|
|
#4711 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 465
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cytat:
---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ---------- Cytat:
a moja "przyjaciółka" po śmierci mojej Mamy przestała się do mnie odzywać....nawet nie odpisuje na moje wiadomości.....ehhh.....
__________________
mój suwaczek [img]//www.suwaczki.com/tickers/p19uyx8d6i1d1j97.png[/img] |
||
|
|
|
#4712 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cytat:
ściskam mocno Cytat:
zdrówka Cytat:
zdrówka życzę Cytat:
![]() Cytat:
![]() Wzajemnie wesołych i spokojnych świąt Cytat:
![]() u mnie przygotowania nijak bo z powodu remontu nasze mieszkanie do niczego się nie nadaje myślę wciąż o choince - może jutro pójdę z mężem coś kupić, na razie kupiłam ładny stroik i stoi na stole w pokoju.w poniedziałek rano jedziemy do teściów, pomożemy teściowej w przygotowaniu wigilii a potem pojedziemy do mnie. Cytat:
__________________
|
|||||||
|
|
|
#4713 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
i właśnie w takich ciężkich chwilach poznaje się ludzi- jacy są naprawdę...
__________________
16.06.2012
|
|
|
|
#4714 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: świetokrzyskie
Wiadomości: 1 331
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cześć
Kochane z racji ,że nie wiem czy uda mi się jeszcze do Was zajrzeć przed świętami już teraz chciałabym Wam wszystkim życzyć Zdrowych ,Pogodnych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w miłej rodzinnej atmosferze , i przede wszystkim chwili odpoczynku od codziennych spraw i problemów ,aby na waszych twarzach przez cały czas gościł uśmiech ![]() Ściskam Mocno Wesołych Świąt ! |
|
|
|
#4715 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Blair - super prezentacja, na prawdę ślicznie wyglądałaś
Wloszka - uwielbiam żywe choinki prawdziwa z ciebie gospodyni domowa ![]() Magnusia - ty wiesz jak człowieka dobić ja będę mieć całe dwa dni wolnego i dobrze że w Wigilię nie pracuję.... Monika - strasznie mi przykro, ale dobrze wiem co czujesz, bo moja przyjaciółka z którą znamy się od 6-tego roku życia, też nie ma czasu do mnie napisać, ja co jakiś czas staram się do niej napisać kilka słów... ja wiem, że ma dziecko, ale oprócz tego nie robi nic więc 5 min mogłaby znaleźć żeby się odezwać i powiem ci że ciągle sobie obiecuję że też nie będę się odzywała, ale jakoś tak nie umiem... Ja z tej racji, że już z niektórymi z was nie będę się widziała to składam wam życzenia WESOŁYCH ŚWIĄT! |
|
|
|
#4716 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 116
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Wpadlam tylko na chwilke. Pochwalic sie ze zdrowkiem juz lepiej
Dzis od rana ubieralam choinké zrobilam krokiety ze spinakiem i serem feta - malo swiateczne ale jesc cos trzeba. wyszly bardzo dobre szczerze polecam dla tych ktorzy lubia szpinak i fete ![]() Dzis mielismy dziwna sytuacje. Maz jechal samochodem i w pewnym momencie ni z gruszki ni z pietruszki pekla nam szyba od strony kierowcy. ![]() Zmykam pakowac prezenty i ide spac. Zajrze do was jutro Milego wieczorku Kochane
__________________
|
|
|
|
#4717 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 465
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cytat:
---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ---------- Cytat:
Ta szyba to wam pękła i się rozleciała, czy "tylko" pękła? Kurcze, niezły prezent na święta.....dobrze, że nic Wam się nie stało i macie już samochodzik odebrany... Moja koleżanka w środę zatarła silnik autku i coś jeszcze się stało z turbiną (??)....tak więc musi szykować niezłą kasę na samochód ---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ---------- Dobra, lecę piec makowca. kurcze ciekawe czy mi wyjdzie...moja Mama zawsze piekła taki dobry.....ale cholera przepisu nie mam!!!!!!!nie wiem jak robiła. Kurcze jak sobie pomyślę, że o tyle rzeczy się Mamy nie spytałam, o tylu sprawach bym chciała z Nią porozmawiać, i już jej NIGDY nie zobaczę, nie usłyszę....to krzyczeć mi się chce!!!!! No i biszkopt mi nie wyszedł.....a chciałam zrobić rafaello.......przepisaku rat mam od Mamy bo moje koleżanki z pracy kiedyś chciały....ehhhhh.....
__________________
mój suwaczek [img]//www.suwaczki.com/tickers/p19uyx8d6i1d1j97.png[/img] |
|||
|
|
|
#4718 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Monika - szkoda, że nam tak wyszło z tymi koleżankami, najbardziej przykro mi było jak się okazało się, że ona jest w ciąży i już planowała wesele, a mi dopiero powiedziała 1,5 miesiąca przed, że jest jej ślub i ja poleciałam do domu na 3 dni (i to ledwo co wyprosiłam w pracy żeby mi te 3 dni dali) wracałam na drugi dzień prawie prosto z wesela na lotnisko, a jak było moje wesele to musiałam ją prosić żeby potwierdziła przybycie (poza tym miała bardzo blisko), bo mówiła, że nie wie czy sukienkę znajdzie... rozumiem, że była w ciąży ale bardzo dobrze się czuła, poza tym to było blisko domu... tego chyba nigdy nie zrozumiem...
to jak koleżanka zatarła silnik to będzie miała niezły wydatek, ale jeśli chodzi o autka z turbiną to trzeba umieć używać, mój znajomy tak właśnie sobie załatwił auto |
|
|
|
#4719 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cytat:
![]() krokiety ze szpinakiem- pycha! uwielbiam szpinak i fetę- mniam Dziwna sprawa z tą szybą.... dobrze, że nic Wam się nie stało. Może jakaś rysa na niej była i pod wpływem mrozu pękła.. ---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ---------- Monika- jak przyjaciołka nie chce się odzywać to trudno- jej strata nie wie co traci. Wiem, że jest Ci przykro bo w sytuacjach kiedy człowiek potrzebuje wsparcia drugiej osoby i jest pewien, że może na nie liczyć a go nie otrzymuje to aż się serce kraje. Szkoda, że odkryła swoje prawdziwe oblicze w takich okolicznościach ale teraz przynajmniej wiesz, że nie możesz na nią liczyć w przyszłości. To zawsze jest przykre jak bliska osoba Cię zawiedzie... Co do ciast- i tak gratuluję pieczenia- dla mnie to abstrakcja w życiu upiekłam jedno ciasto i wyszło średnie więc stwierdzam, że ta sztuka kulinarna nie jest moją domeną i nie jest mi dana
__________________
16.06.2012
|
|
|
|
|
#4720 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 339
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cytat:
uuuu pychota...a można zastąpić fetę innym serem ? bo mój TŻ nie cierpi fety![]() ![]() Cytat:
![]() wyobrażam sobie, że masz teraz milion pytań i milion myśli... wiem jak ciężko pogodzić się ze stratą bliskiej osoby, chociaż strata chrześniaka, a strata mamy to pewnie dwie różne rzeczy... myślami jestem z Tobą, wiem, że ciężkie święta pewnie przed Wami, bo po śmierci mojego chrześniakia już prawie 4 miesiące, a siostra mojej mamy nawet świąt nie robi... dziadkowie tak samo... wiem, że łatwo nie jest... i też wiem, że nigdy się z tymi stratami nie pogodzimy... dlatego nie napiszę Ci, że będzie dobrze, bo już nigdy nic nie będzie tak samo... ale napiszę Ci, że z czasem mniej boli... a Ty będziesz z czasem się oswajała i dojdziesz do wniosku, że może tak miało być i może właśnie lepiej jest im "gdzieś tam, gdzie teraz są"... przyjdzie taki czas, że będziesz się więcej uśmiechała bo stwierdzisz, że nie chciałabyś przecież, żeby mama widziała "z góry" jak ciągle się smucisz, bo chciałaby, abyś mimo wszystko była szczęśliwa... dlatego gorąco trzymam kciuki i życzę Ci kochana wytrwałości i tego, aby nadszedł dla Ciebie kiedyś właśnie ten czas, kiedy stwierdzisz sama to wszystko o czym ja napisałam wyżej ![]() w piątek tak jak pisałam Wam zakupiliśmy późnym popołudniem naszą pierwszą, żywą choinkę ![]() ![]() jak dla mnie jest cudowna, ale pewnie, z racji tego, że to pierwsze wspólne święta i wyjątkowo czuję ich magię, to pewnie jaka by nie była, to i tak byłabym nią zachwycona zostało mi dzisiaj pieczenie sernika z pierniczkami, a jutro tylko makówki i popołudniu do moich rodziców na wigilię![]() ![]() ![]() wczoraj byliśmy na chwilę u rodziców TŻ, bo nie odwiedzaliśmy ich ok. 3 tygodni ze względu na TŻ pracę i nasze zjazdu na studiach w weekendy... i muszę się przyznać, że trochę pojechałam mojej teściowej, zresztą wszyscy się z niej już potem nabijali ![]() teraz mi trochę głupio... ale jak tam przyjechaliśmy to przez godzinę słuchałam jak to TŻ schudł, jaki to blady, że ciągle pracuje itp, itd, potem jego bracia zaczęli się nabijać, że może chce spowrotem wrócić do domu itp. było śmiesznie, ale po 15 minutach zaczęło to być dla mnie irytujące... włączyła się mama TŻ i zaczęła do mnie, że może mam TŻ podawać magnez, albo jakieś witaminy, a może powinnam go wysłać na badania.. masakra... tak jakbym nie wiedziała co jest najlepsze dla mojego małża, na szczęście teściu jest obiektywny i zwrócił jej uwagę, że ma przestać... ale najlepsze nastapiło jak zapytała czy mój TŻ nie chce makówek, bo już zrobiła, a wie, że je uwielbia, oczywiście mój łasuch przytaknął, teściowa wychodzi z salonu do kuchni i z tekstem, że tylko mój TŻ je dostanie, a ja się zaczęłam śmiać " nie musi mamusia iść po witaminki, witaminki mamy w domu, dam mężowi jak wrócimy" :brzydal : bo już wyprowadziła mnie z równowagi, może i to było wredne, ale trudno, bo nawet TŻ mi powiedział, że ja jak dowalę, to raz na jakiś czas, ale porządnie i nie widzę granicy... może i tak, ale nie będzie mnie nikt pouczał jak mam o męża dbać![]() ![]() i wyobraźcie sobie, że przyniosła michę makówek i tylko TŻ je dostał, aż teściu zwrócił jej uwagę, że to był cios poniżej pasa i nie życzy sobie więcej takich sytuacji... masakra...
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20120818310117.html ...Tam Serce Twoje Edytowane przez wloszka8 Czas edycji: 2012-12-23 o 11:38 |
||
|
|
|
#4721 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 665
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Kochane wpadam na sekundę, bo jak pewnie większość z Was jestem w wirze świątecznych przygotowań
Wczoraj Mąż kupił nam choineczkę (wersja bardzo mini, bo mamy malutko miejsca, ale jest z żywych gałązek - pachnąca ), udało nam się zrobić już prawie wszystkie prezenty - jeszcze tylko musimy podejść do kina kupić bilety dla brata i jego dziewczyny na Hobbita, ja właśnie zafarbowałam włosy i zaraz wracam do kuchni. Nie wiem, czy uda mi się jeszcze do Was zajrzeć, więc chcę złożyć życzenia świąteczne Wam wszystkim i każdej z osobna: - obyście zawsze czuły się kochane, doceniane i spełnione w każdej z życiowych ról! - wielu cudownych podróży, pięknych zdjęć i radosnych wspomnień! - zdobycia upragnionej pracy - tym, które jej szukają; awansów i podwyżek dla tych, które już pracują; a dla wszystkich - niech praca przynosi Wam radość i poczucie, że robicie to, w czym jesteście naprawdę dobre, niech pracodawcy nie tylko w Święta mówią ludzkim głosem - dużo zdrowia! - owocnych starań o upragnione Dzieciątka, a Mamusiom - oby Wasze Brzdące były dla Was zawsze powodem do dumy i źródłem wielkiej Radości i Miłości! - oby zawsze otaczali Was dobrzy ludzie - tacy, przy których łatwiej znosić gorsze dni i pokonywać trudności! - żebyście nigdy nie czuły się samotne czy bezradne - niech Wasi Mężowie zawsze będą dla Was oparciem - ludźmi, dzięki którym czujecie, że możecie góry przenosić, a bez których życie nie byłoby tak piękne! - bezproblemowo zawieranych umów o kupno domu/mieszkania, szybko i sprawnie przebiegających remontów i tego wyjątkowego uczucia, że macie własne, wspólne miejsce na świecie - niech spełniają się wszystkie Wasze plany i marzenia! Nie wiem, czego jeszcze mogłabym Wam życzyć... Niech Święta mijają Wam w rodzinnej atmosferze spokoju, radości i miłości!
__________________
Zapracowany Paidos Agogos ex-Damonowa Aparatka 17.12.2010 - 28.05.2012 Znalazłam Męża: 05.08.2004 r. Ślubowaliśmy: 07.06.2012 r. Et si tu n'existais pas J'essaierais d'inventer l'amour... |
|
|
|
#4722 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cytat:
co do szyby to musiała być tam jakaś rysa i przy różnicy temperatur szyba pękła, dobrze, że Wam się nic nie stało a awarię udało się naprawić szybko ![]() To normalne, zawsze jest ogromnie przykro kiedy zawodzą osoby, które uważaliśmy za ważne w naszym życiu... Jej strata, szkoda tylko, że dowiedziałaś się o tym, że jej nie zależy w tak trudnej dla Ciebie sytuacji... ![]() Pamiętaj, że tu znajdziesz co najmniej kilka duszyczek bardzo Ci życzliwych i którym możesz się pożalić jak tylko potrzebujesz ![]() Cytat:
ale chyba jej się należało ![]() Cytat:
I ja wpadłam złożyć Wam życzenia, bo niektóre tu już pewnie nie zajrzą w tym natłoku prac świątecznych. Niech te święta będą wyjątkowe, spędzone w cudnej rodzinnej atmosferze. Niech ten świąteczny czas złagodzi wszystkie smutki i przyniesie wiele radości
__________________
|
|||
|
|
|
#4723 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 730
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Niech choinka się całą noc świeci
Niech renifer grzeje z kopyta A Mikołaj za prezent chwyta. Niech życzenia sypią się wokół Niech smutki opuszczą lokum Niech nikt nie tonie w amoku bo zbliża się najpiękniejszy dzień w roku!!! Wesołych Świąt Wszystkim życzę !!! ![]() |
|
|
|
#4724 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ---------- Cytat:
ale fajna choineczka my też mamy wersję mini
__________________
16.06.2012
|
||
|
|
|
#4725 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Kochane, czytajac wasze posty czuję ze każda z nas Młodych małżonek jest szczesliwa.
Ja troszke marudzilam ale sie troche u nas pozmieniało. ubralismy choineczke,udekorowaliśmy salon i od razu sie milej zrobiło. dzisiaj rano odebraliśmy telefon i idziemy na wigilie do znajomych a wiec pewnie juz nie bede miała czasu zajrzec; Dziękuje za zyczonka i odwzajemniam sie;-)Najszczersze życzenia. Pięknych i radosnych nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia, Świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze, Abyście znaleźli dużo kolorowych prezentów pod zieloną choinką, Świąt które, dadzą wam trochę radości i odpoczynku, A co najważniejsze nadzieje na Nowy Rok, Aby był dużo lepszy od obecnego. |
|
|
|
#4726 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 339
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
heh, dziewczyny pierwszy sernik i... w ciągu 3 minut przypalił się wierzch..wszystko przez ten piec, wariuje już co jak w nim piec, bo w domu rodzinnym zupełnie inaczej było
ale święta tak na mnie działają, że już nawet mnie to tak nie martwi, najwyżej odkroję trochę z góry![]() ![]() ![]() Kochane Szczęśliwe PMki 2012! pragnę Wam życzyć wszystkiego co najpiękniejsze, a zwłaszcza rodzinnej atmosfery w te piękne święta, nie ważne czy to w gronie naszej rodzinki, czy znajomych ![]() ![]() Chciałabym Wam życzyć i sobie też, żeby ten przyszły rok był dla nas równie piękny i szczęśliwy jak ten 2012, w którym stałyśmy się szczęśliwymi Mężatkami![]() każdej z nas życzę spełnienia wszystkich wspólnych planów z TŻ, spokojnych przebiegów remontów, miłej atmosfery w pracy, co niektórym znalezienia tej wymarzonej pracy, a jeszcze innym z nas doczekania się swoich fasolek! Wesołych Świąt kochane!!! ![]() pragnąć przyłączyć się do Was, też postanowiłam pochwalić się naszą pierwszą choinką i ręcznie robionym przeze mnie stroikiem
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20120818310117.html ...Tam Serce Twoje |
|
|
|
#4727 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 465
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cytat:
---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ---------- Cytat:
Siostra Twojej mamy to jest mama Twojego chrześniaka?? Jeśli tak to wcale się nie dziwię,że świąt nie robi!!! Czy ona ma jeszcze inne dzieci?? Dziękuję Ci za mądre słowa Nie, no Teściowa pocisnęła!!! Dała Ci do zrozumienie , że nie dbasz o Męża?? Co za wredne babsko!!! I te makówki! Tobie nie dała?? Jestem pod wrażeniem jej zachowania! No ale dobrze, że się odezwałaś....nie można sobie dać wejść na głowę, i tak traktować! ![]() ---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ---------- Życzę Wam zdrowych, radosnych Świąt spędzonych w miłej rodzinnej atmosferze, aby te Święta były radosne, pełne miłości.... Życzę Wam również spełnienia najskrytszych marzeń, owocnych wspólnych planów z TŻami...... i....Dzieci!!!! Jesli tylko je pragniecie
__________________
mój suwaczek [img]//www.suwaczki.com/tickers/p19uyx8d6i1d1j97.png[/img] |
|||
|
|
|
#4728 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Monika - może masz rację troszkę z tą zazdrością, ja zawsze byłam ta co ją ciągnęła do przodu, zawsze jacyś faceci kręcili się koło mnie, a koło niej nie, ale nigdy nie miałam problemu żeby znaleźć czas dla niej i nigdy tego nie żałowałam... ale strasznie szkoda mi tego co kiedyś nas łączyło, choć właśnie napisała do mnie krótką wiadomość
pewnie przez to że święta się zbliżają ... ale nie będę narzekać w końcu prawie mamy święta )))))
|
|
|
|
#4729 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Z okazji nadchodzących świąt wszystkim Kochanym PM2012 i nie tylko składam najlepsze życzenia, niech te święta (pierwsze z naszymi mężami) będą niezapomniane i pełne miłości.
__________________
Ślub 25.08.2012 ![]() <3 SzCzĘśLiWa ŻoNkA <3 MÓj nowy WYMARZONY zawód: FOTOGRAFka! Oddałam temu całe serce: www.mn-foto.pl Bruno 13.10.2013 g 21:20 Leon 31.03.2015 g 12:10 |
|
|
|
#4730 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Kochane Dziewczynki
Życzę Wam aby święta były spokojne, radosne i rodzinne. Życzę Wam aby Wasi mężowie zawsze stali obok Was w chwilach trudnych i radosnych. Życzę Wam zdrowia, szczęścia, cierpliwości, miłości, odwagi i samozaparcia w pokonywaniu przeszkód życia codziennego. Wszystkiego co najlepsze
__________________
16.06.2012
Edytowane przez magnusia Czas edycji: 2012-12-24 o 09:19 |
|
|
|
#4731 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 11 665
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Dziewczyny, prace przedświąteczne wciągnęły mnie na dobre, dlatego wpadam z lekko spóźnionymi życzeniami radosnych, spokojnych Świąt spędzonych w gronie życzliwych, kochających osób
Tymczasem ja właśnie odbyłam ostatnią panieńską Wigilię ![]()
|
|
|
|
#4732 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
cisza tu dziś
pewnie za stołami siedzicie Dziewczynki
__________________
16.06.2012
|
|
|
|
#4733 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
My mieliśmy super wigilię, taka spokojną, na luzie, w gronie znajomych... posiedzieliśmy do północy od 3.30 po południu
|
|
|
|
#4734 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
jesli jeszcze cokolwiek zjem to chyba pęknę.....
__________________
16.06.2012
|
|
|
|
#4735 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 359
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Wesołych Swiąt kochane!!!
Znowu was na trochę porzuciłam...mąż już mi marudził ostatnio, że hej...że najpierw otwarcie, potem po otwarciu, a w grudniu był czas na plany przyszłoroczne... a teraz chyba trochę w domu posiedzę...w poniedziałek idąc do rodziców na Wigilię, złamałam prawą rękę w łokciu...jestem tym załamana,bo miałam mieć od nowego rou więcej pracy, i kasy, i nie wiem co z tym będzie...a Tż w domu z maluchem siedzi i też miało się coś ruszyć... ps. spróbuję was trochę nadrobić teraz |
|
|
|
#4736 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cytat:
__________________
16.06.2012
|
|
|
|
|
#4737 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 359
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cytat:
koszmar jakiś... jeszcze dzisiaj młody zaczął gorączkować...więc mąż dzisiaj z dzieckiem w szpitalu, jutro znów ze mną... piękne święta mamy... |
|
|
|
|
#4738 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Neave - o kurcze, strasznie ci współczuję, bo to nie dość, że boli to jeszcze jak się ma tylko jedną rękę to jest masakra... a co do dzieciaczków, to chyba wszystkie teraz chorują, u mnie naokoło każdy z kaszlem i katarem... wracajcie do zdrowia szybciutko!
|
|
|
|
#4739 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: świetokrzyskie
Wiadomości: 1 331
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Witam
Święta Święta i po świętach czyli jak co roku![]() Mam nadzieję ,że czas świąteczny upłynął Wam miło ![]() U nas przez całe święta była brzydka pogoda dzisiaj za to za oknem ciepło i piękne słoneczko aż mam wrażenie , że to marzec a nie koniec grudnia W niedziele przed wigilią przytrułam się śledziami w śmietanie , ) ale poza tym święta minęły całkiem pozytywnie Nadrobiliśmy trochę zaległości rodzinne ![]() A teraz oczekujemy na sylwestra i Nowy Rok Cytat:
|
|
|
|
|
#4740 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cytat:
oj jak pech to pech.... ja jak kiedyś złamałam rękę w nadgarstku to spadłam ze schodów w swoim bloku, zjechałam z nich na tyłku i dopiero w ostatni stopień uderzyłam ręką no i złamałm. Mam nadzieję, że synuś już się lepiej czuje, co lekarze powiedzieli? To jakiś wirus czy grypa? ---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ---------- Cytat:
o masz.... no tak to bywa- czasem kilka osób je a tylko jedna się zatruje. Ja całe święta z gilem przechodziłam
__________________
16.06.2012
|
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Ślubny wizerunek
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:25.






ściskam mocno
dziś mają zabrac pozostałe rzeczy ale nie wiem czy do tego czasu wytrzeźwieją
myślę wciąż o choince - może jutro pójdę z mężem coś kupić, na razie kupiłam ładny stroik i stoi na stole w pokoju.
16.06.2012
ja będę mieć całe dwa dni wolnego i dobrze że w Wigilię nie pracuję.... 



w życiu upiekłam jedno ciasto i wyszło średnie więc stwierdzam, że ta sztuka kulinarna nie jest moją domeną i nie jest mi dana 






klik!

