Walka o zdrowe i piękne włosy część XVI zimowo;)

[justusia16]

Zrobilam dla was zdjecie wlosow, ale byly jeszcze wilgotne wiec nie wiem czy jest sens wklejania hmmm

I zrobilam sobie wczoraj peeling ryja soda hoo hoo i dzis na policzku mam piekna podskorna gule zeby nie bylo za kolorowo to probowalam ja dusic i mam piekny czerwony placek na pol policzka haha


Wlosy mi pachna marakuja i piwem bo je wyplukalam ahh

[karmazynka99]

Napisane przez santi santi

Też kiedyś dodawałam cynamonu do miodu w celu rozjaśnienia, ale nic mi to nie dało.

mi tez nie

Napisane przez versatille

Widziała któraś z Was może film 'Larry Crowne'? Czy tak jak tam wyglądają zajęcia na studiach? to ja mogę iść na studia choćby zaraz

widziałam

[kascysko]

Napisane przez moooniek

tak jeszcze sprostuje to, to nie jest tak, ze nie beda mieli beda mieli przedmiot o nazwie "przyroda" i tego bedzie kilka h tygodniowo wiec nie zatrzymaja sie na wiedzy z 1. klasy, tylko pojda dalej jak dla mnie to dobre rozwiazanie, skupia sie najbardziej na rozszerzeniach, a reszte beda mieli w stopniu, ktory im wystarczy, do matury podstawowej ich to przygotuje a jak sie komus odmieni,to moze sie przeciez przepisac

Do którego to przedmiotu nie ma podręczników, a sam program wygląda, jakby w niego granat pi***olnął

Napisane przez XminorXlosX

Są , są w każdym praktycznie sklepie INDITEX ma masę ubrań na stołach i kolejki do przymierzalni

Dlatego chodzę na wyprzedaże po połowie stycznia, chociaż w tym roku chyba będę wcześniej, koło 12

W zeszłym roku byłam po 10 lutego, a zakupy były mega...

[say-hello]

Napisane przez kascysko

W zeszłym roku byłam po 10 lutego, a zakupy były mega...

a ja właśnie nie lubię chodzić tak późno, bo ciuchy są przebrane i jest mega syf, wszystko leży na podłogach, ubrania są pomieszane itp... w ogóle nie lubię wyprzedaży pod względem bałaganu i miliona ludzi, ale to jedyna opcja, żeby się trochę obkupić

[miranda122]

Napisane przez santi santi

Co to za dieta owsiana?



Olej nałożony Zastanawiam się nad powrotem do drożdży, bo tęsknię do dodatkowych centymetrów na długości, ale boję się wysypu

To jednodniowa dieta oczyszczająca. W ten dzień powinno się jeść tylko owsiankę, przygotowaną wcześniej z 1 litra mleka (wszędzie podają z 2, ale moim zdaniem byłaby za rzadka) i ok. 6 łyżek płatków owsianych. Trzeba to podzielić na ok. 5 porcji i jeść co ok. 2 godziny. Można dodawać otręby pszenne No i należy pić przy tym dużooo wody
Schodzi 1kg

Dzisiaj weszłam na wagę i jednak w święta przytyłam 600g. Chciałam zrobić tą owsianą, ale coś mi to nie wychodzi.. Chyba jednak zrzucę to stopniowo

Nie wiem co dzisiaj nałożyć na włosy.. Może samego Kallosa Latte by sprawdzić jego działanie solo.. Hmm.. no nie wiem.

Macie jakieś sposoby na przetłuszczające się czoło? To mój największy problem, bo przez to częściej muszę myć włosy, tłuści się od niego grzywka

A co do tych profili w Liceum, to ja jestem rocznik 97 i nam mówiono, że pierwszy rok jest taki ogólny z wszystkimi przedmiotami, a później wybiera się rozszerzenie, np. bio-chem, human itp.
Chcę iść na bio-chem.. bo później marzy mi się kosmetologia.. ale no nie wiem.. Pani od biologi mi ostatnio zrobiła mętlik w głowie, bo powiedziała że na kosmetyczki nie będzie dużego zapotrzebowania i może być ciężko z pracą : (
Już nie wiem co robić. A za 4 miesiące muszę wybrać.

[say-hello]

Napisane przez miranda122

A co do tych profili w Liceum, to ja jestem rocznik 97 i nam mówiono, że pierwszy rok jest taki ogólny z wszystkimi przedmiotami, a później wybiera się rozszerzenie, np. bio-chem, human itp.
Chcę iść na bio-chem.. bo później marzy mi się kosmetologia.. ale no nie wiem.. Pani od biologi mi ostatnio zrobiła mętlik w głowie, bo powiedziała że na kosmetyczki nie będzie dużego zapotrzebowania i może być ciężko z pracą : (
Już nie wiem co robić. A za 4 miesiące muszę wybrać.

mnie się wydaje, że jeżeli będziesz w swoim fachu świetna, to zawsze znajdziesz pracę. fakt, osiedlowych gabinetów kosmetycznych jest baaardzo dużo, zazwyczaj pracują tam dziewczyny bez doświadczenia, po jakimś studium czy technikum i niestety nie są za dobre w tym co robią... ale np. praca w jakimś instytucie badawczym, albo jakiejś firmie kosmetycznej

[kascysko]

Napisane przez say-hello

a ja właśnie nie lubię chodzić tak późno, bo ciuchy są przebrane i jest mega syf, wszystko leży na podłogach, ubrania są pomieszane itp... w ogóle nie lubię wyprzedaży pod względem bałaganu i miliona ludzi, ale to jedyna opcja, żeby się trochę obkupić

Na szczęście jakoś nigdy nie wpadłam na Sodomię i Gomorię (z tego powodu rzadko wchodzę do New Yorkera), a co do przebrania - tego też jakoś nie zauważyłam Średnio z wyprzedaży każdej przynoszę po 30 sztuk ciuchów (głównie kiecki).

Napisane przez miranda122

A co do tych profili w Liceum, to ja jestem rocznik 97 i nam mówiono, że pierwszy rok jest taki ogólny z wszystkimi przedmiotami, a później wybiera się rozszerzenie, np. bio-chem, human itp.
Chcę iść na bio-chem.. bo później marzy mi się kosmetologia.. ale no nie wiem.. Pani od biologi mi ostatnio zrobiła mętlik w głowie, bo powiedziała że na kosmetyczki nie będzie dużego zapotrzebowania i może być ciężko z pracą : (
Już nie wiem co robić. A za 4 miesiące muszę wybrać.

Będę tendencyjna, i zlinczujcie mnie - Boże Cię broń przed kosmetologią! Jak już chcesz, to zrób sobie technika usług kosmetycznych - będziesz mieć przynajmniej więcej praktyki, bo laski z kosmetologii do nas przychodzą, żeby ćwiczyć...

A wiedza przekazywana na kosmetologii - bez komentarza. Kobietę, która nas uczy (babka po kosmetologii), zwykle poprawiam przez całe zajęcia, bo np. witamina C przeżyje w blanszowanych warzywach, a większe zmikronizowanie zmniejsza zdolności odbijające filtrów fizycznych
Nie mówiąc o tym, że kobieta nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, czym różni się skóra odwodniona od suchej

I niestety kosmetyczki dość słabo zarabiają, no chyba, że otworzyłabyś własny zakład.

[Scarrabeo]

Napisane przez miranda122

Chcę iść na bio-chem.. bo później marzy mi się kosmetologia.. ale no nie wiem.. Pani od biologi mi ostatnio zrobiła mętlik w głowie, bo powiedziała że na kosmetyczki nie będzie dużego zapotrzebowania i może być ciężko z pracą : (
Już nie wiem co robić. A za 4 miesiące muszę wybrać.

Błagam Cię. Ty do roboty pójdziesz za 8-10 lat, więc to co teraz mówi pani od biologii jest warte. Niech się pani od biologii zajmie biologią a nie ekonomią i prognozami rynku pracy. Mnie mówili, że mój kierunek taki fajny, interdyscyplinarny, przyszłościowy, a jak przyjdzie co do czego to to co chciałam robić ja ze studiami i licencjami na koncie będzie mógł robić bele patałach po maturze. Więc po kija mi studia?

Swoją drogą, po biol-chemie masz tyle możliwości rozwoju, że głowa mała. Dzisiejsze czasy są takie, że mało kto w wyuczonym zawodzie pracuje do końca życia. Powiedzenie, że człowiek uczy się całe życie jest teraz jak najbardziej prawdziwe.




Maska Romantic na głowie, po poście 4-dniowym.

[say-hello]

Napisane przez kascysko

Na szczęście jakoś nigdy nie wpadłam na Sodomię i Gomorię (z tego powodu rzadko wchodzę do New Yorkera), a co do przebrania - tego też jakoś nie zauważyłam Średnio z wyprzedaży każdej przynoszę po 30 sztuk ciuchów (głównie kiecki).

30 sztuk!?!? to ile ty tam kasy musisz zostawiać dla mnie 3 rzeczy kupione za jednym razem to święto

[karmazynka99]

Napisane przez miranda122

Macie jakieś sposoby na przetłuszczające się czoło? To mój największy problem, bo przez to częściej muszę myć włosy, tłuści się od niego grzywka

o rózniwez by mi sie przydało, co prawda nie mam grzyaki ale cos na przetłuzczające się czoło było by w sam raz dla mnie

[miranda122]

Napisane przez say-hello

mnie się wydaje, że jeżeli będziesz w swoim fachu świetna, to zawsze znajdziesz pracę. fakt, osiedlowych gabinetów kosmetycznych jest baaardzo dużo, zazwyczaj pracują tam dziewczyny bez doświadczenia, po jakimś studium czy technikum i niestety nie są za dobre w tym co robią... ale np. praca w jakimś instytucie badawczym, albo jakiejś firmie kosmetycznej

Napisane przez kascysko

Będę tendencyjna, i zlinczujcie mnie - Boże Cię broń przed kosmetologią! Jak już chcesz, to zrób sobie technika usług kosmetycznych - będziesz mieć przynajmniej więcej praktyki, bo laski z kosmetologii do nas przychodzą, żeby ćwiczyć...

A wiedza przekazywana na kosmetologii - bez komentarza. Kobietę, która nas uczy (babka po kosmetologii), zwykle poprawiam przez całe zajęcia, bo np. witamina C przeżyje w blanszowanych warzywach, a większe zmikronizowanie zmniejsza zdolności odbijające filtrów fizycznych
Nie mówiąc o tym, że kobieta nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, czym różni się skóra odwodniona od suchej

I niestety kosmetyczki dość słabo zarabiają, no chyba, że otworzyłabyś własny zakład.

Napisane przez Scarrabeo

Błagam Cię. Ty do roboty pójdziesz za 8-10 lat, więc to co teraz mówi pani od biologii jest warte. Niech się pani od biologii zajmie biologią a nie ekonomią i prognozami rynku pracy. Mnie mówili, że mój kierunek taki fajny, interdyscyplinarny, przyszłościowy, a jak przyjdzie co do czego to to co chciałam robić ja ze studiami i licencjami na koncie będzie mógł robić bele patałach po maturze. Więc po kija mi studia?

Swoją drogą, po biol-chemie masz tyle możliwości rozwoju, że głowa mała. Dzisiejsze czasy są takie, że mało kto w wyuczonym zawodzie pracuje do końca życia. Powiedzenie, że człowiek uczy się całe życie jest teraz jak najbardziej prawdziwe.




Maska Romantic na głowie, po poście 4-dniowym.

No to pójdę na biol-chem, a później się jeszcze zobaczy..
Bardzo bym chciała pracować właśnie coś w tej dziedzinie.. Ale macie rację, mam dużo czasu i za kilka lat wszystko się jeszcze może zmienić

[TwojaKokaina]

Napisane przez kascysko

Jak mi to zagrozi to przekwalifikuję się na fizyka, amen

o nie, nienawidzę fizyki...


u mnie na głowie siemię lniane, zaraz spłuczę i poczekam, aż wyschną

[Krrem]

Napisane przez say-hello

wpadłam, nadrobiłam Was i spadam spać

ps. dziewczyny wiecie, jak sprawa wygląda z wyprzedażami? są już przeceny w zarze, mango itp?

Są ale teraz są marne. Małe obniżki. I uważajcie w mango! Babka chciala mnie orżnąć na 20 zeta za spodnie. Biore sobie za 79 na metce po obniżce a ta mi na to że nie bo system jej pokazuje że 99 złotych i po tej cenie mi może sprzedać. Powiedziałam że to jest niezgodne z kodeksem cywilnym i mogą się wypchać tymi spodniami i wyszłam

Napisane przez miranda122

No to pójdę na biol-chem, a później się jeszcze zobaczy..
Bardzo bym chciała pracować właśnie coś w tej dziedzinie.. Ale macie rację, mam dużo czasu i za kilka lat wszystko się jeszcze może zmienić

Zmieni Ci się jeszcze kilka razy Ja jestem na roszerzonej historii i wosie. Miałam zamiar iśc na prawo ale coraz czerniej to widzę. Przez ostatni rok przewinęły mi sie pomysły takie jak:
architektura
patologia
psychologia
ekonomia
zarządzanie
i wróciłam do punktu wyjścia czyli prawo
będę notariuszę.

[justusia16]

Napisane przez say-hello

30 sztuk!?!? to ile ty tam kasy musisz zostawiać dla mnie 3 rzeczy kupione za jednym razem to święto

Wlasnie chcialam o to pytac

[say-hello]

Napisane przez Krrem

Zmieni Ci się jeszcze kilka razy Ja jestem na roszerzonej historii i wosie. Miałam zamiar iśc na prawo ale coraz czerniej to widzę. Przez ostatni rok przewinęły mi sie pomysły takie jak:
architektura
patologia
psychologia
ekonomia
zarządzanie
i wróciłam do punktu wyjścia czyli prawo
będę notariuszę.

wybierz archi!!

[miranda122]

Napisane przez Krrem

Zmieni Ci się jeszcze kilka razy Ja jestem na roszerzonej historii i wosie. Miałam zamiar iśc na prawo ale coraz czerniej to widzę. Przez ostatni rok przewinęły mi sie pomysły takie jak:
architektura
patologia
psychologia
ekonomia
zarządzanie
i wróciłam do punktu wyjścia czyli prawo
będę notariuszę.

Hohohoh dużo tego

[Milva2020]

3 dni was nadrabiałam uffffffffffffff

Napisane przez rozwydrzona

zielarski na Dąbrowskiego to wiem od teatralki jak idziesz, to po lewej stronie, niedaleko, taki zielony pływający napis będzie widać daj znać, czy mają coś ciekawego i w ciekawych cenach, bo póki co nie ma mnie w Poznaniu

pytanie nie do mnie, ale mogę odpowiedzieć ja akurat kupiłam tam lotiony Agafiowe za 13,50 zł, a maskę drożdżową za 18 zł widziałam tam też produkty eco hysteria i te balsamy tureckie, szampony (chyba Agafii ) i te duże balsamy, np na kwiatowym propolisie itp, ale nie znam ceny

Napisane przez miranda122

Macie jakieś sposoby na przetłuszczające się czoło? To mój największy problem, bo przez to częściej muszę myć włosy, tłuści się od niego grzywka

mam strasznie przetłuszczającą się strefę T (w dodatku stosuję tłuste filtry) i moim sprawdzonym sposobem na świecenie, jest nałożenie w te miejsca odrobiny skrobi ziemniaczanej przy pomocy pędzla, ewentualny nadmiar ścieram dłonią wbrew pozorom nie bieli (przynajmniej na mnie nie widać, a nie mam jasnej karnacji). Gdyby nie zadowalał efekt po samej skrobi, to zawsze możesz lekko przykryć ją pudrem

pierwszy raz od tygodnia poszedł na noc olej na posikacz z keratyny i kwasu hialuronowego, a po myciu spróbowałam tej odżywki z choisee bardziej lejąca niż joanny naturie i śmierdzi płynem do naczyń, ciekawe jak efekty włosy dosychają

chłopak zaspokoił mnie włosowo, tzn zaopatrzył na święta w biovaxy, szampon ruski i tą w.w. odżywkę i zakazał zakupów włosowych, dopóki czegoś nie zużyję ale ma rację, sama sobie dałam takiego bana i jestem ciekawa ile przy nim wytrwam wiem już mniej więcej co chcę jeszcze wypróbować, ale po prostu te produkty poczekają na półce w sklepie na swoją kolej

[Krrem]

Napisane przez say-hello

wybierz archi!!

Odpadłam bo matma :x

Napisane przez miranda122

Hohohoh dużo tego

Dużo dużo :P
Nadal sie wacham nad byciem patologiem. Taka spokojna praca....
Ale odrzuca mnie myśl że jak ktos pracuje w macdonaldzie to pachnie burgerami. Nie chce śmierdziec trupem

[Scarrabeo]

Napisane przez Krrem

Zmieni Ci się jeszcze kilka razy Ja jestem na roszerzonej historii i wosie. Miałam zamiar iśc na prawo ale coraz czerniej to widzę. Przez ostatni rok przewinęły mi sie pomysły takie jak:
architektura
patologia
psychologia
ekonomia
zarządzanie
i wróciłam do punktu wyjścia czyli prawo
będę notariuszę.

Większość tak ma.

Ja w liceum przechodziłam przez etapy budownictwa, inżynierii środowiska, slawistyki, później okres buntu pt. 'olać system, olać studia, wyjechać w cholerę, zostać squattersem i wyznawać freeganizm', następnie organizacja prod. filmowej i telewizyjnej, architektura, marketing i zarządzanie, geografia, górnictwo i geodezja.

Żodyn kierunek z tej listy nie wypalił. Żodyn.



Huhuhu, nie lubię moich włosów zimą.

[say-hello]

Napisane przez Krrem

Odpadłam bo matma :x



Dużo dużo :P
Nadal sie wacham nad byciem patologiem. Taka spokojna praca....
Ale odrzuca mnie myśl że jak ktos pracuje w macdonaldzie to pachnie burgerami. Nie chce śmierdziec trupem

a na patologa nie trzeba raczej biologii ogarniać?
na archi matura z matmy nie ma aż tak dużego wpływu, ważniejsze egzaminy wstępne, ale później jest sporo ścisłych przedmiotów na zajęciach

[XminorXlosX]

Napisane przez miranda122

Macie jakieś sposoby na przetłuszczające się czoło? To mój największy problem, bo przez to częściej muszę myć włosy, tłuści się od niego grzywka

Kierunek w LO to nie koniec świata po każdym jest spory wybór studiów
Fajna ta dietka, a ja tu się zajadam miodem chora jestem, a za 8 dni studniówka TŻ

Ja też mam ten problem, ale zauważyłam, że im mniej z tym robię tym mniej go jest myjadło codziennie, czasem siemię lniane (jak do włosów gotuję ) i żadnych kremów (nawet te do cery tłustej, matujące były dla mnie zabójcze) i teraz ani się nie błyszczę tak jak kiedyś, ani grzywka tak nie cierpi

[Krrem]

Napisane przez say-hello

a na patologa nie trzeba raczej biologii ogarniać?
na archi matura z matmy nie ma aż tak dużego wpływu, ważniejsze egzaminy wstępne, ale później jest sporo ścisłych przedmiotów na zajęciach

Własnie z biologią nie mam problemu. (tylko z genetyką trochę) Nie uczę się jej w domu wcale tylko zapamiętuję wszystko to co przerabiamy na lekcjach. (czemu tak nie mam z historią..) Obawiam się tylko zrobienia rozszerzenia. TŻ miał rozszerzoną biologię i znam podręczniki. Strasznie duzo materiału do zrobienia samemu bym miała.
Ale pewnie o ile sie dostane to na prawo pójdę. Albo na lewo i zupełnie z dupy wziety kierunek

Chyba że za rok olimpiada z biologii i indeks wygram ale szanse sa na to jak 1:10000000000000000000000 000000000

[say-hello]

Napisane przez Krrem

Własnie z biologią nie mam problemu. (tylko z genetyką trochę) Nie uczę się jej w domu wcale tylko zapamiętuję wszystko to co przerabiamy na lekcjach. (czemu tak nie mam z historią..) Obawiam się tylko zrobienia rozszerzenia. TŻ miał rozszerzoną biologię i znam podręczniki. Strasznie duzo materiału do zrobienia samemu bym miała.
Ale pewnie o ile sie dostane to na prawo pójdę. Albo na lewo i zupełnie z dupy wziety kierunek

Chyba że za rok olimpiada z biologii i indeks wygram ale szanse sa na to jak 1:10000000000000000000000 000000000

ale skoro biologia wchodzi ci do głowy łatwo, to może warto to wykorzystac? bo jeżeli jest tak jak piszesz, że historii już tak dobrze nie przyswajasz, to tak samo może być z ustawami, paragrafami i innymi na prawie. (ja z prawem budowlanym mam ogromny problem, wkurza mnie zapamiętywanie takich głupot na pamieć, skoro mogę to szybko sprawdzić w książce/internecie)

[Krrem]

Napisane przez XminorXlosX

Kierunek w LO to nie koniec świata po każdym jest spory wybór studiów
Fajna ta dietka, a ja tu się zajadam miodem chora jestem, a za 8 dni studniówka TŻ

Ja też mam ten problem, ale zauważyłam, że im mniej z tym robię tym mniej go jest myjadło codziennie, czasem siemię lniane (jak do włosów gotuję ) i żadnych kremów (nawet te do cery tłustej, matujące były dla mnie zabójcze) i teraz ani się nie błyszczę tak jak kiedyś, ani grzywka tak nie cierpi

Ja zamieniłam matujący na nawilżający i serum i cery tłustej z bajkal herbals. Miodzio

Ty za 8 dni a ja za 23. W NIEDZIELĘ. 21 stycznia wiem że nie idę do szkoły

[miranda122]

Napisane przez Milva2020

mam strasznie przetłuszczającą się strefę T (w dodatku stosuję tłuste filtry) i moim sprawdzonym sposobem na świecenie, jest nałożenie w te miejsca odrobiny skrobi ziemniaczanej przy pomocy pędzla, ewentualny nadmiar ścieram dłonią wbrew pozorom nie bieli (przynajmniej na mnie nie widać, a nie mam jasnej karnacji). Gdyby nie zadowalał efekt po samej skrobi, to zawsze możesz lekko przykryć ją pudrem


chłopak zaspokoił mnie włosowo, tzn zaopatrzył na święta w biovaxy, szampon ruski i tą w.w. odżywkę i zakazał zakupów włosowych, dopóki czegoś nie zużyję ale ma rację, sama sobie dałam takiego bana i jestem ciekawa ile przy nim wytrwam wiem już mniej więcej co chcę jeszcze wypróbować, ale po prostu te produkty poczekają na półce w sklepie na swoją kolej

Ooo dobry sposób! Muszę wypróbować
Taki chłopak to skarb

Napisane przez Krrem

Odpadłam bo matma :x



Dużo dużo :P
Nadal sie wacham nad byciem patologiem. Taka spokojna praca....
Ale odrzuca mnie myśl że jak ktos pracuje w macdonaldzie to pachnie burgerami. Nie chce śmierdziec trupem

Ojj mnie to całkiem odstrasza xD

Napisane przez XminorXlosX

Kierunek w LO to nie koniec świata po każdym jest spory wybór studiów
Fajna ta dietka, a ja tu się zajadam miodem chora jestem, a za 8 dni studniówka TŻ

Ja też mam ten problem, ale zauważyłam, że im mniej z tym robię tym mniej go jest myjadło codziennie, czasem siemię lniane (jak do włosów gotuję ) i żadnych kremów (nawet te do cery tłustej, matujące były dla mnie zabójcze) i teraz ani się nie błyszczę tak jak kiedyś, ani grzywka tak nie cierpi

No to zdrówka życzę!
Ja nic nie robię i jest cały czas tak samo
Gdzieś czytałam że cytryna w połączeniu z czymś (no właśnie, tylko z czym?) pomaga..

[AnnClaiir]

Napisane przez Scarrabeo

Większość tak ma.

Ja w liceum przechodziłam przez etapy budownictwa, inżynierii środowiska, slawistyki, później okres buntu pt. 'olać system, olać studia, wyjechać w cholerę, zostać squattersem i wyznawać freeganizm', następnie organizacja prod. filmowej i telewizyjnej, architektura, marketing i zarządzanie, geografia, górnictwo i geodezja.

Żodyn kierunek z tej listy nie wypalił. Żodyn.

Napisane przez Krrem

Zmieni Ci się jeszcze kilka razy Ja jestem na roszerzonej historii i wosie. Miałam zamiar iśc na prawo ale coraz czerniej to widzę. Przez ostatni rok przewinęły mi sie pomysły takie jak:
architektura
patologia
psychologia
ekonomia
zarządzanie
i wróciłam do punktu wyjścia czyli prawo
będę notariuszę.

Ło mamo. To u mnie była taka lista: psychologia, prawo, italianistyka, iberystyka, biotechnologia, biologia, matematyka, międzywydziałowe studia matematyyczno-przyrodnicze, technologia chemiczna/chemia, biofizyka, biochemia, neurobiologia, mechanika i budowa maszyn, mechatronika, automatyka i robotyka, elektronika, inżynieria materiałowa, informatyka, fizyka techniczna, fizyka medyczna... Więcej kierunków nie pamiętam, ale ostatecznie żaden z powyższych nie wypalił xD

[Krrem]

Napisane przez say-hello

ale skoro biologia wchodzi ci do głowy łatwo, to może warto to wykorzystac? bo jeżeli jest tak jak piszesz, że historii już tak dobrze nie przyswajasz, to tak samo może być z ustawami, paragrafami i innymi na prawie. (ja z prawem budowlanym mam ogromny problem, wkurza mnie zapamiętywanie takich głupot na pamieć, skoro mogę to szybko sprawdzić w książce/internecie)

Własnie co ciekawe paragrafy i ustawy zapamietuję. Mam problem czysto z historią, jakies wydarzenia, daty o nie nie dla mnie. Ale jakieś kodeksy i inne to całkiem nieźle. (mam ściągniety na tablet kodeks cywilny i czasem coś sprawdzam )
Jeszcze zobaczę. Z patologia może byc ten problem bo mogę miec chore stawy i możliwe że nie bd w stanie pracowac w takich warunkach. Jak na razie mam 7 stanów zapalnych w samych dłoniach a potem nie wiem co bedzie. A jako patolog bym musiała byc w stanie chociazby skalpelem się posługiwać bez problemu itp...
Fascynuję mnie to ale się zobaczy co będzie

[visionAM]

A ja chciałam dzisiaj naolejować włosy, ale zapomniałam, że mam już tylko oliwę z oliwek... a niedawno farbowałam, więc narazie odpuszczę

Dziewczyny, przeraża mnie szukanie pracy.
Coraz bardziej się załamuję

[XminorXlosX]

Napisane przez miranda122

No to zdrówka życzę!
Ja nic nie robię i jest cały czas tak samo
Gdzieś czytałam że cytryna w połączeniu z czymś (no właśnie, tylko z czym?) pomaga..

Hm, ja słyszałam:
sok z połowy cytryny+20ml wódki+10ml soku z malin wypić i iść spać pod pierzynę jeszcze nie próbowałam, na razie leczę się konwencjonalnymi metodami, ale znajoma mówiła, że nie wie czy zadziałało, ale spała jak zabita

[say-hello]

Napisane przez visionAM

Dziewczyny, przeraża mnie szukanie pracy.
Coraz bardziej się załamuję

nie załamuj się!
a w jakiej branży szukasz?