|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1771 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38527080]No ja coś czuję, że do tej ciąży trzeba będzie tego super dokładnego USG, a nie wiem, czy moja ginka je ma (każde USG jest kolorowe? każde może zbadać przepływy?).
Ten notch trzeba monitorować, bo jak nie zaniknie w II połowie ciąży, to kaplica. Ale teraz to się już serio wystraszyłam, bo jak historia się powtórzy, to mam duże szanse na dziecko sprzed 30 tygodnia... Nadciśnienie to jest rzecz, na którą tak naprawdę nie mamy wpływu, nie da się tego cholerstwa w ciąży leczyć. Jest i potem grozi już nie tylko dziecku, ale i matce (rzucawka może doprowadzić nawet do śmierci). Więc jak u mnie znowu będzie, to naprawdę mogę urodzić wcześniaka.[/QUOTE] wrazie czego masz przeciez tego innego lekarza co u niego byłaś, ten droższy i gdzieś tam dalej przyjmuje ![]() połowa sukcesu to znać zagrożenie i pilnować a poza tym, może zniknie samoczynnie Cytat:
---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ---------- A my jutro idziemy na zabieg przetykania kanalika łzowego Wiktorek ma juz pół roczku a oczko jak łzawiło tak łzawi....
__________________
"Tego dnia Aniołek Upadł duch Wygięła się do wewnątrz Bezpowrotnie elipsa ma" Wiktor Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka Edytowane przez Alfahelisa Czas edycji: 2013-01-08 o 21:56 |
|
|
|
|
#1772 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38526616]Dziewczyny, powiem Wam, że jestem załamana... Po prostu załamana...... Doczytaliśmy z TŻem dokładnie te wyniki i jest tam napisane, że mam widoczny obustronny notch (wcięcie wczesnoskurczowe). Nie wiem za bardzo co to jest, ale co czytam w sieci, to same złe rzeczy - że jest to związane z nadciśnieniem, gestozą, zahamowaniem wzrostu i wszystkim tym, co już przerabiałam. To taka jakby oznaka tego, że to się może zdarzyć. To takie wcięcie w tym wykresie przepływów w macicy. Miałam wielką nadzieję, że nadciśnienie się nie powtórzy, a to wskazuje jednak na coś innego...[/QUOTE] Kochana, nie zamartwiaj się, poczekaj do wizyty, bądźmy dobrej mysli. Błagam... teraz już nie wiem, nie wiem czy od letniego semestru czy od zimowego, tzzn. chodzi mi, że chcę się wprowadzić do nowego domu i na to przeznaczyłabym w pierwszej kolejności pieniądze... waham się, ![]() buziaki dla Mikiego |
|
|
|
#1773 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
jesteśmy bardzo zadowoleni ale weź pod uwagę, że każdy szuka czegoś innego - ja potrzebowałam na takie wiejskie, dziurawe drogi
![]() Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38518655]Hej hej! My po prenatalnym Mamy 68 mm i poukładane w główce Wszystko na swoim miejscu, mózg, żołądek, drożny przewód pokarmowy, nogi, ręce, kość nosowa, NT 1,2 mm, serduszko w porządku, wszystkie zastawki OK i na 90% urodzę się zdrowe!!! U mamy przepływy na razie dobre, ale trzeba monitorować na następnym USG [/QUOTE] Perse- tego się trzymamy i cierpliwie czekamy na wizytę -bez nakręcania się błagam! natalka- taki optymizm bije od Ciebie trzymam kciuki za realizację wszystkich planów![]() pani- pamiętam pisałaś o tym CLO jak Cię potraktowali szablonowo, mnie właśnie na tej wadze zależało ale mam zastępstwo i musiałam odwołać wizytę, na razie walczę sama (albo raczej z Fiolusiem- to znaczy nie dosłownie walczę z Fio- razem walczymy każda ze swoją wagą ) może w lutym się pokuszę o wizytęFioluśku- przerobiłaś materiały od pani? ![]() maksi, Fioluś - dzięki za rady na razie zamierzam zakupić" tulusia- przytulusia" takiego jak ma Kasia tylko niebieskiego (Kasia ma różowego i bardzo go lubi )http://allegro.pl/przytulanka-kocyk-...921057878.html do tego jakieś ubranko, pampersy, chusteczki i coś jeszcze wymyślę (szaleć na razie nie będę bo ....mam cichą nadzieję, że któreś z nas będzie chrzestnym i wtedy będę się głowić nad prezentem) ---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ---------- maksi- to Wielkanoc w nowym domu? ja myślałam o przeprowadzce w sierpniu no ale czas pokaże....sporo nam jeszcze trzeba, na razie stoimy w miejscu agatko maeasia- ciarki mam ja czytam Twoje opowieści
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2013-01-08 o 22:25 |
|
|
|
|
#1774 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Perse z ciekawości zaczęłam czytać o tym notch
bo w sumie nie słyszałam o tym ![]() i wyczytałam, że "W pierwszym trymestrze prawidłowo przebiegającej ciąży (...) We wczesnej fazie rozkurczowej występuje wcięcie (Notch), które jest wykładnikiem wysokiego oporu w tętnicy macicznej. Od 10. do 25. tygodnia ciąży fizjologicznie obserwuje się liniowy spadek wskanika pulsacji i oporu. Spadek ten wynika ze spadku oporu w krążeniu maciczno-łożyskowym. Na tym etapie rozwoju ciąży Notch występuje bardzo rzadko. W prawidłowo przebiegającej ciąży od 26. tygodnia (...) Notch nigdy nie występuje." i jeszcze "Stwierdzenie występowania obustronnego Notch w badaniu przepływów w tętnicach macicznych oraz zwiększonego oporu w naczyniach (PI>1) powyżej 24 tygodnia ciąży wiąże się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia takich powikłań, jak stan przedrzucawkowy." http://www.wple.net/plek/numery_2009...09/394-402.pdf więc w sumie wychodzi na to, że na tym etapie na którym jesteś obecnie ten notch może się utrzymywać ![]() a może do tego 24 tygodnia to ci zniknie samo
__________________
"Tego dnia Aniołek Upadł duch Wygięła się do wewnątrz Bezpowrotnie elipsa ma" Wiktor Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka Edytowane przez Alfahelisa Czas edycji: 2013-01-08 o 22:23 |
|
|
|
#1775 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Maksi nic na razie nie otwieram, bo tkwię w jednym miejscu :/ poza tym jestem chyba za bardzo dupowata, bo nie wiem jak mam się za to zabrać.
Measia ciary mnie przechodziły jak czytałam o waszym zdarzeniu. Dobrze, że ze stresu nie zaczęło się coś dziać. A nawet nie chcę myśleć, co by się stało gdyby... Pesre przytulam, lekarza koniecznie wypytaj o wszystko dwa razy. I myśl pozytywnie na tyle na ile dasz radę. Chyba mówię dobranoc już. |
|
|
|
#1776 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
kilk minut temu zlapal mnie skurcz w plecach i wolam Tz, ze zlapal mnie skurcz, a on biedny rzucił wszystko i pyta co ma robić bo myślał, ze to skurcz porodowy
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
|
|
|
#1777 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
Trzymam kciuki za Wiktorka!! Cytat:
Tak, też to czytałam. Tylko ja np. nie wiem, co to znaczy: "wysokiego oporu w tętnicy macicznej" - czy to dobrze czy źle? I właśnie też doczytałam, że najważniejsze jest, czy to jest po 20 tc czy nie. I pytanie - czy w każdej ciąży do 20 tc to występuje czy nie? Ech... Dla mnie to czarna magia, ale chyba już niedługo zacznę się doktoryzować z patologii łożyska :/ No i najważniejsze to to, że ta lekarka to wpisała do uwag - tak jakby to było jednak ważne i do kontroli (powiązała to z ciśnieniem, bo zaraz potem kontrola RR). Oby znikło A wartości mam takie: Tętnica maciczna: Pl lewa 1,15 Pl prawa 1,83 Pl średnia 1,50 notch obecne obustronne a jeszcze wcześniej wartość średnia wskaźnika pulsacji Pl w tętnicy macicznej 1,49 Za dużo jak widać, no chyba, że na 13 tc OK.... Lektura na wieczór: Zaburzenia przepływu łożyskowego - praktyczne zastosowanie kliniczne.. Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Czas edycji: 2013-01-08 o 23:11 |
||
|
|
|
#1778 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 375
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Natalko, Siostro!
![]() Życzę powodzenia w realizacji planów! ![]() Agatko, za wizytę Mam nadzieję, że wyjdziesz z niej podbudowana. Poza tym- kobietki z PCO też zaciążają i rodzą zdrowe dzieci, także uszy do góry! ![]() Alfa, za Wiktorka też zaciskam , żeby był dzielny jutro!Perse, rozumiem Cię, że chcesz wiedzieć jak najwięcej, ale od tego jest doktorek w realu, nie google Dużo spokoju Ci życzę, Kochana. Będzie dobrze, słyszysz?! Maga? Perse, błagam Cię! Książkę, jakiś kryminał na przykład, byś sobie wciągnęła
Edytowane przez Mmedeah88 Czas edycji: 2013-01-08 o 23:15 |
|
|
|
#1779 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Hej Dziewczynki
Nadrobilam jakos.. Duzo naskrobalyscie.. Ja dzis bylam i u pana ordynatora ginekologii na wizycie, potem u najlepszego endokrynologa w moim miescie i dalej jak nic nie wiedzialam tak nic nie wiem qwa mac Tyle tylko, ze od jutra mam brac przez miesiac antykoncepcje 3fazową, potem dr obejzy sobie moje jajniki i bedzie stymulowal HA HA HA. Jeszcze jakby bylo co stymulowac ![]() ![]() Perse, zabraniam Ci czytac !!! Chociaz w sumie u mnie jedna z przyczyn poronienia mogly byc slabe przeplywy, jak to ujął gin, badajac moją mega małą macice :[ Edytowane przez elizabarbara Czas edycji: 2013-01-08 o 23:18 |
|
|
|
#1780 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Same wiecie dziewczyny jak to jest.
Ja po # też się więcej dowiedziałam z mądrych książek i internetu (artykułów+historii) niż od lekarzy. I jakoś wszystko się potwierdziło i potwierdza teraz. |
|
|
|
#1781 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Jestem. Dopiero przed 22 wyszliśmy od lekarza. Mały ma się dobrze, waży 3400, szyjkę mam 1,5cm i rozwarcie na 2 palce, więc kiepsko. Ale gin stwierdził, że już dosyć przeszliśmy i chce mieć mnie na obserwacji, więc w czwartek rano kładę się do szpitala i zobaczymy co dalej. Chce mi zrobić test na oxy, a jak nie zareaguję to cc.
__________________
|
|
|
|
#1782 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
Już niedługo
|
|
|
|
|
#1783 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Zeberko przeglądałam pare stron, jutro się bardziej skupię
![]() Perse Nie czytaj za wiele bo będziesz się bardziej stresować. Będzie dobrze. Musisz w to wierzyć z całych sił lub chociaż próbować. Wierz w to Dzieciątko, że mu się uda. |
|
|
|
#1784 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38534577]
Już niedługo [/QUOTE]Siedzimy z TŻ i się na siebie co chwilę patrzymy i uśmiechamy. Nie dociera to do mnie, że naprawdę to się stanie, że będziemy mieli dzieciątko
__________________
|
|
|
|
#1785 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
|
|
|
|
#1786 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38533793]Tak, też już tak myślałam, że w razie czego będę jeździć do tamtego lekarza.
Trzymam kciuki za Wiktorka!! Tak, też to czytałam. Tylko ja np. nie wiem, co to znaczy: "wysokiego oporu w tętnicy macicznej" - czy to dobrze czy źle? I właśnie też doczytałam, że najważniejsze jest, czy to jest po 20 tc czy nie. I pytanie - czy w każdej ciąży do 20 tc to występuje czy nie? Ech... Dla mnie to czarna magia, ale chyba już niedługo zacznę się doktoryzować z patologii łożyska :/ No i najważniejsze to to, że ta lekarka to wpisała do uwag - tak jakby to było jednak ważne i do kontroli (powiązała to z ciśnieniem, bo zaraz potem kontrola RR). Oby znikło A wartości mam takie: Tętnica maciczna: Pl lewa 1,15 Pl prawa 1,83 Pl średnia 1,50 notch obecne obustronne a jeszcze wcześniej wartość średnia wskaźnika pulsacji Pl w tętnicy macicznej 1,49 Za dużo jak widać, no chyba, że na 13 tc OK.... Lektura na wieczór: Zaburzenia przepływu łożyskowego - praktyczne zastosowanie kliniczne..[/QUOTE] no z tego co wywnioskowałam z tego artykułu to to PI (czyli indeks pulsacji) w pierwszym trymestrze wynosi 2-3 po czym od 10 tygodnia spada liniowo, a po 26 tygodniu powinien wynosić mniej niż 1 ![]() co niezmienia faktu, że cieżko zrozumieć co to ta pulsacja, opory itd pewnie ogóle właściwości płynów czy pulsującej krwi ![]() jeszcze powiązane artykuły http://www.ptmp.pl/png/png4z1_2011/P...s-algorytm.pdf http://www.ptmp.pl/png/png2z2_2009/P...eszczynska.pdf (dużo o profilaktyce) według tego artykułu czynnikiem ryzyka jest "nieprawidłowy wynik badania przepływów metodą Dopplera w tętnicy macicznej (22-24. tydzień ciąży bustronne zjawisko notch i średni indeks oporu (RI– resistance index) > 0,55; jednostronne zjawisko notch i RI > 0,65; brak zjawiska notch i RI > 0,7" więc generalnie wychodzi na to, że parametry przepływów ważniejsze sa na późniejszym niż jesteś etapie więc mam nadzieję, że ci sie wszystko ładnie "wyprostuje" tak, żeby nie było się czego przyczepić ogólnie to strasznie skomplikowane to jest przepływów to ja raczej nie opanuję, za to opanowałam odczyt ktg ![]() a tak w ogóle to powinnam się uczyć ustawy o zamówieniach publicznych ten ostatni w tym semestrze egazmin ponoć lajtowy więc i mobilizacji nie mam ![]() ---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ---------- Cytat:
widać, że was rozumie już za chwileczkę, już za momencik
__________________
"Tego dnia Aniołek Upadł duch Wygięła się do wewnątrz Bezpowrotnie elipsa ma" Wiktor Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka Edytowane przez Alfahelisa Czas edycji: 2013-01-08 o 23:42 |
|
|
|
|
#1787 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 375
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38534505]Same wiecie dziewczyny jak to jest.
Ja po # też się więcej dowiedziałam z mądrych książek i internetu (artykułów+historii) niż od lekarzy. I jakoś wszystko się potwierdziło i potwierdza teraz.[/QUOTE] A mi właśnie internet i forum trochę wodę z mózgu robią... Już sama nie wiem, co mam robić- lecieć do labu i robić wszystkie badania jak leci, czy zaufać w 100% ginkowi... Cytat:
Cudnie, Maguś! ![]() Napatrzcie się na siebie i nacieszcie- to ostatnie chwile, które spędzacie tylko we dwójkę! Elizko, przykro mi, że znowu nic nie wiesz Wyobrażam sobie, jakie to musi być dla Ciebie frustrujące...
|
|
|
|
|
#1788 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
Już doszłam do tego, że te opory powinny być małe, żeby krew łatwiej przepływała. No i pocieszający ten artykuł o rzucawce, że wielu lekarzy uważa, że profilaktyka rzucawki jest nieskuteczna... Niezła perspektywa, ale to jest akurat prawda, nadciśnienie jest bardzo podstępne. U mnie przecież pozamiatało w 3-4 tygodnie... I WTF?! Czynnikiem ryzyka jest... niepalenie papierosów :O:O:O Patrz, a ten lekarz z Katowic mi mówił, że nie ma związku między nadciśnieniem a antyfosfo... A tu piszą, że obecność ciał antyfosfo jest czynnikiem ryzyka :| Zważywszy, że jest to artykuł naukowy, to mam niezły mętlik... I te niektóre inne rzeczy... Jestem w szoku :O Chodzi o to, że rozmawiałam już o tym z wieloma lekarzami i jest kilka spraw, które się zgadzają i kilka takich, które się kompletnie różnią. Muszę to wszystko solidnie przemyśleć... W każdym razie wielkie dzięki za linki, bardzo ciekawe rzeczy. Dla mnie temat rzucawki to już prawie jak temat mojej pracy mgr ![]() Życzę powodzenia na egzaminie
|
|
|
|
|
#1789 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
marzę...
![]() Cytat:
Cytat:
perse noc przespałaś? |
||
|
|
|
#1790 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Witajcie
|
|
|
|
#1791 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Dzień dobry
Cytat:
Cytat:
Cytat:
i sie spełni
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|||
|
|
|
#1792 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Dzień dobry
![]() pije herbate z miodem i mam zamiar się rozpisać ![]() chociaż o 10 lece do mamy poszerzać sukienkę ![]() No więc ślub w sobote.. miał być skromny cywilny bo kościelny planujemy za 2-3 lata ale i tak z najbliższej rodziny wychodzi 22 osoby ![]() no i zaczęły się schody, bo robimy impreze w moim rodzinnym mieszkaniu a rodzice ją sponsorują bo TZ od listopada do marca nie pracuje więc kompletnie nas na to nie stać, chyba że zrobiliśmy tak jak chcieliśmy czyli my i świadkowie no ale były protesty więc niech teraz nie ględzą ![]() Ogólnie moja rodzina jest po**przona.. Mam takie rodzeństwo że dla nich wszystko ale oni dla mnie nic a już napewno nic za darmo. Dużo by pisać. Np. moja siostra ma lustrzanke której nie da nikomu obcemu do rąk więc moj brat mial robić zdjęcia ale ostatnio stwierdził że niby jak, bo przecież on jest bratem i jest zbyt ważny żeby zdjęcia robić wogole nikt nie zwraca uwagi na to że jestem w 7 miesiącu ciąży.. nikt mi nie ustąpi miejsca np na fotelu, nie podwiezie, nie zapyta. Jak powiedziałam siostrze ze mam auto zepsute i musze iść do szpitala na nogach a to dość daleko to stwierdziła że "dobrze przynajmniej się przejdziesz" a jak ona była w ciąży to wszystko pod nos i jak z jajkiem. I przykro mi że mnie tak nie traktują tylko przyzwyczajeni że mnie się wykorzystuje a nie pomaga... ja z tych co nigdy nie narzekają ale naprawdę czuje się coraz ciężej i tak poprostu chciałabym się poczuć jak w ciąży... ![]() mama jakaś zfochowana co zawsze miałyśmy bardzo dobry kontakt.. ale chyba jej nie pasuje ze impreza u niej ale sama się zgodziła nikt jej nie kazał ![]() Dziś moja kuzynka idzie na wywołanie bo mały nie chce wyjść już 2 tyg po terminie opowiadałam wam o niej... że pije, nie nadaje się na matke itp i miałyśmy ten sam termin... ale mimo to zycze jej jak najlepiej i wierze że będzie dobrą mamą gdzieś tam przemyka myśl że miałyśmy rodzić razem ale cóż.. Trzymam za nią kciuki i tyle!Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38527080]No ja coś czuję, że do tej ciąży trzeba będzie tego super dokładnego USG, a nie wiem, czy moja ginka je ma (każde USG jest kolorowe? każde może zbadać przepływy?). Ten notch trzeba monitorować, bo jak nie zaniknie w II połowie ciąży, to kaplica. Ale teraz to się już serio wystraszyłam, bo jak historia się powtórzy, to mam duże szanse na dziecko sprzed 30 tygodnia... Nadciśnienie to jest rzecz, na którą tak naprawdę nie mamy wpływu, nie da się tego cholerstwa w ciąży leczyć. Jest i potem grozi już nie tylko dziecku, ale i matce (rzucawka może doprowadzić nawet do śmierci). Więc jak u mnie znowu będzie, to naprawdę mogę urodzić wcześniaka.[/QUOTE] Perse spokojnie... skoro nic nie mówiła to napewno teraz się nic nie dzieje, a w 20 tc będziesz miała połówkowe. Jesli gin nie może badać przepływów to poprostu będziesz musiała badaćje gdzieś indziej acard jak najbardziej może pomóc, chyba połowa z nas tutaj brała, chociaż ja musiałam odstawić w 23tc bo miałam te krwawienia w szpitalu ![]() Jeśli chodzi o dziecko sprzed 30tc to chodzby miało być wcześniakiem to będzie, i wierze że całe i zdrowe. Ja od 20tc przygotowywałam się na wcześniaka przez te skurcze... i jakieś takie miałam przeczucie że urodzę dużo za wcześnie.. U mojej kuzynki była rzucawka i faktycznie ledwo przezyła ona i córeczka ale przezyły i mała daje jej teraz takie jaja że szok ![]() gdyby faktycznie nadciśnienie miało takie zgubne skutki to zabraniali by robić dzieci nadciśnieniowcom.. wiem że to nie przelewki ale najważniejsza jest świadomość tego i odpowiednia opieka, a uwierz mi że Ty będziesz już tak o to dbać że nie ma mowy o żadnym zaniedbaniu Cytat:
Cytat:
|
|||
|
|
|
#1793 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Perse- już jutro czwartek, mam nadzieję, że lekarz jutro wszystko wytłumaczy i uspokoi Cię
dziewczyny - jaki to niesprawiedliwe, że nie możemy swoich ciąż przeżywać beztroskoi z radością im więcej wiemy tym nam trudniej moja przyjaciółka jest w ciąży - pytam w smsie który tydzień a ona mi odpisuje, że alb 10tc alb 12tc- nie wie bo ma dwa terminy...napisała to z uśmieszkiem(jej usg wskazuje na młodsze dziecko) a my AM mając różnicę kilku dni między terminem z OM a USG trzepiemy się ze strachu...bo los nas doświadczył i wiemy więcej... pytałam czy lekarz mówił, że wszystko ok - odpisała, że ma skierowanie na dalsze badania fioluś- bedziemy się wymieniać co wieczór jadłospisami aby jedna drugą inspirowała na następny dzień![]() ja też uwielbiam jesć...i to największy problem, uwielbiam podjadać zwłaszcza słodycze, a i u nas w domu ostatnio jest "swojszczyzna" - jak tu się oprzeć takiej ciepłej szyneczce z wędzaka...?
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#1794 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
witam z rana
dawno tak nie spalam dobrze i tak dlugo jak dzis. nic nie bolalo, zadnych wedrowek nocnych pomiedzy lozkami. mam dzis zajecia w szkole i Tz oflagowal mi wyjazd. moze ma racje, mam 30 km w jedna strone i tyle samo powrot. stwierdzil, ze nie bedzie mnie szukal w razie co po jakis drogach. wiec siedze w domku rano. do szkoly wroce po porodzie.
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
|
|
|
#1795 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Luna- myśl maleństwie i nie zadręczaj się, a jeżeli tak bardzo Cię ta sytuacja rodzinna męczy to może spróbuj porozmawiać np z Mamą- bo wspominałaś, że dobre relacje miałyście...
measia- Ty faktycznie nigdzie się nie wybieraj. grzecznie w domu zostań bo ostatni za dużo różnych przygód na drodze masz ---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ---------- fioluś- ja na razie nie mam stałych pór posiłów, staram się nie jeść częściej niż co 3-4 godziny i nie podjadać w między czasie, kolacja do 20.00, nie ważę produktów i pewnie zjadam więcej niż powinnam ale chcę powoli się przyzyczaić aby się nie zniechęcić ![]() właściwie jem tylko 3 posiłki, między tym dwa razy kawa...no ale do kawy to ja muszę coś słodkiego minimalnie skubnąć
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#1796 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
zastanawiam sie co jeste ze mna dzis. czuje sie jakbym mogla gory przenosic. boje sie, e jak mna trzepnie w najblizszzym czasi to wyladuje na porodowce szybciej niz sie tego spodziewam. wstalam dzis z uczuciem ulgi bez bolu
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
|
|
|
#1797 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Dziewczyny Wy tu wszystkie sie odchudzacie?
Ja nawet jak zaczełam chodzic na siłownie to waga mi tak leciała, ze musiałam przestac chodzić. Niestety mam odwapnione kości i powinnam ćwiczyć ![]() Perse nawet nie chce myślec jak sie wystraszyłaś, ale musisz sie opanować. Też trochę poczytałam i wiedziałam wiele pieknych zakonczen takich ciąż Measia- ty kobito leż i nie marudz. Jeszcze chwile musisz poczekac na rozwiązanie! Filo- ja Ci dawałam przepis na malinówke ![]() Maga- czekamy niecierpliwie..dobrego masz lekarza Ciekawe jak tam Kundzia?? Alonka i Agatka- Was całuje kochane U mnie tak se...wkrecam sobie jakieś głupoty do głowy... Te cholerne piątkowe USG mi sie dzis juz sniło. Jakaś jestem przerażona... Co do lekarzy...ja mam bardzo ograniczone zaufanie! Pani hematolog powiedziała, ze agregacja płytek w moim przypadku to "taka uroda" a ja jestem przekonana, że doprowadziła do śmierci mojej Marysi. Ginek też mnie nie uprzedził, że dziec jest za mały jak na 8 tydzien....powiedział, że jest ok! No ale moja intuicja mi mowiła, że jest coś nie tak! Po prostu od poczatku tamtej ciąży mialam "obok siebie" bardzą zła energie! Nawet jak beta rosła..czułam, ze nie jest dobrze. Teraz mam w sobie strach i lęk, ale nie mam tej złej energii. Ooo to sie napisałam...
|
|
|
|
#1798 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
![]() i nie marudze
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
|
|
|
|
#1799 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Koocurek wszystko będzie dobrze Kochana! Najważniejsze to pozytywnie myśleć....ja w mojej jedynej ciąży też miałam złe przeczucia...
i non stop mi się @ śniła....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#1800 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
No chociaz jedna sie nie odchudza Marudzenie- u nas tak sie mówi-"leż i nie marudz"
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:29.




a poza tym, może zniknie samoczynnie 


ale pewnie skończy się straceniem all-dziewictwa







Mam nadzieję, że wyjdziesz z niej podbudowana. 

bustronne zjawisko notch i średni indeks oporu (RI![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)
zawsze się zastanawiałam, dlaczego nie ma takiego ogrzewania na wszystkich szybach 
