W Nowy Rok wkraczamy, prawie wszystkie półmetek ciąży już mamy. V-VI 2013 cz.6

[Paulina 87]

Jenny proszę wpisz mi połówkowe na 16 stycznia
zapisałam się dzisiaj

Napisane przez Ashyshqa

Oj to bardzo niedobrze. A nie masz przykazanego oszczędzania sie = zwonienie z pracy?? Bo to bardzo niebezpieczne...

Napisane przez lonely_lady

to może pomyśl o l4
oszczędzaj się, zdrówka życzę
kurde, a mi gin znowu nic nie mówił o szyjce, a ja zapomniałam zapytać. Ale skoro nie mówi to może mierzy ale jest ok

Napisane przez MoTyleKsw

Paulina trzymam kciuki!!!
Swoją drogą, może się ona wydłużyć jeszcze jak się skróciła?

heh żeby było śmieszniej ja byłam cały grudzień na L4 i wczoraj wrocilam do pracy bo chce jeszcze ze 2 tyg popracować. Lekarz nie kazał leżeć tylko mam nic nie dźwigać.. ja sie czuje dobrze, więc nie wiem czemu sie szyjka skróciła. Aha i mam 3 globulki Pimafucinu wybrac bo wg niego lekki grzybek, którego ja nie czuje.

też nie wiem jak to mozliwe skoro 3 stycznia byłam u innego gina, zbadał i wszystko ok ale fakt-on mi dl. szyjki nigdy nie podawał.. tylko że zamknieta twarda i ok.. a teraz po raptem 3 dniach by mi sie o 1 cm skrocila?
a czy sie może wydłużyć? nie wiem.. w każdym razie czasem takie badanie palpacyjne jest oszukane i gdyby zbadać kolejny raz np za pare dni juz szyjka może inaczej sie ułożyć albo coś... a no i na usg zawsze jest dłuższa niż jak sie bada na oko ręcznie..

[justyna_g4]

Napisane przez deb

Ja wiem że potrzebuje lekki wózek i ogólnie myślimy nad używanym. A o fotelikach czytałam że Maxi Cosi sa podobno dobre.

Też myślimy o używanym ale całym zestawie maxi cosi

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Napisane przez Paulina 87

Jenny proszę wpisz mi połówkowe na 16 stycznia
zapisałam się dzisiaj

No to mamy razem

[deb]

Napisane przez xal

No niestety płatna, ale wszyscy mnie namawiają żeby jednak iść bo ja nie znam obsługi niemowlaka wcale

To zupełnie jak ja na szczęście mąż ma młodszą siostrę która urodziła się jak był nastolatkiem więc liczę na jego pomoc, ale do sr i tak chciałabym iść.

[xal]

Napisane przez deb

To zupełnie jak ja na szczęście mąż ma młodszą siostrę która urodziła się jak był nastolatkiem więc liczę na jego pomoc, ale do sr i tak chciałabym iść.

Mój też miał chyba z 10 lat temu doświadczenie z niemowlakiem, ale coś czuję, że on i tak do pracy będzie chodzić więc ja zostanę z maluszkiem i brakiem instrukcji obsługi

[deb]

Napisane przez xal

Mój też miał chyba z 10 lat temu doświadczenie z niemowlakiem, ale coś czuję, że on i tak do pracy będzie chodzić więc ja zostanę z maluszkiem i brakiem instrukcji obsługi

Mój też 10 lat temu - ale tego się nie zapomina nie?
Ale masz racje, faceci pójdą do pracy a my zostaniemy i jakoś będzie trzeba sobie umieć poradzić

[JennyAniolek]

Napisane przez xal

A można wiedzieć ile tam biorą położne za indywidualną opiekę?

Tego niestety jeszcze nie wiem

Czekam cierpliwie na info od koleżanki

[xal]

Napisane przez deb

Mój też 10 lat temu - ale tego się nie zapomina nie?
Ale masz racje, faceci pójdą do pracy a my zostaniemy i jakoś będzie trzeba sobie umieć poradzić

Może i się nie zapomina, ale moja mama powiedziała, ze ona to by się już bała takiego maluszka wziąć na ręce i w ogóle, pieluchy kiedyś były inne i mam iść i się nauczyć.
A z tego co wiem, to moją pierwszą kąpiel w domu robiła babcia ... wypomniałam mamie a ona się już wykręca, chyba ma stracha większego niż ja

[axella]

Ja też się nie znam na opiece nad bejbikiem i nie widzę w tym problemu ani nic dziwnego
Kupiłam książkę "bobas-instrukcja obsługi" jest cudna!
poza tym licze na instynkt i sądzę,że kiedyś większość babek nie wiedziała co i jak a dawała radę.. i nie miały neta/telefonu by szybko pytać co i jak.
Damy radę kto da radę jak nie my

[JennyAniolek]

Napisane przez Paulina 87

Jenny proszę wpisz mi połówkowe na 16 stycznia
zapisałam się dzisiaj

Gotowe

[diabli]

Napisane przez MoTyleKsw

Pies ma rozwolnienie, mimo, że nie wchodzi do salonu to wszedł i posrał panele. Smród jak diabli, kupa wielka bo po 50 kg owczarku, na szczęście było to rano i TŻ posprzatał

no wiesz! ja sie dzisiaj mylam

[Ashyshqa]

Napisane przez JennyAniolek

U mnie dzisiaj dzień pt. "Wkur......" i najchętniej to bym się zakopała w kołdrę i poszła spać albo wyjechała gdzieś daleko i miała wszystko w Wybaczcie ale nie chce mi się wchodzić w szczegóły

Chyba pora zacząć czytać co dziś i wczoraj napisałyście, bo zaraz zrobi mi się z 40-50 stron zaległości

Przyjemnego nadrabiania, może Ci sie humor poprawi?

Napisane przez JennyAniolek

http://www.youtube.com/watch?v=c7Zw7nm6jJg

Proponuję wpisać na pierwszą stronę!
Danie reprezentacyjne naszego wątku - pizza! Sama mam zamiar ten wasz przepis-cud wypróbować, ale czekam aż nas najdzie ochota na pizzę (do tej pory każdą ciążową przepłaciłam mega zgagą więc jestem ostrożna )

Kochane, proszę trzymajcie za mnie kciuki, bo za godzinkę wpadnie do nas właścicielka mieszkania po stan liczników i chcę z nią zagadać, żeby mnie zameldowała czasowo cobym miała za darmo SR. Jeszcze nie wie o ciąży więc pewnie będzie zaskoczona. Ale mam nadzieję, że da się przekonać.

[banka26]

ja tez jak bylam w 1 ciazy to nie wyobrazalam sobie opieki nad takim maluszkiem, kapac go? masakra, wziasc na rdy , rece?? nigdy ale jak juz urodzilam 1 dzien w domu kapiel wszystko sama zrobilam i robilam, to chyba przychodzi z momentem porpdu hehe, a jak moj synek mial juz pare latek i kolezanka urodzila to balam sie brac na ręce , swoje to swoje i jak nie masz wyjscia to tez jakos bardziej ośmiela

[vvgh]

Napisane przez axella

Ja też się nie znam na opiece nad bejbikiem i nie widzę w tym problemu ani nic dziwnego
Kupiłam książkę "bobas-instrukcja obsługi" jest cudna!
poza tym licze na instynkt i sądzę,że kiedyś większość babek nie wiedziała co i jak a dawała radę.. i nie miały neta/telefonu by szybko pytać co i jak.
Damy radę kto da radę jak nie my

Ja dostałam dziś od koleżanki taką mega grubą książkę "W oczekiwaniu na dziecko", fajna, dużo ciekawych rzeczy.

Każda kobieta nie wiem, jak się zająć, a jak urodzi to nagle instynkt jej pomaga To że się jakimś dzieckiem ktoś gdzieś tam zajmował, to nie znaczy że już super umie, bo teraz 24h/dobę będzie się z takim maluchem.

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Cierpliwości bedziemy musiały się nauczyć! o!

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Napisane przez diabli

no wiesz! ja sie dzisiaj mylam

Aaaaahahaha, teraz zczaiłam o co chodzi

[JennyAniolek]

Napisane przez Ashyshqa

Przyjemnego nadrabiania, może Ci sie humor poprawi?

Proponuję wpisać na pierwszą stronę!
Danie reprezentacyjne naszego wątku - pizza! Sama mam zamiar ten wasz przepis-cud wypróbować, ale czekam aż nas najdzie ochota na pizzę (do tej pory każdą ciążową przepłaciłam mega zgagą więc jestem ostrożna )

Kochane, proszę trzymajcie za mnie kciuki, bo za godzinkę wpadnie do nas właścicielka mieszkania po stan liczników i chcę z nią zagadać, żeby mnie zameldowała czasowo cobym miała za darmo SR. Jeszcze nie wie o ciąży więc pewnie będzie zaskoczona. Ale mam nadzieję, że da się przekonać.

Dzięki, trochę mam już lepszy

Dobry pomysł, jak nadrobię to dołączę do 2 postu

Powodzenia

[colorblue]

Napisane przez axella

Ja też się nie znam na opiece nad bejbikiem i nie widzę w tym problemu ani nic dziwnego
Kupiłam książkę "bobas-instrukcja obsługi" jest cudna!
poza tym licze na instynkt i sądzę,że kiedyś większość babek nie wiedziała co i jak a dawała radę.. i nie miały neta/telefonu by szybko pytać co i jak.
Damy radę kto da radę jak nie my

Damy radę

W razie czego będzie hasło na wizażu:
-Pomożecie???
-Pomożemy!!!

Napisane przez Ashyshqa

Przyjemnego nadrabiania, może Ci sie humor poprawi?


Proponuję wpisać na pierwszą stronę!
Danie reprezentacyjne naszego wątku - pizza! Sama mam zamiar ten wasz przepis-cud wypróbować, ale czekam aż nas najdzie ochota na pizzę (do tej pory każdą ciążową przepłaciłam mega zgagą więc jestem ostrożna )

Kochane, proszę trzymajcie za mnie kciuki, bo za godzinkę wpadnie do nas właścicielka mieszkania po stan liczników i chcę z nią zagadać, żeby mnie zameldowała czasowo cobym miała za darmo SR. Jeszcze nie wie o ciąży więc pewnie będzie zaskoczona. Ale mam nadzieję, że da się przekonać.

Ściskam kciuki aby się udało!

Napisane przez banka26

ja tez jak bylam w 1 ciazy to nie wyobrazalam sobie opieki nad takim maluszkiem, kapac go? masakra, wziasc na rdy , rece?? nigdy ale jak juz urodzilam 1 dzien w domu kapiel wszystko sama zrobilam i robilam, to chyba przychodzi z momentem porpdu hehe, a jak moj synek mial juz pare latek i kolezanka urodzila to balam sie brac na ręce , swoje to swoje i jak nie masz wyjscia to tez jakos bardziej ośmiela

Dokładnie To przychodzi samo.. Żadne poradniki,książki.. to nic nie da. Bierzesz małe na ręce i sama wiesz co robić

Banka trzymam kciuki aby te 3 w szpitalu zleciały bardzo szybko

[JennyAniolek]

Napisane przez colorblue

Ty chyba kochana spania nie masz

W dzień bym mogła spać nie wiadomo ile, a w domu nie umiem

Napisane przez diabli

dzien dobry, pobudka o 7, bo sie komus zachcialo wiercic jakims udarem ale cos za cos.

Współczuję

Napisane przez _pola

Jenny ja czytałam wszystkie książki Lackberg i są naprawdę rewelacyjne!

Dzięki za info

Jak będzie więcej $$$ to sobie kupię

Napisane przez maarchewka

Mialam ciężką noc.. Najpierw nie mogłam oddychać bo miałam zatkany nos.. Zrobilam sobie moczenie nóg.. Nos się odblokowal, ale mnie oblało potem.. Potem dostalam gorączki wzięłam apap i się odkryłam. Odkryta zmarzłam i obudzilam się z mega bólem gardła i znowu zatkanym nosem.
zrobiłam sobie inhalację i sok malinowy.. To mnie odetkało ale kaszlec zaczęlam.. A jak zaczęłam to tak mocno że aż się zsikałam Jak się przebralam to mi się niedobrze zrobiło i zrzygałam się do miski w której moczyłam nogi - dobrze ze była..
To mnie już tak wyniszczyło, że umyłam zęby i poszłam w koncu spać o 5 rano...

Współczuję
Mam nadzieję, że czujesz się już lepiej

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez _pola

Hej Mamusie
Podczytuję Was od samego początku i stwierdziłam, że czas się ujawnić - co byście mnie nie wzięły za jakiegoś paskudnego podglądacza

Przyjmiecie mnie do siebie?
Termin porodu mam na 20 Maja i będziemy mieli córeczkę
Wczoraj dowiedzieliśmy się na połówkowym, więc pewne na 99%

Napisane przez AsieniA

Witam serdecznie,
ja też podczytuje sobie Was od jakiegoś czasu. Czas się przywitać
Mogę dołączyć?
Jestem z Tychów, 28 lat, 19th, termin na 30 maja. Będzie synek

Napisane przez deb

Widzę, że dziś 2 dziewczyny dołączyły - więc może i mnie, trzecią, przyjmiecie
Termin wg pierwszego usg mam na 23 maja, spodziewamy się dziewczynki tak dla równowagi wątku
Miałam już badania połówkowe - w Centrum Sodowskiego wspomnianego tutaj

Witam nowe mamusie
Mam nadzieję, że będzie Wam się z nami miło gadało
Gratuluję córeczek i synka i najważniejsze, żeby z maluszkami było wszystko ok
Kiedy macie następne wizyty ??

[vvgh]

Napisane przez JennyAniolek

W




Witam nowe mamusie
Mam nadzieję, że będzie Wam się z nami miło gadało
Gratuluję córeczek i synka i najważniejsze, żeby z maluszkami było wszystko ok
Kiedy macie następne wizyty ??

Też witam!
Z nami oczywiście zawsze się miło gada, nie inaczej.

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Uch, uch, uch, w piątek................... ślub!!!!

[Katate]

Hej Laski,
Nie mam coś ostatnio weny na pisanie.

Byłam dziś u gina, taka zwykła wizyta bez usg. Ale wszystko jest ok, szyjka ok. Glukozę mam 75g zrobić.

Jutro szczepienie mam z małym, ale będzie ryk!
Już stresa złapałam.

[vvgh]

POLA, tez mam termin na 20.05. No, wg USG ustalili 18.05. wiec mam dwa terminy, ale blisko, więc może urodzimy razem!

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Napisane przez Katate

Hej Laski,
Nie mam coś ostatnio weny na pisanie.

Byłam dziś u gina, taka zwykła wizyta bez usg. Ale wszystko jest ok, szyjka ok. Glukozę mam 75g zrobić.

Jutro szczepienie mam z małym, ale będzie ryk!
Już stresa złapałam.

Boję się, że mi 18.01. na wizycie też zapisze tą glukozę , bleee

[axella]

Jenny,jeśli chcesz Lackbergową to te których jeszcze nie sprzedałam i mam będę wystrawiać na all

Przeczytałam wszystkie jej książki
No i Mastertona wszystkie,ale zajęło to pare lat
Jestem okrutnym molem książkowym



AAA! Moja mama jest mistrz i sklepor mój będzie miał pewną mega super hiper fajną rzecz dla bejbików
Wymyśliła to chcąć zrobić prezent koleżance która też się spodziewa
Ale to wkrótce, póki co ciiiii...

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Napisane przez vvgh

Też witam!
Z nami oczywiście zawsze się miło gada, nie inaczej.

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Uch, uch, uch, w piątek................... ślub!!!!

już?
supeeer

[_pola]

Jenny ja mam następną wizytę 21 stycznia

Apropo wózków, Aaś gdyby jednak jedna dziewczynka zmieniła się w chłopczyka to znalazłam rewelacyjną spacerówkę

vvgh no ja mam teraz na 16.05 Ciekawe czy urodzimy w terminie

[potterka]

Napisane przez diabli

cytuje TRZEBA MU ODRABAC LEB, WYSLAC DO WARSZAWY NA BADANIA I ZOBACZYMY CZY PANA TRZEBA NA WSCIEKLIZNE LECZYC

Napisane przez _pola

Hej Mamusie
Podczytuję Was od samego początku i stwierdziłam, że czas się ujawnić - co byście mnie nie wzięły za jakiegoś paskudnego podglądacza

Przyjmiecie mnie do siebie?
Termin porodu mam na 20 Maja i będziemy mieli córeczkę
Wczoraj dowiedzieliśmy się na połówkowym, więc pewne na 99%

Napisane przez AsieniA

Witam serdecznie,
ja też podczytuje sobie Was od jakiegoś czasu. Czas się przywitać
Mogę dołączyć?
Jestem z Tychów, 28 lat, 19th, termin na 30 maja. Będzie synek

Napisane przez deb

Widzę, że dziś 2 dziewczyny dołączyły - więc może i mnie, trzecią, przyjmiecie
Termin wg pierwszego usg mam na 23 maja, spodziewamy się dziewczynki tak dla równowagi wątku
Miałam już badania połówkowe - w Centrum Sodowskiego wspomnianego tutaj

cześć

Napisane przez ankaaa206

Niestety dziś mnie nie wypuszcza, ordynator się darl ze jego diagnoze podważają, on twierdzi ze to rwa kulszowa a inni lekarze orzekli na podstawie badan ze to kolka nerkowa i wodonercze.
Jestem wściekła na maxa!
Chyba na własne zadanie się wpisze, bo to są cyrku zeby lekarze się klocili a ja jak debil leże z bolami.
Na dodatek moja Kolezanka wczoraj zmarła, była w 2 msc ciazy i zle się czuła, co chwile mdlala i słabo jej było, pojechała do szpitala a oni ze na takie coś nie bierze się ciężarnych na oddział i ze jest histeryczka. Zrobili jej morfologie i wyszło ze hemoglobiny miała 3, odrazu transfuzja krwi i szybko do Bydgoszczy do szpitala. Tam ciagle jej krew podawali, a hemoglobina co chwile spadała, zadecydowali o usunięciu ciazy, dostała krwotoku po lyzeczkowaniu i nie było szans okazało się ze ciąża uaktywnila nowotwór szpiku kostnego. Ona miała tylko 25 lat straszne to wszystko

o kurde

Napisane przez axella

Hey,czytałam Was na kom,ale z kom odpisać nie idzie więc jednak jestem..
Poszlam do pracy i okazało się że na sali wolno PALIĆ
tak więc po pracy..
wróciłam z mega bólem głowy do domu gdzie okazało się,że nie przyszłą mi wypłata.
No to poleciałam z tą głową zrobić gnój.. wysłali.. ale co ryja za wszystkie czasy nadarłam to moje.

tż zemdlal w pracy,zajechał się tymi 17stkami,jest cieniem człowieka..rozbili mu to na 8 i 9tki.. dopiero

wróciłam,położyłam się,wstałam..i prawie 39gorączki..
nie wiedziałam gdzie góra jest,gdzie dół
no to dawaj na ip, tam "apap i leżeć"
ja mówię,że dziecko,że się boję, nic ku rwa "apap i leżeć,nie słyszała?"

wróciłam lezałam, przeryczałam pół nocy z pieprzonej bezsilności, wzielam pare tablet, temperatura prawie opanowana, i co najwazniejsze-maluch uroczo mnie skopal na pobudke..jestem spokojna choć mialam juz najgorsze mysli..

ale nigdy wiecej nie chce takich akcji

Napisane przez xal

To ja się też pożalę ...
Wczoraj mężuś oddał auto do mechanika na diagnostykę bo go coś dusi i gaśnie. Ile razy może zgasnąć auto na trasie BB-Katowice? 7 razy
No więc trzymałam kciuki za filtr paliwa, taki mały pikuś w porównaniu z resztą i co? Powiedzieli, że podpieli pod komputer i wyszło, że pompa paliwa jakieś błędy wysyła. Wymienili ten filtr na wszelki wypadek i mąż testuje ...
Się pytam ile pompa, 3 koła a ja się pytam za co? Na co mąż się pyta czy w razie co taka droga inwestycja w starsze auto ma sens. Tak więc nadal pozostaje pytanie za co, ale czy pompa czy nowe auto.
Jeszcze raz mi powie, że następnego też chce forda to go wystawię za drzwi żeby przemyślała sprawę. Owszem autko bardzo komfortowe, ale tak psuja że ja mam dosć.
Nadal trzymam kciuki, żeby to był filtr paliwa ...

za ten filtr..

Znajomym tak się zaczęło robić z autem.. co chwile nie odpalał... w końcu mechanik orzekł, ze trzeba zrobić remont silnika.. zrobili 2 razy, potem naście ejszcze coś innego.. włożyli tyle kasy, że taniej kupiliby inne auto.. a psuja nadal się psuje

Napisane przez xal

Jak już mężuś "kazał" to Wam wrzucam

świetne! też takie body chciałam ale nigdzie w sklepie nie widziałam

Napisane przez XxXJuSstiii

a co jeśli brzuch wielki, rozlany i w ogóle na nie?
ekhm... no.... ciąża Ci służy!

taaa powiedz mi jeszcze kiedyś, że mam fajny brzuch..
teraz się jasności dowiedziałam

cześć
dziś mi jakoś tak czas ucieka

[vvgh]

Napisane przez axella

już?
supeeer

Zleciaaaaało Narazie się nie boję, ale w piątek mi odwali pewnie.

[humpback]

Napisane przez axella

Damy radę kto da radę jak nie my

pewnie że damy!

Napisane przez diabli

no wiesz! ja sie dzisiaj mylam

Napisane przez Ashyshqa

Proponuję wpisać na pierwszą stronę!
Danie reprezentacyjne naszego wątku - pizza! Sama mam zamiar ten wasz przepis-cud wypróbować, ale czekam aż nas najdzie ochota na pizzę (do tej pory każdą ciążową przepłaciłam mega zgagą więc jestem ostrożna )

Kochane, proszę trzymajcie za mnie kciuki, bo za godzinkę wpadnie do nas właścicielka mieszkania po stan liczników i chcę z nią zagadać, żeby mnie zameldowała czasowo cobym miała za darmo SR. Jeszcze nie wie o ciąży więc pewnie będzie zaskoczona. Ale mam nadzieję, że da się przekonać.

pomysł dobry i ściskam kciuki za usaną rozmowę

Napisane przez colorblue

Damy radę

W razie czego będzie hasło na wizażu:
-Pomożecie???
-Pomożemy!!!

witam się po przepysznym obiadku

[vvgh]

Napisane przez _pola

vvgh no ja mam teraz na 16.05 Ciekawe czy urodzimy w terminie

Aaaa, bo gdzieś czytałam, że na 20.05.masz. Oby w terminie Nie chcę wcześniej

[axella]

Napisane przez vvgh

Zleciaaaaało Narazie się nie boję, ale w piątek mi odwali pewnie.

hehhe
będzie mega

[potterka]

a jeszcze co do szkoły rodzenia, to u nas jest darmowa (ale tam rodzić nie chcę )
Chyba zadzwonię i zapytam czy sa jeszcze wolne miejsca bo tez obawiam się braku instrukcji do dziecka

[vvgh]

Wyobraziłam sobie maj i czerwiec. I wiadomości między nami: "Urodziłam!" No i te wspomagające "Przyj"

[potterka]

Ash

[vvgh]

Napisane przez axella

hehhe
będzie mega

Oczywiście wszystkie jesteście zaproszone