Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

[Mandragorrka]

Hello Przyszłam się tylko przywitać i uciekam.

Sol wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, zdania prawka za pierwszym razem, dużo miłości i pociechy z Fabisia.

[wvictoria]

Marian bedzie wykastrowany jest tragicznie, a w kwietniu ma byc jeszcze gorzej. nie zniose tego i boje sie, ze jeszcze mu zrobie krzywde niechcacy.

[LadyMagnolia]

Napisane przez wvictoria

Ale mi nie chodziło o to, że koniecznie musisz kupić Dalię do karmienia (choć jak napisała Mandi - da się w tym karmić).

Na pewno się da, jak ktoś kupuje miękkie miski.
Czasem trzeba zrobić coś, żeby się i ludzie, i zwierzęta nie męczyły. Wiem, ze to trudne i trochę przerażające, ale jak nie ma wyjścia to nie ma.

[ooolllccciiiaaa]

Sol kochana mnóstwo szczęścia i miłości, spełnienia najskrytszych marzeń,pociechy z Twoich chłopaków i zdania prawka

[buena]

Napisane przez LadyMagnolia

Ładny.
Też bym sobie nowy kupiła, ale u mnie kupienie karmnika to

Ja noszę już dawno zwykłe staniki. Szkoda kasy na karmniki.

Sol, spełnienia marzeń!

Moja pinda wczoraj zasnęła około22.45 a wcześniej się nawrzeszczała. Dobrze, że akurat byłam pod prysznicem... I obudziła się po jakichś 40 minutach. Ale odłożyłam ją jeszcze do łóżeczka, po następnej pobudce spała już z nami.
Idę po Maluchę, bo już się obudziła.

[Linka25]

Sol wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń Zdrowego i wesołego Fabisia i wspaniałych relacji z Tztem Twoje zdrówko!

[KarolinaPW]

Sol- wszystkiego najlepszego kochana Zdrowia dla Ciebie , Fabisia, porozumienia z tż, własnego wygodnego mieszkanka, zdanego prawka, dobrej pracy, spełnienia najskrytszych marzeń

Wszystkiego najlepszego dla Tyni

Napisane przez wvictoria

Marian bedzie wykastrowany jest tragicznie, a w kwietniu ma byc jeszcze gorzej. nie zniose tego i boje sie, ze jeszcze mu zrobie krzywde niechcacy.

Biedny ale to dla jego dobra, kciuki za zabieg

[Malwina_a]

Napisane przez LadyMagnolia

Ładny.
Też bym sobie nowy kupiła, ale u mnie kupienie karmnika to

Ja karmiłam w zwykłych, szkoda mi było kasy na karmiki tym bardziej, że ciężko z rozmiarem było

Napisane przez lipus89

Witam się i ja
Dzisiaj lecimy do neurologa, ciekawe co powie czy rehabilitacja jeszcze potrzebna

powodzenia

Napisane przez wvictoria

Cześć dziewczyny
Ale nocka za nami... Mały poszedł spać przed 20 (jak zwykle) ok. 23 zaczął marudzić więc zrobiłam herbatki. Napił się i zasnął. Ok. 24 powtórka z rozrywki - znowu marudzenie. Próbuje podąć herbatkę - odpada. Wzięłam go więc do nas i pospaliśmy do 4 (!!!) bez karmienia o 2. O 4 pokręcił się bo chyba mu było za ciepło i położyłam go w łóżeczku. Zasnął. Obudził się ok. 5 głody. Zmieniłam pampersa, dałam jeść i poszliśmy spać, każde do swojego łóżka. O 6 znowu marudzenie więc wzięłam go do siebie i tak pospaliśmy do 7.30. O 8 znowu było marudzenie przy butelce. Zjadł jakieś 80ml i nie chciał więcej. Teraz śpi, mój skarbek kochany

moja tak śpi prawie codziennie, od dzisiaj walczymy z nocnym karmieniem, bo potem nawet i do 15 nie chciala jeść. Więc dzisiaj skończyło się na 3 nocnych karmieniach, mniej więcej co 3 godziny. Budziła się po dwóch i wariowała w łóżeczku, część nocy spała w poprzek łóżeczka.
Teraz zamiast spać bo jest ściąca, ściąga sobie śliniak i go molestuje, a ja w kółko jej go zaczepiam.

Napisane przez Soleilka

Hej Zaraz idę na targ, może coś sobie kupię (w co wątpię )
Fabi pół nocy nie mógł oddychać, taki miał katar. Istna masakra. Do tego TŻ mówił, że im kołdrę w nocy zabierałam Normalnie super... Ale akcja przesiedlania szkraba do łóżeczka trwa - śpi w nim 2 razy dziennie.

Moje dziecko nie śpi w łóżeczku w ciągu dnia, nie ma szansspi tylko w wózku z którego już w sumie wyrosła. Co bedzie dalej to niewiem bo spacerówka nie taka bezpieczna do spania
A do tego w ciągu dnia nigdy sama nie zsypia, będzie płakać ze zmęczenia ale sama nie zaśnie
Czasem ją usypiam 40 min a śpi całe 5 minut
Smoczka nie chce wogóle już, do tej pory wsadzałam do dzioba i trzymałam aż zaśnie, teraz nawet to nie skutkuje więc zasypia jeszcze gorzej, czasem tylko odkurzacz pomaga, jak już sił nie mam.

sol wszystkiego najlepszego

[ewka5891]

Hej
Sol wszystkiego najlepszego duzo radości i uśmiechu na twarzy, no i spełnienia wszystkich marzeń

U nas dzisiaj slonecznie więc na jakiś spacer trzeba sie wybrać

Tz poszedł chory do pracy mam nadzieje, ze bardziej go nie rozlozy

Wvictoria przykro mi z powodu Mariana, może pózniej będzie lepiej

[Malwina_a]

Wczoraj mi się udało załatwić świeżą dynię. Dzwonię do teścia, że potrzebuję dynię (teściu hoduje różne warzywa na ogródku), a teściu że w tym roku nie miał dyni ale dla wnuczki postara się załatwić no i po godzinie miał już dynie. Jutro może będę ją miała już w domu. No i mam nadzieję że małej nie uczuli.
Dostała wczoraj kaszkę ryżową z jabłkiem, zjadła może z 25ml, zrobiła 3 kupy(zwykle robi jedną) i dwie były zielone, dzisiaj też zrobiła kupę poleciała brązowa a końcówka zielone. Żebym to ja wiedziała że to od tej kaszki...

[chce_byc_mama]

heej nocka z jedna pobudka na mlesio i z jedna na smoka, generalnie wzglednie choc i tak pospalalabym jeszcze z 3 godzinki :P

Sol wszystkiego najlepszego! Spelnienia marzen. !

Blue Dla Tyni za pol roczku Party: ehh jak to zlecialo..

[hanjah]

Sol kochana - sto lat!!! Dużo miłości, zdania prawka i wszystkiego naj naj naj

[Linka25]

No właśnie!!!

Wszystkiego naj dla Martynki na pół roczku - żeby rosła wesoła, zdrowa i zadowolona!!!

[Linka25]

Haniu, a mnie zmień wiek na 30. Chociaż wolałabym zostać przy 29...

[hanjah]

Napisane przez Linka25

Haniu, a mnie zmień wiek na 30. Chociaż wolałabym zostać przy 29...

Ja sobie na 30 zmienię dopiero w dniu urodzin Jeszcze się 5 miesięcy będę cieszyć dwójką z przodu

Komuś jeszcze zmienić coś na liście?

[houserka]

Napisane przez blueberry88

Haniu, jaka jest ta czekolada? Inna niż wszystkie w proszku?

dla mnie gorąca czekolada musi być gęsta, najlepiej rozpuścić całą tabliczkę w pół szklanki mleka, w Krakowie na brackiej można taką wypić i pewnie w Pijalni czekolady Wedel czy Wawel, bo większość to jak kakao

Napisane przez hanjah

Picie się nie liczy
Upiekłabym znów te ciastka z ciasta francuskiego, ale trochę za późno na rozmrażanie go

musż ekupić ciasto francuskie

Napisane przez pumas

Hello w nowej czesci.
Opadlam z sil dzisiaj, humor mam okropny, bo zmeczenie daje mi sie we znaki, a w dodatku wkurzylo mnie pare osob konkretnie, ze nie moge przestac o tym myslec i kminie, jakby tu z rana im dowalic!!!
Jutro znow mam lekcje wczesnie rano a wieczorem squasha, moze chociaz to mi poprawi nastroj i zamiast lac po mordach ludzi to bede walic pilka w sciane!
Niunia grzeczna i kochana. Tak malo ją widze w ciagu dnia

może daruj sobie chociaż angielski, bo się wykończysz

Napisane przez nadalka

heh.. i tak bywa
Trzeba dać do jajek no, troszkę soli, może lepiej mu bedzie szło

wydaje mi się że sól nic nie pomoże, po prostu świeże jaja źle się obiera, lepiej jak nie są pierwszej świeżości to wtedy idzie gładko

Sol- wszystkiego co daje szczęście: zdrowego , wesołego Fabianka, zdania prawka, miłości od chłopaków i .... lustrzanki

Zdrówka dla Tyni

[Kasik_12]

Sol wszystkiego naj najlepszego z okazji urodzin dużo radości , zadowolenia z Tż no i oczywiście z przystojniaka Fabianka oraz zdania prawa jazdy

Najlepszego dla naszych solenizantów

Nadalka dobrze, że Igusi nic się nie stało

Byliśmy wczoraj u laryngologa z Nadią i potwierdził, że według niego przyczyną niedosłuchu jest wysiękowe zapalenie ucha (czyli płyn w uszach) 25 .01 jedziemy do szpitala dziecięcego na oddział i ordynator przebada małą sprzętem specjalistycznym i po tych badaniach będziemy mieli 100% pewność , tak się cieszę
w 90 % podobno sam się wchłania
Leczenie

Jest zawsze przyczynowe (na przykład adenotomia przy powiększeniu migdałka gardłowego). Ponadto podaje się leki przeciwzapalne, leki mukolityczne, udrożniające trąbkę słuchową leki α-mimetyczne, leki antyhistaminowe, niekiedy antybiotykoterapia. Przy braku poprawy w badaniu tympanometrycznym zwykle po 3 miesiącach proponuje się leczenie zabiegowe: paracentezę. Często podczas zabiegu do błony bębenkowej wkłada się specjalne dreniki wentylacyjne (pistony), które umożliwiają odpływ wydzieliny i wyrównanie ciśnienia po obu stronach błony bębenkowe

[hanjah]

Mój sposób na obieranie ugotowanych jajek: przelać je zimną wodą i zostawić na chwilę w tej wodzie. Mój mąż dodaje sól, ale jak dla mnie takie jajka wcale nie obierają się łatwiej.
Mój teść za to dolewa do gotującej się wody ocet-i to tak dużo że śmierdzi w całym domu

[depoison]

Kochana Sol, wszystkiego co najlepsze! Gładko zdanego egzaminu, pociechy z Twoich obu mężczyzn, rychłej przeprowadzki do własnego wymarzonego mieszkanka, zdrówka, pogody ducha i czego sobie tylko życzysz!


Cholera, a ja nieprzytomna jestem
Postanowiliśmy ostro się zabrać za przyzwyczajanie małej do wcześniejszego zasypiania - nie powiem, sukces jest, z godziny 23:30 (albo i później) zrobiła się jakaś 22. Tylko z związku z tym mała budzi się już o 7, grasuje i zapada w drzemkę dopiero około 11 (kiedy ja już spać nie pójdę). A że wcześniej chodziła spać tak późno, to i mnie godzina zasypiania przesunęła się na 2-3 w nocy i wcześniej zasnąć nie mogę.
No i teraz efekt jest taki, że śpię po 4-4,5 godziny na dobę. Cudownie, ledwo na oczy patrzę

Oczywiście nacytowałam mnóstwo postów w poprzednim wątku i teraz nie pamiętam, co konkretnie
Na pewno chciałam podziękować za odpowiedzi odnośnie tempa rośnięcia dziewczynek Wciąż jednak nie wiem, jak robić z tymi ubrankami, by najfajniejsze gromadzić w takim rozmiarze, z jakiego dzieć nie wyrośnie tak szybko Chyba po prostu będę kupować głównie na 80-86, bo na 74 mam już aż za dużo, a żeby mi mała wskoczyła bardzo szybko w 92 to nie bardzo wierzę

Karolina, też myślałam o tym, że zachowanie naszych dzieci mogło być skutkiem porodu. Albo porodu+hipotrofii. Były takie małe, że "czuły się" niedojrzałe do przyjścia na świat, a do tego doszła potężna dawka naszego wielogodzinnego stresu, bólu i, jak obie przyznałyśmy, takiego zwierzęcego strachu. To wszystko mogło mieć jakiś wpływ, ale czy miało, to na 100% pewnie się nie dowiemy. No nic, najważniejsze, że ten obłęd z całodziennymi wrzaskami mamy już za sobą

Napisane przez hanjah

O taką mam Dostałam od szwagierki-sama chyba bym jej nie kupiła, bo taka puszka kosztuje 5-6f

a na długo to starcza? bo jeśli tak, to cenę można jeszcze przełknąć, gorzej, jak na kilka filiżanek - wtedy faktycznie drogawo
(pytam, bo widziałam tu gdzieś te czekolady i tak się zastanawiałam, czy brać )

Napisane przez Soleilka

Fabi pół nocy nie mógł oddychać, taki miał katar. Istna masakra.

biedny Wiem, co czujesz, bo u nas pierwsza noc z katarem też tak wyglądała. Małej okropnie chciało się spać, a nie mogła oddychać i nie wiedziała, co się dzieje. O 1:30 w nocy wyciągaliśmy odkurzacz, nazajutrz kupiłam kropelki Otriven i dawałam je na noc. Choć katarek wciąż jest, późnowieczorne odciąganie+po jednej kropelce do każdej dziurki "załatwiają" nam przespane noce
Niestety w dzień, mimo odciągania, wciąż widzę, że mała oddycha głównie przez usta. Dobrze, że mamy dziś wizytę u pediatry - pewnie nic odkrywczego się nie dowiemy, ale będę spokojniejsza, jak małą jednak obejrzy specjalista.

Napisane przez wvictoria

Marian bedzie wykastrowany jest tragicznie, a w kwietniu ma byc jeszcze gorzej. nie zniose tego i boje sie, ze jeszcze mu zrobie krzywde niechcacy.

ej, kochana, nie martw się Przecież to dla weta chwilka, w dodatku rutyna, raz-dwa i będzie po sprawie, a i wy, i Marian staniecie się szczęśliwsi

Napisane przez Malwina_a

Moje dziecko nie śpi w łóżeczku w ciągu dnia, nie ma szansspi tylko w wózku z którego już w sumie wyrosła. Co bedzie dalej to niewiem bo spacerówka nie taka bezpieczna do spania
A do tego w ciągu dnia nigdy sama nie zsypia, będzie płakać ze zmęczenia ale sama nie zaśnie
Czasem ją usypiam 40 min a śpi całe 5 minut

o, zupełnie jakbym o nas czytała
Tylko u nas zamiast wózka - leżaczek. Leżaczek jest jedynym akceptowalnym miejscem na sen w ciągu dnia . Też się robi przymaławy i nie wiem, jak to potem będzie.

Kojarzycie smoczki i butelki Suavinex? pewnie tak, bo tu są do dostania w Rossmannach, więc chyba w PL też? Zainspirowana postem Karoliny, postanowiłam się rozejrzeć za smoczkami anatomicznymi (mieliśmy same MAM i Avent) i rozmiarze 6+. No i kupiłam taki, od razu z łańcuszkiem. Mała rzecz, a cieszy
Chyba stanę się fanką tej firmy - jak pogoda dziś-jutro pozwoli, to przespaceruję się jeszcze do jednego sklepu, gdzie prowadzą te produkty, i "zanabędę" coś jeszcze Oglądałam wczoraj na necie, jaki mają ślicznościowe wzorki - np takie, takie albo takie. Aż żałuję, że butelek mam tak dużo, zaraz wzięłabym
Albo te czy te smoczki

[hanjah]

Napisane przez depoison

a na długo to starcza? bo jeśli tak, to cenę można jeszcze przełknąć, gorzej, jak na kilka filiżanek - wtedy faktycznie drogawo
(pytam, bo widziałam tu gdzieś te czekolady i tak się zastanawiałam, czy brać )

Trudno powiedzieć Puszka ma 375g, mam ją od lutego zeszłego roku i może z pół poszło-ale ja ją piję 1-2 razy w miesiącu. Teraz muszę przyspieszyć, bo ważność kończy się w sierpniu

[depoison]

Napisane przez hanjah

Trudno powiedzieć Puszka ma 375g, mam ją od lutego zeszłego roku i może z pół poszło-ale ja ją piję 1-2 razy w miesiącu. Teraz muszę przyspieszyć, bo ważność kończy się w sierpniu

czyli że wychodzi z puszki około 30 porcji? no to jeszcze nie jest źle, jak podzielić cenę na 30, filiżanka okazuje się jednak nie taką drogą przyjemnością
No to jak je jeszcze zobaczę - wezmę
(zawsze jak widzę w sklepie drogą kawę lub herbatę mówię sobie, że jednostkowo kawa w kawiarni kosztuje przecież 10 razy drożej, a człowiek się nieszczególnie nad nią zastanawia. Więc tak czy owak - opłaca się )

[Maciejka__]

Dziękuję Wam za życzenia dla malutkiej.

Napisane przez Soleilka

Dziękuję
Moja 4 osiemnastka

Czwarta? Ja będę miała dopiero drugą... ale już w tym roku.


Wszystkiego najlepszego życzę.

I wszystkiego najlepszego dla Martynki.

[hanjah]

Napisane przez depoison

czyli że wychodzi z puszki około 30 porcji? no to jeszcze nie jest źle, jak podzielić cenę na 30, filiżanka okazuje się jednak nie taką drogą przyjemnością
No to jak je jeszcze zobaczę - wezmę
(zawsze jak widzę w sklepie drogą kawę lub herbatę mówię sobie, że jednostkowo kawa w kawiarni kosztuje przecież 10 razy drożej, a człowiek się nieszczególnie nad nią zastanawia. Więc tak czy owak - opłaca się )

Coś w tym jest

Uwielbiam kawę ze Starbuck's, do tego zawsze biorę sernik I to jest jednorazowa przyjemność za ok. 5 funtów-czyli puszka takiej czekolady wychodzi taniej, bo dłużej się nią można cieszyć

[agunia82]

Dzień doberek po pracy

Najpierw na szybko pytanie do mamuś dzieciaczków z ząbkami : po jakim czasie od zobaczenie plamki pod dziąsłem ząb się wybił nad dziąsło?

A teraz Was nadrobię o ile mała mi da

[hanjah]

Agunia-u nas w ogóle nic nie było na dziąśle Jednego dnia (w wigilię) dziąsła wyglądały normalnie, a następnego dnia już były dwie białe kreseczki
Teraz jej codziennie oglądam dziąsła, bo ostatnio znów jest marudna, kiepsko śpi w nocy-ale też nic nie widać. Chyba kolejny ząb też nas weźmie z zaskoczenia

[Maciejka__]

Napisane przez wvictoria

Marian bedzie wykastrowany jest tragicznie, a w kwietniu ma byc jeszcze gorzej. nie zniose tego i boje sie, ze jeszcze mu zrobie krzywde niechcacy.

To na pewno zdrowsze, niż podawanie hormonów.

Napisane przez wvictoria

btw. Moja przyjaciółka pytana o wiek zawsze odpowiada - a kto by to liczył???

Dobre!

Napisane przez Kasik_12

Byliśmy wczoraj u laryngologa z Nadią i potwierdził, że według niego przyczyną niedosłuchu jest wysiękowe zapalenie ucha (czyli płyn w uszach)

A to nie boli, że nie wpadli na to wcześniej?

Napisane przez depoison

Kojarzycie smoczki i butelki Suavinex? pewnie tak, bo tu są do dostania w Rossmannach, więc chyba w PL też? Zainspirowana postem Karoliny, postanowiłam się rozejrzeć za smoczkami anatomicznymi (mieliśmy same MAM i Avent) i rozmiarze 6+. No i kupiłam taki, od razu z łańcuszkiem. Mała rzecz, a cieszy
Chyba stanę się fanką tej firmy - jak pogoda dziś-jutro pozwoli, to przespaceruję się jeszcze do jednego sklepu, gdzie prowadzą te produkty, i "zanabędę" coś jeszcze Oglądałam wczoraj na necie, jaki mają ślicznościowe wzorki - np takie, takie albo takie. Aż żałuję, że butelek mam tak dużo, zaraz wzięłabym
Albo te czy te smoczki

Mam smoczki anatomiczne z Rossmanna, ale takich nie widziałam. Butelek chyba też nie, ale mam dosyć, więc mogłabym nie zauważyć. Smoczki wiecznie gdzieś giną, więc mam dużo, a w szufladzie świecące i zwykła Canpol 6+. Aktualnie smoczkami się bawi, a włożonymi przez nas pluje.

[Linka25]

Napisane przez hanjah

Coś w tym jest

Uwielbiam kawę ze Starbuck's, do tego zawsze biorę sernik I to jest jednorazowa przyjemność za ok. 5 funtów-czyli puszka takiej czekolady wychodzi taniej, bo dłużej się nią można cieszyć

Ja chcę kupić ekspres do kawy z prawdziwego zdarzenia, ale jeszcze nie mam pojęcia jaki. I nie wiem czy w rozsądnej kwocie (dla mnie do 600 zł) da się kupić coś w miarę porządnego.

[agunia82]

Napisane przez wvictoria

Marian bedzie wykastrowany jest tragicznie, a w kwietniu ma byc jeszcze gorzej. nie zniose tego i boje sie, ze jeszcze mu zrobie krzywde niechcacy.

no jak mus to mus

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

ponoć dzieci na piersi nigdy nie jedzą więcej niż potrzebują, po prostu jak nie są głodne nie załapią cyca i koniec kropka. Ale faktycznie ciekawe, że bez tego cycka spał bezproblemowo

Napisane przez houserka

wydaje mi się że sól nic nie pomoże, po prostu świeże jaja źle się obiera, lepiej jak nie są pierwszej świeżości to wtedy idzie gładko

zgadzam się

Napisane przez Kasik_12

Byliśmy wczoraj u laryngologa z Nadią i potwierdził, że według niego przyczyną niedosłuchu jest wysiękowe zapalenie ucha (czyli płyn w uszach) 25 .01 jedziemy do szpitala dziecięcego na oddział i ordynator przebada małą sprzętem specjalistycznym i po tych badaniach będziemy mieli 100% pewność , tak się cieszę
w 90 % podobno sam się wchłania

no to w sumie wieści dobre i oby samo przeszło

Napisane przez hanjah

Mój sposób na obieranie ugotowanych jajek: przelać je zimną wodą i zostawić na chwilę w tej wodzie. Mój mąż dodaje sól, ale jak dla mnie takie jajka wcale nie obierają się łatwiej.
Mój teść za to dolewa do gotującej się wody ocet-i to tak dużo że śmierdzi w całym domu

jak jajka świeże, to nic nie pomoże. Ja zawsze tak schładzam jajka i jak są świeżutkie to i tak obiera się je fatalnie...

Napisane przez depoison

Karolina, też myślałam o tym, że zachowanie naszych dzieci mogło być skutkiem porodu. Albo porodu+hipotrofii. Były takie małe, że "czuły się" niedojrzałe do przyjścia na świat, a do tego doszła potężna dawka naszego wielogodzinnego stresu, bólu i, jak obie przyznałyśmy, takiego zwierzęcego strachu. To wszystko mogło mieć jakiś wpływ, ale czy miało, to na 100% pewnie się nie dowiemy. No nic, najważniejsze, że ten obłęd z całodziennymi wrzaskami mamy już za sobą

też bym obstawiała ciężki poród, ale co do hipotrofii nie jestem pewna. U nas była, a nie mieliśmy takich przebojów. Tylko biorę poprawkę na to, że Luśka mimo hipotrofii uznała, że pora wyłazić i to ona się na świat wypchała a nie ją wypychali

[LadyMagnolia]

Napisane przez Kasik_12

Sol wszystkiego naj najlepszego z okazji urodzin dużo radości , zadowolenia z Tż no i oczywiście z przystojniaka Fabianka oraz zdania prawa jazdy

Najlepszego dla naszych solenizantów

Nadalka dobrze, że Igusi nic się nie stało

Byliśmy wczoraj u laryngologa z Nadią i potwierdził, że według niego przyczyną niedosłuchu jest wysiękowe zapalenie ucha (czyli płyn w uszach) 25 .01 jedziemy do szpitala dziecięcego na oddział i ordynator przebada małą sprzętem specjalistycznym i po tych badaniach będziemy mieli 100% pewność , tak się cieszę
w 90 % podobno sam się wchłania
Leczenie

Jest zawsze przyczynowe (na przykład adenotomia przy powiększeniu migdałka gardłowego). Ponadto podaje się leki przeciwzapalne, leki mukolityczne, udrożniające trąbkę słuchową leki α-mimetyczne, leki antyhistaminowe, niekiedy antybiotykoterapia. Przy braku poprawy w badaniu tympanometrycznym zwykle po 3 miesiącach proponuje się leczenie zabiegowe: paracentezę. Często podczas zabiegu do błony bębenkowej wkłada się specjalne dreniki wentylacyjne (pistony), które umożliwiają odpływ wydzieliny i wyrównanie ciśnienia po obu stronach błony bębenkowe

i za badania.
Dep ładne smoczki.
U nas dziś spacer trwał pół godziny i cały czas darcie

[Linka25]

Kasik cieszę się, ze jest zdiagnozowana przyczyna. I cieszę się, że to wyleczalne

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Dep piękne te smoczki i butelki, Ty to zawsze znajdziesz takie śliczności
Aż żałuję, ze nie mogę kupić.