moda na zaręczyny - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-12-29, 14:19   #211
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
w sumie też dziwne, nie wiem jak do tego podejść
niby nowy etap w związku, ale z drugiej strony - czy pojawienie się pierścionka na palcu coś zmienia? w uczuciach? (zakładając, że para nie planuje ślubu, jedynie się zaręcza, ślub w planach niet). wg mnie nie.
więc po co? może to na zasadzie zakolczykowania - patrzcie, ona już jest zajęta, nie ruszać.
No właśnie o to mi chodzi.
Co zmienia ten kolejny etap? Przecież zerwać zaręczyny, gdy żadne formalności związane z przygotowaniami do ślubu nie zostały poczynione, jest równie łatwo jak ten tzw. "pól-związek" jak to któraś wizażanka nazwała.
Przed zaręczynami naprawdę część z Was czuła się mniej ważna, mniej pewna związku?
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 14:24   #212
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
w sumie też dziwne, nie wiem jak do tego podejść
niby nowy etap w związku, ale z drugiej strony - czy pojawienie się pierścionka na palcu coś zmienia? w uczuciach? (zakładając, że para nie planuje ślubu, jedynie się zaręcza, ślub w planach niet). wg mnie nie.
więc po co? może to na zasadzie zakolczykowania - patrzcie, ona już jest zajęta, nie ruszać.
Może zmienia skąd wiesz że nie? Skąd wiesz jak świeżo upieczone narzeczeństwo to traktuje...? Tak czytam ten wątek i zaczęłam się zastanawiać. Chyba wielu osobom za dobrze się wiedzie i nie mają swoich problemów że muszą ich szukać tam gdzie ich nie ma. Nie powinno to nikogo obchodzić czemu ktoś się zaręczył (pomijam tą kwestię chwalenia się na fb, mówię o tych pozostałych). Chcieli to się zaręczyli, ważne że są szczęśliwi. Jakby mi ktoś wyrzucał że dostałam pierścionek a nie mam sali zaklepanej to bym się w głowe popukała i powiedziała że g*** to go powinno interesować
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 14:28   #213
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Przecież zerwać zaręczyny, gdy żadne formalności związane z przygotowaniami do ślubu nie zostały poczynione, jest równie łatwo jak ten tzw. "pól-związek" jak to któraś wizażanka nazwała.
Przed zaręczynami naprawdę część z Was czuła się mniej ważna, mniej pewna związku?
dokładnie.

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
Może zmienia skąd wiesz że nie? Skąd wiesz jak świeżo upieczone narzeczeństwo to traktuje...? Tak czytam ten wątek i zaczęłam się zastanawiać. Chyba wielu osobom za dobrze się wiedzie i nie mają swoich problemów że muszą ich szukać tam gdzie ich nie ma. Nie powinno to nikogo obchodzić czemu ktoś się zaręczył (pomijam tą kwestię chwalenia się na fb, mówię o tych pozostałych). Chcieli to się zaręczyli, ważne że są szczęśliwi. Jakby mi ktoś wyrzucał że dostałam pierścionek a nie mam sali zaklepanej to bym się w głowe popukała i powiedziała że g*** to go powinno interesować
strasznie jesteś przewrażliwiona.
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 14:29   #214
smerfetk_a
Żona Gargamel
 
Avatar smerfetk_a
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 20 283
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez kwiatek101 Pokaż wiadomość
ha ha poczytałam wątek chwilę i mnie strasznie rozśmieszyłyście
Jak doszłam do tego, że ktoś wrzuca zdjęcia "kolejnych kroków" zaręczyn na fb (kwiaty dla mamy, flaszka dla taty, pierścionek dla żony) to padłam

Ja mam inna wizję zaręczyn - nie wyobrażam sobie żadnego przychodzenia faceta na obiadek do rodziców, pytania ich o zgodę itd tylko tak normalnie, po ludzku... myslałam, że te czasy gdzie ludzie pytali rodziców i zgodę już dawno minęły

Poza tym niech ktoś mi wytłumaczy jeszcze coś bo tego nie rozumiem ...
Mianowicie po co zaręczać się np 2 lub więcej lat przed ślubem? Zawsze myślałam, że zaręczyny to krok do ślubu, sygnał, że "już mamy datę i wszystko wiemy" a nie "jesteśmy narzeczonymi, nie wiadomo jak długo, nie wiadomo kiedy ślub, hej!" . Zawsze się z tego śmieję w duchu, jak ktoś się zaręczy, ślubu w planach nie ma (tzn ma kiedyś, nie wiadomo kiedy), nie mieszka nawet z facetem ale pierścionek ma Tak samo śmieszą mnie zaręczyny niby 2 -3 lata przed ślubem(lub więcej), data niby jest, ale po co na tak długo przed się zaręczać? Czy to oznacza jakiś nowy poziom w związku ? nie dzisiejsza chyba jestem.

Sami planujemy zaręczyny ok 2 miesiące przed ślubem, żeby nie robić szopki, po prostu nie lubimy takich cyrków.
Zarezerwujemy datę ślubu, miejsce itd i dopiero ok dwóch miesięcy przed pierścionek
Szczerze to taki pomysł jest dla mnie kompletnie na opak, chyba zaręczyny mają się wiązać z planowaniem wesela a wy się chcecie zaręczać jak już będzie wszystko gotowe? Jaki w tym sens, właściwie po co ten pierścionek wtedy?
No ale każdy ma swoją wizję, szanuje to oczywiście
Btw w moich okolicach na datę weekendową w domach weselnych czeka się minimum 2 lata, nawet 3. Nie wyobrażam sobie zaklepywać jej teraz bo byłoby to na zasadzie "a może do tego czasu się oświadczy" Bo wolałabym niespodziankę a nie planowanie co do dnia



Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
Może zmienia skąd wiesz że nie? Skąd wiesz jak świeżo upieczone narzeczeństwo to traktuje...? Tak czytam ten wątek i zaczęłam się zastanawiać. Chyba wielu osobom za dobrze się wiedzie i nie mają swoich problemów że muszą ich szukać tam gdzie ich nie ma. Nie powinno to nikogo obchodzić czemu ktoś się zaręczył (pomijam tą kwestię chwalenia się na fb, mówię o tych pozostałych). Chcieli to się zaręczyli, ważne że są szczęśliwi. Jakby mi ktoś wyrzucał że dostałam pierścionek a nie mam sali zaklepanej to bym się w głowe popukała i powiedziała że g*** to go powinno interesować
Dokładnie
__________________
All you need is love. But a new pair of shoes never hurt anyone.


Edytowane przez smerfetk_a
Czas edycji: 2012-12-29 o 14:31
smerfetk_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 14:30   #215
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: moda na zaręczyny

Może są ludzie, którzy faktycznie po zaręczynach poczuli się dla siebie ważniejsi?
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 14:33   #216
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
Może zmienia skąd wiesz że nie? Skąd wiesz jak świeżo upieczone narzeczeństwo to traktuje...? Tak czytam ten wątek i zaczęłam się zastanawiać. Chyba wielu osobom za dobrze się wiedzie i nie mają swoich problemów że muszą ich szukać tam gdzie ich nie ma. Nie powinno to nikogo obchodzić czemu ktoś się zaręczył (pomijam tą kwestię chwalenia się na fb, mówię o tych pozostałych). Chcieli to się zaręczyli, ważne że są szczęśliwi. Jakby mi ktoś wyrzucał że dostałam pierścionek a nie mam sali zaklepanej to bym się w głowe popukała i powiedziała że g*** to go powinno interesować
Jezu, przecież nie chodzę do zaręczonych i nie wypytuję ich o powody zaręczyn. Jest wątek, to dyskutujemy.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 14:33   #217
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość


strasznie jesteś przewrażliwiona.
Nie sądzę
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-29, 14:38   #218
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Jezu, przecież nie chodzę do zaręczonych i nie wypytuję ich o powody zaręczyn. Jest wątek, to dyskutujemy.
przyznaj się, że pod każdą zmianą statusu związku na fb piszesz komentarze w stylu "ciekawe ile razem wytrzymacie", "do czasu...".


__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 14:43   #219
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Jezu, przecież nie chodzę do zaręczonych i nie wypytuję ich o powody zaręczyn. Jest wątek, to dyskutujemy.
No wiem lepiej za plecami a statusy komentować "Gratulaaacje Kochaniii;**"
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 14:44   #220
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
przyznaj się, że pod każdą zmianą statusu związku na fb piszesz komentarze w stylu "ciekawe ile razem wytrzymacie", "do czasu...".



i "i tak zaraz zerwiecie", "a on wie o twojej tajemnicy?", "czyli jednak zaakceptowała twoje zdrady?"


---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
No wiem lepiej za plecami a statusy komentować "Gratulaaacje Kochaniii;**"
Tak, komentuję wszystkim po kolei.
Tyle że to co napisałam powyżej...
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 14:47   #221
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Przed zaręczynami naprawdę część z Was czuła się mniej ważna, mniej pewna związku?
Nie, przecież ani zaręczyny ani ślub nie dają pewności, że to związek do końca życia Natomiast zaręczyny były oficjalną deklaracją że się naprawdę myśli o sobie poważnie, że chce się iść dalej przez życie, że to już coś więcej niż "chodzenie ze sobą". W moim przypadku zaręczyny były też przejściem w etap mieszkania razem.

Ciężko wytłumaczyć coś, co ma znaczenie przede wszystkim emocjonalne, duchowe, czy jak to nazwać
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-29, 14:49   #222
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nie, przecież ani zaręczyny ani ślub nie dają pewności, że to związek do końca życia Natomiast zaręczyny były oficjalną deklaracją że się naprawdę myśli o sobie poważnie, że chce się iść dalej przez życie, że to już coś więcej niż "chodzenie ze sobą". W moim przypadku zaręczyny były też przejściem w etap mieszkania razem.

A wcześniej nie myślałaś o swoim mężczyźnie poważnie?
"Chodzenie ze sobą" - co to w ogóle jest? Związek dorosłych ludzi to związek, a nie żadne chodzenie.
Cytat:
Ciężko wytłumaczyć coś, co ma znaczenie przede wszystkim emocjonalne, duchowe, czy jak to nazwać
Prawda. Ciężko to też zrozumieć.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 14:54   #223
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: moda na zaręczyny

A mnie śmieszą wypowiedzi tych niezaręczonych pt "a MY to planujeMY zaręczyny wtedy i wtedy i nie wyobrażam sobie tak jak ktoś tam inny" to ja współczuję że uzgadniacie je wcześniej z facetem Dla mnie to była niespodzianka ale ja jestem dinozaurem zapomniałam Chyba że wiecie doskonale jakie facet ma do tego podejście i bez zaklepywania ślubnych sprw zaraz po zaręczynach się nie oświadczy to co innego
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 14:58   #224
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
A mnie śmieszą wypowiedzi tych niezaręczonych pt "a MY to planujeMY zaręczyny wtedy i wtedy i nie wyobrażam sobie tak jak ktoś tam inny" to ja współczuję że uzgadniacie je wcześniej z facetem Dla mnie to była niespodzianka ale ja jestem dinozaurem zapomniałam Chyba że wiecie doskonale jakie facet ma do tego podejście i bez zaklepywania ślubnych sprw zaraz po zaręczynach się nie oświadczy to co innego
ale przyznaj sama, jak tu nie załamać rąk nad zaręczynami osób, które już były wspomniane w tym wątku - wyczekują, aż facet da im pierścionek, jeśli nie da, to-o rany, rany, Wigilia i dalej nic i co sądzić o takich osobach? co dla nich zaręczyny znaczą? chyba tylko tyle, żeby się znajomym pochwalić, bo wątpię, żeby taki wyżebrany pierścionek był wkroczeniem na wyższy level związku.

i obstawiam, że ten cały wątek głównie takich zachowań się tyczy, stąd ''moda na zaręczyny".

kolejny level - wyżebranie ślubu.
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 14:58   #225
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość

A wcześniej nie myślałaś o swoim mężczyźnie poważnie?
"Chodzenie ze sobą" - co to w ogóle jest? Związek dorosłych ludzi to związek, a nie żadne chodzenie.
Myślałam, ale ważna była dla mnie ta deklaracja. Z żadnym partnerem wcześniej nie byłam gotowa na ten krok, mimo że wcześniej też byłam zakochana, kochałam, myślałam poważnie.

Związek a narzeczeństwo to dla mnie różnica, tak po prostu. I najważniejsze że dobraliśmy się z partnerem też pod tym względem

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Prawda. Ciężko to też zrozumieć.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 14:59   #226
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
ale przyznaj sama, jak tu nie załamać rąk nad zaręczynami osób, które już były wspomniane w tym wątku - wyczekują, aż facet da im pierścionek, jeśli nie da, to-o rany, rany, Wigilia i dalej nic i co sądzić o takich osobach? co dla nich zaręczyny znaczą? chyba tylko tyle, żeby się znajomym pochwalić, bo wątpię, żeby taki wyżebrany pierścionek był wkroczeniem na wyższy level związku.
A no to, to faktycznie
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 15:04   #227
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
ale przyznaj sama, jak tu nie załamać rąk nad zaręczynami osób, które już były wspomniane w tym wątku - wyczekują, aż facet da im pierścionek, jeśli nie da, to-o rany, rany, Wigilia i dalej nic i co sądzić o takich osobach? co dla nich zaręczyny znaczą? chyba tylko tyle, żeby się znajomym pochwalić, bo wątpię, żeby taki wyżebrany pierścionek był wkroczeniem na wyższy level związku.
Nie wiem co dla nich znaczą zaręczyny, przeżywają je zazwyczaj koleżanki które same zaręczone nie są lub nie są nawet w związkach. Nie wnikam. Wypowiedziałam się w wątku bo śmieszne były zaręczyny przez neta i śmieszy mnie zmienianie statusów jak tylko dorwą się do kompa I nic więcej. To czy od razu po zaręczynach rozpoczną przygotowania to tylko ich prywatna sprawa.
Zresztą widocznie staroświeckie zaręczyny przy rodzicach miały swoje plusy, bo wtedy to rzeczywiście była prawdziwa deklaracja i zaraz gadka o ślubie i przygotowania w realu. A teraz moda na zaręczyny cichaczem, facet pierścionek kupi żeby dziewczynie było miło i poczuła się wyjątkowa chociaż do ślubu od razu nie musi się spieszyć:P

Skoro zaręczyny przy rodzicach są obciachowe i wyszły z mody to może i planowanie ślubu zaraz po nich w dzisiejszych czasach nie jest już takie modne i gonione tradycją, nie pomyślałyście o tym?
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 15:19   #228
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
eeee.... ustaliliście sobie datę?
Mnie też wkurza zmienianie statusu zaraz po...:P Moja koleżanka raz zmieniła status na "zaręczona" dzwonię do niej pogadać, bo to akurat jej rocznica była i dowiaduję się że Tż nawet do niej nie przyjechał (mieszka z 200km dalej) tylko ona weszła na fb a tam "zaproszenie do zmiany statusu" od jej faceta... Ona zadzwoniła do niego spytać o co biega a on "a co nie jesteśmy?" - nigdy jej się nie oświadczył, można powiedzieć że zrobił to właśnie przez zaproszenie do zmiany statusu, bez pierścionka i pytań "wyjdziesz za mnie"? Ona przyjęła i wszyscy tą zmianę zaczęli komentować PARODIAAAA!!!!!
Żal mi tej dziewczyny.

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
A u mnie jest ten problem że ja jedyna biżuteria jaką toleruję i noszę na codzień ... to kolczyki, perełki albo małe na pewno nie wiszące. Pierścionków nie znoszę i mimo że mam kilka to w tym roku ubrałam chyba je dwa razy więc na pewno nie chciałabym drogiego pierścionka bo nawet nie wiem kiedy bym go wkładała. A obrączkę to chyba sobie wytatuuję praktyczniej dla mnie.
Ja mam tak samo. Nie wiem jak to kiedyś rozwiążę.
To już lepiej jest z TŻ. Kupił sobie kilka lat temu taką obrączkę i nosi, aż mu w palec wrosła. Przynajmniej wygląda na zajętego.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 15:20   #229
tacyta
Wtajemniczenie
 
Avatar tacyta
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
ta tradycja była w zaniku juz 40 lat temu...
teraz w dobie internetu rozkręcono ją na nowo...biznes to biznes

moze ja jestem feministka(chociaz sie nie czuję ) ale jakos nie widzę tego zeby facet yytał mnie czy zostane jego zoną z zaskoku , a jesli pytałby po przegadaniu tematu razem to jaki sens ma ta szopka z pierscionkiem?

sytuacji ze pyta ojca o ręke córki wogole nie rozwazam , a podobno takie akcje mają miejsce
Ale po co od razu dorabiać jakąś dziwną ideologię do pewnych utartych zwyczajów i mieszać do tego feminizm? Przecież w dzisiejszych czasach nikt przy zdrowych zmysłach już nie prosi ojca czy rodziców dziewczyny o jej rękę, no chyba że czyni to niejako pro forma ale za pełną wiedzą i zgodą zainteresowanej a nie wbrew jej woli jak w czasach słusznie minionych, dlatego nie widzę powodu, aby dopatrywać się w instytucji zaręczyn jakiś znamion ucisku kobiety. Nie popadajmy w paranoję. Sama pod wieloma względami uważam się za feministkę, ale osobiście wolę, gdy to facet wykazuje inicjatywę w kwestii oświadczyn i wybiera miejsce i czas tej niespodzianki. W żaden sposób nie ubezwłasnowalnia to kobiety, bo i tak ostatnie słowo należy do niej. Przecież zawsze można podać czarną polewkę . Oczywiście nie mam nic przeciwko innym rozwiązaniom ani kobiecej inicjatywie w tym względzie, przyjmuję także do wiadomości, że ktoś może obejść się bez oświadczyn, zaręczyn i całej tej otoczki. Nie jesteśmy już na szczęscie niewolnikami tradycji i możemy wybierać z niej tylko te elementy, które nam pasują, a te które uważamy za zbędne, pominąć. Jeśli ktoś uważa zaręczyny za niezbędny etap, chce celebrować je w gronie rodziny i dzielić się swoją radością z najbliższymi, to ma do tego prawo i nie widzę powodu, aby to wyszydzać. Moje politowanie budzą jedynie przypadki przerostu formy nad treścią (otoczka jest ważniejsza od uczucia), nadmiernego ekshibicjonizmu na portalach społecznościowych czy też działania pod presją oraz zaręczanie się na czas bliżej nieokreślony przez ludzi,którzy nie są na to gotowi ze wględu na niedojrzałość, niepewność swoich uczuć albo brak zaplecza materialnego, mieszkaniowego itp. Nie widzę sensu w zaręczaniu się, jeśli nie ma perspektyw na rychły ślub i jeśli za deklaracjami nie idą konkretne działania, takie jak ustalanie daty, rozpoczęcie przygotowań. Dla mnie zaręczyny oznaczają pierwszy krok w kierunku ślubu i decydowanie się na ten krok, po to aby zatrzymać się w pół drogi mija się z celem. Bynajmniej nie uważam związków bez zaręczyn czy ślubu za gorszą kategorię związków , ale nie przemawiają do mnie zaręczyny, które prowadzą do wiecznego narzeczeństwa.

A co do tego nieszczęsnego ekshibicjonizmu w sieci, to przyznam szczerze, że w równym stopniu zadziwiają mnie ci, którzy na siłę starają się zaistnieć, kreując się na facebookowych celebrytów, kolekcjonując znajomych i wrzucając do sieci setki fotek ze swojego w zasadzie zwyczajnego życia, łącznie ze zdjęciami płodów, wagin oraz pierwszych kupek nowonarodzonych dzieci , jak i sieciowi podglądacze, którzy namiętnie przeczesują profile bliższych i dalszych znajomych (w tym osób, których wręcz nie cierpią ale trzymają blisko, chyba w myśl zasady dona Corleone), po to, aby przeżywać cudze życie, jak mrówka okres. Dla mnie to strata czasu. Dla odmóżdzenia i relaksu wolę już wejść na Wizaż czy inne forum dyskusyjne i wziąć udział w jakiejś mniej lub bardziej kontrowersyjnej dyskusji, niż śledzić okruchy cudzego życia na Facebooku czy zasypywać swój już od dawna nieaktualny profil informacjami zupełnie nieistotnymi dla innych.
__________________
Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie, jest za krótkie, by się nim nie cieszyć.

Edytowane przez tacyta
Czas edycji: 2012-12-29 o 15:22
tacyta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-29, 15:22   #230
Ruby Invicta
Zadomowienie
 
Avatar Ruby Invicta
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 139
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
eeee.... ustaliliście sobie datę?
Mnie też wkurza zmienianie statusu zaraz po...:P Moja koleżanka raz zmieniła status na "zaręczona" dzwonię do niej pogadać, bo to akurat jej rocznica była i dowiaduję się że Tż nawet do niej nie przyjechał (mieszka z 200km dalej) tylko ona weszła na fb a tam "zaproszenie do zmiany statusu" od jej faceta... Ona zadzwoniła do niego spytać o co biega a on "a co nie jesteśmy?" - nigdy jej się nie oświadczył, można powiedzieć że zrobił to właśnie przez zaproszenie do zmiany statusu, bez pierścionka i pytań "wyjdziesz za mnie"? Ona przyjęła i wszyscy tą zmianę zaczęli komentować PARODIAAAA!!!!!
Ot, postęp techniczny
__________________
Blog 6 kątów - o budżetowym przemetamorfozowaniu brzydkiego pokoju w ładny

Ostatni notek: Pięć kątów i jeden róg
Ruby Invicta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 15:31   #231
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ty wolisz tak, a ja z kolei uważam że taka decyzja kompletnie pozbawia oświadczyny i całe narzeczeństwo uroku, romantyzmu, tej całej mistycznej otoczki
Nawet KK wymyślił przedłużenie nauk przedmałżeńskich do 6 miesięcy

Dla mnie jest różnica między związkiem, byciem ze sobą, a narzeczeństwem. Oświadczyny to oficjalna i piękna deklaracja, nie chciałabym się jej pozbawiać. Tak samo okres narzeczeństwa, nie chciałabym żeby mi zszedł na planowaniu ślubu.

Co i jak kto woli.
Czyli co to jest ten okres narzeczeństwa?
Trwasz sobie w tym cudownym duchowym okresie przez powiedzmy dwa lata, zachowujesz się jak kucyk pony na tęczy i sam widok pierścionka powoduje, że masz serduszka zamiast oczu i nagle jest bum! i dochodzisz do wniosku - no to planujmy ten ślub. A tu się okazuje, że wolne terminy najwcześniej za 2-3 lata powiedzmy. No i co to zmienia? Serio pytam, nie śmieję się. Po prostu zaskoczył mnie ten "okres narzeczeństwa", którego nie chcesz marnować na panowanie ślubu...
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 15:36   #232
kwiatek101
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ty wolisz tak, a ja z kolei uważam że taka decyzja kompletnie pozbawia oświadczyny i całe narzeczeństwo uroku, romantyzmu, tej całej mistycznej otoczki
Nawet KK wymyślił przedłużenie nauk przedmałżeńskich do 6 miesięcy

Dla mnie jest różnica między związkiem, byciem ze sobą, a narzeczeństwem. Oświadczyny to oficjalna i piękna deklaracja, nie chciałabym się jej pozbawiać. Tak samo okres narzeczeństwa, nie chciałabym żeby mi zszedł na planowaniu ślubu.
Co i jak kto woli.
Ja podchodzę tak dlatego, że dla mnie oświadczyny, narzeczeństwo nie znaczy tak na prawdę nic nowego. Nie wchodzę na wyższy poziom gdy facet mi się oświadczy. Nie ma różnicy (dla mnie) między byciem ze sobą a narzeczeństwem / małżeństwem jeśli dwie osoby się kochają, zyją ze sobą na co dzień, mieszkają i planują przyszłość, dzieci lub już mają dzieci. Po prostu nie jestem katoliczką, więc te "etapy" dla mnie nic nie znaczą, może dlatego tak to postrzegam? Dla mnie nie ma w tym żadnej magii, bo to tak, jakby mój facet na co dzień mnie nie kochał "na prawdę" a w momencie oświadczyn miłość by wzrosła i byłaby "prawdziwa". Dla mnie magia jest w naszej codziennej miłości, życiu... Mam już wszystko czego chce, mieszkamy razem, współżyjemy przed ślubem - chodzi mi o to, że po ślubie nic się nie zmienia, więc nie traktujemy ślubu jak czegoś pięknego, deklaracji itd

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
Nie wiem co w tym obciachowego. To że TY masz inną wizję nie znaczy że inne zachowania są bleee.
To że chcieliśmy ślub w czerwcu tego roku znaczy że mieliśmy prawo dopiero w czerwcu 2012 się zaręczyć? Głupie

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------



Dla mnie to jest właśnie niezły CYRK
Kurcze, kobieto, jestes trochę przewrażliwiona na swoim punkcie. Gdzie ja napisałam, że tylko moja wizja jest dobra a inne złe? To jest forum publiczne, każdy ma prawo wygłaszać swoją opinię i tak zrobiłam. Nie napisałam, że wszystkie zachowania są blee, tylko, że dla mnie jest to śmieszne. A widzę, że poczułaś się dotknięta, od razu zareagowałaś jakby to było tylko do Ciebie spokojnie.
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
To właśnie jest dla mnie takie trochę bez sensu. Pytanie pro forma. Dla pierścionka czy jak? Nie wiem, nie mnie oceniać, chociaż mnie to dziwi i jest dla mnie pozbawione sensu.
Już pisałam wyżej - nie jestem katoliczką, mam wszystko czego chce teraz, bez ślubu, dla mnie ślub jest tylko i wyłącznie aktem prawnym (urząd stanu cywilnego), który pozwala prawnie być rodziną. Nic więcej, nie widze w tym żadnej magii, wejścia na wyższy poziom jak to ktoś określił. Dlatego tak to postrzegam. Nigdy nie marzyłam o hucznym weselu z wielką ilościa osób, o kościele czy białej księżniczkowej sukni - nie podoba mi się to, ale kibicuje innym, którzy to lubią.
Natomiast co do pierścionka - gdybym chciała mieć piersionek to pewnie zaręczyłabym się te 2 lub więcej lat przed ślubem, żeby się chwalić, a skoro 2 miesiące przed... to chyba nie dla tej biżuterii Po prostu nie lubię pytań znajomych, rodziców kiedy to będzie, gdzie, jak itd, tylko zostaną postawieni przed faktem dokonanym właśnie te 2 miesiące przed. Tak samo (moje zdanie !!!) uważam, że jak ludzie się znają , kochają to takie rzeczy jak ślub planuje się wcześniej, wychodzi to jakoś w rozmowach i dla mnie trochę sztuczne jest właśnie latanie z tym pierścionkiem i od tego momentu można już planować ślub. Bo facet chce !

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
No właśnie o to mi chodzi.
Co zmienia ten kolejny etap? Przecież zerwać zaręczyny, gdy żadne formalności związane z przygotowaniami do ślubu nie zostały poczynione, jest równie łatwo jak ten tzw. "pól-związek" jak to któraś wizażanka nazwała.
Przed zaręczynami naprawdę część z Was czuła się mniej ważna, mniej pewna związku?
No właśnie o to mi chodzi. Mam wrażenie, że niektórzy czują się niedowartościowani - bez urazy oczywiście Czasem słuchając takich opowieści zastanawiam się co w tych związkach jest takiego, że zaręczając się / ślubując wchodzi się na jakiś wyższy etap? Kiedyś - owszem, kobieta była "wydawana za mąż" więc ślub zmieniał wszystko, ale w dobie dzisiejszych czasów, związków partnerskich, gdzie ludzie ze sobą mieszkają, zyją, dzielą się wszystkim to co zmienia ślub? Wg mnie nic. Ale oczywiście jak ktoś myśli inaczej - nie neguję. Natomiast dużo tu przewrażliwionych, uszczypliwych osób , które chyba są trochę niedowartościowane, bo gdy ktoś wypowie swoje zdanie to się "obrażają", czują się dotknięte i zaraz coś dogryzą wyluzujcie, dziewczyny, opisałam swoją wizję i zadałam pytanie, bo nie rozumiem po co tak wcześnie się zaręczać i co to zmienia...
kwiatek101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 15:42   #233
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez kwiatek101 Pokaż wiadomość
Kurcze, kobieto, jestes trochę przewrażliwiona na swoim punkcie. Gdzie ja napisałam, że tylko moja wizja jest dobra a inne złe? To jest forum publiczne, każdy ma prawo wygłaszać swoją opinię i tak zrobiłam. Nie napisałam, że wszystkie zachowania są blee, tylko, że dla mnie jest to śmieszne. A widzę, że poczułaś się dotknięta, od razu zareagowałaś jakby to było tylko do Ciebie spokojnie.
No skoro dla ciebie są śmieszne to jest raczej jednoznaczne z tym że w TWOICH oczach nie do końca są ok Nie jestem przewrażliwiona, proszę się ode mnie odstosunkować. Nie wiem gdzie wy widzicie te przewrażliwienie na moim punkcie
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 15:43   #234
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Po prostu zaskoczył mnie ten "okres narzeczeństwa", którego nie chcesz marnować na panowanie ślubu...
No i właśnie, temu pisałam że ciężko to wyjaśnić

Znam bardzo wiele par, które zaraz po zaręczynach zajęły się przygotowaniami do ślubu i żyły w ferworze zakupów, wyborów koloru kremu na torcie weselnym i nie podoba mi się ta opcja. Narzeczeństwo to piękny czas, chcę się nacieszyć tym stanem zanim zacznę kwitnąć dniami i nocami w katalogach ślubnych
Tak jak napisałam, u mnie zaręczyny były wejściem w etap mieszkania razem, chcę najpierw to poprzeżywać, poobserwować nas, pożyć sobie w tym stanie i dopiero wtedy oddać się szaleństwu ślubnemu
U mnie nie będzie kwestii "termin za dwa lata", tylko góra pół roku, więc akurat decyzja o rozpoczęciu planowania zmieni bardzo dużo
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany

Edytowane przez elvegirl
Czas edycji: 2012-12-29 o 15:45
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 15:45   #235
kwiatek101
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
No skoro dla ciebie są śmieszne to jest raczej jednoznaczne z tym że w TWOICH oczach nie do końca są ok Nie jestem przewrażliwiona, proszę się ode mnie odstosunkować. Nie wiem gdzie wy widzicie te przewrażliwienie na moim punkcie
W zacytowanym wyżej poście

Cytat:
Nie wiem co w tym obciachowego. To że TY masz inną wizję nie znaczy że inne zachowania są bleee.
To że chcieliśmy ślub w czerwcu tego roku znaczy że mieliśmy prawo dopiero w czerwcu 2012 się zaręczyć? Głupie
TU

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No i właśnie, temu pisałam że ciężko to wyjaśnić

Znam bardzo wiele par, które zaraz po zaręczynach zajęły się przygotowaniami do ślubu i w ferworze zakupów, wyborów koloru kremu na torcie weselnym i nie podoba mi się ta opcja. Narzeczeństwo to piękny czas, chcę się nacieszyć tym stanem zanim zacznę kwitnąć dniami i nocami w katalogach ślubnych
Tak jak napisałam, u mnie zaręczyny były wejściem w etap mieszkania razem, chcę najpierw to poprzeżywać, poobserwować nas, pożyć sobie w tym stanie i dopiero wtedy oddać się szaleństwu ślubnemu
U mnie nie będzie kwestii "termin za dwa lata", tylko góra pół roku, więc akurat decyzja o rozpoczęciu planowania zmieni bardzo dużo
a no właśnie. Czyli u Ciebie narzeczeństwo zmienia wiele, natomiast u mnie nic, dlatego tak oboje z partnerem do tego podchodzimy.
kwiatek101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 15:49   #236
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez kwiatek101 Pokaż wiadomość
a no właśnie. Czyli u Ciebie narzeczeństwo zmienia wiele, natomiast u mnie nic, dlatego tak oboje z partnerem do tego podchodzimy.
Najważniejsze że oboje jesteście zgodni także w tej kwestii
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 15:50   #237
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez kwiatek101 Pokaż wiadomość
TU
Bez kitu meeega przewrażliwienie Kwiatek wróć jeszcze do tego wątku jak chłop ci się oświadczy "nie tak jak TY planowałaś" i napisz czy zmieniło się podejście do pewnych spraw. Strasznie jestem tego ciekawa.
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 15:55   #238
kwiatek101
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
Bez kitu meeega przewrażliwienie Kwiatek wróć jeszcze do tego wątku jak chłop ci się oświadczy "nie tak jak TY planowałaś" i napisz czy zmieniło się podejście do pewnych spraw. Strasznie jestem tego ciekawa.
Nie oświadczy się tak jak "nie planowałam" bo oboje jesteśmy zgodni w tej kwestii, a ślub właśnie planujemy, także już nie tak długo.
Szkoda, że na tym forum wszyscy czują się urażeni i myślą, że pozjadali wszystkie rozumy, że jak ktoś ma inne zdanie to na pewno mu się odmieni itd. No ale takie uroki wizażu, nie od dziś wiadomo, choć myślałam, że skoro wątek się tak rozwinął to jest coś ciekawego
kwiatek101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 15:59   #239
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: moda na zaręczyny

Cytat:
Napisane przez kwiatek101 Pokaż wiadomość
Szkoda, że na tym forum wszyscy czują się urażeni i myślą, że pozjadali wszystkie rozumy, że jak ktoś ma inne zdanie to na pewno mu się odmieni itd. No ale takie uroki wizażu, nie od dziś wiadomo, choć myślałam, że skoro wątek się tak rozwinął to jest coś ciekawego
Pozjadałam, były pyszne dziękuję, szczęścia życzę
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-29, 16:28   #240
marzenkaaa_x3
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 202
GG do marzenkaaa_x3
Dot.: moda na zaręczyny

Cześć Dziewczęta ! Wtrącę że w moim otoczeniu tez panuje ta moda (4 koleżanki w ciągu dwóch dni świąt !) Ja tam w związku jestem nieoficjalnie prawie 5 lat, oficjalnie ponad 3 i nawet statusu nie mam że "w związku". Nie planuję też po zaręczynach zmiany na "zaręczona" ... moim DOBRYM znajomym powiem a resztę to chyba nie interesuje, a nie potrzebuję sztucznych gratulacji
__________________
Od 25.03.2013r. - Dbam o cerę
Od 4.04.2013r. -ćwiczę z Ewą Chodakowską!
Od wrzesień'12 - Nie farbuję! - uzyskując efekt ombre

marzenkaaa_x3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.