Próbować do skutku!!!!!!! - Strona 172 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-03-04, 18:22   #5131
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Adatko może jeszcze nie wszystko stracone
M@dziu współczuję niestety widocznie tak musiało być, ja takie katusze z bólu przeżywałam co miesiąc niestety przy endo miesiączka to istny horror.
Bardzo boję sie zawodu, bardzo Dziewczynki a czy na betę trzeba iść na czczo???
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-04, 18:25   #5132
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez Fiona_80 Pokaż wiadomość
Witam Was serdrcznie.My od kilku miesiecy sie staramy ,tylko że ja bylam juz w ciąży ale bardzo krótko (5tygodni)....
Pod koniec pazdziernika poronilam i od tego momentu bezkutecznie probuje zajść ,daje sobie czas do wakacji i jak nic z tego nie wyjdzie to wybiore sie na badania.
Zaczynam sie niepokoić moim stanem psychicznym(?) JA MAM CHYBA OBSESJE!!Kupilam sobie niedawno sukienke ciążową,łykam witaminy dla kobiet w ciąży ,po kazdej owulacji mam przeczucie ze zaszlam.......
ciezko mi z tym


sledze od jakiegos czasu Wasz wątek i naprawde trzymam kciuki żeby Wam sie udało
Przykro mi ze tak sie musialo stac
wiem rozumiem cie -naprawde mozna zwariowac na tym punkcie ale tez jestem swiadoma tego ze ta obsesja moze sie przerodzic w ciaze urojoną - i tak staram sie odpedzac niektore zachowania i mysli.
Ja tez mam sukienke ciazowa ale kupilam ja nieswiadomie - zobaczylam fajna kiecke na lato i w miare tania byla wiec co mi tam -a za jakis czas przegladalam ciuchy na allegro patrze a tam moja kiecuszka w ciuszkach ciazowych ale to nic - moze kiedys sie przyda choc praktycznie wcale nie wyglada jak ciazowa
Trzymam kciuki zeby wam sie udalo i wszystko skończylo sie jak najlepiej i najpiekniej
pozdrawiam cie cieplutko

Fajny awatarek
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-04, 18:29   #5133
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

" Kapuściane pole "


adatka ~~ @-11.02 testowanie ok.08.03/Sławków
anusia 82 ~~
agabil1 ~~
amilamija ~~/Warszawa
bb-m ~~
jukol ~~ @-5.02 testowanie 5.03/Ząbkowice Śl.
Kindzia1984 ~~ @-10.02 testowanie 15.03/Nowy Sącz
Madziorka ~~ @-13.02 leczenie TŻ-a/Warszawa
KasikB ~~ @-13.02 /Katowice
m@gd@len@ ~~ @-6.02 testowanie po 3.03/Chojnów
schmetterling ~~ @-7.02 testowanie 6.03/Niemcy
Frida 26 ~~
Yoolia ~~ @-16.02 testowanie ok.16.03/Lublin
*misia* ~~ /Łódź
Roxi 1980 ~~ /Sosnowiec
Vesta 19 ~~
"Magdalena" ~~ @-14.02 testowanie ok 16.03
Joan C ~~ @ -19.02 testowanie 19.03
marta 8117 ~~ @- 28.02 testowanie ?Wrocław
mala majeczka ~~ @-6.02 testowanie ok.3.03/Tuchola/Warszawa
milunia ania ~~ @-15.02 testowanie ? /Rzeszów
Jolineczka



Są dwie kreski: //
celka2000
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-04, 18:31   #5134
kropka241
Zakorzenienie
 
Avatar kropka241
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 344
GG do kropka241 Wyślij wiadomość przez MSN do kropka241
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

madziu adatko a tak bardzo wszystkie czekalysmy ze wam sie uda.. madziu wspolczuje bolesnej @.. bardzo bardzo bardzo
__________________
Mężczyzna pozostaje zazwyczaj bardzo długo pod wrażeniem, jakie zrobił na kobiecie..









kropka241 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-04, 18:32   #5135
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

m@gd@len@ - uda sie nastepnym razem
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-04, 18:49   #5136
mala_majeczka
Raczkowanie
 
Avatar mala_majeczka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa/Bory Tucholskie
Wiadomości: 206
GG do mala_majeczka
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Dobry wieczor
bardzo rzadko wpisuje sie na Nasz wateczek, ale codziennie go podczytuje teraz chcialam jedynie zamledowac,ze nici z testowania bo @ przyszla ksiazkowo.Jedyne z czego sie ciesze to to,ze chyba pierwszy raz w zyciu moj organizm zareagowal na leki tak prawidlowo zwykle cykle byly nieprzewidywalne teraz poprawiam sobie nastroj filmem "Diabel ubiera sie u Prady" i lodami...co jak wyczytalam jest nawet wskazane
A we wtorek wybieram sie do gina zeby ustalic dalsze plany dzialania.Normalnie nie moge sie juz doczekac! Przyznam sie Wam,ze bardzo licze na mojego gina ( poszlam do niego pierwszy raz w styczniu z polecenia kolegi z pracy-jego zona jest w ciazy, blizniaczej zaszla w nia w trzecim cyklu starania u tego lekarza, no a u mnie wlasnie takie wypada
A,ze kobietka miala jeszcze wieksze problemy niz ja...jestem wiec nastawiona bardzo optymistycznie.
mala_majeczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-04, 19:19   #5137
Madziorka
Zakorzenienie
 
Avatar Madziorka
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 979
GG do Madziorka
Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez Fiona_80 Pokaż wiadomość
Witam Was serdrcznie.My od kilku miesiecy sie staramy ,tylko że ja bylam juz w ciąży ale bardzo krótko (5tygodni)....
Pod koniec pazdziernika poronilam i od tego momentu bezkutecznie probuje zajść ,daje sobie czas do wakacji i jak nic z tego nie wyjdzie to wybiore sie na badania.
Zaczynam sie niepokoić moim stanem psychicznym(?) JA MAM CHYBA OBSESJE!!Kupilam sobie niedawno sukienke ciążową,łykam witaminy dla kobiet w ciąży ,po kazdej owulacji mam przeczucie ze zaszlam.......
ciezko mi z tym


sledze od jakiegos czasu Wasz wątek i naprawde trzymam kciuki żeby Wam sie udało
Witaj cieszymy się że dołączasz do nas, robiłaś badnia co było przyczyną poronienia ?

Cytat:
Napisane przez m@gd@len@ Pokaż wiadomość
Madziu dziękuję za 3manie kciuków. wszystkim Wam dziekuje.
dziś rano przylazła do mnie, dzień wczeniej,@. bardzo bolało. koszmar normalnie. dawno już nie miałam takich bóli. TŻ już chciał pogotowie wzywać bo wyłam z bólu. do szkoły nie pojechałam na zakupy też nie, bo dopiero zaczynam do siebie dochodzić.
jest mi źle koszmarnie, płakać mi się chce. dobrze że tż pojechał do mamy, bo przy nim staram się nie płakać, bo on się czuje winny że w ciążę nie możemy zajść.
we wtorek idzie na badanka a ja za tydzień w srodę do gin. no cóż brak słów...




to fakt niskie loty są efektywniejsze. bo bonusy nisko nad ziemią są.

co do drugiej częci - OCZYWIŚCIE ŻE SIĘ UDA
Madziu, tak mi przykro trzymaj się kochana i pogoń swojego TZ na badnie nasienia

Cytat:
Napisane przez adatka Pokaż wiadomość
Co sie dzieje dziewczyny od nas odchodza pomału najpierw Naja teraz nikitka kazały sie wypisac z naszego kapuscianego pola
Nikitka kazała was pozdrowic i powiedziala ze narazie nie bedzie pisac na "próbowac..." postanowila troche odpocząć - nikitko buziaczki bo napewno bedziesz nas czytac

m@gd@lenko skarbie tak mi przykro strasznie mi smutno z tego powodu myslałam ze jednak... Przytulam cię mocno

a ja dzis znalazłam ciekawy artykul i 100% wiem że te wszystkie moje objawy sa od luteiny tu jest napisane po jakich lekach mozna miec objawy ciazowe takie jak: klucie brzucha mdlosci i wzdecia - to jest wszystko co mam ja i juz wiem ze napewno nie jest to od fasolki

http://www.storktest.pl/index.php?op...8cedd89cfcabbb
szkoda że nie ma z nami dziewczyn, adatko, dopóki nie ma @ to jeszcze nic nie wiadomo.

Edytowane przez Madziorka
Czas edycji: 2007-03-04 o 19:25 Powód: post pod postem
Madziorka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-03-04, 19:36   #5138
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

wiem madziorku -narazie sie nie poddaje jesli w czwartek test wyjdzie negatywny to dopiero wtedy bede myslec co dalej.
Trzymajcie kochane kciuki
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-04, 20:14   #5139
Fiona_80
Raczkowanie
 
Avatar Fiona_80
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Rzym/sercem ze Szczecina
Wiadomości: 108
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

to znowu ja
nie nie robilam badan,nie mieszkam w Polsce i jakos nie mam zaufania do "obcych" lekarzy
Mysle ze przyczyną poronienia mogl byc ogromny stres jaki w tym czasie przezywalam.
Nie wiedzialam ze jestem w ciąży a w pracy szef co chwile strzelał takiego focha ze nie wiedzialam na czym stoje ,do tego zatrudnil nową dziewczyne i bylam świecie przekonana ze ona wejdzie na moje miejsce a ja wylece
Moj mąz widząc jak ja to wszystko przezywam, jak placze ,jak trzesą mi sie rece chcial zebym sama zrezygnowala z pracy ...
Teraz jest juz dobrze,ta nowa niedlugo odchodzi,a ja zostaje. Pracowitosc i odpowiedzialnosc Polki zostala nareszcie doceniona.....
Fiona_80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-04, 20:24   #5140
Madziorka
Zakorzenienie
 
Avatar Madziorka
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 979
GG do Madziorka
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez adatka Pokaż wiadomość
wiem madziorku -narazie sie nie poddaje jesli w czwartek test wyjdzie negatywny to dopiero wtedy bede myslec co dalej.
Trzymajcie kochane kciuki
trzymam i życzę ci z całego serca żeby się wam udało
Madziorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 07:30   #5141
kindzia1984
Wtajemniczenie
 
Avatar kindzia1984
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
Próbować do skutku!!!!!!!

Witajcie Słoneczka w ten piekny słoneczny dzień Aż żyć się chce mimo wszystko. W sobotę miałam dołka bo moja najlepsza koleżanka ze studiów była bardzo smutaśna. Ona ma już 20 miesięcznego synusia a teraz okazała się, że jest znowu w ciąży. Planowali starać sie o kolejnego dzidziusia w październiku no ale tak wyszło. W dodatku mieszkaja u teściowej, która jak sie dowiedziała, że ona jest w ciąży to się śmiertelnie obraziła bo liczyła na to, że szybko się wyprowadzą na swoje. Dlatego jej mąż musi wyjechać na min 2 lata za granicę, żeby odłożyć na mieszkanie albo jakiś dom. Dziewczyna jest załamana. MAłe dziecko, drugie w drodze, teście negatywnie nastawieni a ona zzostanie u nich sama jak palec. Nie ma gdzie się wyprowadzić na ten czas bo u rodziców małe mieszkanie. Szkoda gadać. W dodatku teście nic jej nie pomagą przy dzieciach bo jak teściówa stwierdziła "Mi nie miał kto pomóc, musiałam radzić sobie sama". Katastrofa. Zasnąć nie mogłam w sobotę. Wiem co to znaczy wyjazd męża (sama to przerabiałam) i wchodząca Ci w d..... teściowa więc doskonale ją rozumiem. Cholerny ten świat


Przepraszam, że tak z innej beczki ale musiałam to wyrzucić z siebie

Madziorka cieszę się, że jest dobrze i zastrzyk zadziałał. Do roboty i niech się wykluwają te kapustki wreszcie

Celka to fajnie, że to nic strasznego ale pilnuj tego

Magdalenko i jak? Wiesz jaka jestem ciekawska Nie doczytałam do końca postów ale mam nadzieję, że Wam się udało

Cytat:
Napisane przez Madziorka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czytałyście może artykuł w twoim stylu o małzeństwach które maja takie same problemy jak my?? troszkę dał mi do myślenia.
Ja czytała i się poryczałam troszkę ze smutku i troszkę z radości, że zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji
__________________



Nowosądeczanki
Nasze pragnienia zawsze się modlą,
choćby wargi milczały.

[Augustyn z Hippony]

Edytowane przez Madziorka
Czas edycji: 2007-03-05 o 08:21 Powód: post pod postem
kindzia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-03-05, 08:24   #5142
Madziorka
Zakorzenienie
 
Avatar Madziorka
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 979
GG do Madziorka
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Witak Kindziu, u nas też jest przepiekne słońce aż wstałam o 7.00 rano bo szkoda było mi dnia i odrazu wybraliśmy się z Reksiem na godzinny spacer. Teraz wcianam sniadanko przy kompie artykuł jest naprawdę niesamowity dodaje sił przynajmniej mi dodał.
Madziorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 08:39   #5143
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

misia - i jak poszlas dzis na bete? z tego co pamietam mialas dzis robic
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 08:52   #5144
kindzia1984
Wtajemniczenie
 
Avatar kindzia1984
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez roxi1980 Pokaż wiadomość
"PARKING - tu ciężarówki czekają na rozładunek"
Oj, mi się bardzo podoba to stwierdzenie


Magdusia

JA też się zastanawiam nad zawieszeniem starań. Raz, że mam już powoli dość tego sledzenia i wariowania a dwa mieliśmy ostatnio przejścia z teściową. Masakra. Ale za to wreszcie dotarło do mojego kochanego męża, na którego byłam od ostatnich kilku ms bardzo wściekła z tego powodu, że najwyższy czas przeciąć pępowinę z mamusią. Ja mam już dość jej humorów (nie będę pisać szczegółów bo szkoda słów). Doszliśmy do porozumienia i postanowiliśmy kupić kawalerkę. Jeszcze nie teraz, ale w najbliższym czasie. Teraz będziemy sumiennie odkładać każdy grosz, poproszę też rodziców i dzidków, żeby coś przyskładali, żeby nam porzyczyć kasy a resztę może uda nam się zaciągnąć w banku. Senk w tym, że my pracujemy na czarno bo w tedy nie byłoby problemu z wzięciem kredytu hipotecznego. Może się to wkrótce zmieni ale nie wiadomo. JA już na głowie staję i myślówki mi się włączają jak to zrobić, żeby było dobrze i szybko. Dlatego dzidzie odłożymy na później bo wtedy czas składania kasiurki znacznie by się wydłużył. O odłożeniu starań z mężusiem jeszcze nie rozmawiałam ale muszę to zrobić jak najszybciej. Jeszcze od Was nie będę uciekać bo zabardzo myślę o Was ale powoli zaczynam przyzwyczajać się do myśli o przerwaniu starań. Ja kibicuje Wam nadal i trzymam mocno kciuki. A Wy trzymajcie kciuki za nas, żebyśmy mogli jak najszybciej rozdielić się z teściową
__________________



Nowosądeczanki
Nasze pragnienia zawsze się modlą,
choćby wargi milczały.

[Augustyn z Hippony]
kindzia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 08:58   #5145
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez kindzia1984 Pokaż wiadomość
Oj, mi się bardzo podoba to stwierdzenie


Magdusia

JA też się zastanawiam nad zawieszeniem starań. Raz, że mam już powoli dość tego sledzenia i wariowania a dwa mieliśmy ostatnio przejścia z teściową. Masakra. Ale za to wreszcie dotarło do mojego kochanego męża, na którego byłam od ostatnich kilku ms bardzo wściekła z tego powodu, że najwyższy czas przeciąć pępowinę z mamusią. Ja mam już dość jej humorów (nie będę pisać szczegółów bo szkoda słów). Doszliśmy do porozumienia i postanowiliśmy kupić kawalerkę. Jeszcze nie teraz, ale w najbliższym czasie. Teraz będziemy sumiennie odkładać każdy grosz, poproszę też rodziców i dzidków, żeby coś przyskładali, żeby nam porzyczyć kasy a resztę może uda nam się zaciągnąć w banku. Senk w tym, że my pracujemy na czarno bo w tedy nie byłoby problemu z wzięciem kredytu hipotecznego. Może się to wkrótce zmieni ale nie wiadomo. JA już na głowie staję i myślówki mi się włączają jak to zrobić, żeby było dobrze i szybko. Dlatego dzidzie odłożymy na później bo wtedy czas składania kasiurki znacznie by się wydłużył. O odłożeniu starań z mężusiem jeszcze nie rozmawiałam ale muszę to zrobić jak najszybciej. Jeszcze od Was nie będę uciekać bo zabardzo myślę o Was ale powoli zaczynam przyzwyczajać się do myśli o przerwaniu starań. Ja kibicuje Wam nadal i trzymam mocno kciuki. A Wy trzymajcie kciuki za nas, żebyśmy mogli jak najszybciej rozdielić się z teściową
Trzymam kciuki! Ja naszczescie nie musze z moimi tesciami mieszkac bo bym zwariowala! Dlatego Ci wspolczuje i trzymam kciuki na maksa, abyscie sie jak najszybciej wyprowadzili na swoje! Musi sie udac! Zycze spelnienia marzen
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 08:58   #5146
Madziorka
Zakorzenienie
 
Avatar Madziorka
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 979
GG do Madziorka
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez kindzia1984 Pokaż wiadomość
Oj, mi się bardzo podoba to stwierdzenie


Magdusia

JA też się zastanawiam nad zawieszeniem starań. Raz, że mam już powoli dość tego sledzenia i wariowania a dwa mieliśmy ostatnio przejścia z teściową. Masakra. Ale za to wreszcie dotarło do mojego kochanego męża, na którego byłam od ostatnich kilku ms bardzo wściekła z tego powodu, że najwyższy czas przeciąć pępowinę z mamusią. Ja mam już dość jej humorów (nie będę pisać szczegółów bo szkoda słów). Doszliśmy do porozumienia i postanowiliśmy kupić kawalerkę. Jeszcze nie teraz, ale w najbliższym czasie. Teraz będziemy sumiennie odkładać każdy grosz, poproszę też rodziców i dzidków, żeby coś przyskładali, żeby nam porzyczyć kasy a resztę może uda nam się zaciągnąć w banku. Senk w tym, że my pracujemy na czarno bo w tedy nie byłoby problemu z wzięciem kredytu hipotecznego. Może się to wkrótce zmieni ale nie wiadomo. JA już na głowie staję i myślówki mi się włączają jak to zrobić, żeby było dobrze i szybko. Dlatego dzidzie odłożymy na później bo wtedy czas składania kasiurki znacznie by się wydłużył. O odłożeniu starań z mężusiem jeszcze nie rozmawiałam ale muszę to zrobić jak najszybciej. Jeszcze od Was nie będę uciekać bo zabardzo myślę o Was ale powoli zaczynam przyzwyczajać się do myśli o przerwaniu starań. Ja kibicuje Wam nadal i trzymam mocno kciuki. A Wy trzymajcie kciuki za nas, żebyśmy mogli jak najszybciej rozdielić się z teściową
rozumiem cię i współczuje teściowej, mój tata zawsze mówił że młoda para powinna mieszkać osobno bez rodziców bo inaczej będą problemy, lepiej biednie samemu niż bogato z teściami, ja jestem takiego samego zdania także popieram waszą decyzję w 100%. Dopiero wtedy odzyjecie
Madziorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 09:05   #5147
m@gd@len@
Zadomowienie
 
Avatar m@gd@len@
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 268
GG do m@gd@len@ Send a message via Skype™ to m@gd@len@
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

witajcie.
moje samopoczucie takie sobie. nie jest w sumie tak źle.
od raa iedzę i pize pracę mgr. wzięłam na to 5 dni urlopu i mam zamiar najdalej za tydzień wysłać tą pracę do promotorki.
całą moją energię skierowałam na tę sprawę.

mam nadzieję, że tż dotrzyma słowa i zrobi badanka w tym tygodniu. inaczej grozi mu eksmisja z sypialni

dziewczyny dzięki za głasie i przytulasy. wiem że doskonale wiecie co czuję dlatego to że o mie pamiętacie jest takie cenne dla mnie

Adatko trzymam kciuki nadal. nie wymyslaj skutków luteiny. wierzę, że to fasolka się rozpakowuje.

aha poproszę o zmianę na polu. @-04.03/testowanie po 30.03/ Chojnów bez zmian
może tym mcu moja kapucha obrodzi hehie

miłego dnia kochane
__________________
nie zatrzyma mnie tylko tyle, że jest cieżko
m@gd@len@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 09:19   #5148
kindzia1984
Wtajemniczenie
 
Avatar kindzia1984
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez Madziorka Pokaż wiadomość
rozumiem cię i współczuje teściowej, mój tata zawsze mówił że młoda para powinna mieszkać osobno bez rodziców bo inaczej będą problemy, lepiej biednie samemu niż bogato z teściami, ja jestem takiego samego zdania także popieram waszą decyzję w 100%. Dopiero wtedy odzyjecie

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki! Ja naszczescie nie musze z moimi tesciami mieszkac bo bym zwariowala! Dlatego Ci wspolczuje i trzymam kciuki na maksa, abyscie sie jak najszybciej wyprowadzili na swoje! Musi sie udac! Zycze spelnienia marzen


Jest to dla mnie bardzo trudna decyzja (nie wiem nawet jak mój TŻ na to zareaguje ). Bardzo pragnę dzidzi ale w tej sytuacji nie może,y jakoś tego pogodzić. Nie wiem czy to słuszna decyzja ale im dłużej będziemy odkładać przeprowadzkę w czasie tym więcej teściówa bedzie wymyślać niestworzone rzeczy, żeby synka przy sobie zatrzymać. Mam dość tego. I my sie męczymy i ona również, a najbardzij mi smutno z powodu tego, że mój TŻ musi na to wszystko patrzeć. On powie mamie co o niej myśli, wydrze się na nią i wogóle ale ja tak nie potrafie się odzywac jak on i duszę to w sobie, co później jak się nazbiera ląduje na mężu. Dzięki za zrozumienie.
NApewno zabezpieczać się specjalnie nie bedziemy bo to nie w naszym stylu. Jakby dzidzi sie pojawiła to płakać też nie będziemy ale sam fakt, że narazie odkładamy ten plan na później.

zerknijcie na to http://www.allegro.pl/item169504115_...my_zobacz.html
__________________



Nowosądeczanki
Nasze pragnienia zawsze się modlą,
choćby wargi milczały.

[Augustyn z Hippony]

Edytowane przez Madziorka
Czas edycji: 2007-03-05 o 09:25 Powód: post pod postem
kindzia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 09:26   #5149
Madziorka
Zakorzenienie
 
Avatar Madziorka
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 979
GG do Madziorka
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

niesamowite te ubranka aż przez chwile miałam ochotę je zamówić.
Madziorka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-03-05, 09:43   #5150
kindzia1984
Wtajemniczenie
 
Avatar kindzia1984
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez Madziorka Pokaż wiadomość
niesamowite te ubranka aż przez chwile miałam ochotę je zamówić.



A tak apropos to ciekawe jak tam misia

Agacia a co u Ciebie?

Jukolku a Ty podkurowałaś się troszkę?
__________________



Nowosądeczanki
Nasze pragnienia zawsze się modlą,
choćby wargi milczały.

[Augustyn z Hippony]
kindzia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 10:08   #5151
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Dziewczynki juz piszę bo zje Was ciekawość No cóż temp nadal 37 a więc zgodnie z planem poszłam i zrobiłam betę, wyniki w środę, ale moge jutro zadzwonić bo może już jutro uda im się dostarczyć. Teraz nie pozostaje mi nic innego tylko czekać. Ale niestety poranek miałam do bani. Budzik, który miałam nastawiony na 7 nie zadzwonił obudziałam sie sama o 7:45 a chciałam zdążyć na 8 do przychodni by wejść do laboratorium zanim wszystkie babcie i dziadki przyjdą, niestety w tej sytuacji bylam w przychodni na 8:15 o 8:30 pani dopiero zaczeła pracę, więc ja weszłam na 8:45 byłam juz zła głodna i kręciło mi się w głowie, poleciałam szybko na tramwaj, bo o 9 to ja powinnam być w pracy a jadę 45 minut. Oczywiście do pracy dojechałam dobrze po 9:30 weszłam rozebrałam się i zasłabłam Koleżanka z pokoju powiedziała, ze jestem bardzo blada a ja osunełam się jak długa no i co wypisałam wniosek o dzień urlopu, przyjechałam do domku właśnie zjadłam i położę sie odpocząć. Tego się niestety nie spodziewałam, ale stres, głód, i pobranie krwi zrobiły swoje. Nadal bardzo kręci mi się w głowie, ale zajrzałam do Was bo wiedziałam, że pewnie czekacie na wieści ode mnie
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 10:35   #5152
kindzia1984
Wtajemniczenie
 
Avatar kindzia1984
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

misia a zdażało ci się wczesniej omdlewać? Jejku do środy to nas chyba zje ciekawość ale jesteśmy z Tobą i Ci kibicujemy

A teraz odpoczywaj kochana i najedz się pożądnie, żebyś nabrała duzo sił
__________________



Nowosądeczanki
Nasze pragnienia zawsze się modlą,
choćby wargi milczały.

[Augustyn z Hippony]
kindzia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 10:43   #5153
jukol
Zakorzenienie
 
Avatar jukol
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Koniec świata ...
Wiadomości: 3 403
GG do jukol Send a message via Skype™ to jukol
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

A u mnie bez zmian dzis mialam testowac ... a mi dalej nie chce spasc calkiem goraczka,jestem oslabiona nie moge dlugo stac bo mam wrazenie ze zaraz zemdleje,katar mam ze nawet nie czulam smaku torta ktory mamusia mi przyniosla,i zaczelam kaszlec... Poza tym moj Mis lezy w lozku bo go zarazilam i poszedl na 3 dni chorobowego.Do du ... wszytko.Dobrze ze tesciowa sie nami opiekuje ide dalej spac bo coz mi pozostalo gdybyscie zobaczyly ten nieporzadek w domu hihi
Buziaki dla Was kochane trzymam kciuki
__________________
JAKO MĄŻ I ŻONA


Olinek

Paulinka
jukol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 11:20   #5154
m@gd@len@
Zadomowienie
 
Avatar m@gd@len@
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 268
GG do m@gd@len@ Send a message via Skype™ to m@gd@len@
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez Madziorka Pokaż wiadomość
niesamowite te ubranka aż przez chwile miałam ochotę je zamówić.
nie mogę patrzeć na takie rzeczy

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
Dziewczynki juz piszę bo zje Was ciekawość No cóż temp nadal 37 a więc zgodnie z planem poszłam i zrobiłam betę, wyniki w środę, ale moge jutro zadzwonić bo może już jutro uda im się dostarczyć. Teraz nie pozostaje mi nic innego tylko czekać. Ale niestety poranek miałam do bani. Budzik, który miałam nastawiony na 7 nie zadzwonił obudziałam sie sama o 7:45 a chciałam zdążyć na 8 do przychodni by wejść do laboratorium zanim wszystkie babcie i dziadki przyjdą, niestety w tej sytuacji bylam w przychodni na 8:15 o 8:30 pani dopiero zaczeła pracę, więc ja weszłam na 8:45 byłam juz zła głodna i kręciło mi się w głowie, poleciałam szybko na tramwaj, bo o 9 to ja powinnam być w pracy a jadę 45 minut. Oczywiście do pracy dojechałam dobrze po 9:30 weszłam rozebrałam się i zasłabłam Koleżanka z pokoju powiedziała, ze jestem bardzo blada a ja osunełam się jak długa no i co wypisałam wniosek o dzień urlopu, przyjechałam do domku właśnie zjadłam i położę sie odpocząć. Tego się niestety nie spodziewałam, ale stres, głód, i pobranie krwi zrobiły swoje. Nadal bardzo kręci mi się w głowie, ale zajrzałam do Was bo wiedziałam, że pewnie czekacie na wieści ode mnie
ojoj to nie fajnie. podjedz sobie teraz ładnie i odpocznij.
trzymam kciuki za wyniki
__________________
nie zatrzyma mnie tylko tyle, że jest cieżko
m@gd@len@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 11:49   #5155
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Kindziu nigdy wcześniej się tak nie działo, nigdy do tej pory, nie zemdlałam, tzn raz, ale to gdy miałam wypadek samochodowy a to się nie liczy. M@dziu nie dziękuję za kciuki. Już sobie pojadałam kanapeczki teraz teściowa mi budyń zrobiła więc jem i leżę i odpoczywam
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 11:57   #5156
kindzia1984
Wtajemniczenie
 
Avatar kindzia1984
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

to ja już nic nie mówię, zeby nie zapeszać misia my z jednego roku jesteśmy
__________________



Nowosądeczanki
Nasze pragnienia zawsze się modlą,
choćby wargi milczały.

[Augustyn z Hippony]
kindzia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 12:49   #5157
Madziorka
Zakorzenienie
 
Avatar Madziorka
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 979
GG do Madziorka
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
Dziewczynki juz piszę bo zje Was ciekawość No cóż temp nadal 37 a więc zgodnie z planem poszłam i zrobiłam betę, wyniki w środę, ale moge jutro zadzwonić bo może już jutro uda im się dostarczyć. Teraz nie pozostaje mi nic innego tylko czekać. Ale niestety poranek miałam do bani. Budzik, który miałam nastawiony na 7 nie zadzwonił obudziałam sie sama o 7:45 a chciałam zdążyć na 8 do przychodni by wejść do laboratorium zanim wszystkie babcie i dziadki przyjdą, niestety w tej sytuacji bylam w przychodni na 8:15 o 8:30 pani dopiero zaczeła pracę, więc ja weszłam na 8:45 byłam juz zła głodna i kręciło mi się w głowie, poleciałam szybko na tramwaj, bo o 9 to ja powinnam być w pracy a jadę 45 minut. Oczywiście do pracy dojechałam dobrze po 9:30 weszłam rozebrałam się i zasłabłam Koleżanka z pokoju powiedziała, ze jestem bardzo blada a ja osunełam się jak długa no i co wypisałam wniosek o dzień urlopu, przyjechałam do domku właśnie zjadłam i położę sie odpocząć. Tego się niestety nie spodziewałam, ale stres, głód, i pobranie krwi zrobiły swoje. Nadal bardzo kręci mi się w głowie, ale zajrzałam do Was bo wiedziałam, że pewnie czekacie na wieści ode mnie
bidulko, dużo odpoczywaj i posilaj się żebyś szybciutko dobrze się poczuła, z niecierpliwością czekamy do środy na twoje wyniki, miejmy nadzieje pozytywne

Cytat:
Napisane przez jukol Pokaż wiadomość
A u mnie bez zmian dzis mialam testowac ... a mi dalej nie chce spasc calkiem goraczka,jestem oslabiona nie moge dlugo stac bo mam wrazenie ze zaraz zemdleje,katar mam ze nawet nie czulam smaku torta ktory mamusia mi przyniosla,i zaczelam kaszlec... Poza tym moj Mis lezy w lozku bo go zarazilam i poszedl na 3 dni chorobowego.Do du ... wszytko.Dobrze ze tesciowa sie nami opiekuje ide dalej spac bo coz mi pozostalo gdybyscie zobaczyly ten nieporzadek w domu hihi
Buziaki dla Was kochane trzymam kciuki
pewnie jakaś wstrętna grypa was dorwała i tak długo trzyma,słoneczko życzę wam szybkiego powrotu do zdrowia
Madziorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 12:52   #5158
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Kindziu z tego samego roku tylko ja troszkę starsza bo ze stycznia już mi troszkę lepiej pospałam troszkę w główce się już tak nie kręci, ale jeszcze czuję, ze jestem licha, więc idę dalej leżeć dzięki kochane za dobre słowa
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 13:00   #5159
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Czesc dziewczyny
misiu -moze to nie zgłodu zaslabłaś trzymam mocno kciuki za twoje wyniki

Jukolku biedulko ale was chorobsko łaplo wygrzewajcie sie

U mnie bez zmian nadal brzuch kluje i te cholerne wzdęcia nie ustepują czuje sie jak balon, tempka tez sie nic nie zmieniła nadal 37.1' jedyne co odtatnio zauwazyłam to to ze ciagle chce mi sie plakac z byle powodu - nawed łzy mi popłynely jak ogladałam kolezanki wesele.
A dzis dostałam jakis nerwów - przyjechal wujek z wnuczką i tesciowa zaczela swirowac ( mała ma dopiero 6 miesięcy ) - i pozniej łazila za mna i mi dogadywała głupio ... wzielibyscie sie wkońcu postarali o takie... " a ja sie zdenerwowałam bardzo (to tez taki dziwny odruch ) i powiedzialam zeby sie sama postarala jak tak bardzo jej zalezy madra jest bo ona musiała sie hajtac w szybkim tempie
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 13:01   #5160
Madziorka
Zakorzenienie
 
Avatar Madziorka
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 979
GG do Madziorka
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
Kindziu z tego samego roku tylko ja troszkę starsza bo ze stycznia już mi troszkę lepiej pospałam troszkę w główce się już tak nie kręci, ale jeszcze czuję, ze jestem licha, więc idę dalej leżeć dzięki kochane za dobre słowa
odpoczywaj kochana
Madziorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.