Próbować do skutku!!!!!!!

[Madziorka]

Napisane przez adatka

Czesc dziewczyny
misiu -moze to nie zgłodu zaslabłaś trzymam mocno kciuki za twoje wyniki

Jukolku biedulko ale was chorobsko łaplo wygrzewajcie sie

U mnie bez zmian nadal brzuch kluje i te cholerne wzdęcia nie ustepują czuje sie jak balon, tempka tez sie nic nie zmieniła nadal 37.1' jedyne co odtatnio zauwazyłam to to ze ciagle chce mi sie plakac z byle powodu - nawed łzy mi popłynely jak ogladałam kolezanki wesele.
A dzis dostałam jakis nerwów - przyjechal wujek z wnuczką i tesciowa zaczela swirowac ( mała ma dopiero 6 miesięcy ) - i pozniej łazila za mna i mi dogadywała głupio ... wzielibyscie sie wkońcu postarali o takie... " a ja sie zdenerwowałam bardzo (to tez taki dziwny odruch ) i powiedzialam zeby sie sama postarala jak tak bardzo jej zalezy madra jest bo ona musiała sie hajtac w szybkim tempie

wcale ci się nie dziwię że tak jej odpowiedziałaś sama zrobiłabym podobnie

[adatka]

Napisane przez Madziorka

wcale ci się nie dziwię że tak jej odpowiedziałaś sama zrobiłabym podobnie

naprawde mnie wkurzyła wrrrr
na szczescie poszła do roboty i mam świety spokuj.

[Madziorka]

Napisane przez adatka

naprawde mnie wkurzyła wrrrr
na szczescie poszła do roboty i mam świety spokuj.

my teściowej powiedzieliśmy że nie możemy mieć dzieci przynajmniej mamy spokój. Bo mama teściowej czyli babcia TŻ non stop ględziła nam tylko o tym, podczas 30 minutowego spotkania potrafiła przytruć nam życie 5 razy, ciągle sie pytając mnie "no Madziu powiedz kiedy? powiedz proszę".

[adatka]

przerąbane jak tak ktos sie wtrąca - ja jak sie bardziej kiedys zdenerwuje to tez jej powiem co nie co i moze sie odczepi no chyba ze nie bede musiała

[schmetterling]

Napisane przez adatka

a ja dzis znalazłam ciekawy artykul i 100% wiem że te wszystkie moje objawy sa od luteiny tu jest napisane po jakich lekach mozna miec objawy ciazowe takie jak: klucie brzucha mdlosci i wzdecia - to jest wszystko co mam ja i juz wiem ze napewno nie jest to od fasolki

Adatka,jeszcze nic nie wiadomo,moze to wcale nie skutki luteiny tylko...,nie mowie,zeby nie zapeszyc

Napisane przez Fiona_80

Witam Was serdrcznie.My od kilku miesiecy sie staramy ,tylko że ja bylam juz w ciąży ale bardzo krótko (5tygodni)....
Pod koniec pazdziernika poronilam i od tego momentu bezkutecznie probuje zajść ,daje sobie czas do wakacji i jak nic z tego nie wyjdzie to wybiore sie na badania.
Zaczynam sie niepokoić moim stanem psychicznym(?) JA MAM CHYBA OBSESJE!!Kupilam sobie niedawno sukienke ciążową,łykam witaminy dla kobiet w ciąży ,po kazdej owulacji mam przeczucie ze zaszlam.......
ciezko mi z tym


sledze od jakiegos czasu Wasz wątek i naprawde trzymam kciuki żeby Wam sie udało

Witaj,ja sukienki nie kupilak,ale mam taki fajny kolorowy samochodzik z materialu,ktory wydaje dzwieki. Kupilam go i pare innych zabawek dla siostrzenca,ale nie moglam sie powstrzymac i ten samochodzik zostawilam To bylo latem,a dzidzi nadal jak nie ma tak nie ma

Napisane przez Madziorka

Witak Kindziu, u nas też jest przepiekne słońce aż wstałam o 7.00 rano bo szkoda było mi dnia i odrazu wybraliśmy się z Reksiem na godzinny spacer. Teraz wcianam sniadanko przy kompie artykuł jest naprawdę niesamowity dodaje sił przynajmniej mi dodał.

A moglabys cos wiecej napisac,bo ja niestety nie mam dostepu do tej gazety. To oczywiscie tylko prosba

Napisane przez adatka

U mnie bez zmian nadal brzuch kluje i te cholerne wzdęcia nie ustepują czuje sie jak balon, tempka tez sie nic nie zmieniła nadal 37.1' jedyne co odtatnio zauwazyłam to to ze ciagle chce mi sie plakac z byle powodu - nawed łzy mi popłynely jak ogladałam kolezanki wesele.
A dzis dostałam jakis nerwów - przyjechal wujek z wnuczką i tesciowa zaczela swirowac ( mała ma dopiero 6 miesięcy ) - i pozniej łazila za mna i mi dogadywała głupio ... wzielibyscie sie wkońcu postarali o takie... " a ja sie zdenerwowałam bardzo (to tez taki dziwny odruch ) i powiedzialam zeby sie sama postarala jak tak bardzo jej zalezy madra jest bo ona musiała sie hajtac w szybkim tempie

Ty to masz z ta tesciowa,wspolczuje. Wogole tego typu pytania mnie tak wkurzaja i doprowadzaja w ostatecznosci do" stanow depresyjnych"


*misia*,odoczywaj,mnie to twoje omdlenie nasuwa pewna mysl,ale nie bede jej wypowiadac,zycze ci jedynie,zeby to TO wlasnie bylo

[NIUNCIO]

Cześć dziewczyny od rana nie miałam neta. U mnie temp 37,3 jutro termin @. Trochę mnie mdli i pobolewa brzuch ale to pewnie urojenia albo nadchodząca @. Zaczynam po mału namawiać męża na 2 dziecko. Trzymam za Was kciuki

[adatka]

Napisane przez NIUNCIO

Cześć dziewczyny od rana nie miałam neta. U mnie temp 37,3 jutro termin @. Trochę mnie mdli i pobolewa brzuch ale to pewnie urojenia albo nadchodząca @. Zaczynam po mału namawiać męża na 2 dziecko. Trzymam za Was kciuki

czesc niuncio
robisz jutro test czy bedziesz czekac az @ przyjdzie???

[jukol]

widze ze ten watek robi sie bardzo napiety ... ze wszytkich sil trzymam za Was kciuki idze wiosna kapustka kwitnie

[celka2000]

ojejku, ale chorobska sie szerza
Mam nadzieje jukolku ze szybko wyzdrowiejesz.

A Ty misia - tez mam inne podejrzenia, ale juz nie bede nic mowic.

Adatko - a czy wysoka temp to tez objaw luteiny?

Niuncio - a kiedy testujesz? Bo ta tempka taka wysoka dzien przed miesiaczka?

[adatka]

Napisane przez celka2000

Adatko - a czy wysoka temp to tez objaw luteiny?

wiesz co tego akurat nie napisali i nie mam pojęcia

[NIUNCIO]

Chyba poczekam choć mnie skręca z ciekawości może nie przyjdzie @.
Ostatnia @ była 8 lutego.

[*misia*]

Zajrzałam do Was tylko na chwilkę, jest mi jakby lepiej, tzn lepiej bo nie kręci mi się w główce, trochę głowa mi jakby ćmi i troszkę jakby mnie mdli, ale tak tylko troszkę. Mi sie wydaje, że to moje omdlenie było spowodowane głodem, stresem i pobraniem krwi, ale czym ono było naprawdę okaże się w środę. Adatko artykuł jak artykuł zawsze są wyjątki od reguły i dopóki nie wykonasz testu to my będziemy trzymać kciuki by pojawiła się oczekiwana kapustka Jukolku zdrowiej szybciutko i zabierajcie się z mężem za starania niestety teraz taki sezon grypowy, u mnie w rodzinie też wiele osób chorych ale ja sie trzymam jakoś. Niuncio poczekaj jeszcze kilka dni jak mają wyjśc dwie kreski to napewno wyjdą a szkoda się stresować gdyby miła wyjść jedna przez to że test był za wcześnie zrobiony Celko, Schmetterling ja podejrzeń nie mam

[NIUNCIO]

Jak byłam w ciąży pierwszy raz to podobno inaczej wyglądałam byłam blada spokojna i jakaś taka jak oni mówili poświata wokół mnie była. A teraz jestem wściekła ok mam powód córcia jest chora i już ponad 2 tygodnie muszę siedzieć w domu koszmar.. A w końcu tygodnia pewnie wezmę znowu pracę do domu pracuję trochę w domu, kilka dni w miesiącu zostawiam małą z babcią. Właśnie sobie uświadomiłam że powinnam złożyć przed końcem wychowawczego zwolnienie z pracy tak by było fajnie urodzić 2 dziecko w tej pracy a nie na własnej działalności. Jeszcze jeden argument moja męża na nie w przyszości bo świadczenia na działalności są niskie.

[adatka]

Napisane przez *misia*

Adatko artykuł jak artykuł zawsze są wyjątki od reguły i dopóki nie wykonasz testu to my będziemy trzymać kciuki by pojawiła się oczekiwana kapustka

wiem misiu ale jakos nie dochodzi do mnie ze mogło by sie udac - szukam roznych wytlumaczen moich boli brzucha ktore co jakis czas odczowam -śluz juz jest mniej obfity, mąż mi dziś zabronil zrobic prania bo powiedzial ze nie moge sie przemęczac dopuki nie zrobie testu mam sie oszczędzać- martwi sie moim samopoczuciem -ja zreszta tez-bo jestem ciekawa co tam mi sie robi w środku

Ja tez nie bedę dziękowac za kciuki zeby nie zapeszać - ale trzymajcie mocno
pozdrawiam

[bb-m]

*misia* dobrze, że wziełaś dzien wolnego, może powinnas motfologie zrobic i koniecznie jedz rano sniadanie, bete nie wymaga bycia na głodniaka

[KasikB]

Cześć Dziewczyny!

Miałam szczerą chęć posiedzieć tu trochę dużej i napisać dłuzszego posta bo jestem sama w domu - TŻ na treningu
Ale jestem padnięta. Chyba jeszcze nie doszłam do siebie po tej chorobie. Niby gorączki nie mam ale siedzenie w pracy i angielski to chyba za dużo od razu

Boli mnie głowa od Wizażu i nie umiem tu ostatnio długo siedzieć

Pa Pa

[adatka]

" Kapuściane pole "

adatka ~~ @-11.02 testowanie ok.08.03/Sławków
anusia 82 ~~
agabil1 ~~
amilamija ~~/Warszawa
bb-m ~~
jukol ~~ @-5.02 testowanie 5.03/Ząbkowice Śl.
Kindzia1984 ~~ @-10.02 testowanie 15.03/Nowy Sącz
Madziorka ~~ @-13.02 leczenie TŻ-a/Warszawa
KasikB ~~ @-13.02 /Katowice
m@gd@len@ ~~ @- 4.03 testowanie 30.03 /Chojnów
schmetterling ~~ @-7.02 testowanie 6.03/Niemcy
Frida 26 ~~
Yoolia ~~ @-16.02 testowanie ok.16.03/Lublin
*misia* ~~ /Łódź
Roxi 1980 ~~ /Sosnowiec
Vesta 19 ~~
"Magdalena" ~~ @-14.02 testowanie ok 16.03
Joan C ~~ @ -19.02 testowanie 19.03
marta 8117 ~~ @- 28.02 testowanie ?Wrocław
mala majeczka ~~ @-6.02 testowanie ok.3.03/Tuchola/Warszawa
milunia ania ~~ @-15.02 testowanie ? /Rzeszów
Jolineczka



Są dwie kreski: //
celka2000

[m@gd@len@]

Napisane przez adatka

przerąbane jak tak ktos sie wtrąca - ja jak sie bardziej kiedys zdenerwuje to tez jej powiem co nie co i moze sie odczepi no chyba ze nie bede musiała

Napisane przez Madziorka

my teściowej powiedzieliśmy że nie możemy mieć dzieci przynajmniej mamy spokój. Bo mama teściowej czyli babcia TŻ non stop ględziła nam tylko o tym, podczas 30 minutowego spotkania potrafiła przytruć nam życie 5 razy, ciągle sie pytając mnie "no Madziu powiedz kiedy? powiedz proszę".

jak czytam takie historie to myślę, że to że nie jestesmy z TŻ małżeństwem to akurat w tej sprawie oki. nie muszę się tłumaczyć bo nikt nie pyta. fakt pytają się kiedy ślub ale z tego łatwiej się wykrecić.

dziewczyny życzę Wam z całego serca żebyście na kolejne takie pytanie odpowiedziały: za 9 mcy. z kapci wszyscy powypadają

Napisane przez NIUNCIO

Cześć dziewczyny od rana nie miałam neta. U mnie temp 37,3 jutro termin @. Trochę mnie mdli i pobolewa brzuch ale to pewnie urojenia albo nadchodząca @. Zaczynam po mału namawiać męża na 2 dziecko. Trzymam za Was kciuki

NIUNCIO życzę żeby @ nie przylazła nie bedziesz musiała namawić mężulka

[adatka]

Napisane przez m@gd@len@

[COLOR=royalblue]
dziewczyny życzę Wam z całego serca żebyście na kolejne takie pytanie odpowiedziały: za 9 mcy. z kapci wszyscy powypadają

chcialabym wkoncu tak powiedziec zeby jej gały wyszły no ale... narazie echo -poczekamy zobaczymy.
juz sie niemoge doczekac do czwartku ale i tak czuje ze bedzie negatywnie...
a puki co ide zaaplikowac luteinke hihi

[jolineczka]

Nadrobiłam zaległości z całego dnia. Faktycznie robi się tu ciekawie. Oczekiwanie sięga zenitu.
Czekam na ofecjalne posty z informacją o pozytywnych testach.

Widze, że choróbska was dopadają. Nie dajcie się ani żadnym przeziębieniom, ani grypom, ani omdleniom (chyba, ze ciązowym ).

Buziaki. Wracam robić pranie i gotować fasolkę po bretońsku

[adatka]

Jolineczko widze ze ty nocny pracuś jestes pranie gotowanie hihihi a fasolka pasuje do naszego wątku tylko nie po bretońsku tez bym zjadła ale mi narobilas smaka mmmmmmmmmmm

A ja sobie teraz ogladam koncert Robiego W. musze sie troszke odprezyc i zrelaksowac nie tylko stresy i stresy chociaz za troche przylezie z roboty moja tesciowa i cale odprezanie pujdzie na marne cóż takie życie

[jolineczka]

Napisane przez adatka

Jolineczko widze ze ty nocny pracuś jestes pranie gotowanie hihihi a fasolka pasuje do naszego wątku tylko nie po bretońsku tez bym zjadła ale mi narobilas smaka mmmmmmmmmmm

A ja sobie teraz ogladam koncert Robiego W. musze sie troszke odprezyc i zrelaksowac nie tylko stresy i stresy chociaz za troche przylezie z roboty moja tesciowa i cale odprezanie pujdzie na marne cóż takie życie

Tak, ja zawsze wieczorami mam motorek w d**pie. Dzisiaj to w ogóle mam w sobie mnóstwo siły! Pobiłam rekord w przygotowywaniu obiadu - w ciągu 45 min zrobiłam barszcz biały z kiełbasą i jajkami a na drugie ziemnaki, podudzia pieczne z surówką. Tylko żurek był z torebki. resztę musiałam sama obrać, umyć, pokroić, ugotowac, upiec itd. itp. Ale się chwale No cóż w końcu jak to mówi mój mąż: "Ale z ciebie gospocha!"

Wracam do garnków, ale będę zagladać. Może jeszcze poodkurzam przed ciszą nocna

[adatka]

Napisane przez jolineczka

Tak, ja zawsze wieczorami mam motorek w d**pie

[Madziorka]

Napisane przez schmetterling

A moglabys cos wiecej napisac,bo ja niestety nie mam dostepu do tej gazety. To oczywiscie tylko prosba

wypowiada się w nim kilka par które nie mogły mieć dzieci , a jednak się udało, co prawda nie wszystkim naturalnie, bardzo wzruszający artykuł.

Napisane przez KasikB

Cześć Dziewczyny!

Miałam szczerą chęć posiedzieć tu trochę dużej i napisać dłuzszego posta bo jestem sama w domu - TŻ na treningu
Ale jestem padnięta. Chyba jeszcze nie doszłam do siebie po tej chorobie. Niby gorączki nie mam ale siedzenie w pracy i angielski to chyba za dużo od razu

Boli mnie głowa od Wizażu i nie umiem tu ostatnio długo siedzieć

Pa Pa

ważne że dajesz znać o sobie

Napisane przez adatka

chcialabym wkoncu tak powiedziec zeby jej gały wyszły no ale... narazie echo -poczekamy zobaczymy.
juz sie niemoge doczekac do czwartku ale i tak czuje ze bedzie negatywnie...
a puki co ide zaaplikowac luteinke hihi

w końcu przyjdzie ten czas że powiesz jak tak źle znosisz luteinę to poproś o przepisanie dhuphasonu, mnie ginka pytała co wolę , co prawda dhuphason jest droższy ale normalnie się po nim czuje, jakbym nie brała żadnych leków a generalnie wszystkie leki źle znoszę. No i dhuphason łyka się a luteine bierze pod język.

Napisane przez m@gd@len@

jak czytam takie historie to myślę, że to że nie jestesmy z TŻ małżeństwem to akurat w tej sprawie oki. nie muszę się tłumaczyć bo nikt nie pyta. fakt pytają się kiedy ślub ale z tego łatwiej się wykrecić.

Madziu, przynajmniej z gadaniem o dzieciach masz spokój , jak twoje samopoczucie?

Napisane przez jolineczka

Nadrobiłam zaległości z całego dnia. Faktycznie robi się tu ciekawie. Oczekiwanie sięga zenitu.
Czekam na ofecjalne posty z informacją o pozytywnych testach.

Widze, że choróbska was dopadają. Nie dajcie się ani żadnym przeziębieniom, ani grypom, ani omdleniom (chyba, ze ciązowym ).

Buziaki. Wracam robić pranie i gotować fasolkę po bretońsku

Joluś, jak robisz fasolkę po bretońsku?

Napisane przez adatka

Jolineczko widze ze ty nocny pracuś jestes pranie gotowanie hihihi a fasolka pasuje do naszego wątku tylko nie po bretońsku tez bym zjadła ale mi narobilas smaka mmmmmmmmmmm

A ja sobie teraz ogladam koncert Robiego W. musze sie troszke odprezyc i zrelaksowac nie tylko stresy i stresy chociaz za troche przylezie z roboty moja tesciowa i cale odprezanie pujdzie na marne cóż takie życie

narazie korzystaj póki jej nie ma

[jolineczka]

Cichutko coś tutaj.
Myslę teraz o Lili i Nikicie.
Lila - wypłacz się jak potrzebujesz, ale nie oskarżaj siebie o to co się stało. Napisz co u Ciebie jak będziesz mogła.

Nikita, nie wiem dlaczego taką decyzję podjęłaś, pewnie chciałaś psychicznie odsapnąć. Wracaj do nas jak najszybciej. Dziękuję Ci za wsparcie. Jeżeli bedziesz czegoś potrzebowała daj mi znać

[Madziorka]

Napisane przez jolineczka

Może jeszcze poodkurzam przed ciszą nocna

lepiej z tym odkurzaniem ostrożnie bo cię sąsiedzi pogonią

moje osiedle (Trzy bloki) ma swoje forum internetowe, na którym rozmawia się na różne tematy jest między innymi taki watek "a tutaj mozemy zjechać swojego sąsiada" niezłe rzeczy można tam przeczytać

[adatka]

Napisane przez Madziorka

w końcu przyjdzie ten czas że powiesz jak tak źle znosisz luteinę to poproś o przepisanie dhuphasonu, mnie ginka pytała co wolę , co prawda dhuphason jest droższy ale normalnie się po nim czuje, jakbym nie brała żadnych leków a generalnie wszystkie leki źle znoszę. No i dhuphason łyka się a luteine bierze pod język.



narazie korzystaj póki jej nie ma

własnie przyszła

a luteinke nie biore pod jezyk tylko do p......y i chyba dostalam juz jakiegos uczulenia bo mi jakies cos wyszlo czerwone

a zaraz mężus z pracki przyjedzie

[Madziorka]

Napisane przez adatka

własnie przyszła

ale zaraz będziesz szła spać także długo na nią nie popatrzysz

a luteinke nie biore pod jezyk tylko do p......y i chyba dostalam juz jakiegos uczulenia bo mi jakies cos wyszlo czerwone

a zaraz mężus z pracki przyjedzie

no to jeszcze gorzej a dhuphason się normalnie łyka i z głowy

[AMILAMIJA]

Hej dziewczyny,
ja nadal trzymam kciuki za II krechy is pełnione nadzieje oczekujących.

I sama proszę o trzymanie kciuków za nas, bo jutro sądny dzień - wizyta u androloga...

Adatko, niestety, luteina podnosi sztucznie temp ciała. Duphaston, który wcześniej brałam tej właściwości nie miał i stąd tak powolny wzrost temp i złudzenie, jak cykl trwał 39 dni...Tera tak jak ty biorę luteinę dowcipnie 2x1.

Luteina już po pierwszym dniu podnosi mi bardzo temp, z 36,4 od razu do 37. Jak odstawisz i jesteś w ciąży, to nie spadnie i powinna sie długo utrzymać na wyższym poziomie. W innym przypadku zacznie spadać.
Ja juz sie nie nakręcam - luteina "oszukuje". Mogą obrzmiewać czy boleć piersi, może kłuć gdzieś podbrzuszu, skacze temp..

Jednak tobie życzę, żeby temp nie spadła

Madziorka, jak tam leczenie TZ-a i sampopoczucie?

Miłej nocki,
A.

[jolineczka]

Napisane przez Madziorka

[...]

[...]

[...]

[...]

Joluś, jak robisz fasolkę po bretońsku?

[...]

Ja tak na oko to robie. Wszystko robie na oko. Moczyłam fasolę kilka godzin. Teraz gotuje na wolnym ogniu. Zalałam ją bulionem, który mi został po udkach, które gotowałam na obiad. Będę tak gotować, aż fasola zmięknie. Potem dodam mięsko (boczek i kiełbaskę) wcześniej podsmażone na patelni. A wcześniej trzeba warzyw dodać (marchewka i cebula), ale chyba nie jest to konieczne. Na koniec koncentrat pomidorowy, przyprawy i tyle.

Napisane przez Madziorka

lepiej z tym odkurzaniem ostrożnie bo cię sąsiedzi pogonią

moje osiedle (Trzy bloki) ma swoje forum internetowe, na którym rozmawia się na różne tematy jest między innymi taki watek "a tutaj mozemy zjechać swojego sąsiada" niezłe rzeczy można tam przeczytać

Odkurznie zostawiłam na jutro