W Nowy Rok wkraczamy, prawie wszystkie półmetek ciąży już mamy. V-VI 2013 cz.6

[XxXJuSstiii]

Napisane przez maarchewka

w wiadomościach mówili, że jest "epidemia" grypy, a oprócz tej epidemii jest też natężenie przypadków na alergologii zatruciem leków.. Ludzie wpieprzają leki na okrąglo te przepisywane bez recepty..
Rekordzistka zjadla 70 różnych tabletek w ciagu dnia..

Ludzie mają nasrane

[Veronic]

Dziewczyny sama jestem w szoku, bo przed wigilią ważył 330 g ...
Hmm może te pomiary nie są do końca wiarygodne... sama nie wiem

Mam nadzieję, że Wojtek nie urodzi się jako 4 kilowe dziecko

Ale najważniejsze , że rośnie zdrowy

[maarchewka]

kurcze jakoś mnie dziasła swędzą...

A i dzisiaj się dowiedzialam, że koleżanka z pokoju z pracy też jest w ciaży - 4 miesiać.. Tylko kurde chce pracować do konca maja.. Czyli chyba by to wychodziło do końca 8 miesiąca.. To druga ciąża w pierwszej też tak pracowała..

Ja tam chce uciekać jak najszybciej - od lutego prawdopodobnie czyli na początku 7 miesiaca..Trochę blado bedę przy niej wypadać.. A jej mąż to moj bezpośredni przelożony.. ehh

[Ashyshqa]

Marchewka, u mnie w pracy są dwie laski w ciąży, które pracują maksymalnie długo. Ja przy nich to jakaś łamaga bo ciągle coś mi jest... Ale jest też jedna dziewcyzna, która od 2 m-ca była na zwolnieniu i na szczęście nikt nie porównuje tych przypadków, bo wiedzą, że ciąże różnie przebiegają. A obawiasz się jakiś przytyków ze strony przełożonego w związku z tym?
Poza tym, życzę jej, by się jej udało tak długo pracować, ale skąd ona może teraz wiedzieć jak dalej będzie

[happy blue]

ja już po wizycie

[cynamon_owa]

Napisane przez maarchewka

O dzisiaj to bylo hardcorowo:
1. Zaczęło się od okładów łożyskiem
2. Axella opowiadała jak to jej szczurek zjadł swojego potomka i jak jej bylo wtedy smutno
3. Potem sie zaczął temat przesądów, przestawiania dziecka, smarowanie szczynami i pomyjami
4. Potem było o okladaniu się skórą kocia..
5. Potem był temat o laktatorach - Mysia jest w sklepie i kupila 3 dziewczynom
6. Był temat o pieluchach i wychowywaniu bezpieluchowym
7. Było też o smoczkach czy kupować i czy ławo potem dziecko oduczyć.. podobnie z oduczaniem od pieluch
8. Cynamon była na USG ale jest niezadowolona
9. Justi ma wizytę ksiedza, ale jeszcze nie znamy szczegółów
10. Ash nie pojechała do Krakowa bo spać nie mogła i poszła do sklepu w Wawie..
11. I jeszcze kto byl na USG i mu się dziecko źle odwrócilo?? I nie wie jaka płeć??
12. A teraz o porodzie, czyszczeniu, krwawieniu i podpaskach...

Ale mi humor poprawiłaś

Napisane przez potterka

ja miałam podobne odczucia na tym w 12 tc bo tez maluch nie chciał współpracować

Czyli obstawiam synka tak jak u Ciebie

Napisane przez Veronic

Pomierzył dzidziusia, serduszko ok- komory i przedsionki są
Mały waży już 667g

duży Dzidziuś


Mam dla Was coś głupiego :klik: Aż warto posłuchać żeby się dowiedzieć kim są kobiety, które rodzą dzieci "przez pochwę"

A tutaj drugi filmik Wiecie może co to za rasa? :klik: Chyba się zakochałam

[potterka]

Napisane przez Veronic

hej, hej dzisiaj miałam wizytę, zrobił mi USG- Wojtek był ułożony miednicowo i gin nie zobaczył co ma między nóżkami (całe szczęście wcześniej byłam prywatnie u lekarza i się dowiedziałam, że to synek)
Pomierzył dzidziusia, serduszko ok- komory i przedsionki są
Mały waży już 667g
Oczywiście synka nawet nie zobaczyłam, bo mi nie pokazał całe szczęście mąż był ze mną i przynajmniej on sobie popatrzył
W końcu doprosiłam się o cytologię, dostałam zwolnienie (bez proszenia)
Położna posłuchała na KTG serduszka- 150u/min

Małemu całe te procedery chyba się nie spodobały, bo się mocno ruszał.

Następna wizyta 6 lutego

[xal]

Napisane przez maarchewka

w wiadomościach mówili, że jest "epidemia" grypy, a oprócz tej epidemii jest też natężenie przypadków na alergologii zatruciem leków.. Ludzie wpieprzają leki na okrąglo te przepisywane bez recepty..
Rekordzistka zjadla 70 różnych tabletek w ciagu dnia..

To znaczy posiłki miała do tabletek?

Napisane przez maarchewka

A i dzisiaj się dowiedzialam, że koleżanka z pokoju z pracy też jest w ciaży - 4 miesiać.. Tylko kurde chce pracować do konca maja.. Czyli chyba by to wychodziło do końca 8 miesiąca.. To druga ciąża w pierwszej też tak pracowała..

Ja tam chce uciekać jak najszybciej - od lutego prawdopodobnie czyli na początku 7 miesiaca..Trochę blado bedę przy niej wypadać.. A jej mąż to moj bezpośredni przelożony.. ehh

Nie przejmuj się, różnie kobiety ciążę przechodzą, ja też szybko poszłam i mam to w

[maarchewka]

Napisane przez Ashyshqa

Marchewka, u mnie w pracy są dwie laski w ciąży, które pracują maksymalnie długo. Ja przy nich to jakaś łamaga bo ciągle coś mi jest... Ale jest też jedna dziewcyzna, która od 2 m-ca była na zwolnieniu i na szczęście nikt nie porównuje tych przypadków, bo wiedzą, że ciąże różnie przebiegają. A obawiasz się jakiś przytyków ze strony przełożonego w związku z tym?
Poza tym, życzę jej, by się jej udało tak długo pracować, ale skąd ona może teraz wiedzieć jak dalej będzie

swoja drogą ta koleżanka to ta co rodziła w domu

Przytyków to raczej nie.. Tylko mogą być jakieś glupie pytania co tak wcześnie i w ogóle, że może się nie czuje tak źle i jeszcze trochę popracuje...
A u mnie w zespole to dopiero jestem drugą osobą rodzącą.. Pierwszą była właśnie ta kolezanka co teraz też jest w ciąży.. A jeszcze są 2 dziewczyny, ale tam się nie zapowiada a reszta to chłopaki.. Bezdzietni.. Dopiero co się u nas sluby zaczęły...

[humpback]

Napisane przez diabli

moja mama tez ma miec dzisiaj kolede dzwonilam do niej kolo 16 zeby zapytac o zeberka (bo tz kupil z taka gruba skora po jednej stronie, cos jak slonina :P) a ona mowi: nie teraz, bo ksiadz idzie

Napisane przez sharpnowaja

mój braciszek malował ściany swoją kupką. A rodzice się zastanawiali co tak cicho w pokoju

[sharpnowaja]

Napisane przez maarchewka

Ja tam chce uciekać jak najszybciej - od lutego prawdopodobnie czyli na początku 7 miesiaca..Trochę blado bedę przy niej wypadać..

i tak Cię podziwiam, ja poszłam na zwolnienie o 7 czy 8 tc! ale to dlatego że musiałam leżeć przez pierwsze tygodnie

Veronic rośnie piękny duży chłopiec waga to sie jeszcze będize zmieniać i zmieniać

ciekawe ile moja mała teraz waży

[cynamon_owa]

happy- nie wiem czy to wina skanera ale ja nic nie widzę

[Lublana]

Napisane przez Veronic

hej, hej dzisiaj miałam wizytę, zrobił mi USG- Wojtek był ułożony miednicowo i gin nie zobaczył co ma między nóżkami (całe szczęście wcześniej byłam prywatnie u lekarza i się dowiedziałam, że to synek)
Pomierzył dzidziusia, serduszko ok- komory i przedsionki są
Mały waży już 667g
Oczywiście synka nawet nie zobaczyłam, bo mi nie pokazał całe szczęście mąż był ze mną i przynajmniej on sobie popatrzył
W końcu doprosiłam się o cytologię, dostałam zwolnienie (bez proszenia)
Położna posłuchała na KTG serduszka- 150u/min

Małemu całe te procedery chyba się nie spodobały, bo się mocno ruszał.

Następna wizyta 6 lutego

o kurna jest pakertez jestem w 23 tc i liczyłam mniej więcej, że córa może z pół kilo ważyć a tu też się może za tydzień okazać, że dała czadu i będzie bliżej kilograma

Napisane przez maarchewka

kurcze jakoś mnie dziasła swędzą...

A i dzisiaj się dowiedzialam, że koleżanka z pokoju z pracy też jest w ciaży - 4 miesiać.. Tylko kurde chce pracować do konca maja.. Czyli chyba by to wychodziło do końca 8 miesiąca.. To druga ciąża w pierwszej też tak pracowała..

Ja tam chce uciekać jak najszybciej - od lutego prawdopodobnie czyli na początku 7 miesiaca..Trochę blado bedę przy niej wypadać.. A jej mąż to moj bezpośredni przelożony.. ehh

wiesz chcieć a móc, oby była w stanieja miałam w planach prace do końca stycznia i od 7 miesiąca zwolnienie a tu dupa i zwolnienie od 5 miesiąca. Porównaniami się nie przejmuj, bo każdy inaczej przechodzi ciążę, u mnie tez dziewczyny pracowały do 8 a nawet końca 8 miesiąca, ale ja nie czułam presji i i tak chciałam sie ewakuować od poczatku 3 trymestrutak jest najzdrowiej dla dziecka jak gdzieś czytałam

Napisane przez happy blue

ja już po wizycie

na co ja pacze na tym zdjęciu z usg, bo wygląda jak stópka z daleka

[potterka]

Napisane przez cynamon_owa

happy- nie wiem czy to wina skanera ale ja nic nie widzę

mi to stopę przypomina

[humpback]

Napisane przez katherine271

świetne te streszczenia, to ja byłam na usg i nie znam płci ale w sumie ułożenie idealne, do porodu idealne więc jak tak chce zostać niech zostanie, dziś powoli dojrzewam do decyzji że skoro juz trzeci raz nie pokazuje się to pozwolę mu/jej zrobić mi niespodziankę i nawet teraz będę uprzedzać że nie chcę wiedzieć, znając życie i tak przy najbliższym usg będę znów ciekawa ale kto wie, może wbiję sobie to do głowy i wyczekam, to musi być mega niespodzianka jak się nie ma żadnych wskazówek i po urodzeniu słyszy się "syn" lub "córka"

za wizytę

Napisane przez acha131321

to jedyny czas kiedy bez wyrzutów możesz odpocząć i dostajesz za to 100% wypłaty, później dojda nowe obowiązki i nie będziesz już miala tyle czasu dla siebie teraz egoistycznie pomyśl o własnych potrzebach i korzystaj z tego niezwykłego czasu i zapomnij chociażby na chwilę o sprawach zawodowych..
Słonko oszczędzaj się bo jak zacznie dziać się nie tak to będziesz miała wyrzuty że mogłaś tego uniknąć, wcale tak nie musi być ale kto wie co jeszcze nas spotka przez najbliższe kilka miesięcy jak dobrze kojarzę to po macieżyńskim jesteś chroniona a w pracy to się ułoży po Twojej myśli i tego Ci życzę

ja nie wiem jak z tą ochroną, ale ostatnio nabieram pewności że po powrocie po macierzyńskim dostanę wypowiedzenie. szefuńcio zatrudnił firmę rekrutacyjną żeby znaleźli kogoś dokładnie na moje miejsce (i wcale nie na zastępstwo), dał im na to max. 2 miesiące i zaznaczył że musi to być mężczyzna. ale oczywiście mamy równouprawnienie, i wcale nie ma dyskryminacji

Napisane przez xal

U mnie jeszcze będzie wywiad rodzinny bo to pierwsze odwiedziny.

u nas śmiesznie było jak wynajmowaliśmy mieszkanie - ksiądz był może max. 5 minut. zaczął sobie wypełniać kartotekę po czym powiedzieliśmy że i tak wynajmujemy to mieszkanie i za 0,5 roku chcemy coś kupić. stwierdził że w takim razie on nie wypełnia kartoteki i poszedł.

Napisane przez Veronic

hej, hej dzisiaj miałam wizytę, zrobił mi USG- Wojtek był ułożony miednicowo i gin nie zobaczył co ma między nóżkami (całe szczęście wcześniej byłam prywatnie u lekarza i się dowiedziałam, że to synek)
Pomierzył dzidziusia, serduszko ok- komory i przedsionki są
Mały waży już 667g
Oczywiście synka nawet nie zobaczyłam, bo mi nie pokazał całe szczęście mąż był ze mną i przynajmniej on sobie popatrzył
W końcu doprosiłam się o cytologię, dostałam zwolnienie (bez proszenia)
Położna posłuchała na KTG serduszka- 150u/min

Małemu całe te procedery chyba się nie spodobały, bo się mocno ruszał.

Następna wizyta 6 lutego

ale wielkolud za wizytę

[cynamon_owa]

Napisane przez potterka

mi to stopę przypomina

Mnie też- obstawiam błąd skanera

[humpback]

Napisane przez maarchewka

kurcze jakoś mnie dziasła swędzą...

A i dzisiaj się dowiedzialam, że koleżanka z pokoju z pracy też jest w ciaży - 4 miesiać.. Tylko kurde chce pracować do konca maja.. Czyli chyba by to wychodziło do końca 8 miesiąca.. To druga ciąża w pierwszej też tak pracowała..

Ja tam chce uciekać jak najszybciej - od lutego prawdopodobnie czyli na początku 7 miesiaca..Trochę blado bedę przy niej wypadać.. A jej mąż to moj bezpośredni przelożony.. ehh

a tam nie przejmuj się. każda ciąża jest inna i nie ma się co porównywać. ja też niby chce pracować jak najdłużej, ale jak szefuńcio mnie wkurzy to nie mam zamiarów sobie nerwów strzępić na niego.

Napisane przez happy blue

ja już po wizycie

no i opowiadaj jak było

[xal]

A może plecy?
Happy ma termin na kiedy, bo może po prostu to jeszcze fasolka mała.
Ja się na USG nie znam.

[sharpnowaja]

ja zmykam pod prysznic.

Do jutra, nie piszcie za dużo

[Veronic]

Ja też dostałam od mojego gina beznadziejne fotki, na których kompletnie nic nie widać ... no trudno
może happy ma tak samo jak ja, albo faktycznie się źle zeskanowało..

właśnie kliknęłam na all i kupiłam sobie chustę Nati dla Mojego Maluszka

[XxXJuSstiii]

Napisane przez happy blue

ja już po wizycie

stopa? nic innego mi nie przychodzi do głowy

[happy blue]

Napisane przez cynamon_owa

happy- nie wiem czy to wina skanera ale ja nic nie widzę

Napisane przez cynamon_owa

Mnie też- obstawiam błąd skanera

tak, stópka faktycznie na żywo widać wyraźniej

Napisane przez humpback

a tam nie przejmuj się. każda ciąża jest inna i nie ma się co porównywać. ja też niby chce pracować jak najdłużej, ale jak szefuńcio mnie wkurzy to nie mam zamiarów sobie nerwów strzępić na niego.

no i opowiadaj jak było

dobrze wszystko cudnie, ale bardzo skrupulatny lekarz i nie odpowiadało mu ułóżenie dziecka więc zaprosił mnie jeszcze gdzieś prywatnie w przyszłym tygodniu żeby mózgowie obadać i serduszko.

Napisane przez xal

A może plecy?
Happy ma termin na kiedy, bo może po prostu to jeszcze fasolka mała.
Ja się na USG nie znam.

stópka stópka

[cynamon_owa]

Napisane przez happy blue

tak, stópka faktycznie na żywo widać wyraźniej




dobrze wszystko cudnie, ale bardzo skrupulatny lekarz i nie odpowiadało mu ułóżenie dziecka więc zaprosił mnie jeszcze gdzieś prywatnie w przyszłym tygodniu żeby mózgowie obadać i serduszko.



stópka stópka

No to fajna stópka

[happy blue]

Maarchewko, po raz kolejny dzięki piękne za streszczenie
mam wrażenie, że te ostatnie dni to jakaś karuzela lekarz, urzad, lekarz, ślub, badania, inwestycje, lekarz, doradca, reklamacja butów, zdjęcie, urząd, dowód, konsulat, apteka, bank, obrączki, mieszkania aaaaa wysiadam, jak pracowałam to mój kalendarz nie wyglądał tak jak teraz.

[Magiusa]

Dziewczyny,
Mam jedno pytanie odnośnie ciuszków i akcesoriów materiałowych ( ręczniczki, rożki etc) dla dzieci.
Dotychczas ( tzn. tylko 1x wczoraj) kupowałam wszystko 100% bawełna, ale mam też prezent od kumpeli- jedno to 100% poliester, a drugie to jakas mieszanka i poliester i bawełna- to z TK Maxxu i tak się zastanawiam czy dla małego dziecka można te mieszanki?
Czy musi być 100% bawełna?

[JennyAniolek]

Mam info od vvgh:

"Hey! Byłam na usg prywatnie dziś, lekarz super miły, mamy na dvd zgrany zapis , 13 zdjęć i 1 w 3d tak gratis i na 100% CHŁOPIEC! Jutro może wejdę na forum "

[xal]

Napisane przez happy blue

mam wrażenie, że te ostatnie dni to jakaś karuzela lekarz, urzad, lekarz, ślub, badania, inwestycje, lekarz, doradca, reklamacja butów, zdjęcie, urząd, dowód, konsulat, apteka, bank, obrączki, mieszkania aaaaa wysiadam, jak pracowałam to mój kalendarz nie wyglądał tak jak teraz.

Ślub? Jaki slub?

Napisane przez Magiusa

Dziewczyny,
Mam jedno pytanie odnośnie ciuszków i akcesoriów materiałowych ( ręczniczki, rożki etc) dla dzieci.
Dotychczas ( tzn. tylko 1x wczoraj) kupowałam wszystko 100% bawełna, ale mam też prezent od kumpeli- jedno to 100% poliester, a drugie to jakas mieszanka i poliester i bawełna- to z TK Maxxu i tak się zastanawiam czy dla małego dziecka można te mieszanki?
Czy musi być 100% bawełna?

Mały dodatek może być, to uelastycznia ubranko.

Napisane przez happy blue

tak, stópka faktycznie na żywo widać wyraźniej

Fajna ta stópka

[Magiusa]

Napisane przez acha131321

ja mam nadzieję, że mi wkrótce przejdą te emocje, cesarki też nie chcę zastanawiam się nad zzo ale sama nie wiem czy sobie nie zaszkodzę, no i podejscie co ma być to będzie jest najlepsze chociaż jak czytam Twoją historię to ja mialam luksus..

też niedawno odkryłam różne przedmioty po córce i się ciesze że będą mniejsze wydatki

Ja też bym chciała zzo. Co prawda niby zwalnia akcję porodową, ale jakoś wolałabym mieć mniej bólu...
Ale oczywiście zobaczymy jak wyjdzie.

Napisane przez Veronic

hej, hej dzisiaj miałam wizytę, zrobił mi USG- Wojtek był ułożony miednicowo i gin nie zobaczył co ma między nóżkami (całe szczęście wcześniej byłam prywatnie u lekarza i się dowiedziałam, że to synek)
Pomierzył dzidziusia, serduszko ok- komory i przedsionki są
Mały waży już 667g
Oczywiście synka nawet nie zobaczyłam, bo mi nie pokazał całe szczęście mąż był ze mną i przynajmniej on sobie popatrzył
W końcu doprosiłam się o cytologię, dostałam zwolnienie (bez proszenia)
Położna posłuchała na KTG serduszka- 150u/min

Małemu całe te procedery chyba się nie spodobały, bo się mocno ruszał.

Następna wizyta 6 lutego

Napisane przez happy blue

ja już po wizycie

klask i: za wizyty

[xal]

Napisane przez JennyAniolek

Mam info od vvgh:

"Hey! Byłam na usg prywatnie dziś, lekarz super miły, mamy na dvd zgrany zapis , 13 zdjęć i 1 w 3d tak gratis i na 100% CHŁOPIEC! Jutro może wejdę na forum "

Kolejny do "niebieskiej" kolekcji

[happy blue]

Napisane przez xal

Ślub? Jaki slub?

Mały dodatek może być, to uelastycznia ubranko.


Fajna ta stópka

co, a e. długa historia. sprawa z naszym ślubem ciągnie się od 2009 roku, ja już nazywam TŻ mężem , choć dalej papieru nie dają. skomplikowane jak tona drutu. no, ale mam nadzieję, że do końca lutego się z tym uporamy.