Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010 - Strona 38 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-05, 22:23   #1111
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Iza oj biedna Żmijka Dobrze że daje się leczyć i nie protestuje... Oby się szybko polepszyło

No tak to z pocztą jest... No chyba że utknął u teścia (tam listonosz listy zostawia) ale dziś tz był i nic nie przyniósł

Kredki w Biedronce widziałam i nawet w ręku trzymałam ale kasy nie miałam akurat

Bao Misiek walczy, jakoś cicho, kaszlu nie słychać... Na szczęście mam 3 pokoje, porozstawiałam chłopaków po kątach i mam spokój Liczę że w końcu się wyśpię bo łóżko dla siebie będe miała - wczoraj całą noc spaliśmy w 3 i Michał tak nas skopał że na jakiś czas dziękuję


Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Ty a przypomnij gdzie on kiedyś mieszkał bo nie pamietam , hmmm bo ja tam chyba kiedyś byłam , no ale nie pamietam, więc gdzie to ?
Hehe u tz Bao w piwnicy byłaś? Tak zabrzmiało patrząc na to co podkreśliłaś w poście Bao

Cytat:
Napisane przez aneczkkaa Pokaż wiadomość
[/COLOR] kurde, może weź mu zapodaj tą immunotrofinę ja jestem mega zadowolona
Już mi się skończyło. To na receptę było? (kupowałam rok temu i nei pamiętam) Póki co dostawał tran... Liczę że sam zwalczy dziadostwo.

Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
Kredki fajne widziałam u siebie w hurtowni świecowe , ale w plastikowej oprawce i się je wykręca .
Tylko dość drogie były , chyba ze 25 zeta kosztowały .
Kupiłam takie jako pierwsze dla Michała - w lidlu 6kolorów było za ok 10zł. W mak cały plastik rozwalił wtedy. Może teraz by przetrwały...

Cytat:
Napisane przez tylkooliwka Pokaż wiadomość
Lind nie wiem czy u Was jest ale ja na początku poszłam z nim do takiego dzieciowego fryzjerka,tam puszczają bajkę,są zabawki a obcinają w samochodziku,na koniec daja lizaka,tak lubi chodzic ze nie ma problemu z obcięciem,maszynka go golą i nic.Może by mu się spodobało,najważniejsze jest chyba podejście osoby która obcina.Mojej znajomej synuś też nienawidzi i ma już wlosy jak dziewczynka do ramion ale uroczo wygląda
Nie wiem czy u nas taki dziecięcy fryzjer jest. A z resztą ja od początku obcinam go sama... Zawsze najpierw Misiek potem tz pod maszynkę. A tz mi za to farbuje włosy Właśnie Michała przekonuję że jak on da się obciąć to tata mamie pofarbuje włosy i będzie mógł popatrzeć
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-05, 22:23   #1112
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

No, Ania-właśnie dupa
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-05, 22:28   #1113
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
ubezpieczenie w prywatnej kilice to co innego niż ubezpieczenie w NFZcie-ja w tej chwili mam zawieszoną działalność, zarejestrowana w PUP nie mogę być (bo mam działalność) i nie płacąc składek z tytułu zawieszenia nie jestem ubezpieczona. Cud, że jakoś nie choruję ostatnio, ale jakbym tak nogę złamała to bym poszła z torbami płacąc za każde "dzień dobry". A że nie znoszę urzędowych spraw załatwiać to pytam tutaj-może ktoś coś wie. Muszę się przejść do NFZ i niech mi po ludzku ktoś wyjaśni.
Własnie tak sobie pomyślałam jak napisałaś, że nie jesteś ubezpieczona. Najlepiej iść samemu i wszystkiego się wypytać. Może warto też się dowiedzieć czy mimo wszystko Tż nie może Cię wpisać do ubezpieczenia i siebie w pracy.
Cholera, że też tak uparcie się wzbraniają przed legalizacją związków partnerskich. Ludzie normalnie by żyć mogli.
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-05, 22:37   #1114
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez aneczkkaa Pokaż wiadomość
nawet mi nie mów , ja teraz każdego dnia jak idzie do przedszkola zastanawiam się co dziś przyniesie on ostatnio lata jak opętany, nawet nie patrzy przed siebie tylko biega na okrągło
teraz kolej na wszy , a tak serio, to moze sie zdarzycjeszcze z kilka razy , dzieciaki szaleja i czasem jedno w drugie wbiegnie , oby tylko na siniakac sie to konczylo

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość


ja sobie od razu litra parzę w dużym dzbanku ,myślisz że powinnam te liście wyjąć bo one tak stoją zanim ja tego nie wypiję później zalewam drugi raz
akurat cukinie latem to mam swoją ,wiem że do zimowych warzyw szprycę walą nie tylko do zimowych no ale co zrobisz

akurat na marchewkę ,pietruszkę ,groszek i kukurydzę też się powinno uważać bo to węglowodany

parki rozrywki ,o nie to nie dla mnie ,raz się zgodziłam na karuzelę i powiedzialam że o nie nigdy w życiu

A my dzisiaj cały dzień okularów szukaliśmy ,jak wczoraj wieczorem zarzucił gdzieś tak kamień w wodę.Jeszcze chodził rano i sobie śpiewał "pan hilary szuka swoje okulary w prawym bucie w lewym bucie "
a wieczorem przylatuje z okularami ,okazało się ze były na statku
mamy taki statek makietę żaglowiec i on się nie raz nim bawi ,zawiesił je tam wczoraj ,statek póxniej na miejsce odstawił i koniec, a my się czołgaliśmy szukaliśmy pod meblami ,kanapami powinny mieć gps


Nie wiem, co z ta herbata , w sumie te liscie chyba moga stac w tej wodzie, no nie wiem . Tez o tym myslalam, zeby zrobic duzy garnek, ale jednak wolepic ja jak jest bardzo ciepla , co nie znaczy ze wiele razy lykalam na szybko zimno bo zapomnialam


tak tak,ale nie napisalam, ze nie trzeba uwazac i mozna jest bez ograniczen, tylko tak samo jak z ziemniakami, zjesz same bez przerobki dodatkow to nie zaszkodza , w odpowiedniej ilosci .
Nie znam nikogo kto by objadal sie pietruszka , marfefka kukurydza groszkiem i utyl bardzo od tego.
To zazwyczaj daje sie albo do salatki albo zup czy cos w ten desen . Wiesz o co mi biega . Zupki warzywne roslolki , moj maly lubi i zawsze z zup wyjada, za to starszy nie ruszy .
Moj tz kupuje taki mlody ? caly groszek i robi taki ala gulasz z tego bez miesa albo z , pyszne i raczej wydawalo mi sie to zdrowe .
Albo robi szpinak z marfefka i tez w takim ala sosie to plywa , maly zajada sie bardzo , a tej marfefki sa raczej sladowe ilosci 1? gora dwie ?

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość




Hehe u tz Bao w piwnicy byłaś? Tak zabrzmiało patrząc na to co podkreśliłaś w poście Bao


ejj cicho , bo kredek nie dostaniesz , poda adres to zrobimy wlam , jakos sie podzielimy, a Bao zdziwko walnie jak wpadnie do piwnicy , a tu kredek ni ma
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-05, 22:38   #1115
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
[/COLOR]

a ceruvit też tak można czy on tylko jak już choroba przylezie?
Można , bo to tak jak dla nas rutinoscorbin . Ja przy wszelakich katarach go podaję Ostatnio SZymon miał glutposampas , to własnie to dawałam .

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
No, Ania-właśnie dupa
a chciałam dobrze .

Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
Własnie tak sobie pomyślałam jak napisałaś, że nie jesteś ubezpieczona. Najlepiej iść samemu i wszystkiego się wypytać. Może warto też się dowiedzieć czy mimo wszystko Tż nie może Cię wpisać do ubezpieczenia i siebie w pracy.
Cholera, że też tak uparcie się wzbraniają przed legalizacją związków partnerskich. Ludzie normalnie by żyć mogli.
Ta by się przydało iść do urzędu podpisać wspólnotę majątkową i do widzenia . I żeby to było legalizacją
Znam przypadek babki co żyła z facetem x lat , potem on zmarł a dziecko tego gościa od razu mieszkanie zawinęło . Bo było tylko na tego faceta .
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-05, 23:00   #1116
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez tylkooliwka Pokaż wiadomość
Libra kiedys kupiłam w Almie pyszną herbate liściastą zieloną z grejpfrutem tylko nie mogę sobie za nic przypomniec nazwy,pyszniutka była,jeszcze lubię bardzo białą z pigwą
mam jakąś miętę z grejfrutem i czymś tam też bardzo dobra
Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
no chyba jest coś takiego-w kolejkach pewnie i tak się stoi, ale ja w tej chwili mam taką sytuację, że nie mam żadnego ubezpieczenia i już przestaje mi się taki stan rzeczy podobać, bo z durnym przeziębieniem musiałabym prywatnie zasuwać-dlatego pytam czy ktoś zna kwestię od podszewki

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------



a ceruvit też tak można czy on tylko jak już choroba przylezie?
najlepiej zadzwoń do nfz i się zapytaj jak to jest
nie wiem jak z ceruvitem nie kupowałam nigdy


Monka no wiadomo w rozsądnych ilościach można to są jednak węgle warzywne a nie kluchy czy buły z białej mąki pięćsetki
ja nie raz gotowałam do obiadu pół na pół ziemniaki i pietrucha i później pure z tego robiłam
Ja sobie ta herbatę stawiam na kratce żeliwnej na piecu i jest cały czas dość mocno ciepła
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-05, 23:16   #1117
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Libra moze to rozgryziemi. Bo herbate parzy sie pod przykryciem tak ? ta , a ty ten dzbanek masz przykryty ? czyli co ? praktycznie caly czas sie parzy , tym bardziej ze trzymasz w cieple , ale do parzenia musi byc odpowiednia temeratura , a ta plyta jakie cieplo utrzymuje ?, wiec ? , chyba pozniej sie juz nie parzy bo temperatura spada , tylko utrzymuje sie cieplo .
Dobrze by bylo zapytac jakiej herbaciarki, ktora "zyje w swiecie herbat"
Czy ma to wogle jakies dla ciebie znacznie ? parzy sie nie parzy, zaparzac drugi raz nie , zalezy ci na tym bardzo czy olac to ?
Turki jak parza herbate to w takim podwojnym czajniku , na gorze woda na dole fusy z herbaty w wodzie i caly czas trzymaja na malutkim ogniu , wiec sie praktycznie caly czas parzy , jest goraca .

Ja puree robie z ziemniako, masla i jogurtu . Moja mama wogole zachwyca sie smakiem ziemniakow , mowi ze tutaj sa sto razy lepsze , a ja jej ze pewne sto razy wiecej "ulepszane"

Kurka Lind mi sie skasowala , pytalam czy masz jakas kolezanke fryzjerke, do ktorej mogla bys chodzic z malym, zeby sie przyzwyczail ? Moje od malego latali i moze dla tego nie mamy problemu . Tak mi sie wydaje . Maly teraz chodzi z zygzakami na glowie, ladnie bez problemu siedzi , mega zadowolony .

Edytowane przez monka23
Czas edycji: 2013-01-05 o 23:18
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-05, 23:24   #1118
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
ejj cicho , bo kredek nie dostaniesz , poda adres to zrobimy wlam , jakos sie podzielimy, a Bao zdziwko walnie jak wpadnie do piwnicy , a tu kredek ni ma
Hehe... Ale to u Bao teściów w piwnicy to Bao prędko pewnie nie będzie Zanim się zorientuje to zapomni że my tu taki plan miałyśmy

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Kurka Lind mi sie skasowala , pytalam czy masz jakas kolezanke fryzjerke, do ktorej mogla bys chodzic z malym, zeby sie przyzwyczail ? Moje od malego latali i moze dla tego nie mamy problemu . Tak mi sie wydaje . Maly teraz chodzi z zygzakami na glowie, ladnie bez problemu siedzi , mega zadowolony .
Obcinam sama maszynką Michała odkąd miał rok i 2m-ce (pierwsze strzyżenie) Nigdy nie był u fryzjera... Ostatnio takie bunty robi. Spróbujemy jutro, może da się przekupić jakimś słodkim żarciem ale on mało przekupny
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-05, 23:30   #1119
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
Można , bo to tak jak dla nas rutinoscorbin . Ja przy wszelakich katarach go podaję Ostatnio SZymon miał glutposampas , to własnie to dawałam .



a chciałam dobrze .



Ta by się przydało iść do urzędu podpisać wspólnotę majątkową i do widzenia . I żeby to było legalizacją
Znam przypadek babki co żyła z facetem x lat , potem on zmarł a dziecko tego gościa od razu mieszkanie zawinęło . Bo było tylko na tego faceta .
dzięki za info o ceruvicie
no, wiem, że chciałaś dobrze - w naszym kraju trzeba być wierzącym, zaobrączkowanym i najlepiej jeszcze bogatym-wtedy można spokojnie żyć. Inaczej-radź sobie człowieku sam, będzie ci pod górkę-do kościoła nie chodzisz, zyjesz na kocią łapę i krucho z kasą-taki człowiek-nikt.

No, to idę spać-w nocy nie spałam od 3 do 5.30 przez Gabryśkę, miałam ochotę wystawić ją na balkon musiałam się w dzień położyć, bo weszłam na ścianę w kuchni z niewyspania i powiedziałam dość!
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 00:08   #1120
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Jasta haha... Misiek nie ma problemu, tata ma siusiaka. Ale co ma mama? Nie pyta i nie mówi nic... Chyba ma czas jeszcze żeby poznać różnice? Póki co zauważył chyba że mama inaczej siusia (my z tz często przy nim i przy sobie na wzajem korzystamy z toalety)

Iza list jeszcze nie doszedł Mam nadzieję że w pn będzie...

U mnie znów chorobowo, Misiek póki co walczy, ma 37.2 i kaszle bardzo rzadko. Za to tz znów się rozłożył i siedzi pod kocem z gorączką w drugim pokoju Mam nadzieję że do pn się wykuruje bo nie może teraz iść na L4

Jak Michała przekonać do obcięcia włosów? Ostatnio płakał cały czas, teraz nie chce nawet słyszeć o strzyżeniu... Wcześniej jakoś to znosił. Już na święta bardzo mi się nie podobała jego fryzura ale przecież nie zrobie tego na siłę

Polećcie dobre kredki... wiem że o bambino pisałyście, coś jeszcze? A wgl świecowe bambino łamią się? Misiek woli świecowymi rysować (pewnie łatwiej) Dziś się wziął za kolorowanie i wszystkie kredki połamane w drobny mak
biedactwa....zdrowiejcie tam.

Moją obciełam sama na prościutko końcóweczki
a moja mówi cipula na kobiety i na facetów więc mój tż ma cipule
narazie jej tłumaczyć nie zamierzam,
ale z OGONA padłam


Cytat:
Napisane przez evitka21 Pokaż wiadomość

wg mojej tatuś ma pipkę vel. "dużą pipkę". O tym, że jak gdzieś tam ukradkiem zobaczy "ogona" to zaciesza jak durna i biegnie z wyciągniętą łapą i gestem "dingu dingu", to już pisałam. A ostatnio poszli razem jak zwykle siku i nagle słyszę ryk z łazienki. I co się stało? tatuś nie dał jej dotknąć dużej pipki
boszeeee co my musimy przechodzić

Cytat:
Napisane przez aneczkkaa Pokaż wiadomość


nie widziałam tego koleżki , ale maciej czoło ma teraz wielokolorowe wygląda strasznie, ma jeden wielki siniec na pół czoła w piątek prawie śladu nie było widać a teraz się siniec pokazał , w dodatku dziś uderzył się w róg ściany , po prostu wlazł na ścianę, idzie nie patrzy i teraz ma dwa sińce jeden obok drugiego masakra jakaś
o matko.... musi mieć równowagę na czole...
do wesela się zagoi, (Asiulka zadba by nie było za szybko)
Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość

ejj cicho , bo kredek nie dostaniesz , poda adres to zrobimy wlam , jakos sie podzielimy, a Bao zdziwko walnie jak wpadnie do piwnicy , a tu kredek ni ma
no i takich wypowiedzi Monki mi brakowało właśnie


dobranoc
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 00:09   #1121
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

MOnka w sumie chyba nie ma to dla mnie znaczenia tak się tylko zastanawiałam.Co do mojej płyty to jest caly czas gorąca bo tam się pali cały dzień ,ta herbata może mieć na moje oko 80 stopni bo trochę parzy w wary

W pure z ziemniaków i pietruchy to ona daje kremowość ,ale masło też daję , ziemniaki to zależy dużo od odmiany jedne są smaczniejsze inne takie jak to się mówi kartoflane

Mrowak idź idź lepiej bido się zdrzemnij ,ja kiedyś z fotela spadłam usnełam żywcem tak siedząc na brzeżku
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 00:47   #1122
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Hehe... Ale to u Bao teściów w piwnicy to Bao prędko pewnie nie będzie Zanim się zorientuje to zapomni że my tu taki plan miałyśmy


Obcinam sama maszynką Michała odkąd miał rok i 2m-ce (pierwsze strzyżenie) Nigdy nie był u fryzjera... Ostatnio takie bunty robi. Spróbujemy jutro, może da się przekupić jakimś słodkim żarciem ale on mało przekupny
przejdzie mu , chocby ten strach bo pewnie znajdzie sie wiele osob, ktore poprostu nie lubia chodzic do fryzjera . Ja juz widze moje jak beda sie pindrowac przed lustrem wlosy ukladac i do fryzjera latac , teraz to lubia , a co bedzie potem

jakby co to plan jest

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
biedactwa....zdrowiejcie tam.



no i takich wypowiedzi Monki mi brakowało właśnie
no takich glupkowatych

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
MOnka w sumie chyba nie ma to dla mnie znaczenia tak się tylko zastanawiałam.Co do mojej płyty to jest caly czas gorąca bo tam się pali cały dzień ,ta herbata może mieć na moje oko 80 stopni bo trochę parzy w wary

W pure z ziemniaków i pietruchy to ona daje kremowość ,ale masło też daję , ziemniaki to zależy dużo od odmiany jedne są smaczniejsze inne takie jak to się mówi kartoflane
to chyba zle , tak teraz czytam o tym parzeniu . Wplyw na parzenie ma woda, herbata, temperatura i czas , a w twoim przypadku jak kladziesz ten dzbanek na ogniu ona jest caly czas parzona, a chodzi o to zeby parzenie trwalo kilka minut .

" Jeżeli herbata ma działać pobudzająco, zaparzamy ją przez 2-3 minuty, jeżeli odprężająco - nieco dłużej (3-8 minut). Nie należy parzyć zielonej herbaty zbyt długo, gdyż będzie miała ona gorzki smak. Możliwe jest dwu- lub trzykrotne zaparzanie tych samych liści. Za każdym razem odnajdziemy w niej inny smak. "

Poprasowalam i mam spokoj , do nastepnego .

Jutro chyba do kina smigniemy , musze sprawdzic o ktorej leci bajka .
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 00:53   #1123
machaj
Raczkowanie
 
Avatar machaj
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 495
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Machaj dajesz dajesz , ciekawe jak dlugo wytrzymasz bez slodyczy. Ja kurcze przed ciaza nie mialam takiej szajby na szlodycze, a po 2 ciazy to juz wogole , masakra jakas, ze czlowiek powstrzymac sie nie moze, ale nic 1 dzien zaliczony znowu . Nie wiem czy tak u mnie tylko czy tak wiekszosc ma, gdybym nie cwiczyla, to bym w rozmiarze 16 chodzila .
dziś sytuacja rodzinna mnie przerosła i zjadłam dziecku gumę rozpuszczalną sztuk jeden...
w moim rozumieniu słodycze to cukierki, kupne ciasteczka, czekoladki... jak sobie sama coś zrobię to sobie sama mogę zjeść... np wczoraj upiekłam pyszne ciasto i dziś zjadłam 3 małe kawałeczki
i ja od zawsze mam tak ze na samych słodyczach mogłabym żyć... a mimo wszytko nosze 10

Cytat:
Napisane przez evitka21 Pokaż wiadomość

machaj
, to się wie, że pomacać trza, a najlepiej to poleżeć
a najlepiej to się przespać tylko nie wiem czy mi w Ikei na to pozwolą

Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość

Machaj bunt mamy ciągły z przerwami także już nie wiem czy to bunt dwu czy trzylatka
no to tak jak u nas.. raz lepiej raz gorzej.. czasami sie zastanawiam czy mam dziecko a czasami wydaje mi się ze mam 3ke

Cytat:
Napisane przez tylkooliwka Pokaż wiadomość
Bardzo Wam dziękuję za komplementy dla Danielka kiedys mu przeczytam jak juz się będzie rumienił
no naprawdę śliczny chłopczyk z niego...

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
no, wiem, że chciałaś dobrze - w naszym kraju trzeba być wierzącym, zaobrączkowanym i najlepiej jeszcze bogatym-wtedy można spokojnie żyć. Inaczej-radź sobie człowieku sam, będzie ci pod górkę-do kościoła nie chodzisz, zyjesz na kocią łapę i krucho z kasą-taki człowiek-nikt.
ja też pomyślałam o tym żeby cię tz ubezpieczył bo my tak mamy że M. za mnie płaci...
no jednak zaobrączkowanie wiele ułatwia jak widać... nigdy o tym nie myśleliście?
my w zasadzie po ślubie ale niekoniecznie jesteśmy zaobrączkowani bo obrączki wiszą sobie spokojnie na wieszaczku a my śmigamy bez nich



a teraz wam napisze co mnie dziś przerosło....
Kala nadal marudna... sama nie wie czego chce itd... a mój kochany mąż obudził się rano cały w kropki... pojechał na pogotowie tam pełno ludzi chyba z 2 godziny czekał.. lekarz wezwał pediatre żeby stwierdzić że mój 30letni mąż ma ospe!
do tego wszystkiego mieliśmy dziś kolędę, więc teściowa siedziała u nas od 10 i czekała aż ksiądz przyjdzie (był po 14) i się nasłuchałam trochę...
już miałam dość wszystkiego więc poszłam z ciastem do sąsiadów sąsiad nigdy nie pije ale do polewania jest pierwszy więc 2 kieliszki wina u nich wypiłam a później jeszcze pojechałam z nim do sklepu...
no i teraz przydałoby sie to żeby jeździła samochodem;/ bo do biedrony będę piechotą biegała i targała zakupy do domu... a 2 samochody stoją w garażach...

trzymajcie kciuki żebyśmy z Kalą nie zachorowały...
machaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 08:02   #1124
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
to chyba zle , tak teraz czytam o tym parzeniu . Wplyw na parzenie ma woda, herbata, temperatura i czas , a w twoim przypadku jak kladziesz ten dzbanek na ogniu ona jest caly czas parzona, a chodzi o to zeby parzenie trwalo kilka minut .

" Jeżeli herbata ma działać pobudzająco, zaparzamy ją przez 2-3 minuty, jeżeli odprężająco - nieco dłużej (3-8 minut). Nie należy parzyć zielonej herbaty zbyt długo, gdyż będzie miała ona gorzki smak. Możliwe jest dwu- lub trzykrotne zaparzanie tych samych liści. Za każdym razem odnajdziemy w niej inny smak. "

Poprasowalam i mam spokoj , do nastepnego .

Jutro chyba do kina smigniemy , musze sprawdzic o ktorej leci bajka .
no właśnie teraz pytanie czy moja ma działać pobudzająco czy odprężająco
dzisiaj jak będę parzyć to odcedzę sobie te liście i ciekawe czy nie będzie gorzka ,za każdym razem odkryjemy inny smak mówisz? ta będzie coraz bardziej lurowata
Cytat:
Napisane przez machaj Pokaż wiadomość
dziś sytuacja rodzinna mnie przerosła i zjadłam dziecku gumę rozpuszczalną sztuk jeden...
w moim rozumieniu słodycze to cukierki, kupne ciasteczka, czekoladki... jak sobie sama coś zrobię to sobie sama mogę zjeść... np wczoraj upiekłam pyszne ciasto i dziś zjadłam 3 małe kawałeczki
i ja od zawsze mam tak ze na samych słodyczach mogłabym żyć... a mimo wszytko nosze 10



a teraz wam napisze co mnie dziś przerosło....
Kala nadal marudna... sama nie wie czego chce itd... a mój kochany mąż obudził się rano cały w kropki... pojechał na pogotowie tam pełno ludzi chyba z 2 godziny czekał.. lekarz wezwał pediatre żeby stwierdzić że mój 30letni mąż ma ospe!
do tego wszystkiego mieliśmy dziś kolędę, więc teściowa siedziała u nas od 10 i czekała aż ksiądz przyjdzie (był po 14) i się nasłuchałam trochę...
już miałam dość wszystkiego więc poszłam z ciastem do sąsiadów sąsiad nigdy nie pije ale do polewania jest pierwszy więc 2 kieliszki wina u nich wypiłam a później jeszcze pojechałam z nim do sklepu...
no i teraz przydałoby sie to żeby jeździła samochodem;/ bo do biedrony będę piechotą biegała i targała zakupy do domu... a 2 samochody stoją w garażach...

trzymajcie kciuki żebyśmy z Kalą nie zachorowały...
Taa tez sobie tak tłumaczyłam że słodycze to kupne ciastka i batony ale tak na prawdę słodyczem będzie nawet herbata z cukrem ,słodycz to wszystko gdzie jest cukier

Każdy ma czasem gorszy dzień ,jak by mi brelok na chacie pół dnia siedział też bym poszła chlać do sąsiada
Trzymam kciuki za niemanie ospy.
Chcesz się na prawko wybrać ? to lepiej się szybciej decyduj zanim wprowadzą nowe przepisy (czy już może są ) też mi było się ciężko zebrać a teraz sobie nie wyobrażam jakby mi ktoś samochód zabrał
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 08:45   #1125
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość



Jeśli o fryzjera chodzi to ostatnio czytałam, że najlepiej jak dziecko zabierze się razem ze sobą na strzyżenie, zobaczy co i jak się dzieje, poogląda sobie miejsce, narzędzia do strzyżenia, porozmawia z fryzjerem i takie tam. Podobno działa. Ja jeszcze nie próbowałam. Można też lalki strzyc albo ulubionych bohaterów.
U Zośki stosuję posadzenie jej przed lustrem na wysokim krzesełku, zakrycie ręcznikiem, tata trzyma a ja obcinam i oczywiście wszyscy się cieszą.

Kredki świecowe niestety łamią się wszystkie. Ostatnio w biedronie były fajne bambino ołówkowe, takie grube. Łatwo się nimi rysuje. Niestety nie kupiłam bo już nie zastałam



U nas bunt zaczął się jakiś rok temu na długo przed osiągnięciem 2 r.ż. i liczę że się uspokoi na dobre.

Fajną masz agentkę
a guzik-nie działa
Nina zaliczyła już fryzjera,widziała jak moja fryzjerka majstruje przy mnie,ale dotknąć się jej nie dała.Chodziła sobie po gabinecie,dotykała sobie różnych rzeczy.Owszem na fotel usiadła,ale jak tylko fryzjerka chciała ją dotknąć to prawie płacz.Dlatego jej fryzjerem jest tatuś i to on dba o jej grzywkę


my kupujemy tylko ołówkowe bambino,te grube właśnie
Niestety moje dziecko uwielbia je jeść i zawsze jak dam jej kredki to pod koniec"rysowania"ma buzie i zęby w kolorze
Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Herbaty kupuje różne z tego bio-activ właśnie bo są fajne smaki i ogólnie herbaty dobre nie jekieś lury .Tą zieloną to mam akurat z jakiejś innej firny i całe liście są , jutro sobie dodam trochę cytryny i spróbuję ,nie słodzę jej niczym
wiem że pu-erh niby lepsza i piłam przez jakiś czas ale już patrzeć nie mogę na nią teraz z zielonką się męczę



ja sobie od razu litra parzę w dużym dzbanku ,myślisz że powinnam te liście wyjąć bo one tak stoją zanim ja tego nie wypiję później zalewam drugi raz
akurat cukinie latem to mam swoją ,wiem że do zimowych warzyw szprycę walą nie tylko do zimowych no ale co zrobisz

akurat na marchewkę ,pietruszkę ,groszek i kukurydzę też się powinno uważać bo to węglowodany

parki rozrywki ,o nie to nie dla mnie ,raz się zgodziłam na karuzelę i powiedzialam że o nie nigdy w życiu

A my dzisiaj cały dzień okularów szukaliśmy ,jak wczoraj wieczorem zarzucił gdzieś tak kamień w wodę.Jeszcze chodził rano i sobie śpiewał "pan hilary szuka swoje okulary w prawym bucie w lewym bucie "
a wieczorem przylatuje z okularami ,okazało się ze były na statku
mamy taki statek makietę żaglowiec i on się nie raz nim bawi ,zawiesił je tam wczoraj ,statek póxniej na miejsce odstawił i koniec, a my się czołgaliśmy szukaliśmy pod meblami ,kanapami powinny mieć gps
Libra ja piję zieloną dzień w dzień od lat 10 i sobie dnia bez niej nie wyobrażam.
Niestety najbardziej mi smakuję syfista lipton green mint i piję ją,ale żeby tylko ekspresowego syfu ciągle nie pić to piję liściaste bio-active-niby najlepszeKiedyś miałam u siebie herbaciarnię,gdzie było pełno zielonych liściastych o różnych smakach,ale babce nie poszło,a herbaty pyszne były.
Do liściastych mam specjalną zaparzarkę-taki dzbanek z sitkiem,wygodne to to,bo masz samą herbatę bez fruwających liści.
Im dłużej liście się parzą tym herbata ma gorszy,gorzkawy smak-ble
Nie wiem co tam badacze po raz któryś odkryli na temat tej herbaty,ale swoją szczupłą sylwetkę chyba trochę jej piciu zawdzięczam,bo mimo picia jej regularnie to nadal po tylu latach działa na mnie tak,że latam po niej wiadomo gdzie
Cytat:
Napisane przez tylkooliwka Pokaż wiadomość
Bardzo Wam dziękuję za komplementy dla Danielka kiedys mu przeczytam jak juz się będzie rumienił
Oliwka nie poznałabym Danielkabardzo się zmienił,widać,że to już chłopak,a nie chłopczyk


Zdrówka życzę Michałkowi i Zosieńce
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-06, 09:40   #1126
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Witam

Mój mały najbardziej lubi pisaki. Niestety najlepiej przypadły mu do gustu brata, których z kilka dni nie można z ręki zmyć Ja mu kupuję takie z okrągłą grubą końcówką co jest specjalna dla dzieci że wdusić tego do środka nie idzie, i zmywają się z wszystkiego.

Ja na diecie po trzech dniach tej diety schudłam 2,9 kgAle strasznie mi ciężko bo ja w sumie jak rano zaczynałam jeść to wieczorem kończyłam, bo wiecznie coś podjadałam, a to jabłko, a to paluszek, a to czekoladka. Na tej diecie zero alkoholu i słodyczy.

Libra ale troche węglowodanów już nie zaszkodzi, skoro tylko te buraczki. No i jak w diecie jest że na śniadanie bułka lub rogalik to ja sobie owsiankę na mleku z żurawiną zjadam. No i prucz tego co na rozpisce to zjadam kisiel z siemielnianego.

Iza wspólczuję choroby, mam nadzieję że to takie zakończenie sezonu chorobowego już będzie.

Lind a dajesz małemu probiotyki? bo po zakończeniu antybiotykow to jeszcze z 2 mc można podawać żeby odporność zwiększyć.

Mój ciągle z katarem(chyba od września) tran dostaje, bo innej witaminy D nie mamy
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 09:55   #1127
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Witam. Mnie porzadnie rozlozylo leze w lozku z goraczka i kaszlem. Kataru nadal brak. Tylko mocny bol w klatce dzis chyba pojade do ldkarza bo jutro caly dzien w pracy. Mala od wczoraj ma lekki katar i troche kaszlu. Na szczescie noc przespana w calosci. Chyba wick pomogl... Dzieki Bogu moja mama jest to moge wylezec.
Lind- ciekawe kiedy nam sie uda spotkac
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 10:39   #1128
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Lind a dajesz małemu probiotyki? bo po zakończeniu antybiotykow to jeszcze z 2 mc można podawać żeby odporność zwiększyć.
Dawałam jakiś czas, skończyły się około świąt, muszę nowe kupić

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Witam. Mnie porzadnie rozlozylo leze w lozku z goraczka i kaszlem. Kataru nadal brak. Tylko mocny bol w klatce dzis chyba pojade do ldkarza bo jutro caly dzien w pracy. Mala od wczoraj ma lekki katar i troche kaszlu. Na szczescie noc przespana w calosci. Chyba wick pomogl... Dzieki Bogu moja mama jest to moge wylezec.
Lind- ciekawe kiedy nam sie uda spotkac
A gdzie idziesz do dr? Bo tz coś przebąkuje żeby do citomedu jechać. Tylko jak z Miśkiem
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 10:43   #1129
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
Libra ja piję zieloną dzień w dzień od lat 10 i sobie dnia bez niej nie wyobrażam.
Niestety najbardziej mi smakuję syfista lipton green mint i piję ją,ale żeby tylko ekspresowego syfu ciągle nie pić to piję liściaste bio-active-niby najlepszeKiedyś miałam u siebie herbaciarnię,gdzie było pełno zielonych liściastych o różnych smakach,ale babce nie poszło,a herbaty pyszne były.
Do liściastych mam specjalną zaparzarkę-taki dzbanek z sitkiem,wygodne to to,bo masz samą herbatę bez fruwających liści.
Im dłużej liście się parzą tym herbata ma gorszy,gorzkawy smak-ble
Nie wiem co tam badacze po raz któryś odkryli na temat tej herbaty,ale swoją szczupłą sylwetkę chyba trochę jej piciu zawdzięczam,bo mimo picia jej regularnie to nadal po tylu latach działa na mnie tak,że latam po niej wiadomo gdzie

Oliwka nie poznałabym Danielkabardzo się zmienił,widać,że to już chłopak,a nie chłopczyk


Zdrówka życzę Michałkowi i Zosieńce
Twoja szczupła sylwetka to sprawa Twojej genetyki podejrzewam ,po prostu należysz do tych szczupłych nigdy! nie tyjących i tyle,tez mam taką koleżankę jak zobaczyłam kiedyś ile ona chleba bierze do pracy i w ogóle ile je a chuda jak patyk i 4 dzieci urodziła,niektórzy tak mają.
Co do Herbaty to ja nie zauważyłam abym częściej biegała
Mówisz że lipton syfiasta? ale w smaku dla mnie jako jedna z lepszych , lubię różne herbaty i już mi się w szafce nie mieszczą ale lipton stawiam na 1 miejscu.
I dzisiaj faktycznie parzyłam krócej i jest mniej gorzka w smaku ale za to bardziej lurowata prawie jak popłuczyny po dzbanku moze za krótko chyba jednak wolę taką mocniejszą ale nie aż tak całkiem gorzką
ale nakręciłam
Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Ja na diecie po trzech dniach tej diety schudłam 2,9 kgAle strasznie mi ciężko bo ja w sumie jak rano zaczynałam jeść to wieczorem kończyłam, bo wiecznie coś podjadałam, a to jabłko, a to paluszek, a to czekoladka. Na tej diecie zero alkoholu i słodyczy.

Libra ale troche węglowodanów już nie zaszkodzi, skoro tylko te buraczki. No i jak w diecie jest że na śniadanie bułka lub rogalik to ja sobie owsiankę na mleku z żurawiną zjadam. No i prucz tego co na rozpisce to zjadam kisiel z siemielnianego.
nie za szybko Ci waga leci za bardzo restrykcyjna jest
dlatego pisałam Ci żebyś sobie rozłożyła na 6 posiłków to wtedy będziesz częściej jadła i nie będzie takich długich przerw.
Mój tż sie śmieje że cały dzień siedzę i jem ,nawet ostatnio do miasta jechaliśmy to sobie jedzenie w pudełeczku wzięłam
Jeśli o węglowodany chodzi to wręcz są wskazane bo to paliwo dla organizmu ,jeśli ich nie dostarczysz to najpierw weźmie energię z mięśni a za tłuszcz weźmie się na końcu niestety.
U mnie węgle są w każdym posiłku poza ostatnim ,ostatni to białko i tłuszcz i warzywo najlepiej zielone.
Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Witam. Mnie porzadnie rozlozylo leze w lozku z goraczka i kaszlem. Kataru nadal brak. Tylko mocny bol w klatce dzis chyba pojade do ldkarza bo jutro caly dzien w pracy. Mala od wczoraj ma lekki katar i troche kaszlu. Na szczescie noc przespana w calosci. Chyba wick pomogl... Dzieki Bogu moja mama jest to moge wylezec.
Lind- ciekawe kiedy nam sie uda spotkac
dobrze że mama przyjechała to może i faktycznie wyleżysz,zdrówka życzę.



Jak tak czytam o tych waszych chorobach to aż przerażona jestem ,strach dziecko do przedszkola puszczać.
Kurujcie się wszyscy
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 10:53   #1130
evitka21
Zakorzenienie
 
Avatar evitka21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
a ja mam z dzieciństwa tżta - teściowa robiła zapasy jak dla całej szkoły mam p=kilka pudełek świecówek i normalnych ołówkowych tych chińskich co to wtedy hite były ale wsio trzymam aż dzieic bardziej kumate będą, w użyciu są tylko te co były napoczęte jakość kolorowania do jakichkolwiek dzisiejszych jest nie do porównania mimo ponad 20 lat kredki mają soczyste, intensywne kolory, rozcierają się palcem jak sie chce coś pocieniować Po tż mam też kilka bloków papieru kolorowego, robimy wydzieranki, bloki grube, kilkanaście kolorów a teraz takie cienizny robią achhhh uwielbiam te stare perełki, u tż w piwnicy mnóstwo tego
pamiętam, pamiętam kredkowe powieści i zachwyty , nieprzesadzone zresztą-ja miałam takie pudło mix kredek z mojego dzieciństwa i tam parę sztuk takich jest i faktycznie zacne są
Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za życzenia i buziaki. Nie myślałam, że to takie ciężkie chorowanie, nie wyobrażam sobie poważniejszego. Żmijka mi kaszle strasznie tak, że płacz później i znowu kaszel. Musi ją to mocno boleć a do tego jako że nie zaprawiona w chorowaniu to nie bardzo wie co zrobić. Do tego temperatura . Liczę że jutro będzie lepiej bo już się zastanawiam czy przypadkiem nie musimy w poniedziałek do doktora znowu lecieć, ten kaszel jest okropny.
Na szczęście mam dziecko zdyscyplinowane (przynajmniej w tym temacie) i daje się leczyć. Pomarudzi trochę ale inhalacje są spokojne, leki łyka mimo że nie są ciekawe w smaku.
Teraz śpi chwilowo spokojnie.
tak mi maleńkiej szkoda, oby już z górki było
Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Herbaty kupuje różne z tego bio-activ właśnie bo są fajne smaki i ogólnie herbaty dobre nie jekieś lury .Tą zieloną to mam akurat z jakiejś innej firny i całe liście są , jutro sobie dodam trochę cytryny i spróbuję ,nie słodzę jej niczym
wiem że pu-erh niby lepsza i piłam przez jakiś czas ale już patrzeć nie mogę na nią teraz z zielonką się męczę


no tak mi kiedyś powiedziałam farmaceutka ,może dlatego że te inne syropy na przeziębienie np. pyrosal czy inne podobne mają podobne składniki.Mówiła żeby bioaron dawać profilaktycznie przez jakiś czas jak dziecko zdrowe
fajny pan hilary , nam się ostatnio ta nowa sporej wielkości kasa zgubiła

no z bio-active to mnóstwo smaków i wersji jest.

I fajne są te zaparzarki z koszyczkiem w środku, o których ana pisała

a czyli z tym bioaronem to pewnie jej chodziło, że jak się podaje syropy "chorobowe" to się składniki dublują i żeby nie przesadzić. Wiadomo, że farmaceuci to są mega ostrożni zawsze
Cytat:
Napisane przez tylkooliwka Pokaż wiadomość
Evitka wzrusza mnie Twoja córcia.....jak mówi o babci,jakie mądre i rozsądne dziecko Ci rośnie!


mrówcia
, można ceruvit i profilaktycznie i przy chorobie (wtedy można dawkę ciut zwiększyć). Tam jest nie tylko wit C, ale wiele fajnych i wartościowych wyciągów

a że tak zapytam na grzyba ci ubezpieczenie w NFZ?, jak prawdopodobnie taniej cię wyjdzie wykupienie pakietu w prywatnej przychodni jakiejś typu luxmed i wszystko bez kolejek i ful wypas

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
ejj cicho , bo kredek nie dostaniesz , poda adres to zrobimy wlam , jakos sie podzielimy, a Bao zdziwko walnie jak wpadnie do piwnicy , a tu kredek ni ma

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
b
boszeeee co my musimy przechodzić
prawda?
Cytat:
Napisane przez machaj Pokaż wiadomość
mi w Ikei na to pozwolą

a teraz wam napisze co mnie dziś przerosło....
Kala nadal marudna... sama nie wie czego chce itd... a mój kochany mąż obudził się rano cały w kropki... pojechał na pogotowie tam pełno ludzi chyba z 2 godziny czekał.. lekarz wezwał pediatre żeby stwierdzić że mój 30letni mąż ma ospe!
do tego wszystkiego mieliśmy dziś kolędę, więc teściowa siedziała u nas od 10 i czekała aż ksiądz przyjdzie (był po 14) i się nasłuchałam trochę...
już miałam dość wszystkiego więc poszłam z ciastem do sąsiadów sąsiad nigdy nie pije ale do polewania jest pierwszy więc 2 kieliszki wina u nich wypiłam a później jeszcze pojechałam z nim do sklepu...
no i teraz przydałoby sie to żeby jeździła samochodem;/ bo do biedrony będę piechotą biegała i targała zakupy do domu... a 2 samochody stoją w garażach...

trzymajcie kciuki żebyśmy z Kalą nie zachorowały...
ło matko, oby was nie dosięgło

nie wiem jak ze spaniem, ale leżeć jak najbardziej można
Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
a guzik-nie działa
my kupujemy tylko ołówkowe bambino,te grube właśnie
Niestety moje dziecko uwielbia je jeść i zawsze jak dam jej kredki to pod koniec"rysowania"ma buzie i zęby w kolorze
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić



evitka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 10:57   #1131
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Ja pierwszy raz od dziecinstwa mam kaszel i goraczke. Nie wiedzialam, ze kaszel jest taki meczacy ja chora, tz tez wiec i mala zlapala. Na szczescie na razie spokojnie przechodzi. Mam nadzieje ze tak zostanie.

Lind- jesli juz to do citomedu ale jak juz to popoludniu. Jak pojedziecie to daj znac jak bylo. Ile ludzi itp. Mam nadzieje ze juz tylko dowod wystarczy bo rmua nie mam
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 11:03   #1132
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Twoja szczupła sylwetka to sprawa Twojej genetyki podejrzewam ,po prostu należysz do tych szczupłych nigdy! nie tyjących i tyle,tez mam taką koleżankę jak zobaczyłam kiedyś ile ona chleba bierze do pracy i w ogóle ile je a chuda jak patyk i 4 dzieci urodziła,niektórzy tak mają.
Co do Herbaty to ja nie zauważyłam abym częściej biegała
Mówisz że lipton syfiasta? ale w smaku dla mnie jako jedna z lepszych , lubię różne herbaty i już mi się w szafce nie mieszczą ale lipton stawiam na 1 miejscu.
I dzisiaj faktycznie parzyłam krócej i jest mniej gorzka w smaku ale za to bardziej lurowata prawie jak popłuczyny po dzbanku moze za krótko chyba jednak wolę taką mocniejszą ale nie aż tak całkiem gorzką
ale nakręciłam

nie za szybko Ci waga leci za bardzo restrykcyjna jest
dlatego pisałam Ci żebyś sobie rozłożyła na 6 posiłków to wtedy będziesz częściej jadła i nie będzie takich długich przerw.
Mój tż sie śmieje że cały dzień siedzę i jem ,nawet ostatnio do miasta jechaliśmy to sobie jedzenie w pudełeczku wzięłam
Jeśli o węglowodany chodzi to wręcz są wskazane bo to paliwo dla organizmu ,jeśli ich nie dostarczysz to najpierw weźmie energię z mięśni a za tłuszcz weźmie się na końcu niestety.
U mnie węgle są w każdym posiłku poza ostatnim ,ostatni to białko i tłuszcz i warzywo najlepiej zielone.

dobrze że mama przyjechała to może i faktycznie wyleżysz,zdrówka życzę.



Jak tak czytam o tych waszych chorobach to aż przerażona jestem ,strach dziecko do przedszkola puszczać.
Kurujcie się wszyscy
możliwe Libra,ale u mnie zielona działa jak napęd do kibla to taką sobie teorię dorobiłam

ogólnie ekspresowe herbaty mało wartościowe są i są nazywane"śmieciówami",a lipton podobno(czytałam o tym już kilka razy)jest herbatą bezwartościową,a reklama swoje robi.
Na tyle ile zielonych herbat piłam to jedna lipton green mint smakuję mi najbardziej i nic na to nie poradzę
No i wolę ekspresówki,bo zaparzasz i wyrzucasz,a w liściastych irytuję mnie bałagan związany z listkami

też mi się tak wydaję,ostatnio oglądałam program gdzie ktoś mądry od dietetyki się wypowiadał i mówił,że zdrowo,bez efektu jojo jest zgubić 1 kg tygodniowo.

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Ja jak Evi polecam ceruvit.Jak robiłam przegląd tych wszystkich syropów odpornościowych dla dzieci to wyszło mi,że składem najfajniejszy jest ten ceruvit.W takim dziadowskim okresie(ni to zima,ni niewiadomo co)podaję Ninie właśnie ceruvit.
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 11:05   #1133
aneczkkaa
Zakorzenienie
 
Avatar aneczkkaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość


Już mi się skończyło. To na receptę było? (kupowałam rok temu i nei pamiętam) Póki co dostawał tran... Liczę że sam zwalczy dziadostwo.
bez recepty
__________________
'...Życie nie daje nam tego, czego chcemy, lecz to, co dla nas ma..."
Maciuś 10-04-10
7-06-05 11 tc
20-12-14 10 tc
aneczkkaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-06, 11:17   #1134
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Lind- jesli juz to do citomedu ale jak juz to popoludniu. Jak pojedziecie to daj znac jak bylo. Ile ludzi itp. Mam nadzieje ze juz tylko dowod wystarczy bo rmua nie mam
No my raczej też po południu czy wieczorem bo z rana to tam zawsze pełno ludzi...
Chyba jak gdzieś system EWUś nie działa to proszą o oświadczenie tylko. Ale myślę że citomed daje radę

Cytat:
Napisane przez aneczkkaa Pokaż wiadomość
bez recepty
To może kupię. Tylko to z tranem dawać czy juz bez?
A może ten ceruvit jednak?

Misiek dziś ok na szczęści
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 11:28   #1135
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Witam,

Pozdrawiam wszystkie chore i te mniejsze i te większe.

U nas w piątek wieczorem TZ pojechał z Oliwką na IP do szpitala z Oliwką bo tak kaszlała że myśleliśmy iż wszystko z wnętrza wykaszle. Baliśmy się że to oskrzela albo płuca. Na szczęście nie. My się strasznie boimy tego gdyż ona urodziła się z dysplazją oskrzelowo-płucną i każda tego typu choroba może być groźna dla niej. Dodatkowo jest strach o Nataszę która też ma dysplazję. W innych krajach dzieci w tym okresie "zimowym" dostają synagis. Oliwka też w pierwszym roku dostawała a Natasza już się nie załapała bo urodziła się przed czerwcem. Nawet myśleliśmy aby ją samemu szczepić ale lekarze twierdzą że ona silna.
Wracając do Oliwki to lekarka powiedziała aby dać jej jednak antybiotyk więc podajemy no i inhalacje robimy. Jest lepiej bo przynajmniej może spać.

Mi się udało w końcu przeczytać Lilke. Dlaczego ta książka Wam się podoba??? Strasznie dołująca jest. To książka: o samotności, o odchodzeniu, o chorobach, o beznadziejności życia w Polsce, o nietolerancji. Ile w tej książce było bólu. Fakt był rozdział o dobrym seksie i o po pięćdziesiątce ( niejedna 20 o takim mogła by pomarzyć).
Mam bardzo mieszane odczucia co do tej książki. Przez pierwsze 100 stron była nudna a potem dołująca.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 11:32   #1136
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

W ulotce ceruvitu jest napisane że dzieciom powyżej 3rż podawać 2łyżeczki (po 5ml) 3razy dizennie czyli w sumie 30ml. Przecież taka butelka 120ml to na 4dni starczy

To już chyba żelki lepsze bo 2 razy droższe ale 1żelek dziennie a jest ich 50szt.
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 12:18   #1137
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
W ulotce ceruvitu jest napisane że dzieciom powyżej 3rż podawać 2łyżeczki (po 5ml) 3razy dizennie czyli w sumie 30ml. Przecież taka butelka 120ml to na 4dni starczy

To już chyba żelki lepsze bo 2 razy droższe ale 1żelek dziennie a jest ich 50szt.
ja małej daję 2 małe,niepełne łyżeczki.


mnie się Lilka podobała i chyba z innym nastawieniem ją przeczytałam,bo mnie nie zdołowała.Owszem płakać się w niektórych momentach chciało,ale żeby zdołować to absolutnie nie.
Toż to samo prawdziwe życie bez lukrowanej otoczki
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 12:22   #1138
evitka21
Zakorzenienie
 
Avatar evitka21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

lind, ja nie podaję tyle ile oni tam piszą , jak prewencyjnie to daję raz dziennie 5ml (czasem mniej).
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić



evitka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 12:26   #1139
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Witam,

Pozdrawiam wszystkie chore i te mniejsze i te większe.

U nas w piątek wieczorem TZ pojechał z Oliwką na IP do szpitala z Oliwką bo tak kaszlała że myśleliśmy iż wszystko z wnętrza wykaszle. Baliśmy się że to oskrzela albo płuca. Na szczęście nie. My się strasznie boimy tego gdyż ona urodziła się z dysplazją oskrzelowo-płucną i każda tego typu choroba może być groźna dla niej. Dodatkowo jest strach o Nataszę która też ma dysplazję. W innych krajach dzieci w tym okresie "zimowym" dostają synagis. Oliwka też w pierwszym roku dostawała a Natasza już się nie załapała bo urodziła się przed czerwcem. Nawet myśleliśmy aby ją samemu szczepić ale lekarze twierdzą że ona silna.
Wracając do Oliwki to lekarka powiedziała aby dać jej jednak antybiotyk więc podajemy no i inhalacje robimy. Jest lepiej bo przynajmniej może spać.

Mi się udało w końcu przeczytać Lilke. Dlaczego ta książka Wam się podoba??? Strasznie dołująca jest. To książka: o samotności, o odchodzeniu, o chorobach, o beznadziejności życia w Polsce, o nietolerancji. Ile w tej książce było bólu. Fakt był rozdział o dobrym seksie i o po pięćdziesiątce ( niejedna 20 o takim mogła by pomarzyć).
Mam bardzo mieszane odczucia co do tej książki. Przez pierwsze 100 stron była nudna a potem dołująca.
Trzymam kciuki żeby dobrze było

Ja się pytam, która mówiła że lilka jest nie dołująca i nie o chorobach................ ..????????????
nie wiem czy ją kończyć


zdrówka dziewczyny, tż i dzieciaczki.

Asiu Ciebie też rozłożyło...


A Monka ja uwielbiam Twoje wpisy, nawet te głupkowate
bo to zawsze jakaś odskocznia od tych naszych choróbsk....
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 12:27   #1140
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

ana - bo Ty młoda jesteś. A ja jakoś tak wczułam się w tę kobietę którą wszyscy opuszczają.
Ale nie tylko to. W życiu naokoło mnie jest wystarczająco dużo cierpienia aby o tym jeszcze czytać a jeżeli już czytam to chce aby to się dobrze kończyło. Lilka która bada się regularnie ma i tak raka szyjki macicy, leczy się walczy a i tak koniec końców umiera w cierpieniu i upokorzeniu (ta stomia i wysiadające nerki). A ich dzieciństwo i młodość też takie smutne. Jedną ojciec opuścił a drugiej rodzice zmarli. Potem i jedna i druga zgwałcone.
Gdzie tu coś budującego?
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)


Edytowane przez P0P70
Czas edycji: 2013-01-06 o 12:33
P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.