W Nowy Rok wkraczamy, prawie wszystkie półmetek ciąży już mamy. V-VI 2013 cz.6

[diabli]

Napisane przez Paulina 87

no i nie ide na wizyte lekarza nie ma do końca tygodnia

dobrze, że zawsze dzwonie, bo bym juz 2 raz jechała na próżno... z 2 strony może to i lepiej bo mam dziś urodzinki i nie musze sie po przychodniach włóczyć.. no to pewnie mnie zapiszą na poniedziałek albo środe najwcześniej.. a dopiero jak dostane skierowanie to bede sie mogla zapisać na połówkowe a co jak nie beda mieli mnie juz gdzie wcisnąć? do którego tygodnia sie robi? gin mówił żeby też nie za późno bo potem jak dziecku skóra zgrubieje to gorzej narządy widać

stoooo lat!

panie z recepcji nie dzwonia i nie informuja, ze lekarza nie bedzie?!
na polowkowe zapisz sie, a skierowanie zalatwisz pozniej chyba robi sie do 24 tygodnia.

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez Yola

Nowy wątek ?

Próuję nadrobić
Diabli, dzięki za listę filmów. Kilka sobie zaznaczyłam, kilka widziałam, fajne
Ja nadal "niewyprawkowa". Wyczekuję na ruchy, cośtam mi się w brzuchu przewraca, ale to chyba jelita :P

Rozmawiacie o kolędach.. my trochę niekościelni jesteśmy i do tej pory unikaliśmy księdza.. Ale szanuję tradycję, mam bardzo praktykującą mamę..
Jeden z pierwszych komentarzy mojego TŻ - który jest dość małomówny, a przez kilka dni po nowinie o ciąży był wyraźnym szoku..
I tak zupełnie znienacka po dłuższej chwili milczenia któregoś dnia wypalił "Tyyy.. Jola.. to my musimy w tym roku księdza wpuścić!" Padłam

moj tez chcial wpuscic, ale raczej zeby podyskutowac o chrzcie...czy ochrzcza, bo jego mama nalega, a my bez koscielnego w koncu nam sie nie udalo, przegapilismy ksiedza.

[humpback]

Napisane przez nuna2

strasznie dużo już z was coś kupuje a ja jeszcze kompetnie nic...

wszystkie się obkupią, i my pewnie zaczniemy wtedy ja przed zakupami chciałabym znać płeć..

Napisane przez Magiusa

A co na to ginekolog?
Odżywiasz się jakoś inaczej niż zwykle? Bo 5,5 w 16 tyg to faktycznie trochę sporo...ale z drugiej strony tak sobie myślę, ze to nic nie znaczy. Może Ci za chwile stanie waga i po prostu na początku organizm bardzo tego potrzebował

tak może być

[diabli]

Napisane przez humpback

dla mnie też a do SR nie idę, więc dużo rzeczy będzie na żywioł i na bazie informacji z internetu

tez zastanawiam sie co lepsze...szkola rodzenia, czy prywatna polozna. a moze isc na zywiol i odpuscic wszysto i byc troche bogatsza

[XxXJuSstiii]

Napisane przez humpback

ja zjadłam obiad, trochę niech się poukłada i będę szukać czegoś słodkiego

Napisane przez xal

No właśnie dlatego nie robię, bo mężuś by wciągnął wszystko i w domu i u mamy

a no faktycznie

Napisane przez nuna2

brat kupil chleb ktory smakuje jak dawniej piekly babki i mam ochote na wiecej ale kurde nie chce tyle tyc

Jedz, jedz na zdrowie

Napisane przez Atena564

Opisałam rano moja wczorajszą wizyte na usg i niema posta trzeba pisać od nowa:

no więc (wczorajsze usg przeniesione z dzis): wkońcu poznałam płeć, choć już na pierwszym usg gin podał mi płeć, ale ja jakoś się do tego nienastawiałam i przeczucie mnie niezawiodło, bo płeć uległa zmianie i jest.....................IT IS A GIRL
Maż niebył ze mną wczorej i jak mu powiedziałam przez telefon to mi niewierzył ,ale musiał zmienić zdanie jak przeczytał na opisie usg- "płeć- narządy żeńskie prawidłowe" i oczywiście skoczyliśmy na galerie kupić coś małej - sukieneczke sztruksową z zary i sukieneczke w kwiatki i kaftanik ze smyka (oczywiście wszytko różowe i wyprzedażowe )
Dziś jeszcze odwiedziałam innego smyka i kupiłam 3 kaftaniki, półspiochy, i 3 body z krótkim no i różowe oczywiście

A co do usg- to wszystko ok, ale tak jak pisałam już zgłupiałam z tymi moimi tyg ciązy który mam brać pod uwage a wizyta u mojej ginki dopiero 15 wiec musze czekać
Profesor z Łodzi mi robił, super facet, wszytsko pokazał, pomierzył....serce, mózgowie, twarz, nerki, układ moczowy itp....
Mała ma około 268 gram, a co do mojego łożyska to w opisie mam tak: "na ścianie przedniej, w jego obrebie widoczne poszeżone zatoki żylne z wolnym przepływem krwi, ale w normie" i prof, powiedział że " mam sie niemartwić, trzeba je kontrolować no bo ono takie dziwne jest poprostu.."

Co do imiona- to wieksza przewaga na korzyść Natali, ale Lena też brana jeszcze jest pod uwage

Którejś (niepamietam która) podoba się Aron imie- mój pies się tak wabi

Gratuluję córeczki za udaną wizytę i zakupy

Napisane przez Atena564

a oto zakupy dla naszej księżniczki:l ove:

ze smyka i jedna sukienka z zary.

śliczności zwłaszcza bodziaki

Napisane przez nuna2

5,5 kg... a dopiero 16 tyg skonczone

ale Ty jesteś bardzo szczupła, nie przejmuj się aż tak chyba, że lekarz kazał Ci uważać

Napisane przez nuna2

strasznie dużo już z was coś kupuje a ja jeszcze kompetnie nic...

no większość już kupuje ja się w poniedziałek wybieram na łowy


---
sprzątnęłam łazienkę w końcu i chyba się położę i odpalę jakiś film

[nuna2]

mi gin powiedział, że powie mi 11 płeć jeśli małe się dobrze ułoży.
Ale coś zaczne chyba szukać dopiero w marcu a wiem, że mam dostać kilka ciuszków.
Gin na moją wagę nic bo z początku jak poszłam już 2,5 kg do niego to były już 2,5 kg czy 3 na plusie.
2 lata temu przeszłam hm.. lekką anoreksje jednak potem i tak sie pilnowałam a pierwszymi objawami był niepohamowany apetyt...
Bratowa przytyła 30 kg i też nic jej nie mówiła gin.

[diabli]

Napisane przez happy blue

dziewczyny, nie nadrabiam tym razem. chyba się położę na chwilę, muszę dziecinkę rozbudzić co by mnie pocieszyła po wizycie nie mam siły, z tym katarem i garłem, może jednak uda mi się zasnąć.

biedaku, tez plujesz zielonym okropnym czyms? wrocilam z tz od lekarza. biedak ledwo wysiedzial w poczekalni...a ja w samochodzie zeby nie siedziec miedzy chorymi. najprawdopodobniej jakis niezyt zoladka, a do tego brzydki zapis ekg. jak serce bedzie nadal platac mu takie figle jak w nocy to IP. ehh, gotuje rosolek i znow zajmuje sie nianczeniem biedaka...

napisze Wam co widzialam siedzac w aucie! do przychodni co chwile przyjezdzaly maluszki, noworodki do szczepien. na 5 aut, w trzech ta sama sytuacja. mamuska siedzi z tylu I TRZYMA GONDOLKE, wysiadaja, montuja na wozek i ida szczepic. nosz kurde, noz mi sie w kieszeni otwieral...po co wozek do lekarza? w taka pogode, jak juz zdecydowali jechac autem to fotelik w samochodzie, pozniej dzieciaczek z fotelikiem i do lekarza. w ogole tylko jeden tata pomyslal, poszedl sam zarejestrowac dziecko (pomiedzy tlumem chorych) i dopiero po chwili przyszedl do auta po zone i malucha, lekarka czekala. brrr ludzie nie maja mozgow

[pawie_oczko]

Napisane przez diabli

pewnie tu :P http://allegro.pl/poduszka-motherhoo...922563817.html

fajny, ale rozumiem, że trzeba jeszcze do niego dokupić poszewkę?

[diabli]

Napisane przez xal

Ja przewijałam raz w życiu dziecko i miało 1,5 roku. Byłam zielona, zostałam na chwilę sama a mała pokazywała na pieluchę, że ciężka. To się z nią dogadałam co i jak i zmieniłam Dziecko przyniosło przewijak, połozyło na podłodze, pokazało gdzie pieluchy, gdzie chusteczki i jak odpiąć starą pieluchę i co pokolei. Nawet sobie później sprawdziła czy nowa pielucha dobrze leży
No a moje małe przecież nie pokaże mamusi co i jak ...

rozbawilas mnie jesli chcesz wysle Ci plytke z pampersa - jak przewijac, kapac itd. dostalam u gina chyba z 10 zestawow startowych plytka plus pieluszka

[humpback]

Napisane przez diabli

moj tez chcial wpuscic, ale raczej zeby podyskutowac o chrzcie...czy ochrzcza, bo jego mama nalega, a my bez koscielnego w koncu nam sie nie udalo, przegapilismy ksiedza.

a planujecie w ogóle kościelny? czy chcecie chrzcić tylko ze względu na nalegania mamy?

[XxXJuSstiii]

Napisane przez nuna2

mi gin powiedział, że powie mi 11 płeć jeśli małe się dobrze ułoży.
Ale coś zaczne chyba szukać dopiero w marcu a wiem, że mam dostać kilka ciuszków.
Gin na moją wagę nic bo z początku jak poszłam już 2,5 kg do niego to były już 2,5 kg czy 3 na plusie.
2 lata temu przeszłam hm.. lekką anoreksje jednak potem i tak sie pilnowałam a pierwszymi objawami był niepohamowany apetyt...
Bratowa przytyła 30 kg i też nic jej nie mówiła gin.

Warto rozejrzeć się powoli za innymi rzeczami Do szpitala, dla Ciebie, akcesoria dla dzieciaczka, wózek Kupować nie musisz ale myślę, że dobrze jest się zorientować z temacie

Napisane przez diabli

napisze Wam co widzialam siedzac w aucie! do przychodni co chwile przyjezdzaly maluszki, noworodki do szczepien. na 5 aut, w trzech ta sama sytuacja. mamuska siedzi z tylu I TRZYMA GONDOLKE, wysiadaja, montuja na wozek i ida szczepic. nosz kurde, noz mi sie w kieszeni otwieral...po co wozek do lekarza? w taka pogode, jak juz zdecydowali jechac autem to fotelik w samochodzie, pozniej dzieciaczek z fotelikiem i do lekarza. w ogole tylko jeden tata pomyslal, poszedl sam zarejestrowac dziecko (pomiedzy tlumem chorych) i dopiero po chwili przyszedl do auta po zone i malucha, lekarka czekala. brrr ludzie nie maja mozgow

GONDOLKĘ?? TRZYMA?? Ja pierdzielę
Też nie rozumiem po cholerę wózek jeśli autem podjeżdżają pod przychodnię

[Ag_nes]

Heja
Łączę się w bólu z wszystkimi przeziębionymi, u mnie katar, kaszel, bolące gardło a dziewczyna, którą uczę zastępstwa poszła na L4 a ja bakam sama z brzuchem nie mniej chora

Napisane przez Atena564

Opisałam rano moja wczorajszą wizyte na usg i niema posta trzeba pisać od nowa:

no więc (wczorajsze usg przeniesione z dzis): wkońcu poznałam płeć, choć już na pierwszym usg gin podał mi płeć, ale ja jakoś się do tego nienastawiałam i przeczucie mnie niezawiodło, bo płeć uległa zmianie i jest.....................IT IS A GIRL
Maż niebył ze mną wczorej i jak mu powiedziałam przez telefon to mi niewierzył ,ale musiał zmienić zdanie jak przeczytał na opisie usg- "płeć- narządy żeńskie prawidłowe" i oczywiście skoczyliśmy na galerie kupić coś małej - sukieneczke sztruksową z zary i sukieneczke w kwiatki i kaftanik ze smyka (oczywiście wszytko różowe i wyprzedażowe )
Dziś jeszcze odwiedziałam innego smyka i kupiłam 3 kaftaniki, półspiochy, i 3 body z krótkim no i różowe oczywiście

A co do usg- to wszystko ok, ale tak jak pisałam już zgłupiałam z tymi moimi tyg ciązy który mam brać pod uwage a wizyta u mojej ginki dopiero 15 wiec musze czekać
Profesor z Łodzi mi robił, super facet, wszytsko pokazał, pomierzył....serce, mózgowie, twarz, nerki, układ moczowy itp....
Mała ma około 268 gram, a co do mojego łożyska to w opisie mam tak: "na ścianie przedniej, w jego obrebie widoczne poszeżone zatoki żylne z wolnym przepływem krwi, ale w normie" i prof, powiedział że " mam sie niemartwić, trzeba je kontrolować no bo ono takie dziwne jest poprostu.."

Gratuluje nasze kobietki powoli wkraczają do akcji, przewaga chłopczyków maleje, a jeszcze tyle dzieciaczków się nie ujawniło

Napisane przez diabli

tez zastanawiam sie co lepsze...szkola rodzenia, czy prywatna polozna. a moze isc na zywiol i odpuscic wszysto i byc troche bogatsza

Jak byłam w pierwszej ciąży, zapytałam doświadczonej koleżanki, czy poleca szkołę rodzenia. Odpowiedziała w sposób prosty acz dosadny: "krowy nikt rodzic nie uczy, a daje sobie radę, bez szkoły i bez położnej, też dasz radę"

[xal]

Napisane przez humpback

wszystkie się obkupią, i my pewnie zaczniemy wtedy ja przed zakupami chciałabym znać płeć..

To tak jak ja.

[diabli]

Napisane przez humpback

no ja się nie znam. pewnie jak kupię otulacz to zrezygnuję z rożka, bo to dość podobne do siebie

rozek lepszy, bo sztywny i wygodnie sie dziecko nosi, buja. na pewno pewniej dla taty, babci i jakis cioc zeby na chwile potrzymaly

[pawie_oczko]

Napisane przez Ashyshqa

Ja kupiłam u tego sprzedawcy:
http://allegro.pl/poduszka-kojec-do-...922733676.html
ale kurcze - tydzień temu były po 139, a teraz 159 więc na pewno znajdziesz taniej.

dzięki za link

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

Z tym, że rożek jest bardziej sztywny i wg mnie przyda się jak przyjdzie w odwiedziny jakaś starsza babcia czy ciotka Ja bym nie zaryzykowała podania dziecka tak, o

myslisz jak ja! nadrabiam dalej...tz jeczy o "cos lekkiego" czytaj nalesniki

[xal]

Napisane przez diabli

rozbawilas mnie jesli chcesz wysle Ci plytke z pampersa - jak przewijac, kapac itd. dostalam u gina chyba z 10 zestawow startowych plytka plus pieluszka

Chętnie, możesz mi przegrać i jak się spotkamy w BB, bo mam nadzieję kiedyś się tam zjawić, to mi podasz

[XxXJuSstiii]

Napisane przez diabli

myslisz jak ja! nadrabiam dalej...tz jeczy o "cos lekkiego" czytaj nalesniki

mogę Ci usmażyć

[nuna2]

dziewczyny bratowej pytalam czy sie nie boi malego przewijac a ona ze wszystko jest tak hm... naturalne o porodzie ze to JEJ dzidzia ze sie nie boi wiec mysle ,że damy rade juz w 1 dobie po urodzeniu mialam go na rekach i marze o czerwcu

[diabli]

Napisane przez Mysia mysz

rano pojechałam na przymiarkę sukni jeszcze, na wtorek będzie gotowa
kupiłam tacie spinki do koszuli
skoczyłam na chwilkę na ciuchy i się obłowiłam
dla mamy nowe body ściągające za 10 zł
dla TŻ puzzle 3D Star Wars
Dla pączką 4 pary spiochów (jedne nowe z metkami) i trampki z czachami

jak będzie dziewczynka to muszę jej dokupić różowych ciuchów bo mam już 2 kartony i wszystko pasujące na chłopaka albo uniwersalne:P

załączam foty zdobyczy

piekne body z tazzem i buciki

[humpback]

Napisane przez diabli

tez zastanawiam sie co lepsze...szkola rodzenia, czy prywatna polozna. a moze isc na zywiol i odpuscic wszysto i byc troche bogatsza

ja chciałam iść na sr bardzo, ale byłam zainteresowana tylko zajęciami w szpitalu w którym chce rodzić. a mniej więcej od października-listopada są tam wszystkie miejsca zajęte, więc w końcu nie idę.

Napisane przez XxXJuSstiii

ciesz się, dorwałam makowca i gorącą czekoladę. idealnie przed pilatesem

Napisane przez nuna2

mi gin powiedział, że powie mi 11 płeć jeśli małe się dobrze ułoży.
Ale coś zaczne chyba szukać dopiero w marcu a wiem, że mam dostać kilka ciuszków.
Gin na moją wagę nic bo z początku jak poszłam już 2,5 kg do niego to były już 2,5 kg czy 3 na plusie.
2 lata temu przeszłam hm.. lekką anoreksje jednak potem i tak sie pilnowałam a pierwszymi objawami był niepohamowany apetyt...
Bratowa przytyła 30 kg i też nic jej nie mówiła gin.

czyli realnie od 1 wizyty masz ok. 2,5 kg na plus. wcześniej to wakacyjne obżarstwo jedz zatem na zdrowie

Napisane przez diabli

mamuska siedzi z tylu I TRZYMA GONDOLKE, wysiadaja, montuja na wozek i ida szczepic. nosz kurde, noz mi sie w kieszeni otwieral...po co wozek do lekarza? w taka pogode, jak juz zdecydowali jechac autem to fotelik w samochodzie, pozniej dzieciaczek z fotelikiem i do lekarza. w ogole tylko jeden tata pomyslal, poszedl sam zarejestrowac dziecko (pomiedzy tlumem chorych) i dopiero po chwili przyszedl do auta po zone i malucha, lekarka czekala. brrr ludzie nie maja mozgow

może tym mamom jeszcze mózg nie wrócił po porodzie? przeciez to głupota

[diabli]

Napisane przez colorblue

Kurde powiedzcie mi,czy to normalne,że w kończącym się 18 tygodniu czuję malucha cały czas bardzo nisko??? zaraz nad cipcią i w okolicach pachwin mnie torpeduje...Do tej pory to może z 2-3 razy zdarzyło się,że kopnęło ciut wyżej po prawej stronie..
A z tego co tu czytałam to niskie położenie jest niebezpieczne:/
Dobrze,że wizyta w piątek za tydzień,ale i tak bez USG..Ale zapytam chociaż o te skurcze co mam ich ok 10 dziennie..

wczoraj gin pytal mnie czy czuje ruchy. powiedzialam, ze nie jestem pewna i podczas usg mowil mi przystawiajac glowice gdzie dokladnie co jest. pod pepkiem glowka brzuszek duzo nizej, nozki w prawej pachwinie nisko.

[xal]

Napisane przez diabli

wczoraj gin pytal mnie czy czuje ruchy. powiedzialam, ze nie jestem pewna i podczas usg mowil mi przystawiajac glowice gdzie dokladnie co jest. pod pepkiem glowka brzuszek duzo nizej, nozki w prawej pachwinie nisko.

Dzisiaj już może być inaczej.

[humpback]

Napisane przez Ag_nes

Odpowiedziała w sposób prosty acz dosadny: "krowy nikt rodzic nie uczy, a daje sobie radę, bez szkoły i bez położnej, też dasz radę"

no w sumie racja

Napisane przez diabli

rozek lepszy, bo sztywny i wygodnie sie dziecko nosi, buja. na pewno pewniej dla taty, babci i jakis cioc zeby na chwile potrzymaly

już dziś zrezygnowałam z rożka (zwłaszcza że i tak wolałabym bez usztywnienia) i otulacza popradze sobię spokojnie bez z tego co czytam

[Magiusa]

Napisane przez nuna2

mi gin powiedział, że powie mi 11 płeć jeśli małe się dobrze ułoży.
Ale coś zaczne chyba szukać dopiero w marcu a wiem, że mam dostać kilka ciuszków.
Gin na moją wagę nic bo z początku jak poszłam już 2,5 kg do niego to były już 2,5 kg czy 3 na plusie.
2 lata temu przeszłam hm.. lekką anoreksje jednak potem i tak sie pilnowałam a pierwszymi objawami był niepohamowany apetyt...
Bratowa przytyła 30 kg i też nic jej nie mówiła gin.

Heh...to mój zupełnie inaczej. Tzn. co wizyta to patrzy czy jest w normie i mówi. Ale ja na razie mam 1kg na plusie, więc ostatnio mi tylko skomentował, że to prawidłowo.

Wiesz co, jeśli piszesz, że miałaś anoreksje to ja już w ogóle sobie myślę, że organizm po prostu musiał i potrzebował uzupełnić niedobory dla dobra Maluszka. I jesteś tak szczuplutka, że pewnie po ciąży jakby Ci 10 kg nawet zostało to byś wyglądała ślicznie. Nie przejmuj się na razie. To początek, może wszystko się zmienić.
Jak w 8 miesiącu będziesz miała na plusie 30 kg to możesz faktycznie pomyśleć o tym czy po porodzie nie wspomagać się jakimiś ćwiczeniami w wolnej chwili, ale na razie o tym nie myśl Na pewno będzie dobrze

[diabli]

Napisane przez banka26

a wiec jestem juz po
Pojecha;ismy z tz do szpitala, biegiem na 1 p. a tam 5 kobiet z mezami no to wiedzialam ze poczekamy troszke ... minelo 45 min zostaly na poczekalni dwie i p. doktor wyszla z gabinetu i moje nazwisko mowi hehe to ja mina zdziwiona zeby nie bylo a tz szczesliwy heheh
z malym wszystko ok , przeplywy ok, nie dalo rady zbadac serducho bo odwrocil sie tylem i kregoslup cien na serduszko rzucal i w poniedzialek ma miec zbadane a teraz uwaga bylam w 21 tc i 3 dni a wymiary ma od 22tc do 23tc i 3 dni waga 476 g. wzrostu w centymentrach nie podali tylko na wykresie i ze jest jakos ponad przecietny no ze niby duuzyyy , a i siusiaka ładnie bylo widac i usta ehhehe

swietna relacja. dobrze, ze wolaja wedlug godzin umowienia...u mnie tez rozbieznosci - nogi sa najbardziej "do przodu" hehe. pytalam o rozmiar w cm, lekarz powiedzial, ze teraz juz nie mierzy sie calego dziecka tylko poszczegolne czesci. masz foty?

[colorblue]

Napisane przez XxXJuSstiii

Dzielę się moimi koślawymi serduszkami - drożdżówkami z nutellą

Napisane przez lonely_lady

hahahha ale jaja, wróciliśmy razem z Tż z miasta. Położyliśmy biały obrus na stół, krzyż, świeczki, nalałam wodę święconą, położyłam kropidło i poszłam się położyć. Tż mówi to idz Skarbie ię połóź a ja jeszcze poodkurzam. Od 16 będzie chodził ksiądz, zanim do naszej klatki dojdzie to będzie 17, więc mamy jeszcze czas. Tż przebrał się w swoje biało czerwone dresy reprezentacji polski i wziął się za odkurzanie a tu domofon dzwoni- ksiądz już przyszedł
troszkę nas zaskoczył

No i masz z bani

Napisane przez Magiusa

Dobrze, ze chociaż u internisty ok, a do środy już niedaleko, na pewno okaże się, że wszystko będzie dobrze


Dziewczyny nie umiem "wielocytować" wzięłam się za nadrabianie po powrocie u kosmetyczki i chciałam zamiast 15 postów napisać 1 z cytatami, ale jak zrobiłam wielocytuj, a później cytuj to mi zniknęło wszystko.
Zaraz podejmę kolejną próbę bo dotarłam zaledwie do 14 stronki

Już miałam spełniać dobry uczynek i Ci tłumaczyć, ale widzę ,że dałaś sobie radę

Napisane przez Atena564

Opisałam rano moja wczorajszą wizyte na usg i niema posta trzeba pisać od nowa:

no więc (wczorajsze usg przeniesione z dzis): wkońcu poznałam płeć, choć już na pierwszym usg gin podał mi płeć, ale ja jakoś się do tego nienastawiałam i przeczucie mnie niezawiodło, bo płeć uległa zmianie i jest.....................IT IS A GIRL
Maż niebył ze mną wczorej i jak mu powiedziałam przez telefon to mi niewierzył ,ale musiał zmienić zdanie jak przeczytał na opisie usg- "płeć- narządy żeńskie prawidłowe" i oczywiście skoczyliśmy na galerie kupić coś małej - sukieneczke sztruksową z zary i sukieneczke w kwiatki i kaftanik ze smyka (oczywiście wszytko różowe i wyprzedażowe )
Dziś jeszcze odwiedziałam innego smyka i kupiłam 3 kaftaniki, półspiochy, i 3 body z krótkim no i różowe oczywiście

A co do usg- to wszystko ok, ale tak jak pisałam już zgłupiałam z tymi moimi tyg ciązy który mam brać pod uwage a wizyta u mojej ginki dopiero 15 wiec musze czekać
Profesor z Łodzi mi robił, super facet, wszytsko pokazał, pomierzył....serce, mózgowie, twarz, nerki, układ moczowy itp....
Mała ma około 268 gram, a co do mojego łożyska to w opisie mam tak: "na ścianie przedniej, w jego obrebie widoczne poszeżone zatoki żylne z wolnym przepływem krwi, ale w normie" i prof, powiedział że " mam sie niemartwić, trzeba je kontrolować no bo ono takie dziwne jest poprostu.."

Co do imiona- to wieksza przewaga na korzyść Natali, ale Lena też brana jeszcze jest pod uwage

Którejś (niepamietam która) podoba się Aron imie- mój pies się tak wabi

aaaaaaaaaaaaa Ale się strasznie cieszę
A w którym tygodniu lekarz Ci mówił o chłopcu???
Co do imienia to Lenka bardziej do mnie przemawia
Co do zakupów to same śliczności

[nuna2]

a propo położnej-ja biorę bo bratowa miała i mi poleciła i już mówię dlaczego
położna jej mówiła krok po kroku kiedy ma przeć, kiedy bujać sie na piłce klęknąć itd, widziała,że sie małemu nie spieszy dała jej kroplówke przez co bratowa sie nie meczyla nie wiadomo ile, pękła tylko na 2 małe szwy i ani jej nie nacinali. Babka była z nią CIĄGLE. zanim przyjechała jej polozna trafila na 2 takie co powiedziały, ze zdziwia a nie ma skurczy
Ta juz w 2 dni po powiedziala, ze moze isc rodzic znowu

[diabli]

Napisane przez humpback

no to dobrej zabawy
i gratuluję zakupów

kurczę no, zazdroszczę już kij z tą nutellą, ale takie świeże ciasto drożdżowe z kruszonką, posmarowane masełkiem i do tego kakao to bym zjadła jak mi makowiec przestanie zalegać w lodówce, to sobie zrobię

masz jakis przepis na proste drozdzowe? bo ja jestem "nie pieczenna" hehe a narobilas mi smaka i obslinililam monitor...

[nuna2]

Napisane przez Magiusa

Heh...to mój zupełnie inaczej. Tzn. co wizyta to patrzy czy jest w normie i mówi. Ale ja na razie mam 1kg na plusie, więc ostatnio mi tylko skomentował, że to prawidłowo.

Wiesz co, jeśli piszesz, że miałaś anoreksje to ja już w ogóle sobie myślę, że organizm po prostu musiał i potrzebował uzupełnić niedobory dla dobra Maluszka. I jesteś tak szczuplutka, że pewnie po ciąży jakby Ci 10 kg nawet zostało to byś wyglądała ślicznie. Nie przejmuj się na razie. To początek, może wszystko się zmienić.
Jak w 8 miesiącu będziesz miała na plusie 30 kg to możesz faktycznie pomyśleć o tym czy po porodzie nie wspomagać się jakimiś ćwiczeniami w wolnej chwili, ale na razie o tym nie myśl Na pewno będzie dobrze

tez tak mysle poki co 65,5 naa wadze Ale mąż nie narzeka. coraz czesciej caluje brzus mowi o mie w liczbie mnogiej i powiedzial ze kocha i mnie i dzidzie

[diabli]

Napisane przez cynamon_owa

I za piękne ubranka- szczególnie w pamięć zapadła mi sukienka w koty


O- dzisiaj zaczynam 13 tydzień

dzieki, kotki sa nasze
gratki 13 tyg, jejku kiedy to bylo!