Gaworzą, płaczą i brudzą pieluchy, lecz Mamy kochają jesienne Maluchy! IX-X 2012

[gda]

Napisane przez marta1986222

Ja nie mam zamiaru nosić jej przodem do świata bo wiem że tak dziecko można nosić od około 7-8 miesiąca.

Tak w ogóle nie powinno się dziecka nosić. Jak przodem do świata, to na plecach.

Poczytałam trochę na forum chustowo-nosidłowym i niestety Womar ma straszne opinie

[Konczita]

co do noszenia dziecka buzią do świata to nasza neurolog od 5 miesiąca pozwalała nosić Duśkę nam ale na rękach w nosidle małą ją nosiłam ale buzią do siebie oczywiście

[Nisia4]

Napisane przez colds

Nie mam pojęcia

Zapytam. Mam nadzieję, że w kartotece będzie, bo jak nie to będę robić hałas.

Dzień dobry!
Ja mam właśnie wpisane w książeczce zdrowia, ale dodatkowo widziałam, że pielęgniarka zapisywała wszystkie te numery serii w jakiś kartotekach w przychodni, w co najmniej dwóch miejscach, więc na pewno będą mieli.

[gda]

Napisane przez Konczita

co do noszenia dziecka buzią do świata to nasza neurolog od 5 miesiąca pozwalała nosić Duśkę nam ale na rękach w nosidle małą ją nosiłam ale buzią do siebie oczywiście

Kurczę, ja już mojego czasem noszę na rękach "na fasolkę" przodem do świata. A teraz czytam wszędzie, że po 3 miesiącu, a my tak od dawna robimy

No i dwa razy na spacerze szliśmy tak, że niosłam go przodem na jednej ręce (bo drugą pchałam wózek), trzymając w kroczu, bo tylko tak się uspokajał i nie płakał. Mam nadzieję, że mu krzywdy tym nie zrobiłam

[angel166]

kate prZepraszam kochana ze dopoerp dziś ale szczere zyczonka dużo
zdrowka, szczescia, miłości i ppciechy. synkow ***


my wczoraj wieczorem wróciliśmy z sylwesyta u rodziny. Wszyscy bylismy w szoku bo mała zasnela przy cycu w towarzystwie 10osobiej rodziny, w której kazdy krZyczy jeden pezez drugiego i w ogóle głośno mega sa. tańce, muzyka na full szok! a ta jak zasnela o 20to spala do 7rano! położyliśmy ją na tym pietrze co była impra i spala jak aniolek w łóżku chrzestnej hehe. później w dzien spala jeszcze 3,5h masakr w dpmu mi w ogóle tylw nie śpi :/taka grzecznq była ze szok chyba wiejskie powietrze jej służy. wczoraj zasnela o 19 i spala do 8...a jadła wczoraj o 17...15h przerwy w jedzeniu....kurcze martwi mnie to trochę, czy to nie za dpugo?


idę nadrabiac

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Napisane przez Katee27

Witam w 2013roku!Żyje,ale bałam się zasnąć.Mam nadzieję,że będzie dobrze.

też tak stałam i nawet zrobiłam kilka zdjęć komórką.U nas podobnie w relacjach małżeńskich.



Dziękuję bardzo

Kija na tych chłopówDzięki.




Ja też się boję o zdrowie Kubusia,on z kolei ma problemy z nerkami.
Proszę trzymajcie kciuki jutro,bo mamy usg nerek w Cepelku.

Dziękuję

danke!


dzięki.To miłe.Jestem,jestem
Mąż nawet mi życzeń nie złożył...a teściowa zadzwoniła i razem z teściem w 37sekund się wyrobili.Miło,że pamiętali,ale mogła chociaż spytać,czemu na obiad nie przyjechałam.Przesadzam?

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

dziękuję za życzenia.Zazdroszcze Wam błogiego snu.Mój ostatnio budzi się co 1-2 godz.!!!i kopie i wyje.Dziś od 6ej,wczoraj od 5ej urzędowaliśmy.Skok ma jak nic.

3 mam kciuki za usg

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Napisane przez kasiam187

Witajcie mamuski w nowym roku!!! moja core niestety wystrzaly obudzily o rownej 24 wiec razem witaliśmy nowy rok plus nasza sunia oczywiście, która w ogole nic sobie nie robila z huku

zmykam uczyc sie łaciny, niestety sesja mi sie zaczyna

owocnej nauki zycze! jak dobrze ze mam dziekanke

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

co do noszeniq przodem do swiata t nam neyrolig kazala tam nosic mala, by trenowała w ten sposób trzymanie glowki. oczywiście na rękach ją tak nosimy. w nosidle tylko brzuchem do brzucha


płakać mi sie chce oglądam Foty z aylwestrq i jestem gruba jak swinia ;(mam dolawyglądam jak wieloryb

[Nisia4]

Napisane przez angel166

płakać mi sie chce oglądam Foty z aylwestrq i jestem gruba jak swinia ;(mam dolawyglądam jak wieloryb

Nie wiem co Ty sobie wkręciłaś, moim zdaniem wyglądasz bardzo dobrze, specjalnie obejrzałam zdjęcia na fb

[Konczita]

Napisane przez gda

Kurczę, ja już mojego czasem noszę na rękach "na fasolkę" przodem do świata. A teraz czytam wszędzie, że po 3 miesiącu, a my tak od dawna robimy

No i dwa razy na spacerze szliśmy tak, że niosłam go przodem na jednej ręce (bo drugą pchałam wózek), trzymając w kroczu, bo tylko tak się uspokajał i nie płakał. Mam nadzieję, że mu krzywdy tym nie zrobiłam

widzisz książki swoje neur swoje ... ja jak miała skończone 3 miechy tak ja brałam i się uspakajała .. zresztą powiem CI że teraz to jakoś z dzieci robią szklane kule jak dla mnie tego nie wolno to zakazane itp .. my wychowywane byłyśmy w innej rzeczywistości a zdrowe jesteśmy więc do wszystkiego trzeba brać dystans i z sercem podchodzić bo matka wie najlepiej czym krzywdy dziecięciu nie wyrządzi ...

[tamlin111]

Dobry.
Matko musiałam wstać rano, żeby Paulę do przedszkola zawieźć. Odwykłam już od tego.

Napisane przez marzenka1984

Od dzisiaj nie trzeba już pokazywać dowodu ubezpieczenia w przychodniach jest program który na podstawie numeru pesel pokazuje czy jesteśmy ubezpieczeni.

Pytanie tylko czy to będzie działać. Niewiem czy wiecie ale w zeszłym roku RMUA obowiązywało cały rok, nie było obowiązku co miesiąc mieć nowego, ale oczywiście bez aktualnego do lekarza nie przyjeli. Tak to jest jak się tworzy ustawy, a nasza służba zdrowia ma je gdzieś.

Napisane przez kaczuszka69

jestem chora i mała dla jej bezpieczeństwa spędziła dzisiaj cały dzień z teściową. mam nadzieję, że jutro już lepiej się będę czuć

Zdrówka życzę

Napisane przez colds

Boże kochany... Nie zasnę dzisiaj
W kartotece powinna nr serii szczepionki mieć zapisany, no nie?

Musi być zapisany

Napisane przez Katee27

Idę spać,bo juto usg.Trzymać mocno kciuki dziewczyny,mam nadzieję,że już nerki pracują dobrze

Będzie dobrze

Napisane przez angel166

płakać mi sie chce oglądam Foty z aylwestrq i jestem gruba jak swinia ;(mam dolawyglądam jak wieloryb

Ja też. Weszłam na wagę i mam 2 kilo więcej. Do dupy z tym wszystkim.

[Bafi@Home]

Tamlin

doradź ja kilka lat temu zakupiłam takie nosidło dla Klaudii, zaczęłam ją w nim nosić gdy miała skończone 5 miesięcy. Służyło mi jak środek transportu, bo wtedy do pracy podróżowałam pociągiem i było mi wygodniej z nią podejść na dworzec i schodzić z 40 schodów z peronu niż taszczyć się z wózkiem. W nosidle tym nie ma możliwości ułożenia przodem do świata (przetestowane) można na biodrze, brzuszkiem do siebie, pozycja leżąca i do karmienia piersią.

http://www.bangla.babyonline.pl/opin...fant-nosidelko

posiadam takie jak w linku na tamte czasy to był hit.

[angel166]

Napisane przez Nisia4

Nie wiem co Ty sobie wkręciłaś, moim zdaniem wyglądasz bardzo dobrze, specjalnie obejrzałam zdjęcia na fb

dziękuję kochana za pocieszenie ale ją wiem swoje na tych zdjęciach na fb nievwidac tego tak zabieram sie ostrzej za siebie muszę wiecej wody pić bo ostatnio bardzo malo jej pije :/ mż stosuje natomust od dawna ale bez efektów.


jurcze udalo mi.sie 3lata temu 30kg stracić a teraz strasznie to opornie idzie

[Bafi@Home]

Ja o swojej nie piszę, waga już nieśmiało pokazuje 54 ( tyle ważyłam 10 lat temu)

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Napisane przez angel166

dziękuję kochana za pocieszenie ale ją wiem swoje na tych zdjęciach na fb nievwidac tego tak zabieram sie ostrzej za siebie muszę wiecej wody pić bo ostatnio bardzo malo jej pije :/ mż stosuje natomust od dawna ale bez efektów.


jurcze udalo mi.sie 3lata temu 30kg stracić a teraz strasznie to opornie idzie

Angel jak nie karmisz piersią to Mż jest dobre, ale pamiętaj by jeść 5 małych posiłków, mi dopiero wtedy zaczęła waga spadać. Do tego ruch wskazany.

U mnie waga leci, bo Sonia wyciąga, a dwa ja jestem pewna że schudłam w ciąży z powodu zmartwień i zgryzoty.

Muszę koniecznie kupić jakieś witaminy bo na pewno podupadne na zdrowiu jak mi ta waga tak będzie lecieć w dół.

[ula2689]

Cześć!Oliwka deczko pokasłuje i coś jej tam furka ale katarku ma malutko.Na 11 do lekarza, mam nadzieję tylko że to żadne zapalenie czy cuś tfu tfu...

Sojka jak tam Zosia, zdrowa już?

Katee trzymam kciuki za usg

[Asiuulka89]

Napisane przez gda

Kurczę, ja już mojego czasem noszę na rękach "na fasolkę" przodem do świata. A teraz czytam wszędzie, że po 3 miesiącu, a my tak od dawna robimy

No i dwa razy na spacerze szliśmy tak, że niosłam go przodem na jednej ręce (bo drugą pchałam wózek), trzymając w kroczu, bo tylko tak się uspokajał i nie płakał. Mam nadzieję, że mu krzywdy tym nie zrobiłam

Żuzia tak była noszona odkąd umiała trzymać główkę na kontroli bioderek w 4 miesiącu ortopeda powiedział ze ma lepsze biodra niz dxieci roczne.

[tamlin111]

Napisane przez Bafi@Home

Tamlin

doradź ja kilka lat temu zakupiłam takie nosidło dla Klaudii, zaczęłam ją w nim nosić gdy miała skończone 5 miesięcy. Służyło mi jak środek transportu, bo wtedy do pracy podróżowałam pociągiem i było mi wygodniej z nią podejść na dworzec i schodzić z 40 schodów z peronu niż taszczyć się z wózkiem. W nosidle tym nie ma możliwości ułożenia przodem do świata (przetestowane) można na biodrze, brzuszkiem do siebie, pozycja leżąca i do karmienia piersią.

http://www.bangla.babyonline.pl/opin...fant-nosidelko

posiadam takie jak w linku na tamte czasy to był hit.

Bafi ja się nie znam, wiem że nogi muszą być rozkraczone porządnie, a w tym nosidle zwisają chyba tak jak w tym Womaru. taka pozycja jest nie dopuszczalna.
Odpowiednia to taka na przykład jak tu pokazują:
http://www.szkolachustonoszenia.pl/i...est-zabka.html

[Bafi@Home]

Ja sobie chyba odpuszczę te nosidło, mój kręgosłup raczej nie da rady jeśli już to chyba kupię jakieś porządne z szerokim siedziskiem i takie by można było dziecko na plecach nosić.

[zielona1911]

zaniedbałam ostatnio wizaz,bo mam troche rzeczy na glowie. Przyszlam do Was z zyczonkami noworocznymi,zeby wasze pociechy zdrowo rosły a Wam zycze duzo milosci,szczęscia,zdrówka i pociechy z dzieciaczków

A tak na marginesie to 1.01 dostalam prawdziwą @,brzuch pobolewa i leje sie jak z kranu nigdy tak nie mialam. w nocy co chwile wstawalam bo wszystko przemoczone,mam nadzieje ze to tylko tak jednorazowo

[Konczita]

my mamy nosidło tomy i powiem że duśka w nim ma nóżki podciągnięte a na zdjęciach które w necie teraz widziałam dziecku zwisają nóżki więc pewnie też zależy jak się nosidło wyreguluje

[zielona1911]

kiedys rejestrowalam sie na roznych stronkach dla dzieci i przyslali mi z nestle probke kaszki i z hipp probke herbatki,lyzeczke i sloiczek moje pierwsz jablka i mam jeszcze kupony na 20proc znizki na prodkuty hipp i za 1grosik jakies probki do odebrania w kasie w rossmanie.

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

ja nie mam wagi w domu,ale czuje ze moja waga stoi,jak nie leci w góre jeszcze wczoraj do mnie moj tata wyskoczyl z pytaniem patrzac na moj brzuch czy nie jestem w ciazy,no myslalam ze go wykopie na ksiezyc

[kasiam187]

Napisane przez marta1986222

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------




http://allegro.pl/womar-nosidelko-n1...893369272.html

jutro je będę miała

dziewczyny widze ze juz napisaly. faktycznie to nosidlo jest zle....nozki strasznie wiszą .


jestem wsciekla!! zaraz wyjde z siebie i stane obok i zatluke wszystkich w naszej przychodni! Giulii wypadalo szczepienie 6w1 przed swietami ale oczywiscie Pani mi powiedziala, ze przyjmuja do konca roku tylko dzieci chore() i zapisala n 3 stycznia. dzis mi krowa dzwoni ze odwoluje wizyte bo lekarz nieobecny i zapisze nas za tydzien i tym sposobem bedziemy miec opoznione szczepienie o 3 tyg, przesunie sie tez szczepienie na penumo i rota. dziewczyny czy ta szczepionka bedzie normalnie dzialas pomimo takiego opoznienia ?

[gda]

Napisane przez Asiuulka89

Żuzia tak była noszona odkąd umiała trzymać główkę na kontroli bioderek w 4 miesiącu ortopeda powiedział ze ma lepsze biodra niz dxieci roczne.

No to Henio na ostatnim usg, 2 tygodnie temu, miał "modelowe bioderka"

[gda]

Napisane przez Konczita

my mamy nosidło tomy i powiem że duśka w nim ma nóżki podciągnięte a na zdjęciach które w necie teraz widziałam dziecku zwisają nóżki więc pewnie też zależy jak się nosidło wyreguluje

Tu chodzi chyba o to, ile nosidło ma materiału pod pupą. Dziecko nie może wisieć na kroczu.

[lourose]

Hej dziewczyny
ja tylko podczytałam i znikam dalej jesteśmy u znajomych, Tżt poszedł z Zochą i kolegą na spacer więc mam czas na dokończenie pracy dyplomowej... miłego dnia!
PS. Powiem Wam że od urodzenia Zochy nie byłam sama w domu tzn bez niej i bez nikogo i jest mi bosko! chociaż nie powiem, tęsknię za szkrabem

[Iwoncia81]

Napisane przez gda

Kurczę, ja już mojego czasem noszę na rękach "na fasolkę" przodem do świata. A teraz czytam wszędzie, że po 3 miesiącu, a my tak od dawna robimy

No i dwa razy na spacerze szliśmy tak, że niosłam go przodem na jednej ręce (bo drugą pchałam wózek), trzymając w kroczu, bo tylko tak się uspokajał i nie płakał. Mam nadzieję, że mu krzywdy tym nie zrobiłam

Ja też nosze Alana przodem do świata na rękach już gdzieś od m-ca.
Niby nie długo bo kilka minut ale nosze i nic sie nie dzieje złego. Na rękach inaczej sie troszke układa niż w nosidle, które chciałam nabyć, ale odpuściłam sobie ten wydatek akurat
Mały ma frajde bo w tej pozycji wszystko widzi a ja z nim chodze tam gdzie swój wzrok kieruje i mu pokazuje.

Matko jak mnie kość ogonowa boli

[sandra23s]

hej kochane

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
U nas sylwester udany.co prawda spędziliśmy go sami ale bylo fajnie.

[kaczuszka69]

Dearlie szczerze mówiąc osobiście nie konsultowałam tego z pediatrą, ale żyje teraz w rodzinie lekarskiej, więc znając teścia to on to już konsultował i skoro nie mówi nic, to znaczy że jest wszystko ok. bo całą opiekę medyczną małej od początku wziął na siebie jak byłam w szpitalu po porodzie to wiedziałam o tym, że już będę mieć małą przy sobie nim pielęgniarka przyszła mi o tym powiedzieć

[Agnus21]

Napisane przez gda

Tak w ogóle nie powinno się dziecka nosić. Jak przodem do świata, to na plecach.

Poczytałam trochę na forum chustowo-nosidłowym i niestety Womar ma straszne opinie

Nie można nosić przodem do świata? U to marnie. My tak nosimy odkad pamiętam, a głównie mój mąż uznał, że to jest najlepsza pozycja. Fakt, niunia jest szczęśliwa jak tak wszystko widzi. Teraz jak się ją bierze na ręce brzuszkiem do siebie to się caly czas odwraca

Napisane przez gda

Kurczę, ja już mojego czasem noszę na rękach "na fasolkę" przodem do świata. A teraz czytam wszędzie, że po 3 miesiącu, a my tak od dawna robimy

No i dwa razy na spacerze szliśmy tak, że niosłam go przodem na jednej ręce (bo drugą pchałam wózek), trzymając w kroczu, bo tylko tak się uspokajał i nie płakał. Mam nadzieję, że mu krzywdy tym nie zrobiłam

Tak jak napisała Konczi. Jak nas matki wychowywało to nie było tych wszystkich zakazów, a mamy się dobrze. Oczywiście nie mówię, żeby się w ogóle nie przejmować, ale bez przesady. Na pewno mu krzywdy nie zrobiłaś.

A moja niunia w końcu zaczęła ładnie wyciągać łapki do zabawek jak leży na macie. Dotąd troche się nimi bawiła, ale łokcie trzymała przy sobie więc dużo nie zdziałała, a teraz pięknie je prostuje i dosięga do wszystkiego, łapie i chce do buzi włożyć przy czym sie troche denerwuje bo nie da rady Ah jestem dumna z mojego malego szczęścia.

Przyniosłam jabłko nasze wiejsckie więc nie pryskane. Nie jest może zbyt jędrne, ale jeszcze do zjedzenia, także Aleńka dostanie dzisiaj jabłuszko Ile tego można dać na pierwszy raz? Tylko raz odrobine na łyżeczce, czy można troszkę więcej?

Jaki sylwester taki cały nowy rok mówicie... Hm to w sumie bez zmian, czyli bardzo dobry kontakt z rodziną i średni z mężem. Damy radę. Byle Aleńka była zdrowa.

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Napisane przez kaczuszka69

Dearlie szczerze mówiąc osobiście nie konsultowałam tego z pediatrą, ale żyje teraz w rodzinie lekarskiej, więc znając teścia to on to już konsultował i skoro nie mówi nic, to znaczy że jest wszystko ok. bo całą opiekę medyczną małej od początku wziął na siebie jak byłam w szpitalu po porodzie to wiedziałam o tym, że już będę mieć małą przy sobie nim pielęgniarka przyszła mi o tym powiedzieć

Fajnie mieć takiego teścia

[aga_ton]

cześć dziewczyny
ja dziś z doskoku bo piekę kaczkę z jabłakami i żurawiną, która chętna?

Napisane przez Dearlie

Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Powiem szczerze, że jestem zaskoczona, bo nie wiedziałam, że można mieszać ze sobą dwa rodzaje mleka. Myślałam, że to niedozwolone ze względu na to, że mają inny skład. Tzn. tego mojego myślenia nie opieram na żadnej wiedzy tylko na tym co sama sobie w głowie ubzdurałam. Rozumiem, że wprowadzałaś tę zmianę mleka po konsultacji z pediatrą, tak? Skoro można tak stopniowo zmieniać mleko to jestem ciut spokojniejsza w takim razie. Mama nadzieję, że u nas też wszystko przebiegnie bezproblemowo. Kurcze, u nas tylko problem jest taki, że Antek nadal dość często ma problemy z gazami i bólami brzuszka przy ich uwalnianiu, mimo, że stosujemy kropelki. No, ale cóż... trzeba być dobrej myśli. Skoro u Was przebiega to tak pomyślnie, to jest nadzieja, że u nas też nie będzie najgorzej.

Dearlie, kaczuszka dobrze pisze, że zmieniając mleko przez pewien czas miesza się "stare" z "nowym". zaczynasz od jednej miareczki nowego. tak samo przechodzi się z mleka początkowego na mleko następne

Napisane przez Konczita

Ja rano i wieczorem masuję Duśkę balsamem więc wówczas to rozcierałam i zawsze jak przewijałam to przejeżdżałam masującymi ruchami po tym ale już na sucho że tak powiem u nas po 1 szczepieniu było po 2 i 3 pięknie nic nie wyskoczyło po 34 dniach śladu nie było
ciesze się że teraz dopiero we wrześniu/październiku mamy szczepienie ufff....
dla pannicy wielkie gratulacje i za brzusio i za nocki .. rośnie pannica kochana i uczy się samodzielności a jak!

Konczita, dziękuję za informacje. też zacznę Lenie to częściej rozmasowywać bo do tej pory robiłam to zazwyczaj po kąpieli.

Napisane przez Konczita

widzisz książki swoje neur swoje ... ja jak miała skończone 3 miechy tak ja brałam i się uspakajała .. zresztą powiem CI że teraz to jakoś z dzieci robią szklane kule jak dla mnie tego nie wolno to zakazane itp .. my wychowywane byłyśmy w innej rzeczywistości a zdrowe jesteśmy więc do wszystkiego trzeba brać dystans i z sercem podchodzić bo matka wie najlepiej czym krzywdy dziecięciu nie wyrządzi ...

.

zgadzam się w 100 %

Napisane przez tamlin111

Pytanie tylko czy to będzie działać. Niewiem czy wiecie ale w zeszłym roku RMUA obowiązywało cały rok, nie było obowiązku co miesiąc mieć nowego, ale oczywiście bez aktualnego do lekarza nie przyjeli. Tak to jest jak się tworzy ustawy, a nasza służba zdrowia ma je gdzieś.

coś mi się wydaje, że więcej będzie z tego zamieszania, niż pożytku ...

[gda]

Napisane przez Agnus21

Nie można nosić przodem do świata? U to marnie. My tak nosimy odkad pamiętam, a głównie mój mąż uznał, że to jest najlepsza pozycja. Fakt, niunia jest szczęśliwa jak tak wszystko widzi. Teraz jak się ją bierze na ręce brzuszkiem do siebie to się caly czas odwraca

Pisałam o nosidle. Na rękach można

[Asiuulka89]

A mnie ogarnęła panika ciagle sie Zuxi pytam czy zdrowa jak kichnie to sprawdzam czy kataru nie ma. Nie wiem czy to stres przed wyjazdem ale tak chciałabym by były zdrowe normalnie glupieje. Jutro idziemy do naszego pediatry bo chciał je obejrzeć przed wyjazdem. No ale wylyzuje chyba dopuero tam

[marzenka1984]

Dzień dobry.

Głowa mi dzisiaj pęka i jeszcze gdyby tego było mało ide na 17 do dentysty ;/
Pogoda dupna, nic się nie chce robić.