Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

[Scio]

Agata nauczyła się nowego słowa. Dzień dobry, które brzmi Dzień dąba.

[zanetaa88]

Telik nie czytałam;( ale greya polecam czekam na 3 cześć

Co do mówienia moja nauczyła sie mówić Ryba i raz jej fajnie wyjdzie a raz mówi biba generalnie cos tam sobie pogaduje i zaczyna powtarzać.

[DDewik]

No i wróciliśmyWszędzie dobrze , ale w domu najlepiej...!

Widzę, ze co niektórzy chorzy-zdrówka Kochani!
Pieleszko-jak dobrze, ze juz w domku jesteście!, oby szybko to choróbsko minęło!

Ile pięknych prezentów dostałyście, mi Gwiazdorek przyniósł Fossila szarego i duzo innych, ślicznych prezentów
Borysek najbardziej cieszył sie z lego Duplo(farmy), godzinę dziecka nie mieliśmy, acha!i jeszcze z książeczki z serii "dotknij i poczuj"

[aania_20]

Nateczko, to chyba nieźle wyszło z tymi oknami?

Ale mamy chorowitków wracajcie szybko do zdrowia!

AgaG, współczuję Wam przejść

marzenka, dla Hani

Brumek, lubię o Twoich teściach czytać

Napisane przez brumek

3. Świetny prezent od teściów Fajni są A co do teściów i bielizny, to ja seksowny komplecik dostałam właśnie od swoich Bardzo ładny trzeba przyznać

ale nie chcieli żebyś sie w nim pokazała?

Napisane przez Scio

Agata nauczyła się nowego słowa. Dzień dobry, które brzmi Dzień dąba.

Adaś był z nami w kościele w Święta, siedział spokojniutko jak trusia, tylko się rozglądał. No, nie liczę tego że dziś sobie wypatrzył panią w ławce za mną i całą mszę zaczepiał - a to oczka puszczał, a to całusy posyłał, albo uśmiechy.
Szopka mu się spodobała, weszliśmy a ten pierwsze co to "muuuu" na widok krówki. Na aniołka pokazał "MAMA" - jakie mądre dziecko A że aniołek to taka skarbonka co kiwa głową jak wrzuci się pieniążka, to dziś się wycwanił, podszedł do aniołka i go w głowę stukał, żeby za darmo kiwał
A co do prezentów, to największy szał zrobil dzisiejszy - dostał niby na imieniny tor z rajdówką, najpierw stał jak zahipnotyzowany i tylko wzdychał z zachwytem, a potem pół godziny dziecka nie było.

[DDewik]

Napisane przez Natka_

Domka męczą znowu zęby Wstał dzisiaj 0 11, a teraz znowu spi Widać, że go męczą, w nocy tez nie za dobrze śpi, tzn. śpi ale tak niespokojnie, wierci się, kręci... Bidulek mój mały


Facet od okien powiedział, że nawet dopłaci do tych okien, byle ich nie musieć demontować (żadne okno nie jest standardowe, okna poszłyby na śmietnik), jutro przychodzi wymienić prowadnice.
Zdecydowaliśmy, że okna zostawiamy.

Łącze sie w bólu, u nas tez zęby nie daj życ Boryskowi, nocki sa fatalne(w noc przed Wigilia nie spałam prawie), ale dzisiaj pojawiła sie trzecia trojka, a obok juz przebija sie dwójka.
Dobrze,że chociaż taniej bedzie, pomimo takiego zamieszania z tymi oknami.
Śliczny macie ten domek!

Żanetko-ogromne gratulacje!

[Scio]

Zaneta gratulacje ogromne

Agata dostała dom z duplo - rewelacja, bawiłyśmy się cały dzień, kładła spać ludziki, kąpała itd. Kupiłam jej tez taką układanke http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=...r:32,s:0,i:189
i jestem rozczarowana, ta tablia bardzo mała. Agata długo się bawiła, ale to zabawka z tch co trzeba pilnować, bo elementy zmiezczą się do paszczy.

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Zakochałam się w firmie quercetti, super zabawki ceny okropne

Chce Agacie kupić to http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=...r:24,s:0,i:165
i http://www.google.pl/imgres?start=85...:21,s:100,i:67 - cena okropna

[DDewik]

Napisane przez marzena_S

Natko, w góry jedziemy pod koniec stycznia do miejscowości Pec pod Śnieżką (Czechy). Właśnie Nas z tż olśniło, że musimy Hani wyrobić jakiś dokument na ten wyjazd. Wy chyba macie paszport dla Domka? Powiedz ile na niego czekaliście, dużo formalności się z tym wiązało?



Telik, upiększacze mówisz, tż twierdzi że to zagracacze. No i też jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami maty tessell. Chyba ze wszystkich prezentów to właśnie mata złożona w bujaczek przypadła jej najbardziej do gustu.

A ja się jeszcze pochwalę swoją marudą. Teraz chłonie wszystko jak gąbka i ostatnie kilka dni znowu zaowocowało nowymi słowami. Zaczęła mówić halo "alo" (brzmi jak krecik), pić "piś", ciocia, a jak coś stoi jej na przeszkodzie(pies/kot) to krzyczy "titit", żeby stwory usunęły się z drogi. Ostatnio jeszcze rozśmieszyło mnie, jak zwróciłam jej uwagę, kiedy wyskubywała futro kotu. Mówię, że tak nie wolno, kotek się zezłości i ją ugryzie, a Hania z powagą stwierdziła "Am, am".

Byłam w Pecu na nartach , przeżyłam tam chwile grozy(jeździłam wtedy bez kasku) , pewien narciarz podciął mi droge i cale szczecie, ze upadek nie skończył sie tragicznie-od tej pory jeżdżę tylko w kasku!

Mate tessel tez mamy(kupilismy Boryskowi w prezencie na chrzciny), ale powiem Ci szczerze, ze nie warta tych pieniązków.Teraz tez jest juz złożona w zwierzątka!(szału nie ma)

dla Hani
Ślicznie wyszła na zdjęciu!, taka makowa panienka

Jeżeli chodzi o paszport to my czekaliśmy 3 tygodnie, było potrzebne 1 zdjęcie i wniosek trzeba wypełnić i tyle(zapomniałam-jeszcze 30 zl ta przyjemność kosztowała).

Stronczku-ale Wy podobne!Ślicznie wyglądacie!

[telik]

Tak na szybko
Na stronie zary zaczęły sie wyprzedaże
Fajne ciuszki dla dzieci
Body po11 zł

[Stronczek27]

Dzien dobry

Zaswiece Wam światło co byście po ciemku nie musiały siedzieć i mogły cos napisac

Miłego dnia

[alibany]

Witam po świątecznie

Czuję się, jakbym maraton przebiegła po tych świętach! Raz, że wszyscy u nas zakatarzeni, dwa czuję się cała taka obolała, święta w rozjazdach między jedną a drugą rodzinką. Nie czuję się objedzona, ba nawet najedzona U teściowej jedzonko nie powalało, a poza tym dzięc ciągle odrywał od stołu, albo sama pakowała sie do talerza i wyjadała matce wszystko Cieszę się, że już po.....Prezentów Ala dostała tyle, że nie mamy gdzie tego teraz trzymać i niczym nie potrafiła się tak prawdziwie cieszyć, bo za dużo tego wszystkiego.

Żaneta ogromne gratulacje!!!


brumek dobrze, że nocki ida ku lepszemu, oby już ta tendencja się nie zmieniała!! Teściów masz boskich, niepowtarzalnych tak bym ich ujęła I prezenty świetne sobie sprawiliście z mężem

Natka gość naprawdę zachował się ok w tej sytuacji, najważniejsze, że się dogadaliście, że obie strony są teraz zadowolone.

Aania u nas teściowa już się nauczyła, że czekolady Ala nie je, ale argumentowąłam długo, że później ma zatwardzenie i męczy ją brzuszek w nocy i dotarło!

Pieleszko jak u was zdrówko? Haniołek ma się lepiej???

Aga jak dzieciaki? Powtarzały się wymioty?

Czas zabrać się do pracyyyy

[83monia]

ja umieram juz drugi tydzien na zatoki. Nic mi bol nie przechodzi. Kataru mniej. Artur kicha i przy tym wyrzuca z siebie gile do pasa. Dosłownie! Terza jestem u tesciow az do sylwestra.

[dziubek79]

no to i ja witam poświątecznie i dołączam do grupy chorowitków razem z moimi chłopakami
z małym na 14 do lekarza, kaszle jak gruźlik, mam nadzieję,że to tylko gardło

dla reszty chorych dużo zdrówka !!!!!!!!

oczywiście muszę jeszcze raz podziękować ciociom !!!!!!!!!! mały zachwycony prezentem, rodzice również (mama za napój życia dziękuje dodatkowo )

jesteście PRZEKOCHANE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no i nie wiem co jeszcze ...
aaa Żaneta gratki

[brumek]

Napisane przez aania_20

ale nie chcieli żebyś sie w nim pokazała?

Ano jakoś nie

Napisane przez DDewik

Łącze sie w bólu, u nas tez zęby nie daj życ Boryskowi, nocki sa fatalne(w noc przed Wigilia nie spałam prawie), ale dzisiaj pojawiła sie trzecia trojka, a obok juz przebija sie dwójka.

Za każdym razem się dziwię, jaki on do Ciebie podobny I jakie ma przesłodkie puste miejsca na nowe ząbki

Napisane przez telik

Tak na szybko
Na stronie zary zaczęły sie wyprzedaże
Fajne ciuszki dla dzieci
Body po11 zł

Nie kuś łobuzie

Napisane przez alibany

brumek dobrze, że nocki ida ku lepszemu, oby już ta tendencja się nie zmieniała!! Teściów masz boskich, niepowtarzalnych tak bym ich ujęła I prezenty świetne sobie sprawiliście z mężem

Ale Twoja teściówka widzę, ze tez niezła kuchareczka


Dzień dobry Kunice
Tymuś dziś spal prawie całą noc Obudził się tylko raz, ok. 3, zjadł sporo o dziwo i spał do 8.20 Pierwszy raz od miesiąca przespałam 6 godzin

[mamad1]

Wszystkim chorym życzę dużo zdrowia!!!

Miło się czyta, że większość z Was zadowolona ze Świąt i prezentów

Zaneta gratuluję !!! (myślałam o Tobie ostatnio i byłam przekonana, że coś nam ogłosisz)

Brumek jak nocka? U nas ciągle pobudki co 1-2 godziny Doczytałam- gratuluję tyle na raz to ja nie spałam od dwóch lat


U nas Święta minęły w miarę spokojnie. Patryk najbardziej zadowolony z traktora (Długo ociągałam się z kupieniem mu go, bo myślałam, że w końcu ktoś mu go sprezentuje, ale w końcu stwierdziłam, że najwyżej będzie miał dwa.) Drewniane klocki (mąż dostał w pracy dla Małego) go nie ruszają - najwyżej wysypać z pudełka
Ja dostałam m.in. dwie książki (które sama podałam na liście ewentualnych prezentów)- "Dziecko z bliska" i "Twoje kompetentne dziecko", więc czytam

Mamy zaproszenie na sylwestra do mojego brata, ale trochę przeraża mnie zakopianka. Chyba jednak pojedziemy po sylwestrze...

[AgaGuernsey]

Alibany niestety tak, powtarzaly sie. Dzis w nocy Zuzia, a teraz po zupie Antek, wiec chyba wirus. Ale chyba w lajtowej formie, bo weseli wszyscy i apetyty maja.

Wiec ja niezmiennie zycze zdrowia dla wszystkich potrzebujacych.


Brumku milo sie czyta o takich nocach.


A Antos spal cala noc w lozeczku To juz drugi taki przypadek.

[alibany]

Napisane przez 83monia

ja umieram juz drugi tydzien na zatoki. Nic mi bol nie przechodzi. Kataru mniej. Artur kicha i przy tym wyrzuca z siebie gile do pasa. Dosłownie! Terza jestem u tesciow az do sylwestra.

Zdrówka!!!

Napisane przez dziubek79

no to i ja witam poświątecznie i dołączam do grupy chorowitków razem z moimi chłopakami
z małym na 14 do lekarza, kaszle jak gruźlik, mam nadzieję,że to tylko gardło

dla reszty chorych dużo zdrówka !!!!!!!!

oczywiście muszę jeszcze raz podziękować ciociom !!!!!!!!!! mały zachwycony prezentem, rodzice również (mama za napój życia dziękuje dodatkowo )

jesteście PRZEKOCHANE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no i nie wiem co jeszcze ...
aaa Żaneta gratki

I dla Was duużo zdrówka

Napisane przez brumek

Ale Twoja teściówka widzę, ze tez niezła kuchareczka


Dzień dobry Kunice
Tymuś dziś spal prawie całą noc Obudził się tylko raz, ok. 3, zjadł sporo o dziwo i spał do 8.20 Pierwszy raz od miesiąca przespałam 6 godzin

za nockę, możliwe, że antybiotyk zaczyna działać! Oby już było tylko lepiej!
No moja teściowa, pisałam już, że zniej kucharka jak z koziej d...trąbka. Sama przygotowała jeden rodzaj rybki w dwóch wersjach (smażona i w zalewie octowej) ugtowała ziemniaki, sos grzybowy i groch z kapustą,. A reszta to made in biedronka, nawet ryba po grecku Z drugiej strony można by powiedzieć skoro narzekam to czemu sama czegoś nie uszykowałam, ale proponowałam - nie chciała, a poza tym od mojej mamy wiedziałam, że dostaniemy smaczną domową wałówke, więc nie chciałam nic pichcić w domu


Aga dobre i to, że wirus w wersji light. Oby się nie pogarszało, zdrówka!!!

[Madziulka_17]

Święta, święta i po świętach

Żanetko gratuluję!

[Stronczek27]

Madziulka jak sie prezenty podobały dzieciakom ?

[patik87]

A aaa psik ! kutwa mać. Łeb mi pęka, i dzieć mi wstał o 6

Dziubek serio dopiero w wigilie rozpakowałaś prezent? że wytrzymałaś tyle czasu, ja bym otworzyła zdrówka dla chłopaków. A jak ze żłobkiem ? chodzi Szymek? jak ogólnie wyniki, po wizycie u lekarza?

Brumek wyspałaś się, super.

Ania Adaś to już taki mądry chłopiec, zachowania ma jak 4 latek

Dewik Borys świetne prześwity w ząbkach. Jedynki i czwórki na dole, bosko to wygląda. Przystojniak w sweterku w serek.

Pieleszko co tam u Was, pisz nam szybko co się działo wcześniej i jak teraz.

Aga dobrze że to tyko wirus w wersji light

Po świętach mam trochę bałagan w domu, chociaz nie wiem po czym jak nikogo nie gościłam.
Musieliśmy jechać na zakupy spożywcze bo w lodówce echo ( koń by się uśmiał, po świętach) ( teściowa nie uraczyła nas niczym na wynos)
A te wyprzedaże odzieży które mają miejsce aktualnie to jakiś śmiech jest. Tak jak myślałam. Nie kupiłam nic kompletnie ani sobie, ani sarze ani tż. Na pocieszenie książkę w biedronce, nieszczęsnego greya żeby wyrobić własną opinię.

[Kolina]

hej
witam poświątecznie

nie miałam czasu w święta na internet, przygotowania potem goście 2dni
wczoraj już spokój, ale zmęczenie i lenistwo królowało cały dzień

w wigilię Dawidek zaczął mieć katarek, jakiś dziwny był, oczka szkliste, dałam mu paracetamol i pół godzinie już być rześki i radosny
katarek miał jeszcze w następny dzień, wczoraj już malutko a dzisiaj wcale, nie wiem co to było, ale dobrze że już sobie poszło

nie chce spać wieczorami, do północy walczy... i chętnie spałby do południa gdyby mu się na to pozwoliło

zaneta, gratuluję dwóch kreseczek

Natka_, fajnie że jakoś się dogadaliście w sprawie okien

wszystkim chorowitkom zdrowia życzę

[dziubek79]

Napisane przez patik87

Dziubek serio dopiero w wigilie rozpakowałaś prezent? że wytrzymałaś tyle czasu, ja bym otworzyła zdrówka dla chłopaków. A jak ze żłobkiem ? chodzi Szymek? jak ogólnie wyniki, po wizycie u lekarza?

OCZYWIŚCIE że wytrzymałam
jaka atrakcja była przez ten czas oczekiwania
a co do małego, to własnie wróciliśmy
na szczęście TYLKO gardło, oskrzela czyste
ale mówi lekarka ,że szpitale pękają w szwach właśnie z powodu zapalenia oskrzeli, płuc u dzieci
mamy kolejny antybiotyk, chyba juz 5 od wrzesnia
niestety musze małemu zrobić przerwę w żłobku bo inaczej nigdy go nie zaszczepię tą ostatnia dawką 6w1 bo albo choroba albo po antybiotyku i za chwilę znów choroba
no nic znów zamknięta w 4 ścianach z chorym dzieckiem i bez szans na szukanie pracy ...

[patik87]

Kolina a jak święta z

Dziubek no trudno, nic nie zrobisz. Może na wiosnę przejdzie Mu to chorowanie i będzie chodził do żłobka.

[Kolina]

Napisane przez patik87

Kolina a jak święta z

Dziubek no trudno, nic nie zrobisz. Może na wiosnę przejdzie Mu to chorowanie i będzie chodził do żłobka.

w k napisałam


oliweczka, do Ciebie mam pytanie, jak się sprawdza wózek "rok po roku"?
warto kupić?
przypomnij jaki masz, dzięki

[brumek]

Napisane przez AgaGuernsey

Alibany niestety tak, powtarzaly sie. Dzis w nocy Zuzia, a teraz po zupie Antek, wiec chyba wirus. Ale chyba w lajtowej formie, bo weseli wszyscy i apetyty maja.

Brumku milo sie czyta o takich nocach.

A Antos spal cala noc w lozeczku To juz drugi taki przypadek.

- Ojej, jednak! Oby jakiś krótki ten wirus był
- A jeszcze milej się ich doświadcza
-

Napisane przez alibany

za nockę, możliwe, że antybiotyk zaczyna działać! Oby już było tylko lepiej!
No moja teściowa, pisałam już, że zniej kucharka jak z koziej d...trąbka. Sama przygotowała jeden rodzaj rybki w dwóch wersjach (smażona i w zalewie octowej) ugtowała ziemniaki, sos grzybowy i groch z kapustą,. A reszta to made in biedronka, nawet ryba po grecku Z drugiej strony można by powiedzieć skoro narzekam to czemu sama czegoś nie uszykowałam, ale proponowałam - nie chciała, a poza tym od mojej mamy wiedziałam, że dostaniemy smaczną domową wałówke, więc nie chciałam nic pichcić w domu

Najwyższy czas, żeby działał, bo już go skończyliśmy brać

Ale to i tak się wykazała, że cokolwiek sama zrobiła A zjadliwe to było, że się tak złośliwie zapytam?

Napisane przez dziubek79

OCZYWIŚCIE że wytrzymałam
jaka atrakcja była przez ten czas oczekiwania
a co do małego, to własnie wróciliśmy
na szczęście TYLKO gardło, oskrzela czyste
ale mówi lekarka ,że szpitale pękają w szwach właśnie z powodu zapalenia oskrzeli, płuc u dzieci
mamy kolejny antybiotyk, chyba juz 5 od wrzesnia
niestety musze małemu zrobić przerwę w żłobku bo inaczej nigdy go nie zaszczepię tą ostatnia dawką 6w1 bo albo choroba albo po antybiotyku i za chwilę znów choroba
no nic znów zamknięta w 4 ścianach z chorym dzieckiem i bez szans na szukanie pracy ...

Twarda jesteś, że nie zajrzałaś

Dobrze, że tym razem u Szymka to "tylko" zwykłe przeziębienie. Oby szybko poszło precz! A żłobek, trudno... Nacieszycie się sobą trochę więcej przez ten czas, a potem wróci

A my z Tymciem sami gnijemy w domu cały dzień. I nawet wyjść się nie da, bo deszcze leje Raz już się ubraliśmy i poszliśmy, ale przeszłam 200 m i cali mokrzy byliśmy, mimo że na wózku miał folię. Więc szkoda się męczyć...

[AgaGuernsey]

No co Wy piszecie, ze brzydko? W Krakowie bylo slonce i nawet jakosc powietrza od wielu dni DOBRA, wiec skorzystalismy. Choc teraz faktycznie jakos mokro.

Ja zaraz ide do fryzjera, bo juz zaroslam.

[patik87]

U nas do południa było nawet słonecznie aczkolwiek wietrznie, a potem już padało.
Nie lubię takiej pogody, dopiero mróz już na plusie, nie trudno o choroby. W tv trąbili dzisiaj że w szpitalach dużo dzieci chorych z zapaleniem, płuc, wymiotami i biegunką.

[aania_20]

jestem, nadaję spod kołdry
Zimno mi jak nie wiem, gorączka wylazła, boli mnie wszystko, kaszel... dobra, dość marudzenia
W dzień było ok, byłam z TŻem w Krakowie bo niestety musiałam jechać załatwić pewne sprawy, potem czekając na TŻa przeszłam po sklepach. Tylko mi sił brakowało na dłuższe chodzenie, do tego ludzi masa, tłok, kolejki....brrr...ale przynajmniej coś kupiłam Jakbym nie musiała jechać, to chętnie posiedziałabym w domu.
Jutro się nie ruszam, wygrzewam się, może przejdzie.

Napisane przez alibany

Aania u nas teściowa już się nauczyła, że czekolady Ala nie je, ale argumentowąłam długo, że później ma zatwardzenie i męczy ją brzuszek w nocy i dotarło!

My jej wbijamy do głowy że ma uczulenie więc nie wolno ale to jak grochem o ścianę..."ale tak mało tu jest to nic mu nie będzie

Napisane przez patik87

A te wyprzedaże odzieży które mają miejsce aktualnie to jakiś śmiech jest. Tak jak myślałam. Nie kupiłam nic kompletnie ani sobie, ani sarze ani tż. Na pocieszenie książkę w biedronce, nieszczęsnego greya żeby wyrobić własną opinię.

Ja sporo fajnych rzeczy widziałam, ale nie miałam energii żeby pochodzić, kupiłam spodnie i bluzkę ciążową i torebkę

Napisane przez dziubek79

OCZYWIŚCIE że wytrzymałam
jaka atrakcja była przez ten czas oczekiwania
a co do małego, to własnie wróciliśmy
na szczęście TYLKO gardło, oskrzela czyste
ale mówi lekarka ,że szpitale pękają w szwach właśnie z powodu zapalenia oskrzeli, płuc u dzieci
mamy kolejny antybiotyk, chyba juz 5 od wrzesnia
niestety musze małemu zrobić przerwę w żłobku bo inaczej nigdy go nie zaszczepię tą ostatnia dawką 6w1 bo albo choroba albo po antybiotyku i za chwilę znów choroba
no nic znów zamknięta w 4 ścianach z chorym dzieckiem i bez szans na szukanie pracy ...

dobrze że to nic więcej

[dziubek79]

a ja mam pytanie z serii głupich
czemu tak się wzbraniacie przed podaniem czekolady dzieciom?

[agulaaabar]

Witam z domowego szpitala...
Lili przeszła na szczęście biegunka i zaczęła wczoraj jeść...
Ja się czymś zatrułam (tż się śmieje, że teściowa chciała mnie otruć na wigilii) i umieram do dziś... boli mnie żołądek, głowa, ciągle mi slabo...
Tż rozkłada grypa...
Siostrzenica ma 39,5 st gorączki...
Wymarzone święta

Żanetko ogromne gratulacje

[alibany]

Napisane przez dziubek79

a ja mam pytanie z serii głupich
czemu tak się wzbraniacie przed podaniem czekolady dzieciom?

Bo u nas naprawdę zatwardza, zresztą jak kilka innych rzeczy, których unikamy, bo później jest męczarnia.