Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-12-27, 13:23   #811
Meliitele
Zakorzenienie
 
Avatar Meliitele
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3 926
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

kurde a tak sie trzymalam.. i dupa rycze jak bobr
__________________

What the world needs now is love, sweet love
it's the only thing that there's just too little of




7/40
Meliitele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 14:27   #812
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
w miarę ok...teraz czas badań....
jakie badania robisz?
Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość


Jakie plany na sylwestra??
Idziemy do znajomych na domówke
Cytat:
Napisane przez Meliitele Pokaż wiadomość
Listonosz wlasnie przyniosl mi paczke z bebilonu.. misio dla mojego Ksawcia.., a jego juz nie ma.. synku wroc

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Ja tego misia dałam Kamilkowi do trumienki



Byłam w agencji i jestem złaMam zrobic badania po nowym roku,ale umowy bede miała co tydzieńTakże super przy staraniach

Przychodzą dzis do nas znajomi,a jutro my wybywamy do innych znajomychTowarzyscy ostatnio jesteśmy
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 15:51   #813
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez adunia89 Pokaż wiadomość
Święta pochłonęły mnie do reszty, jeszcze wczoraj byliśmy na chrzcinach synka szwagrów i jestem padnięta. Wyobraźcie sobie - chrzciny na 34 osoby, a teście to sami zorganizowali (żeby zaoszczędzić...). Takiego za*pieprzu to nigdy nie widziałam, a jeszcze kilka dni wcześniej skrytykowali mnie i TŻta, że wg nas takie imprezy tylko w lokalu/restauracji. Uważam, że można robić je w domu, ale nie z taką ilością osób. Obie babcie zdążyły usiąść dosłownie na chwilę, poza tym żarcia zostało tyle, że szkoda gadać.

I właśnie co do chrzcin mam do Was pytanie. Czy któraś z Was była kiedykolwiek na ślubie połączonym z chrzcinami? Jakie są Wasze opinie/wrażenia na temat takiej łączonej imprezy?
jak dla mnie chrzciny w dzisiejszych czasach i naszych warunkach (2-pokojowe mieszkanie) tylko w lokalu. u nas najbliższej rodziny, którą wypadało by zaprosić wyszłoby 15-20 osób pewnie, a tylu osób w małym mieszkaniu sobie nie wyobrażam. do tego kwestia skakania wokół wszystkich, zorganizowania stołów, krzeseł, zastawy i wszystkiego bo kto ma w mieszkaniu warunki na tylu gości, potem sprzątanie, zmywanie. a tak w lokalu 3-daniowy obiad (zupa, drugie, deser) + napoje 50zł/osoba + zamówienie tortu + ewentualny alko bo wiem, że rodzina TŻ pije na chrzcinach i nic mnie nie obchodzi, tylko menu wybieram.

nie byłam na ślubie połączonym z chrzcinami, ale wydaje mi się, że organizacyjnie, zwłaszcza jeśli młodzi nie robią wesela tylko przyjęcie/obiad w restauracji a mają maleńkie dziecko to nie ma lepszego rozwiązania. jedna organizacja, jedne koszty i wg mnie na pewno lepsza taka opcja niż ślub + obiad/wesele a za miesiąc czy nawet mniej chrzciny.

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
WItam sie poświątecznie. U nas wszystko ok, samopoczucie dobrze, wigilia przebiegła w miłej atmosferze- jak obiecała rodzina tak było-nic nie robiłam tylko siedziałam pozdrawiam
cieszę się, że rodzinka skakała koło Ciebie

Cytat:
Napisane przez Meliitele Pokaż wiadomość
Listonosz wlasnie przyniosl mi paczke z bebilonu.. misio dla mojego Ksawcia.., a jego juz nie ma.. synku wroc


____________

rano obudziłam się przed budzikiem. powiedziałam TŻ, że śniło mi się, że byliśmy w jakimś gigantycznym sklepie z ciuchami i wzięłam do przymierzalni z 20 rzeczy. pierwsza reakcja TŻ: "ale można tylko 5 przecież" ale to był sen nie zrozumiał mojego zapału do zakupów, więc poszłam wstawić pranie, żeby rozwiesił przed wyjściem z domu i położyliśmy się jeszcze na pół godziny. po jakimś czasie budzę się, pralka głośno wiruje, myślę jak nic kończy prać, ale jakim cudem jak budzik jeszcze nie dzwonił szarpię TŻ, pytam o godzinę a on, że już prawie 10.. pytam jak to, a budzik? przecież nie dzwonił! podobno TŻ z 9 przestawił na 9.15 i dziwnym trafem nie zadzwonił. akurat po tym jak mu powiedziałam co mu się śniło ale nie ma lekko, zebraliśmy się na zakupy tłumy straszne. jeszcze jak przyjechaliśmy to nie było źle, ale potem to masakra. gigantyczne kolejki w niektórych sklepach do przymierzalni i kas, więc część sklepów ominęliśmy. ale z pustymi rękami oboje nie wyszliśmy także nie jest źle
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 16:02   #814
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

witajcie
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 16:39   #815
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Ja tego misia dałam Kamilkowi do trumienki
My kupiliśmy Dawidowi jako jedną z pierwszych rzeczy misia z Rossmanna, tego świątecznego. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy czy będzie chłopiec czy dziewczynka, wybrałam po prostu takiego, który mi się podobał.
Miś leży w słoneczne dni na grobie.. Na zimę zabrałam go, bo jest biały i szybko się brudzi..
Dla mnie nawet teraz myślenie o tym to jest dramat.

Cytat:
Napisane przez Meliitele Pokaż wiadomość
Listonosz wlasnie przyniosl mi paczke z bebilonu.. misio dla mojego Ksawcia.., a jego juz nie ma.. synku wroc



Byłam na cmentarzu, wygląda, jakby przeszedł przez niego tajfun :/ Znicze pozrzucane, potrzaskane, wazony popękane, kwiatki leżą między grobami... Makabra :| Na szczęście na grobie Dawida wszystko leży tak, jak to położyłam. Zapaliłam mu choinkę, ech śliczne ma to przystrojenie... Pokoik też by miał ślicznie przystrojony

Potem pojechałam na zakupy, ale były mało udane, na dworze wichura, a w CH ciepło jak nie wiem, więc oczywiście pospiesznie kupiłam to, co musiałam i do domu.
Kupiłam TŻowi tran i Rutinoscorbin, mam nadzieję, że to coś da.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 17:03   #816
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
ale umowy bede miała co tydzień
nie kumam. ja co tydzień?!

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
z pustymi rękami oboje nie wyszliśmy także nie jest źle
co fajnego nabyliście?!
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 17:08   #817
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
nie kumam. ja co tydzień?!
Iza pewnie dokładniej Ci to opisze, ale założę się, że jest zatrudniana przez agencję pracy tymczasowej, która podpisuje z pracownikami takie umowy - na tydzień czy na parę dni.
Pracowałam kiedyś w pośrednictwie pracy i miałam takie oferty, czasami są i umowy na jeden dzień Oczywiście wszystko jest zgodne z prawem, a dla pracownika chyba nie muszę pisać, co to oznacza...
Ale tak ogólnie to w Polsce bardzo wiele firm korzysta z outsourcingu, najczęściej supermarkety, call-center i różne duże hali, fabryki (często firmy, które nie mają w Polsce siedziby, a jedynie oddziały).



Ale żeby nie było - ja pracowałam ponad 2 lata w firmie marketingowej (cudna praca PR), niewielkiej, parę osób dosłownie i jakie miałam umowy? O dzieło, podpisywane co miesiąc O dzieło to już totalna kaplica, zero świadczeń, ubezpieczenia, NIC. A teraz mam taki sztapel umów z tamtą firmą Tak więc niestety wciąż w Polsce pracodawcy oszukują, jak się da

Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Czas edycji: 2012-12-27 o 17:13
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 17:15   #818
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38306807] Oczywiście wszystko jest zgodne z prawem, a dla pracownika chyba nie muszę pisać, co to oznacza...
[/QUOTE]koszmar. zatkało mnie.....
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 17:17   #819
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

monika pokaż co kupiłaś?

ciekawe jak eliza po wizycie w sephorze

iza fatalne warunki zatrudnienia

fiolusek jak po chrzcinach?
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 17:22   #820
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 811
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
monika pokaż co kupiłaś?

ciekawe jak eliza po wizycie w sephorze

iza fatalne warunki zatrudnienia

fiolusek jak po chrzcinach?
Jestem
W sephorze kupilam ino sypańca Wiecej potrzeb zadnych nie mialam. Zdecydowanie wole robic zakupy w Marionnaud, jak jest "moja" konsultantka Nabylam za to fajne kozaki, takie troche sportowe, wiazane z przodu, z filcową górą (gumofilce haha ) przecenione z 299 na 129 , kilka nozy ceramicznych z okazji likwidacji stoiska w tesco oraz baileysa 30% taniej Sie narąbie haha
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 17:42   #821
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Nabylam za to fajne kozaki,
poka poka

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

przed świętami wygrałam aukcję: http://allegro.pl/zara-rewelacyjny-k...881037975.html
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 17:43   #822
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
oraz baileysa 30% taniej Sie narąbie haha
nie umiałabym się narąbać likierkiem (hmmm raczej kaca sobie nie wyobrażam) uwielbiam go
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 17:55   #823
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 001
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Dziewczyny, widzę, że szalejecie z zakupami Ja jakoś nie mam weny - mimo, że jestem typową zakupoholiczką
Za to dzisiaj od samego rana same miłe niespodzianki - aż nie mogę uwierzyć. Rano odebrałam wyniki i wreszcie ustalili co tak mnie ciagle w choróbska wpędza, paciorkowiec a raczej 4 rodzaje. Nie jest to dobra wiadomosć, ale przynajmniej wiadomo co leczyć, bo od kilku lat to się ciągnie.
Później wszystko pięknie poszło w ZUS-ie, wróciłam do pracy w miłej atmosferze - na kawę i pogaduchy, bo mam urlop macierzyński przecież A po powrocie do domu zastałam w skrzynce...... list od dyrektora szpitala z przeprosinami i informacją o rozmowach dyscyplinujących w szpitalu nawet nie wiecie jak mnie to ucieszyło może już innym będzie tam teraz trochę lżej.
A teraz właśnie sobie uświadomiłam, ze nasz synek Jaś ma dzisiaj imieniny - dziś jest Jana Ewangelisty. I jeszcze sobie przypomniałam, ze przecież te 2 miesiące ciąży to ja cały czas dziecko Ewangelii Janowej uczyłam - tak mi się to pięknie połączyło wszystko... i wiecie co, czuję jakieś dziwnego rodzaju szczęście, bo mam takie uczucie, jakby mały Jaś tam gdzieś w lepszym świecie czuwał nad nami
Właśnie kupiłam butelkę czerwonego wytrawnego wina i sobie popijam na cześć Jana Ewangelisty (jest taki zwyczaj w Kościele) i na cześć mojego Synka Jasia, którego kocham całym sercem
Oczywiście, nie wypiję całej butelki, żeby nie było Chociaż kto wie...
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 18:00   #824
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Właśnie kupiłam butelkę czerwonego wytrawnego wina i sobie popijam na cześć Jana Ewangelisty (jest taki zwyczaj w Kościele) i na cześć mojego Synka Jasia, którego kocham całym sercem
Oczywiście, nie wypiję całej butelki, żeby nie było Chociaż kto wie...
piękny zwyczaj, szkoda, że ja nie mam w domu wina
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 18:01   #825
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 811
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

O takie śmieszne
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg tom 2.jpg (54,9 KB, 34 załadowań)
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 18:03   #826
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Właśnie kupiłam butelkę czerwonego wytrawnego wina i sobie popijam na cześć Jana Ewangelisty (jest taki zwyczaj w Kościele)
z bratem ciotecznym uwielbialiśmy dzisiejszą mszę w majestacie prawa dostawaliśmy winko do picia

a potem do cioci Janiny na imieniny... heh. wspomnienia
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 18:10   #827
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Maksi super plaszczyk
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 18:29   #828
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
A po powrocie do domu zastałam w skrzynce...... list od dyrektora szpitala z przeprosinami i informacją o rozmowach dyscyplinujących w szpitalu
Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że ta Twoja walka nie poszła na marne....

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
O takie śmieszne
Można spytać za ile? Bo dla mnie wyglądają mega ciepło i solidnie.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 18:33   #829
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 811
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, widzę, że szalejecie z zakupami Ja jakoś nie mam weny - mimo, że jestem typową zakupoholiczką
Za to dzisiaj od samego rana same miłe niespodzianki - aż nie mogę uwierzyć. Rano odebrałam wyniki i wreszcie ustalili co tak mnie ciagle w choróbska wpędza, paciorkowiec a raczej 4 rodzaje. Nie jest to dobra wiadomosć, ale przynajmniej wiadomo co leczyć, bo od kilku lat to się ciągnie.
Później wszystko pięknie poszło w ZUS-ie, wróciłam do pracy w miłej atmosferze - na kawę i pogaduchy, bo mam urlop macierzyński przecież A po powrocie do domu zastałam w skrzynce...... list od dyrektora szpitala z przeprosinami i informacją o rozmowach dyscyplinujących w szpitalu nawet nie wiecie jak mnie to ucieszyło może już innym będzie tam teraz trochę lżej.
A teraz właśnie sobie uświadomiłam, ze nasz synek Jaś ma dzisiaj imieniny - dziś jest Jana Ewangelisty. I jeszcze sobie przypomniałam, ze przecież te 2 miesiące ciąży to ja cały czas dziecko Ewangelii Janowej uczyłam - tak mi się to pięknie połączyło wszystko... i wiecie co, czuję jakieś dziwnego rodzaju szczęście, bo mam takie uczucie, jakby mały Jaś tam gdzieś w lepszym świecie czuwał nad nami
Właśnie kupiłam butelkę czerwonego wytrawnego wina i sobie popijam na cześć Jana Ewangelisty (jest taki zwyczaj w Kościele) i na cześć mojego Synka Jasia, którego kocham całym sercem
Oczywiście, nie wypiję całej butelki, żeby nie było Chociaż kto wie...
Super ze masz same miłe niespodzianki, w koncu nalezy Ci sie cos od zycia po tym co przeszłas. A Twoj Maly Jas na pewno w gorze wyprasza u Pana wszelkie mozliwe łaski dla Was

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
poka poka

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

przed świętami wygrałam aukcję: http://allegro.pl/zara-rewelacyjny-k...881037975.html
Fajny płaszczyk

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
nie umiałabym się narąbać likierkiem (hmmm raczej kaca sobie nie wyobrażam) uwielbiam go
Ja tez bym sie chyba nie umiala narąbać, ale bardzo go lubię. Właśnie sącze ... a ze kupilam litrowe opakowanie, to róznie moze byc,,,

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38308274]Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że ta Twoja walka nie poszła na marne....



Można spytać za ile? Bo dla mnie wyglądają mega ciepło i solidnie.[/QUOTE]

Perse, byla obnizka z 299 na 129 Są fajne, cieple (maja kozuszek w srodku ) i podejrzewam ze nie przemakalne w okolicy stopy. Za stówkę super
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA

Edytowane przez elizabarbara
Czas edycji: 2012-12-27 o 18:34
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 18:38   #830
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 001
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
O takie śmieszne
gdzie je kupiłaś? Też szukam czegoś ciepłego i wygodnego na zimę Mam 4 pary zimowych butów z czego 3 to mega obcasy, więc leżą w pudełku chyba się starzeję

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38308274]Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że ta Twoja walka nie poszła na marne....



Można spytać za ile? Bo dla mnie wyglądają mega ciepło i solidnie.[/QUOTE]
Perse, ja też jestem szczęśliwa - oby to coś pomogło innym
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 18:40   #831
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Perse, byla obnizka z 299 na 129 Są fajne, cieple (maja kozuszek w srodku ) i podejrzewam ze nie przemakalne w okolicy stopy. Za stówkę super

Ja uwielbiam likiery Śmietankowe, kokosowe, czekoladowe, kawowe, wszystkie. Jak nie mamy za bardzo $, to nawet te podróby tescowe Irish Creamu ujdą albo Pina Colada... Mniam

A co do butów to faktycznie super cena. Ja dzisiaj szukałam kozaków, ale ciężko mi dostać jakieś jednocześnie ładne, solidne - takie, które się nie rozwalą przy trzecim założeniu, zgrabne... A poza tym nie umiem niektórych nałożyć na łydkę
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 18:44   #832
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
O takie śmieszne
fajne.

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość

przed świętami wygrałam aukcję
uwielbiam Cię

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
a ze kupilam litrowe opakowanie, to róznie moze byc,,,


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38308457]Ja uwielbiam likiery Śmietankowe, kokosowe, czekoladowe, kawowe, wszystkie. [/QUOTE]ja muszę mieć nastrój, ale max kieliszeczek strzelę.... a teraz mamy z 8 otwartych moja mama spija, ale kiepsko jej idzie....
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 18:55   #833
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
witajcie
Jak po chrzcinach? Torcik smakował? Stasiu grzeczny był?

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość

przed świętami wygrałam aukcję
Śliczny i ten rozmiar

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Za to dzisiaj od samego rana same miłe niespodzianki
Dobrze, że taki udany dzień miałaś

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
O takie śmieszne
Ciekawe
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 19:06   #834
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 001
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość

-
przed świętami wygrałam aukcję: http://allegro.pl/zara-rewelacyjny-k...881037975.html
Bardzo ładny i cena przyzwoita

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38306807]Iza pewnie dokładniej Ci to opisze, ale założę się, że jest zatrudniana przez agencję pracy tymczasowej, która podpisuje z pracownikami takie umowy - na tydzień czy na parę dni.
Pracowałam kiedyś w pośrednictwie pracy i miałam takie oferty, czasami są i umowy na jeden dzień Oczywiście wszystko jest zgodne z prawem, a dla pracownika chyba nie muszę pisać, co to oznacza...
Ale tak ogólnie to w Polsce bardzo wiele firm korzysta z outsourcingu, najczęściej supermarkety, call-center i różne duże hali, fabryki (często firmy, które nie mają w Polsce siedziby, a jedynie oddziały).



Ale żeby nie było - ja pracowałam ponad 2 lata w firmie marketingowej (cudna praca PR), niewielkiej, parę osób dosłownie i jakie miałam umowy? O dzieło, podpisywane co miesiąc O dzieło to już totalna kaplica, zero świadczeń, ubezpieczenia, NIC. A teraz mam taki sztapel umów z tamtą firmą Tak więc niestety wciąż w Polsce pracodawcy oszukują, jak się da [/QUOTE]

o matko nie miałam pojęcia, ze tak można


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38299805]

Łomamo :O Ja miałam wesele na 25 osób
[/QUOTE]
To tak jak ja Prosiliśmy 50 (ja mam bardzo dużą rodzinę), przyszło 25 a dla mnie i tak było za dużo wrażeń

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38300301]A ja właśnie na odwrót - muszę wypić, choćby TŻowa z gruntem i bez cukru, ale dla mnie bez 3 rzeczy: kawa, śniadanie i prysznic - nie ma dnia. Może się palić, walić, ja się mogę spóźniać, ale bez tego nie wyjdę [/QUOTE]

hehe, ja bez prysznica też nie wyjdę. Śniadania nie jem, dopiero w pracy. Ostatnio jednak Mąż stwierdził, że koniec tego rannego wychładzania się i wpycha mi śniadanie i tran Na szczęście tylko w weekendy, bo tylko wtedy jest

Cytat:
Napisane przez Meliitele Pokaż wiadomość
Listonosz wlasnie przyniosl mi paczke z bebilonu.. misio dla mojego Ksawcia.., a jego juz nie ma.. synku wroc

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Ja tego misia dałam Kamilkowi do trumienki

Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 19:12   #835
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 811
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
gdzie je kupiłaś? Też szukam czegoś ciepłego i wygodnego na zimę Mam 4 pary zimowych butów z czego 3 to mega obcasy, więc leżą w pudełku chyba się starzeję
Perse, ja też jestem szczęśliwa - oby to coś pomogło innym
A w takim prywatnym obuwniczym w galerii w naszym lubelskim Tesco, Mozna je spotkac wlasnie w takich sklepach. Buty są Toma Tailora
Polecam

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38308457]Ja uwielbiam likiery Śmietankowe, kokosowe, czekoladowe, kawowe, wszystkie. Jak nie mamy za bardzo $, to nawet te podróby tescowe Irish Creamu ujdą albo Pina Colada... Mniam

A co do butów to faktycznie super cena. Ja dzisiaj szukałam kozaków, ale ciężko mi dostać jakieś jednocześnie ładne, solidne - takie, które się nie rozwalą przy trzecim założeniu, zgrabne... A poza tym nie umiem niektórych nałożyć na łydkę [/QUOTE]

Likiery sa pyszniutkie

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
fajne.

.

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
J

Ciekawe
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 19:23   #836
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość

To tak jak ja Prosiliśmy 50 (ja mam bardzo dużą rodzinę), przyszło 25 a dla mnie i tak było za dużo wrażeń



hehe, ja bez prysznica też nie wyjdę. Śniadania nie jem, dopiero w pracy. Ostatnio jednak Mąż stwierdził, że koniec tego rannego wychładzania się i wpycha mi śniadanie i tran Na szczęście tylko w weekendy, bo tylko wtedy jest
My w sumie prosiliśmy tylko jedną parę więcej, ale nie zdecydowali się, bo mieli wtedy roczne dziecko, szykował im się roczek, a zresztą nie wnikam w powody.
No i najbardziej puste miejsce przy stole - moja babcia, która zmarła na 3 tygodnie przed ślubem...
A tak to mamy oboje małe rodziny + kilkoro znajomych. Za to w kościele było trochę więcej osób

Ale i tak na moim weselu największym hitem była rodzina TŻa z Niemiec, po których podjechał busik (taki co odwoził gości weselnych do kościoła, a potem na wesele). No podjechał, oni wsiedli, pojechali do mieszkania, wypili kawę, poszli do kościoła. Wtedy się kapli, że coś tu nie gra... Okazało się, że trafili nie na nasz ślub Po prostu w tym samym czasie ktoś obok też miał wesele i wsiedli do nie tego busa, co trzeba A że to była rodzina TŻa, to mnie nie znali zbytnio, więc nie poznali, że to nie my (TŻa chyba dawno nie widzieli:P).
Dojechali w końcu u nas na zabawę, ale to jest historia, którą do dziś wspominamy z płaczem ze śmiechu Naprawdę hit

A co do śniadania, ja nie cierpię wychodzić o głodzie, dla mnie badanie krwi to trauma, że muszę wyjść z domu bez jedzenia...

Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Czas edycji: 2012-12-27 o 19:25
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 20:03   #837
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 001
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38309255]My w sumie prosiliśmy tylko jedną parę więcej, ale nie zdecydowali się, bo mieli wtedy roczne dziecko, szykował im się roczek, a zresztą nie wnikam w powody.
No i najbardziej puste miejsce przy stole - moja babcia, która zmarła na 3 tygodnie przed ślubem...
A tak to mamy oboje małe rodziny + kilkoro znajomych. Za to w kościele było trochę więcej osób

Ale i tak na moim weselu największym hitem była rodzina TŻa z Niemiec, po których podjechał busik (taki co odwoził gości weselnych do kościoła, a potem na wesele). No podjechał, oni wsiedli, pojechali do mieszkania, wypili kawę, poszli do kościoła. Wtedy się kapli, że coś tu nie gra... Okazało się, że trafili nie na nasz ślub Po prostu w tym samym czasie ktoś obok też miał wesele i wsiedli do nie tego busa, co trzeba A że to była rodzina TŻa, to mnie nie znali zbytnio, więc nie poznali, że to nie my (TŻa chyba dawno nie widzieli:P).
Dojechali w końcu u nas na zabawę, ale to jest historia, którą do dziś wspominamy z płaczem ze śmiechu Naprawdę hit

A co do śniadania, ja nie cierpię wychodzić o głodzie, dla mnie badanie krwi to trauma, że muszę wyjść z domu bez jedzenia...[/QUOTE]

No to macie niezłe wspomnienia z tą rodziną ale to takie właśnie "wpadki" wspomina się najdłużej u nas też było dużo "wpadek" - może nie takich spektakularnych, ale budzących teraz uśmiech u wszystkich. Np 4-letnia Siostrzenica, która dzielnie nam pomagała w rozdzielaniu ciasta do pudełeczek. Bardzo się przejęła i wczuła w swoją rolę. Gdy usłyszała, że zakupione pudełeczka są za małe, by każdy rodzaj ciasta tam się zmieścił, grzecznie poubijała piąstką to, co było już włożone. Złapałam ją przy szóstym pudełku i natychmiast odwołałam wszystko, co mówiłam na temat za małych pudełeczek
Czy moja fryzjerka, która źle zapisała sobie godzinę ślubu i wypuściła mnie z salonu o 12 a o 12,30 wyjeżdzaliśmy z domu, więc jeszcze dotarcie do domu przez rozkopane miasto, prysznic, makijaż i ubranie mi zostało też było fajnie, bo ja się malowałam, mama ubierała mi buty, Siostra próbowała zasznurować suknię, druga Siostra upinała bolerko na ramionach Ale teraz najbardziej te sytuacje się wspomina

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
A w takim prywatnym obuwniczym w galerii w naszym lubelskim Tesco, Mozna je spotkac wlasnie w takich sklepach. Buty są Toma Tailora
Polecam
Tom Tailor w takiej cenie? To rzeczywiście dobra okazja
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 20:05   #838
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
O takie śmieszne
świetne, b. ciekawy wzór
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38309255]
Ale i tak na moim weselu największym hitem była rodzina TŻa z Niemiec, po których podjechał busik (taki co odwoził gości weselnych do kościoła, a potem na wesele). No podjechał, oni wsiedli, pojechali do mieszkania, wypili kawę, poszli do kościoła. Wtedy się kapli, że coś tu nie gra... Okazało się, że trafili nie na nasz ślub Po prostu w tym samym czasie ktoś obok też miał wesele i wsiedli do nie tego busa, co trzeba A że to była rodzina TŻa, to mnie nie znali zbytnio, więc nie poznali, że to nie my (TŻa chyba dawno nie widzieli:P).
Dojechali w końcu u nas na zabawę, ale to jest historia, którą do dziś wspominamy z płaczem ze śmiechu Naprawdę hit
[/QUOTE]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38309255]A co do śniadania, ja nie cierpię wychodzić o głodzie, dla mnie badanie krwi to trauma, że muszę wyjść z domu bez jedzenia...[/QUOTE]
w ciąży jak robisz badania to też na czczo? nie trzeba być
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 20:15   #839
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez adunia89 Pokaż wiadomość
I właśnie co do chrzcin mam do Was pytanie. Czy któraś z Was była kiedykolwiek na ślubie połączonym z chrzcinami? Jakie są Wasze opinie/wrażenia na temat takiej łączonej imprezy?
nie byłabym, ale myślę, że to dobry pomysł
Cytat:
Napisane przez Meliitele Pokaż wiadomość
Listonosz wlasnie przyniosl mi paczke z bebilonu.. misio dla mojego Ksawcia.., a jego juz nie ma.. synku wroc

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Byłam w agencji i jestem złaMam zrobic badania po nowym roku,ale umowy bede miała co tydzieńTakże super przy staraniach
matko nie wiedziałam, że takie umowy istnieją
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
ale z pustymi rękami oboje nie wyszliśmy także nie jest źle
a co kupiliście?
Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Właśnie kupiłam butelkę czerwonego wytrawnego wina i sobie popijam na cześć Jana Ewangelisty (jest taki zwyczaj w Kościele) i na cześć mojego Synka Jasia, którego kocham całym sercem
Oczywiście, nie wypiję całej butelki, żeby nie było Chociaż kto wie...
cieszę się, że Twoje przeprawy tak się zakończyło. warto walczyć o swoje prawa. chyba zaraz wypiję lampkę wina
Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
O takie śmieszne
bardzo fajne, ale niestety ja za mała jestem bez obcasa min. 7 cm ani rusz
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38309255]
Ale i tak na moim weselu największym hitem była rodzina TŻa z Niemiec, po których podjechał busik (taki co odwoził gości weselnych do kościoła, a potem na wesele). No podjechał, oni wsiedli, pojechali do mieszkania, wypili kawę, poszli do kościoła. Wtedy się kapli, że coś tu nie gra... Okazało się, że trafili nie na nasz ślub Po prostu w tym samym czasie ktoś obok też miał wesele i wsiedli do nie tego busa, co trzeba A że to była rodzina TŻa, to mnie nie znali zbytnio, więc nie poznali, że to nie my (TŻa chyba dawno nie widzieli:P).
Dojechali w końcu u nas na zabawę, ale to jest historia, którą do dziś wspominamy z płaczem ze śmiechu Naprawdę hit
[/QUOTE]
nie no nie mów, byli na kawie i ślubie u innych ludzi a tamci młodzi co na to?

ja się jutro wybieram na zakupy, mam żądzę kupowania ale nie wiem czego
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 20:16   #840
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 811
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Tom Tailor w takiej cenie? To rzeczywiście dobra okazja
Ucieszylam sie jak male dziecko jak zobaczyłam cene
Pani zapraszala mnie po 1 stycznia na wyprzedaze sniegowców Tamaris takich
Jak beda ciekawe to skorzystam - cena 300zl nie lubie

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
świetne, b. ciekawy wzór



w ciąży jak robisz badania to też na czczo? nie trzeba być
Dziekuje
Moje pierwsze Gumofilce, dziadzio byłby ze mnie dumny

BERBIE, ja tez lubie obcasy (chociaz mam 179 cm ), ale byly mi potrzebne jakies wygodne płaskacze
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA

Edytowane przez elizabarbara
Czas edycji: 2012-12-27 o 20:17
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.