Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

[stokroteczka777]

Napisane przez martula007

Ja tylko napisalam jaka jest alternatywa... ona tlumaczyla to w ten sposob, ze warzywa stosowane do mrozonek sa warzywami sezonowymi.. i sa mniej napchane chemia niz te z marketow.. i jesli nie ma mozliwosci dostepu do warzy prosto z ogrodka to mozna podawac to

Mam, ale u nas to ze wzgledu na to, ze tesciu i szwagierka sa za granica i na stacjonarny lepiej im dzwonic Sami bardzo malo uzywamy:P

Ale ja Cię nie atakuję dobrze, że napisałaś, ale niech inne się wypowiedzą

No właśnie jakbym miała stacjonarny, to babcia mogła by dzwonić. Nie wiem jak długo jeszcze będę miała babcię. On już nie ma babci więc nie rozumie. Tak jak nie rozumie, po co ja codzienne gadam z moją mamą, ale on ma mamę na dole, też rozmawia z nią codziennie, tyle że za darmo. Dlatego mnie nie rozumie

[Timii]

Napisane przez ladybird_1987

Hej!
pola ja też mam teraz etap porządków. Może nie aż w takim zakresie jak u Ciebie.
Nie wyprowadzamy się ale postanowiłam wszystkie rzeczy przejrzeć przed powrotem. Więc też wyrzucam i wyrzucam. Sama jestem w szoku ile to się rzeczy zbiera. A zaznaczam że mieszkamy tu dopiero 3 lata. Także u mnie porządki na całego.

U nas kolejny krok, kolejny problem. Hania nie chce zostawać z babcią. Jak jest u teściów to wytrzyma godzinę i płacze. Z kolei to żeby teściowa przychodziła do nas to raczej nie wypali. Chyba że nie będzie innego wyjścia.

Timmi ja też mam na 7 do pracy. I jeszcze dojeżdżam jakieś 30 km. Czyli pobudka ok. 5.

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------


dla Szymonka. Super że wyzdrowiał. A co do skóry to trzymam kciuki żeby była poprawa.
A jak Filipek? Zdrowy? Napisz też jak Twój mąż. (jeśli chcesz, oczywiście)
Dużo zdrówka dla całej Waszej rodzinki.

u mnie pobudka o 6tej bo ja do pracy docieram w 10minut
nawet nie strasz że mała nie chce zostawać z kimś innym. ja w sumie jeszcze nie próbowałam mojej zostawiać ale nie widzę innej opcji jak tylko wrócę do pracy

Napisane przez rozowa1987

ja posiedze 3 lata

wow nieźle! jakbym tak mogła to w między czsie postarałabym się chyba o drugie dziecko.

Napisane przez doris888

a ja byłam dziś rozejrzeć się za fotelikiem, bez małej, więc tak na razie wstępnie...ale mam wode z mózgu wiem mniej niż wiedziałam zanim tam poszłam he he w każdym razie Tobi i Romer wydają mi się solidne, ale nie jestem przekonana że Agata jest już dosyć duża na nie.
http://allegro.pl/besafe-fotelik-izi...921180861.html ten jest fajny ale wydaje mi się że jest dosyć mały ( na teraz ok- ale za rok, półtora to już nie wiem), wpadł mi w oko też taki http://allegro.pl/fotelik-bebe-confo...899088462.html, można montować przodem i tyłem, da się pochylić całkiem nieźle do snu, regulacja szerokości oparcia - wygląda na solidny i wygodny, tylko nie z tego co widzę teraz na necie to jest to stosunkowo stary fotelik, no i samam nie wiem...
dodam że moje dziecko już nie chce siedzieć w nosidełku pręży się wygina i całą drogę marudzi, stęka i popłakuje... nie ukrywam że strasznie mnie to rozprasza a do tego jej nie widzę a do wszystko przez te zimowe ciuchy
a jeszcze romer i tobi mało się pochylają... a do teściów mamy 650km więc gdybyśmy jechali to fajnie gdyby się rozkładał.
nie spotkałam za to nigdzie ani Maxi cosi Rubi ale on chyba podobny do tobi...
a Wy już zdecydowałyście jaki fotelik?

my kupiliśmy taki tylko duzo taniej, w PL ceny są masakryczne...

http://www.ceneo.pl/1732304

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisane przez stokroteczka777

Ale ja Cię nie atakuję dobrze, że napisałaś, ale niech inne się wypowiedzą

No właśnie jakbym miała stacjonarny, to babcia mogła by dzwonić. Nie wiem jak długo jeszcze będę miała babcię. On już nie ma babci więc nie rozumie. Tak jak nie rozumie, po co ja codzienne gadam z moją mamą, ale on ma mamę na dole, też rozmawia z nią codziennie, tyle że za darmo. Dlatego mnie nie rozumie

stokrotko nie martw się, na pewno się dogadacie! nieporozumienia się zdarzają

[martula007]

Napisane przez stokroteczka777

A mówiła czemu nie dawać?może Oliwka też ma skazę?Bo nie pamiętam.

Wiesz co, od nikogo nie uslyszalam, ze ma skaze.. ale wszystko na to wyglada. Skonczyl mi sie nutamigen ( po ktorym skora zaczynala wygladac normalnie) musialam podac bebilon... i znowu to samo.

Napisane przez anulka4771

Martula APTT u Filipka wyniosło 70.1 norma jest do 40(tak mi powiedziano w szpitalu)

Dzień Dobry

no to sporo. Dobrze, ze zrobili badania wczesniej!

Napisane przez rinco

U nas zębów jeszcze ani widu ani słychu, ale cały 7 miesiąc tak wyglądał. Potwierdzam - masakra Na szczęście zaraz przed świętami mu przeszło i teraz budzi się tylko tak ze 3 razy w nocy.

u nas to wina zebow.. tym bardziej, ze wyglada na to, ze wychodzi jej kilka jednoczesnie i strasznie mi jej szkoda.. a slina to jej doslownie kapie.. heh

Napisane przez 8ewus8

Któraś pytała...
Mąż wymyślił patent na nianię. Instaluje jakis program na laptopie i zostawi go normalnie zamkniętego w pokoju a będzie słuchał w pracy co się dzieje. Co prawda sam głos, bez obrazu, ale chyba wystarczy...

Podziel sie patentem? Bo za pare miesiecy i mnie bedzie potrzebny

"sailormaary

nom ja tez sie balam jechac, ale jak mi m powiedzial, ze albo on jedzie sam i mnie zostawia sama albo ja jade z nim...no to pojechalam."

Chyba bym go zapytala czy zartuje.. a jesli nie to jak to ja... powiedzialabym, ze zycze mu udanej wycieczki i zeby juz nie wracal... ale u mnie jest krotka pilka:P

[izotropia]

Napisane przez stokroteczka777

Dziewczyny macie tel stacjonarne??

tak, przeżytek to telefon z TP u nas nie ma już, został zlikwidowany - bo nie mieliśmy do kogo dzwonić - na komórki drogo, a stacjonarnych nikt u nas nie ma,każdy z komórką, ale Ty/Wy macie do kogo dzwonić, więc uważam że w takim wypadku jest sens posiadania telefonu stacjonarnego jeszcze jak z teściami na pół to myślę, że fajna opcja

[stokroteczka777]

Napisane przez martula007

Wiesz co, od nikogo nie uslyszalam, ze ma skaze.. ale wszystko na to wyglada. Skonczyl mi sie nutamigen ( po ktorym skora zaczynala wygladac normalnie) musialam podac bebilon... i znowu to samo.

No ale skoro macie nutramigen bo chyba ma skazę, bo po co by Wam go przepisała?
Moja koleżanka zmieniła Hippa na Bebilon i też mały cały obsypany, może coś nie tak z tym bebilonem?

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Napisane przez izotropia

tak, przeżytek to telefon z TP u nas nie ma już, został zlikwidowany - bo nie mieliśmy do kogo dzwonić - na komórki drogo, a stacjonarnych nikt u nas nie ma,każdy z komórką, ale Ty/Wy macie do kogo dzwonić, więc uważam że w takim wypadku jest sens posiadania telefonu stacjonarnego jeszcze jak z teściami na pół to myślę, że fajna opcja

Jutro pogadam z teściem co on na to, bo może się nie zgodzi, więc kłótnia z mężem nie będzie miała sensu, a jak się zgodzi, to kłótnia będzie trwała

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Dla wielbicielek tortów bezowych http://www.mojewypieki.com/przepis/c...wy-tort-bezowy

[martula007]

Napisane przez stokroteczka777

Ale ja Cię nie atakuję dobrze, że napisałaś, ale niech inne się wypowiedzą

No właśnie jakbym miała stacjonarny, to babcia mogła by dzwonić. Nie wiem jak długo jeszcze będę miała babcię. On już nie ma babci więc nie rozumie. Tak jak nie rozumie, po co ja codzienne gadam z moją mamą, ale on ma mamę na dole, też rozmawia z nią codziennie, tyle że za darmo. Dlatego mnie nie rozumie

Spokojnie, nie odebralam tego jako atak

Moze pogadaj, ze 25 zl to nie tak duzo.. i powiedz mu to co napisalas tutaj, ze tesknisz, on ma tutaj mame na miejscu, ze potrzebujesz wiecej rozmow z najblizszymi... ze nie wiadomo jak dlugo jeszcze Twoja babcia z Wami bedzie.. itd Mysle, ze sie dogadacie

A tak apropos zblizajacego sie swieta W mojej rodzinie Oliwka jest 5 pokoleniem, czyli jest praprawnuczka... Ostatnio moja prababcia przyjechala w odwiedziny ( trzyma sie baaardzo dobrze! sama podrozuje, jakis czas temu chodzila jeszcze na dancingi hahah ) i zrobilam dwie fotografie.. jedna to 5 pokolen kobiet ( Oliwka, ja , moja mama, babcia, prababcia), a drugie to sama Oliwka z praprababcia ( chyba z okazji dnia babci wysle jej to zdjecie)

[rinco]

Napisane przez Timii

w sprawie kaszek to my też skończyliśmy już ekspozycję i ja podaję wieczorem kaszkę - mieszam glutenową i bezglutenową.Marcia zjada porcję przygotowaną na 40-60mln mleka. a Wy skoro już skończyliście ekspozycję to dlaczego podajesz ciągle tylko 2 łyżki a nie pełny glutenowy posiłek??

Jak się karmi piersią to ekspozycja trwa 2 miesiace, a jak mm to po 2 miesiącach podaje się podwojoną dawkę przez kolejne 2 miesiące i dopiero można dawać gluten

[stokroteczka777]

Napisane przez martula007

Spokojnie, nie odebralam tego jako atak

Moze pogadaj, ze 25 zl to nie tak duzo.. i powiedz mu to co napisalas tutaj, ze tesknisz, on ma tutaj mame na miejscu, ze potrzebujesz wiecej rozmow z najblizszymi... ze nie wiadomo jak dlugo jeszcze Twoja babcia z Wami bedzie.. itd Mysle, ze sie dogadacie

A tak apropos zblizajacego sie swieta W mojej rodzinie Oliwka jest 5 pokoleniem, czyli jest praprawnuczka... Ostatnio moja prababcia przyjechala w odwiedziny ( trzyma sie baaardzo dobrze! sama podrozuje, jakis czas temu chodzila jeszcze na dancingi hahah ) i zrobilam dwie fotografie.. jedna to 5 pokolen kobiet ( Oliwka, ja , moja mama, babcia, prababcia), a drugie to sama Oliwka z praprababcia ( chyba z okazji dnia babci wysle jej to zdjecie)

Ale macie fajną rodzinę Długowieczny ród Paulina ma dwie babcie i dwie prababcie, dwóch dziadków i jednego pradziadka. Też dajemy zdjęcia w ramkach nie mam jeszcze ramek

Pogadam z nim jutro, ale jest nieubłagany. Już raz to przerabialiśmy.

[martula007]

Napisane przez stokroteczka777

No ale skoro macie nutramigen bo chyba ma skazę, bo po co by Wam go przepisała?
Moja koleżanka zmieniła Hippa na Bebilon i też mały cały obsypany, może coś nie tak z tym bebilonem?

Z mojej obserwacji wynika, ze Oliwka jest uczulona na wiele skladnikow pokarmowych. Nutramigen miala tylko na probe i mielismy zobaczyc czy bedzie poprawa... byla wiec musze znowu isc do lekarza, zrobic jakas ekspozycje i bedzie miala ten nutramigen na refundacje.. Kiedys jej podawalam hippa, ale nie najlepiej na nia zadzialal, podobnie jak nan. Bebilon okazal sie najlepszy Ale skoro nutramigen spowodowal poprawe skory, wiec zostaniemy przy nim i niestety wynika z tego, ze ma skaze...chociaz zawsze jest mozliwosc, ze na jakis inny skladnik mleka jest uczulona, dlatego nie chcialam sama stawiac diagnozy

[stokroteczka777]

Napisane przez martula007

Z mojej obserwacji wynika, ze Oliwka jest uczulona na wiele skladnikow pokarmowych. Nutramigen miala tylko na probe i mielismy zobaczyc czy bedzie poprawa... byla wiec musze znowu isc do lekarza, zrobic jakas ekspozycje i bedzie miala ten nutramigen na refundacje.. Kiedys jej podawalam hippa, ale nie najlepiej na nia zadzialal, podobnie jak nan. Bebilon okazal sie najlepszy Ale skoro nutramigen spowodowal poprawe skory, wiec zostaniemy przy nim i niestety wynika z tego, ze ma skaze...chociaz zawsze jest mozliwosc, ze na jakis inny skladnik mleka jest uczulona, dlatego nie chcialam sama stawiac diagnozy

ile kosztuje nutramigen na recepte?

[kism]

Dziwne... Mi ten sam plik duży się dodaje... Więc, stokroteczko, oto Twoje trufelki w całej okazałości

[pola_m]

Napisane przez ladybird_1987

Hej!
pola ja też mam teraz etap porządków. Może nie aż w takim zakresie jak u Ciebie.
Nie wyprowadzamy się ale postanowiłam wszystkie rzeczy przejrzeć przed powrotem. Więc też wyrzucam i wyrzucam. Sama jestem w szoku ile to się rzeczy zbiera. A zaznaczam że mieszkamy tu dopiero 3 lata. Także u mnie porządki na całego.

U nas kolejny krok, kolejny problem. Hania nie chce zostawać z babcią. Jak jest u teściów to wytrzyma godzinę i płacze. Z kolei to żeby teściowa przychodziła do nas to raczej nie wypali. Chyba że nie będzie innego wyjścia.

Timmi ja też mam na 7 do pracy. I jeszcze dojeżdżam jakieś 30 km. Czyli pobudka ok. 5.

.

trzymam kciuki, oby Hania się przyzwycziła

Napisane przez doris888

a Wy już zdecydowałyście jaki fotelik?

my jeszcze nie - Antek zaczyna juz wystawać, ale chyba we Francji już się będizemy rozglądać

Napisane przez martula007

A tak apropos zblizajacego sie swieta W mojej rodzinie Oliwka jest 5 pokoleniem, czyli jest praprawnuczka... Ostatnio moja prababcia przyjechala w odwiedziny ( trzyma sie baaardzo dobrze! sama podrozuje, jakis czas temu chodzila jeszcze na dancingi hahah ) i zrobilam dwie fotografie.. jedna to 5 pokolen kobiet ( Oliwka, ja , moja mama, babcia, prababcia), a drugie to sama Oliwka z praprababcia ( chyba z okazji dnia babci wysle jej to zdjecie)

O kurczę, super!
Widziałam kiedys taką fajną rzecz (tylko to męska linia była). Duże zdjęcie oprawione w ramki, a na nim pradziadek trzymający zdjęcie swojego syna, który trzyma zdjęcie swojego syna...itd Może o coś takiego się pokusicie?

[stokroteczka777]

Napisane przez kism

Dziwne... Mi ten sam plik duży się dodaje... Więc, stokroteczko, oto Twoje trufelki w całej okazałości

No widzisz, jednak co beztalencie, to beztalencie nie da się ukryć +


i żeby nie było, że nie było żadnych trufelków było 90szt

[martula007]

Napisane przez stokroteczka777

ile kosztuje nutramigen na recepte?

na recepte bez refundacji 425g kosztuje 39zl.. a na refundacje 3,50 :P

Napisane przez pola_m

O kurczę, super!
Widziałam kiedys taką fajną rzecz (tylko to męska linia była). Duże zdjęcie oprawione w ramki, a na nim pradziadek trzymający zdjęcie swojego syna, który trzyma zdjęcie swojego syna...itd Może o coś takiego się pokusicie?

Super pomysl.. ze na to nie wpadlam! Jak prababcia nas tu jeszcze odwiedzi, bo ona w naszych rejonach ma praktycznie wszystkie dzieci.. to na bank sie postaram o takie zdjecie

[stokroteczka777]

ekspozycja na gluten

[stokroteczka777]

Napisane przez martula007

na recepte bez refundacji 425g kosztuje 39zl.. a na refundacje 3,50 :P


Super pomysl.. ze na to nie wpadlam! Jak prababcia nas tu jeszcze odwiedzi, bo ona w naszych rejonach ma praktycznie wszystkie dzieci.. to na bank sie postaram o takie zdjecie

3,5zł !!! toż to za darmo!!

Fajny pomysł ze zdjęciem, prababcia będzie w Polsce dopiero we wrześniu

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

zamawiała już któraś te przedłużki do bodów? jakie są? nie są za wąskie? I czy rozstaw zatrzasków jest dobry?

[stokroteczka777]

[stokroteczka777]

Dobranoc

[she_87]

Hej,

Nie mam czsu pisać. Od stycznia pracuje Sara została z moja mama i świetnie sobie radzą, ja też się cieszę że wróciąłm do pracy pracuje 7-14 więc jeszcze mam czas dla Sary. Ja pierś daje jej o 6 przed wyjściem na spiocha pospi jeszcze do 7.30-8. Mama jest u nas wiec też nie wozimy nigdzie Sary.
My kupilismy fotelik be Safe, dla mnie nie wydaje sie mały jak przymierzaliśmy to mniejszy według mie był Tobi. Zdecydowaliśmy sie na niego bo można go najbardziej rozłozyć do pozycji półleżacej chociaz myslałam ze barzdiej będzie można. Romer jest z nich najszerszy ale najmniej sie rozkłada.
Chodzimy na basen regularnie w weekendy ale sami bez zajeć.
A wogóle palnujemy z M sie pobrac w tym roku w Chorwacji jak się uda załatwić wszystko.
Pozdrawiamy

[Renatka89]

hej

któraś pytała jak wyniki mojej cory- a wiec wyniki świetne, pediatra stwierdził,że u zdrowo jedzacych dzieci takich wynikow nie widuje. Wiec chociaz tyle, widac taka oporna z tym jedzeniem po tatusiu za młodu..

Ja tez posiedze z dzieciaczkiem do jej 3 roku życia i baaardzo sie z tego powodu ciesze
ale u nas sytuacja inna, nikogo z babc czy dobrych znajomych/sasiadek itp do pomocy nie mam, na żłobek mnie nie stac (gdybym posłała mała do zlobka, a u nas tyloko prywatne, zostaloby mi ok.300zł z wypłaty, gdzie prace mialam ciezka i na zmiany..) , a TŻ wojskowy wiec go notorycznie nie ma

[rozowa1987]

Napisane przez natusiakac21

tak tak o huśtawkę u nas się mówi różnie, tak samo jak na krawężnik mówimy burtnik

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------


ja też sobie nie wyobrażam żeby K mi tak powiedział, ale nie mój cyrk, nie moje małpy

Ale się dogadałyśmy

[ladybird_1987]

Hej!Z Hanią problem jest tej natury że jak ktoś ją pilnuje u nas w mieszkaniu to jest ok. Normalnie się bawi, idzie spać. Nie może być sama poza domem. Jak jest ze mną to jest ok. Ale jak wyjdę to po godzinie zaczyna się płacz. Wczoraj zostawiłam ją u teściowej i po godzinie dzwoni że Hania płacze. No jak weszłam do nich do domu i słyszałam jak płacze to sama się prawie popłakałam. Jak ją wzięłam na ręce to śmiała się ze łzami w oczach. Posiedziałyśmy jeszcze godzinkę u teściowej i normalnie ją bawiła, nosiła tylko ja musiałam być w zasięgu wzroku.

Stokroteczko, sprzątam pokoje po kolei także nie wiem ile całościowo tego. Np. po uprzątnięciu biurka i szafki nad nim mieliśmy 2 worki do wyrzucenia.

Napisane przez doris888

a ja byłam dziś rozejrzeć się za fotelikiem, bez małej, więc tak na razie wstępnie...ale mam wode z mózgu wiem mniej niż wiedziałam zanim tam poszłam he he w każdym razie Tobi i Romer wydają mi się solidne, ale nie jestem przekonana że Agata jest już dosyć duża na nie.
http://allegro.pl/besafe-fotelik-izi...921180861.html ten jest fajny ale wydaje mi się że jest dosyć mały ( na teraz ok- ale za rok, półtora to już nie wiem), wpadł mi w oko też taki http://allegro.pl/fotelik-bebe-confo...899088462.html, można montować przodem i tyłem, da się pochylić całkiem nieźle do snu, regulacja szerokości oparcia - wygląda na solidny i wygodny, tylko nie z tego co widzę teraz na necie to jest to stosunkowo stary fotelik, no i samam nie wiem...
dodam że moje dziecko już nie chce siedzieć w nosidełku pręży się wygina i całą drogę marudzi, stęka i popłakuje... nie ukrywam że strasznie mnie to rozprasza a do tego jej nie widzę a do wszystko przez te zimowe ciuchy
a jeszcze romer i tobi mało się pochylają... a do teściów mamy 650km więc gdybyśmy jechali to fajnie gdyby się rozkładał.
nie spotkałam za to nigdzie ani Maxi cosi Rubi ale on chyba podobny do tobi...
a Wy już zdecydowałyście jaki fotelik?

Też będę wdzięczna jak pokażecie swoje typy. Czy mi się wydaje czy wszystkie które pokazujecie to Isofix? A są jakieś porządne foteliki bez tego Iso? Albo musimy zmienić samochód na nowszy model.

Napisane przez martula007

A tak apropos zblizajacego sie swieta W mojej rodzinie Oliwka jest 5 pokoleniem, czyli jest praprawnuczka... Ostatnio moja prababcia przyjechala w odwiedziny ( trzyma sie baaardzo dobrze! sama podrozuje, jakis czas temu chodzila jeszcze na dancingi hahah ) i zrobilam dwie fotografie.. jedna to 5 pokolen kobiet ( Oliwka, ja , moja mama, babcia, prababcia), a drugie to sama Oliwka z praprababcia ( chyba z okazji dnia babci wysle jej to zdjecie)

Ale super! Rzadko to się zdarza.

stokrteczko to dopiero ekspozycja. Bardzo ładnie wyglądacie. Szczerze mówiąc to zupełnie inaczej wyglądasz niż na poprzednim zdjęciu. Ale równie młodo, żeby nie było.

[8ewus8]

Napisane przez stokroteczka777

zamawiała już któraś te przedłużki do bodów? jakie są? nie są za wąskie? I czy rozstaw zatrzasków jest dobry?

Ja zamawiałam, wcześniej kupiłam 2 przedłużki z 3 zatrzaskami i rozstaw jest bardzo dobry. mam chyba ze 2 body, gdzie rozstaw między zatrzaskami jest mniejszy niż w większości bodów, ale to nie przeszkadza, bo wtedy przedłużka jest lekko zmarszczona, ale to i tak na pieluszce.

Teraz zamówiłam te z 2 zatrzaskami, bo mam kilka bodów z 5.10.15, które są na 2 zatrzaski, ale jeszcze mi nie przyszły, bo zamówiłam wczoraj.

stokrotka, no zupełnie inaczej wyglądasz niż na poprzednim zdjęciu! Ale laski

[anulka4771]

Napisane przez onething

Anulka ta maść, która przepiała nam alergolog zdziałała cuda, a posmarowałam tylko 2 razy ( po pierwszym razie skóra już wróciła do stanu idealnego), teraz czekam kiedy znów zacznie pojawiać się wysypka i z jakim natężeniem, do tego spisuje wszystko co jem i co Szymon je i może uda się wyłapać alergen.
Nie chciałabyś spróbować?

A możesz mi napisać skład tej maści?Spisujesz wszyściutko rozumiem co jecie?

Napisane przez ladybird_1987

dla Szymonka. Super że wyzdrowiał. A co do skóry to trzymam kciuki żeby była poprawa.
A jak Filipek? Zdrowy? Napisz też jak Twój mąż. (jeśli chcesz, oczywiście)
Dużo zdrówka dla całej Waszej rodzinki.

Mąż hmmm za wiele nie mogę napisać ponieważ M jest cały czas leczony,jest po paliatywnej radioterapii i 2-óch kursach chemii,oczekuje na 3 chemie.Cos wiecej będe mogła napisać po zakończonym leczeniu.

Filipek właśnie dziś wstał z wysoka gorączką,bólem głowy Całe dwa dni pochodził do przedszkola

[justys1358]

Napisane przez onething

Anulka ta maść, która przepiała nam alergolog zdziałała cuda, a posmarowałam tylko 2 razy ( po pierwszym razie skóra już wróciła do stanu idealnego), teraz czekam kiedy znów zacznie pojawiać się wysypka i z jakim natężeniem, do tego spisuje wszystko co jem i co Szymon je i może uda się wyłapać alergen.
Nie chciałabyś spróbować?

A co to za masc?

Maja ma tez problemy ze skórą.
Obecnie ma wypryski na udzie prawym i od wczoraj na dole pleców, troszke na pupe wchodzą.
Zaczeło sie od suchych placków na kolankach i łokciach, pediatra powiedziała ze to moze AZS mamy natłuszczac, nie przeszło wiec poszłam do dermatologa, na recepte masc przepisała(natłuszczajaca ) i po niej suche placki znikły ale to po dłuzszym czasie, ale w trakcie pojawiły sie własnie te wypryski na 1 udzie, na 2 ma moze ze 2 krosteczki. No i teraz dol plecków. Najgorzej jest po kąpieli to jest czerwone, jakby woda bardziej podrażniała to. Nie wiem co juz robic i co to jest i od czego to ma.

[anulka4771]

Napisane przez justys1358

A co to za masc?

Maja ma tez problemy ze skórą.
Obecnie ma wypryski na udzie prawym i od wczoraj na dole pleców, troszke na pupe wchodzą.
Zaczeło sie od suchych placków na kolankach i łokciach, pediatra powiedziała ze to moze AZS mamy natłuszczac, nie przeszło wiec poszłam do dermatologa, na recepte masc przepisała(natłuszczajaca ) i po niej suche placki znikły ale to po dłuzszym czasie, ale w trakcie pojawiły sie własnie te wypryski na 1 udzie, na 2 ma moze ze 2 krosteczki. No i teraz dol plecków. Najgorzej jest po kąpieli to jest czerwone, jakby woda bardziej podrażniała to. Nie wiem co juz robic i co to jest i od czego to ma.

Mój Szymcio ma AZS od prawie urodzenia.Plamy podczas kapieli są widoczne bardzo ponieważ ciepła woda tak działa,nawet jak Szymonowi jest gorąco plamy zaostrzają się,ma strasznie czerwone pultasy.

[justys1358]

Napisane przez anulka4771

Mój Szymcio ma AZS od prawie urodzenia.Plamy podczas kapieli są widoczne bardzo ponieważ ciepła woda tak działa,nawet jak Szymonowi jest gorąco plamy zaostrzają się,ma strasznie czerwone pultasy.

I co z tym mam robic? Znów do dermatologa? A moze cos ja uczula?

[cate_]

Napisane przez sailormaary

To jak by to było, osobno byśmy dojeżdżali? czy wy po drodze po nas? Bo ja już nie wiem .

Ale ja nie wiem czy na pewno pojedziemy, chcemy ale z dwójką dzieci ciężko coś zaplanować z półrocznym wyprzedzeniem, poza tym w samochodzie to juz raczej nikogo nie zmieścimy. Choć fajnie byłoby się spotkać z kimś

Napisane przez rozowa1987

ja posiedze 3 lata

Ja siedzę już ponad 3 lata i mam szczerze dość, chciałabym do pracy, do ludzi choć 1,5 roku na pewno jeszcze będę w domu.

Napisane przez rozowa1987

mój by beze mnie nigdzie nie pojechał

Ja w pierwszej ciąży wysłałam Tż na kawalerski do kolegi, ja na panieński nie poszłam. Dzwonił do mnie co godzinę przez pół nocy, myślałam że go uduszę

Napisane przez doris888

a ja byłam dziś rozejrzeć się za fotelikiem, bez małej, więc tak na razie wstępnie...ale mam wode z mózgu wiem mniej niż wiedziałam zanim tam poszłam he he w każdym razie Tobi i Romer wydają mi się solidne, ale nie jestem przekonana że Agata jest już dosyć duża na nie.
http://allegro.pl/besafe-fotelik-izi...921180861.html ten jest fajny ale wydaje mi się że jest dosyć mały ( na teraz ok- ale za rok, półtora to już nie wiem), wpadł mi w oko też taki http://allegro.pl/fotelik-bebe-confo...899088462.html, można montować przodem i tyłem, da się pochylić całkiem nieźle do snu, regulacja szerokości oparcia - wygląda na solidny i wygodny, tylko nie z tego co widzę teraz na necie to jest to stosunkowo stary fotelik, no i samam nie wiem...
dodam że moje dziecko już nie chce siedzieć w nosidełku pręży się wygina i całą drogę marudzi, stęka i popłakuje... nie ukrywam że strasznie mnie to rozprasza a do tego jej nie widzę a do wszystko przez te zimowe ciuchy
a jeszcze romer i tobi mało się pochylają... a do teściów mamy 650km więc gdybyśmy jechali to fajnie gdyby się rozkładał.
nie spotkałam za to nigdzie ani Maxi cosi Rubi ale on chyba podobny do tobi...
a Wy już zdecydowałyście jaki fotelik?

Ja posiadam Romera, syn w nim przejechał ponad 2000 km Niedługo Młodszy będzie w nim jeździł a Starszy dostanie większy fotelik

Napisane przez stokroteczka777

Mrożonki? no ale takie warzywa są kupowane od rolników, którzy też pryskają,,,chyba.
Niech się jeszcze któraś wypowie co o tym sądzi, bo mnie by pasowały mrożonki szczerze powiedziawszy

Kiedys gdzieś słyszałam, że mrożonki nie są naszpikowane tą dodatkową chemią by przetrwały drogę do sklepu bo od razu po zbiorze są zamrażane. Ja używam bardzo często

Napisane przez stokroteczka777

Dziewczyny macie tel stacjonarne??

Moja mama w PL posiada ponieważ dla mnie sporo taniej dzwonić na stacjonarny. A nie może babci ktoś pomóc ze Skypem, ja z niego korzystam codziennie

Napisane przez stokroteczka777

ekspozycja na gluten

Fajne z Was dziewczyny Ty bardzo młodziutko wyglądasz

Napisane przez anulka4771

Mąż hmmm za wiele nie mogę napisać ponieważ M jest cały czas leczony,jest po paliatywnej radioterapii i 2-óch kursach chemii,oczekuje na 3 chemie.Cos wiecej będe mogła napisać po zakończonym leczeniu.

Filipek właśnie dziś wstał z wysoka gorączką,bólem głowy Całe dwa dni pochodził do przedszkola

A mąż ile jeszcze tych chemii ma przyjąć?
Biedny Filipek. Podziwiam Cię strasznie i dużo siły życzę

[anulka4771]

Napisane przez justys1358

I co z tym mam robic? Znów do dermatologa? A moze cos ja uczula?

dermatolog hmmm lepszy jest alergolog ale bynajmniej u mnie czekam na wizytę u alergologa 6 m-cy więc na czas tego oczekiwania chodzę co jakis czas do dermatologa,wtedy kiedy juz sobie nie radzę ze skórą.Dermatolog rozumiem podejrzewa AZS???

Napisane przez cate_

A mąż ile jeszcze tych chemii ma przyjąć?
Biedny Filipek. Podziwiam Cię strasznie i dużo siły życzę

Chemii ma mieć w sumie 4 lub 6 w zalezności ile ich da rade znieść

[benka99]

Witam Was
Maksio już zdrowy, ja jeszcze nie do końca
Dziś rano mały obudził nas śpiewem teraz gotuję mu pierwszy raz rosołek, zobaczymy czy mu posmakuje. Rano zrobiłam jaglankę z bananem i jagodami i wcinał aż się uszy trzęsły

Co do czerwonych plam i suchych placków, to Maks też to ma prawie od urodzenia. Tylko, że dwóch pediatrów nie stwierdziło skazy ani AZS. Jedna dała nam Laticort jak już miał bardzo brzydką buzię. No ale to sterydy więc używamy tylko jak jest bardzo źle.
Napiszcie jaką tą maść polecacie? Jest bez recepty?
Zauważyłam żę u nas się zaostrza jak Maks bierze antybiotyk i jak w domu jest za ciepło. W kąpieli jest ok. Używamy płynu z Ziaji, natłuszczającego o takiego https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ra-wersja.html i bardzo polecam, u nas sprawdził się o wiele lepiej niż Oilatum czy Balneum. A cenu dużo niższa