swoim dziecku, że nauczony od początku jeżdżenia w foteliku maluch nie protestuje podczas jazdy i grzecznie siedzi w tym foteliku, a jak się drze, to trudno, niech się drze. Blanka nawet jak bawi się misiami i samochodami, to udaje, że zapina misie pasami, bo wie, że tylko tak można zadbać o bezpieczeństwo.



no i po świętach.......
co do fotelików-mam ochote strzelać do ludzi nie zapinających dzieci..
przestrogą na zawsze była dla mnie sąsiadka,nie zapięła syna, siedział z tyłu "między fotelami", bo nie daleko, bo nie lubi pasów..
wyleciał przez przednią szybę. nie przeżył.
mały chłopiec który zginą przez głupotę rodziców.
nigdy nie zmienię zdania,jestem na to bardzo cięta..
choćby całą drogę miałby być ryk-fotelik będzie i nie ma innej opcji.

no

jaka nuuudaaaaa
__________________
Ja nawet jak upadnę to wstanę,a wtedy ty masz przechlapane

ZUZIAK 7.05.2013
axella jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-26, 14:39   #1670
potterka
Zakorzenienie
 
Avatar potterka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 3 833
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość
co do fotelików-mam ochote strzelać do ludzi nie zapinających dzieci..
przestrogą na zawsze była dla mnie sąsiadka,nie zapięła syna, siedział z tyłu "między fotelami", bo nie daleko, bo nie lubi pasów..
wyleciał przez przednią szybę. nie przeżył.
mały chłopiec który zginą przez głupotę rodziców.
nigdy nie zmienię zdania,jestem na to bardzo cięta..
choćby całą drogę miałby być ryk-fotelik będzie i nie ma innej opcji.

no

jaka nuuudaaaaa
o kurde
ja mam nadzieję, że moje dziecko będzie spokojne w aucie.. w końcu codziennie nim jeżdżę , to liczę, że się już przyzwyczaja

my byliśmy na krótkim spacerze z psem.. od leżenia bolą mnie plecy
potterka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 14:39   #1671
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość
przestrogą na zawsze była dla mnie sąsiadka,nie zapięła syna, siedział z tyłu "między fotelami", bo nie daleko, bo nie lubi pasów..
wyleciał przez przednią szybę. nie przeżył.
mały chłopiec który zginą przez głupotę rodziców.
nigdy nie zmienię zdania,jestem na to bardzo cięta..
choćby całą drogę miałby być ryk-fotelik będzie i nie ma innej opcji.
masakra aż mam dreszcze jak czytam takie historie
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 14:41   #1672
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość
siemka
ja dzis zamulam z jedzeniem i lapem.
maleństwo kopie codzień i rano,i wieczorem.. jest cudnie
moj tez mi buszuje
Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Witam się z Wami w 14 tygodniu .
U mnie Święta jak to Święta. Nie było źle, rewelacji też nie było. W Wigilie tylko strasznie zaczęła mnie głowa boleć ojej. W nocy się obudziłam to lewa skroń mnie bolała, myślałam, że pewnie cały pierwszy dzień Świąt przeleżę bo jak mnie boli to cały wieczór, całą noc i na drugi dzień wieczorem przechodzi ale przyłożyłam zimny okład i wczoraj super
Poszliśmy wieczorem do baru. TŻ mi się napił trochę, ale było super A dziś dzień lenistwa. Potem tylko do Kościoła )
za 14 tc
Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
ogladalam kiedys program w tvn turbo o fotelikach, bezpieczenstwie dzieci w samochodzie itd. pokazywali rozne testy. i podobno fotelik zamontowany na srodku nie jest dobrym pomyslem, choc wielu tak wlasnie robi (bo pasazerowie moga siasc po obu stronach i niby wygodniej). pozycja na srodku jest najniebezpieczniejsza w pojezdzie, bo ta osoba pierwsza przelatuje przez szybe.
pokazywali tez dzieciaka po NIEWIELKIEJ STLUCZCE, ktory tak poobijal glowa o te boczne wsporniki szyi, ze do teraz jest rehabilitowany, a matka walczy o odszkodowanie...ogolnie wiekszosc fotelikow to nie wypal.
dziecko na przednim siedzeniu, ale tylko malenkie i najlepiej jednak tylem do jazdy...chociaz to niezly rozpraszacz :P poczytajcie w necie, ja tez jeszcze mam zamiar temat studiowac, ale pamietam, ze ta pozycja za kierowca jest najlepsza (ktora mnie wtedy wydawala sie glupia, bo przeciez dziecko slabo widac, nic mu nie podasz itd.)

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------



ja tak mam jadac z mama, bo panikuje jeszcze bardziej niz ja :P i jak slysze przy kazdym skrzyzowaniu ten ciezki oddech z tz jak z instruktorem, nawet mi biegi czasem zmienia - tworzymy zgrany duecik

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------



jak nie zapomne to zrobie dzisiaj fotke brzucha i sama zobaczysz. u mnie zadna sciema nie przeszlaby to ewidentnie nie wzdecie hehehe.
a rodzince robisz niezla wode z mozgu musza miec fajne miny
to ze najbezpieczniejszy miejscem na fotelik jest na srodku tylnej kanapy , wiem wlasnie z testow i ze strony foteli.info.pl to jest najlepsza strona testowa cyt.:
9. Na którym miejscu w samochodzie najbezpieczniej?

Bezpieczniej z przodu czy z tyłu? Z boku czy pośrodku?

Najbezpieczniejsze miejsce w samochodzie, jeśli chodzi o montaż fotelika samochodowego dla dziecka, to miejsce pośrodku tylnej kanapy, o ile jest ono wyposażone w 3-punktowy pas bezpieczeństwa lub mocowanie ISOFIX. Zapewnia ono najlepszą ochronę dla dziecka podczas zderzenia bocznego poprzez oddalenie od strefy uderzenia. Jeśli miejsce środkowe nie posiada 3-punktowego pasa lub ISOFIX, to wybierz miejsce na tylnej kanapie za pasażerem. Przy awaryjnym zatrzymywaniu samochodu na ruchliwej ulicy możliwi to dziecku bezpiecznie wsiadać i wysiadać lub nam bezpiecznie wyjmować fotelik z niemowlęciem. Informacje o rzekomej znaczącej przewadze siedzenia za kierowcą są MITEM - są nieuzasadnioną wiedzą ze statystyk wypadków.

UWAGA: Zwróć uwagę na stabilność mocowania fotelika! Z uwagi na różnice w wyprofilowaniu siedzeń nie na każdym siedzeniu i nie w każdym samochodzie fotelik daje się sztywno zamontować. Chwiejne zamocowanie fotelika na środkowym siedzeniu samochodu jest zdecydowanie gorsze, niż stabilne zamocowanie na siedzeniu za pasażerem




My wrocilismy z zywej szopki , maz nawet na wywiad sie załapał heheh nera dalej boli wiec no-spa poszla ..
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 14:42   #1673
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez potterka Pokaż wiadomość
Odradzam jedynie jeżdzenie z TŻami/ojcami.. Mój D. już się nauczył, ze się nie odzywa.. ojciec niestety dalej się wymądrza i do tej pory zdarza mi się stanąć na środku parkingu i trzasnąć drzwiami
Najlepiej zacząć jeździć samemu.. wtedy trzeba sobie dać radę, nawet jak się coś źle zrobi to ok.. następnym razem będzie lepiej, ale nie ma tego stresu, ze ktoś ocenia, komentuje, zwraca uwagę
ja akurat z moim tatą lubię jeździć - jest oazą spokoju, i nawet jakbym mu zarysowała auto to nic by nie powiedział tak samo mama.
ale mąż ... dwa razy jechaliśmy jak ja prowadziłam i zawsze kończyło się kosmicznymi awanturami

a ja się czymś zatrułam ... o 2 w nocy obudził mnie masakryczny ból brzucha, biegunka, i męczyłam się prawie do 7 rano mąż się potem śmiał, że z przejedzenia świątecznego, ale wczoraj przez te ciążowe bóle brzucha nie miałam apetytu i malutko jadłam, więc to nie to. ale wieczorem dossałam się do sałatki warzywnej ze śledzikiem i chyba to mi zaszkodziło. teraz już jest ok, ale chodzę nieprzytomna. i z mężem się pokłóciłam bo robi sobie głupie żarty, moja koleżanka napisała mu smsa o moim telefonie (zostawiliśmy jej żeby w naszym CH ściągnęła simlocka przy okazji jak będzie miała chwilę w pracy bo jak byliśmy dwa razy to akurat serwisanta nie było), i trochę krzywo spojrzałam że pisze do niego a nie do mnie, no i zaczął jej wypisywać jaka to zazdrosna jestem, że już chcę rozwodu i takie tam ... no i ona potem przepraszała mnie, że chodziło o niespodziankę przy okazji bo jutro ma przyjechać do mnie z drugą koleżanką z pracy i chcieli mi z mężem niespodziankę zrobić ... i że jej głupio i w ogóle i że nie lubi jak się z niej żarty robi ... ehhh.
muszę jeszcze iść do babci za ścianą, ale baaaaaardzo mi się nie chce, już się nasłuchałam jej gadania że nie złożyliśmy jej życzeń w wigilię i że sama musiała się do nas fatygować, mimo że jej mówiłam i tłumaczyłam wcześniej że w wigilię nie przyjdziemy bo jedziemy do gliwic wcześnie i przyjdziemy potem w święta. ale i tak ma focha.
__________________
09.04.13 Przemuś



Edytowane przez vil84
Czas edycji: 2012-12-26 o 14:45
vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 14:45   #1674
axella
Zakorzenienie
 
Avatar axella
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Swarzędz koło Poznania
Wiadomości: 5 254
GG do axella
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

oo,pokłóciłam się właśnie z tż
chyba nigdy nie będzie dobrze

eh,muszę się czymś zająć..nie wiem tylko czym..
__________________
Ja nawet jak upadnę to wstanę,a wtedy ty masz przechlapane

ZUZIAK 7.05.2013
axella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 14:48   #1675
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość
co do fotelików-mam ochote strzelać do ludzi nie zapinających dzieci..
przestrogą na zawsze była dla mnie sąsiadka,nie zapięła syna, siedział z tyłu "między fotelami", bo nie daleko, bo nie lubi pasów..
wyleciał przez przednią szybę. nie przeżył.
mały chłopiec który zginą przez głupotę rodziców.
nigdy nie zmienię zdania,jestem na to bardzo cięta..
choćby całą drogę miałby być ryk-fotelik będzie i nie ma innej opcji.

no

jaka nuuudaaaaa
mam to samo , albo strzela mnie jak widze rodzicwo jada wypasiona fura a dziecko z tyłu w foteliku nie odpowiednim do jego wzrostu od conajmniej 10 cm masakra , moj syn jakos nigdy nie miala ciagotek do odpinania i grzebania przy zapieciu , chociaz czesto mu powtarzalm ze zapiecia ma nie ruszac heheh takze moj nawet teraz dojedziemy gdzies to sie pyta moge sie odpiac?? i ma zasade nie proponuje podwiezienia dzieciom , mamom z dziecmi itp. jak nie mm podkladki badz fotelika , trudno moga mnie wyzywac, obgadywac nawet 500 metrow nie podwioze ..
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 15:06   #1676
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez metropolitan Pokaż wiadomość
ja też sobie nie wyobrażam życia bez auta... jak oddaję do warsztatu bo coś jest do zrobienia, to tak dziwnie, jak nic pod domem nie stoi. Śmigam najczęściej swoim, a jak małż wraca z pracy to jego służbowym.

a co do zazdrości o podróże i bycie wolnym duchem.... moja przyjaciółka taka właśnie jest, ba, kiedyś razem takie byłyśmy, teraz od roku siedzi na malediwach i mi wysyła mejle w których nabija się ze mnie, że ja siedzę w pieluchach a ona tam w raju wypoczywa.... i czasem mnie ukłuje taka nieszkodliwa i nieosobista zazdrość, ale po chwili mija, bo i tak wiem, że za żadne skarby świata nie zamieniłabym mojej Blanki.

.
Poryczałam się, że wyjeżdza i będzie mi się tęsknić, żeby była jasność nie z zazdrości.
Szczerze to w życiu jest tak, że Ci co zwiedzają za młodu później chcą zakładać rodzinę i budzą się z ręką w nocniku. A ja sobie tak myślę, że dzidzia się urodzi, odchowa i będę po 45 i będę mogła jeździć

Czasami się łapię na tym co by było gdyby. Gdybym zdecydowała się na to czy na tamto i szczerze, nie żałuję żadnej decyzji w swoim życiu, więc nie dziwię się, że Blanka jest całym światem


Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
podobno na tym etapie jeszcze dziewczynkom może wystawać łechtaczka ciekawe, co na połówkowym wyjdzie... ale i tak najważniejsze, żeby zdrowe było

ja oglądałam tego moulinexa dokładniej i nie jest tandetny raczej, chociaż w dzisiejszych czasach to różnie bywa i czarne owce się mogą zawsze trafić na większe imprezy to przydałby się porządny robot kuchenny, ale do codziennego użytku, na małe porcje, to lepiej coś poręcznego. a do mycia ten sprzęcik będzie idealny, dwie części tylko do zmywary wrzucę i już
ja chyba jakoś w kwietniu albo maju też się będę przeprowadzać i wydaje mi się, że będę miała dużo miejsca w kuchni ale pewnie się okaże dopiero w praniu, no i nie chcę sobie zagracać szuflad od samego początku. ale może lepiej się wstrzymać z jakimkolwiek zakupem i kupić wtedy, jak już będzie jasne, ile mam miejsca i jakiego sprzętu mi najbardziej brakuje

nadrabiam dalej........

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------


no zobaczysz... ja się trochę męczyłam i w rezultacie raczej przeleciałam tą książkę, bo była... żałośnie napisana. to już chyba harlequiny bardziej wciągające, chociaż też czytałam tylko jednego, więc opinii wyrobionej nie mam. ten cały grey to... w sumie nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. śmiać, bo miałam wrażenie, że to jakaś nastolatka pisała, a płakać, bo nosz kurna chata, jeśli ten facet jest tak boski, że dziewicę dotykiem doprowadza do orgazmu, a zaraz potem jeszcze dwa razy swoim (oczywiście niezwykle dużym) sprzętem, to ja chyba jakiegoś beznadziejnego chłopa mam, bo musiałam się na początku troszkę jednak napracować

pewnie jeszcze brzuchol wystrzeli, nie nadążysz ciuchów kupować

1. no i znów mnie kusi
2. ja się nie mogę doczekać świąt z dziećmi same staruchy to trochę nuda...

oo, jak można wrzucać całe owoce i warzywa, no i mycia mało... jeszcze bardziej skuszona się czuję wrzucasz normalnie całe jabłko?

oj jak planów innych nie masz, to idź jak z kumplem. może poznasz jeszcze kogoś no i w ogóle na męża materiał to nie jest, co nie znaczy, że nie będzie fajnym kolegą. ja w sumie najbardziej lubię tych, co tak czarują, bo przynajmniej zawsze coś fajnego mają do opowiedzenia no a straszni to mi już nie są, więc se mogą czarować ile chcą!

do jakiejś 100 strony trzymało lekko w napięciu co będzie, a jak już ją bzyknął to tak czytam by czytać i stanęłam na 250 stronie :|
Ale jak go sobie wyobrażam to niezłe ciacho
Mógłby być moim Panem
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was




MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 15:19   #1677
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

W empiku wyprzedaże

Wybrałam kilka płyt dla malucha

http://www.empik.com/usypianki-3-jaz...12977,muzyka-p

http://www.empik.com/hans-christian-...80190,muzyka-p

i coś dla nas

http://www.empik.com/muzyka-filmowa-...45072,muzyka-p

edit: i to http://www.empik.com/basnie-czesc-2-...30038,muzyka-p
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16

Edytowane przez Mysia mysz
Czas edycji: 2012-12-26 o 15:22
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 15:28   #1678
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
no zobaczysz... ja się trochę męczyłam i w rezultacie raczej przeleciałam tą książkę, bo była... żałośnie napisana. to już chyba harlequiny bardziej wciągające, chociaż też czytałam tylko jednego, więc opinii wyrobionej nie mam. ten cały grey to... w sumie nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. śmiać, bo miałam wrażenie, że to jakaś nastolatka pisała, a płakać, bo nosz kurna chata, jeśli ten facet jest tak boski, że dziewicę dotykiem doprowadza do orgazmu, a zaraz potem jeszcze dwa razy swoim (oczywiście niezwykle dużym) sprzętem, to ja chyba jakiegoś beznadziejnego chłopa mam, bo musiałam się na początku troszkę jednak napracować
Ja tę książkę (2 pierwsze części) niechcący mężowi kupiłam, zanim jeszcze się zrobiło o niej głośno. Była w księgarni promocja "kup 4 książki zapłać za 3" i myślę sobie wezmę mu coś do innych, które mu kupowałam i kobieta przy kasie powiedziała, że to będzie super, bestseller na cały świat itd. Ostatecznie żadne z nas nie przeczytało, bo poczytaliśmy opinie, że właśnie jest beznadziejnie napisana i żadnemu z nas nie chciało się męczyć
A co do orgazmów, to ja pamiętam, że na początku naszego związku (jeszcze zanim zaczeliśmy współżyć) zdarzyło mi się mieć orgazm, można powiedzieć z samych namiętnych pocałunków szkoda, że te czasy już minęły Ale widzisz, wszystko jest możliwe

Cytat:
Napisane przez metropolitan Pokaż wiadomość
a co do zazdrości o podróże i bycie wolnym duchem.... moja przyjaciółka taka właśnie jest, ba, kiedyś razem takie byłyśmy, teraz od roku siedzi na malediwach i mi wysyła mejle w których nabija się ze mnie, że ja siedzę w pieluchach a ona tam w raju wypoczywa.... i czasem mnie ukłuje taka nieszkodliwa i nieosobista zazdrość, ale po chwili mija, bo i tak wiem, że za żadne skarby świata nie zamieniłabym mojej Blanki.
Wiem, że to pewnie nie to samo, bo już bez tej swobody przemieszczania się itd. ale znam ludzi, którzy często zmieniają miejsce zamieszkania, kraj, mając już dzieci. Czuję, że u nas przez najbliższych 5-10 lat może być podobnie. Na razie wydaje mi się to wykonalne, a nawet kształcące dla dzieci. Ale pewnie coś za coś. Bo już nie ta sama stabilizacja, inne wyzwania itd.
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 15:49   #1679
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Dzięki, już sobie Żebrowskiego zamówiłam
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was




MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 15:56   #1680
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
Dzięki, już sobie Żebrowskiego zamówiłam

właśnie po to Wam pisałam, że może też zamówicie jutro ruszam na wyprzedaże to dam znać gdzie można coś upolować
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.