Czekamy na święta i pierwsze dzieciaczki,wciąż na Mężów mamy smaczki - Żony 2012 czII

[201705121336]

Lady dzieki
Magdzia myślałam że wczoraj

[Euphoria_13]

Napisane przez melod_y

Mysle ze bedziesz zadowolna. Niby ludzie skaża sie ze zostawia jakas "tlusta" warstwe, ale ja nic takiego nie zauwazylam. Mam cere mieszana z problemami w strefie T. I po pierwszym zastosowaniu na prawde wiem ze czulam ze w zyciu inny krem nie nawilzyl mi tak cery. Teraz juz jestem do niego przyzwyczajona, ale wiernie stosuje dalej.. Ja kupowalam go w aptece. Kosztowal cos ok 50zl, ale starcza na b. dlugo. Czesto stosuje go nawet do ciala (bo tak mi dermatolog radzila, gdyz wiedziala ze ciezko bedzie zuzyc cale opakowanie)
O promocjach nie mam pojecia...

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------



kurcze. No to juz po ubraniach... mam nadzieje ze nie bedzie tak zle wieczorem

To mnie zachęciłaś tym bardziej, że ja też mam cerę mieszaną ze skłonnością do wysuszania.

Napisane przez gosza_m

Mogę Ci polecić ten krem https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...y-i-ciala.html
Nawet mojej cery nie zapycha

Dziekuję dodaje do zakładek jako następny do wypróbowania

Napisane przez wensday21

Ice możesz jeszcze raz polecić ten krem pod oczy co Ty masz?
Bo kiedys juz mi podałaś nazwe ale nie zapisałam sobie ...

Ja też chętnie się dowiem.Na razie smaruje żelem aloesowym trochę nawilża ale myślę, ze pora zacząc używać czegoś mocniejszego


Ja właśnie zrobiłam sobie owsiankę z bakaliami i wcinam w ramach zdrowego odżywiania

[iceflower]

Napisane przez maxwelka

Jakieś spektakularne efekty?

Spektakularne może nie, bo dość krótko używam teraz a wcześniej były tylko próbki, ale bardzo dobrze nawilża, łagodzi opuchliznę (bo mi oczy puchną jak mam zmęczone) i zmarszczki mimiczne sa po nim mniej widoczne.

[justyna_g4]

Napisane przez wensday21

Nie myle tych pojęć .Chodzi ogólnie o to ze to jest dołujące bo sama sie z tym zmagam
Mówią że po ciązy reguluje sie wszystko i jest lepiej ...
Ciekawe

Też mam taką cichą nadzieję. Powiem wam jak to jest ale dopiero w wakacje. Jak na razie ( jestem w 18tc ) i wyskoczyło mi jeszcze więcej.

Napisane przez chanelka 24

CO do antybiotyku to oczywiscie mialam robione badania no i wiadmo ze o ciązy nie było mowy gdyz ten lek mógł bardzo obciążyć płód, teraz biore tetralysal i również jest szkodliwy a co najlepsze biore juz go prawie miesiac i nie ma poprawy:/ dlatego przyczyna mojego tradziku jest pewnie z winy hormonów. I tak jak pisałam wczesniej wybieram sie do gin-endo który mam nadzieje w koncu pomoże
a co do kosmetyków z vichy używam i nie narzekam , testowalm juz różniaste, la roche, pharmaceris, iwostin i w sumie zadnych efektów zadowalajacych

Napisane przez maxwelka

Ja biorę Tetralysal i jak na razie jest ok, chociaż też mnie derma pytała czy na 100% nie jestem w ciąży

Ja brałam kilka miesięcy i u mnie się sprawdziło to co czytałam na wilelu forach internetowych czyli dopóki brałam było ok a po miesiacy od odstawienia znów to samo. Pani dermatolog po 3 miesiacach przerwy chciała znów mi dać Tetrasyl ale się nie zgodziłam bo wiedziałam, że planuje ciąże i chcę oczyśćić organizm.

[MiciaKicia]

Siedze na wątku i siedze i nadrobi,ć nie mogę.... ehhh tż ten tydzień ma na drugą zmiane i to masakra jest .. ;/ młoda sie ciągle budzi i marudzi.. nawet siku nie miałam jak wyjsć.. teraz dopiero coś zjadłam od rana

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Za 6 dni w sprzedaży III tom Greya

[Nattiv]

Napisane przez MiciaKicia

Siedze na wątku i siedze i nadrobi,ć nie mogę.... ehhh tż ten tydzień ma na drugą zmiane i to masakra jest .. ;/ młoda sie ciągle budzi i marudzi.. nawet siku nie miałam jak wyjsć.. teraz dopiero coś zjadłam od rana

Początki są trudne. Niedługo dojdziesz do takiej wprawy, że będziesz mieć więcej czasu dla siebie

[niusia_87]

Cześć czołem kluski za stołem

takiej ekspresowej kolędy to nie miałam nigdy. wchodzę do mieszkania i widzę, że ksiądz jest u sąsiada i za chwile dzwonek do drzwi

[(kicia)]

rozmawiałam dzisiaj przez telefon z nasza Jagodzia właśnie będą remontować swoje gniazdko i jak się przeprowadza obiecała do nas zajrzeć orientacyjnie około marca

[kasia_kuku]

Napisane przez (kicia)

rozmawiałam dzisiaj przez telefon z nasza Jagodzia właśnie będą remontować swoje gniazdko i jak się przeprowadza obiecała do nas zajrzeć orientacyjnie około marca

[jagata]

Napisane przez (kicia)

rozmawiałam dzisiaj przez telefon z nasza Jagodzia właśnie będą remontować swoje gniazdko i jak się przeprowadza obiecała do nas zajrzeć orientacyjnie około marca

Ale oni kupili coś własnego, czy wynajmują? Bo ja nie jestem w temacie

[kasia_kuku]

Napisane przez MiciaKicia

Siedze na wątku i siedze i nadrobi,ć nie mogę.... ehhh tż ten tydzień ma na drugą zmiane i to masakra jest .. ;/ młoda sie ciągle budzi i marudzi.. nawet siku nie miałam jak wyjsć.. teraz dopiero coś zjadłam od rana

Unormuje się wszystko, dacie radę

[(kicia)]

Napisane przez jagata

Ale oni kupili coś własnego, czy wynajmują? Bo ja nie jestem w temacie

a tego to nie wiem. Tylko powiedziała że niedługo przeprowadzają się na swoje tylko remont zrobią to pewnie coś kupili

w chwili przypływu weny wymyśliłam tytuł nowego wątku "Nowy rok już mamy a w nim naszą Kuku za mąż wydamy!"

[niusia_87]

Mam lenia
Najchętniej poszłabym znowu spać

Napisane przez Nattiv

Zamówiłam sobie foremki silikonowe takie jak w załącznikach
Bardziej z myślą o jakiś galaretkach niż muffinkach

zaraz zrobiła mi się ochota na goszowe mufinki, jednakże gdzieś posiałam przepis

Napisane przez Czarnooka_Paula

hejo
wczoraj na baletach bylo średnio, dj puszczał dziwna muzyke i ciezko bylo sie bawic przy tym

ja upieklam jablecznik i wlasnie skonczylam robic muffinki bananowe
za jakis czas idziemy w odwiedziny do rodzinki u ktorej kiedys pilnowalam długi czas ich blizniaków uwielbiam ich

a potem lece do kina na bejbi blues ;D

następna robi mi smaka na mufiinki , podziel się choć przepisem

jakie wrazenia po filnie bejbi blues?

Napisane przez zubi89

Mój mąż robi prawo jazdy od kilku lat więc jak nie teraz to już chyba nigdy ;p

motywuj męża!!

Napisane przez Wiktusiaczek

rze pamiętasz Zresztą tu wszyscy wszystko dobrze pamiętają

Upiekłam 30 muffinek - straciatella i piernikowe, do tego dwa ciasta... Jedno już prawie zjedzone (wiedziałam, że tak będzie i dlatego są dwa), bo dziś mamy gości, a ja już nie mam siły sprzątać Jeszcze sypialnia i łazienka zostały oraz tona naczyń po pieczeniu - od 9.00 rano w kuchni Ale efekt jest boski Pokażę Wam i na blogu będą fotki wypieków

nie mogę, kolejna robi mi na smak mufinkami
wyślij mi je

Napisane przez NightButterflyVIP

A jak Ty bys mi chciala pomóc Kochana???

nie wiem, ale chętnie pomogę

[201705121336]

A my znowu mamy problem z samochodem ciągle coś tz pojechał odstawić auto do mechanika i jutro do pracy musimy od mojego ojca auto pożyczyć bo inaczej nawet byśmy nie mieli jak dojechać ;/no chyba że pociągem ale jest po 6 rano .

[Nattiv]

Napisane przez (kicia)

w chwili przypływu weny wymyśliłam tytuł nowego wątku "Nowy rok już mamy a w nim naszą Kuku za mąż wydamy!"

Super

[kasia_kuku]

Napisane przez (kicia)

a tego to nie wiem. Tylko powiedziała że niedługo przeprowadzają się na swoje tylko remont zrobią to pewnie coś kupili

w chwili przypływu weny wymyśliłam tytuł nowego wątku "Nowy rok już mamy a w nim naszą Kuku za mąż wydamy!"

[201705121336]

Ma któraś sprawdzony sposób na porost włosów ?

[niusia_87]

Napisane przez Nattiv

Aaa i jak wchodziliśmy do monopolowego (zaraz po 15) to Tż od progu zawołał "dobry wieczór"

Napisane przez nena1984

mój za to wczoraj, jak byliśmy w markecie, gdzieś mi się zawieruszył. Więc poszłam dalej. Stoję przed regałem z pieczywem, odwracam się...a ten wariat stoi za mną w masce jakiegoś potwora na twarzy. Nawet starsza babka przechodząca obok się śmiała

Napisane przez nena1984

no nie wiem wydaje mi się mało elegancka na obronę, zbyt obcisła, ale może ja się nie znam, broniłam się prawie 5 lat temu i do tego na kierunku, na którym najlepiej chodzić było w uniformie. Wszystkie egzaminy zdawałam w "szczęśliwej" garsonce, którą z sentymentu gdzieś tam mam jeszcze w szafie u rodziców.

u nas też w garsonkach

Napisane przez (kicia)

garsonki nie miałam na sobie od ustnej matury z angielskiego czyli w maju 4 lata minie u nas na egzaminy to jakoś nie ma określonego sztywno stroju niektóre przchodzą w ciemnych jeansach ja zawsze w szarych spodniach kant ale góra to różnie rzadko biała bluzeczka no ale na obronę chciałam sukienkę... fason raczej i tak byłby taki tylko myślałam jeszcze nad całą czarną

no na prawie to rozumiem troszkę inaczej się do tego podchodzi

zależy od wielu, wielu rzeczy

nawet na co dzień ludzie różnych kierunków całkiem inaczej się ubierają

Napisane przez NightButterflyVIP

zubi89 ZAMÓWIŁAAAAM dobrze, że jest taka stronka tylko nie czaję jednej rzeczy...... skoro zamówiłam i zapłaciłam online, to po cholerę dzwonią do mojej Mamy żeby się upewnić czy to nie żart, skoro zamówienie jest opłacone?!?!?! Rozumiem zamówić online i płacić gotówką przy odbiorze....to wtedy można dzwonić i się upewniać, ale przy płatności z góry??? No, ale luzik, już dzwoniłam do Mamy mam nadzieję, że będzie Im papu smakowało

co za ludzie niespodzianki psują

co mama na to?
[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;38481437]babcia mi zdradziła
mimo swoich lat w tych sprawach gada się z nią jak z koleżanką
[/QUOTE]

a

Napisane przez kingsof

Cześć laski
nie było mnie u Was 2 miesiące, a to z powodu braku neta... Teraz odnalazłam Wasz nowy wątek nie napisałam Wam mojej recenzji z tych szalonych dni przed ślubnych i ślubnych ale jeśli nadal chcecie ją przeczytać to zaraz postaram się coś skombinować bo pamiętam każdy szczegół niemalże dokładnie

cóż za pytanie -------------> oczywiście, że chcemy


kuku, tak co nam napiszesz relację

[niusia_87]

Napisane przez kingsof

Największe szaleństwo zaczęło się w piątek 12.10

więc rano pojechaliśmy zawieźć napoje i alkohol na salę, porozkładać winietki (jak to na mnie przystało, zapomniałam jednej i w sobotę rano! mój TŻ musiał jechać dowieźć bo w piątek nie było już czasu później, ale jak się później okazało nie tylko z mojego powodu musiał tam jechać ale o tym później
Na sali poczułam, że to JUŻ ZARAZ JUTRO pani bardzo miło nas przyjęła i uspokajała nas że nie mamy się czym denerwować bo wszystko będzie OK chociaż szczerze mówiąc praktycznie WCALE nie było stresu, jedynie przed 1 tańcem

Po sali pojechaliśmy po odbiór kwiatów do Kościoła i po mój bukiet ( ok 12.00). I tam czekała na nas niemiła niespodzianka... Okazało się, że pani kwiaciarka nie zrobiła mi bukietu z samych frezji jak chciałam, ale dodała sporo róż i głównym akcentem nie były frezje a róże.... Ale OK, był ładny więc opanowana zabrałam to i pojechaliśmy do domu. Jak ten bukiet zobaczyła mama TŻ to dostała szału (ona uważa, że róże przynoszą pecha i nie mogą być w żadnym wypadku!) no to wrotki do kwiaciarki że ma go zmienić itp, popatrzyła na nas głupio i współczuła mi teściowej bukiet miał być gotowy do odbioru w sobotę koło 11 czyli akurat po moim fryzjerze a że było to w jednym mieście więc problemu nie było
Po południu pojechaliśmy do spowiedzi, trafiliśmy na genialnego księdza, który zamiast słuchać naszych grzechów wypytywał o wesele itp po drodze do domu wjechaliśmy na hamburgera (bo wcześniej nie było kiedy nic zjeść) i tu mała przygoda bo był on tak piekielnie ostry, że jedliśmy go i płakaliśmy
Pod wieczór mieliśmy jechać sprzątać i ubierać Kościół z mamą i bratem TŻ z jego dziewczyną i przyjacielem TŻ... Tam wydarzyła się mała kłótnia między mną o mamą TŻ bo właśnie w tym czasie kiedy sprzątaliśmy Kościół, wieczór przed ślubem zadzwonił do ojca TŻ ( a nie do nas !!!) kuzyn TŻ (który wcześniej odmówił) czy jednak może przyjść ....... Ja się z lekka wkurzyłam no bo jak, nie dzwoni do nas, na dzień przed co on sobie myśli... I mówie do TŻ że jeśli mają przyjść to muszę szybko lecieć wydrukować winietki dodatkowe i zawieźć je jeszcze na sale.. a teściowa jak to usłyszała to afera- po co bedziesz jezdzic?! jak nie zrobisz tych kartek to nic sie nie stanie! jak powiesz babce jak juz na sali bedziemy to dołozy te 2 talerze itp nosz kuuuuuuuuuuuuuuuźwa ! wejdą po kosciele na sale, wszyscy miejsca mają swoje podpisane a oni jak takie cielaki będą stali i patrzyli bo krzeseł dla nich nie bedzie... a ta na mnie, że jak zwykle problemy stwarzam i najlepiej mogła mi nic o tym nie mówić. Pożarłyśmy się bardzo i oczywiscie w dzien wesela ostentacyjnie się do mnie nie odzywała (bo postawiłam na swoim i wg niej zrobiłam zamieszanie) dopiero jak już mielismy wyjeżdzac do Koscioła to zaczeła.

13.10.12
aaaaaaaaaaaaaaaaah urodziny TŻ
oczywiście spaliśmy osobno
Nie spałam juz od 6, rozmawiałam z TŻ z drugiego końca pokoju, takie dziwne uczucie, ze to JUŻ na 8 miałam fryzjera, pani uczesała mnie dokładnie tak jak sobie wymarzyłam a nawet lepiej ! spotkaliśmy tam kuzynkę TŻ, też się szykowała tam na nasz ślub
po fryzjerze pojechałam z teściową w milczeniu do kosmetyczki, miałam zrobiony makijaż na włoszkę i całość ogl bardzo mi się podobała teściowa jak wróciła do domu to włosy i tak po swojemu poprawiała i wspaniała buraczana szminka. TŻ w czasie kiedy byłam u fryzjera poszedł ubierać auto i zawieźć brakujące winietki na sale.
Po powrocie z upiękniania się dmuchaliśmy balony i ozdabialismy dom uniknęłam kiczowatej balonowej bramy przy której upierała się mama tż.
Około godz 14 przyjechała pani fotograf z kamerzystą i zaczęło się........... Fotki fotki fotki...
Jak tata mnie zobaczył od razu zaczął płakać a ja ledwo się powstrzymywałam ale o dziwo przez cały dzień i noc nie uroniłam łezki
Pojechaliśmy do Kościoła tam?! Świadków nie ma !! Stoimy pod Kosciołem, ksiądz nas woła do środka a mój luby i za tel GDZIE ONI SĄ?! (akurat kamerzysta to nagrał)
W końcu przyjechali i niemalże wbiegli za nami do Kościoła...
Było pięknie kazanie... o tym, ze ślub to nie jest kropka nad i w miłości ale dopiero jej początek itp... później przysięga (mój brat ryczał jak bóbr)
TŻ wypowiadając - miłość a wierność wybuchnął śmiechem ale to z nerwów później jeszcze zaśmiał sie przy NIE OPUSZCZE CIE bo przypomniało mu się jak w domu smialismy się zeby nie powiedział DOPUSZCZE

tak dawno nie było relacji super, że się z nami podzieliłaś

[MiciaKicia]

Napisane przez niusia_87

Cześć czołem kluski za stołem

takiej ekspresowej kolędy to nie miałam nigdy. wchodzę do mieszkania i widzę, że ksiądz jest u sąsiada i za chwile dzwonek do drzwi

u nas też dziś kolęda... tylko jestem sama z 17 letnią siostrą tż... jeeee nienawidzę kolędy

[klaudusk_a]

madzia wszystkiego najlepszego

już lepiej się czuję, ale jeszcze głowa daje znać o przeziębieniu. mam nadzieję, że na zumbie to wszystko wypocę

idę coś może sklecić na blogu

[kasia_kuku]

Napisane przez niusia_87

kuku, tak co nam napiszesz relację

Kupie sobie kamerkę gopro, zamieszczę na czole i zrobię Wam live stream nawet

[nena1984]

hej laski ja tak tylko na szybko wpadłam złożyć najserdeczniejsze życzenia naszej
Madzi - wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń dużo zdrówka i miłości męża!!!!



No i przyszłam się pochwalić, że dziwnym i szczęśliwym trafem wytrwałam w małżeństwie już równiutko pół roku

[MiciaKicia]

Napisane przez kasia_kuku

Kupie sobie kamerkę gopro, zamieszczę na czole i zrobię Wam live stream nawet

dobre dobre

Napisane przez nena1984

hej laski ja tak tylko na szybko wpadłam złożyć najserdeczniejsze życzenia naszej
Madzi - wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń dużo zdrówka i miłości męża!!!!



No i przyszłam się pochwalić, że dziwnym i szczęśliwym trafem wytrwałam w małżeństwie już równiutko pół roku

za 3 tygodnie tez mam pół roku jak to leci

Maaaaadzia no właśnie 100 latek z mężem !!!!

[Nattiv]

Napisane przez wensday21

Ma któraś sprawdzony sposób na porost włosów ?

Na mnie działa maseczka nakładana raz w tygodniu z żółtka i nafty kosmetycznej, ewentualnie sama nafta ale trzeba z miesiąc dłużej czekać na efekty.

Napisane przez kasia_kuku

Kupie sobie kamerkę gopro, zamieszczę na czole i zrobię Wam live stream nawet

Akurat wyprzedaję różne mocowania do tych kamer, więc jak coś to wiesz gdzie się zgłosić

[kasia_kuku]

Napisane przez Nattiv

Akurat wyprzedaję różne mocowania do tych kamer, więc jak coś to wiesz gdzie się zgłosić

To trafiłam

[gosza_m]

Napisane przez MiciaKicia

u nas też dziś kolęda... tylko jestem sama z 17 letnią siostrą tż... jeeee nienawidzę kolędy

A może ksiądz małą Laurę pobłogosławi
W tematyce chrzcin nic się nie zmieniło? Dalej planujecie w Wielkanoc?

[Nattiv]

Napisane przez kasia_kuku

To trafiłam

Zawsze możesz kamerę zamocować na pięknych szelkach, co by twarzy nie przysłaniać, które będą pięknie się komponować z JA

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Ja nie cierpię tych całych kolęd.
W sobotę jak myłam rower na balkonie to patrzę, a tu ksiądz wychodzi z naszego bloku A wcześniej jak szłam na zakupy, to słyszałam jak sąsiadki coś gadały o nim

[niusia_87]

Napisane przez maxwelka

Ja daję korepetycje z francuskiego, to dorabiam sobie 700 zł miesięcznie

ile Ty masz godzin i uczniów?

Napisane przez Czarnooka_Paula

Wrócilam z kina z BEJBI BLUES

i jestem mega niezadowolona!!!!
totalne badziewie, gówno i szopa

dobrze ze mam darmowe bilety bo by sie wsciekłam

miała byc super muzyka - nic nie było!!! nic a nic!!!!

fabuła - do bólu chora.... i szok totalny na to jak sie ta główna bohaterka zachowała na koncu. Nie bede pisac bo moze któras zechce pojsc na to.
ja nie polecam!!!!!!!!!!!!!!!!!: nie:: nie:

ok, dzięki za relację


co leci teraz fajnego w kinach?

[kasia_kuku]

Napisane przez Nattiv

Zawsze możesz kamerę zamocować na pięknych szelkach, co by twarzy nie przysłaniać, które będą pięknie się komponować z JA